|
|
#721 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Zuzaneczko tak bardzo ci wspólczuje
Parę lat temu też okradziono nam mieszkanie, straszne przeżycie i potem ta policja, zbieranie odcisków itp itd. Na samą myśli robi mi się słabo Pamiętam, też jak kiedyś na moim nowo kupionym samochodzie ktoś zrobił wzdłuż całego boku rysę, tak jakby przyłożył coś ostrego i przeciągnął. Jak bym takiego dorwała to chyba bym zabiła!!! Ludzie w pocie czoła pracują by sobie coś kupić, urządzić, coś mieć własnego a przyjdzie taki gnój i poprostu zniszczy, ukradnie.. Coś okropnego! Sciskam cię cieplutko i mam nadzieję, że jak najszybciej zapomnisz o tym nieprzyjemnym wydarzeniu
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
#722 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Misia,jak dobrze pamiętam,z tymi bólami głowy miałaś iść do lekarza i co Ci powiedział?
Bądź przygotowana równiez na to,że jak pójdziesz teraz na zwolnienie,to pod koniec ciąży moze ci przyjść pismo z zusu,że nie przysługuje ci zasiłek chorobowy. Takie ich głupie przepisy. Ale nie przejmuj się,bo będziesz mogła złożyć wniosek o świadczenie rehabilitacyjne,które ci przyznaja. Wynosi ono tyle samo co chorobowe. Mnie nieźle tym wystraszyli,bo według nich w 9tym miesiącu powinnam pójść do pracy
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#723 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
O zasiłku wiem, tylko tak jak pisałam kiedyś u mnie w firmie jest dziwna polityka, że mam dwie umowy jedną o prace na minimum a druga zlecenie wyrównująca do wypłaty, którą powinnam otrzymac na rękę. Gdy będe rozmawiac z dyrem zapytam czy moglabym (już tak moja koleżanka zrobiła) napisac pismo o wypłacanie całej wypłaty czyli etat + zlecenie, jak sie on zgodzi, to jeszcze tylko musi wyrazić zgode zarząd. Jakby się tak udalo to byłoby super, a jak nie to zostałoby mi 620 zł A potem na zasiłku też pewnie wypłacane byłoby minimum tak??? Bo od tego co opłacane sa składki tak?
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
|
|
|
|
#724 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
*misia* zwolnienie ciązowe jest płatne 100%, zasiłek były naliczany od wypłaty etatowej, od zasiłku chorobowego nie potrąca się składek ZUS, tylko podatek, tak więc powinno być troszke wiecej niż 620zł.
Ale pokombinuj, może uda ci się podwyższyć kwotę w umowie o tą ze zlecenia, tylko, że do naliczenia wynagrodzenia chorobowego bierze się pod uwagę kilka miesięcy wstecz, nie wiem czasem czy nie cały rok jesli tak to nie wiem czy by to coś dało, minimalnie by tylko podwyzszyło średnią
|
|
|
|
#725 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
To jest myśl,jakby sie twój dyrektor zgodził,to byłoby super. W przeciwnym wypadku dostaniesz coś właśnie w granicach 600zł. zarówno za chorobowe,rehabilitacyjne jak i macieżynskie.
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#726 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Tak sobie przypominam,że chyba Yoolia ma racje,pewnie to wyjdzie więcej jak 620zł.
ja miałam płacone za każde zwolnienie,czyli co 2-3 tyg. a nie miesięcznie,więc trudno jest mi teraz powiedziec dokładnie ile wychodziło.
|
|
|
|
#727 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
Cytat:
Tzn na macierzyńskim mialabym i tak 600 zł i pewnie na tym rehabilitacyjnym też, ale może chociaz przez ten czas miałabym taką wypłate jak normalnie, dla mnie byloby super, zwłaszcza jak zacznie się remont i wszystko inne.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
||
|
|
|
#728 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
|
|
|
|
#729 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Wiecie co mnie najbardziej wkurza, że pracuję w dużej firmie, która ma oddziały po całej Polsce porozsiewane, zarabia co miesiąc kilka milionów złotych, a tak oszczędza na pracownikach
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
|
|
|
#730 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
|
#731 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
babeczki dzięki za wsparcie. Już lepiej się czuję. Na szczęście mąż urwał się z pracy i szybko wrócił do mnie do domku. Do tego sen robi swoje.
Rano składaliśmy zeznania i odciski palców (głupie uczucie). Mieszkamy w wieżowcu, nie na parterze, weszli przez drzwi. Rozwiercili zamki, przywiercili z powrotem poza wkładkami - dlatego zauważyliśmy że coś nei tak z drzwiami i wezwaliśmy policję. Ponieważ drzwi były zamknięte liczyłam że nie weszli ale jednak. Najbardziej mi szkoda złotej i srebrnej biżuterii. NIe ze względu na jej wartość pieniężną ale sentymentalną- prezenty od TŻ i pamiątkowa złota od babci ![]() Zginęła też kasa (wyjątkowo trzmana w domu) i drogi laptop meza. Najgorsze z tym laptopem - to było "biuro" męża - były na nim dane których odtworzenie zajmie sporo czasu, a i tak ma go bardzo mało ostatnio. Zgneła tez kasa na wakacyjny wyjazd na który tak sie cieszylismy Okropne że obcy ludzie łazili nam po domu a potem jeszcze policja - zdjęcia ściąganie odcisków. NIgdzie nie można się czuć bezpiecznie nawet we własnym domu ((
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#732 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Zuzaneczka,a sąsiedzi nie widzieli,że coś podejrzanego się u was dzieje??
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#733 | |||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
Jakoś mi to podejrzanie wygląda. Tak mi się nasuwa, że ci włamywacze musieli wiedzieć, że coś znajdą Czyli albo obserwowali mieszkanie, albo może ktoś kto Was zna...
__________________
www.miauczykotek.pl
|
|||
|
|
|
#734 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Misia i Yoolia
![]() Kociulek czy zamieszczałaś gdzieś ostatnio aktualne zdjęcia swojego szkraba??Jeśli nie to do roboty
|
|
|
|
#735 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Aa zapomniałam się zapytać może wiecie dziewczynki jak to jest z kredytem. Potrzebujemy wziąć 4000 zł kredytu i to szybko, i sie zastanawniam czy my wogóle mamy zdolność kredytowa. Niby kiedy wpisalam do kalokulatora zarobki to wyszło że mamy. Ale ja jestem na stażu na czas określony ( do końca marca 2008) i mąż studiuje zaocznie i pracuje na stałe ale ma nieuregulowany stosunek do służby wojskowej, tzn odroczka ze względu na szkołe..Może wiecie jak to jest??
|
|
|
|
#736 | ||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Moniska, nieuregulowany stosunek do służby wojskowej to chyba nie może być
Tak mi się coś kojarzy, że jak byliśmy z mężem pytać o kredyty i pani zadawała nam pytania, żeby zrobić symulację, to właśnie o to też pytała...Ale pewna nie jestem My prawdopodobnie w tym tygoodniu kredyt weźmiemy. Prawdopodobnie 75 lub 100 tysięcy. Już mnie to przeraża Ale to jedyny sposób, żeby w końcu mieć nasz domek.
__________________
www.miauczykotek.pl
|
||
|
|
|
#737 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
No to bardzo nie dobrze, bo zgłosiłam sie w PKO i ma jeszcze do mnie facet zadzwonić, to sie zapytam, ale pewnie jest tak jak mówisz Knife..A nie chciałabym brać pożyczki w jakimś komercyjnym banku w stylu " na dowód i w godzinę" bo po prostu nie mam przekonania do takiego banku..A nasze samochody potrzebują pilnie naprawy, w sumie mamy jeszcze trochę euro i funtów odłożone ale kurs nie jest za ciekawy wiec nie chciałabym ich zamieniać.. Ehh a kredyt w takiej wielkości to za pewne czeka nas za parę lat, jak bedzie nas stać na budowę WŁSNEGO domku |
|
|
|
|
#738 | |||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
No ja też nie ufam bankom, które od ręki kredyt dają Pozdrawiam
__________________
www.miauczykotek.pl
Edytowane przez Knife_Girl Czas edycji: 2007-04-21 o 12:24 Powód: literówka :P |
|||
|
|
|
#739 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Moniś,ostatnio moja mama troche dowiadywała sie na temat nieduzych kredytów i z obchodu kilku banków wyszło na to,że w Skoku było najtaniej,ale nie tym stefczyka. Jak chcesz,to jutro wezmę od niej te obliczenia i w poniedziałek ci przedstawię.
A oto moje Szczęście
__________________
My + A + K + ♥
Edytowane przez kociulek Czas edycji: 2007-04-23 o 12:28 |
|
|
|
#740 | ||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
__________________
www.miauczykotek.pl
|
||
|
|
|
#741 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
synek... Kociulku pewnie że bym chciała, i ładnie proszę żebyś mi podała jak będziesz miała czas |
|
|
|
|
#742 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wielka Brytania, obecnie Worcestershire
Wiadomości: 140
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Zuzaneczko z calego serduszka wspolczuje!!! Ostatnim razem moj tata wycignal faceta za fraki jak wylazil przez okno !!! Koszmar Malo tego, firme taty okradli 11 razy I za kazdym razem nikt nic nie widzial, nikt nie slyszal. Przez pol roku moj tata niemal mieszkal w firmie. Raz wyrwano kraty antywlamaniowe z kawalkiem muru i nadal nikt nic nie widzial ( w centrum miasta) !!!!Dziwne bylo tylko to,ze policja w tym miescie chodzila pozniej (po kradziezach) w kurtkach sprowadzanych tylko i wylacznie przez mojego tate
__________________
"L’amour est l’enfant de la liberté " (Miłość jest dzieckiem Wolności) |
|
|
|
#743 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
kociulek fajny facet z Twojego skarba
No ja dziś w pracy. Jakoś doszliśmy do siebie po tych niemiłych doświadczeniach. Sąsiedzi oczywiście nic nie słyszeli, heh.... policjanci jak z kawałów (dość niskie IQ). MIeszkamy tam od niedawna, wieżowiec więc sporo mieszkań w klatce i nie wszyscy nas jeszcze kojarzą. Obcy mogą się kręcić. Jakiś czas temu kręcil się po klatce podejrzany typ - do nas też pukał. Sąsiedzi tez zeznali że u nich był i wzbudził podejrzenia. Co ciekawe u nas w przedpokoju nic nie ma, wisi goła żarówka więc nie wiem dlaczego pokusili się na nasze mieszkanie ?? Podejrzewam że obserwowali nas i widzieli tż z torbą na laptopa i na niego się czaili. A jak już weszli to przegrzebali wszystko z nadzieją że coś jeszcze im sie trafi.O dziwo nie zabrali mojego aparatu foto, który by szybko opylili, a który widzieli bo leżał na wierzchu. Za to ukradli kasę, laptop męża (drogi i jeszcze nie spłacony),mp3 i całą moją biżuterię złotą i srebrną (brutalnie powyrywaną z pudełek - bo pudełka zostawili). Szkoda mi tych rzeczy bo były dla mnie pamiątkowe. TŻ sie śmieje że wie co teraz mi kupować. NIe liczę na to, że ich znajdą, czy też odzyskamy te rzeczy. Najwazniejsze jest żeby PZU wypłaciło odpowiednie odszkodowanie (a już się wykręcają ). Mam też nadzieję że się to nie powtórzy.Teraz myślimy o wakacjach - zdecydowalismy sie na wyjazd mimo, że ukrali nam kase na niego i nadwyręży to nasz budżet. Należy nam się po tym cięzkim roku choc tydzień odpoczynku.
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#744 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: blisko gór
Wiadomości: 2 017
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
kociulek Szkrabus słodziutki
misia to masz niezłe przejścia. Ja rozmawiałam z mężem i chyba udało mi sie go przekonac, bo powiedziłam mi wczoraj, zebym się pośpieszyła, zeby nas zima nie zastała bo w zimie jest u nas cienko z kasą Taka praca) więc terz odkładamy, zeby na zime pieniążki były i nie trzeba było pozyczać. Ale jak dojdzie do kupna i bedziemy na swoim to dopiero w to uwierzę
__________________
Nowosądeczanki Nasze pragnienia zawsze się modlą, |
|
|
|
#745 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Cytat:
Cytat:
Zaczne od Skoku Chmielewskiego (w ostatnim poście jakaś kaligrafia mi wyszła ) Musisz sie dowiedzieć,czy mają jeszcze tą promocję,bo np.przy kwocie 9tyś. miesięczne raty wynosiły 1tyś zł. Płaci sie 9 rat,z czego zabierają na dzien dobry prowizję w wysokości 450zł.Przy kwocie 4,5 tyś. (bo chyba mniej więcej takie Cie interesują) spłacałabyś również w 9 ratach po 500zł., w tym prowizja 226zł. Ale to była promocja,bo w tym samym Skoku,przy pożyczce 8tyś. (bo o taką pytała się moja mama) na rok z miejsca odliczaja 400zł prowizji+219,59 odsetek. Więc wychodzi,że po roku oddajesz im o 619,59zł. więcej. W PKO równiez przy 8 tyś. na rok. pobierają 380 zł. prowizji + 337,58odsetek. na 2 lata 380zł. prowizji+893.94zł. odsetek. Tyle tylko udało mi sie zdobyć. Nie wiem czy choć trochę jasno napisałam. Aha,jeszcze jedno nie wiem jak w PKO,ale w Skoku napewno,jesli nie masz poręczyciela to musisz zapłacić jeszcze ubezpieczenie. Przy tych promocyjnych 9 tys. mamę kosztowało to 77zł. Ale napewno jeśli zajdziesz do banków i powiesz o jaki kredyt ci chodzi, wyliczą ci dokładnie koszty jego spłacania. Nie wiem również jak to się ma do nieuregulowanej słuzby wojskowej. Zuzaneczka,masz rację,odpoczynek wam się nalezy
__________________
My + A + K + ♥
|
||
|
|
|
#746 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
A to mój mały kierowca
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#747 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
__________________
Nikt nie zasługuje na twoje łzy, a ten kto na nie zasługuje na pewno nie doprowadzi cię do płaczu. Moje anioły z masy solnej:
|
|
|
|
#748 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
Ehh co tu komentować, świetny jest Adrianek.. Dzięki za wyliczenia |
|
|
|
#749 | ||
|
Piekielnie Ubrunetowiona
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: świętokrzyskie ~> k. tego Miasta Cudów
Wiadomości: 6 824
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
A co do kredytu, to my też się przymierzamy już bardzo poważnie, Prawdopodobnie w tym tygodniu to załatwimy. Na razie teściowa dojrzała do tego, żeby nam "naszą" część domu przepisać No wreszcie
__________________
www.miauczykotek.pl
|
||
|
|
|
#750 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 309
|
Dot.: Mężatki, co tam u Was słychać?
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.





O zasiłku wiem, tylko tak jak pisałam kiedyś u mnie w firmie jest dziwna polityka, że mam dwie umowy jedną o prace na minimum a druga zlecenie wyrównująca do wypłaty, którą powinnam otrzymac na rękę. Gdy będe rozmawiac z dyrem zapytam czy moglabym (już tak moja koleżanka zrobiła) napisac pismo o wypłacanie całej wypłaty czyli etat + zlecenie, jak sie on zgodzi, to jeszcze tylko musi wyrazić zgode zarząd. Jakby się tak udalo to byłoby super, a jak nie to zostałoby mi 620 zł
jesli tak to nie wiem czy by to coś dało, minimalnie by tylko podwyzszyło średnią
Tzn na macierzyńskim mialabym i tak 600 zł i pewnie na tym rehabilitacyjnym też, ale może chociaz przez ten czas miałabym taką wypłate jak normalnie, dla mnie byloby super, zwłaszcza jak zacznie się remont i wszystko inne.






Tak mi się coś kojarzy, że jak byliśmy z mężem pytać o kredyty i pani zadawała nam pytania, żeby zrobić symulację, to właśnie o to też pytała...

