plotkowy dla ludzi tworzacych;)

[nirshya.dwbh]

Hmm, do przyszłego poniedziałku mówisz? A jeśli to spowoduje zastój w zrób to samosiowych pracach?
Dobra potrzymam
Byle do wakacji

[Twinkle_]

Kasia podobno jablka sa teraz drozsze od pomaranczy, mama mi cos tak mowila ;|


jak taka nitownica wyglada i do czego sluzy?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

tylko nie o to chodzi że tylko się pokłóciliśmy, albo że nie okazuje miłości, tylko że okazuje wibitny brak miłości. gdzieś tak rok temu przy mnie raz powiedział, że nas (mnie i rodzeństwo) mamie odbierze, tyle że nie musimy koniecznie iść do niej. czyli mogę się domyślić że chce nas ulokować w domu dziecka. i to jest kochający ojciec. przykładów byłoby o wiele więcej, ale takich słów nigdy się nie zapomina

[malijka]

ZDAŁAM na 4 .... jeszcze tylko obrona (tylko albo aż)

[nirshya.dwbh]

malijko gratuluję

[Couver de Neige]

Maljia-HURAAAAAA!!!!

taty-ja swojego ojca nienaidze i choć wszytko już w normie to nie zapomne mu słów i czynów...NIGDY

A ja mam jutro poświęcenie hali sporowej.Staś dziwisz przyjedzie i moze romuś Gy.też
swoją drogą to chamstwo.Dziwisz jest wujkiem mojej dyretkorki...I zgarnia KUUPE kasy+ wszytkie tam obiadki itp.Za poświęcenie szkoły
Nie lubię księżY!

[Twinkle_]

Malijka

tatty o randzie...

Couver ja lubie Ksiezy, naprawde, trafiam na wspanialych w moim zyciu, moge zawsze do nich isc, porozmawiac... naprawde, wspaniali ludzie. i to z powolaniem

[aga97]

malijka ciesze się razem ze wszystkimi
że ci sie udało a widzisz nie taki diabeł straszny jak go malują napewno dasz sobie rade spokojnie z obroną..

[Blue_Lady]

Malia - gratuluje
Ktasiaczku & Hejasz - dziękuje wam
Ja też zdałam na 70%

[malijka]

Blue Gratulacje

[Twinkle_]

Blue brawo
wiesz na jaki kierunek skladasz ?

mam jutro sprawdzian z geci - da nam tabelke z opadami i temperaturami rocznymi i mamy rozrysowac diagram i napisac co to za strefa klimatyczna i typ klimatu... uczylam sie, ale troche sie chyba martwie, mam problem z rozpoznaniem strefy posredniej i przejsciowej i juz mi sie to wszystko zaczyna mieszac
a w srode chemia i mata
a w czwartek historia !!!! to bedzie dopiero teksanska masakra pila mechaniczna !! ostatnio sie uczylam do 4 nad ranem

ale w piatek na szczescie Dzien Sportu, to jakos obleci

[hejasz]

Malijko, Blu Lady gratulejszyn wery wielkie. Strasznie sie ciesze mocno razem z Wami.
Tatty jeszcze sie powtórzę: szkoda, ze masz powody, aby tak źle mysleć o swoim ojcu. Ja miałam cudnego ojca i znam ojca Sol, też jest wspaniałym ojcem. Mój mąż jest bardzo dobrym ojcem. Znałam i znam niestety sytuacje podobne do Twojej. Przykro mi bardzo.

[nirshya.dwbh]

Papa Kochane. Miłych plotów

[malijka]

Tatty przykro mi .... ja się cieszę że mam takiego ojca jakiego mam. Nie rozumiem też jak można coś takiego robić i mówić :/

Twinkle dasz radę

A ja idę spać .... ledwo zyję od tego nadmiaru stresu ....

[hejasz]

Dobranoc Dziewczyny cudowne i wspaniałe i miłe dla mnie.

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

gratuleję sukcesów w nauce i życzę dalszych
a ja... mam 6 miejsce w Kangurze na Podlasiu najwyższe w całej szkole
a co do ojca - kiedyś nie był aż taki, ale zawsze chciał być pępkiem świata i był chamski. ja się przywyczaiłam. ale gorzej z moim braciszkiem. on ma dopiero 9lat, i jak słyszy jak ojciec ruga i wrzeszczy na wszystkich po kolei a szczególnie mamę, i jak widzę jak on to przeżywa, to aż mi się żal robi

EDIT:
nie wierzę że to napisałam zazwyczaj na takie sprawy jestem strasznie zamknięta

[aga97]

blue gratuluje też.
tatty smutne to o czym piszesz wiem jak to boli sama przeżyłam coś takiego
ale ze strony matki a to jest bardziej bolesne niż od strony ojca bynajmniej dla córki. ja i moje rodzeństwo trafiliśmy do takiej placówki gdzie sie idzie z tamtąd do domu dziecka mieszkaliśmy tam rok ale dzięki mojemu ojcu że sie nami interesował i jeżdził na sprawy sąd skierował nas do domu.jestem pełna nadzieji że dasz sobie z tym rade i bądż silna.pamiętaj że zawsze jest wyjście awaryjne.

a braciszkowi tłumacz że tata go kocha ale czasami tak jest że krzyknie i że kiedyś będzie lepiej nie jestem psychologiem ale wydaje mi sie że chłopcy w tym wieku biorą za wzur swoich tausiów i naśladują ich.

[katasiaczek]

Dzien dobry

Aga masz racje wzorce rodzinne bierze sie z domu. Czasem udje sie, zmianiac nam te wzorce, ale to jest bardzo ciezkie.

Tatty, a moze Twoj ojciec mowiac takie rzeczy chce zrobic na zlosc mamie?

Blue

Malijka i co mowilam ze bedzie dobrze

Podlamalam sie Ma mdo zrobienia jeszcze jedne podziekowania dla rodzicow, poszlam do kwiaciarni po tasiemke a pani mi mowi ze po dniu matki nie ma takiej. Wiec kupilam inna ale ta sie troche rozni. Mam nadzieje ze bedzie ok. I nie bedzie za bardzo rzucala sie w oczy ta innosc

[nirshya.dwbh]

Witajcie!
Widzę, że tematy rodzinne królują...

[malijka]

No niestety najczęściej nie da się tych wzorców zlikwidować .... a to jest problem :/

A tak w ogóle to dzień dobry

[nirshya.dwbh]

malijko witaj
Blue gratuluję

[solagne]

dziewczyny ( mali i blue) gratuluję
ja dziś miałam przeprawy z zabawkami macaka.... aż się wściekłam i poszłam do hurtowni po takie składane pudła na zabawki kupiłam dwa ale tak mi się podobają że pewnie dokupie jeszcze parę( wiem powinnam sama zrobić- ale na swoją obronę dodam że składałam bez instrukcji bo tą dałam malej do rysowani)
ogólnie trzeba mi się uczyć ale mam takiego lenia

a najlepsze było jak wróciłyśmy z hurtowni i poszłyśmy na truskawki ja z babcią zbierałam a mała wrzeszczy
-mamo patrz jakie ptaszysko wielkie
patrzę a tam bocian leci i wołam a kysz poszedł mi stąd


właśnie przyszły moje segregatory lingo z ikei- zakupione na allegro cudny wzór
- mamo dlaczego wyganiasz bociana?
- bo gdzie pojawi się bocian tam pojawi się dzidziuś
-dzidziuś?
i woła bocian przynieś mi dzidzie ale braciszka bo dziewczyny są okropne

[nirshya.dwbh]

Dlatego kochamy dzieci!

[malijka]

Hehe dobre bardzo sympatyczne

[Blue_Lady]

Dubel

[Blue_Lady]

Oj Macaczek jest the best
Dziękuje wszystkim za gratulacje
Jeśli chodzi o sprawy rodzinne to mój tata też nie jest święty czasami się pokłócimy ale "po burzy zawsze wychodzi słońce" i pomimo tego, że pod wpływem nerwów mówimy okropne rzeczy które strasznie bolą nie wyobrażam sobie życia bez niego bądź mamy.

[solagne]

normalnie opatrzność boża krzyczy domnie nie ucz się prawa mam teraz pudełka na zabawki macaka i segregatory na moje notatki czyli dziś porządki a te segregatory są poprostu piękne

[kamilcia_w]

cioteczko ale dałaś czadu...niesamowita historia, dobrze że masz wyrozumiałych szefów...

malia i Blue gratuluję...trzymam kciuki za obronę a Ty Blue już kierunek wybrałaś?

sol Twoja córeczka jest niesamowita... dla niej

katasiaczku co to znaczy płaska nitownica...ja mam tę standardową, ale szczerze mówiąc nie wiem o jaką Ci chodzi...

co do ojców ja też mam w tej kwestii doświadczenie...mój prawdziwy ojciec nie poznaje mnie na ulicy, mama się rozwiodła kiedy byłam w podstawówce ale przestał do nas przychodzić kiedy byłam jeszcze w przedszkolu, (obraził się na mnie że nie chciałam iść z nim do Pewexu (chciał nas przekupić), powiedziałam mu że bez mamusi nigdzie nie idę-przypominam miałam ok 5 lat), moja mama związała się z moim obecnym najlepszym na świecie tatusiem, człowiekiem za którego powinnam co roku do Częstochowy na kolanach chodzić...
a za to że sie mama rozwiodła do końca życia będę jej dziękowała, chociaż mama mówi że mój ojciec nigdy w życiu krzywdy mi nie zrobił i nie powinnam o nim źle mówić...

kobiety żeby nie było że Was zaniedbuję...przeczytałam wszytko dokładnie...byłam na weekend w domu a w niedziele TZ przyjechał ze mną i pojechał dziś nad ranem więc już do was wracam...

zaraz idę na pomiary ruchu (znowu), za każdym razem ktoś mnie ostro zagaduje i gubię samochody, zobaczymy jak będzie dzisiaj...

[Blue_Lady]

Twinkle_ Kamilciu - sama jeszcze nie wiem zawsze chciałam iść na plastyczne ewentualnie coś w kierunku psychologii.

[solagne]

co do taty kiedyś był człowiekiem o ogromnym poczuciu humoru
po śmierci mamy i swojej chorobie zmienił się ale i tak jest wspanialym człowiekiem
róznie bywało dobrze i źle jakto w rodzinie patrzę na to że jemu pewnie też ciężko było samemu córkę wychować