Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-05-20, 11:50   #721
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Uf nie zaproponowałam......
Jestem z siebie zadowolona

A dialog ja wklejam normalniee kopiuje z archiwum i daje 'wklej'
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 12:57   #722
brukselka
Zadomowienie
 
Avatar brukselka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

hehehe.. a ja mysle ze mu tez jest przykro i ze moze jakbyscie poszli na tego grilla to wszystko by sie wytlumaczylo i by tak nie bolalo?
brukselka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 13:13   #723
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Brukselko rozmawialismy wczoraj na gg, ani ja ani on nie wspomnialismy o tej kłutni, i udajemy ze sprawy nie było. Normalna rozmowa, którą ja skończyłam.

Brakuje mi go.
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 14:57   #724
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Wiem, że jestem głupia i zamęczyłam tego chłopaka. Jutro minie tydzień. Dziś mieliśmy ostatnią (mam nadzieję) tego typu rozmowę przez GG. Widzę, że On chce mieć spokój i czas. Więc dam Mu to. Od poniedziałku rzucam się w wir nauki, spotkań towarzyskich, dbania o siebie etc. Zamierzam robić wszystko, by nie myśleć tak o Nim i dać Mu już spokój. W rozmowie dał mi jednoznacznie do zrozumienia, że koniec i powrotu nie będzie. Ale cóż, mam taką naturę, że musiałam powiedzieć co o tym myślę. Może nie będzie tak jak ja chcę, może życie ułoży się inaczej, ale będę żyć tą nadzieją i wiara
I tak jak mi któraś z Wizażanek na PW napisał - jeśli bedziemy razem jeszcze kiedyś, tzn., że miłość jest - wygraliśmy! Jeśli nie - tzn., że ja wygrałam i mogę też być szczęśliwa sama lub z kimś innym kiedyś tam...

Rozmowa na gg z Nim. Wiem, pewnie gromy się na mnie za to wszystko posypią, ale nie wstydzę się tego dialogu. Staram się już uśmiechać, akceptować pewne stany rzeczy. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Teraz się odczepię, by miał możliwość ''zatęsknienia'', nawet jeśli zostanę już tylko Jego koleżanką. Skrzywdziłam Go i zdaje sobie sprawę, że łatwo nie będzie. Zobaczymy...

Iza 11:55:01

Nie możesz sie do mnie odezwać?

Iza 11:55:46

Stałeś się ignorancki i obojętny. I nie wiem, czy to tylko taka poza, czy faktycznie tak jest... ?

P. 11:55:47

Iza nie chce sie odzywac bo nie chce Ci sprawiac bolu bo wybacza le chyba moje slowa w tych dniach jednak nie daja ukojenie...

P. 11:56:11

wstyd przyznac ale raczej troche poza

Iza 11:56:21

Nie wiem już co myśleć...

Iza 11:56:42

wiesz, to ja się cieszę, że to poza (ale nie że cos już sobie wyobrażam)

Iza 11:56:58

chodzi mi o to, że ja myslalam, ze tak okropnie się zmieniles

Iza 11:57:14

z dnia na dzień, ze już nic Cię nie rusza... że...

Iza 11:57:28

A może lepiej było by jakby Cie nic nie ruszało...

P. 11:57:31

nie Iza czasem bije sie w reke i mowie sobie nie pisz to i tak nic nie zmieni a tylko moze pogorszyc wiem ze myslkisz ze ucieklem i juz glowy nie odwracam za siebie

Iza 11:57:35

Łatwiej na pewno...

Iza 11:58:11

Piotr nie wiem co tu można jeszcze pogorszyć

P. 11:58:30

moze mi sie tak wydaje

Iza 11:58:48

Wydaje mi się , ze gorzej byc nie może... Nie zamierzam nigdy pisac Ci czegos zlego na Twoj temat, bo tak nie pomysle...

Iza 11:59:22

Ja czuje sie jakas ''niedopowiedziana''... Powiedziales A, a ja teraz pytam o B... w tym smsie dzis...

P. 11:59:35

Iza i przeciez ja tez nigdy nie napisze ci od******* sie bo to by znaczy;lopze jestem zwyklym prostakiem a pozatym o ile nigdy nie myslelem tak bedac z toba to teraz juz napewno tak nie mysle

Iza 11:59:40

Wolalabym zebys mnie znienawidzil...

Iza 12:00:13

A ja bym chyba chciala zebys tak napisal, ze mam wypierniczac...

Iza 12:00:22

Przestac Ci sie pokazywac i w ogole...

P. 12:00:23

ale tak sie nie stanie widzisz ja tez wolem zebys mnie nazwala frajerem i trzasnela dzrzwiami bo to bym jakos zniosl a tak twoje smsy ...

Iza 12:00:29

Moze tak bym uwierzyla...

Iza 12:01:10

Nie chce Ci dokladac rozmyslan... Moje sms sa szczere, nie wiem jak Twoje..

Iza 12:01:23

Bo piszesz czasem jakbys sam nie wiedzial czego chcesz...

Iza 12:01:51

Dla mnie ten tydzien jest wykreslony z zyciorysu...

Iza 12:02:07

A na GG dostales ta wiad. wczoraj?

P. 12:02:16

nie...

Iza 12:02:19

Przeciez ja swira juz dostaje...

Iza 12:02:25

Nie?

P. 12:02:32

nie

Iza 12:02:40

A maila?

P. 12:02:48

nie sprawdzalem...

Iza 12:02:55

acha

P. 12:03:18

iza nie pisz tego mi bo mi to tylko sprawia bol dodatkowy a to juz jest koniec

P. 12:03:30

i Tobie przedewszystki sprawia bol

Iza 12:03:51

Tak, sprawia mi ból...

Iza 12:04:17

I Twoje słowa tez... Jednak sie zmieniles... Wszystko przestalo sie liczyc...

P. 12:04:42

ehh ide zie uczyc do egzaminu bo potewm po nochach nie spie Ty tez sie poucz Izuniu...

Iza 12:05:08

Jasne... Na pewno, juz tyle sie pouczylam...

Iza 12:05:26

Chcialabym Cie znianawidzic, wyrwac z serca

Iza 12:05:37

Jak mogłeś Piotr...

P. 12:05:45

ale ja ciw tym napewno nie pomoge

Iza 12:06:00

Szkoda...

P. 12:06:03

milego dnia Iza...

Iza 12:06:13

A podaj mi jakis powód ale którego

Iza 12:06:20

nie chcesz juz nigdy spróbować?

P. 12:07:07

dlatego ze juz nie traz probowalismy...uczucie oslablo na tyle ze nie wierze juz w nas

P. 12:07:21

przperaszam to nie jest cos o czym samemusie decyduje

Iza 12:07:40

No ale zadecydowales sam...

P. 12:07:44

to poprostu czuc i z casem czlowiek dojzewa ..cos w nim pewka...

Iza 12:07:59

Szkoda, ze juz nie chcesz uwierzyc...

P. 12:08:04

nie nie Ty mi bardzo pomoglas niestety...

Iza 12:08:09

Znudzilam Ci sie i tyle...

P. 12:08:38

mysl co chcesz Iza ja nie bede Cie nasile przekonywla jak jest naprawde to tylko swiadczy o tym za jakiego czlowieka mnie uwazasz

Iza 12:08:47

Wiesz, bo zwiazek to jest na dobre i zle, i sa chwile zwatpienia... Dlaczego nie zapytales czy ''przetrwamy"?

Iza 12:09:29

Uwazam Cie za najwspanialszego czlowieka, tego z plaszczem co rzuca na kaluze...

P. 12:09:41

iza bo pytalem juz tyle razy ze juz mi sie nie chclao bo Ty nigdy tak nie zapytalas

Iza 12:10:00

Pytam teraz!

P. 12:10:06

przestalas doceniac chyba ten plaszcza i wolalas zebym most odrazy budowal

Iza 12:10:07

Prosiłam o szanse!

P. 12:10:12

a ja odpowiadam juz nie

P. 12:10:34

Iza konczymy te rozmowe ona do niczego nie prowadzi...

Iza 12:10:42

To szkoda, ze nie ufasz mi i nie wierzysz w to wszystko!

Iza 12:10:56

Ty ostatnio wszystko chcesz konczyc, uciekac, chowac sie...

P. 12:11:11

jak mowilem muysl jak uwazasz...

Iza 12:11:21

Szkoda, ze nie mozesz szczerze na ten temat pogadac, bo problemy sie rozwiazuje...

Iza 12:11:26

Nie ucieka...

P. 12:11:33

zawsze wydawlo ci sie ze jestem gorszy chyba niz bylem w rzeczywistosci

Iza 12:11:55

I co Ty tam msz w sercu? Gdzie teraz jestem?

P. 12:11:57

Iza gdybym uciekal to bym ci na gg zostawil wiadomosc o rozstaniu i zyl sobie dalej spokojnie

Iza 12:12:23

Nie Piotr, to Tobie sie wydawalo ze Cie nie doceniam, nie kocham momentami...

P. 12:12:53

moze i tak bylo to widac mojawina i tyle no trudno w takim razie przperaszam ...

Iza 12:12:58

A mi mimo gorszych czy slabszych chwil, nigdy nie przeszlo przez mysl by przestac Cie darzyc uczuciem...

Iza 12:13:32

nie przepraszaj...

P. 12:14:01

no t ow takim razie pisalac co innego a myslelas co innego uwierzylem slowom niestety ...

Iza 12:14:29



Iza 12:14:46

zw

Iza 12:16:25

Szkoda, ze nie umielismy otwarcie o tym porozmawiac, a jesli juz to te rozmowy byly powierzchowne... Uwazam, ze za malo mowienia o problemach, wspolnego rozwiazywania ich, przeciwstawianie sie losowi...

Iza 12:17:30

Teraz gdybym mogla wyznalabym Ci wszystko na spowiedzi, ci mnie gnebilo w ostatnim czase, co nie daje mi zyc i powosuje wachania nastroju... Ale to juz Cie nie interesuje, bo przekresliles mnie, mimo ze tak bardzo Ci ufalam, czulam sie bezpiczna...

P. 12:17:48

inaczej poprostu w pewnuym momencie juz nie chcialem rozmawiac bo Twoje problemy przestaly byc tak wazne chcoby glupi przyklad czy bedziesz samochodem lub nie wyjzales z pociagu lub ciagle mowinei po tym ze staram sie coraz mniej...

P. 12:18:50

zawsze mozesz na mnie liczyc w powaznych sprawach sluze ci pomoca i oparciem ale ja juz nie potrafilem odnalezdzsie w naszym zwiazku

Iza 12:19:05

I takie drobnostki zawazyly nad wszystkim? Czuje sie ''oszukana'', bo od jakiego momentu Ty sobie ''planowales'' to rozstanie?

Iza 12:19:54

Po co byly te wszystkie znaki na niebie i ziemi mowiace, ze ''Iza kocham Cie''.. o co kwiatek, Twoja troska gdy bylam chora, Twoje pocalunki, usmiechy, przytulanie?

P. 12:20:17

nie nie planowalem powoli gdzies to kilekowalo chcial;em to szybko wyplenic wyrwac chwasta ale rodzil sie nowy az w koncu wyrosl...Iza prrzestale czuc sie w Twoich oczach ksieciem z bajki a robotem od ktorego siewymaga czasem rzeczy niemozliwych...

Iza 12:20:39

Widzisz nie umiem tak tego przekreslic, zapomniec...

Iza 12:20:55

To pozwol mi spojrzec na Ciebie jak na Ksiecia

Iza 12:21:10

Moze ja potrzebowalam takiego kopa, zeby to dostrzec?

P. 12:21:20

nie bo to bedzie wtedy sztuczne

Iza 12:21:26

Zeby zobaczyc te wszystkie bledy, zrozumiec jaka bylam...

Iza 12:21:39

To ze Cie kocham jest sztuczne?

P. 12:21:40

moze potrzebowalas takiego kopa by bnastepnego faceta docenic jesli bedzie Ci dawal z siebie wszystko

Iza 12:21:55

Czy to ze Ty mnie nie kochasz?

Iza 12:22:35

O czym Ty w ogole mowisz? Nastepnego faceta - myslisz ze komus bym mogla zaufac,... Zakochac sie ? Najpierw trzeba przestac kochac...

P. 12:22:53

wracamy do nauki Iza nie otrafie tak jednostajnie na to pytanie twardio dpowiedziec

Iza 12:23:08

A ja chce wierzyc, ze to moze miec ciag dalszy...

Iza 12:23:22

Ze tak jak ''Kasia i Tomek'' mam czesc druga...

P. 12:23:29

i przestaniesz bo zapewniam Cie ze nie bylem bogiem ktorego nie da saei zastapic a moze wlasnie znajdziesz tego ktory bedzie idalem tam gdzie musialas na mnie narzekac

Iza 12:23:44

Wiem, ze jestem głupia piszac Ci tak...

P. 12:24:07

nie nie jestes Izuniu...

Iza 12:24:31

Wierz mi, gdybym tylko mogla cofnac czas, gdybys dla mi do zrozumienia jaka sie stalam okropna... Zwykla jedza byłam...

P. 12:25:31

ale ja tez juz nuie bylem tym kim bylem na poczatku sama to zauwazylas mowic mi ze juz nie jestem ytaki jak kiedys i toznaczyloze clay nasz zwiazek nie byl juz tym samym

Iza 12:25:39

Tak bym chciala zebys obejrzal ze mna na nowo ''Nigdy w zyciu''... I spojrzal w przyszlosc z nadzieja, niczego sobie nie obiecujac , jednak wiedzac ze wszystko bedzie dobrze, sie ulozy...

P. 12:26:13

wierzylem w to bardzo dlugo Iza

Iza 12:26:30

Tak to jest syndrom marudy - zadreczanie chlopaka o to, ze zwiazek nie jest taki jak kiedys... Duzo czytam ******* z psychologii i wiem co sie stalo...

Iza 12:26:59

I nie chcesz już bym robila Ci popcorn ?

P. 12:27:36

pewnie ze bym chcial jescze kiedys

Iza 12:27:44

To ja bym teraz chciala bym moja wiara wystarczyla za nas dwoch...

Iza 12:28:05

Nie wiem jak sie zachowac Piotrus...

P. 12:28:13

taki sie niestety nie da..

Iza 12:28:18

Wiem ze chcesz miec spokoj (zaraz konczymy)

P. 12:28:41

ja tez nie /Ty mas zwiecej doswiadczenia w rozstaniu

Iza 12:28:49

Ale z drugiej strony potrzebuje Cie, bo kocham...

Iza 12:29:05

Nigdy z nikim sie nie rozstalam... z nikim kogo bym kochala

P. 12:29:21

przeyals to jzu nie raz i bedac to strona konczaca i ta ktora pozostawala ja jestem jescze zagubiony potrzebuje ciszy moze zapomnienia

Iza 12:29:27

Tamto wszystko nic nie znaczylo, to Ty odmieniles to moje bezsensowne zycie

Iza 12:29:50

A z drugiej strony chce mi sie walczyc!

P. 12:30:00

widzisz Ty mialas sie do czego odniesc moze zracji ze ja nie miale mwielu spraw nie docenialem

Iza 12:30:15

Nie chce Cie zostawic! Chce byc blisko, wziazc Cie za reke..

Iza 12:30:56

Chce zebys wiedzial, ze nie przestalam myslec, czuc...

P. 12:30:58

niestety ja schowale ja do kieszeni...pa Izuniu spruboj sie pouczyc to ni jest takie trudne

Iza 12:31:34

Ja ja wyjme z Twojej kieszeni!

P. 12:31:43

nie chce juz

Iza 12:31:57

zechcesz

P. 12:32:09

pa Izuniu

Niczego nie poprawiałam, więc wybaczcie błędy. W wielu miejscach były emotikony - uśmiechnięte buźki i nie wiem, czy będą widoczne. Raczej nie.

Iza 12:54:03

A ja tam wierzę, że właśnie jeszcze obejrzymy ''Nigdy w życiu'' razem i że wszystko można naprawić, odbudować, zmienić... Ja wierzę, bo tylko to mi pozostało. Inaczej nie było by mnie wcale. Trzeba żyć dla kogoś, ja dla Ciebie!

1 Gdybym mówił językami ludzi i aniołów1,
a miłości bym nie miał,
stałbym się jak miedź brzęcząca
albo cymbał brzmiący.
2 Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym.
3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie2,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał.
4 Miłość cierpliwa jest,
łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości,
nie szuka poklasku,
nie unosi się pychą;
5 nie dopuszcza się bezwstydu,
nie szuka swego,
nie unosi się gniewem,
nie pamięta złego;

Iza 12:54:11

6 nie cieszy się z niesprawiedliwości,
lecz współweseli się z prawdą.
7 Wszystko znosi,
wszystkiemu wierzy,
we wszystkim pokłada nadzieję,
wszystko przetrzyma.
8 Miłość nigdy nie ustaje,
[nie jest] jak proroctwa, które się skończą,
albo jak dar języków, który zniknie,
lub jak wiedza, której zabraknie.
9 Po części bowiem tylko poznajemy,
po części prorokujemy.
10 Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe,
zniknie to, co jest tylko częściowe.
11 Gdy byłem dzieckiem,
mówiłem jak dziecko,
czułem jak dziecko,
myślałem jak dziecko.
Kiedy zaś stałem się mężem,
wyzbyłem się tego, co dziecięce.
12 Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz:
Teraz poznaję po części,
wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany3.
13 Tak4 więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość.


Niektórych spraw możecie nie zrozumieć. Np. aluzji odnośnie ''Kasi i Tomka'', ''Nigdy w życiu'' i pocornu Ale to takie nasze małe wspólne radości

Iza 13:22:13

A i ostatnia rzecz. Nie myśl, że robie to tylko dlatego, że boję się samotności, że już nikogo sobie nie znajdę, że się przyzwyczaiłam, że coś tam... Jesteśmy młodzi, całe życie przed nami, więc nie mogę myśleć pesymistycznie. Owszem dam Ci spokój i oczekuję między nami neutralnych kontaktów przyjacielskich z szczerym uśmiechem i radością. Jednakże nie zamknę tego rozdziału w życiu. Uważam, że o szczęście trzeba czasem trochę zawalczyć, czasem poczekać, pocierpieć, ale to wszystko zostanie wynagrodzone... Wiem co czuję i wiem, że Twoje serduszko też jeszcze bije w moją stronę, więc może kiedyś coś... i znowu zrobię Ci popcorn Całuski Miłego dnia! Serio muszę w coś wierzyć, czymś życ, do czegoś dążyć... Zresztą sam kiedyś napisałeś ''Młoda to jest zapisane w gwiazdach!''

A teraz kubek wódki albo dwa, by nauka lepiej szła Powodzonka!


Zobaczymy. Będę cierpliwa. Może nic z tego już nigdy nie będzie. Ale nie chcę Go też stracić jako przyjaciela. Więc będę zabiegać o Niego w przyszłości. Teraz daje Nam czas.
Biedaczek ma teraz opis ''Porwany przez ''emocjonalne tornado''

Ogólnie to czuję, że teraz powiedziałam Mu wszystko co chciałam żeby wiedział. A co On z tym kiedyś tam zrobi, to już Jego sprawa...
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 15:23   #725
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
. Od poniedziałku rzucam się w wir nauki, spotkań towarzyskich, dbania o siebie etc. Zamierzam robić wszystko, by nie myśleć tak o Nim i dać Mu już spokój.
Zacznij od teraz....


Co do rozmowy,jeśli mogę krótki komentarz:nie rób tego więcej.
On wyraźnie przed Tobą ucieka i nigdy w ten sposób nie pokażesz mu,że jesteś kobietą z klasą.
Raz to w życiu przerobiłam.
I nie dało żadnego skutku.
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 16:00   #726
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

eh..kolejny mój bład.Ale ja cholera jasna nie wiem!
Nie wiem czy dac sobie całokowity spokoj i odpuscic, czy walczyc,ale powoli dajac mu czas.
Napisałam
"chcialabym wiedziec co czujesz..chyba ze juz nie czujesz nic.Rozumiem ze byles strasznie zagubiony, a moze i nadal jestes?A moze sie odnalazles i tak ci jest lepiej.1,5 roku temu wybralam wlasnie ciebie- i do dzis uwazam ze wybor byl trafny.A ty?Myslisz ze to byla pomylka?..pozdrawiam."
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 16:06   #727
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

mały_groszku wiem, że nic to nie pomogło. Ale tak chciałam i czułam, że muszę. Chciałam by to wszystko wiedział i tyle. Już nie zamierzam nawiązywać do nadzego związku. Wiadomo, że jakieś relacje jeszcze przez około 1,5 tyg. będą nas łaczyć, bo szkoła...

_Jamaica widzę, że mamy ten sam problem. Obie nie umiemy się przymknąć Może z czasem. Ja już zamierzam milczeć. Ale zamierzałam robić to cały ten tydzień. I wtedy, gdy milczałam w czwartek - to On zadzwonił. Więc może teraz też tak będzie, że moje milczenia narodzi Jego chcęć kontaktów. W tym tygodniu 3 razy się w szkole będziemy widzieć. Mam tylko nadzieję, że nie uronię ani jednej łzy i będę miła i czarujaca Zobaczymy
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-05-20, 16:06   #728
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

_Jamaica i po co mu to pisałaś?
Olać co on czuje!
Przypomnij sobie jak Cię potraktował.
a Ty mu piszesz,że to był trafny wybór?
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 16:07   #729
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

No ale ja nie wiem.....
tnz ja wiem że chcę z nim byc a on???Nie wiem co on czuje i czy cokolwiek do mnie czuje?

PS.Dzisiaj mam cholernego DOŁA.... wszyscy znajomi połączeni w pary a ja eh.sama jak palec.
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 16:10   #730
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Cytat:
Napisane przez _Jamaica Pokaż wiadomość
No ale ja nie wiem.....
tnz ja wiem że chcę z nim byc a on???Nie wiem co on czuje i czy cokolwiek do mnie czuje?

PS.Dzisiaj mam cholernego DOŁA.... wszyscy znajomi połączeni w pary a ja eh.sama jak palec.
Nic do Ciebie nie czuje i jeszcze Ty pozwalasz się traktować jak ostatnie popychadło!
No ręce mi opadają!
I ciśnienie mi od razu skacze jak czytam takie rzeczy
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 16:13   #731
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Mały groszku......... tylko jak mam uwierzyc ze nic skoro sam pisał mi że to nie przechodzi z dnia na dzień, że nie jestem mu obojętna.
Ale moze to tylko puste słowa...
Ku*** jestem chyba skończoną idiotką.
Nie, jestem w nim po prostu zakochana.

Eh ide zaraz na jakies piwko z kumplem, bedzie lepiej prawda?

EDIT: Izaullka, milczę razem z tobą. Przynajmniej postaram się, obiecuje..
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 16:37   #732
mały_groszek
Zadomowienie
 
Avatar mały_groszek
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Łódź/Volos
Wiadomości: 985
GG do mały_groszek
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Nie przywiązuj wagi do takich słów jeśli płyną one z ust mężczyzny,który postąpił z Tobą w ten sposób.
Idź na to piwko(tylko się nie zalej!) i zajmij się sobą,bo Ty masz być szczęśliwa,pamiętaj
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens.


mały_groszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 16:51   #733
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Groszku.. dziekuje Oblewaj mnie zawsze kubłami zimej wody ilekroc pomysle o nim dobrze.
Wykorzystał mnie, a ja sie przed nim jeszcze płaszcze.
O nie! To on ma żałowac nie ja.
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 17:22   #734
brukselka
Zadomowienie
 
Avatar brukselka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
przeczytalam do polowy wasza rozmowe izuniu..oczywscie sie poryczalam..tak wiele zachowan twojego piotrka jest podobnych do slow daiwdka.. zaczynam rozumiec niektore zachowania <napewno nie te najpaskudniejsze>
i powiem ci ..izuniu ze nic nie wskorasz dawid byl o tyle gorszy od piotrka twego ze ze mna nie rozmaiwal poweidzial o tym co wtedy czul.. natomaist jakies oschle..straszne i niedoopowiedzenia rzeczy - bardzo mnie krzywdzil z kazdym dniem bardziej..a potem nie chcial znac...jezu jak mi starsznie przykro.... my bardzo szybko przestalismy jego decyzja z soba rozmawiac... uwazaj zeby i was to nie spotkalo...
jamaica.. odpisal ci gnom jeden???
nie jestes idiotka.. gdybys sie nie zastanwiala i nie probowala to znaczy ze on nie bylby dla ciebie nikim waznym..
zazdroszcze wam.. ja nie probuje.. ja wiem ze to nie mialoby sensu i spowodowaloby tylko jego zlosc i pogorszenie i tak niklego kontaktu... a ten brak kontaktu staznie boli... szczegolnie ze od naszego ostatniego spotkania<w majowke> on sie nie odezwal... dlaczego ???

ps: ja tez ide na piwek

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-05-25 o 23:37 Powód: Post pod postem.
brukselka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 18:51   #735
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

nie odpisal.
w sumie nie spodziewalam sie odpowiedzi.obiecalam milczec, mam nadzieje ze wytrwam.dodatkowo szczurcia moja jest bardzo chora, a on zaoferowal sie ze pojedzie ze mna jutro do weta, ale nie wymysle cos innego, nie potrzebuje go wcale prawda?buziaki dziewczyny.
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 18:59   #736
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Hmmm... A ja za dwa tyg. też będę mieć testy na alergie i już kiedyś mi obiecał, że razem pojedziemy (bo On wie, że się boję, no i sama tam mogę nie trafić). Ale teraz...

Nie wiem co Ci powiedzieć. Chcesz być blisko Niego - więc taki wyjazd z Nim do weterynarza to by było coś miłego dla Ciebie. Wspierał by Cię i w ogóle.

A z drugiej strony może czas pokazaż niezależność, że wcale Cię nie potrzebuję. Skoro Ty mnie nie chcesz, to nie kontaktuj się, nie patrz na mnie...

Nie wiem Jak czujesz Jamaico Ehh, czemu to wszystko jest takie porąbane. Dziś cały dzień nie było mojej Mamy w domu. Teraz wróciła od krewnych, przyszła zapytać co tam i pogłaskać mnie po głowie... Oczywiście od razu się rozpłakałam... Nie mogę przestać o Nim myśleć.
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 19:03   #737
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Nie chce z nim jechac.Wet też jest daleko i byc moze szczurcia bede musiała uspac... ale dam sobie rade bez niego.
Ide zaraz z kolezanką na pizze,wczesniej tez byłam ze znajomymi.
Nie chce siedziec w domu.

Tęsknię za nim i owszem, było tyle planów, tyle marzeń , tyle obietnic.
Teraz nie ma nic.
Czekam na lepsze czasy...
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 19:10   #738
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Fajnie, że juz Ci lepiej Tylko to wróci. Teraz nie chcesz mieć kontaktu, dasz radę (też tak czuję czasem) a za chwil kilka nie będę mogla sobie wyobraźić niczego bez Niego.

Jakoś doła załapałam. Jutro egzam, nie przygotowałan się za bardzo :/ Kolejny powód do rozpaczy będzie... Coś mi nie halo :/ Ta sesja, szkoła już mi baterie wyczerpały. Czekam tylko na koniec tego koszmaru :/
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 19:15   #739
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Boże...Izaluka...
Proszę Cię nie rób więcej takich akcji.Przestań go zadręczać.Wbijasz gwóźdź do trumny waszego związku.Meczysz go.Na jego miejscu jesli nawet poczatkowo myślałabym o powrocie to bym zaczynała przestwać...Więc chyba skutek jest odwrotny niż chciałaś.On wyraźnie chciał zakończyć rozmowe,uciec.Miał dosyć.A Ty dalej i dalej i dalej...
Pszepraszam Cię Izuś,ale szanse na wasze zejście się zmniejszyły się wg mnie drastycznie w porównaniu od stanu wyjściowego-przez to jak go zasypujesz SMSami,telefonami i wiadomościami na gg.

Wiesz,mój eks tez mi to robił.I to sprawiło,że upewniłam się,że nie moge już z nim być.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 19:26   #740
_Jamaica
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Izaullko->musimy sobie obiecac ze jakos wytrzymamy!!
Mnie też było strasznie ciężko bo wszystko zwaliło mi się na głowe.
Zerwanie ze mną na 2 dni przed maturą było fatalnym pomysłem, ale jakos dałam rade zdac np ustny ang. lepiej od niego;p
Dodam ze chodzilismy przez 3 lata do jednej klasy w LO, i praktycznie z końcem szkoły sie rozeszlismy.nie tak to planowałam.

Wyjdz gdzies Izo, bo siedzenie samej w domu to najgorsze co moze byc
Pozdrawiam cie serdecznie i ściskam mocnoJakby co to zawsze mozesz do mnie napisac na PW, wysłucham i cię i zrozumiem, bo wiem że to okropnie boli..

Magda->to co piszesz to sama prawda, szkoda cholera jasna że zawsze dochodzi to do nas za późno, że chcemy dobrze a to tylko odwrotny skutek!
_Jamaica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 19:34   #741
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Wiem Magduś, że skopałam Nie umiałam inaczej Po prostu już czasem nie daję rady. Teraz załapałam takiego doła Wiem, to było bezsensu. Mam nadzieję, że teraz, gdy minął tydzień juz się opanuję i dam radę - będę silna! Muszę, by chociaż zasłużyć na Jego przyjaźń, bo o niczym więcej już nie mam co myśleć



Dzięki Jamaico Teraz tak nie bardzo, mam dużo nauki. Ale i tak kurde zamiast o nauce myślę o Nim... Chociaż sa chwile, ze zapominam... A zresztą jak długo można potem wychodzić, robić coś innego itd. I tak kiedyś przyjdzie ta chwila zadumy i myślenia o Nim, o tym wszystkim...

A teraz kumpela mi napisała, że dziś zginął TŻ jej koleżanki w wypadku samochodowym pod Monachium. Byli razem 5 lat.

Mój problem to pikuś... Pa Dziewczyny Idę się uczyć
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 19:37   #742
julka:)
Zakorzenienie
 
Avatar julka:)
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
o rany! ale mam zaleglosci! biore sie za czytanie

izulka! strasznie mi przykro z tym mailem
(dopiero zaczynam czytac wasze nowe posty bo mnei na weekendzie w domu nie bylo)
Jezeli sie zastanawiasz czy to byly tylko takie foty ooo,to chyba sie mylisz.....skoro byloby to tylko o tak,to po cholere jakies tesknie?i calusy?i tym bardziej jakies zdjecia "goretsze"???rany ale dol...
ide czytac dalej...

Cytat:
Napisane przez _Jamaica Pokaż wiadomość
Bassienkaw-> Moze nawet nei wiesz ale pomogłas i mnie, jestem w podobnej sytuacji jak Izaluka.Tez mnie rzucił, przez moje pretensje i ograniczanie go. Pozniej fakt,zachował się jak dran ale dalej cos do niego czuje.
I tak samo byłam namolna natrętna i zachowywałam sie jakby on miał wobec mnie jeszcze jakies zobowiązania.A przeciez nie ma.
Zmieniam sie, już od dzis
Mnie etz pomoglas....dziekuje...

Cytat:
Napisane przez poziomka21 Pokaż wiadomość
"Każdy deszcz, każda noc, nagi księżyc, jego czuły wzrok, zapach traw, ciepło dni, jakby trochę magii ktoś odebrał im
Radzę sobie świetnie, przecież wiesz, tylko w snach powraca myśl, że tam na dnie został Twój ślad, głęboko tam, Twoja muzyka we mnie gra. Tam na dnie, został Twój ślad, i moja łza bo świat się pomylił... Pierwszy śnieg, uśmiech mój, dźwięki miasta, kolor snów, jego szept, każdy świt, jakby trochę magii ktoś odebrał im. Tylko morzu mogłam zwierzyć się, jak złamana w głębi jestem, tam na dnie został Twój ślad, głeboko tam, Twoja muzyka we mnie gra. Tam na dnie, został Twój ślad, i moja łza bo świat się pomylił...
Powiedz, że kiedyś uda się, uwolnić duszę mą z uścisku Twoich rąk...
Tam na dnie, został Twój ślad, głęboko tam, wciąż Twoja uśmiechnięta twarz. Tam na dnie, został Twój ślad i wielki żal, bo świat się pomylił... świat się pomylił... przecież świat się pomylił, pomylił się, że nas rozdzielił, pzecież nie miało być tak... Cudowna piosenka, dzisiaj ją wyrwalam... i zgadzam sięz tym jednym zdaniem... świat się pomylił i w Twoim przypadku Izaluka i w Twoim brukselko i w Twoim Julka... i w moim... On się musiał pomylić... pzecież to są nasze przeznaczenia, bez których nie potrafimy istnieć samodzielnie... świat się pomylił...
Poziomka! to spiewa P.Markowska,prawda? a jaki am tytul ta piosenka?co?
__________________
"Just come to see me
everyday
and let me remind you
how much I care"


I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you...

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-05-25 o 23:24 Powód: Post pod postem.
julka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 20:38   #743
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Piosenka nosi tytuł - świat się pomylił... ale nie radzę slucham tym z was, które mają totalnego doła i chcą powrotu... ona moze zrobić złudne nadzieje, chociaz mnie podniosła na duchu... jest taka - placzliwie optymistyczna, ze to swiat sie pomylil, to nie my zrobilysmy blad, tylko swiat... potknął się o nasze ogromne uczucia i upadł na pyszczek...
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-05-20, 20:49   #744
julka:)
Zakorzenienie
 
Avatar julka:)
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Ludzie! mialam sie nie odzywac do D,ale sam zagadal na gg.Jak mialam opisy takie w ogole go niedotyczace to wcale nie zagadywal.Ja etz nie,nawet wtedy gdy byl dostepny.A teraz gdy mam taki:...maybe it looks like I don't care ,but that's not true. To sie odezwal.Pomimo tego ze byl caly zcas dostepny ,ja tez tylko mialam calkowicie inny opis.Czyli jak zobaczyl ze mam cos romantycznego,to pewnie o nim wiec napisal.Jak myslicie?
__________________
"Just come to see me
everyday
and let me remind you
how much I care"


I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you...
julka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 21:34   #745
brukselka
Zadomowienie
 
Avatar brukselka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

mysle sobie...ze sesja to bezndziejny pomysl
mysle sobie ze izulka nie powinna robic wiecej takich akcji...wogole nie powinna z nim rozmawiac..
mysle sobie ze julka to fajna dziewczyna
mysle sobie ze jamaica powinna poderwac weterynarza
mysle sobie ze magda bardzo madrze mowi i powinnysmy jej wszystkie sluchac
mysle sobie ze bardzo lubie poziomki
a na koniec mysle sobie ze dawidek mnie kocha a ja jego i ze bedziemy kiedys znow razem... tak wlasnie sobie mysle
brukselka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 21:39   #746
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

brukselko jak Ty mądrze piszesz Tylko coś bardziej optymistycznego odnośnie mnie proszę Muszę te ''Zołzy'' w ciągu tygodnia doczytać i olać wszystko ;-)

A gdzie moja Ash ? Chciałabym, żeby mi napisał, że Ona też miała taki dialog z TŻ W końcu wszystko jest tak samo Hehehe!
Tylko zakończenie będzie inne, jak się nie walnę
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 21:43   #747
julka:)
Zakorzenienie
 
Avatar julka:)
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

baby! a co z tym moim opisem na gg? myslicie ze dlatego zagadal?co?
__________________
"Just come to see me
everyday
and let me remind you
how much I care"


I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you...
julka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-05-20, 21:46   #748
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Juleczko,myślę,że zgodnie z naszymi przewidywaniami troszkę się zaniepokoił,że go nie molestujesz,nie zagadujesz itp i wykorzystał opis na gg jako taki pretekst żeby zagadac?
Kiedy lecisz do USA?
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 21:54   #749
julka:)
Zakorzenienie
 
Avatar julka:)
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 3 367
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Juleczko,myślę,że zgodnie z naszymi przewidywaniami troszkę się zaniepokoił,że go nie molestujesz,nie zagadujesz itp i wykorzystał opis na gg jako taki pretekst żeby zagadac?
Kiedy lecisz do USA?
5 czerwca-juz strasznie niedlugo! boje sie:/
wiecie co?jestem z siebie dumna,bo sie mu juz nie zalilam ze jest beznadziejnie i nie ma co robic,tylko od razu zaczelam ze u mnei dobrze,ze fajnie i w ogole a On ze u niego za***iscie.A jak ja zawsze mowie ze licho jest ze glupio to on mowi mi ze tez u niego nie bardzo..wiec moze teraz tak powiedzial zeby nie byc gorszym??ze niby on tez sie spoko bawi? a jak mi pisla o koncercie Hinder na ktorym ostatnio byl...i jak zaczal mi wymieniac na jakie jeszcze idzie to mu pow.ze ostro sie bawi:0 a On na tostro to dopiero bedzie.
Jak ja mam to rozumiec???ehhh((:confu sed:

PS;aha,i wcale nie zrzedzilam mu, nie zaczepialam jakos tak zeby zjechac na nasz temat i w ogole...wiec jakis postep poczynilam...chociaz korcilo,korciloheheheh
__________________
"Just come to see me
everyday
and let me remind you
how much I care"


I told myself I won't miss you,but I remember what it feels like beside you...
julka:) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 22:20   #750
brukselka
Zadomowienie
 
Avatar brukselka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 120
Dot.: Jak oczarować mężczyznę po raz drugi, czyli walka o szczęście

wiecie co ..od naszego spotkania 4 maja on sie do mnie nie odezwal juz tyle czasu minelo a on wciaz nawet slowem... napisalam mu dzis na gg... "czy znow z soba nie rozmawiamy" ...

no dlaczego on taki jest


pomozcie mi zrozumiec takiego zlosnika...
brukselka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-30 11:28:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.