Spotykam się z facetem czekającym na rozwód

[ertyjnbvcxzxcvbnm]

A czemu ten wątek się ciągnie, mimo, że autorka poprosiła o zamknięcie? Dwie moderatorki przyszły i poszły. Teraz sypią się tylko uszczypliwe komentarze, które nic nie wnoszą.

[wiekanka]

Napisane przez ertyjnbvcxzxcvbnm

A czemu ten wątek się ciągnie, mimo, że autorka poprosiła o zamknięcie? Dwie moderatorki przyszły i poszły. Teraz sypią się tylko uszczypliwe komentarze, które nic nie wnoszą.

Też mnie to ciekawi. Podobno musi być podany powód.
Nie wiem, jaki musiałby być podany powód, by prośbę uznano. Może, jakaś podpowiedz?

[kennedy]

przeciez powiedziala ze chce zamknac, wiec watek powinien byc zamkniety. nie ma powodu na ten festiwal domyslow.

[wiekanka]

Napisane przez kennedy

przeciez powiedziala ze chce zamknac, wiec watek powinien byc zamkniety. nie ma powodu na ten festiwal domyslow.

Można tylko wnioskować, że samo" chcenie" nie jest powodem.

[kennedy]

Napisane przez wiekanka

Można tylko wnioskować, że samo" chcenie" nie jest powodem.

wg mnie to wystrczajacy powod.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Moderatorka zapytała czy chce zamknąć wątek czy tylko napisała „zamknijmy temat” bo nie chciała o czymś tam pisać. Ale wątek pozostawia nadal otwarty


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nimve]

Już dawno było ogłoszone, że wątki nie będą zamykane tak o, bo się autorom nie podobają odpowiedzi i żeby się zastanowić czy się chce takowy w takim razie zakładać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lloyd]

Po co zamykać? Autorka w końcu zostanie prze misia sprowadzona na Ziemię. Niech wtedy będzie miała miejsce na opisanie sytuacji.

[melkmeisje]

Napisane przez kennedy

wg mnie to wystrczajacy powod.

Od kiedy watki na intymnym sa zamykane na zawolanie?

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209

[alicjaross]

Napisane przez Moon_in_moro

Chodzi mi o to , że zamykam ten temat . Któraś z dziewczyn napisała wyżej , że pewnie mam dość tych wszystkich teorii spiskowych i faktycznie tak jest. Nie podoba mi się to, że 90% osób zaczęło już w pewien sposób obrażać nawet mnie. Nie czuje się ani trochę zakompleksiona a On po prostu jest w moim odczuciu inny od 90% facetów jakich znam ale w żadnym stopniu nie uważam żeby był dziwny, nieuczciwy i nieszczery, wręcz przeciwnie. Założyłam ten wątek z myślą o uzyskaniu porad na dziwne dla mnie zachowanie ale z biegiem czasu je zrozumiałam a ta sytuacja się rozwiązała a nasza relacja zmienila. Czuje się dobrze , nie mam żadnego "układu" a to że rozwód się przeciąga nie wynika z jego winy. Nasza relacja rozwija się po malu, ale z drugiej strony to tempo mi pasuje bo jestem osobą która wiele złego przeszła i doświadczyła z męskiej strony (przemoc psychiczna i fizyczna) , potrafię docenić dobrego człowieka a on bez wątpienia taki dla mnie jest. Nie oszukuje mnie, na każde pytanie odpowiada mi szczerze czy ta odpowiedź mi się spodoba czy nie. Ostatnio zapytał mnie co sądzę o tym by poznać jego znajomych. Jestem przy nim szczęśliwa i czuję się dobrze i swobodnie. Nie widzę dalszego sensu kontynuacji tematu. Jeśli ktoś jest ciekawy rozwiązania zawsze można napisać do mnie prywatną wiadomość. Ale publicznie nie będę już nic pisała w tym temacie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Osobiście życzę powodzenia i żeby się ułożyło po Twojej mysli, daj znać jak się sytuacja potoczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AsteriK]

Rowniez zycze Ci powodzenia autorko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moon_in_moro]

Dziękuję Dziewczyny ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Ja też Ci życie powodzenia Autorko.

W przeciwieństwie do innych osób ,ja nie widzę nic niestosownego w zachowaniu tego faceta , jest w trakcie rozwodu więc nie może pozwolić sobie na bliższe relacje z innym kobietami do czasu aż będzie formalnie rozwiedziony. Jeśli rozwiązanie sprawy to kwestia miesiąca czy dwóch to bym się wstrzymała z wyciąganiem pochopnych wniosków co do jego intencji.

Moja mama gdy się rozwodziła to też radziłam jej żeby dała sobie spokój na ten czas z facetami i poczekała na to aż będzie formalnie osobą wolną.

[Lloyd]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;88155678]Ja też Ci życie powodzenia Autorko.

W przeciwieństwie do innych osób ,ja nie widzę nic niestosownego w zachowaniu tego faceta , jest w trakcie rozwodu więc nie może pozwolić sobie na bliższe relacje z innym kobietami do czasu aż będzie formalnie rozwiedziony. Jeśli rozwiązanie sprawy to kwestia miesiąca czy dwóch to bym się wstrzymała z wyciąganiem pochopnych wniosków co do jego intencji.

Moja mama gdy się rozwodziła to też radziłam jej żeby dała sobie spokój na ten czas z facetami i poczekała na to aż będzie formalnie osobą wolną.[/QUOTE]

Przecież on z nią sypia! Regularnie się widują. O czym ty mówisz w ogóle?

[ManillaLatte]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;88155678]Ja też Ci życie powodzenia Autorko.

W przeciwieństwie do innych osób ,ja nie widzę nic niestosownego w zachowaniu tego faceta , jest w trakcie rozwodu więc nie może pozwolić sobie na bliższe relacje z innym kobietami do czasu aż będzie formalnie rozwiedziony. Jeśli rozwiązanie sprawy to kwestia miesiąca czy dwóch to bym się wstrzymała z wyciąganiem pochopnych wniosków co do jego intencji.

Moja mama gdy się rozwodziła to też radziłam jej żeby dała sobie spokój na ten czas z facetami i poczekała na to aż będzie formalnie osobą wolną.[/QUOTE]


Oczywiście, ze może sobie pozwolić. Jeśli rozwód ma być bez orzeczenia o winie, to nowe związki rozwodzących się ludzi nie maja znaczenia. Wręcz przeciwnie - nowy związek (rozpoczęty jednak po podjęciu decyzji o separacji) zwykle dla sądu jest argumentem za tym, ze nastąpił calkowty rozpad pożycia. Mąż obecny TŻ rozwodził się z żoną, kiedy go poznałam, od pół roku byli w separacji, nigdy nie było żadnego ukrywania a tym bardziej takich żałosnych cyrków, jakie uskutecznia „partner” autorki.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[gryzelda]

Napisane przez Moon_in_moro

Cześć Dziewczyny

Od pewnego czasu mam mały problem i nie wiem za bardzo jak sobie z nim poradzić , chciałabym porozmawiać na ten temat z kimś bardziej doświadczonym ode mnie. W końcówce lutego poznałam przez internet faceta, pisaliśmy około 3 miesiąca i postanowiliśmy się spotkać. Nie wiedziałam jak wygląda , to była prawdziwa randka w ciemno dla mnie. Okazał się bardzo interesującym i inteligentnym facetem. Ma 34lata. Powiedział mi, że jest w trakcie rozwodu. Tzn miał wyznaczony termin rozprawy ale przez wybuch pandemii została ona odroczona i czeka na kolejny termin. Z żoną rozstał się w zgodzie,nie mają dzieci, nie dogadali się po prostu,powiedział mi że w pewnym momencie przestali mieć wspólne cele, zawsze mówi o niej z szacunkiem, jeżeli już ten temat jest poruszany. Ale do czego dążę... To jest facet z zasadami, spotykamy się raz w tygodniu na jakieś spacery itp. Powiedzial mi, że dopóki nie będzie miał tego rozwodu na papierze to chciałby zachować się honorowo inie wchodzić w żaden zwiazek. Jest to dla mnie sytuacja nieco dziwna i nie wiem jak mam reagować. Bo ogólnie on mnie przytula, trzyma za rękę ale nigdy mnie nie pocałował, a spotkaliśmy się już kilkanaście razy. Nie wiem jak mam się zachować, bo wiadomo ja chcialabym coś więcej a widze że on też się powstrzymuje przed jakimś większym zbliżeniem. Nie wiem za bardzo co mam robić, jest to dla mnie trochę niezrozumiałe bo przecież nie są już razem. Ja mam 28 lat i też nie chciałabym tracić czasu na relacje, która moze się nigdy nie rozwinąć. Ogólnie facet jest dobrym człowiekiem, wart uwagi, czuje że jest między nami chemia, ale brakuje mi tej bliskości przed którą on się ciągle wzbrania. Raz spróbowałam go pocałować w usta to mi później napisał, że powinniśmy z tym zaczekać... Czy to jest wszystko normalne? Pomóżcie mi, bo czuję że fixuje 🤪

Hej
Moim zdaniem facet z zasadami . Najpierw sprzata caly bajzel w swoim zyciu,jaki bylo w tym przypadku nie udane malzenstwo.
Czyli rozwodzi się. A pozniej szuka kogoś do zwiazku...
A nie- jeszcze sie nie rozwiodl, ale sie rowziedzie.
jeszcze nie chce zawiazku , ale sie z kims spotyka. Nie dla mnie to typowo nie jest facet z zasadami.

[Voytkova]

Napisane przez gryzelda

Hej
Moim zdaniem facet z zasadami . Najpierw sprzata caly bajzel w swoim zyciu,jaki bylo w tym przypadku nie udane malzenstwo.
Czyli rozwodzi się. A pozniej szuka kogoś do zwiazku...
A nie- jeszcze sie nie rozwiodl, ale sie rowziedzie.
jeszcze nie chce zawiazku , ale sie z kims spotyka. Nie dla mnie to typowo nie jest facet z zasadami.

Oczywiście ze nie jest bo chciałby mieć ciastko i zjeść ciastko .Ja jestem przekonana ze nie ma żadnego rozwodu i autorka zostanie wieczną narzeczoną żonatego mężczyzny .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez gryzelda

Hej
Moim zdaniem facet z zasadami . Najpierw sprzata caly bajzel w swoim zyciu,jaki bylo w tym przypadku nie udane malzenstwo.
Czyli rozwodzi się. A pozniej szuka kogoś do zwiazku...
A nie- jeszcze sie nie rozwiodl, ale sie rowziedzie.
jeszcze nie chce zawiazku , ale sie z kims spotyka. Nie dla mnie to typowo nie jest facet z zasadami.

Nie no, myślę, że zasady są takie, jakie ktoś sobie sam ustali i się ich trzyma, jakie by nie były.

Dla mnie rozpoczęcie nowego związku przed rozwodem jest ok, dla Ciebie nie. I super.

Tylko ze tu facet najpierw sobie jakieś zasady ustalił, a potem uznał, że jak urlop to już nie i można je sobie zmienić, nowe zasady ustalić.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AsteriK]

Napisane przez Voytkova

Oczywiście ze nie jest bo chciałby mieć ciastko i zjeść ciastko .Ja jestem przekonana ze nie ma żadnego rozwodu i autorka zostanie wieczną narzeczoną żonatego mężczyzny .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tego nie wiemy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[kennedy]

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;88164614]Nie no, myślę, że zasady są takie, jakie ktoś sobie sam ustali i się ich trzyma, jakie by nie były.

Dla mnie rozpoczęcie nowego związku przed rozwodem jest ok, dla Ciebie nie. I super.

Tylko ze tu facet najpierw sobie jakieś zasady ustalił, a potem uznał, że jak urlop to już nie i można je sobie zmienić, nowe zasady ustalić.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
z tym sie zgadzam. Poznali sie w lutym przez internet gdzie te zasady to ja nie wiem. Jakby mial zasady to by nie szukal nowej laski.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Ja tak samo zrozumiałam.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Moon_in_moro]

Termin rozprawy został wyznaczony na listopad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Moon_in_moro

Termin rozprawy został wyznaczony na listopad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To już niedługo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moon_in_moro]

Tak. Nie wiem czemu ale sama się tym denerwuje ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Moon_in_moro

Tak. Nie wiem czemu ale sama się tym denerwuje ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz, wszystko się okaże wtedy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

A na tym weselu byliście?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moon_in_moro]

Byliśmy wszystko było tak jak powinno żadnych dziwnych zachowań, towarzyski facet, świetnie się bawiliśmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Moon_in_moro

Byliśmy wszystko było tak jak powinno żadnych dziwnych zachowań, towarzyski facet, świetnie się bawiliśmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to wesele to u twojej rodziny czy jego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Moon_in_moro]

U mojej koleżanki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta