Sierpnióweczki 2016! Część VI.

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

Nie, u mnie w domu była na początku ciąży. Ale ja też już nie jestem pod opieką community midwife tylko pod opieką szpitala. Teraz mam się stawiać co tydzień, a dziś w karcie wyczytałam że wpisały mi "slightly anxious"....także ten, Piernik coś mówił o panice? Moja położna już się na mnie poznała, ciekawe co mi wpisze za tydzień

Ciekawe, bo ja w sumie tez jestem pod opieka szpitala na wpól z midwife.
Czytalam ze te wizyty przed porodem to nowa praktyka wiec pewnie nie wszedzie tak jest. Ciekawe o czym bedzie gadala poza tym ja i tak bede sie przeprowadzala wiec mi tam nie zalezy by poznawac.
Hehe panika bierze góre, mnie tez coraz bardziej wszystko stresuje.
Musialam sobie glupia dolozyc stresu i teraz szukac domu, a moglismy sobie spokojnie tutaj siedziec i sie nie ruszac.

[florencee]

Napisane przez TinkerrBell

U mnie nie jest tak duszno jak u Was, ale dziś wyjątkowo nie mogę oddychać. Ledwo zipię.
Więc jak wieczorem koleżanka do mnie napisała co robię, to od razu psa na smycz i spacer się dotlenić.
Nie wiem jak przetrwam noc. Będę sapać TŻtowi do ucha:P

A teraz siedzę i wciągam truskawki i czuję, że zgaga już blisko.....

Ech, też ledwo zipię i już czuję, że nadciąga znowu ból głowy z tej duchoty.

Napisane przez Talantea

Chyba moj synek sie przekrecil w poprzek bo glowe czuje z lewej strony a nie jak zwykle pod piersiami. Moze jeszcze troche i bedzie do gory nogami mam przynajmniej nadzieje.

Ooo, to oby kontynuował ów manewr w dobrą stronę.

Napisane przez Orange_tree1

po przeglądanięciu pobieżnym pomysłów na łazienkę skłaniam się do popielu ale nie mam pojecia jaki odcien



Pytanie mam odnośnie piersi. Mianowicie jakies 2-3tyg temy były twarde i cale takie napeczniałe - myslałam, że produkcja w nich startuje, ale od paru dni są znów mięciutkie wciąż dość duże ale już nie takie napięte a siary ni widu ni słychu, czy to normalne?
nie żebym narzekała ale zastanawiam się czy wszystko ok

Super są takie popielate, szare łazienki, kiedyś sobie taką zrobię, teraz mam beżowo-brązową i już mi się trochę znudziły te kolory. :P

Z piersiami też się zastanawiam, ze 2 razy miałam jakieś ślady siary, a tak to albo nabite, albo miękkie, ciekawe co tam się dzieje.

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Buahha, uwielbiam czarne poczucie humoru ;-)
Kolacja rzeczywiscie na bogato-bialy chleb dla cukrzyka plus z racji wegetarianizmu listek salaty. Powinnas wrzucic to na fanpage o wyzywieniu w szpitalach.

Moj tz dzis pojechal z pracy integrowac sie. Nawalony byl juz o 16- jak nie on, no ale moze Dzien Ojca swietuje Wlasnie mi napisal, ze nie ma z kim tanczyc, dziewczyny sa trzy i gorzej nawalone niz faceci i on chce juz wracac. No coz, wyglada na to, ze bawi sie przednio



Brawa dla tego pana!

Moj tz teraz zyje w stresie przez nowa prace i troche zaczal balaganic ostatnio, ale np. generalne porzadki robi on-w soboty, gdy ja gnije w lozku, wstaje i nastawia prania, odkurza oraz myje podlogi. Nadmienie, ze to sa u nas naprawde generalne porzadki, poniewaz z racji dwoch kotow z dlugim wlosem samo odkurzanie na blysk zajmuje jakies 2-3 godziny. Ja oczywiscie nigdy tyle nie odkurzam, ale tz jest troche pedantyczny i jesli juz odkurza to tak, aby nawet jednego wloska nie bylo. Ciul, ze zaraz po kot usiadzie i znow sa klaki
Przed ciaza tez tak bylo. Wg kolezanek zlapalam pana boga za nogi



Och, za mna kebab chodzi juz ze trzy tygodnie. Jutro pojde!
Gratuluje wizyty Nasze dzieciaki waza podobnie.

Nadal nie zrobilam stop...Zapuszczam sie

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

To ładna integracja.

Dzięki!

[TinkerrBell]

Napisane przez Talantea

Ciekawe, bo ja w sumie tez jestem pod opieka szpitala na wpól z midwife.
Czytalam ze te wizyty przed porodem to nowa praktyka wiec pewnie nie wszedzie tak jest. Ciekawe o czym bedzie gadala poza tym ja i tak bede sie przeprowadzala wiec mi tam nie zalezy by poznawac.
Hehe panika bierze góre, mnie tez coraz bardziej wszystko stresuje.
Musialam sobie glupia dolozyc stresu i teraz szukac domu, a moglismy sobie spokojnie tutaj siedziec i sie nie ruszac.

To tylko chwilowa niedogodność Jak już będziesz na miejscu to będzie też inaczej

Czasami między Anglią a Szkocją są różnice jeśli chodzi o NHS więc może coś tam też macie inaczej.

Wstępne sondaże mówią, że jest 52 do 48 dla Remain

[Talantea]

Napisane przez TinkerrBell

To tylko chwilowa niedogodność Jak już będziesz na miejscu to będzie też inaczej

Czasami między Anglią a Szkocją są różnice jeśli chodzi o NHS więc może coś tam też macie inaczej.

Wstępne sondaże mówią, że jest 52 do 48 dla Remain

Pff ja to juz bym chciala sie przeprowadzic i wziasc cos nie do konca superowego, ale ok i sie nie meczyc. Oczywiscie TZ ma miliony wymagan i ciezko mu dogodzic. On chce to i tamto i siamto, ale nie zawsze jest tak fajnie. Dla mnie moze byc i gorszy dom, ale zeby mial wystarczajaco miejsca, nie mial grzyba i w spokojnej okolicy.

No coz, moze jednak zostaniemy w EU, zobaczymy jutro.

[ziuta.]

O nie! Chciałam wrzucić zdjęcia i nie chcą się załączyć

Edit- udało się to moje dzieło- kocyk minky i poduszeczka do wózka

[ziuta.]

Mój brzuchol

[ziuta.]

Fotelik Antosi

[znowuzapomnialamhasla]

Ziuta, wrzuc przez tinypic.com to i ja zobacze na taptalku

Co co lazienki, kolorow, plytek itp., to my na bank bedziemy korzystac z architekta. Kiedys chodzililismy za czyms po meblowych itp., i wniosek taki, ze u nas problemem bedzie nawet dobranie baterii do wanny Nam sie nic nie podoba, a jak juz sie podoba to kosztuje mylijony. Urzadzanie mieszkania to bedzie prawdziwy hardcore, chyba, ze do tego czasu kilka tysiecy w te czy we wte nie bedzie robic roznicy

Florencee, a co mozna robic w 50 chlopa? Tylko chlac, niestety. Od razu mu powiedzialam, ze jesli nie bedzie innych dzialow (w ktorych pracuja dziewczyny), to bedzie to tragedia. No i jest :/

Wysłane z mojego Nexus 4 przy użyciu Tapatalka

[zonamojegomeza]

Napisane przez Fantasmagori

też chciałam te skarpetki ale słyszałam że w ciąży się nie powinno?

Mi pani w aptece odradzila w ciąży.

[Krefetka]

Dzień dobry

Noe wyspalam sie i bede to musiała nadrobić w ciagu dnia.
Co 3 godziny przychodziła położna i sprawdzała brzuch. Niby nic bo nie mam problemu z zaśnięciem ale jednak te pobudki bede musiała gdzieś nadrobić. Dzień zaczyna sie upalnie, polezalabym w cieniu albo gdzieś z klimatyzacja

Miłego dnia, nie przemeczajcie sie za bardzo.


Wysłane za pomocą magii

[superhuman]

Napisane przez Piernik Torunski

beżowy..
ja wziełam ten
i do tego otulacz "po prostu śledzik"
zanim wbiłam na zarę to pisałam na forum,że muszę kupić roletę do jadalni..ale potem natknęłam się na info o wyprzedaży i tak roleta musi poczekać..odwiedziłam jeszcze massimo dutti i znalazłam parę ładnych tshirtów



uff..nietylko ja poszalałam z zakupami


nie wiem jak Twój pies jest wychowywany,ale przy moim kocie biały fotel się nie sprawdza

Miętowy tez super a widziałaś te ocieplacze na ręce do wozka? Tez są mega

Hmm powiem szczerze,Że nie pomyslałam o tym a mój pies jest niewychowany :pała: to znaczy...wychowujemy go ale nam nie idzie mam nadzieje, ze z dzieckiem bedzie lepiej tyle, ze ten fotel mógłby być dla niego niewygodny

Napisane przez florencee

Dobrze, że nic poważniejszego się im nie stało.





Taki bujany http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S59090372/

Miał być normalny fotel, myślałam że więcej bym ogarnęła jakichś tam pozycji do karmienia mając coś miękkiego pod łokciami, ale ten bardziej będzie mógł wędrować po mieszkaniu i wobec tego bardziej przyda się w przyszłości. I TŻ zadowolony, bo lękał się, jaki los spotka potem zwykły fotel.
No i ten bujak jest bardzo wygodny i chciałam go na samym początku. :P


Łóżeczko to: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00248567/

Ja myślałam o tym... Ten Twój byłby zdecydowanie za duży do naszej sypialenki

TZ nie skręcił do końca wczoraj łóżeczka wiec pokaże Wam pewnie dopiero jutro lub dziś wieczorem efekt końcowy. Ktoś właśnie pisał ze te instrukcje z ikei są niby proste ale zawsze przysparzają tyle emocji :pała: dzisiaj będę z nim siedzieć bo wczoraj już cos mu nie pasowało i sie zdenerwował :cojest?:


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:03 ----------

Napisane przez Krefetka

Dzień dobry

Noe wyspalam sie i bede to musiała nadrobić w ciagu dnia.
Co 3 godziny przychodziła położna i sprawdzała brzuch. Niby nic bo nie mam problemu z zaśnięciem ale jednak te pobudki bede musiała gdzieś nadrobić. Dzień zaczyna sie upalnie, polezalabym w cieniu albo gdzieś z klimatyzacja

Miłego dnia, nie przemeczajcie sie za bardzo.


Wysłane za pomocą magii

Ciekawe co zjesz na śniadanie ja budziłam sie tak samo, nigdy więcej nie będę pic na noc. Byłam siku 3 razy!!! A położyliśmy sie po 12 wiec co 2 godz jakoś wstawałam kompletnie sie przez to nie wyspalam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Krefetka]

Napisane przez superhuman

Miętowy tez super a widziałaś te ocieplacze na ręce do wozka? Tez są mega

Hmm powiem szczerze,Że nie pomyslałam o tym a mój pies jest niewychowany :pała: to znaczy...wychowujemy go ale nam nie idzie mam nadzieje, ze z dzieckiem bedzie lepiej tyle, ze ten fotel mógłby być dla niego niewygodny




Ja myślałam o tym... Ten Twój byłby zdecydowanie za duży do naszej sypialenki

TZ nie skręcił do końca wczoraj łóżeczka wiec pokaże Wam pewnie dopiero jutro lub dziś wieczorem efekt końcowy. Ktoś właśnie pisał ze te instrukcje z ikei są niby proste ale zawsze przysparzają tyle emocji :pała: dzisiaj będę z nim siedzieć bo wczoraj już cos mu nie pasowało i sie zdenerwował :cojest?:


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:03 ----------





Ciekawe co zjesz na śniadanie ja budziłam sie tak samo, nigdy więcej nie będę pic na noc. Byłam siku 3 razy!!! A położyliśmy sie po 12 wiec co 2 godz jakoś wstawałam kompletnie sie przez to nie wyspalam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Solidaryzujesz sie ze mną?


Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 06:05 ----------

Tchne jeszcze trochę otuchy w te ze skracająca sie szyjka. Moja sąsiadka od 2 mc ma 15mm szyjkę i normalnie pracowała ( na gospodarstwie) od tygodnia ma rozwarcie na 2,5cm i dopiero wtedy położyli ja w szpitalu.
Dziś ma 38tydzien i bedzie miała pierwsze podejście do wywołania porodu bo ma cholestaze.



Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

Próbowałam sie skontaktować z moim gin ale niestety po sygnale w słuchawce wyglada na to ze jest w UK... Pewnie pojechał na referendum zagłosować ;(


Wysłane za pomocą magii

[asicuha]

Czesc!
Tz wstal do pracy, a mi tak w brzuchu burczalo ze tez nusialam wstac i cos zjesc :P
Ale teraz chyba ide dalej w kime, bo oczy mi sie same zamykaja :P

Napisane przez superhuman

Miętowy tez super a widziałaś te ocieplacze na ręce do wozka? Tez są mega

Hmm powiem szczerze,Że nie pomyslałam o tym a mój pies jest niewychowany :pała: to znaczy...wychowujemy go ale nam nie idzie mam nadzieje, ze z dzieckiem bedzie lepiej tyle, ze ten fotel mógłby być dla niego niewygodny




Ja myślałam o tym... Ten Twój byłby zdecydowanie za duży do naszej sypialenki

TZ nie skręcił do końca wczoraj łóżeczka wiec pokaże Wam pewnie dopiero jutro lub dziś wieczorem efekt końcowy. Ktoś właśnie pisał ze te instrukcje z ikei są niby proste ale zawsze przysparzają tyle emocji :pała: dzisiaj będę z nim siedzieć bo wczoraj już cos mu nie pasowało i sie zdenerwował :cojest?:


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:03 ----------





Ciekawe co zjesz na śniadanie ja budziłam sie tak samo, nigdy więcej nie będę pic na noc. Byłam siku 3 razy!!! A położyliśmy sie po 12 wiec co 2 godz jakoś wstawałam kompletnie sie przez to nie wyspalam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tez muslalam o podobnym fotely, ale jakos wciaz cos wazniejszego do kupienia i tak odkladam.
Teraz mysle nad tym klimatorem co Swiniaczek polecala, ale musze poczytac opinie co dobre, a za to mi sie zabrac nie chce :P

Ziuta nie widze foto, na kompie nadrobie

[zonamojegomeza]

U mnie pobudka o 22, 24, 3. Od 5 nie śpię sama. Poceiszajace jest to, ze im wiecej nocy tu spędzam tym latwiej zasypiam. Problemem teraz jest temperatura i duchota

[slo_nk_o]

Dzień dobry.

Nie śpię od 4:40 jak nigdy
Dziękuję za miłe słowa na temat brzuszka. Nie wytrzymałam wczoraj i pojechałam na kebaba z Tż;p

Krefetka współczuję pobudek nocnych.

[Piernik Torunski]

Napisane przez florencee

Dobrze, że nic poważniejszego się im nie stało.





Taki bujany http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S59090372/

Miał być normalny fotel, myślałam że więcej bym ogarnęła jakichś tam pozycji do karmienia mając coś miękkiego pod łokciami, ale ten bardziej będzie mógł wędrować po mieszkaniu i wobec tego bardziej przyda się w przyszłości. I TŻ zadowolony, bo lękał się, jaki los spotka potem zwykły fotel.
No i ten bujak jest bardzo wygodny i chciałam go na samym początku. :P


Łóżeczko to: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00248567/

fajne zakupy..

Napisane przez LunaLov

Virginia, Piernik pochwalcie się zakupami!

ja wrzucałam wczoraj linki..czyżbyś nie czytała uważnie

Napisane przez TinkerrBell

Skończony 34 to 34t0d.

tak coś czułam,że namieszałam..

Napisane przez BeataAmelka

Mój od 30 tyg jest główka w dół
Ale nie wyczuwam za bardzo gdzie główka, gdzie pupcia ;-) może za mało go obserwuje

ja też takich szczegółów nie wyczuwam..tzn jak Mała była mniejsza to wypinała chyba pupę..a teraz już dawno tego nie robiła..

Napisane przez ziuta.

O nie! Chciałam wrzucić zdjęcia i nie chcą się załączyć

Edit- udało się to moje dzieło- kocyk minky i poduszeczka do wózka

śliczny zestaw..brzuszek fajowy a fotelik jak fotelik

Napisane przez Krefetka

Dzień dobry

Noe wyspalam sie i bede to musiała nadrobić w ciagu dnia.
Co 3 godziny przychodziła położna i sprawdzała brzuch. Niby nic bo nie mam problemu z zaśnięciem ale jednak te pobudki bede musiała gdzieś nadrobić. Dzień zaczyna sie upalnie, polezalabym w cieniu albo gdzieś z klimatyzacja

Miłego dnia, nie przemeczajcie sie za bardzo.


Wysłane za pomocą magii

to mnie tak wkurzało w szpitalu..te nocne odwiedziny położnych..jeszcze jak miałam na sali większą ilość pań to do każdej przychodziła o innej porze z czymś innym poza słuchaniem pulsu maluchów..oszaleć można było..

Napisane przez superhuman

Miętowy tez super a widziałaś te ocieplacze na ręce do wozka? Tez są mega

Hmm powiem szczerze,Że nie pomyslałam o tym a mój pies jest niewychowany :pała: to znaczy...wychowujemy go ale nam nie idzie mam nadzieje, ze z dzieckiem bedzie lepiej tyle, ze ten fotel mógłby być dla niego niewygodny


TZ nie skręcił do końca wczoraj łóżeczka wiec pokaże Wam pewnie dopiero jutro lub dziś wieczorem efekt końcowy. Ktoś właśnie pisał ze te instrukcje z ikei są niby proste ale zawsze przysparzają tyle emocji :pała: dzisiaj będę z nim siedzieć bo wczoraj już cos mu nie pasowało i sie zdenerwował :cojest?:



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

mi sie te ocieplacze nie bardzo podobają
mój tżet zawsze najbardziej się męczył ze złożeniem ikeowych mebli.. łacina leciała aż miło..

Napisane przez Krefetka

Tchne jeszcze trochę otuchy w te ze skracająca sie szyjka. Moja sąsiadka od 2 mc ma 15mm szyjkę i normalnie pracowała ( na gospodarstwie) od tygodnia ma rozwarcie na 2,5cm i dopiero wtedy położyli ja w szpitalu.
Dziś ma 38tydzien i bedzie miała pierwsze podejście do wywołania porodu bo ma cholestaze.



Wysłane za pomocą magii

---------- Dopisano o 06:15 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

Próbowałam sie skontaktować z moim gin ale niestety po sygnale w słuchawce wyglada na to ze jest w UK... Pewnie pojechał na referendum zagłosować ;(


Wysłane za pomocą magii

to pewnie jak ruszy u sąsiadki to za parę godzin już będzie tulić Malca.. słyszałam wiele takich pokrzepiających historii z szyjką..z resztą sama wrzucałam artykuły dot. bezpodstawności leżenia ciężarnych w takiej sytuacji..
oby udało Ci się jednak pogadać z ginem.. w tym szpitalu gdzie leżysz są wypisy w weekendy?

Napisane przez zonamojegomeza

U mnie pobudka o 22, 24, 3. Od 5 nie śpię sama. Poceiszajace jest to, ze im wiecej nocy tu spędzam tym latwiej zasypiam. Problemem teraz jest temperatura i duchota

hej piątkowo

[zonamojegomeza]

Coraz mniej podoba mi sie poród. Poród rozpoczęty na oddziale. Kolejna spaceruje po korytarzu. Potrafią tak ze 12h. Wygląda jak zdjęta z krzyża. Sama. Z jednego konca w drugi. I tak non stop. Jakby wymazał tło to obrazek jak z filmu o zombi.

[Krefetka]

Napisane przez Piernik Torunski

fajne zakupy..


ja wrzucałam wczoraj linki..czyżbyś nie czytała uważnie



tak coś czułam,że namieszałam..


ja też takich szczegółów nie wyczuwam..tzn jak Mała była mniejsza to wypinała chyba pupę..a teraz już dawno tego nie robiła..


śliczny zestaw..brzuszek fajowy a fotelik jak fotelik


to mnie tak wkurzało w szpitalu..te nocne odwiedziny położnych..jeszcze jak miałam na sali większą ilość pań to do każdej przychodziła o innej porze z czymś innym poza słuchaniem pulsu maluchów..oszaleć można było..


mi sie te ocieplacze nie bardzo podobają
mój tżet zawsze najbardziej się męczył ze złożeniem ikeowych mebli.. łacina leciała aż miło..


to pewnie jak ruszy u sąsiadki to za parę godzin już będzie tulić Malca.. słyszałam wiele takich pokrzepiających historii z szyjką..z resztą sama wrzucałam artykuły dot. bezpodstawności leżenia ciężarnych w takiej sytuacji..
oby udało Ci się jednak pogadać z ginem.. w tym szpitalu gdzie leżysz są wypisy w weekendy?




hej piątkowo

Nie wiem kiedy są wypisy na patologii. Na porodowce wypisują jak popadnie.

Gin nie odbiera, a ja jakoś nie mam weny na pisanie sms

Dziś ma być ordynator na obchodzie moze sie czegoś dowiem.
Wysłane za pomocą magii

[zonamojegomeza]

U mnie podobno niechętnie wypisują w weekend. Raczej zostałabym do poniedziałku.

[Krefetka]

Mnie sie wydaje ze te przepisowe 3doby to ja poleze...


Wysłane za pomocą magii

[zonamojegomeza]

Ja ostatnio 3 pełnych nie musiałam leżeć. Mam ciut nadziei że teraz będzie tak samo.

[Orange_tree1]

Napisane przez florencee

Ech, też ledwo zipię i już czuję, że nadciąga znowu ból głowy z tej duchoty.



Ooo, to oby kontynuował ów manewr w dobrą stronę.



Super są takie popielate, szare łazienki, kiedyś sobie taką zrobię, teraz mam beżowo-brązową i już mi się trochę znudziły te kolory.

Z piersiami też się zastanawiam, ze 2 razy miałam jakieś ślady siary, a tak to albo nabite, albo miękkie, ciekawe co tam się dzieje.



To ładna integracja.

Dzięki!

No właśnie ja nie ogarniam tych piersi pierwsze jakby je miało rozsadzic takie napięte ze aż czułam grudki w środku i żyły wychodziły myślałam że się mleko pojawi lada moment a tu zmieniły się na miękkie poduszeczki

Co do łazienek ja wolę zimne odcienie z zasady. Z bezem się nie lubię jakoś. Także szarości na pewno teraz mam niebieska od kiedy pamiętam i juz mam dość tych gierkowskich wzorów

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[zonamojegomeza]

Dzisiaj miałam mieć wizytę u gin.
Zostało mi 49 dni do końca ciąży

[Orange_tree1]

Jejku dzisiejsza noc minęła mi w trybie ekspresowym. Jak cudownie jest jak brzuch nie boli. Jedno siku w nocy i w końcu się nie przegrzewalam (zostawiłam okna na oścież) nawet ptaki mnie nie budziły chyba byłam serio zmęczona. Niestety budzik popsuł wszystko. No nic lecę do pracy ale przynajmniej z nastawieniem ze juz piątek !!! Cudownie

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 05:26 ---------- Poprzedni post napisano o 05:25 ----------

Napisane przez Orange_tree1

Jejku dzisiejsza noc minęła mi w trybie ekspresowym. Jak cudownie jest jak brzuch nie boli. Jedno siku w nocy i w końcu się nie przegrzewalam (zostawiłam okna na oścież) nawet ptaki mnie nie budziły chyba byłam serio zmęczona. Niestety budzik popsuł wszystko. Do tego z budzikiem skurcz w lydce. A teraz kuleje No nic lecę do pracy ale przynajmniej z nastawieniem ze juz piątek !!! Cudownie

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[virginia]

Napisane przez Piernik Torunski

beżowy..
ja wziełam ten
i do tego otulacz "po prostu śledzik"
zanim wbiłam na zarę to pisałam na forum,że muszę kupić roletę do jadalni..ale potem natknęłam się na info o wyprzedaży i tak roleta musi poczekać..odwiedziłam jeszcze massimo dutti i znalazłam parę ładnych tshirtów

Śliczny!
My też musimy kupić w końcu brakujące rolety (kupujemy już tak od grudnia...), bo właśnie mi napie*nicza słońce prosto w gębę przez drzwi balkonowe.

Napisane przez LunaLov

Virginia, Piernik pochwalcie się zakupami!

Ale ja to głównie siebie obkupiłam, i to głównie maxi dress, na pewno masz ochotę oglądać? No i jeszcze fotelik samochodowy dla Natalki ale to taki rasowy różowy z Hello Kitty (nie było wyboru a małej się 'kotek' podoba )

Napisane przez florencee

Taki bujany http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S59090372/

Miał być normalny fotel, myślałam że więcej bym ogarnęła jakichś tam pozycji do karmienia mając coś miękkiego pod łokciami, ale ten bardziej będzie mógł wędrować po mieszkaniu i wobec tego bardziej przyda się w przyszłości. I TŻ zadowolony, bo lękał się, jaki los spotka potem zwykły fotel.
No i ten bujak jest bardzo wygodny i chciałam go na samym początku. :P

Łóżeczko to: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00248567/

Bujany o jaaaaa zawsze mi się marzył fotel bujany ale u nas za ciasno na takie ekstrawagancje, już i tak przez szafę zrobiło się ciasno w salonie.
Ale Twój fotel i łóżeczko super!!!

Napisane przez ziuta.

O nie! Chciałam wrzucić zdjęcia i nie chcą się załączyć

Edit- udało się to moje dzieło- kocyk minky i poduszeczka do wózka

I one tu marudzą że niby szyć nie umieją. Kocyk pierwsza klasa!!!!

Napisane przez ziuta.

Mój brzuchol

Cudny!
Może i ja coś wrzucę, obstawiam, że mam największy ze wszystkich .

Napisane przez ziuta.

Fotelik Antosi

o jak się obkupiła .

Mykam na kursy, nie wiem jak dziś zdzierżę, już jest gorączka nie do wytrzymania...

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Ah, zapomniałam Wam napisać, że w końcu nic dla TŻeta nie kupiłam na Dzień Ojca ale na szczęście w żłobku pamiętali. Dostał od Natalki kolejny odcisk rączki w masie solnej (turkusowej) i laurkę, i chodził taki dumny, nawet się ze mną licytował, że jego laurka ładniejsza i teściowej się pochwalił...
Wrzucę Wam zaraz fotki jego prezentów i kilka z ich wczorajszych szaleństw na placu zabaw, tylko pewnie znowu wyjdzie mi do góry nogami..

[virginia]

Jw

[Piernik Torunski]

Napisane przez zonamojegomeza

Coraz mniej podoba mi sie poród. Poród rozpoczęty na oddziale. Kolejna spaceruje po korytarzu. Potrafią tak ze 12h. Wygląda jak zdjęta z krzyża. Sama. Z jednego konca w drugi. I tak non stop. Jakby wymazał tło to obrazek jak z filmu o zombi.

zależyjaki szpital..w niektórych nawet tła nie trzeba by zmieniać..chyba zazwyczaj tak to wygląda..

Napisane przez Krefetka

Nie wiem kiedy są wypisy na patologii. Na porodowce wypisują jak popadnie.

Gin nie odbiera, a ja jakoś nie mam weny na pisanie sms

Dziś ma być ordynator na obchodzie moze sie czegoś dowiem.
Wysłane za pomocą magii

dowiedziałaś się czegoś?

Napisane przez zonamojegomeza

Ja ostatnio 3 pełnych nie musiałam leżeć. Mam ciut nadziei że teraz będzie tak samo.

dostajesz jakieś leki? coś Ci powiedzieli skąd to plamienie?

Napisane przez Orange_tree1

Jejku dzisiejsza noc minęła mi w trybie ekspresowym. Jak cudownie jest jak brzuch nie boli. Jedno siku w nocy i w końcu się nie przegrzewalam (zostawiłam okna na oścież) nawet ptaki mnie nie budziły chyba byłam serio zmęczona. Niestety budzik popsuł wszystko. No nic lecę do pracy ale przynajmniej z nastawieniem ze juz piątek !!! Cudownie

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 05:26 ---------- Poprzedni post napisano o 05:25 ----------





Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

za nockę..

Napisane przez virginia

Jw

widac fajna zabawę

[ziuta.]

Napisane przez znowuzapomnialamhasla

Ziuta, wrzuc przez tinypic.com to i ja zobacze na taptalku

Czy ty nie za dużo od ciężarnej wymagasz ja nawet nie wiem co to?

Napisane przez Krefetka

Dzień dobry

Noe wyspalam sie i bede to musiała nadrobić w ciagu dnia.
Co 3 godziny przychodziła położna i sprawdzała brzuch. Niby nic bo nie mam problemu z zaśnięciem ale jednak te pobudki bede musiała gdzieś nadrobić. Dzień zaczyna sie upalnie, polezalabym w cieniu albo gdzieś z klimatyzacja

Miłego dnia, nie przemeczajcie sie za bardzo.

Wysłane za pomocą magii

No budzą Cie co 3h żebyś nie myślała że na wakacjach jesteś? A jak twój dzieć? Aktywny?
Pokaż śniadanie. Ciekawe czy znowu biały chleb?

Napisane przez zonamojegomeza

U mnie pobudka o 22, 24, 3. Od 5 nie śpię sama. Poceiszajace jest to, ze im wiecej nocy tu spędzam tym latwiej zasypiam. Problemem teraz jest temperatura i duchota

Napisane przez slo_nk_o

Dzień dobry.

Nie śpię od 4:40 jak nigdy
Dziękuję za miłe słowa na temat brzuszka. Nie wytrzymałam wczoraj i pojechałam na kebaba z Tż;p

Krefetka współczuję pobudek nocnych.

No to widzę że po południu będzie na forum głucho wszystkie odsypiać będą

Napisane przez Orange_tree1

No właśnie ja nie ogarniam tych piersi pierwsze jakby je miało rozsadzic takie napięte ze aż czułam grudki w środku i żyły wychodziły myślałam że się mleko pojawi lada moment a tu zmieniły się na miękkie poduszeczki

Co do łazienek ja wolę zimne odcienie z zasady. Z bezem się nie lubię jakoś. Także szarości na pewno teraz mam niebieska od kiedy pamiętam i juz mam dość tych gierkowskich wzorów

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Moje cycuszki też mnie bolały na początku ciąży, bo twarde jak kamień były. A teraz mięciutkie
Co do łazienki, jak masz możliwość założenia ogrzewania podłogowego to nawet się nie zastanawiaj. Jest boskie Postawić w zimie stopę na takiej ciepłej podłodze, bezcenne

Napisane przez zonamojegomeza

Dzisiaj miałam mieć wizytę u gin.
Zostało mi 49 dni do końca ciąży

Napisane przez virginia

Śliczny!
My też musimy kupić w końcu brakujące rolety (kupujemy już tak od grudnia...), bo właśnie mi napie*nicza słońce prosto w gębę przez drzwi balkonowe.

Ale ja to głównie siebie obkupiłam, i to głównie maxi dress, na pewno masz ochotę oglądać? No i jeszcze fotelik samochodowy dla Natalki ale to taki rasowy różowy z Hello Kitty (nie było wyboru a małej się 'kotek' podoba )

Bujany o jaaaaa zawsze mi się marzył fotel bujany ale u nas za ciasno na takie ekstrawagancje, już i tak przez szafę zrobiło się ciasno w salonie.
Ale Twój fotel i łóżeczko super!!!

I one tu marudzą że niby szyć nie umieją. Kocyk pierwsza klasa!!!!

Cudny!
Może i ja coś wrzucę, obstawiam, że mam największy ze wszystkich .

o jak się obkupiła .

Mykam na kursy, nie wiem jak dziś zdzierżę, już jest gorączka nie do wytrzymania...

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Ah, zapomniałam Wam napisać, że w końcu nic dla TŻeta nie kupiłam na Dzień Ojca ale na szczęście w żłobku pamiętali. Dostał od Natalki kolejny odcisk rączki w masie solnej (turkusowej) i laurkę, i chodził taki dumny, nawet się ze mną licytował, że jego laurka ładniejsza i teściowej się pochwalił...
Wrzucę Wam zaraz fotki jego prezentów i kilka z ich wczorajszych szaleństw na placu zabaw, tylko pewnie znowu wyjdzie mi do góry nogami..

Przeczytałam truskawkowej Zastawiałam się jak to jeść?
Pokaż brzuch to się przekonamy kto ma większy? Ja robiłam to zdjęcie dla TZa i pytam czy mogę tak wyjść z domu? To była moja sukienka ostatniej szansy- bo najdłuższa - za kolano. A teraz cycki ledwo przecisnęłam a z przodu tak się na brzuchu podniosła że do połowy uda sięga.
A kocyk szyłam 3 dni! a pewnie powinnam go uszyć w 1h Teraz ambitnie zrobię trochę większy kocyk, bo ten jest malutki do wózka.

Napisane przez Piernik Torunski

zależyjaki szpital..w niektórych nawet tła nie trzeba by zmieniać..chyba zazwyczaj tak to wygląda..

Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać?

Co do instrukcji ikea to my zawsze robimy tak że ja biorę instrukcje i mówię TŻowi co ma gdzie położyć i co gdzie wkręcić i idzie szybciutko Kiedyś to nawet sama skręcałam meble ikea. Ale jak ostatnio TZ z ojcem skręcał to się nie wtrącałam nawet ale szło im to o wiele dłużej. A jak tż sam kiedyś coś skręcał to coś źle zrobił i musiał rozkręcać. Wtedy dopiero łacina leci

Ja na śniadanko wciągnęłam kanpkę- chlebek (upieczony przez mnie), sałatę, kiełbaskę, pomidora, jajeczko i rzodkiewkę i tylko się modliłam żeby tego nie mieć na koszuli nocnej ale dałam radę

[zonamojegomeza]

Moje plamienie poszlo szybko w zapomnienie. Prawdopodobnie wszystko od ciśnienia, pękło jakieś małe naczynko. Nic z łożyska, zero śladów świeżej krwi jedynie parę brązowych plam.
Z Bobo dobrze. Teraz problem to czy zwiększać mi dawkę leku czy nie. Mam nadzieję ze te wszystkie proby wartobowe wyszły ok i nie okaże sie ze to jednak jakiś stan przedrzucawkowy.

[Piernik Torunski]

Napisane przez zonamojegomeza

Moje plamienie poszlo szybko w zapomnienie. Prawdopodobnie wszystko od ciśnienia, pękło jakieś małe naczynko. Nic z łożyska, zero śladów świeżej krwi jedynie parę brązowych plam.
Z Bobo dobrze. Teraz problem to czy zwiększać mi dawkę leku czy nie. Mam nadzieję ze te wszystkie proby wartobowe wyszły ok i nie okaże sie ze to jednak jakiś stan przedrzucawkowy.

ale masz podwyższone ciśnienie? ile wychodzi ?