2009-09-25, 17:34 | #721 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 282
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
a ja nie pojade bo chora leże prawie 38 gorączki wiec nie ma mowy o moto
__________________
Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą jaka można robić w ubraniu |
2009-09-26, 12:01 | #722 |
Przyczajenie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Witam. Melduje się kolejna motoROmaniaczka [:
|
2009-09-26, 15:32 | #723 |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
To sobie pojechałyśmy na zakończenie sezonu, nie ma co
Jakieś tam resztki paliwa co starczą na jakieś 30 km mam, ale to maksimum mojej wyprawy najbliższej Shinegold, witamy |
2009-09-26, 17:51 | #724 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
ja tez chora.
|
2009-09-27, 19:12 | #725 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 50
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
a ja mam w piątek egzamin i straaaaaasznie sie boję
niby wszystko wychodzi mi ale boję sie że będę tak bardzo zestresowana że obleję a ósemkę robiłyście na 2-jce? bo mi instruktor powiedział że jeśli będą za wysokie obroty to mam robić na jedynce... no i na jedynce wczoraj próbowałam i jakoś średnio mi to średnio wychodzi bo ciągle szarpie, na 2-jce jest ok, ale ta jedynka to jakiś koszmar - dodaję gazu, wciskam sprzęgło i tak ciągle a on i tak szarpie ;/ a na centralną nóżkę musiałyście postawić? bo on jest tak cięzki że ja nie daję rady nie wiem... czuję że obleję a na mieście jak coś powoli jechało to wyprzedzałyście? wyjeździłyście wszystkie godziny?? ja mam zrobione dopiero 17 (na 30!), a mam tylko jazdę jutro bo egzaminator gdzies wyjeżdza i nie mam możliwości wyjeździć, on mówi ze jestem przygotowana ale ja jakoś nie czuję się pewnie
__________________
kochaj się ze mną... ale duszą. Ciałem to każdy głupi potrafi.
Edytowane przez Perfectaa Czas edycji: 2009-09-27 o 19:14 |
2009-09-27, 19:39 | #726 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 282
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Perfectaa:
- ósemkę robiłam na 2 własciwie nie dodawałm gazy tylko kierowałam motocykl ładnie sie prowadził - na centralna nie stawiałam, i nikt z moich znajomych tez nie - nie wyjezdziłam wszystkich, nie wiem nawet iel wyjezdziłam ale tylko polplacy jezdziłam po mieście miałam opanowane bo jezdziłam juz wczesniej z jednej strony nie fajnie, że nie miałas możliwości wyjezdzic wszystkich godzin z grugiej strny instruktor pewnie wie co mówi. Doskonale rozumie Twoje zdenerwowanie i trzymam kciuki
__________________
Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą jaka można robić w ubraniu |
2009-09-27, 21:00 | #727 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 326
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Ja robiłam cały kurs (8ke i slalom) na 1 bez gazu, wszystko było pięknie do momentu, gdy ostatnio nie pojechałam na plac taki jak na egz, gdzie 8ka i slalom są o połowie większe niż te, na których się uczyłam. Już nie było tak dobrze, bo aż prosiło się o gaz, a na 125 na pierwszym biegu tez mi szarpie. Chociaż, na mój chłopski - samochodowy rozum, 250 nie powinna tak szarpać na pierwszym biegu jak 125, ale generalnie to czarno to widzę, chociaż wiele razy czytałam opinie zeby nie dodawać gazu bo nie znając moto można wylecieć za linię
Szukam informacji o przebiegu egzaminu i nigdzie nie mogę znaleźć pełnej informacji /każdy pisze co innego/, więc prosze o poprawienie mnie jeśli cos pisze zle o przebiegu. 1. Losujemy 2 pytania dotyczące obsługi moto; 2. Pokazujemy to o wylosowaliśmy + naciąg łańcucha i światła (coś jeszcze) ? 3. Wkładamy kask, ściągamy moto z nóżki bocznej przepychamy 5m /na wył. silniku/ i stawiany na nóżkę 4. Zwijamy nóżkę, siadamy na moto, ustawiamy lusterka /nawet jak są dobrze/ 5. Przed ruszeniem oglądamy sie lewo prawo /zawsze/ 6. Ósemka 5x, oglądamy się lewo/prawo i w zależności od egzaminatora włączamy kierunki 7. Slalom 2x, oglądamy się przy każdym pachołku i w zależności od egzaminatora włączamy kierunki 8. Górka, ruszamy z hamulca nożnego oczywiście oglądając się wcześniej 9. Hamowanie awaryjne, gdzies jeszcze wyczytałam ze moze być hamowanie w wyznaczonym miejscu (?) Edytowane przez 1qazse4 Czas edycji: 2009-09-27 o 22:00 |
2009-09-27, 21:18 | #728 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Nie wiem na jakim motocyklu zdajecie, ale Yamaha 250 YBR gładziutko sunie na jedynce. Spokojnie, bez gazowania, sprzęgłowania i hamowania przebyłam ósemkę i slalom. Honda CB250 lubi sobie poskakać i pomarudzić na jedynce, ale jeździłam na strasznym starociu - więc to zapewne w dużym stopniu zasługa wieku
Na żadnej 125 nie jeździło mi się dobrze, bo już samo ruszenie wymagało dużego przegazowania i dalekiego zapuszczenia sprzęgła. Instruktorzy przestrzegali mnie przed kombinowaniem i zgrywaniem pewniaka na placu - tj robienia manewrów na dwójce. Niejeden już się na tym przejechał i nawet nie wyruszył na miasto. Ze swojej strony polecałabym spokojne, wolniutkie sunięcie na jedynce To na mieście można pokazać swoje dynamiczne umiejętności
__________________
pachnę |
2009-09-27, 21:45 | #729 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
Ja pytań nie losowała, pokazywałam WSZYSTKO co wiem z technicznych spraw (wszystkie światła, gdzie jest chłodnica, poziom oleju, poziom płynu hamulcowego, naciąg łańcucha i... i coś jeszcze ale nie pamiętam co ). No i przeprowadzałam 5 m, cieszę się, że zdawałam na MZ125 , a nie na czymś większym |
|
2009-09-27, 21:56 | #730 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 326
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
I dochodzi jeszcze hamowanie awaryjne. Niestety oglądanie jest obowiązkowe i często podobno za to oblewają. Losowanie pytan chyba jest od niedawna.
Edytowane przez 1qazse4 Czas edycji: 2009-09-27 o 21:58 |
2009-09-27, 22:04 | #731 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
1qazse4, na ósemce nie włącza się nigdy kierunków. Na slalomie przy samych zawracaniach na końcu.
Za to jest upewnianie się - przy każdym pachołku na slalomie i na "skrzyżowaniach" na ósemce Strasznie to głupie
__________________
pachnę Edytowane przez your Angel Czas edycji: 2009-09-27 o 22:06 |
2009-09-27, 22:11 | #732 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 326
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Instruktor stwierdził, że mogę trafić na egzaminatora, który będzie chciał kierunki zawsze i wszędzie. Natrafiłam na opinie w necie, które to potwierdzają, a ze głupie to wiadomo
Edytowane przez 1qazse4 Czas edycji: 2009-09-27 o 22:36 |
2009-09-27, 22:36 | #733 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
To i ja się wypowiem jako, że instruktor mówi jedno, znajomi którzy zdawali twierdzili, że na placu różni egzaminatorzy wymagają różnej kolejności i różnej techniki pokonywania poszczególnych elementów postanowiłam pojechać do WORDu i przekonać się na własne oczy jak to jest (przynajmniej u jednego egzaminatora).
Wynik 'oględzin' jest taki: Na dzień dobry egzaminator wezwał 5 zdających osób, wytłumaczył w jakiej kolejności elementy powinny być wykonane (wg. niego, inni egzaminatorzy zmieniają podobno kolejność). Następnie wezwał pierwszą osobę, która wylosowała - jedne ze świateł i płyn. Obowiązkowo musiał też sprawdzić łańcuch. Następnie wsiadł na moto i ruszył slalomem i tu... kiszka, kazał mu powtórzyć ten element i chłopak skumał, że byćmoże pomylił kolejność i poprosił jeszcze raz o kolejność i tu szok.... egzaminator nie raczył powtórzyć i oblał gościa. ok, oto kolejność wg tego egzaminatora: 1. Wylosowane płyny, światła i obowiązkowo łańcuch (nie zaszkodzi spradzić kierownicę, hamulce) 2. Wkładamy kask, sprawdzamy bieg i przy wyłączonym silniku pchamy 5 metrów. UWAGA! Ważne jest postawienie moto na stópkę, inaczej nie zaliczają tego elementu. 3. Przechodzimy przez moto, podnosimy stopke, siadamy, ustawiamy lusterka (należy przynajmniej ich dotknąć, nawet jeśli są prawidłowo ustawione (drugi chłopak własnie oblał za lusterka i na nic zdały się tłumaczenia, że są dobrze ustawione). Włączamy moto, oglądamy się i ruszamy na ósemkę x5 + wyjazd przez przerywaną. Ósemkę robimy odwracając głowę na 'skrzyżowaniach'. 4. jedziemy na początek slalomu i przejeżdżamy go w jedną i drugą stronę oglądając się przy każdym pachołku. 5. jedziemy na górkę, zatrzymujemy się, oglądamy i ruszamy. 6. Rozpędzamy się do dwójki i ok 50 km/h i mamy hamowanie kontrolowane przed daną linią. 7. Rozpędzamy się jak wyżej i mamy hamowanie awaryjne na znak egzaminatora z zablokowaniem kół. ufff stresuję się.
__________________
Góra 12.03.2009 - finito 08.10.2010 Dół 28.04.2009 10.02.2013 - Insanity - restart Edytowane przez ksylwia Czas edycji: 2009-09-27 o 22:38 |
2009-09-27, 22:44 | #734 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Ale na ósemce nigdy się nie robi. Tam nie masz fizycznej możliwości zmiany kierunku jazdy
Mój egzaminator właśnie chciał wszystkie możliwe kierunki na placu manewrowym i zaliczały się do nich te slalomowe o których pisałam oraz standardowe przy podjeżdżaniu pod górkę, wyjazd z placu itd. Najbardziej obawiałam się tego upewniania przed ruszeniem na górce. Na kursie miałam dwa razy wyższą górkę niż egzaminacyjną (szef specjalnie taką zbudował żeby kursanci nauczyli się na trudniejszym obiekcie ). Miałam z nią sporo problemów, bo to w sumie manewr dla osoby obytej z motocyklem. Trzeba mieć wyczucie sprzęgła, gazu i hamulca i wszystko zgrać w jednej sekundzie. I jeszcze przy tym się rozglądać? Szaleństwo Dziewczyny, jeśli tylko się skoncentrujecie i nie zjedzą Was nerwy to egzamin jest naprawdę do zdania Ja jazdy nauczyłam się dopiero na kursie a mimo wszystko mi się udało. Chociaż czasem słyszałam od (pseudo)kolegów żeby sobie dać z tym spokój, bo to do mnie nie pasuje To mnie nauczyło, że jeśli czegoś bardzo chcesz, to naprawdę wszystko jest w zasięgu ręki - tylko pod warunkiem, że nie boisz się nauki, ciężkiej pracy i masz dosyć siły żeby podnosić się po każdym upadku Smak sukcesu nieporównywalny z niczym innym Dziewczyny, czy orientujecie się czy przy odbiorze prawka jeszcze muszę wnosić jakąś opłatę? ---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ---------- ksylwio, właśnie koła nie moga się zablokować podczas hamowania awaryjnego! Jak będzie słychać pisk opon to manewr do powtórki. U mnie na szczęście był taki jedyny plus, że nie kazano nam robić awaryjnego. Jakiś czas temu egzaminowany facet złamał sobie kręgosłup przez ten manewr, zaskarżył PORD i wygrał sprawę z ogromnym odszkodowaniem. Od tej pory egzaminatorom jakoś się odechciało egzaminować z hamowania awaryjnego.
__________________
pachnę Edytowane przez your Angel Czas edycji: 2009-09-27 o 22:46 |
2009-09-27, 22:45 | #735 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 326
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
wiadomo jak nie za pierwszym razem to za drugim, jak nie za 2 to trzecim, najważniejsze żeby nie oblać przez takie właśnie pierdoły.
|
2009-09-27, 22:45 | #736 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
YourAngel - hamowanie awaryjne MUSI być z blokowaniem kół jak sama nazwa na to wskazuje. Musi także być pisk - u nas zdaje się na MZ 125 i mocno hamujesz tylnym, a dohamowujesz (z głową) przednim. Hamowanie kontrolowane natomiast jest tym o którym piszesz - czyli koła nie mogą się zblokować, ani opony piszczeć i musisz zatrzymać się przed wyznaczoną linią.
__________________
Góra 12.03.2009 - finito 08.10.2010 Dół 28.04.2009 10.02.2013 - Insanity - restart Edytowane przez ksylwia Czas edycji: 2009-09-27 o 22:49 |
|
2009-09-27, 22:49 | #737 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 326
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
No właśnie z tym hamowaniem awaryjnym to jest dla mnie pomyłka, siadasz na nowy motor - jeszcze dobrze, nie wiesz jak działają w nim hamulce i masz odrazu wykonac hamowanie awaryjne ? Tym bardziej, ze większość osób nie jest nawet odpowiednio ubrana na jazdę na moto i każdy upadek w jeansach to tragedia. Ja hamuje najpierw dociskając ręczny hamulec cos ala "pulsacyjne" i na koncu dodaje nozny. Wczoraj czytałam o hamowaniu awaryjnym na egz. Wiele osób twierdzi, ze wymagali od nich na egz. aby zblokować koła, co w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z hamowaniem awaryjnym, bo zblokowanie kół wydłuża drogę hamowania. Z ciekawości przeczytałam sobie o tym rozdział w "Motocyklista doskonały" i wszystko sie zgadza
Edytowane przez 1qazse4 Czas edycji: 2009-09-27 o 22:57 |
2009-09-27, 23:00 | #738 | |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
Dziewczynę, którą oblali po mnie usadzili między innymi za to, ze za wolno jechała A poszła na pewniaka, bo ma swoją 600 i przez jakiś czas zasuwała bez prawka. Faceta przede mną oblali za to, że skręcił kiedy juz zgasla warunkowa strzalka. Dzieki za cynk. Kurde, nie spodziewalam się dodatkowych opłat ---------- Dopisano o 00:00 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:51 ---------- To ciekawe, bo u mnie instruktor wyraźnie podkreślał, że podczas awaryjnego na motocyklu koła nie mogą się zablokować, bo wówczas podejście jest niezaliczone. Jak będzie piszczeć albo na asfalcie zostaną malownicze ślady to powtórka. Egzaminowanie z tego to głupota! To niebezpieczny manewr i to nawet dla naprawdę wprawionych kierowcow. Nowicjusz na nieznanym dla niego motocyklu moze sobie zrobic poważną krzywdę. Nie mówiąc o tym, że na naszych drogach nie ma warunków do robienia takich rzeczy. A jeśli chodzi o zasady sprawdzania hamowania awaryjnego na kat. A znalazłam tylko to - http://osk.org.pl/Article62.phtml
__________________
pachnę Edytowane przez your Angel Czas edycji: 2009-09-27 o 23:02 |
|
2009-09-28, 09:41 | #739 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 50
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ---------- ksylwia dzięki za wyjaśnienia czyli jak pomylę kolejność to nie zdam?? no to pięknie a ksylwia zdajesz jakoś niedługo? i na jakim motocyklu?? ---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ---------- tak musi wystąpić blokada kół, egzaminator może przyczepić się że nie wystąpiła blokada kół to trzeba mądrzyć się że teraz w nowych motocyklach jest abs więc na starociach nie jeździmy i abs pomaga heheh tak mój instruktor mówił żeby się ratować w razie czego
__________________
kochaj się ze mną... ale duszą. Ciałem to każdy głupi potrafi.
|
|
2009-09-28, 09:49 | #740 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 282
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
dla mnei tez to hamowanie awaryjnie to porazka....ne wiadomo po co! przecież jak będzie trzeba przed czym wyhamować to wyhamujemy a nie uderzymy.....no ale co zrobić jak mus to mus :/
__________________
Jazda na motocyklu jest najprzyjemniejszą rzeczą jaka można robić w ubraniu |
2009-09-28, 10:27 | #741 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 50
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
do piątku jeszcze tyle dni a ja już nie mogę usiedzieć na miejscu ze strachu
__________________
kochaj się ze mną... ale duszą. Ciałem to każdy głupi potrafi.
|
2009-09-28, 11:01 | #742 |
czyli Endżi
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Perfectaa, (wiem że łatwo powiedzieć, bo sama się denerwowałam) ale musisz wyluzować. Oczekiwanie jest najgorsze, bo człowiek zaczyna za dużo kombinować i obmyślać czarne scenariusze Jak tylko zasiądziesz za kierownicą to stres będzie stopniowo znikać. Powiedz sobie, że przecież jesteś dobrze przygotowana i nie masz czego się obawiać. Na egzamin wejdź z uśmiechem i przyznaj że się denerwujesz a jeśli masz odwagę to zagadaj do egzaminatora - o byle czym, chociażby o tym, że dzisiaj jest świetna pogoda na egzamin Kiedy w grupie zdających czekaliśmy na egzamin to też gadaliśmy jak starzy znajomi - to mnie bardzo odprężyło i dodało werwy
Powodzenia!
__________________
pachnę |
2009-09-28, 15:34 | #743 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
Zdaję na MZ 125
__________________
Góra 12.03.2009 - finito 08.10.2010 Dół 28.04.2009 10.02.2013 - Insanity - restart Edytowane przez ksylwia Czas edycji: 2009-09-28 o 16:39 |
|
2009-09-28, 16:58 | #744 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: gdzieś daleko
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
troszkę denna pogoda jak na egzaminy, ale może jeszcze słonko się pojawi
3mam kciuki
__________________
|
2009-09-28, 17:05 | #745 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
A o hamowaniu zapomniałam to fakt A egzaminatora miałam tak dziwnego, że kazał mi hamować awaryjnie przy ok 30 km/h, po czym mnie ochrzanił, że czemu tak szybko hamowałam A nawet mój TŻ słyszał "STOP!!!", chociaż stał jakieś 100 metrów dalej, ale miałam nie hamować Niezdecydowany jakiś Hamowanie awaryjne z tego co wiem jest oblewane, jak się koło nie zblokuje. To jest taka prędkość, że szanse na wywrotkę maleńkie, a sprawdza to jakby nie patrzeć, czy ktoś nie wywali się przy pierwszym lepszym ostrym hamowaniu. Ja miałam hamowanie awaryjne na mokrym placu, to był raj Potańczyłam trochę, no ale cóż No a po przeprowadzeniu motocykla te 5 m nie musiałam stawiać go na nóżce Co ośrodek to inaczej Ksylwia, też zdawałam na MZ125, bardzo fajny motorek jak na egzamin , leciutkie, wąziutkie i wysokie Ledwo ziemi sięgałam |
|
2009-09-28, 17:12 | #746 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
U mnie pogoda piękna - przynajmniej dzisiaj. Krótki rękawek i zero chmur. Podobno jutro ma być gorzej, a ja własnie jutro mam jazdy-15 godzina.
__________________
Góra 12.03.2009 - finito 08.10.2010 Dół 28.04.2009 10.02.2013 - Insanity - restart |
2009-09-29, 08:54 | #747 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 50
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Cytat:
a tak ogólnie to u nas ulewa już od kilku dni, więc czuję że moje hamowanie na placyku zakończy się podobnie ---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ---------- your Angel dzięki za słowa otuchy, ale nie wiem czy to pomoże jak mnie stres dopadnie to będzie masakra -> przed egzaminem jezdziłam na moto więc jakieś tam obycie mam, ale ten stres przepraszam dziewczyny ze ja tak tu marudzę, ale muszę się wygadac bo jak męczę mojego TZ to on mnie zbywa - "zobaczysz i tak zdasz" a ja potrzebuję tylko troszeczkę współczucia hehehe
__________________
kochaj się ze mną... ale duszą. Ciałem to każdy głupi potrafi.
|
|
2009-09-29, 13:01 | #748 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 326
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
Z tego co czytałam hamowanie mocniej hamulcem nożnym niz ręcznym moze skończyć sie wlasnie poslizgiem. Ale wiem to tylko z teori. Polecam post http://forum.scigacz.pl/about33838.html.
Chłopak pisze, ze oblano go własnie za zablokowanie kół przy hamowaniu awaryjnym I jeszcze artykuł: http://www.motocykl-online.pl/artyku..._3_Jak_hamowac Edytowane przez 1qazse4 Czas edycji: 2009-09-29 o 13:06 |
2009-09-29, 13:32 | #750 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)
W związku z awaryjnym hamowaniem, któro budzi wiele emocji. Po doczytaniu (fachowa lektura + internet) przyznaję, że instruktor źle mnie uczył. Nie wolno blokować kół. Hamowanie powinno się odbywać na granicy blokady - zarówno przednim jak i tylnym hamulcem. Wszystkie statystyki są zgodne - najkrótsza droga hamowania jest osiągana dzięki hamowaniu przednim i tylnym hamulcem, a właśnie awaryjne polega na wyhamowaniu w jak najkrótszym czasie.
Dzisiaj po 2 godzinkach na placu potwierdzam - przetestowane. Zmokłam, jeździłam w deszczu.... brrrr.... zostały mi jeszcze tylko 4 godzinki i egzamin
__________________
Góra 12.03.2009 - finito 08.10.2010 Dół 28.04.2009 10.02.2013 - Insanity - restart |
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:21.