Mamy październikowe 2018 cz. II - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-04-26, 21:54   #721
Agateczka*
Zakorzenienie
 
Avatar Agateczka*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 332
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
No to piona albo nawet dwie druga od naszych bobasow
Ja mam 9 albo 11 ale mogloby sie urodzic 10 Ja sie urodzilam 10 grudnia i ogolem to moja taka ulubiona liczba wiec bylaby mega kumulacja 10. 10 .2018 no piekna data by byla prawda ?
No ale bedzie kiedy bedzie byle cale i zdrowe

Piękna data ale u mnie jeszcze jest kwestia cc więc powiedział ginek że tydzień przed terminem więc data nie znana tak na prawdę.



Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość

RUCHY
jak się moja mała rozruszała, jeszcze z 2 -3 dni temu całymi dniami była cisza... uuuuuuuwielbiam i kocham ruchy w brzuchu - to jest jedyna rzecz za którą tęskniłam od razu po porodzie i potem cały czas aż do teraz tak mi drga tam co chwile - ale o dziwo jak siedzę, jak się położę to ucicha heh
Też tęskniłam za ruchami i kopniakami po porodzie i teraz czekam cierpliwie na te konkretniejsze.


Cytat:
Napisane przez amiyaa Pokaż wiadomość
Byłam dzisiaj po przedłużenie zwolnienia i pani doktor zapytała, czy chcę podejrzeć maluszka... Hello, no ba I tym sposobem mój skarb okazuje się na pewno chłopcem Także catarynca, możesz dopisać na pierwszej stronie
Super miło ze strony ginki, Brawo za synka

Cytat:
Napisane przez So_close Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja mam dzisiaj jakiś zjazd psychiczny siedzę i ryczę
Zaczęłam sobie czytać o tym szpitalu gdzie chce rodzić i wyobraziłam sobie że po urodzeniu dostanę dziecko pod opiekę a ja kompletnie nie umiem się nim zająć i zacznie płakać w środku nocy i nie będę wiedziała co robić i jeszcze takiemu małemu zrobię krzywdę...
będzie dobrze zobaczysz. Każda mama wie co dla jej dziecka dobre instynkt zadziała. A ja też mam różne spadki psychiczne i czasem ryczę

Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
No to chociaz jedna sie ze mna solidaryzuje
Tylko ty masz lepiej bo juz wiesz ze jak sie zacznie to ze to to a ja nie wiem czego sie spodziewac i np moze byc tak ze cos czuc a ja tego nie wiem i to przegapie
Ja ja też bo nie czuje, ale też zapomniałam jakie to uczucie i nie wiem czy to jelita spokojnie niedługo poczujemy te konkretniejsze i będzie pewne. Nie ma co schizować.

Cytat:
Napisane przez bajka775 Pokaż wiadomość
No właśnie nie wiem jak to jest. Nam opowiadał że właśnie wprawny ginekolog to nawet w 13 tyg już powie, ale że są takie historie ze niby widać a potem to się zmienia. I opowiadał nam parę przykładów z Krakowa. No nie wiadomo. Pozostaje nam czekać:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nam ginek w poprzedniej ciąży powiedział płeć w 14 tygodniu i choć mu nie wierzyłam(twierdziłam że za wcześnie) to do końca była ta trafiona za pierwszym razem.
za udaną wizytę.



Dziewczyny która z was przyjmuje prenatal duo? Nie potrzebujecie?
__________________
synek
Agateczka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-26, 22:36   #722
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez So_close Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja mam dzisiaj jakiś zjazd psychiczny siedzę i ryczę
Zaczęłam sobie czytać o tym szpitalu gdzie chce rodzić i wyobraziłam sobie że po urodzeniu dostanę dziecko pod opiekę a ja kompletnie nie umiem się nim zająć i zacznie płakać w środku nocy i nie będę wiedziała co robić i jeszcze takiemu małemu zrobię krzywdę...
Po to są szkoły rodzenia i pìelęgniarki w szpitalu, żeby pokazać co i jak. Zresztą instynkt Cię pokieruje ponoć dziecka nie da się zbyt łatwo zepsuć

Cytat:
Napisane przez Mila 23 Pokaż wiadomość
A ja siedzę z okrojonym bólem gardła ...bykam w aptece dali mi homeopatyczne i kazali pić pić i od tego picia biegam sikac co 20 min.
Musi być lepiej bo na weekend mamy gości. Mąż w końcu w domu i ja nie chce byc chora mam nadzieje ze to się cofnie a nie rozkręci.

I hormonu mnie rozalają...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z bezpiecznych rzeczy na gardło jest Argentin T albo tantuum verde.

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Cytat:
Napisane przez So_close Pokaż wiadomość
Co do tych preparatów na kleszcze to czytałam, że się nie powinno bo to chemia.
Ja planuję sobie kupić olejki eteryczne cytrynowy i waniliowy na komary, ale jak na razie i tak psikam się ta chemia jak np. siedzimy pod wieczór na grillu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja w zeszłym roku kupowałam dla dzieci takie psikacze bezpieczne, to właśnie olejki ròżne + jakieś tam ochronne składniki, żeby na skòrę nie były za ostre.

Też się panicznie boję kleszczy i latem codziennie umyję dzieci razem z włosami i jeszcze oglądam. Sobie włosy występuję nad wanną i też patrzę czy nic nie ma. Niby kleszczy potrzebuje kilkunastu godzin na ciele, żeby się wbić

Co do wyłapania płci przez ginekologa... W pierwszej ciąży chodziłam do takiego starszego lekarza i on mòwił pòźno, bo miał ròżne nieprzyjemne sytuacje jak mòwił wcześniej źle. Chociaż moje przeczucia + jego forma męska przy opisie usg już mnie wcześniej upewniły.
Obecny lekarz przy còrze powiedział nam jakoś 15-16 tc, teraz chciał szukać w 12, ale dzidzia nie wspòłpracowała

Jutro o 12 wizyta i mam nadzieję będzie bardziej owocna pod tym kątem

Co do ruchòw, to ja mam od wczoraj już bardzo częste smyranie, a jak byłam na zebraniu w przedszkolu to już wyczuwalne harce

A co do pięknienua się, to w sobotę obcięłam trochę włosy, ogarnęłam pazurki i jest ok. Jeszcze na weselu makijaż i czułam się od razu sexi mama
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 06:20   #723
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
Ja się zrobiłam straszna pyza.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Cytat:
Napisane przez Esti10 Pokaż wiadomość
Duzo zdrowka Mila oby przeszlo i weekend byl udany

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------



na gorsze czy na lepsze ?

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------



Ty tez z Krakowa super Bede wam dawac znac jak bedziemy sie kiedys wybierac moze akurat bedziecie miec czas obie
Nie chodzi o gorsze czy lepsze. Jest po prostu taka inna na twarzy. Cos takiego się zmienia, że dla mnie widać.

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Ja byłam wczoraj u fryzjera, włosów scielam sporo. Dziś będę robic paznokcie a jutro idę na babski wieczór
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 07:27   #724
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

JELITOWKA
U mojej córki w żłobku jelitówka
a u kolezanki corki w zlobku rodzice przyprowadzili maluszka ktory wymiotowal w nocy (taki bobo jeszcze nie chodzi) i mowia: no wymiotowal ale juz jest ok, panie (co mnei dziwi) przyjely go, i pol dnia rzygal , rodzice po poludniu wrocili po niego, a kolejny dzien i nastepny pol zlobka juz wymiotowalo i biegunka ....

no wiec zostawilam Sare w domu bo boje sie bysmy obie nie mialy jellitowki (tej choroby sie najbardziej boje, na kaszel,katar, goraczke od razu mozna pomoc jakos, a na to .... dawac elektrolity ktore nie chce czesto pic).

Esti10
tak tak widzimy się w takim razie we trzy z Bajką

amiyaa
o rany będzie synuś :lo ve:

izaa
smyranie jest cudowne <3 ale doczekać się nie mogę widocznych kopniaków hehe

xxboo
och no i zaraz każda będzie czuła ruchy
i ścinaj ścinaj ! lubię długie ale faktycznie Ci się puszą ? dobrze widze na zdjeciu? wydaje mi sie ze beda ladniej sie prezentowac jak zostana zdrowsze koncowki

So_close
wiesz , ja akurat nie balam sie bo wiedzialam ze na pewno od razu ogarne zajmowanie sie maluchem, ze oczywiscie bedziemy potrzebowaly sie dotrzec - ale mnei bardziej meczyly takie sytuacje:
-Sara była taką piszczałką, jak ona krzyczała przy każdym rpzebieraniu to balam sie ze przyjdzie polozna i wyrwie mi ja z rąk i powie ze nie umiem uspokoic dziecka (dlatego chcialam smoczek dac bo darla sie w nieboglosy).
Nazywali ją krzykaczką i piszczałką, mnie jako ostatnia zapraszali na kąpiel noworodków heh.
wiec bardzo mnie stresowalo zajmowanie sie nia jak byl lekarz na obchodzie bo mialam wrazenie ze patrza mi na rece.
-a druga sytuacja, byli tesciowie nas odwiedzic, a ona darla sie, dalam piers, nie, dalam smoczka , nie, nosze, nie. I widzialam ze tesciowa nosi by "pomoc" ale na szczescie sie nie wtracila, tylko pozegnali sie i poszli. I juz potem z dnia na dzien sobie lepiej radzilismy - meczylo mnei tylko jak ktos sie przygladal a ja sobie "nie radzilam" akurat wtedy.

bajka
gratuluje wizyty dawaj zdjęcie usg <3

Cytat:
Napisane przez krysztalek88 Pokaż wiadomość
Spróbuj płukanie gardła woda z rozpuszczoną solą. Tak co jakiś czas. Ohydne, ale pomaga.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
to ja dorzucę bo na poczatku ciazy bardzo sie rozchorowalam :
GARDŁO
kup Salviasept (taniutkie) jest rewelacyjne ! plukaj tym + na zmiane tantum verde do plukania, do ssania prenalen (ale tabletki, bo syrop ma okropny sklad), no i ktos pisal bo mi mignelo tantum verde do psikania i aquarentin T.
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 07:32   #725
Suqub
Zakorzenienie
 
Avatar Suqub
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
JELITOWKA
U mojej córki w żłobku jelitówka
a u kolezanki corki w zlobku rodzice przyprowadzili maluszka ktory wymiotowal w nocy (taki bobo jeszcze nie chodzi) i mowia: no wymiotowal ale juz jest ok, panie (co mnei dziwi) przyjely go, i pol dnia rzygal , rodzice po poludniu wrocili po niego, a kolejny dzien i nastepny pol zlobka juz wymiotowalo i biegunka ....

no wiec zostawilam Sare w domu bo boje sie bysmy obie nie mialy jellitowki (tej choroby sie najbardziej boje, na kaszel,katar, goraczke od razu mozna pomoc jakos, a na to .... dawac elektrolity ktore nie chce czesto pic).


Esti10
tak tak widzimy się w takim razie we trzy z Bajką

amiyaa
o rany będzie synuś :lo ve:

izaa
smyranie jest cudowne <3 ale doczekać się nie mogę widocznych kopniaków hehe

xxboo
och no i zaraz każda będzie czuła ruchy
i ścinaj ścinaj ! lubię długie ale faktycznie Ci się puszą ? dobrze widze na zdjeciu? wydaje mi sie ze beda ladniej sie prezentowac jak zostana zdrowsze koncowki

So_close
wiesz , ja akurat nie balam sie bo wiedzialam ze na pewno od razu ogarne zajmowanie sie maluchem, ze oczywiscie bedziemy potrzebowaly sie dotrzec - ale mnei bardziej meczyly takie sytuacje:
-Sara była taką piszczałką, jak ona krzyczała przy każdym rpzebieraniu to balam sie ze przyjdzie polozna i wyrwie mi ja z rąk i powie ze nie umiem uspokoic dziecka (dlatego chcialam smoczek dac bo darla sie w nieboglosy).
Nazywali ją krzykaczką i piszczałką, mnie jako ostatnia zapraszali na kąpiel noworodków heh.
wiec bardzo mnie stresowalo zajmowanie sie nia jak byl lekarz na obchodzie bo mialam wrazenie ze patrza mi na rece.
-a druga sytuacja, byli tesciowie nas odwiedzic, a ona darla sie, dalam piers, nie, dalam smoczka , nie, nosze, nie. I widzialam ze tesciowa nosi by "pomoc" ale na szczescie sie nie wtracila, tylko pozegnali sie i poszli. I juz potem z dnia na dzien sobie lepiej radzilismy - meczylo mnei tylko jak ktos sie przygladal a ja sobie "nie radzilam" akurat wtedy.

bajka
gratuluje wizyty dawaj zdjęcie usg <3


to ja dorzucę bo na poczatku ciazy bardzo sie rozchorowalam :
GARDŁO
kup Salviasept (taniutkie) jest rewelacyjne ! plukaj tym + na zmiane tantum verde do plukania, do ssania prenalen (ale tabletki, bo syrop ma okropny sklad), no i ktos pisal bo mi mignelo tantum verde do psikania i aquarentin T.
Ja w początkach ciąży przechodziłam z córką jelitówkę. Tragedia! Ja ledwo żywa a tu dziecku trzeba pomóc.
A rodzice bardzo nieodpowiedzialni. U nas też się zdarzyło, że córka w nocy zwymiotowała to nawet przez myśl mi nie przeszło aby ją mimo wszystko do przedszkola zaprowadzić. Przesiedziała w domu, nie powtórzyło się, normalnie funkcjonowała więc po prostu coś jej zaszkodziło.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt".





I picture you in the sun wondering what went wrong...
Suqub jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 07:38   #726
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez Suqub Pokaż wiadomość
Ja w początkach ciąży przechodziłam z córką jelitówkę. Tragedia! Ja ledwo żywa a tu dziecku trzeba pomóc.
A rodzice bardzo nieodpowiedzialni. U nas też się zdarzyło, że córka w nocy zwymiotowała to nawet przez myśl mi nie przeszło aby ją mimo wszystko do przedszkola zaprowadzić. Przesiedziała w domu, nie powtórzyło się, normalnie funkcjonowała więc po prostu coś jej zaszkodziło.
Ja mam takie samo podejsćie jak Ty, ja raz w miesiacu byłam na tygodniowym L4, na szczęśćie mogę sobie na to pozwolić, nie mamy blisko rodziców, wiec albo ja L4 albo mąż nie idzie do pracy (ma swoja firme). Uznaliśmy, że jego praca ważniejsza, no a moje korpo przyzwyczajone.
Wiec wiem, ze z drugim tez pewnie czesto bede na L4 przez pierwszy rok żlobka (chociaz juz sie dygam bo pewnie Sara bedzie przynosiła młodszej zarazki )
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 07:39   #727
bajka775
Zadomowienie
 
Avatar bajka775
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 060
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
JELITOWKA
U mojej córki w żłobku jelitówka
a u kolezanki corki w zlobku rodzice przyprowadzili maluszka ktory wymiotowal w nocy (taki bobo jeszcze nie chodzi) i mowia: no wymiotowal ale juz jest ok, panie (co mnei dziwi) przyjely go, i pol dnia rzygal , rodzice po poludniu wrocili po niego, a kolejny dzien i nastepny pol zlobka juz wymiotowalo i biegunka ....

no wiec zostawilam Sare w domu bo boje sie bysmy obie nie mialy jellitowki (tej choroby sie najbardziej boje, na kaszel,katar, goraczke od razu mozna pomoc jakos, a na to .... dawac elektrolity ktore nie chce czesto pic).

Esti10
tak tak widzimy się w takim razie we trzy z Bajką

amiyaa
o rany będzie synuś :lo ve:

izaa
smyranie jest cudowne <3 ale doczekać się nie mogę widocznych kopniaków hehe

xxboo
och no i zaraz każda będzie czuła ruchy
i ścinaj ścinaj ! lubię długie ale faktycznie Ci się puszą ? dobrze widze na zdjeciu? wydaje mi sie ze beda ladniej sie prezentowac jak zostana zdrowsze koncowki

So_close
wiesz , ja akurat nie balam sie bo wiedzialam ze na pewno od razu ogarne zajmowanie sie maluchem, ze oczywiscie bedziemy potrzebowaly sie dotrzec - ale mnei bardziej meczyly takie sytuacje:
-Sara była taką piszczałką, jak ona krzyczała przy każdym rpzebieraniu to balam sie ze przyjdzie polozna i wyrwie mi ja z rąk i powie ze nie umiem uspokoic dziecka (dlatego chcialam smoczek dac bo darla sie w nieboglosy).
Nazywali ją krzykaczką i piszczałką, mnie jako ostatnia zapraszali na kąpiel noworodków heh.
wiec bardzo mnie stresowalo zajmowanie sie nia jak byl lekarz na obchodzie bo mialam wrazenie ze patrza mi na rece.
-a druga sytuacja, byli tesciowie nas odwiedzic, a ona darla sie, dalam piers, nie, dalam smoczka , nie, nosze, nie. I widzialam ze tesciowa nosi by "pomoc" ale na szczescie sie nie wtracila, tylko pozegnali sie i poszli. I juz potem z dnia na dzien sobie lepiej radzilismy - meczylo mnei tylko jak ktos sie przygladal a ja sobie "nie radzilam" akurat wtedy.

bajka
gratuluje wizyty dawaj zdjęcie usg <3


to ja dorzucę bo na poczatku ciazy bardzo sie rozchorowalam :
GARDŁO
kup Salviasept (taniutkie) jest rewelacyjne ! plukaj tym + na zmiane tantum verde do plukania, do ssania prenalen (ale tabletki, bo syrop ma okropny sklad), no i ktos pisal bo mi mignelo tantum verde do psikania i aquarentin T.
Heh no właśnie takie dziwne mi te zdjęcia wydrukował teraz kawałek głowy, rączki i dupkę z nóżkami ale wrzucę po pracy może wy rozkminicie czy jest tam siurasek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
B + P

10.08.2007
11.01.2015
14.08.2016
bajka775 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-04-27, 07:39   #728
xxboo
Zakorzenienie
 
Avatar xxboo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
JELITOWKA
U mojej córki w żłobku jelitówka
a u kolezanki corki w zlobku rodzice przyprowadzili maluszka ktory wymiotowal w nocy (taki bobo jeszcze nie chodzi) i mowia: no wymiotowal ale juz jest ok, panie (co mnei dziwi) przyjely go, i pol dnia rzygal , rodzice po poludniu wrocili po niego, a kolejny dzien i nastepny pol zlobka juz wymiotowalo i biegunka ....

no wiec zostawilam Sare w domu bo boje sie bysmy obie nie mialy jellitowki (tej choroby sie najbardziej boje, na kaszel,katar, goraczke od razu mozna pomoc jakos, a na to .... dawac elektrolity ktore nie chce czesto pic).

Esti10
tak tak widzimy się w takim razie we trzy z Bajką

amiyaa
o rany będzie synuś :lo ve:

izaa
smyranie jest cudowne <3 ale doczekać się nie mogę widocznych kopniaków hehe

xxboo
och no i zaraz każda będzie czuła ruchy
i ścinaj ścinaj ! lubię długie ale faktycznie Ci się puszą ? dobrze widze na zdjeciu? wydaje mi sie ze beda ladniej sie prezentowac jak zostana zdrowsze koncowki

So_close
wiesz , ja akurat nie balam sie bo wiedzialam ze na pewno od razu ogarne zajmowanie sie maluchem, ze oczywiscie bedziemy potrzebowaly sie dotrzec - ale mnei bardziej meczyly takie sytuacje:
-Sara była taką piszczałką, jak ona krzyczała przy każdym rpzebieraniu to balam sie ze przyjdzie polozna i wyrwie mi ja z rąk i powie ze nie umiem uspokoic dziecka (dlatego chcialam smoczek dac bo darla sie w nieboglosy).
Nazywali ją krzykaczką i piszczałką, mnie jako ostatnia zapraszali na kąpiel noworodków heh.
wiec bardzo mnie stresowalo zajmowanie sie nia jak byl lekarz na obchodzie bo mialam wrazenie ze patrza mi na rece.
-a druga sytuacja, byli tesciowie nas odwiedzic, a ona darla sie, dalam piers, nie, dalam smoczka , nie, nosze, nie. I widzialam ze tesciowa nosi by "pomoc" ale na szczescie sie nie wtracila, tylko pozegnali sie i poszli. I juz potem z dnia na dzien sobie lepiej radzilismy - meczylo mnei tylko jak ktos sie przygladal a ja sobie "nie radzilam" akurat wtedy.

bajka
gratuluje wizyty dawaj zdjęcie usg <3


to ja dorzucę bo na poczatku ciazy bardzo sie rozchorowalam :
GARDŁO
kup Salviasept (taniutkie) jest rewelacyjne ! plukaj tym + na zmiane tantum verde do plukania, do ssania prenalen (ale tabletki, bo syrop ma okropny sklad), no i ktos pisal bo mi mignelo tantum verde do psikania i aquarentin T.


A to mnie ze spotkania śląskiego wykluczylyscie ?;D

Nieee normalnie się właśnie nie puszcza w ogóle są takie bez energii klapniete bo długie i ciężkie ! Turaj akurat cały dzień w koczku były spięte dlatego. Pochwale się jak obetnie już o 12 mam fryzjerkę ;D
A babki w żłobku nie poważne powinny wymagać zaświadczenia od rodziców ze dziecko zdrowe jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________


PEDAGOG



xxboo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 07:55   #729
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
A to mnie ze spotkania śląskiego wykluczylyscie ?;D

Nieee normalnie się właśnie nie puszcza w ogóle są takie bez energii klapniete bo długie i ciężkie ! Turaj akurat cały dzień w koczku były spięte dlatego. Pochwale się jak obetnie już o 12 mam fryzjerkę ;D
A babki w żłobku nie poważne powinny wymagać zaświadczenia od rodziców ze dziecko zdrowe jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
w sumie ze śląska do Krk niedaleko i odwrotnie mam nadzieje, że jakoś się spotkamy w wakacje z brzuchami hehe

to czekam na zmiane <3 uah ja we wrzesniu dosc mocno scielam - boba zrobilam :P i potem porpawilam w grudniu - ale eee teraz mi przykro bo chce sesje ciazowa i buuuuuuu mam takie krotkie :P no nic

INSTAGRAM - macie ? popogladalabym was jesli macie ale to na priv jak cos chetnie sie podziele pokazujecie sie juz z brzuszkami na zdjeciach u siebie na fb czy insta? ja chyba poczekam do polowkowego i dopiero wtedy jak juz sie pokaze, w 1 ciazy ani jednego zdjecia nei wrzucilam ciazowego nigdzie :P dopiero po porodzie wrzucilam stope Sarkensa
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 08:00   #730
xxboo
Zakorzenienie
 
Avatar xxboo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
w sumie ze śląska do Krk niedaleko i odwrotnie mam nadzieje, że jakoś się spotkamy w wakacje z brzuchami hehe

to czekam na zmiane <3 uah ja we wrzesniu dosc mocno scielam - boba zrobilam :P i potem porpawilam w grudniu - ale eee teraz mi przykro bo chce sesje ciazowa i buuuuuuu mam takie krotkie :P no nic

INSTAGRAM - macie ? popogladalabym was jesli macie ale to na priv jak cos chetnie sie podziele pokazujecie sie juz z brzuszkami na zdjeciach u siebie na fb czy insta? ja chyba poczekam do polowkowego i dopiero wtedy jak juz sie pokaze, w 1 ciazy ani jednego zdjecia nei wrzucilam ciazowego nigdzie :P dopiero po porodzie wrzucilam stope Sarkensa


Ja mam fb iwantmagicx, wyszukaj ja na insta nie wrzucam w sensie w galerie bo w ogóle mało wrzucam ale wrzucalam z dwa razy na instastories jak już weszłam w 2 trymestr masa gratulacji się posypała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________


PEDAGOG



xxboo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 08:16   #731
catarynca
Raczkowanie
 
Avatar catarynca
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 301
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Ja nie wrzucam, bo po pierwsze nic nie widać , a po drugie nie chcę, żeby za dużo osób od razu wiedziało.
Wczoraj wykupiliśmy wycieczkę do Grecji od 31 maja do 7 czerwca, więc jeśli brzuszek będzie widoczny, to jakieś piękne zdjęcie strzelimy i tak światu ogłosimy

Mnie na ig łatwo znaleźć, bez zbędnej kombinatoryki - ten sam nick co tu
__________________
W oczekiwaniu. B.
catarynca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 08:37   #732
izaa29
Zakorzenienie
 
Avatar izaa29
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 5 018
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
INSTAGRAM - macie ? popogladalabym was jesli macie ale to na priv jak cos chetnie sie podziele pokazujecie sie juz z brzuszkami na zdjeciach u siebie na fb czy insta? ja chyba poczekam do polowkowego i dopiero wtedy jak juz sie pokaze, w 1 ciazy ani jednego zdjecia nei wrzucilam ciazowego nigdzie :P dopiero po porodzie wrzucilam stope Sarkensa
Również nic jeszcze nie wrzucałam, nawet jak jadę do mamy na wieś to zakładam luźniejsze rzeczy ale niedługo już będzie pewnie ciężko ukrywać brzuszek ciążowy powoli zaczyna się wychylać. Także myślę, że po połówkowych może coś wrzucimy

W temacie brzuszka, widziałam wasze zdjęcia kilka stron wcześniej. Cudnie wyglądacie U mnie powolutku zaczyna się zaokrąglać, a wczoraj wskoczyliśmy już w 5 miesiąc ale ten czas leci
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20180426_142720_HHT.jpg (77,3 KB, 56 załadowań)
izaa29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 08:42   #733
chupacabra88
Zadomowienie
 
Avatar chupacabra88
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 384
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez catarynca Pokaż wiadomość
Ja nie wrzucam, bo po pierwsze nic nie widać , a po drugie nie chcę, żeby za dużo osób od razu wiedziało.
Wczoraj wykupiliśmy wycieczkę do Grecji od 31 maja do 7 czerwca, więc jeśli brzuszek będzie widoczny, to jakieś piękne zdjęcie strzelimy i tak światu ogłosimy

Mnie na ig łatwo znaleźć, bez zbędnej kombinatoryki - ten sam nick co tu
Hej jak możesz dopisz mi wizyty: kontrolną 08.05. Połówkowe 14.05.

Ja też nie chwale sie brzuchem. Boję się. W pierwszej ciąży pochwaliłam sie po porodzie

Wysłane z mojego HTC Desire 10 lifestyle przy użyciu Tapatalka
__________________

Żona - 27.08.2016 r.
Mama - styczeń 2017 r.
chupacabra88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 09:00   #734
amiyaa
Zadomowienie
 
Avatar amiyaa
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 264
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

izaa, ładny brzusio Szczuplutka jesteś! To Twoja pierwsza ciąża?

Ja dziś zaczęłam 5 miesiąc
amiyaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 09:27   #735
izaa29
Zakorzenienie
 
Avatar izaa29
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 5 018
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez amiyaa Pokaż wiadomość
izaa, ładny brzusio Szczuplutka jesteś! To Twoja pierwsza ciąża?

Ja dziś zaczęłam 5 miesiąc
Tak pierwsza, startowałam z wagą tzw piórkową 48kg przed ciążą teraz niby już 3,5kg-4kg na plusie ale najbliższe otoczenie jakoś niedowierza ponoć nie widać
izaa29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 09:35   #736
zielona hortensja
Rozeznanie
 
Avatar zielona hortensja
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 866
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Dziewczyny, jeszcze napisze co do kleszczy bo mam oswiadczenie - cale zycie biegam po krzakach, splywy kajakowe, grzybobrania itp a przyciagam bestie bardzo i mialam ich juz w zyciu wiele.

Do lasu zakladajcie dlugie rekawy i dlugie nogawki i pryskajcie te ubrania, a nie skore, zawsze to mniej kontaktu ze swinstwem. Unikac przechodzenia przez krzaki, lisciaste drzewa, leszczyny, one takie lubia najbardziej. No i po powrocie, wieczorem dokladnie sie ogladac, przy pomocy drugiej osoby. One sie nigdy nie wpijaja od razu tylko szukaja sobie cieplutkiego miejsca. Wiec czasami mozna takiego przylapac jeszcze jak chodzi. Wiec pod kolanami, w pachwinach, za uszami. Chociaz ja raz mialam na palcu u nogi... No i wyciagac poprawnie.

Ja na insta jestem podobnie jak tu (z "_" w srodku) ale nie ma tam prawie zadnych moich prywatnych zdjec. A w ogole zdjec z brzuchem nie bede na razie na pewno pokazywac, w ogole malo ludzi wie, ale tak naprawde po ostatnim poronieniu najgorsze dla mnie bylo wlasnie to tlumaczenie, ze jednak nic z tego nie bedzie, dlatego tak bardzo ostroznie do tego podchodze.

Bedziemy chcialy zrobic grupe na fb? Albo klub tutaj?
__________________
Amor vincit omnia
zielona hortensja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 09:42   #737
awusia
Zadomowienie
 
Avatar awusia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 700
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Hejka!
Ja tez nie znam plci juniora. Mam nadzieje, ze dzisiaj na wizycie sie cos dowiem.. do prenatalnych nie doczekam na bank.. jutro jedziemy w gory i zaraz zaczynam ogarnianie. Jestem taaaaki leniuszek. Nie mam na nic sily. Odeszla mi wszelka energia.. a tu trzeba spakowac 2 osoby i milion gratow. Bylismy wczoraj w Ikei i w koncu mamy zaslony w sypialni i w koncu nikt sie nam nie gapi w okna! Naprzeciwko jest biurowiec i ciagle mam stres ze mnie ktos oglada w majtkach na materacu zreszta jego wybor. Widok sredni:p
Co do ruchow. Ja nie czuje nic juz zaczynam panikowac. TZ robi nasluch i slyszy babelki a ja nic.. zazdroszcze Wam wszystkim..
Moja lekarka z poz twierdzi ze w ciazy mozna brac to co sie daje niemowlakom. Np flegamine i apap. I to jest najzdrowsze. Ja gram twardzielke i wysmarkuje worek chusteczek przez alergie a leki biore tylko na specjalne okazje. Jestem mega umeczona. Nos rozwalony, krew mi wiecznie cieknie, ale jak bralam leki to sie dzidzius malo ruszal..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

awusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 09:47   #738
zielona hortensja
Rozeznanie
 
Avatar zielona hortensja
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 866
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez awusia Pokaż wiadomość
Bylismy wczoraj w Ikei i w koncu mamy zaslony w sypialni i w koncu nikt sie nam nie gapi w okna! Naprzeciwko jest biurowiec i ciagle mam stres ze mnie ktos oglada w majtkach na materacu zreszta jego wybor. Widok sredni:p
Ja mialam to samo jak sie przeprowadzilismy niedawno, tylko naprzeciwko mam cos w rodzaju domu spokojnej starosci. No i tak sobie myslalam- niech sobie staruszki poogladaja, przynajmniej cos z zycia skorzystaja

Tez dolaczam do grupy nieczujacej ruchow. Wiec kilka nas jest.
__________________
Amor vincit omnia
zielona hortensja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 09:49   #739
awusia
Zadomowienie
 
Avatar awusia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 700
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Uff bo juz sie lekko stresuje ze tak zadnego znaku nie ma. Ide dzisiaj kupic jakies bajki i zaczynamy czytanie. Bo ja jakos przemawiac do brzuszka nie umie.. a on juz tak wystaje az sie prosi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

awusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-04-27, 09:51   #740
mwmwm91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 392
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Można się dopisać do wątku? Przyda mi się ktoś do wymiany doświadczeń

Termin 21.10, płeć nieznana.
mwmwm91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 09:51   #741
awusia
Zadomowienie
 
Avatar awusia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 700
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Zapraszamy! Napisz cos wiecej o sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

awusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:01   #742
catarynca
Raczkowanie
 
Avatar catarynca
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 301
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez zielona hortensja Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jeszcze napisze co do kleszczy bo mam oswiadczenie - cale zycie biegam po krzakach, splywy kajakowe, grzybobrania itp a przyciagam bestie bardzo i mialam ich juz w zyciu wiele.

Do lasu zakladajcie dlugie rekawy i dlugie nogawki i pryskajcie te ubrania, a nie skore, zawsze to mniej kontaktu ze swinstwem. Unikac przechodzenia przez krzaki, lisciaste drzewa, leszczyny, one takie lubia najbardziej. No i po powrocie, wieczorem dokladnie sie ogladac, przy pomocy drugiej osoby. One sie nigdy nie wpijaja od razu tylko szukaja sobie cieplutkiego miejsca. Wiec czasami mozna takiego przylapac jeszcze jak chodzi. Wiec pod kolanami, w pachwinach, za uszami. Chociaz ja raz mialam na palcu u nogi... No i wyciagac poprawnie.

Ja na insta jestem podobnie jak tu (z "_" w srodku) ale nie ma tam prawie zadnych moich prywatnych zdjec. A w ogole zdjec z brzuchem nie bede na razie na pewno pokazywac, w ogole malo ludzi wie, ale tak naprawde po ostatnim poronieniu najgorsze dla mnie bylo wlasnie to tlumaczenie, ze jednak nic z tego nie bedzie, dlatego tak bardzo ostroznie do tego podchodze.

Bedziemy chcialy zrobic grupe na fb? Albo klub tutaj?
Super pomysł z grupą na fb, na pewno wygodniejsze, jeśli ktoś korzysta. A z klubami na wizażu nie wiem o co chodzi, jeszcze się nie spotkałam z takimi

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Cytat:
Napisane przez mwmwm91 Pokaż wiadomość
Można się dopisać do wątku? Przyda mi się ktoś do wymiany doświadczeń

Termin 21.10, płeć nieznana.
Cześć, miło poznać! Czy to pierwsza ciąża?
Już Cię dopisuję na naszą magiczną listę

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Cytat:
Napisane przez awusia Pokaż wiadomość
Zapraszamy! Napisz cos wiecej o sobie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Awusia dziś wizyta? O której masz?
__________________
W oczekiwaniu. B.
catarynca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:02   #743
mwmwm91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 392
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Mam na imię Marta, mieszkam pod Wrocławiem.
To moja pierwsza ciąża Dość ciężko przechodzę, a mianowicie - od 6tc do teraz mam mdłości, bóle żołądka, wymiotuję. Zanim zaszłam w ciążę miałam takie wspaniałe plany "Na pewno będę się dobrze czuć, przecież ja nigdy nie choruję, pojedziemy w maju na wakacje, w drugim trymestrze to już na pewno będzie super" HA HA. No i siedzę w domu, wykończona, kombinuję co tu zjeść, żeby nie zwrócić :P
Brzuch powoli wychodzi (mimo, że od początku ciąży przytyłam tylko 1kg), stare dżinsy za ciasne, ciążowe za duże.
Czytam książki, oglądam filmy i seriale, w przypływie sił coś ugotuję (ale to bardzo rzadko, bo mnie jedzenie generalnie obrzydza :P) albo odkurzę mieszkanie i uważam to za wielki sukces
mwmwm91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:08   #744
wuncek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 965
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez So_close Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja mam dzisiaj jakiś zjazd psychiczny siedzę i ryczę
Zaczęłam sobie czytać o tym szpitalu gdzie chce rodzić i wyobraziłam sobie że po urodzeniu dostanę dziecko pod opiekę a ja kompletnie nie umiem się nim zająć i zacznie płakać w środku nocy i nie będę wiedziała co robić i jeszcze takiemu małemu zrobię krzywdę...
Dziewczyny już wszystko napisały. Nic się nie martw! To przyjdzie samo. Ja też nic nie wiedziałam, zapytałam koleżankę z łózka obok co ja mam teraz z dzieckiem zrobić
A ona - jak leży to nic, jak zaczyna wrzeszczeć to szukać przyczyny, dać jeść i sprawdzić pieluchę. Jak kupa- przebrać, jak siku - nie przebierać jeśli pielucja nie jest pełna
Rady na wagę złota! Miała doświadczenie
Cytat:
Napisane przez Apola88 Pokaż wiadomość
No wlasnie bajka daj znac jak po wizycie.

A ja tez dzis mam kiepski dzien. Boli mnie kosc ogonowa. Jakaś taka przybita caly dzien sie czuje. A jutro jedziemy na majówkę nad jezioro a ja zamiast sie cieszyc to mysle jak sie zabezpieczyć przed kleszczami... sa jakies spodoby poza chemikaliami?
Olejek waniliowy

Cytat:
Napisane przez xxboo Pokaż wiadomość
Ale pod namiotem będziecie spać czy jak ?
Ja normalnie chodzę po lesie ale po ściezkach, nie po krzakach, wydaje mi się się ze jak nie bedziesz latała po trawach wysokich i krzaczorach to nie ma szans żeby się jakiś uczepił.

A powiedzcie bo borelioza można się zarazić jak kleszcz jest na ciele dłużej niż ilestam godzin chyba co nie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Z tego co wiem to boleriozą można się zarazić jeśli kleszcz jest zarażony. Po wyciągnięciu kleszcza można go oddać do badania nawet.
Ale raczej o godzinach nie ma tu mowy...
Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
w sumie ze śląska do Krk niedaleko i odwrotnie mam nadzieje, że jakoś się spotkamy w wakacje z brzuchami hehe

to czekam na zmiane <3 uah ja we wrzesniu dosc mocno scielam - boba zrobilam :P i potem porpawilam w grudniu - ale eee teraz mi przykro bo chce sesje ciazowa i buuuuuuu mam takie krotkie :P no nic

INSTAGRAM - macie ? popogladalabym was jesli macie ale to na priv jak cos chetnie sie podziele pokazujecie sie juz z brzuszkami na zdjeciach u siebie na fb czy insta? ja chyba poczekam do polowkowego i dopiero wtedy jak juz sie pokaze, w 1 ciazy ani jednego zdjecia nei wrzucilam ciazowego nigdzie :P dopiero po porodzie wrzucilam stope Sarkensa
Ja nie wrzucam zdjęć ani brzucha ani dzieci na portale społecznościowe

Ja też Śląsk, nie zapomnijcie o mnie
wuncek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:10   #745
awusia
Zadomowienie
 
Avatar awusia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 700
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez catarynca Pokaż wiadomość
Super pomysł z grupą na fb, na pewno wygodniejsze, jeśli ktoś korzysta. A z klubami na wizażu nie wiem o co chodzi, jeszcze się nie spotkałam z takimi

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



Cześć, miło poznać! Czy to pierwsza ciąża?
Już Cię dopisuję na naszą magiczną listę

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------



Awusia dziś wizyta? O której masz?
Ja dzisiaj o 16:20. Juz cisnienie skacze i stres. Wymacalam sobie cos twardego pod pepkiem. Czy to dzidzius? Oby chociaz sje okazalo ze moj krwiak zaniknal i moge w koncu z TZ ️ bo on mi biedny zejdzie..
Cytat:
Napisane przez mwmwm91 Pokaż wiadomość
Mam na imię Marta, mieszkam pod Wrocławiem.
To moja pierwsza ciąża Dość ciężko przechodzę, a mianowicie - od 6tc do teraz mam mdłości, bóle żołądka, wymiotuję. Zanim zaszłam w ciążę miałam takie wspaniałe plany "Na pewno będę się dobrze czuć, przecież ja nigdy nie choruję, pojedziemy w maju na wakacje, w drugim trymestrze to już na pewno będzie super" HA HA. No i siedzę w domu, wykończona, kombinuję co tu zjeść, żeby nie zwrócić
Brzuch powoli wychodzi (mimo, że od początku ciąży przytyłam tylko 1kg), stare dżinsy za ciasne, ciążowe za duże.
Czytam książki, oglądam filmy i seriale, w przypływie sił coś ugotuję (ale to bardzo rzadko, bo mnie jedzenie generalnie obrzydza :P) albo odkurzę mieszkanie i uważam to za wielki sukces
Jestes w dobrym miejscu! Ja mam tak samo. A jakie plany. Zakupy. Ksiazki. Kaweczki na miescie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

awusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:20   #746
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez catarynca Pokaż wiadomość
Ja nie wrzucam, bo po pierwsze nic nie widać , a po drugie nie chcę, żeby za dużo osób od razu wiedziało.
Wczoraj wykupiliśmy wycieczkę do Grecji od 31 maja do 7 czerwca, więc jeśli brzuszek będzie widoczny, to jakieś piękne zdjęcie strzelimy i tak światu ogłosimy

Mnie na ig łatwo znaleźć, bez zbędnej kombinatoryki - ten sam nick co tu
uaaaaaaaa ale wycieczka się wam szykuje

ja właśnie bałam się w 1 ciąży chwalić - po za tym na FB mam za dużo wsyztskich ludzi z ktorymi nie mam kontaktu, nie chcialam im pokazywac mojego szczescia. Ale na Insta mam malutko osob, kilku kolegów ale w zasadzie facetow tam nie chce dodawac, same kolezanki, kuzynki itp. I tak mnie kusi by za jakis czas cos wrzucic. No ale na razie nie mam ochoty i odwagi i fajnego zdjecia heh

Znalazlam Twoj profil jak Ty sliczna jestes uwielbiam Twoj typ urody

Cytat:
Napisane przez izaa29 Pokaż wiadomość
Również nic jeszcze nie wrzucałam, nawet jak jadę do mamy na wieś to zakładam luźniejsze rzeczy ale niedługo już będzie pewnie ciężko ukrywać brzuszek ciążowy powoli zaczyna się wychylać. Także myślę, że po połówkowych może coś wrzucimy

W temacie brzuszka, widziałam wasze zdjęcia kilka stron wcześniej. Cudnie wyglądacie U mnie powolutku zaczyna się zaokrąglać, a wczoraj wskoczyliśmy już w 5 miesiąc ale ten czas leci
no pieknie zaczyna powoli byc widac

jak to 5 msc ! to ze ja tez juz 5? ale jak to ja ciagle mysle ze jeszcze 4 a termin mam na 30 wrzesnia wiec hm hm hm ? w tej ciazy liczenie tygodni mi nie idzie jakos

Cytat:
Napisane przez zielona hortensja Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jeszcze napisze co do kleszczy bo mam oswiadczenie - cale zycie biegam po krzakach, splywy kajakowe, grzybobrania itp a przyciagam bestie bardzo i mialam ich juz w zyciu wiele.

Do lasu zakladajcie dlugie rekawy i dlugie nogawki i pryskajcie te ubrania, a nie skore, zawsze to mniej kontaktu ze swinstwem. Unikac przechodzenia przez krzaki, lisciaste drzewa, leszczyny, one takie lubia najbardziej. No i po powrocie, wieczorem dokladnie sie ogladac, przy pomocy drugiej osoby. One sie nigdy nie wpijaja od razu tylko szukaja sobie cieplutkiego miejsca. Wiec czasami mozna takiego przylapac jeszcze jak chodzi. Wiec pod kolanami, w pachwinach, za uszami. Chociaz ja raz mialam na palcu u nogi... No i wyciagac poprawnie.

Ja na insta jestem podobnie jak tu (z "_" w srodku) ale nie ma tam prawie zadnych moich prywatnych zdjec. A w ogole zdjec z brzuchem nie bede na razie na pewno pokazywac, w ogole malo ludzi wie, ale tak naprawde po ostatnim poronieniu najgorsze dla mnie bylo wlasnie to tlumaczenie, ze jednak nic z tego nie bedzie, dlatego tak bardzo ostroznie do tego podchodze.

Bedziemy chcialy zrobic grupe na fb? Albo klub tutaj?

O boziuniu ja sie panicznie boje kleszczy, po prostu panicznie. Nigdy nie mialam i trzymam się mojej zasady:
nigdy nie miałam: mandatu od policji, nic złamanego i kleszcza - i tak zamierzam przeżyć całe życie
wiec ja np. do lasu w lecie nei wejde bo mnie strach zjada po prostu. Ja w ogole boje sie owadow wszystkich latajacych bzyczacych żądlących ;/ ciezko mi z ta fobia walczyc , staram sie ze wzgledu na dziecko. Ale jak leci szerszen , to matko jedyna....

Cytat:
Napisane przez mwmwm91 Pokaż wiadomość
Mam na imię Marta, mieszkam pod Wrocławiem.
To moja pierwsza ciąża Dość ciężko przechodzę, a mianowicie - od 6tc do teraz mam mdłości, bóle żołądka, wymiotuję. Zanim zaszłam w ciążę miałam takie wspaniałe plany "Na pewno będę się dobrze czuć, przecież ja nigdy nie choruję, pojedziemy w maju na wakacje, w drugim trymestrze to już na pewno będzie super" HA HA. No i siedzę w domu, wykończona, kombinuję co tu zjeść, żeby nie zwrócić :P
Brzuch powoli wychodzi (mimo, że od początku ciąży przytyłam tylko 1kg), stare dżinsy za ciasne, ciążowe za duże.
Czytam książki, oglądam filmy i seriale, w przypływie sił coś ugotuję (ale to bardzo rzadko, bo mnie jedzenie generalnie obrzydza :P) albo odkurzę mieszkanie i uważam to za wielki sukces
Haha pamietam moje wielkie plany na ciąże numer jeden
teraz tez mialam wielkie plany ... no i powoli wychodze z mldosci i powoli odzyskuje energie i moze moze cos sie uda ogarnac moje ciazowe zycie

zdrowka dla Ciebie by CI juz przeszly mdlosci calkiem !
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:21   #747
xxboo
Zakorzenienie
 
Avatar xxboo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez wuncek Pokaż wiadomość
Dziewczyny już wszystko napisały. Nic się nie martw! To przyjdzie samo. Ja też nic nie wiedziałam, zapytałam koleżankę z łózka obok co ja mam teraz z dzieckiem zrobić

A ona - jak leży to nic, jak zaczyna wrzeszczeć to szukać przyczyny, dać jeść i sprawdzić pieluchę. Jak kupa- przebrać, jak siku - nie przebierać jeśli pielucja nie jest pełna

Rady na wagę złota! Miała doświadczenie



Olejek waniliowy





Z tego co wiem to boleriozą można się zarazić jeśli kleszcz jest zarażony. Po wyciągnięciu kleszcza można go oddać do badania nawet.

Ale raczej o godzinach nie ma tu mowy...





Ja nie wrzucam zdjęć ani brzucha ani dzieci na portale społecznościowe



Ja też Śląsk, nie zapomnijcie o mnie


Chodzi mi o to ze np zwierzęta nie zarażają się zaraz po wbiciu się kleszcza tylko po ilustam godzinach, 12 czy tam 24 bebeszjoza czyli takim odpowiednikiem boreliozy u ludzi myślałam ze może u ludzi to podobnie działa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________


PEDAGOG



xxboo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:25   #748
amiyaa
Zadomowienie
 
Avatar amiyaa
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 264
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

awusia, świeże info od gin, na naszym etapie maluszka należy szukać dwa palce poniżej pępka

izaa, nie jesteś wpisana na pierwszej stronie Rzeczywiście waga startowa idealna, nie będziesz pewnie slonikiem pod koniec

Ja mam dziś od rana dużo energii i upiekłam leśny mech z borówkami
amiyaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:31   #749
izaa29
Zakorzenienie
 
Avatar izaa29
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 5 018
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
uaaaaaaaa ale wycieczka się wam szykuje

ja właśnie bałam się w 1 ciąży chwalić - po za tym na FB mam za dużo wsyztskich ludzi z ktorymi nie mam kontaktu, nie chcialam im pokazywac mojego szczescia. Ale na Insta mam malutko osob, kilku kolegów ale w zasadzie facetow tam nie chce dodawac, same kolezanki, kuzynki itp. I tak mnie kusi by za jakis czas cos wrzucic. No ale na razie nie mam ochoty i odwagi i fajnego zdjecia heh

Znalazlam Twoj profil jak Ty sliczna jestes uwielbiam Twoj typ urody


no pieknie zaczyna powoli byc widac

jak to 5 msc ! to ze ja tez juz 5? ale jak to ja ciagle mysle ze jeszcze 4 a termin mam na 30 wrzesnia wiec hm hm hm ? w tej ciazy liczenie tygodni mi nie idzie jakos




O boziuniu ja sie panicznie boje kleszczy, po prostu panicznie. Nigdy nie mialam i trzymam się mojej zasady:
nigdy nie miałam: mandatu od policji, nic złamanego i kleszcza - i tak zamierzam przeżyć całe życie
wiec ja np. do lasu w lecie nei wejde bo mnie strach zjada po prostu. Ja w ogole boje sie owadow wszystkich latajacych bzyczacych żądlących ;/ ciezko mi z ta fobia walczyc , staram sie ze wzgledu na dziecko. Ale jak leci szerszen , to matko jedyna....


Haha pamietam moje wielkie plany na ciąże numer jeden
teraz tez mialam wielkie plany ... no i powoli wychodze z mldosci i powoli odzyskuje energie i moze moze cos sie uda ogarnac moje ciazowe zycie

zdrowka dla Ciebie by CI juz przeszly mdlosci calkiem !
Tak kochana to już 5 miesiąc ja termin wg OM mam 28 września do dziewczyn się przyplątałam gdyż maluch wg usg był długi czas mniejszy i lekarz sugerował raczej początek października później jakoś nagle między wizytami przyspieszył i teoretycznie wskoczył spowrotem na końcówkę września

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
izaa29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-04-27, 10:35   #750
lykki
Zadomowienie
 
Avatar lykki
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 044
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. II

Cytat:
Napisane przez mwmwm91 Pokaż wiadomość
Można się dopisać do wątku? Przyda mi się ktoś do wymiany doświadczeń

Termin 21.10, płeć nieznana.
Witamy

Dziewczyny chyba jednak to nie podraznienie po luteinie, tylko chyba mam infekcje. Moja lekarka ma urlop, wtedy iść na IP?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lykki jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-06-18 19:56:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.