Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.2

[jansee]

Wiem, że moja widmomość jest wiadomością 10000000 na ten temat, ale prosiłabym o odpisanie w miarę możliwości, proszę...

Ostatnio kiedy to był mój 6 dzien cyklu(dzień wcześniej skonczyl mi się okres) współżyłam z moim chlopakiem, ale oczywiście z prezerwatywą. Potem sprawdzalismy i wszystko z nimi było ok,ale ja oczywiście wmawiam sobie, że kiedy leżeliśmy i on był po wytrysku to np. jak już zdjął tę prezerwatywę to np. wytarł sie członkiem o pościel i wiecie...ja gdzieś jakimś sposobem tego ... (juz nie pisze, bo powiecie,że jestem nienormalna,ale ja juz jest dziwaczna coż...)
dotknełam.
A 6 dzień cyklu to jest chyba dniem niepłodnym i dopiero teraz z moich obserwacji zauważam u siebie w (13 dniu cyklu sluz plodny).
Jest jakaś możliwośść??
aha jeszcze dodam ,że zazwyczaj mam cykle regularne 28-30 raz w tym roku zdarzył mi się cykl 27 dniowy.
Zdaję sobie sprawę ,że połowie osob podniosłam ciśnienie, bo myśla jaka jestem dziwaczna,ale moja psychika nie daje mi spokoju...

[jaga_2001]

Napisane przez jansee

Wiem, że moja widmomość jest wiadomością 10000000 na ten temat, ale prosiłabym o odpisanie w miarę możliwości, proszę...

Ostatnio kiedy to był mój 6 dzien cyklu(dzień wcześniej skonczyl mi się okres) współżyłam z moim chlopakiem, ale oczywiście z prezerwatywą. Potem sprawdzalismy i wszystko z nimi było ok,ale ja oczywiście wmawiam sobie, że kiedy leżeliśmy i on był po wytrysku to np. jak już zdjął tę prezerwatywę to np. wytarł sie członkiem o pościel i wiecie...ja gdzieś jakimś sposobem tego ... (juz nie pisze, bo powiecie,że jestem nienormalna,ale ja juz jest dziwaczna coż...)
dotknełam.
A 6 dzień cyklu to jest chyba dniem niepłodnym i dopiero teraz z moich obserwacji zauważam u siebie w (13 dniu cyklu sluz plodny).
Jest jakaś możliwośść??
aha jeszcze dodam ,że zazwyczaj mam cykle regularne 28-30 raz w tym roku zdarzył mi się cykl 27 dniowy.
Zdaję sobie sprawę ,że połowie osob podniosłam ciśnienie, bo myśla jaka jestem dziwaczna,ale moja psychika nie daje mi spokoju...

dwa slowa: "nie panikuj"

[male]

Napisane przez jansee

Wiem, że moja widmomość jest wiadomością 10000000 na ten temat, ale prosiłabym o odpisanie w miarę możliwości, proszę...

Ostatnio kiedy to był mój 6 dzien cyklu(dzień wcześniej skonczyl mi się okres) współżyłam z moim chlopakiem, ale oczywiście z prezerwatywą. Potem sprawdzalismy i wszystko z nimi było ok,ale ja oczywiście wmawiam sobie, że kiedy leżeliśmy i on był po wytrysku to np. jak już zdjął tę prezerwatywę to np. wytarł sie członkiem o pościel i wiecie...ja gdzieś jakimś sposobem tego ... (juz nie pisze, bo powiecie,że jestem nienormalna,ale ja juz jest dziwaczna coż...)
dotknełam.
A 6 dzień cyklu to jest chyba dniem niepłodnym i dopiero teraz z moich obserwacji zauważam u siebie w (13 dniu cyklu sluz plodny).
Jest jakaś możliwośść??
aha jeszcze dodam ,że zazwyczaj mam cykle regularne 28-30 raz w tym roku zdarzył mi się cykl 27 dniowy.
Zdaję sobie sprawę ,że połowie osob podniosłam ciśnienie, bo myśla jaka jestem dziwaczna,ale moja psychika nie daje mi spokoju...

Jansee, myślę, że zaraz zleci się tu pewnie pełno dziewczyn i cię zjadą, za to co napisałaś. A ja napiszę Tobie, żebyś się nie przejmowała, myślę, że wiele kobiet miało lub ma często takie obawy, mimo, że mogą się one wydawać czasem wręcz śmieszne. To nic złego, że się przejmujesz. Grunt, że się zabezpieczasz, a schizka czasem po prostu i tak jest.

[malutka 166]

idź do lekarza jak swędiz, bo to mogą być bakterie, grzyby lub inne paskudztwo!!! jak kiedyś miałam zapalenie, to tak się ze mnie "lało" że ciągle musiałam zmieniać wkłądki bo ledwo założyłąm już była cała mokra i aż ciężka..a swędziało że szok..kiedyś pomyślałam że ulży trochę jak tam poszoruję gąbką, ale to nic nie dało, swędział nadal, mało się nie wsciekłam, tarłam tarłam i nic..okropne to było..ale wtedy jeszcze nie wiedziałam jak się dostać do gina, bo był dość daleko od mojej miejscowości..jakoś przeszło po jakimś czasie, ale ile się nacierpiałam to moje..idź do gina jak najszybciej bo właśnie przy zapaleniu własnie tej wydzieliny jest dużo..choć wtedy nie miał zapachu brzydkiego, nie był jakiś mętny, czy jakiś serkowaty ale był taki jak kurze białko ale tak dużo go było i mnie swędziała cała "okolica"..pędź do gina i trzymam kciuki

[Sliwka17]

Witam...mam pytanie. Kilka dni temu współżyłam z chłopakiem i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że godzinę później "bawiliśmy" się znów ale bez inicjacji seksualnej... Przypadkiem wszedł we mnie na dosłownie sekundę. Byłam dzień po miesiączce a stosunek odbyliśmy z prezerwatywą ze środkiem plemnikobójczym. Ostatnio trochę źle się czuje stąd chciałabym usłyszeć opinię o prawdopodobieństwie zajścia w ciąże w moim przypadku. Tylko nie piszcie mi, że jestem nieodpowiedzialna, bo do tego akurat doszłam sama...
Z góry dziękuję.

[paula78]

sex byl w gumce ? jelsi tak to prawdopodobienstwo jest nikłe.
wejscie przypadkiem-troche to mnie rozbawilo bez gumki ?nie panikowalabym.

zle sie czujesz tzn. co? nakrecasz sie i stąd to zle samopoczucie czy faktycznie cos ci jest ?
ktory to twoj dzien cyklu?
masz regularne okresy?

[atka83]

Napisane przez Sliwka17

Witam...mam pytanie. Kilka dni temu współżyłam z chłopakiem i wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że godzinę później "bawiliśmy" się znów ale bez inicjacji seksualnej... Przypadkiem wszedł we mnie na dosłownie sekundę. Byłam dzień po miesiączce a stosunek odbyliśmy z prezerwatywą ze środkiem plemnikobójczym. Ostatnio trochę źle się czuje stąd chciałabym usłyszeć opinię o prawdopodobieństwie zajścia w ciąże w moim przypadku. Tylko nie piszcie mi, że jestem nieodpowiedzialna, bo do tego akurat doszłam sama...
Z góry dziękuję.

Wszedł w ciebie przypadkiem.Śmiesznie to zabrzmiało Skoro kochaliście się z gumką,to jest małe prawdopodobieństwo,że jesteś w ciąży


Yh,jaka ta dzisiejsza młodzież jest.....................

[tutusia]

Nie sądzę aby ktokolwiek ją zjechał.. W swoim poście wykazała się wiedzą na temat współżycia i antykoncepcji i nie jest to kolejny temat typu włożył, złożyl i przełożyl, czy mogę być w ciąży. A schizy sie czasem zdarzają każdemu.
I jeszcze jedno. Na pewno nie jestes w ciąży

[jansee]

Dzieki wielkie dziewczyny za odpowiedzi, ja niby teoretycznie wiem, że takiej możliwości nie ma, ale mam juz taki charakter ,że wszystkim się chyba za bardzo przejmuję i "dzięki" temu nie czerpę w pełni przyjemności z sexu, bo następna myślą po nim jest wyliczanie możliwości..yhhh
jeszcze raz dzięki za odpowiedzi

[chmurka.pl]

Nigdy nie byłam u ginekologa ( a ja smaruje sie CLOTRIMAZOLEM, bo kiedys miałam podobnie i mi lekarka zwykła powiedziała że mam to od cewki moczowej bo mnie tez piekło przy sikaniu. I przechodzi mi po tym. A nie chce isc do ginekologa bo mama bedzie miala głupie aluzje ;/

[margitta]

Napisane przez Sliwka17

godzinę później "bawiliśmy" się znów ale bez inicjacji seksualnej...

dziewczyno ty chyba nie rozumiesz słów, których używasz....

Napisane przez Sliwka17

Przypadkiem wszedł we mnie na dosłownie sekundę.

cóż, przypadki chodzą po ludziach

Od dosłownie sekundy też można zajść w ciążę, więc na wszelki wypadek zrób test. I nie ma co panikować, bo to niczego nie zmieni, a jeszcze doprowadzi do jakichś dziwnych objawów.

[m.a.r.t.a]

Nie logiczna jest Twoja wypowiedź, mówisz że nie było inicjacji seksualnej ale jednak "przypadkowo wszedł" w Ciebie.Jedno zaprzecza drugiemu, albo źle się wyraziłaś.Dla zaspokojenia swojej ciekawości zrób sobie test, bo nawet w takiej sytuacji zajscie w ciąże jest możliwe.

[libra22]

A która z nas się nie wstydziła ja do dzisiaj nie przepadam chodzić do ginekologa ale uwierz, naprawdę lepiej dmuchać na zimne mnie też swędziało...myślałam, że sama się "wyleczę" maści, płukanki.W końcu poszłam i nie było tak źle a wizyta jak się okazało była konieczna Pogadaj z mamą, powody tych dolegliwości moga byc przeróżne...na pewno zrozumie a jak nie to zarejestruj się sama i po prostu idź

[monika838]

Ja kiedyś też się bardzo wstydziłam wizyty u ginekologa, ale w końcu musiał być ten pierwszy raz.

Wybierz się na pierwszą wizytę do kobiety.

[mylady21]

Inicjacja= utrata dziewictwa.
Chodziło Ci o penetrację zapewne...

[Marika0612]

Mam podobny problem, ponieważ, w styczniu urodziłam 3 syna, dziś już ma 10 miesiecy i nadal go karmie piersią, 13 listopada kochałam się z mężem i pękła nam prezerwatywa. Okres mam tak co 2-3 miesiące, jeszcze nie regularny od porodu. Czy jest w takim przypadku możliwość zajścia w ciążę. Błagam pomóżcie mi. Bardzo proszę o szybką odpowiedz.

[Sliwka17]

Napisane przez paula78

sex byl w gumce ? jelsi tak to prawdopodobienstwo jest nikłe.
wejscie przypadkiem-troche to mnie rozbawilo bez gumki ?nie panikowalabym.

zle sie czujesz tzn. co? nakrecasz sie i stąd to zle samopoczucie czy faktycznie cos ci jest ?
ktory to twoj dzien cyklu?
masz regularne okresy?

Sex był w gumce, ale później wypadek zdażył się "bez". Miesiączkę mam regularną. To był ok 6, 7 dzień cyklu. Mozliwe ze sie nakrecam...nie zaprzecze bo to nie sa typowe nudnosci (nie chce mi się wymiotować, tylko czuję coś takiego dziwnego w brzuchu-nie potrafię określić czy to może być żołądek czy coś innego)

[Ewciaak]

Napisane przez Marika0612

Mam podobny problem, ponieważ, w styczniu urodziłam 3 syna, dziś już ma 10 miesiecy i nadal go karmie piersią, 13 listopada kochałam się z mężem i pękła nam prezerwatywa. Okres mam tak co 2-3 miesiące, jeszcze nie regularny od porodu. Czy jest w takim przypadku możliwość zajścia w ciążę. Błagam pomóżcie mi. Bardzo proszę o szybką odpowiedz.

Mozliwosc zajscia w ciaze istnieje, zrob test!!!!!!!! tak po 19 listopada powinien wyjsc prawidlowy wynik

glowa do gory ja tez w srtesie

[chmurka.pl]

Pewnie wkońcu będę musiała iść...

[Ewciaak]

Napisane przez chmurka.pl

Pewnie wkońcu będę musiała iść...

IDZ IDZ......... ja tez sie czulam glupio przed pierwsza wizyta myslalam isc czy nie isc zawsze sie balam,wstydzilam, ale bylo OK jak wyszlam to poczulam ulge,lekarz fajny, mama nic nie wiedziala o wizycie i nie bylo aluzji w domu

[chmurka.pl]

[ajula]

Napisane przez Marika0612

Mam podobny problem, ponieważ, w styczniu urodziłam 3 syna, dziś już ma 10 miesiecy i nadal go karmie piersią, 13 listopada kochałam się z mężem i pękła nam prezerwatywa. Okres mam tak co 2-3 miesiące, jeszcze nie regularny od porodu. Czy jest w takim przypadku możliwość zajścia w ciążę. Błagam pomóżcie mi. Bardzo proszę o szybką odpowiedz.

No i jak tu nie wierzyć w pechową 13 . I co, zrobiłaś test

[Marika0612]

Tak, zrobiłam test po 7 dniach i wyszedł mi negatywny, ale i tak mam obawy, miesiączki nadal nie mam, ale nie to mnie martwi bo ja tak mam co 2-3 miesiące strasznie się boje bo mam już 3 synów i to mi wystarczy. Powtórze jeszcze test za tydzien dla pewności, i modle się żeby nic w nim nie było. Od tamtego zdażenia straciłam ochote na sex, nie moge spać po nocach mysle tylko o tym.

[Ewciaak]

Napisane przez Marika0612

Tak, zrobiłam test po 7 dniach i wyszedł mi negatywny, ale i tak mam obawy, miesiączki nadal nie mam, ale nie to mnie martwi bo ja tak mam co 2-3 miesiące strasznie się boje bo mam już 3 synów i to mi wystarczy. Powtórze jeszcze test za tydzien dla pewności, i modle się żeby nic w nim nie było. Od tamtego zdażenia straciłam ochote na sex, nie moge spać po nocach mysle tylko o tym.

Moze czas na corke????zartuje......Oj jak fajnie ze wynik negatywny jestem z toba powtorz test i daj znac Bedzie OK
Ja dalej w strachu..............

[ajula]

Napisane przez Ewciaak

Moze czas na corke????zartuje......Oj jak fajnie ze wynik negatywny jestem z toba powtorz test i daj znac Bedzie OK
Ja dalej w strachu..............

Hehe, jestem ciekawa Marika, czy ci się spodobał żart . A test sobie zrób za dwa dni i wybierz jakiś czuły, ale ja myślę, że już by coś pokazało przy tym pierwszym, pozdrówka.

[Marika0612]

Dzięki. Mam nadzieję, że gdy powtórze test, to wynik będzie taki sam. A za córke, już dziękuje, już nic nie chce, wystarczy to co mam. A Ewciaak, życze aby twój wynik był negatywny, wiem co przeżywasz, to jest coś okropnego, ale myśle, że za niedługo wszystko nam się wyjasni.

[Marika0612]

Tak szczerze mówiąc, to troche mnie uspokoiłyście, jakoś mi się lepiej zrobiło, naprawde, bardzo wam dziękuje, bardzo sie cieszę, że znalazłam to forum.

[ajula]

Napisane przez Marika0612

Dzięki. Mam nadzieję, że gdy powtórze test, to wynik będzie taki sam. A za córke, już dziękuje, już nic nie chce, wystarczy to co mam. A Ewciaak, życze aby twój wynik był negatywny, wiem co przeżywasz, to jest coś okropnego, ale myśle, że za niedługo wszystko nam się wyjasni.

Właśnie, córki to niech ci synowie przyprowadzą, "odchowane" . Oczywiście za lat, no nie wiem -dwadzieścia . Trzymajcie się, prawie każda z nas to przeżyła, buźka.

[Marika0612]

Muszę wam powiedzieć, że ja już po strachu jestem, wczoraj dostałam miesiączke i jestem super szczęsliwa. Idę do lekarza po zastrzyk, i już nie będe musiała się martwic, o ciąże. Ewciak, trzymam kciuki za ciebie, daj znać, jak coś będziesz wiedziec.

[Ewciaak]

Napisane przez Marika0612

Muszę wam powiedzieć, że ja już po strachu jestem, wczoraj dostałam miesiączke i jestem super szczęsliwa. Idę do lekarza po zastrzyk, i już nie będe musiała się martwic, o ciąże. Ewciak, trzymam kciuki za ciebie, daj znać, jak coś będziesz wiedziec.

SUUPERR.....ciesze sie bardzo