Domowe sposoby na trądzik - ZBIORCZY

[Kahlo]

uzywam platkow oczyszczajacych z garnier czysta skora ale straszne wysuszja mi one cere ja juz nie wiem czego mam uzywac zeby zniknely mi pryszcze.czy moge zrobic sobie sama maseczke cynamonowa bo slyszalam ze jest dobra na tego typu problemy. czy jest ona bardzo droga gdy kupujemy ja w sklepie???

[kr0pka]

Napisane przez Kahlo

uzywam platkow oczyszczajacych z garnier czysta skora ale straszne wysuszja mi one cere ja juz nie wiem czego mam uzywac zeby zniknely mi pryszcze.czy moge zrobic sobie sama maseczke cynamonowa bo slyszalam ze jest dobra na tego typu problemy. czy jest ona bardzo droga gdy kupujemy ja w sklepie???

Przede wszystkim to maseczka cynamonowa nie zwalcza trądziku Jedynie zwalcza w małym stopniu objawy w postaci wągrów
I nie nadaje się do każdego typu cery, pamiętaj

[Kahlo]

Dziekuje za odpowiedz chcialam powiedziec ze mi na podraznona skore po bardzo pomaga woda z odrobina maki ziemniaczanej jest to dobre gdy wystepuja np problemy z uczuleniem na jakis produkt.cera jest gladsza i aksaminta

[Kahlo]

jestem nova i nie zdolalam przeczytac wszystkiego a kurat wybieram sie do zielarskiego.przeczytalam o cytrynie o bratku i drozdzach co jeszce moge zrobiec dala mojej cery chodzi o tradzik... prosze pomuszcie mi

[Malina666]

Mona - AKNEMYCIN PLUS to zmienil opakowanie bo kiedys kupowalam(ale neiwiem czy to ten) w takiej waskiej plastikowej grubej butelce a siateczka byla podobna tylko taka lekko brazowa. wierc neiwiem czy to to.

[mOna01]

to nie wiem ;> ja kupowałam taki Aknemycin 2 lata temu, może wcześniej wyglądał inaczej : >

[bojestemtegowarta]

Napisane przez Kahlo

jestem nova i nie zdolalam przeczytac wszystkiego a kurat wybieram sie do zielarskiego.przeczytalam o cytrynie o bratku i drozdzach co jeszce moge zrobiec dala mojej cery chodzi o tradzik... prosze pomuszcie mi

Mozesz pic różne zioła : bratek , skrzyp polny, pokrzywę, krwawnik ( dodaj do niego trochę miodu ). Rano na czczo pij wodę z cytryną. Kup sobie maseczkę z glinki zielonej (możesz ją nakładac codziennie punktowo na wypryski, a 2 razy w tygodniu na całą twarz). Łykaj witaminę A, C, drożdże, witaminę PP, cynk [!]. No i odżywiaj sie odpowiednio !! najlepiej zrezygnuj ze słodyczy, produktów z białej mąki, fast foodów, kawy, gazowanych napojów, alkoholu, papierosów. Jedz duuuuużo warzyw (najlepsze są zielone i czerwone - pomidowy, papryka, brokuły, szpinak, fasolka szparagowa, groszek itp, itd.) ogolnie duzo warzyw, dobrych tłuszczów typu olej z orzechów włoskich (swietny na tradzik - co do samych orzechów to mam mieszane uczucia, kiedys przeczytalam ze nie powinno ich sie spozywac przy tradziku i wydaje mi sie ze cos w tym jest...ale to dziwne bo z kolei olej z orzechów jest polecany...hmmm),olej z pestek dyni, lniany... pogryzaj pestki slonecznika i dyni...zjedz kilka suszonych moreli dziennie ( ale spaz je wczesniej wrzatkiem, bo te w zwyklych sklepach są siarkowane !). No i wazne jest picie duzej ilosci wody... czesto o tym zapominamy ale to jest kolejny maly kroczek w walce o zdrową skórę... poza tym dziewczyny podawaly wczesniej wiele przepisów na maseczki itp : cynamonową, z aspiryny... jak będziesz miala czas to przeglądnij. Pozdrawiam, mam nadzieje ze choc troche pomoglam... ;**

[Kahlo]

tak pomoglas ale najgorsze jest to ze bez kawy nie moge normalnie funkcjonowac ale nie pale i nie pije <duzo> pije duzo wody jesm slonecznik i cheb z dyni lykam tabletki z bratka i skrzyp polnyczesto robi maseczki ale nic nie pomaga. sproboje pozostalych rzeczy moze pomoaga i dziekuje

[Amoor]

dobrym sposobem jest picie bratka trojbarwnego i nie jedzenie słodyczy

[bojestemtegowarta]

aha - no i unikaj żółtych serow. Są tragiczne dla skóry. brrr kiedys nie mogłam bez nich zyc a jak zrezygnowałam to jest lepiej.
W aptece mozna tez kupic aloes - do picia i przemywania twarzy. Pomaga. Może warto zrobic sobie kilkudniowe oczyszczanie organizmu? Woda, ziólka, soczki warzywne i owocowe? Zeby odtruc organizm? A, i myj twarz przegotowaną wodą, najlepiej z rumiankiem bądx nagietkiem. Chlorowana kranówa bardzo skzodzi ;/

[ogwiazdka]

[quote=bojestemtegowarta;6 977970]aha - no i unikaj żółtych serow. Są tragiczne dla skóry. brrr kiedys nie mogłam bez nich zyc a jak zrezygnowałam to jest lepiej.


Żółty ser tak bardzo szkodzi? Bo ja odżywiam się prawie wyłącznie żółtym serem...

[bojestemtegowarta]

[quote=ogwiazdka;6978911]

Napisane przez bojestemtegowarta

aha - no i unikaj żółtych serow. Są tragiczne dla skóry. brrr kiedys nie mogłam bez nich zyc a jak zrezygnowałam to jest lepiej.


Żółty ser tak bardzo szkodzi? Bo ja odżywiam się prawie wyłącznie żółtym serem...

wiem to po sobie... żółte sery są dośc tłuste i czopują ujścia gruczołów łojowych, z tego co czytałam... ;/ wiedziałam o tym od dawna ale jakos nie mogłam z nich zrezygnowac...ale wkońcu przestalam je jesc, teraz z serów jem wyłacznie tofu (serek sojowy). Jest raz lepiej raz gorzej, teraz akurat troche gorzej, nie wiem dlaczego...ale bezpośrednio po odstawieniu serów było niemal idealnie...ehhh

[mOna01]

Wiecie co... Ja już nie mam słów na tą moją buźkę -_- poprawiła się, potworków właściwie nie ma, ALE! zostały mi takie fioletowe blizny po niedawnych pryszczach :| nie zakrywa ich mój podkład ani korektor (!) no masakra, już łatwiej było mi zatuszować pryszcza niż te blizny ;| wyglądają strasznie, jest ich sporo w dolnej części polika, takie brzydkie są... jak myślicie, one zejdą czy muszę to czymś smarować? nigdy mi się nie robiły takie aż widoczne blizny ;|

[Zosia#23#]

Napisane przez mOna01

Wiecie co... Ja już nie mam słów na tą moją buźkę -_- poprawiła się, potworków właściwie nie ma, ALE! zostały mi takie fioletowe blizny po niedawnych pryszczach :| nie zakrywa ich mój podkład ani korektor (!) no masakra, już łatwiej było mi zatuszować pryszcza niż te blizny ;| wyglądają strasznie, jest ich sporo w dolnej części polika, takie brzydkie są... jak myślicie, one zejdą czy muszę to czymś smarować? nigdy mi się nie robiły takie aż widoczne blizny ;|

Witam!

Ja tez mam ten problem, nie mam juz pryszczy ale wlasnie czerwono-bordowe plamki.Zluszczam je maseczka aspirynowa dwa razy w tygodniu i uzywam rowniez co drugi dzien zoracu.Widze duze efekty.Niestety przebarwienia schodza ale czasami trzeba dluuuuugo poczekac na efekty.Uzywam rowniez wysokiego filtra przez caly rok.Glowa do gory wazne ze nie masz juz pryszczy, niektorzy walcza z tym bardzo dlugo.

[Ola Boruc]

Zosiu,
jak przyrządzasz tę maseczkę aspirynową ( z góry przepraszam, jeśli gdzieś na wcześniejszych stronach tego wątku był opis tej maseczki ) ?
Problemy z cerą mam od wielu lat. Obecnie jest już duuuużo lepiej, choć moja skóra nadal ma skłonności do przetłuszczania się. Jedyne pocieszenie jest taki, że podobno tłusta skóra wolniej się starzeje. W chwili obecnej najważniejsze jest dla mnie to że nie wyskakują mi nowe pryszcze. Mam jednak takie czerwone plamki, które chciałabym jakoś zredukować.
Na problemy z cerą polecam tabletki Dromin ( najlepiej działają, gdy bierze się trzy razy dziennie po cztery tabletki – wiem, troche dużo, ale naprawdę cera się wygładza i pryszcze nie wyskakują. Z kosmetyków służy mi seria Pharmeceris Sebostatic – pianka, tonik i krem. Bardzo delikatne kosmetyki, w rozsądnej cenie, a jednocześnie skuteczne i matują skórę.
Jeszcze kilka rad, które kiedyś poleciła mi kosmetyczka ( te rady ułatwiały mi walkę z trądzikiem ):
- myć twarz w mineralnej lub przegotowanej wodzie,
- nie dotykać twarzy brudnymi rękoma ( to bardzo ważne),
- wycierać twarz ręcznikami papierowymi,
- unikać słodyczy,
- unikać silnie wysuszających preparatów do pielęgnacji skóry trądzikowej.

Na stan cery dobrze wpływa też picie na czczo ciepłej wody z sokiem cytryny ( pół cytryny na szklankę wody ) i herbatka z bratka - 3 razy dziennie po posiłkach. Uwaga - na początku stan cery może się pogorszyć, ale to chwilowe.

EDIT
Miało być nie Pharmaceris Sebostatic, a Eris Under Twenty. Coś mi się pomieszało.

[Zosia#23#]

Napisane przez Ola Boruc

Zosiu,
jak przyrządzasz tę maseczkę aspirynową ( z góry przepraszam, jeśli gdzieś na wcześniejszych stronach tego wątku był opis tej maseczki ) ?
Problemy z cerą mam od wielu lat. Obecnie jest już duuuużo lepiej, choć moja skóra nadal ma skłonności do przetłuszczania się. Jedyne pocieszenie jest taki, że podobno tłusta skóra wolniej się starzeje. W chwili obecnej najważniejsze jest dla mnie to że nie wyskakują mi nowe pryszcze. Mam jednak takie czerwone plamki, które chciałabym jakoś zredukować.
Na problemy z cerą polecam tabletki Dromin ( najlepiej działają, gdy bierze się trzy razy dziennie po cztery tabletki – wiem, troche dużo, ale naprawdę cera się wygładza i pryszcze nie wyskakują. Z kosmetyków służy mi seria Pharmeceris Sebostatic – pianka, tonik i krem. Bardzo delikatne kosmetyki, w rozsądnej cenie, a jednocześnie skuteczne i matują skórę.
Jeszcze kilka rad, które kiedyś poleciła mi kosmetyczka ( te rady ułatwiały mi walkę z trądzikiem ):
- myć twarz w mineralnej lub przegotowanej wodzie,
- nie dotykać twarzy brudnymi rękoma ( to bardzo ważne),
- wycierać twarz ręcznikami papierowymi,
- unikać słodyczy,
- unikać silnie wysuszających preparatów do pielęgnacji skóry trądzikowej.

Na stan cery dobrze wpływa też picie na czczo ciepłej wody z sokiem cytryny ( pół cytryny na szklankę wody ) i herbatka z bratka - 3 razy dziennie po posiłkach. Uwaga - na początku stan cery może się pogorszyć, ale to chwilowe.

U mnie z cera coraz lepiej, chociaz wczesniej mialam "czasem slonce czasem deszcz".Tak jak piszesz dzieki wlasciwej higienie, pielegnacji i diecie moja skora wyglada teraz calkiem dobrze.
Polecam Ci maseczke aspirynowa bo jest dobra wtedy kiedy stosujesz silne antybiotyki, masci wysuszajace.Ja po zoracu przez pierwsze 2 tyg. doslownie "linialam".Ale spodziewalam sie tego, przeszlam przez to i jest teraz ok.Wiec tak sposob przyrzadzania maseczki jest bardzo prosty;
2-3 aspiryny ktore kupisz w aptece(tylko nie musujace) rozpuszczasz w kilku kroplach wody do rozpuszczenia i dodajesz jogurt naturalny (1 -1,5 lyzeczki)Mieszasz i nakladasz na twarz.Maseczka ta nie moze wyschnac na twarzy, bo traci wtedy swoje dzialanie(dlatego jogurt).Trzymasz 15-20 min, potem splukujesz.Za pierwszym razem moze cie piec, ale to dobrze bo czujesz jej dzialanie.Dzieki za rady jak cos bedziesz wiedziala nowego to pisz prosze

[Zosia#23#]

Tabletki Dromin ,tak tez kiedys stosowalam i byly calkiem dobre.Musze sie wkrotce zaopatrzyc ponownie)

[Red_Dream]

mi cera się juz znacznie poprawila chociaż przyznam szczerze że ostatnio się opuściłamtzn slodycze, mycie twarzy wodą z kranu ... i tabletki z bratka się skończyły, muszę zacząć parzyć zioło chociaż nie lubię tego czekania aż się zaparzy itd...
a i polecam Hydro Control- biorę od ponad tygodnia, już widzę pierwsze efekty, skóra przestaje się łuszczyć.
Pozdrawiam

[Ola Boruc]

Zosia, dzięki za wiadomość. Na pewno sobie przyrządzę tę maseczkę ( po świętach, jak aptekę otworzą i kupie aspirynę ) i dam znać o efektach.

Dziś przypomniało mi się jeszcze, że nie należy wyciskać krostek. Ja przez długi czas robiłam ten błąd i w rezultacie krostki rozprzestrzeniały się w zastraszającym tempie ( no cóż, tak mnie kusiło, żeby coś z tym pryszczem zrobić ). Ewentualnie można poczekać, aż pryszcz „dojrzeje" i wtedy zabrać się za niego. Ale bezwzględnie należy pamiętać o dezynfekcji. Drugi wielki błąd to katowanie skóry zbyt wielką ilością maseczek, preparatów antytrądzikowych. Tak bardzo chciałam pozbyć się pryszczy, że co chwila wypróbowywałam coś innego. Skutek – dużo wydanej kasy i podrażniona cera. Wybrać grupę produktów, uzbroić się w cierpliwość i czekać na efekty.

Mam jeszcze kilka uwag o walce z trądzikiem, ale to raczej dotyczy diety i suplementów, więc napiszę w odpowiednim wątku-
tutaj
Chciałabym też dodać, że jeśli stan skóry jest naprawdę zły i domowe sposoby nie przynoszą efektu, mimo regularnego stosowania, warto wybrać się do dermatologa, który przepisze antybiotyk. Za mną było tak, że musiałam wziąć leki. Oczywiście moje problemy z cerą nie skończyły się po kuracji antybiotykowej, ale potem stan nie był aż tak tragiczny.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z pryszczami.

[ogwiazdka]

Napisane przez Ola Boruc

Chciałabym też dodać, że jeśli stan skóry jest naprawdę zły i domowe sposoby nie przynoszą efektu, mimo regularnego stosowania, warto wybrać się do dermatologa, który przepisze antybiotyk. Za mną było tak, że musiałam wziąć leki. Oczywiście moje problemy z cerą nie skończyły się po kuracji antybiotykowej, ale potem stan nie był aż tak tragiczny.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w walce z pryszczami.

Ja byłam u dermatologa, brałam antybiotyki, ale pomimo 4 miesięcznej kuracji ani trochę mi nie pomogły, nawet w najmniejszym stopniu nie poprawiły stanu mojej cery.
Przedwczoraj byłam u kosmetyczki na czyszczeniu twarzy i teraz jestem cała czerwona i mam pełno gojących się pryszczy. A idę dzisiaj na imprezę i jeszcze nie wymyśliłam jak to zamaskuje;/

[ogwiazdka]

Napisane przez bojestemtegowarta

wiem to po sobie... żółte sery są dośc tłuste i czopują ujścia gruczołów łojowych, z tego co czytałam... ;/ wiedziałam o tym od dawna ale jakos nie mogłam z nich zrezygnowac...ale wkońcu przestalam je jesc, teraz z serów jem wyłacznie tofu (serek sojowy). Jest raz lepiej raz gorzej, teraz akurat troche gorzej, nie wiem dlaczego...ale bezpośrednio po odstawieniu serów było niemal idealnie...ehhh

To jak będę kiedyś zupełnie zdesperowana to odstawie sery Bo na razie nie miałabym co jeść gdybym je odstawiła:P

[Ola Boruc]

Napisane przez ogwiazdka

Ja byłam u dermatologa, brałam antybiotyki, ale pomimo 4 miesięcznej kuracji ani trochę mi nie pomogły, nawet w najmniejszym stopniu nie poprawiły stanu mojej cery.

Napisane przez ogwiazdka

Przedwczoraj byłam u kosmetyczki na czyszczeniu twarzy i teraz jestem cała czerwona i mam pełno gojących się pryszczy. A idę dzisiaj na imprezę i jeszcze nie wymyśliłam jak to zamaskuje;/

Ojej, szkoda, że kuracja nie pomaga. :-( W takim razie może Twój trądzik ma inne podłoże lub leki są źle dobrane? Pamiętam, że gdy byłam u dermatologa i przepisywał mi antybiotyki, powiedział,: jeżeli to nie pomoże, to znaczy, że trądzik ma podłoże hormonalne lub jest jakieś źródło bakterii, które trzeba znaleźć. Dodał, że trzeba się zbadać u ginekologa, stomatologa i laryngologa. I zrobić testy alergiczne, czy nie jest się uczulonym na jakieś produkty lub leki. Słyszałam, że sporo osób ma problemy z cerą w wyniku np. zażywania preparatów z witaminą B 12.
Co do wizyt u kosmetyczki, regularnie chodziłam, zanim podjęłam kurację antybiotykami. Zabiegi miały zły wpływ na moją cerę i też chodziłam czerwona, a poza tym cały czas coś nowego mi wyskakiwało.

Poniżej wklejam cytat – wypowiedź, którą znalazłam jakiś czas temu:
„Trądzik strasznie oszpecał mi twarz, miałem już takie zaczerwienia, blizny, syfy na całych policzkach- paskudne. Znajomy doradził mi (bo sam tak robił) żebym użył cebuli, która przekroimy na pół i masujemy mocno policzki okrężnymi ruchami 3 razy dziennie. Zapach trochę przeszkadza jak i to ze się płacze. Nie stosujemy żadnych kremów i środków z apteki o działaniu wysuszającym skórę. Zacząłem stosować to pod koniec roku szkolnego tak żeby nie mieć problemów z zapachem (i tak jest słabo wyczuwalny, szczerze mówiąc NIKT mi nic nie powiedział) będąc w szkole, przez całe wakacje, a kiedy zaczął się kolejny rok- wieczorami i w weekendy. Teraz mam gładziutką skórę, żadnych blizn i żadnych syfów, teraz już tylko Nivea nawilżająca i lepiej już być nie może. Cera jak u lasek z czasopisma Warto było się pomęczyć, skuteczne w 100%.”

Źródło
http://www.biomedical.pl/komentarze/...d6917d317b7ce1



Co do maskowania syfków, niestety nic innego oprócz korektora i podkładu nie przychodzi mi do głowy.

[Kahlo]

Maseczka banana i avocado do cery z trądzikiem
Składniki:
1 mały banan
1 małe awokado
2 łyżki stołowe naturalnego jogurtu
2 - 3 krople witaminy E

• Miksujemy razem banana i awokado do uzyskania jednolitej masy, dodajemy jogurt i witaminę E miksujemy ponownie do uzyskania jednolitego koloru.
• Maseczkę nakładamy na przemytą twarz i pozostawiamy na 10 do 25 minut (zależnie od wrażliwości naszej skóry).
• Zmywamy maseczke z twarzy i po osuszeniu skóry nakładamy krem nawilżający. maseczka jest bardzo skuteczna i smacznie pachnie :P

[Kahlo]

Napisane przez Ola Boruc

[size=3]
Ojej, szkoda, że kuracja nie pomaga. :-( W takim razie może Twój trądzik ma inne podłoże lub leki są źle dobrane? Pamiętam, że gdy byłam u dermatologa i przepisywał mi antybiotyki, powiedział,: jeżeli to nie pomoże, to znaczy, że trądzik ma podłoże hormonalne lub jest jakieś źródło bakterii, które trzeba znaleźć. Dodał, że trzeba się zbadać u ginekologa, stomatologa i laryngologa. I zrobić testy alergiczne, czy nie jest się uczulonym na jakieś produkty lub leki. Słyszałam, że sporo osób ma problemy z cerą w wyniku np. zażywania preparatów z witaminą B 12.
Co do wizyt u kosmetyczki, regularnie chodziłam, zanim podjęłam kurację antybiotykami. Zabiegi miały zły wpływ na moją cerę i też chodziłam czerwona, a poza tym cały czas coś nowego mi wyskakiwało.

Poniżej wklejam cytat – wypowiedź, którą znalazłam jakiś czas temu:
„Trądzik strasznie oszpecał mi twarz, miałem już takie zaczerwienia, blizny, syfy na całych policzkach- paskudne. Znajomy doradził mi (bo sam tak robił) żebym użył cebuli, która przekroimy na pół i masujemy mocno policzki okrężnymi ruchami 3 razy dziennie. Zapach trochę przeszkadza jak i to ze się płacze. Nie stosujemy żadnych kremów i środków z apteki o działaniu wysuszającym skórę. Zacząłem stosować to pod koniec roku szkolnego tak żeby nie mieć problemów z zapachem (i tak jest słabo wyczuwalny, szczerze mówiąc NIKT mi nic nie powiedział) będąc w szkole, przez całe wakacje, a kiedy zaczął się kolejny rok- wieczorami i w weekendy. Teraz mam gładziutką skórę, żadnych blizn i żadnych syfów, teraz już tylko Nivea nawilżająca i lepiej już być nie może. Cera jak u lasek z czasopisma Warto było się pomęczyć, skuteczne w 100%.”

Źródło
http://www.biomedical.pl/komentarze/...d6917d317b7ce1



Co do maskowania syfków, niestety nic innego oprócz korektora i podkładu nie przychodzi mi do głowy.

cebula redukuje blizny mozna rowniez kupic w aptekach mascz cebuli na blizny (lub z pereł tez bardzo skutezczna)

[Kahlo]

1. Tonik do twarzy i dekoltu

• Do pół szklanki maślanki dodajemy jedną łyżkę stołową świeżego soku z cytryny i łużeczkę od herbaty miodu pszczelego. Dokładnie mieszamy wstrząsając.
• Nakładamy tonik na skórę nasączoną watką lub tamponem kosmetycznym.
• Po ok 10 minutach zmywamy tonik wodą

Tonik przeznaczony jest do cery tłustej. Działa


2.
Tonik do cery tłustej

• Garść zielonych igieł sosnowych zagotować w wodzie mineralnej, ostudzić, przelać do butelki
• Przemywać twarz tonikiem z pomocą tamponu kosmetycznego.

[Ola Boruc]

Maseczka z banana i z avocado – brzmi zachęcająco.


Dodaję dwa przepisy. Znalazłam je na wspomnianej wcześniej stronce.

1. Płyn na czerwone plamki po trądziku
Polopiryna S - 5 tabletek (rozpuścić w 50 ml wody)
Witamina C 200 mg - 5 drażetek (zmyć żółtą otoczkę i rozpuścić w roztworze polopiryny S)
Sok cytrynowy - 15 ml
Spiritus salicylowy lub mrówczany; 100 ml
Olejek cytrynowy, grejpfrutowy lub Geranium; 5 kropli (dostępnie w aptece- 5 zł)
Płyn przechowywać w lodówce.
Receptę można znaleźć wystukując w google: trądzik, Różański, plamy i blizny forum,

Na noc warto nacierać przebarwienia kremem ACNE-DERM.

2. Maseczka cebulowa
- otręby pszenne (można je zmielić w młynku do kawy, ale niekoniecznie) 4łyżki ,
- sok z dużej cebuli (najlepiej wyciśnie się ją w sokowirówce)
- łyżeczka naturalnego miodu
- kilka kropel cytryny
Nałożyć równomiernie na twarz i zostawić 20min. Przed zmyciem można wykonać krótki masaż twarzy.

[Kahlo]

1. dobry na tradzik jest jogurt naruralny.nalezy posmarowac nim twarz i poczekac az ro wchloniecia nastepnie zmyc ciepla woda.

2. bardzo dobra na przebarwienia jest maseczka z pomaranczy i gestej smietany powiedziala mio niej babcia wiec ja robie to poprostu w ten sposob ze miksuje pomarancze a nastepnie dodaje odrobine smietany zeby nie byla wodnista mozna dodac do niej mąki lub platkow owsianych tak aby nie splywla z twarzy

3. ostatnio robilam sobie peeling z miodu śmitany i pladkow jeczmiennych bo nie rozmiekaja tak jak platki owsiane lecz najpierw trzymam ta papke na twaczy przez 15-20 min a nastepnie zmywam ja masujac twarz nie slyszlam o tym nigdzie to po prostu moj eksperyment

[Zosia#23#]

Hmm...widze tu fajne przepisy....nic tylko eksperymentowac.Kahlo widze ze stawiasz na naturalnosc)

[Kahlo]

no tak czasem lepsze sa te naturalne kosmetyki ktore same przygotujemy niz drogie po ktorych nie widac efektow. jestem szczesliwa bo dostalam od babci aloes a jest bardzo drogi w sklepach ja juz tak eksperymentuje ze kiedys mi skóra z twarzy zejdzie

[Ola Boruc]

Stosowałam cebulowy krem na blizny ( chyba nazywał się Cepan ), krem „Perła Inków”.Niestety, efekty żadne. Spróbuję więc cebulki w najczystszej postaci.
Na trądzik i blizny działa podobno krem ze śluzu ślimaka „Elicina”. W ostatnie wakacje zamówiłam, z przesyłką zapłaciłam ok. 142 zł. Kremik ogólnie wygładza skórę, ale nie stosowałam zbyt regularnie, więc nie mogę wypowiedzieć się o efektach. Jakby ktoś chciał poczytać, info o tym specyfiku znajdzie
tutaj

Ja w każdym razie nie mogę się doczekać wypróbowanie domowych sposobów, o których sporo dziś poczytałam.