![]() |
#721 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Rzabko wszystkiego naj naj naj
![]() u nas dzis rano w koncu pojawila siekupka- w malych ilosciach ale byla ![]() piszecie o wysypce.moja mala tez ma delikatna na twarzy.na lukach brwiowych i nadnoskiem-moja mama mowi ze my tez takie wysypki mielismy i nie ma co panikowac bo to zejdzie,wlasnie w tym msc skora jest taka jak tarka. mnie kregoslup od kilka dni napierdziela masakrycznie.promieniuje mi strasznie w gornej czesci.no i pic tez duzo pije. Simona mala sliczna ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#722 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
UUU ja odradzam nawet probowac mleko HA, jest gorzkie i okropne!!! Raz sprobowalam i nigdy wiecej nie chce czuc tego smaku. Jak to moje biedne Malenstwo moze to pic??
![]() Marti sprobuj Malej podawac przed kazdym karmieniem Lefax, Sab Simplex (10 kropli) lub Infacol, skoro sie tak meczy, moja Toska wali po tym takie kupki, ze szok. Corka kolezanki tez przestala miec problemy z kupkami po zastosowaniu Sab Simplexu. Jak sie pamieta o regularnym podawaniu, to wyniki sa imponujace. |
![]() ![]() |
![]() |
#723 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Kamilka czyzby dzis mala dala ci chwile wytchnienia??moja wlasnie spi z babcia to i ja mam chwile
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#724 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#725 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
hej!
Dziękuję za gratulacje, miałam teraz chwilkę żeby poczytać conieco. GRATULUJĘ wszystkim mamusiom i tatusiom i zyczę dużo siły i cierpliwośći w tych trudnych nieraz momentach! Maszko cieszę się ogromnie z Waszych postępów. Życzę dużo wiary nadal i całuje Twoje maleństwo. Rzabko STO LAT ! Nasz Adaś jest dość grzeczny, mało płacze, kupki robi, lubi sikać w czasie przewijania. UWIELBIA mój cycuś. UWIELBIA. ratuję się butelką w nocy, ale mam straszne wyrzytu sumienia, tylko że on potrafi cały dzień leżeć przy piersi, więc dobrze by było się wyspać w nocy. Dziś na noc mam mocne postanowienie że wytrzymam bez butelki. ciekawe co z tego wyniknie. Z rany po cc sączy mi się nadal płyn surpwiczy,. to bardzo przeszkadza, ale lepiej że wypływa niż miałby się gromadzic w środku. juz mnie nie boli, ale dopiero dizs się wygrzebałam z łóżka. Domyślam się, żę nie ja jedna mam problem z dojściem do siebie po cc. najgorszze jest to że prawie cały poród naturalny przeszłam a i tak miałam cc. paranoja. 20 godzin męki... póki Adaś śpi idę się położyc, tzreba wykorzystywac każdą wolną chwile ![]() całujemy Was
__________________
*Prawdziwa miłość zaczyna się tam, gdzie kończy się miłość własna.* |
![]() ![]() |
![]() |
#726 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Ja dzisiaj odpuscilam spacer bo straszne wietrzysko u mnie bylo i nie chce narazac malutkiej na jakies przeziebienie ktore teraz tak okropnie atakuje. Myjuz wykąpane
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#727 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Piszecie o powrocie do pracy. Mnie kolega już od dwóch tygodni pyta kiedy wracam i z wyrzutem dodaje, że może wcale nie mam zamiaru wracac. A co on sobie wyobrażał, że wyjde ze szpitala i siup do roboty? Nie wiem kiedy wrócę, jestem potrzebna w firmie, ale nie miałam okazji nacieszyć sie dzieckiem. Nigdy nie zamierzałam osiąść w domu i tylko (tylko?) zajmowac się dzieckiem, ale na pewno potrzebuję trochę czasu na normalny pobyt z Wikunią. Mój tata ostatnio zasugerował, że moja mama 8 lat siedziała w domu wychowując nas. Ja nie dałabym rady. I chyba nie pozostanie mi nic innego jak niańka, tylko pytanie czy będzie mnie na nią stać. Pożyjemy zobaczymy. Niech tylko moja dziecinka wreszcie zjawi się w domu. Może to głupio zabrzmi, ale wiem że mam dziecko, a czuję jak bym go nie miała. Strasznie mi jej brakuje.
Rzabba, najlepsze życzenia dla supermamci!
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
![]() ![]() |
![]() |
#728 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
A ja dzisiaj poczulam co to znaczy miec dziecko. Caly dzien na raczkach. Na spacerku nawet plakal i zasnal po 20 min. W ciagu dnia tylko krotkie drzemki i tylko na raczkach. Teraz po kapieli zasnal tylko dziwne ze tak szybko i bezproblemowo. Ale to chyba ze zmeczenia.
Ja nie pracuje. Planuje zostac do wrzesnia - pazdziernika w domu a potem dac dzidzie do zlobka. I zgadzam sie z Kasia, ze nic na sile, bo najwazniejsze dobrze sie czuc. Rzabko wszystkiego naj naj naj ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#729 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
100 lat dla Rzabki!!
|
![]() ![]() |
![]() |
#730 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Kamilko a ten infacol podajesz caly czas? Na ulotce napisane, zeby podawac przed kazdym karmieniem. To znaczy np, ze nalezy podawac np prze tydzien przed kazdym karmieniem? I moze wtedy ma lepsze dzialanie?
|
![]() ![]() |
![]() |
#731 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Kamilka u nas te specyfiki niestety nie sa dostepne
![]() ![]() moja mala po infacolu tez wymiotuje nie wiem czemu ![]() Maszko nic dziwnego ze Ci jej brakuje ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#732 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Dziękuję
![]() ![]() ![]() Maszko jeszcze troszkę i będziesz miała córcię w domku ![]() Marti u nas na kupkę działa rowerek nóżkami i mycie pupy watką z ciepłą wodą Helenka przez pół roku robiła kupki co 2-3 dni i to też było zupełnie normalne ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#733 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Hej hej w koncu udalo mi sie do Was wskoczyc
![]() Caly dzien bylam zajeta karieniem malego,ktory oszalal na punkcie moich cyckow ![]() ![]() 23lutego mam obrone,przeraza mnie pogoda,ale bardziej to,ze moj synus nie chce za zadne skarby sztucznego mleka,wypluwa butle i mleko ,ktore zdazy mu wpasc do buziaka tez..a ja na caly dzien prawie znikne na obrone.. RZABKO wszy6stkiego najpiekniejszego duzo zdrowka i pociechy z powiekszonej rodzinki ![]() ![]() Maszko z mala juz duzo lepiej,wiec niedlugo pokazesz nam foteczki z domku ze swoja klsiezniczka ![]()
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#734 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 289
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Rzabbo ode mnie też wszystkiego najlepszego.
Ja na razie nie planuje powrotu do pracy a wychowaczy mi niestety nie przysługuje, bo prowadze działalność gospodarczą. Chociaż coraz bardziej mi brakuje kontaktu z ludzmi. Zwłaszcza, że mieszkamy z dala od rodziny więc nie mamy za często odwiedzin, a jak już ktoś przyjezdza to nie da sie zbytnio pogadać. Bo najpierw są zachwyty nad synkiem, jaki to on piękny i duży, potem trzeba z Małym troche pogadać w jego języku, a jak już się wygadają to przychodzi czas na mnie. Niestety każda rozmowa i tak jest przerwana bo mały zrobi jakąś smieszną mine i wszystko zaczyna się od nowa. Chyba jestem zazdrosna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#735 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
witam
ja rowniez po macierzynskim ruszam do pracy..chetnie ym zostala w domku z malym ,bo tak naprawde wracam na miesiac,ale poniewaz mam umowe do konca sierpnioa,to nie chce brykac..u mnie umowy przez kilka pierwszych lat pracy sa ozdawane na rok:/wiec wreacam,mimo,ze szkoda mi bedzie odzwyczajac malegood cycusia tylko na miesiac,a potem wracam i spedzamy wakacje ![]() U nas tez goscie zachwycaja sie malym,ale jak on przysnie zajmujemy sie soba,chociaz kiedy maly zrobi jakas minke to rozmowa schodzi na jego temat,ale mi to zupelnie nie przeszkadza,on teraz jest gwiazda ![]()
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#736 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
ja również po macierzyńskim wracam do pracy, tyle że będę pracować w domu. Z jednej strony super, ale z drugiej na pewno będzie mi brakowało kontaktu z ludźmi...dobrze, że w miarę często odwiedza mnie (a raczej Tymona
![]() Rzaboo trochę spóźnione, ale wszystkiego najlepszego! Widziałam zdjęcia Michalinki na styczniówkach, jest przesłodka i chyba podobna do Helenki?? Marti, Tymon bierze esputicon, który niestety też jakoś rewelacyjnei nie działa, ale trochę na pewno pomaga. Kasiu, mały faktycznie ma coś z południowca, rónież jeśli chodzi o charakterek ![]() Anitko, Twój Maciuś jest śliczny. A Ty jak się czujesz po wizycie u gina? |
![]() ![]() |
![]() |
#737 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Adrianko, Anitko, Astrzyk dziękuję
![]() Siostrzyczki są podobne, choć sporo się też róznią ![]() ![]() Widze już też spore różnice w charakterkach a także w zużyciu pieluch ![]() Anitko śliczne fotki Ja nie wiem kiedy pójdę do pracy. Z Helenką planowałam zostać w domu 3 lata ale z miśką nie wiem czy tyle dam radę. Możliwe, ze jak Helenka pójdzie do przedszkola to miska do żłobka ale jeszcze zobaczymy jak to finansowo wychodzi bo całkiem możliwe, zę zarabiałabym tylko na opłaty za przedszkole i żłobek a wtedy to bez sensu zupełnie. |
![]() ![]() |
![]() |
#738 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
A ja chyba podjelam decyję... wrócę na pół etatu ... nie bedziemy długo w rozłące, dziecko zacznie się przyzwyczajać że są inni ludzie oprócz mamy i taty, łatwiejsze będą rozstania jak wrócę na pełen etat, nie będe znikała na długo więc i od piersi nie odwyknie, a w pracy będą mi się nalezały nadal bony na świeta i 13-stka, no i kontakt z ludźmi
![]() Anita, super ten twój mężczyzna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#739 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
nicolcia dzisiaj w miare spokojnie spała - rankiem popłakiwała to ja wziwlismy do łóżka i spała z nami do 10-tej. teraz zjadła,czyszczenie noska zrobione i lezy mi na ramieniu - tylko taka pozycja jej odpowiada a ja klikam jedna reka, tertaz płacze - uciekam
Anitko - śliczny chłopaczek |
![]() ![]() |
![]() |
#740 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
..
|
![]() ![]() |
![]() |
#741 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
dziewczyny mam pytanie odnośnie paszportu dla dziecka? co potrzeba ? bo będe teraz dla siebie wyrabiać i przy okazji wyrobiłabym dla nicoli
|
![]() ![]() |
![]() |
#742 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Anitko Macius przesliczny
![]() Nita a z Twojej panny to juz duza baboszka ![]() ![]() moja lobuziara dala mi dzis w nocy popalic...obudzila sie na karmienie o 2,30 przewinelam ja nakarmilam wzielam do odbicia(zawsze sobie ja klade na piersiach)odbila w miedzy czasie zasnela odlozylam ja do lozeczka od razu sie obudzila i tak z 5 razy-zjelo nam to 2 godz po czym w koncu usnela ale co z tego jak co chwile stekala a ja podnosilam glowe i patrzylam czy wstala czy co...i takim sposobem sie meczylam do 9 rana reka od bujania kolyski to mnie dzisboli jakbym sie z kim boksowala-na niedomiar zlego mala dzis nie chce wogole spac sama.zasypia po karmieniu oparta o mnie jak ja odkladam to sie od razu budzi i spi tylko na rekach ![]() ![]() Rzabbo dziekuje za rady ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#743 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Rzabko,Adrianko,Mrtitko,N itko,Elu dzieki w imieniu Maciusia za komplementy w jego strone
![]() ![]() Rzabko Twoja Miśka słodziak ma fajne kudelki i oczka,w ogole wysoka(tzn nartazie dluga ![]() ![]() NIta mala jakie ma fajne pultynki ![]() ![]() Adrianko dzieki za pamiec,zamiast isc do gina zadzownilam,zeby sie z nim umowic i porozmawialismyprzez telefon opisalam mu co mi tam wyplywa i powiedzial,ze zaczela sie zwykla miesiaczka i tak ma prawo sie organizm oczyszczac,to normalne i ja jestem normalna ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#744 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
NIta znalazłam cos takiego
http://www.maluchy.pl/porada/233
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#745 | |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
![]() A Helenka zaczeła kupki robic codziennie po wprowadzeniu innych pokarmów niż pierś. No w sumie to dopiero w 8 miesiacu. Do końca 6 była wyłącznie na piersi a potem dopadła ja grypa żołądkowa i przez 3 tygodnie miała dietkę piersiową, więc tak na prawdę zaczełam jej podawać inne jedzenie jak skończyła 7 miesięcy. Kupki miała prawidłowe więc sie nie martwiłam a problemy z wypróżnieniem miała tylko w pierwszych tygodniach, potem juz dorosła ![]() Lekarka mi mówiła, zeby jej za bardzo nie pomagać, bo sie rozleniwi i potem będzie problem (nie wkładać nic w odbyt itp.) Jeśli już to kłaść na brzuszku i ćwiczyć nózkami. Kilka razy kiedy na prawdę bardzo sie męczyła dałam jej kawałek czopka glicerynowego ale to dosłownie może z 5 razy. Zwykle radziła sobie sama. Marti weź pod uwagę, że nasze mleko też sie zmienia. Po kilku dniach siara zmienia sie w mleko przejściowe a bodajże po około 3 tygodniach w mleko własciwe. Dzieci też różnie przyswajaja pokarm, jeśli robia to lepiej, wtedy kupek jest mniej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#746 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Anita dziekuje za linka. W takim razie jutro biorę Nicolę i jedziemy do zdjęcia. Dzsiaj to jest istny aniołeczek - jedzonko chwila zabawy i drzemka. Ale kupka już dzisiaj druga więc temu dzieciątko nic nie męczy i może spokojnie spać
|
![]() ![]() |
![]() |
#747 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
Maszko66 ten twoj kolega to chyba sie strasznie nudzi, jak nie wie kiedy wracasz do pracy to niech sobie policzy długość trwania macierzyńskiego a z tego co czytałam macierzyńskiego przerwać nie można chyba, że tatuś wziął by resztę ale nie wcześniej aż upłynie 12 tygodni. Co innego urlop wychowawczy.
__________________
Klaudia - 27.10.2006 i Sonia - 29.08.2012 - moje dwa promyczki "Nie wierzysz, mówiła miłość - jak cię rąbnę to we wszystko uwierzysz"ks. Jan Twardowski |
|
![]() ![]() |
![]() |
#748 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Po wczorajszym marudnym dniu na raczkach moj synek zrobil zielona glutowata kupke! I potem zasnal. Dzisiaj jest juz ok i kupki sa normalne wiec chyba nie mam sie czym martwic, co? Sama nie wiem co myslec...moze cos zjadlam nie takiego?
Marti Olaf też steka w nocy jak spi. Czasem pomaga polozenie go na boczku. Ale generalnie Olaf to taki stekajacy model, Wiec sie uodporniłam. A moj mąż przeczytał w jakieś mądrej książce, że należy obserwować dziecko i jak tylko zauważymy jest zmeczone to położyć spać i powinno samo zasnąć. Jeśli przeoczymy ten moment to dzidzia jest zbyt zmęczona żeby zasąć sama. Mi sie dzisiaj udało raz. Położyłam Olafa do wózeczka i ladnie zasnął i śpi juz dwie godziny. Ale to tylko raz mi sie udało wiec nie wiem na ile to prawda. |
![]() ![]() |
![]() |
#749 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Magogaj nie maszy się czym przejmować tymi zielonymi kupkami, mój mały takie robi juz od 3 tyg.Zadz do położnej i powiedziała mi że to nic takiego, póżniej do pediatry i lekarka powiedziła że jak nie ma gorączki, dorze spi,nie jest wysuszona skóra,nie ma strupków za uszami to nie ma się co martwić.A taka starsza babcia która kiedyś pracowała na oddziale noworodków jako pielęgniarka powiedziła mi że jak dziecko robi kupki na zielono to zmarzło lub ja zmarzłam.Nie wiem czy to prawda ale juz od drugiej osoby słyszę tą teorie z zimnem
![]() A z tym zasypianiem to też tak wyczytałam w ksiaże T.Hogg Język niemowląt i u mnie się sprawdza,Colin zawsze zasypia sam w łóżeczku ![]() Tracy pisze że dziecko nalezy położyc spac najpóźniej po 3 ziewnięciu inaczej jest za bardzo zmeczone by samo zasnąc.Opisuje tam dokładnie fazy kiedy dziecko robi sie zmeczone.Pisze też jak odrozniac placze niemowlat np(placz glodowy,placz ze zmeczenia,zimna,przegrzan ia,gazy,nadmiar wrazen itd) Zawsze podchodziłam sceptycznie do wszelkiegio rodzaju poradników wychowawczych,ale..... toBardzo fajna ksiązka zawierająca dużo cennych rad polecam kazdej mamusi. |
![]() ![]() |
![]() |
#750 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 289
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
Co do zielonych kupek to u nas też się zdarzają ale nie częściej jak raz na tydzień, więc się nie przejmuję. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:32.