Świece zapachowe cz. VIII (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[mycha9393]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ja sobie nie wyobrażam palenia w pracy nie chcialabym innym narzucać moich miłostek. Palę jak wracam i to mi wystarcza.

Z zawodu jestem kosmetologiem, więc u nas w gabinecie aromaterpia jak najbardziej. Szefową zaraziłam i na recepcji zawsze pali się jakiś słój yankee.

Ja dodatkowo aby zmniejszyć zapasy mam jeden słoik ww i malucha w swoim gabinecie. Od razu mówię klientkom, że jeśli przeszkadza to zgaszę. Jeszcze żadna nie poprosiła. Jedna tylko porównała ww do odgłosu ssaka do zbierania nadmiaru śliny u dentysty
Zawsze się pytają co to za świece, ile kosztują... nawet niektóre chcą kupić

Zazwyczaj palę owocki lub dość neutralne ,,otulacze''. Honey glow bije rekordy popularności Są Panie które mówią, że u mnie w gabinecie najprzyjemniej bo zawsze tak pięknie pachnie i dużo świec się pali

[PaulinciaKWC]

Napisane przez mycha9393

Z zawodu jestem kosmetologiem, więc u nas w gabinecie aromaterpia jak najbardziej. Szefową zaraziłam i na recepcji zawsze pali się jakiś słój yankee.

W takim gabinecie jak najbardziej w biurze sobie nie wyobrazam

[Vixen_1]

Napisane przez grundeman

skąd river valley??

Z allegro, od Marcina Serafina.

[Rywka]

Napisane przez ewell

Mam takie pytanie, jeśli było to przepraszam (przeszukałam za pomocą wyszukiwarki wizażu i nie znalazłam. Google też nie pomogło ). Widziałam parę aukcji ze świecami Kringle ze starymi etykietami. Czy opłaca się je kupować? tzn czy są może już stare i przeterminowane lub czy różnią się od tych z nowymi etykietami zapachem? Dzięki bardzo za odpowiedź

Mam kilka i są ok

[dembi]

Napisane przez kasztanka3

U mnie ten moment przyszedł po roku, przez ten rok przetestowałam całą polską ofertę YC, sporo unikatów z USA, sporo Kringli i WoodWicków, nic nie robi obecnie na mnie zbyt wielkiego wrażenia

Ja mam czerwony Petal bowl, wizualnie nie jest może najpiękniejszy, ale ze względu na zdejmowaną głęboką miskę jest praktyczny, można miskę wrzucić do zamrażarki i nie zajmuje dużo miejsca.

O, to mam jeszcze pare miesiecy przed soba i niezla kwote do wywalenia. Ciesze sie tylko, ze mnie swiece nie ciagna, bo to dopiero wydatek co do petal bowl, to mnie sie wizualnie podoba i chyba kupie sobie czarny no i przy okazji pewnie pare woskow wpadnie

Dzisiaj pale vinyard nights i jest jakis meeeeeeeeeeeeega mocny, az mnie w nosie swedzi i oczy pieka, moze dlatego, ze sie cieplej zrobiło bardzo mnie sie to podoba oczywiscie

Na Pachnącej Wannie sa juz swiece z nowej kolekcji WW

[Damaris_]

A ktoś miał do czynienia z tymi męskimi świecami WW (tymi w serii Reserve)?
Są gdzieś może stacjonarnie do obwąchania w Waw?

[dembi]

No to dzisiaj pale welcome home KC i taki mydlany, jak welniany sweterek po praniu. Nic specjalnego ale nie drazni

[Muinic_e]

Zaznaczę sobie do poczytania
Też lubię woski,ale nie mam takiego jak Wy doświadczenia

[ewell]

Napisane przez Muinic_e

Zaznaczę sobie do poczytania
Też lubię woski,ale nie mam takiego jak Wy doświadczenia

ja jeszcze dwa tygodnie też byłam zupełnie zielona wystarczyło parę dni poświęcić na czytanie forum, zrobić listę polecanych zapachów i uzależnienie gotowe

tak się wkręciłam, że od wosków do świec minął chyba z tydzień A kolejne znowu już w drodze (wyprzedaże mnie wykończą ) Ba dziś mi się nawet śniły świeczałki

[martula13]

hej maiłyście wosk o zapachu figi z YC? Gdzieś czytałam, że pachnie troszkę jak euphoria CK, chociaż mogłam coś pomylić. Czekam za nowymi woskami (11 sztuk) i już się nie mogę doczekać, dziś powinny przyjść U mnie dziś pali się waniliowy rożek KC i zapach świetny, słodki, waniliowy ale nie taki duszący. Pachnie adekwatnie do nazwy

[dembi]

Napisane przez ewell

ja jeszcze dwa tygodnie też byłam zupełnie zielona wystarczyło parę dni poświęcić na czytanie forum, zrobić listę polecanych zapachów i uzależnienie gotowe

tak się wkręciłam, że od wosków do świec minął chyba z tydzień A kolejne znowu już w drodze (wyprzedaże mnie wykończą ) Ba dziś mi się nawet śniły świeczałki

Napisane przez martula13

hej maiłyście wosk o zapachu figi z YC? Gdzieś czytałam, że pachnie troszkę jak euphoria CK, chociaż mogłam coś pomylić. Czekam za nowymi woskami (11 sztuk) i już się nie mogę doczekać, dziś powinny przyjść U mnie dziś pali się waniliowy rożek KC i zapach świetny, słodki, waniliowy ale nie taki duszący. Pachnie adekwatnie do nazwy

To Champaca blossom pachnie jak euphoria, ale wg mnie w ogóle tych perfum nie przypomina

Teraz leci sweet petals z GC drugi raz i coraz bardziej mnie sie podoba

[PaulinciaKWC]

Robilam porzadki w woskach i KC trzymaja sie swietnie podczas gdy yankee wietrzeją

[martula13]

Napisane przez dembi

To Champaca blossom pachnie jak euphoria, ale wg mnie w ogóle tych perfum nie przypomina

Teraz leci sweet petals z GC drugi raz i coraz bardziej mnie sie podoba

Champaca przypomina mi Euphorię bloosom , a co do figi to chodziło mi o euphorię klasyczną.
Odpaliłam właśnie cozy cabin i zapach fajny czuje w nim taki chłód mroźnej zimy dobrze, że zdecydowałam się na niego

[kasztanka3]

Napisane przez martula13

hej maiłyście wosk o zapachu figi z YC? Gdzieś czytałam, że pachnie troszkę jak euphoria CK, chociaż mogłam coś pomylić. Czekam za nowymi woskami (11 sztuk) i już się nie mogę doczekać, dziś powinny przyjść U mnie dziś pali się waniliowy rożek KC i zapach świetny, słodki, waniliowy ale nie taki duszący. Pachnie adekwatnie do nazwy

Napisane przez dembi

To Champaca blossom pachnie jak euphoria, ale wg mnie w ogóle tych perfum nie przypomina

Teraz leci sweet petals z GC drugi raz i coraz bardziej mnie sie podoba

Ani figa, ani Champaca nie przypomina w żadnym stopniu żadnej wersji Euphorii

[lele]

Napisane przez PaulinciaKWC

Robilam porzadki w woskach i KC trzymaja sie swietnie podczas gdy yankee wietrzeją

Nie zgodze sie z Toba, ze yc wietrzeja (chyba, ze zle sa przechowywane). W grudniu 2013 plilam be jolly, druga polowke wosku trzymalam do wczoraj. Powala moca. Trzeci podgrzewacz pod kominkiem, a tu wciaz killer. Wosk lezal w strunie i pudelku w ciemnym i suchym miejscu, bez narazen na gwaltowne zmiany temepratury.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez lele

Nie zgodze sie z Toba, ze yc wietrzeja (chyba, ze zle sa przechowywane). W grudniu 2013 plilam be jolly, druga polowke wosku trzymalam do wczoraj. Powala moca. Trzeci podgrzewacz pod kominkiem, a tu wciaz killer. Wosk lezal w strunie i pudelku w ciemnym i suchym miejscu, bez narazen na gwaltowne zmiany temepratury.

Moje yankee tez są w woreczkach strunowych w pudełku. Może mam pecha. Kilka zapachów jest ok, ale część nie nadaje się do niczego. KC są w 100% ok.

[kasztanka3]

Napisane przez PaulinciaKWC

Moje yankee tez są w woreczkach strunowych w pudełku. Może mam pecha. Kilka zapachów jest ok, ale część nie nadaje się do niczego. KC są w 100% ok.

Ja się muszę tutaj z Tobą zgodzić, moje YC też przechowywane w woreczkach strunowych wrzuconych do wielkiego pudła, w dodatku w większości krócej, niż rok też mi zwietrzały. A Kringle dzielnie się trzymają.

[mycha9393]

Kupilam kominek z bolsiliusaw promocji z ich woski ciekawa jestem

[Damaris_]

Niestety mam podobne zdanie co do trwałości YC, jak dziewczyny.
Miałam spore pudełko otwartych wosków (przechowywanych tak jak opisujecie) i niestety prawie wszystkie już nie pachną po odpaleniu (muszę się nachylić nad kominkiem...). Na kilkanaście odpalonych końcówek, pachniały może 2-3.
Niektóre fabrycznie zapakowane (które mam trochę dłużej) też już nie mają zbyt dużej mocy, więc niestety ale zraziłam się do nich.

[kasztanka3]

Napisane przez Damaris_

Niestety mam podobne zdanie co do trwałości YC, jak dziewczyny.
Miałam spore pudełko otwartych wosków (przechowywanych tak jak opisujecie) i niestety prawie wszystkie już nie pachną po odpaleniu (muszę się nachylić nad kominkiem...). Na kilkanaście odpalonych końcówek, pachniały może 2-3.
Niektóre fabrycznie zapakowane (które mam trochę dłużej) też już nie mają zbyt dużej mocy, więc niestety ale zraziłam się do nich.

Niestety, również się zraziłam. A szkoda, bo własnie wśród YC mam najwięcej ulubieńców, szkoda tylko, że większość z nich jest już wycofana. Z Kringli niewielka część zapachów mi podeszła, w sumie same męsko-świeże jedynie, a za WoodWickami wcale nie przepadam

[dembi]

Na Pachnącej wannie są juz nowe Kringle ale poczekam jak bedą w moim sklepie stacjonarnym, zeby znowu nie kupowac w ciemno i byc niezadowoloną

dzisiaj pale miksy wosków: polecial rano winter slendour z cranberry cobler GC, calkiem mile, potem cozy home z balckberry bourbon GC, baaaaardzo miłe a teraz timber WW z Egyptian musk YC i to jest to

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

A co do wietrzenia woskow z YC, to moze wlasnie scenterpiece bylby rozwiązaniem? bo kurcze YC sa i slabe ale maja najlepsze te zapachy a wlasnie wklady do scenterpieca sa mocniejsze więc szkoda, ze urodziny mam dopiero w lipcu

[kasztanka3]

Napisane przez dembi

A co do wietrzenia woskow z YC, to moze wlasnie scenterpiece bylby rozwiązaniem? bo kurcze YC sa i slabe ale maja najlepsze te zapachy a wlasnie wklady do scenterpieca sa mocniejsze więc szkoda, ze urodziny mam dopiero w lipcu

Za drogie to jak dla mnie, raczej się nigdy nie skuszę

[ssqu]

Napisane przez kasztanka3

Niestety, również się zraziłam. A szkoda, bo własnie wśród YC mam najwięcej ulubieńców, szkoda tylko, że większość z nich jest już wycofana. Z Kringli niewielka część zapachów mi podeszła, w sumie same męsko-świeże jedynie, a za WoodWickami wcale nie przepadam

A Goose próbowałaś? Niby drogie, ale bardzo wydajne i te co mam są mocneee. Wrzucam pół kostki i ładnie czuć, a mam drewniany nos

[kasztanka3]

Napisane przez ssqu

A Goose próbowałaś? Niby drogie, ale bardzo wydajne i te co mam są mocneee. Wrzucam pół kostki i ładnie czuć, a mam drewniany nos

No właśnie do Gąsek mi jakoś nie po drodze. Ale myślę, że kupię kilka wosków po zredukowaniu nadal sporych (nawet bardzo) zapasów Yankee. Już z 2,5 miesiąca kompletnie nic nie kupowałam, wypalam zapasy

[dembi]

Napisane przez kasztanka3

Za drogie to jak dla mnie, raczej się nigdy nie skuszę

No własnie, ta zaporowa cena ale nie wiem, czy nie przekabace męża na walentynki

Napisane przez ssqu

A Goose próbowałaś? Niby drogie, ale bardzo wydajne i te co mam są mocneee. Wrzucam pół kostki i ładnie czuć, a mam drewniany nos

Kocham gąski juz nie moge sie doczekac nowych wiosennych zapachów

[kasztanka3]

Napisane przez dembi

No własnie, ta zaporowa cena ale nie wiem, czy nie przekabace męża na walentynki

Ja jednak wolę jakiś weekendowy wypad w fajne miejsce i kilka butelek wina od Scenterpiece

[dembi]

Napisane przez kasztanka3

Ja jednak wolę jakiś weekendowy wypad w fajne miejsce i kilka butelek wina od Scenterpiece

A kto mówi, że i tego nie bedzie tylko jeszcze dodatkowo scenterpiece

[Maguda_]

W Zapach Domu do 15 lutego -25% zniżka na woski i daylighty Kringle.

[Ishikawa]

tłusty czwartek - kto odpala jakąs pączkową świecę ?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Ishikawa

tłusty czwartek - kto odpala jakąs pączkową świecę ?

Nie, pożeram pączka