Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006 - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-01-22, 10:53   #721
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 116
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

No to mama doczekała się kupki nie będę opisywać co poszło do prania przy tej okazji bo zrobiłaby się niezła lista

Linijka, ja nie wiem skąd u starszego pokolenia ta zawrotna prędkość w podawaniu butelki??? Oni ją chyba traktują jak panaceum, na wszelkie dolegliwości - płacze? daj butlę! nie spi? daj butlę! nerwowe? daj butlę! nie robi kupki? daj butlę! Mój mąż czasem też tak ma, o zgrozo... ja nie podawałam małej piersi od godziny a on butelkę proponuje! Tylko po co jak ja siedzę obok i mogę dziecko przystawić w jedna minutę Czemu rodzina nie proponuje "może weź ją nakarm" tylko od razu butelka.

Chaka, nawet sobie nie wyobrażam jak bardzo musialaś się zamartwiać w tym szpitalu... heh, z położnymi różnie bywa, te w naszym szpitalu baaaardzo wiele pozostawiały do życzenia. Ta co przyszła na wizytę do domu też nie lepsza od twojej.

Maczkinka, ale ty twarda jestes z bólami na wykłady, no nieźle! A miałam już kiedyś zapytać... z czego prowadzisz zajęcia?
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 11:03   #722
maczkinka
Raczkowanie
 
Avatar maczkinka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 79
GG do maczkinka
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Czesc Carya
Zajecia prowadze z odnawialnych zerodel energii (biomasa)

Wlasnie jestedmy w trakcie zasypiania potem zjemy i na spacerek , taka ladna pogoda dzisiaj.

Z tym "daj butle" to masz racje, u mnie wymyslili ze mam za slaby pokarm, ze musze odkarmiac bo dziecko sie nie najada i dlatego placze albo COS ZJADLAS I DLATEGO PLACZE, a pediatra wyraznie powiedziala ze dziecko ma nie do konca rozwiniety uklad opkarmowy albo dlaczego ja nosisz,ehhh szkoda sie denerwowac
maczkinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 11:12   #723
Ejva
Zadomowienie
 
Avatar Ejva
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 411
GG do Ejva
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

czytajac Was dziewczyny - bardzo sie ciesze ze w sumie udalo mi sie wytrzymac przy karmieniu piersia, bo jak widac nie wszystkim jest to dane

Co do ulewania, dziewczyny ktorym sie wydaje ze malenstwa ulewaja duzo - zrobcie eksperyment i wylejcie na blat dwie lyzeczki wody wcale nie malo co? Dobrze jest tez pod lozeczko dac dwie grube ksiazki - tak zeby dzicia spala pod katem ok 30 st. tak ze jak uleje to sie nie zakrztusi.

Szalejace dzieci przy jedzeniu - poki sa male mozna je owinac w pieluszke to sie tak nie rzucaja
__________________
A+E=JKD

Heal my heart and make it clean
Open up my eyes to the things unseen
Show me how to love like you have loved me
Ejva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 11:12   #724
watka
Rozeznanie
 
Avatar watka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez Chaka Pokaż wiadomość
Zuzie trzeba było rozbudzac do jedzenia bo sama w zyciu by sie nie obudziła, Juz w szpitlu potrafiła tyle spac ze jak wstała to nie mogła buzi otworzyc bo usta sie jej skleiły od tak długiego spania.
...
Trafilismy do szpitala z silną żółtaczka na dodatek.
Chaka, w tym wszystkim nie było twojej winy, bo padłyście ofiarą skandalicznego po prostu zaniedbania ze strony lekarza! To właśnie rozwijająca się żółtaczka daje efekt "śmiertelnej senności" która nie pozwala dziecku normalnie funkcjonować i ty sama nic nie mogłaś na to poradzić.
Raz w mojej poradni mijałam się z ludźmi z maluteńkim śpiącym noworodkiem, który nawet nie drgnął kiedy Marianka darła się przy ubieraniu. Pani mi powiedziała potem że to była właśnie żółtaczka i że natychmiast wysłała ich do szpitala na kroplówkę. Karmienie piersią odbudowuje się potem stosując takie rurki z lecącym z butelki mlekiem, przyklejone do piersi którą ssie dziecko.
A naszą służbę zdrowia nie interesuje żmudna praca, tylko dać butlę i z głowy.
__________________
Mój kotek - psotek - huncwotek: MARIANKA
A tu Wiewiórek plumpa sobie w brzuszku
watka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 11:39   #725
watka
Rozeznanie
 
Avatar watka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 925
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Ja miałam podobne przejścia, jeszcze w szpitalu - nota bene prywatnej klinice!, ale położne na dyżurach tam pracowały "szpitalne".
Pokarm mi się długo nie pojawiał - nie wiem, z wyczerpania porodem, tak po prostu było, i się nasłuchałam: że mam fatalne brodawki, że mam "puste flaki" i męczę dziecko itd itp. Mała po każdym karmieniu dostawała butelkę po której spała trzy godziny i panie były bardzo z siebie zadowolone.
Na szczęście moje dziecko zaczęło wkrótce jej odmawiać, to znaczy że cośtam ode mnie wysysała. Położne pomagały mi przystawiać, ale mała łapała nieprawidłowo - nie umiały skorygować. Też dostałam osłonki, na szczęście potem w domu nie umiałam ich użyć.

Potem w domu były wściekłe ryki w nocy - mąż wmusił butelkę "bo na pewno coś zjadłam". Rano zadzwoniliśmy do pediatry i okazało się że kupka to "stolce przejściowe", a nerwy to normalka.

Potem dostałam nawału pokarmu i myślałam że mi piersi rozsadzi. W nocy dzwoniłam do Łodzi o ratunek, taki numer dała mi koleżanka. Małej wtedy w ogóle nie mogłam przystawić do baloniastej twardej piersi. Pogryziona byłam tak, że ryczałam co karmienie i pomiędzy też, ze stresu. Byłam kompletnie załamana i nikt nie umiał pomóc!

Za pośrednictwem kilku osób dotarłam do gabinetu, który okazało się że mam na sąsiedniej ulicy, który czynny był w sobotę, i tam najmilsza pani położna z dyplomem międzynarodowym konsultanta laktacyjnego zaczarowała moje dziecko i mnie.
__________________
Mój kotek - psotek - huncwotek: MARIANKA
A tu Wiewiórek plumpa sobie w brzuszku
watka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 11:42   #726
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 116
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Maczkinka, to my prawie po fachu ja jestem po ochronie środowiska a pracę pisałam z osadów ściekowych - też źródło energii

Ejva, że chemik jestem to wzięłam i wylałam tą wodę ty wiesz że ja do tego nigdy tak nie podeszlam? Zawsze było "o matko, pokarmu nie za wiele a jeszcze TYLE się ulało". Poprawiłaś mi humor normalnie Co prawda mała przestala ulewać (wyrzuciłam mleko z diety i jest ok, może to jednak to; chociaż w proszkowym też laktoza jest, ale tego Marta pije niedużo)

O, pół godziny usypiania i 10min spania... już słyszę potwora lecę na ratunek...
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 11:47   #727
paslik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Watka! Masz rację. Moja mała też niemiłosiernie spała bo miała żółtaczkę, która jej się rozwinęła dopiero w piątej dobie, a mnie w trzeciej dobie już wysłałi do domciu. No cóż przed urodzinami Natalci blokowałam łóżko trzy doby, bo jej się na świat nie śpieszyła i spóżniła się 10 dni Swój limit w szpitalu wyczerpałam i wykopali mnie do domu Tylko, że ja mamm to przeogromne szczęście, że mama mojej przyjaciółki jest ordynatorem oddziału pediatrycznego i nas odwiedziła nas w 7 dobie życia Natalci. I dzięki Bogu! Ja bym czekała do 10 doby, czy jej te zażółcenie nie schodzi A tak od razu podała dziecku kropelki i po kilku dniach było w porządku. Tylko, że macie rację! Nasza służba zdrowia....
U nas w Ostródzie wybór pediatry to katastrofa. Można wybrać tylko mniejsze zło. Starsza córa ma przeleczoną toksokarozę. Wiecie jaką tragedią jest wyciągnięcie skierowania na badania krwi i dna oka? Robiłabym to prywatnie, ale badanie dna oka musi mieć raz na kwartał a w Ostródzie jedyny lekarz, który to robi kasuje 70 zeta, no i plus adania krwi.... Troszkę dużo wychodzi. Dlatego na zmianę chodziliśmy użerać się z lekarzem ja i imąż i nie docierało do pani doktor, że takie są zalecenia z poradni gastroenterologicznej w Warszawie w szpitalu na Wolskiej. Ale co tam, oni wiedzą lepiej! Teraz zmieniliśmy pediatrę i jest nieco lepiej!
Chaka! Nie zazdroszczę Ci! Takie maleństwo i szpital.... Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Ja płakałam w szpitalu jak położli Patrynię, która miała dwa latka i nie chcieli mi pozwolić z nią zostać na noc. Skończło się karczemną awanturą i z wielką łachą pozwolili mi zosta.ć z dzoeckiem. Sama często w dzieciństwie leżałam w szpitallu i wiedziałam jaki to ból być tam samemu. Dlatego nie mogłam na to pozwolić.
Lecę wzywa Natalcia!
__________________
paslik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 13:14   #728
kiciamała
Zadomowienie
 
Avatar kiciamała
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Moja mama karmiła tylko butelką. Piersi idealne, ale pokarm matki w tamtych czasach był mało teściwy. Obie z siostrą nie mamy brodawek, obie karmimy piersią. Siostra rok, ja zobaczymy ale choć z pół roku. Przez kapturek ale karmie.Herbatki na laktacje popijam i jade z koksem. A swoją drogą czy do Afryki i innych zapomnianych przez cywilizację zachodu, wysyła się masowo butelki i mleko dla noworodków? Te dzieci są zdrowe tak długo jak długo matka ma czym karmić(sama ma co jeść i pić)i jak długo są jedynym pretendentem do cycka.
Moja mama prawie mnie wykończyła pytaniami, dałaś butelke?, może herbatke?może jednak jest głodna? Oczywiście krzywdze dziecko bo herbatki jeszcze nie piło.
Co mi się podobało w niemieckim szpitalu, to to ze położne pomagały karmić. Uczyły, pilnowały i sprawdzały.Po trzech dniach byłam wyedukowana i lekko zgermanizowana.

Moja kluseczka, wyrywa się jak jest tak głodna jak wilk, leci za bardzo to musze troszke odciągnąć, albo zmienić pierś( szkoda ze nie mam 3 miała by większy wybór ), boli brzuszek ale wtedy dosć charakterystycznie sie wygina. Teraz za bardzo robi sie rozproszona i musi mieć ciemniej i absolutną cisze przy karmieniu, bo inaczej szaleje.

A ja chemikiem z dobrym wynikiem nie jestem, ale pisalam magisterke z energii jadrowej i bardzo lubiałam cześć o biomasie i elektowniach
kiciamała jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 13:19   #729
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 116
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Ale numer, same ścisłe umysły się zebrały w tym wątku?
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 13:28   #730
kiciamała
Zadomowienie
 
Avatar kiciamała
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Watka jak tam tyłeczek Marjanki? Moje też się leciutko odparzyło i ma krostki na szanownych 4 literach. Tyłek smaruje jej moim mlekiem i to najczęściej pomaga sporadycznie jakaś mość szła w ruch. Ale krostki mogą być oznaką alergii na pieluche i jak się nie poprawi to trzeba szybko pieluchy zmienić (rodzaj).Potem jak się zaleczy można wrócić.
kiciamała jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 13:53   #731
paslik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

To ja dołączam do umysłów ścisłych.
Z zawodu jestem księgową.
W wolnym czasie udzielam korepetycji z matmy i z chemii
__________________
paslik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 13:58   #732
paslik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Dziewczyny, czy zauważyłyście, że na naszym wątku jest babiniec?Dzielnie się trzyma Fifi i Olivier....
Ksiądz u nas na chrzcie powiedział, że jak ię więcej kobiet rodzi to wojny nie będzie Czyli jesteśmy bezpieczne
__________________
paslik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 14:07   #733
maczkinka
Raczkowanie
 
Avatar maczkinka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 79
GG do maczkinka
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Wojny moze i nie bedzie, ale moj brat oswiadczyl ze jak sie tylle "bab" rodzi to bedzie "koniec swiata" heheheheh

Ja konczylam Ochrone srodowiska na AGH a zajmuje sie biomasa bo lubie a poza tym konczylam technikum energetyczne wiec podstawy mialam.

Strasznie lubie te nasze pogadanki, bez Was dziewczyny to bym zwariowala w domciu.

Jak na razie odpukac Amelka nie miala jeszcze zadnych odparzen i niechej tak zostanie jak najdluzej
maczkinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 15:44   #734
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 116
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Mam to samo z naszymi rozmowami mój mąż ostatnio nawet się dopytywal co ja tam tak wypisuję i jakiego mam nicka

Ach, od tygodnia mam was zapytać jak ubieracie maluszki na spacer? Jak jest taka pogoda jak teraz 5-7 stopni. Ja zawsze mam dylemat czy jeszcze zakładać dodatkowy sweterek, skarpetki czy grubszy pajacyk... Ile "warstw" nakładacie na dzieciaczki?

Moja Martusia od paru dni rewelacyjnie siada trzymana za rączki, trzyma sztywno plecki i główkę i ma z tego niesamowitą frajdę... tylko czy to nie za wcześnie??? chyba za często nie powinnam z nią praktykować takich ćwiczeń, co?
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 18:02   #735
linijka
Rozeznanie
 
Avatar linijka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 832
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Hej dziewczyny to ja się wyłamię ze znamienitego grona, ze mnie żaden umysł ścisły Technolog żywienia przerobiony na stylistke paznokci

Byłam dziś ze swoja łysiną u dermatologa, włosy mi lecą garściami, na prawdę boję się, że łysa zostanę, ale pani dermatolog jakoś się tym nie przejęła. Stwierdziła, że to norma po ciąży, tyle to wiedziałam, ale u mnie to jest wysoko ponad normę. Dostałam jakiś płyn na receptę do zrobienia w aptece i zobaczymy.

Same dziewczyny na naszych dzieciaczkach, ale chłopcy nie narzekają Fifi też miał być dziewczynką, ale mu cos urosło

Słyszałyście, że zima idzie? Teraz to do lipca śnieg będzie leżał, hihi
linijka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 18:11   #736
paslik
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 675
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Ja do tej pory też jedyny kontakt z dorosłymi ludziami miałam na tym forum. Teraz się wszystko zmieni. Zaczyna mi przybywać pracy w domu. Nie chcę wracać po macierzuyńskim do pracy więc praca przzychodzi do mnie do domku. Muszę to wszystko poukładać.
Jeste po rozmowach i mam nadzieję, że nam się uda. Oby przetrwać pierwszy miesiąc potem już będzie OK.
__________________
paslik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 18:47   #737
maczkinka
Raczkowanie
 
Avatar maczkinka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 79
GG do maczkinka
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Mialam sie Was wlasnie pytac jak z wlosami bo mi zaczely dopiero teraz wychodzic, tylko ze tak nagle i tak duzo.

Ja na spacer ubieram Amelke nastepujaco: spiochy, skarpetki, pajacyj z kapturem z polarka, czapka (ale nie gruba) i kombinezon. Jakos do tej pory sie nie rozchorowala to chyba nie za cienko ja ubieram.

Linijka gdyby nie uczelnia to pewno tez zajelabym sie stylizacja paznokciuwielbiam majstrowac przy paznokciach a poza tym jestem rodzinnym fryzjerem (czasem nawet sasiadki sie zglaszaja), robic makijaze tez uwielbiam (tylko nie sobie, bo ja straszny len jestem, jak sobie pomysle ze musze to wszytko pozniej zmywac to mi sie nie chce).

Ja musze sie przyznac, ze to forum to moj maz znalazl i on mnie tutaj zarejestrowal powinnam go za to na rekach nosic
maczkinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 19:21   #738
Chaka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Jasło
Wiadomości: 148
GG do Chaka
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

No tak, wszystko przez ta żółtaczke, która ją tak osłabiała i położną która uspokajała mnie ze to normalne ze ma żółtaczke i ze jej juz schodzi.
Jak poszlismy na kontrole z ta "schodząca" żółtaczka okazało sie ze jest okropnie silna. Nie wiem czy orientujecie sie w wysokości bilirubiny, nie pamietam juz jaka jest prawidłowa chyba cos kolo 100 - moja Zuzia miała ponad 400 !!!!
A teraz tak co by Wam zobazować jak bardzo ją ta żółtaczka wymeczyła - waga urodzeniowa 3180 - przy wyjsciu ze szpitala 3010 a po 7 dniowej kontroli (o zgrozo cała drże jak sobie ten czas przypominam) 2500!!!!!!!!! SZOK nogi mi sie ugieły jak to usłyszałam.

Nie pisze o tym wiecej. Było i dzieki Bogu minęło teraz Zuzia jest zdrowa jak ryba przybiera ładnie na wadze ostatnio u lekarza ważyła 5400
Katarek po mału jej przechodzi. Wcina obydwie rączki na raz i rozgadana jest nie tylko z samego rana a przez cały dzień )))))
__________________
Zuzia
Chaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-22, 23:16   #739
Ejva
Zadomowienie
 
Avatar Ejva
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 411
GG do Ejva
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

mnie tez wlosy wylaza i tez naczytalam sie ze to normalka, bo jak w czasie ciazy tyle ich przybylo i tak szybko rosly to teraz jest czas na powrot do normalnosci.... wszystko super - tylko ja w czasie ciazy nie zauwazylam specjalnie by mi przybylo wlosow
zaczynam kuracje Vitapilem...
Chaka - ach szkoda slow.... dobrze ze juz teraz wszystko dobrze i cieszycie sie obie z siebie nawzajem (ty i corcia)
Carya - no to sie ciesze ze humor ci poprawilam, bo mnie kiedys tez to dalo pewne porownanie ze moze jednak nie az tyle mleka sie ulewa
Linijka - o ja tez uwielbiam ta kolysanke Dostalam cala plytke z kolysankami Radia Zet 'czule granie' i miedzy innymi jest 'Krolu moj' no i mnie zauroczyla

Ostatnio zasypianie to istna meczarnia Nie wiem co sie Joasi odmienilo - ale teraz zanim zasnie to musi sie wykrzyczec chyba z pol godziny... Nie wiem co jest grane najedzona, przebrana, mamusia siedzi przy niej i glaszcze a takie krzyki mi urzadza....

Jak jest w okolicach 5 stopni to ubieram ja w body z krotkim rekawkiem, pajacyk (bawelniany), na to sweterek, spodenki i skarpetki, i na to kombinezonik no i czapka. A w wozku mam ocieplacz jeszcze do tego Generalnie to tutaj sie uwaza ze nie nalezy przegrzewac dziecka. No i zgadzam sie - ale to co robia angielki to daleko odbiega od definicji 'nie przegrzewania' Czasami widze gole glowki w wozkach, a jak maja spodenki to pod spodem tylko skarpetki i reszta gola.
__________________
A+E=JKD

Heal my heart and make it clean
Open up my eyes to the things unseen
Show me how to love like you have loved me
Ejva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 06:59   #740
maczkinka
Raczkowanie
 
Avatar maczkinka
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 79
GG do maczkinka
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Witam o poranku

CHAKA masz racje "co bylo to nie jest nie pisze sie w rejestr" trzeba pamietac tylko te dpbre rzeczy, tylko dlaczego zawsze bardziej pamieta sie te zle.

My tez mamy problemy z kupkaniem znowu czekamy- juz 3 dzien, ostatnio czekalismy 5 dni, straszne bo dzidzia sie meczy jak diabli. Jelita to ona ma po mnie.

Ogladalyscie wczoraj rozdanie nagrod telekamery? strasznie spodobal mi sie kawal co opowiadal PAzura:
Mial odbyc sie mecz w pilke nozna miedzy niebem a pieklem, no i trener z nieba mowi:
- a my to mamy najlepszych pilkarzy
na co trener z piekla mowi:
- a my mamy sedziow.
hihihihihihi.


Mojej pociesze ostatnio odwidzialo sie na rekach, jak chce spac to placze bo chce do lozeczka i zanim zasnie to rozmawia z kroliczkiem, potem placze i macha przy tym konczynami jakby kraulem plynela, a jak chce na rece (rzadko) to "mialczy" w lozeczku.

to my i puchatki nad lozeczkiem Amelki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_0173-1.jpg (32,3 KB, 38 załadowań)

Edytowane przez maczkinka
Czas edycji: 2007-02-14 o 06:51
maczkinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 09:38   #741
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 203
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez maczkinka Pokaż wiadomość
Amelka urodzila sie 19 listopada wzrost 49 cm , waga 2720 g
Hej Twoja Amelka urodziła sie dokładnie w tym samym dniu co ja tylko 30 lat wcześniej
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 09:48   #742
kiciamała
Zadomowienie
 
Avatar kiciamała
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Ładne puchatki Szkoda że nie moge małej na ścianie niczego zawiesić

Ejvia w Niemczech identycznie, małe golaski noszą.A do sklepów z takimi malutkimi chodzą.Lekarz przy wypisie ze szpitala od razu kazał iść na spacer.
Ja ubieram body, kaftanik, sweterek, dwie pary spioszków,czapke bawełnianą i drugą cieplejszą i pajacyk polarowy.Owijam w kocyk i do wózka. Mam nadzieje ze nie marznie.Kombinezony mam dwa ale wrzeszczy jak któryś chce jej ubrać. Niemodne są, czy co? Dziś spadł snieg to chyba dwa kocyki wsadze do wózka.

Dzidziol budzi mi się w nocy i se gada. Nie budzi mnie na amciu, jak dam to fajnie jak nie to też spoko

A kawał dobry- to nie wszystko mieć boisko
kiciamała jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 09:51   #743
kiciamała
Zadomowienie
 
Avatar kiciamała
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Hej Bafi

Jak psisko radzi sobie z małą? Jak domek? Wracasz do pracy? takie 100 pytań do
kiciamała jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 10:01   #744
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 203
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Czytam Was dziewczyny i musze powiedziec, ze te nasze dzieciatka sa jakies ogolnie nerwowe. Moja tez lubi sie rzucac przy piersi ale butli nie dostaje - robie jej mala przerwe i czekam az sie uspokoi lub zmieniam jej pozycje na lezaca i wtedy jest idealnie.

Nie wiedzialam, ze wkladanie palca do raczki dziecka w rakcie karmienia ma wlascicowsci uspokajajace, ja tak robie odruchowo i mala uwielbia tak trzymac albo zlapie mnie za czesc stanika i tak trzyma w trakcie jedzenia . Podoba mi sie jak czasem wpatrze sie gdzie indziej gdy nagle mala przestaje ssac i wpatrue sie we mnie trzymajac piers w buzi i gdy zwracam nania uwage uśmiecha sie pełna buzią.

Jeśli chodzi o kupkanie, to moja mała metabolizm ma po tatusiu, nie ma dnia, żeby kupki nie zrobiła. Nie jest niczym dokarmiana narazie caly czas tylko piers - zobaczymy co bedzie dalej.

Wiecie co jest najdziwniejsze, nie smaruje pupy malej zadnym kremem, gdyz wogole nie dostaje wypryskow, a wrecz przeciwnie jak jej posmaruje kremem to sie pojwiaja. Wystarczy przetarcie pupy chusteczkami nawilzajacymi i zadnych innych kremow,

Powiedzcie mi czy dostalyscie juz @ - ja wlasnie dostalam po 3 miesiacach od porodu.

Smieje sie bo dokladnie rok od ostatniej miesiączki. Ostatnia mialam 19 stycznia 2006 i 20 stycznia 2007 @ przyszla myslalam, ze bedzie inaczej, ze jakies dolegliwsoci badz tez bedzie bardziej obfitsza, a jest dokladnie tak jak bylo od zawsze - czyli No changes .
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 10:07   #745
Bafi@Home
Zakorzenienie
 
Avatar Bafi@Home
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 7 203
GG do Bafi@Home
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Cytat:
Napisane przez kiciamała Pokaż wiadomość
Hej Bafi

Jak psisko radzi sobie z małą? Jak domek? Wracasz do pracy? takie 100 pytań do
Witaj Kiciumala - psisko jakby tu powiedziec, zachowuje sie jakby Klaudia byla z nami od zawsze. Jeszcze wykorzystuje sytuacje, ze Kladuia jest malutka wiec z upodobaniem lize ja po policzkach - a najlepsze jest to ze mala sie nie burzy wogole . Jak mala placze to pierwszy jest przy wozku czy lozeczku i czeka az ja przyjde . Smieszy mnie moj pies swoim zachowaniem

Dom - super calkiem inaczej sie mieszka w domu a inaczej w blokowisku. Mozna wyjsc na ogrod mam kupe kretowisk bo krety zamist spac to szaleja pod ziemia. Ale i tak to fajnie wyglada

Do pracy wracam 21 marca - niezla data co dokladnie w pierwszy dzien wiosny.

Kurcze nie moge sie doczekac netu dzisiaj jestem na goscinnych wystepach u babci (czy. mojej mamy )

No nic mezus obiecal ze w lutym pomyslimy o necie - ja bym wolala, zeby przestal myslec tylko zaczal dzialac.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki

"Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"
ks. Jan Twardowski
Bafi@Home jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 10:24   #746
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Witajcie, powiedzcie jakie mleko modyfikowane hypoalergiczne wybrać dla dziecka?? Moja mała jest narazie dokarmiana NAN Ha1, ale strasznie po nim ulewa, chciałabym zmienić na inne, jakie polecacie?
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 10:41   #747
kiciamała
Zadomowienie
 
Avatar kiciamała
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Bafi Ty pomyśl jak rozśmieszasz psa ,bierzesz na ręce to małe brzydkie stworzenie, co miałczy jak kot. Psisko myśli pewnie ze oszalałaś

Nasze dzieciaczki istnieja już rok , moje gdzieś z okolic walentynek. Okresu jeszcze nie mam i niech tak zostanie narazie
kiciamała jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 10:50   #748
kiciamała
Zadomowienie
 
Avatar kiciamała
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Orzeszku dla małych ulewaczy jest Nan AR hypoalergiczny. Zawiera skrobie ziemniaczaną zwiększającą lepkość mleka,może być stosowany od urodzenia.
Ja nie stosowałam, ale moja siostra na dzieciach testowała pozytywnie. Kupiłam sobie więc puszkę na taką okoliczność. Na szczęście nie jest jeszcze otwarta.

Dzidzia należy unosić przy przewijaniu jakaś poduszka pod przewijak, i łózeczko też unieść od strony główki. Któraś z dziewczyn już pisała o tym. Nie sadzać bejbisa i delikatnie się z nim obchodzić, nie przewijać po jedzeniu.Powiadomić lekarza o ulewaniu, bo trzeba wage kontrolować, czy przybiera.Od lekarza można dostać mleko na recepte.Są też specjalne zagęszczacze do mleka.
kiciamała jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 11:09   #749
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

kiciamała ale czy to mleczko nie będzie z kolei powodować zatwardzeń u dziecka?
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-01-23, 11:25   #750
kiciamała
Zadomowienie
 
Avatar kiciamała
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 332
Dot.: Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

Kurcze przeleciałam po interku i jest róznie z kupą.Ale jak zwykły nan toleruje dobrze to powinno być ok. W zasadzie każda firma ma mleko AR i to jest dla ulewajacych. Orzeszku wpisz w wyszukiwarke i poczytaj. Dziewczyny polecają bebiko, bebilon itd także trzeba testować
kiciamała jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.