Seks po ślubie - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-16, 22:13   #721
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
a my czekaliśmy do ślubu. nie mam zamiaru nikogo przekonywać, sami zobaczycie, jak wam się w życiu poukłada.
no lasnie sam zobaczysz jak wam sie zycie pouklada


Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
zalety: mąż nie będzie robił mi wyrzutów o to, z iloma się wcześniej przespałam,
jesli ktos wiąże sie z idiotą to faktycznie jest to zaleta w zdrowym zwiazku nikt do nikogo nie ma pretnesji o przeszłość

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
nie musiałam się faszerować pigułkami i bać się ciąży,
rozumiem ze po slubie zasada "Bog da ,bóg wykarmi" ew. zaciskanie kolan w dni plodne.powodzenia.

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
nie czułam się nigdy przez nikogo wykorzystana,
ja tez nie bo potrafie panowac nad sobą

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
nie zaraziłam się od nikogo HPV,
nie trzeba uprawiac seksu aby sie zarazic to raz
a dwa skad wiesz ze twoj maz cie nie zarazi ?

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość


grzybicą pochwy ani niczym w tym stylu,
jak miliony kobiet wspolzyjacych

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
nikt mi nie powie, że jestem łatwą lafiryndą,
rozumiem ,ze mozna mowic do ciebie "cnotka niewydymka" i jest to mniej obrazliwe ?

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
mój mąż będzie mnie zawsze szanował.
tego nie wiesz.


Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
nie ma się co oszukiwać, jak dziewczyna idzie do łóżka z facetem, to on przestanie ją szanować. oczywiście żaden facet nie powie tego swojej dziewczynie wprost...

tiaia i dlatego wlasnie biora sluby,maja dzieci i miliardy par zyja dlugo i szczesliwie ,

gratuluje racjonalnego i obiektywnego a przede wszytskim doroslego podejscia do zycia i zycze powodzenia w dalszym zyciu w blogiej niewiedzy i nieswiadomosci.

chetnie poczytalabym twoje wypowiedzi za 10 -15 lat :-D
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2009-02-16 o 22:14
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 08:11   #722
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
a my czekaliśmy do ślubu. nie mam zamiaru nikogo przekonywać, sami zobaczycie, jak wam się w życiu poukłada.

zalety: mąż nie będzie robił mi wyrzutów o to, z iloma się wcześniej przespałam, nie musiałam się faszerować pigułkami i bać się ciąży, nie czułam się nigdy przez nikogo wykorzystana, nie zaraziłam się od nikogo HPV, grzybicą pochwy ani niczym w tym stylu, nikt mi nie powie, że jestem łatwą lafiryndą, mój mąż będzie mnie zawsze szanował.
Nie każda kobieta nie czekająca z seksem do ślubu była wykorzystywana czy zarażana chorobami wenerycznymi... Pogrubione mam i ja, bez czekania z seksem do ślubu Zresztą mój mąż nigdy nie widział sensu w czekaniu z seksem do ślubu.

Podkreślonego nie jesteś w stanie przewidzieć. Ludzi nie szanuje się za to ile i z kim stosunków seksualnych odbyli, tylko za to jakimi są osobami na co dzień/co robią na co dzień. Zawsze mnie zaskakuje, że osoby, które wybrały przedmałżeńską czystość uważają, że to jakieś wybitne osiągnięcie i już z samego tego powodu zasługują na szacunek. Czy wredna, złośliwa i pyskata sąsiadka zasługuje na szacunek bo przed ołtarzem stała z "wianuszkiem"??

Mój mąż nie zasłużył sobie na szacunek niczym związanym z seksem, tylko wieloma innymi rzeczami, ale każdy jak widać ma swoje standardy oceniania ludzi...

Cytat:
nie ma się co oszukiwać, jak dziewczyna idzie do łóżka z facetem, to on przestanie ją szanować. oczywiście żaden facet nie powie tego swojej dziewczynie wprost...
Wg twojej logiki - w takim razie twój mąż też przestał cie szanować, bo przecież poszłaś z nim w końcu do łóżka.

Czy czujesz się teraz bezwartościowa, bo nie masz już cnoty? Nie sądzę, a więc jednak twoja teoria jest błędna.

Cytat:
zresztą każdy niech sobie robi co chce. tylko niech potem nie ma pretensji do całego świata, że "on mnie wykorzystał" "facet to świnia" itp...
To czy facet okazał czy nie okazał się świnią rzadko kiedy ma coś wspólnego z seksem. Natomiast normalne jest, że gdy ktoś nas potraktował delikatnie mówiąc bez szacunku to zazwyczaj żałujemy, że z kimś takim mieliśmy cokolwiek wspólnego (nie chodzi tylko o partnera - to może być na przykład przyjaciółka, która wyrządziła krzywdę - zawsze pożałujesz, że takiej osobie zaufałaś).
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 08:19   #723
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez ungore Pokaż wiadomość
...
Nie wiem jak mam skrócić swoją historię, żebyście mi tu nie posnęły.. ;-)
...
Mam kuzynkę, która podobnie jak ty bardzo długo była dziewicą (gdzieś do 25-26 roku życia). Nie dlatego iż jest osobą szczególnie religijną, ale tak jej się życie układało - albo nie miała faceta, albo facet był nie wart tego by się dłużej z nim spotykać. I tak czekała... Wreszcie doszło do czegoś takiego o czym piszesz - własne ciało nie dawało jej spokoju, więc co zrobiła? Na wczasach poszła do łóżka z pierwszym chętnym... Facet okazał się potem być żonaty, dzieciaty... żona w ciąży... Ale jednak mimo wszystko ona uważa, że jest jej teraz z tym lepiej. Od tamtego czasu jednak jest samotna, jakoś nie może zaufać kolejnemu mężczyźnie.

Trudno powiedzieć co jest lepszym wyjściem... Chyba każdy powinien sam zadecydować. Ja nie uważam, że dziewictwo to jakiś szczególny skarb, który trzeba przechowywać latami, jednak rozumiem, jeśli komuś względy religijne nakazują tak postąpić.

Jednak widzę, że od pewnego wieku mężczyźni unikają dziewic, panowie robią się wygodni, a taka dziewica to nie daj boże do ołtarza zawlecze... Nie ważne, że to samo zrobi jakaś nie-dziewica... ale zawsze taka zdaje się mniej groźna, przynajmniej na początku
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 12:45   #724
ungore
Przyczajenie
 
Avatar ungore
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 24
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Mam kuzynkę, która podobnie jak ty bardzo długo była dziewicą (gdzieś do 25-26 roku życia). Nie dlatego iż jest osobą szczególnie religijną, ale tak jej się życie układało - albo nie miała faceta, albo facet był nie wart tego by się dłużej z nim spotykać. I tak czekała... Wreszcie doszło do czegoś takiego o czym piszesz - własne ciało nie dawało jej spokoju, więc co zrobiła? Na wczasach poszła do łóżka z pierwszym chętnym... Facet okazał się potem być żonaty, dzieciaty... żona w ciąży... Ale jednak mimo wszystko ona uważa, że jest jej teraz z tym lepiej. Od tamtego czasu jednak jest samotna, jakoś nie może zaufać kolejnemu mężczyźnie.

Trudno powiedzieć co jest lepszym wyjściem... Chyba każdy powinien sam zadecydować. Ja nie uważam, że dziewictwo to jakiś szczególny skarb, który trzeba przechowywać latami, jednak rozumiem, jeśli komuś względy religijne nakazują tak postąpić.

Jednak widzę, że od pewnego wieku mężczyźni unikają dziewic, panowie robią się wygodni, a taka dziewica to nie daj boże do ołtarza zawlecze... Nie ważne, że to samo zrobi jakaś nie-dziewica... ale zawsze taka zdaje się mniej groźna, przynajmniej na początku
Dzięki, za opinię. Co do okazji,myślę ze nie trudno jest je znaleźć, pytanie tylko czy warto z nich skorzystać. To już będę musiała sama rozsądzić. Najśmieszniejsze jest to, ze stałam się chyba pierwszym teoretykiem RP , ciężka rozkmina w temacie w którym mam zerowe doświadczenie. Chyba po prostu muszę wyluzować i poczekać na rozwój sytuacji..
ungore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 13:07   #725
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez ungore Pokaż wiadomość
Dzięki, za opinię. Co do okazji,myślę ze nie trudno jest je znaleźć, pytanie tylko czy warto z nich skorzystać. To już będę musiała sama rozsądzić. Najśmieszniejsze jest to, ze stałam się chyba pierwszym teoretykiem RP , ciężka rozkmina w temacie w którym mam zerowe doświadczenie. Chyba po prostu muszę wyluzować i poczekać na rozwój sytuacji..
Masz dopiero 22 lata, problem by był jakbyś miała 52 lata! Jestem pewna, że znajdziesz faceta, który doceni twoje przekonania. Ja akurat uważam, że tracenie dziewictwa z pierwszym facetem jaki się nawinie tylko dlatego, że "już wypada" jest głupie, chociaż jak pisałam moja kuzynka uważa, że jej pomogło - dla mnie pytanie w czym? Bo jak była samotna, tak jest nadal... ale sądzę, że to kwestia charakteru u niej, a nie bycia/nie bycia cnotliwą.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 13:26   #726
ungore
Przyczajenie
 
Avatar ungore
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 24
Dot.: Seks po ślubie

Chyba ostatnia rzecz na jakiej mi zależy to zostać desperatką
ungore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 13:35   #727
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks po ślubie

Nie no absolutnie nie widzę cię w takiej roli...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 14:36   #728
ungore
Przyczajenie
 
Avatar ungore
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 24
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Nie no absolutnie nie widzę cię w takiej roli...
Dzięki za wiarę
ungore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 16:30   #729
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Seks po ślubie

Klarissa, pleciesz jak Piekarski na mękach, ja w każdym razie czytając twe wypowiedzi, umęczyłam się w podobnym stopniu jak on, jeżeli nie gorzej.
Nie każda laska, która w jest dziewicą do dwudziestego któregoś roku życia jest "nietknięta" (czyli zdaniem niektórych "ekspertów" dłuuuuuuugo) ze względow religijnych czy dlatego, że "chętnych" do defloracji nie ma. Może poprostu nie miec jakichś większych potrzeb albo stwierdzic, że może zaczekac.
Co do tych kolesi o których piszesz, to dla mnie mają pusto w łbach jak po butelce od piwa tudzież innego napoju wysokoprocentowego.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 16:34   #730
Paraboliczna
Raczkowanie
 
Avatar Paraboliczna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 373
Dot.: Seks po ślubie

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;11024699]Klarissa, pleciesz jak Piekarski na mękach, ja w każdym razie czytając twe wypowiedzi, umęczyłam się w podobnym stopniu jak on, jeżeli nie gorzej.
Nie każda laska, która w jest dziewicą do dwudziestego któregoś roku życia jest "nietknięta" (czyli zdaniem niektórych "ekspertów" dłuuuuuuugo) ze względow religijnych czy dlatego, że "chętnych" do defloracji nie ma. Może poprostu nie miec jakichś większych potrzeb albo stwierdzic, że może zaczekac.
Co do tych kolesi o których piszesz, to dla mnie mają pusto w łbach jak po butelce od piwa tudzież innego napoju wysokoprocentowego.[/quote]

Mozesz podeprzeć swoją wypowiedz jakims cytatem? Bo nie wydaje mi się, by Klarissa pisała głupoty, a Twoja wypowiedz ma się do wypowiedzi Klarissy jak pieść do nosa
__________________
Round here we talk just like lions
But we sacrifice like lambs
Paraboliczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 16:44   #731
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez Paraboliczna Pokaż wiadomość
Mozesz podeprzeć swoją wypowiedz jakims cytatem? Bo nie wydaje mi się, by Klarissa pisała głupoty, a Twoja wypowiedz ma się do wypowiedzi Klarissy jak pieść do nosa
To sobie przejrzyj poprzednie wypowiedzi o facetach o których pisałam i o tej kuzynce. Wyszukiwarkę masz, proszę bardzo.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-17, 16:48   #732
Paraboliczna
Raczkowanie
 
Avatar Paraboliczna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 373
Dot.: Seks po ślubie

Ale ja wypowiedzi Klarissy znam bardzo dobrze.
Dalej nie rozumiem, o co ci chodzi.
__________________
Round here we talk just like lions
But we sacrifice like lambs
Paraboliczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 16:50   #733
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez Paraboliczna Pokaż wiadomość
Ale ja wypowiedzi Klarissy znam bardzo dobrze.
Dalej nie rozumiem, o co ci chodzi.
O to, że były z deka uogólniające zjawisko.
Ale nie będę już rozwijała tematu.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 17:39   #734
marthinisa
Rozeznanie
 
Avatar marthinisa
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 883
Dot.: Seks po ślubie

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;11025008]O to, że były z deka uogólniające zjawisko.
Ale nie będę już rozwijała tematu.[/QUOTE]



Gratuluję klasy...i umiejetności argumentowania.
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia.

Wystarczy nie umierać.



Woody Allen
marthinisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 17:43   #735
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez marthinisa Pokaż wiadomość


Gratuluję klasy...i umiejetności argumentowania.
Dziękuję.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-17, 23:34   #736
ineczka7
Zadomowienie
 
Avatar ineczka7
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 784
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
a my czekaliśmy do ślubu. nie mam zamiaru nikogo przekonywać, sami zobaczycie, jak wam się w życiu poukłada. .
to zabrzmiało prawie jak groźba: "puściłyście się przed ślubem - gwarantuję wam, że to się rozpadnie"
może profilaktycznie zacznę histeryzować?

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
zalety: mąż nie będzie robił mi wyrzutów o to, z iloma się wcześniej przespałam, nie musiałam się faszerować pigułkami i bać się ciąży, nie czułam się nigdy przez nikogo wykorzystana, nie zaraziłam się od nikogo HPV, grzybicą pochwy ani niczym w tym stylu, nikt mi nie powie, że jestem łatwą lafiryndą, mój mąż będzie mnie zawsze szanował..
1) hm, mój mi nie robi wyrzutów, co więcej chyba go to za bardzo nie obchodzi, no ale może tak naprawdę jest ze mną żeby się umartwiać myślą, że jego kobieta to lafirynda...
2) hm, ja się faszeruję pigułkami i faszerować się będę, co ma ślub do rzeczy? znaczy po ślubie co rok to prorok, szalejemy bez zabezpieczenia "bo możemy"? Poza tym jeśli nie toleruje się piguł to jest dużo innych metod antykoncepcji, czemu seks przed ślubem = biorę piguły?
3) nie zaraziłaś się od nikogo poprzez kontakt seksualny, jest cała masa innych sposobów zarażenia się. Ciekawe czy jak pierwszy raz poszłam do pani ginekolog z infekcją, jeszcze jako dziewica, to pani ginekolog uznała mnie za lafiryndę
4) mam w nosie czy ktoś uważa mnie za lafiryndę (bo mogą uważać za inne rzeczy niż sypianie z kimś przed ślubem..czy w ogóle ktoś jeszcze uważa innych za lafiryndy za przedślubny seks?) i nie wiem jak bardzo zdewociałych musiałabym mieć rodziców/katechetów czy kogokolwiek innego, żeby udało im się wmówić mi, że mój mężczyzna może mnie nie szanować po tym jak łaskawie mu w końcu pozwolę na seks. Gdzie w tym wszystkim fakt współdecydowania o czymkolwiek? Seks to nie ciasteczko, które męzczyznie można dać jako nagrodę za ślub czy cokolwiek innego :/

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
nie ma się co oszukiwać, jak dziewczyna idzie do łóżka z facetem, to on przestanie ją szanować. oczywiście żaden facet nie powie tego swojej dziewczynie wprost....
cholerka, nie powiedział wprost, to pewnie teraz od paru lat bije się z myślami i pewnie na dniach mnie zostawi, bo w końcu mnie nie szanuje, bo jestem lafiryndą
ma któraś dobrego psychologa? przyda mi się jak już mi mężczyzna da do zrozumienia, że mnie nie szanuje

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
zresztą każdy niech sobie robi co chce. tylko niech potem nie ma pretensji do całego świata, że "on mnie wykorzystał" "facet to świnia" itp...
znowu, seks jako karta przetargowa, jak już komuś dałam i nie docenił to znaczy, że mnie wykorzystał :/

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ubawiłam się przed snem, dziękuję. Powiało grozą. Już szukam adwokata, bo pewnie rozwód to w moim przypadku, ladacznicy o bujnej przeszłości, to tylko kwestia czasu.

A tak z czysto pozytywistycznego obowiązku napiszę (chociaż co to da):
- nie byłabym nawet dnia z idiotą, który by mi wypominał ilość partnerów; dla mnie tacy faceci to buraki, zakompleksione niedouki (nawet jeśli są wykształceni) i hipokryci (najczęściej) i wywodzą się ze środowisk, gdzie kobieta jest szanowana tylko z pozoru
- mój TŻ szanuje mnie jeszcze bardziej, za to, że okazuję mu miłość i zainteresowanie jego osobą również w łóżku.

Tak, ale zapewne od 5 lat mnie oszukuje i ślub ze mną bierze za miesiąc tylko dla jaj i żeby mnie z hukiem rzucić...
nieprawda, po prostu on Ci jeszcze nie powiedział, że Cię nie szanuje, dusi to w sobie

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
no lasnie sam zobaczysz jak wam sie zycie pouklada

jesli ktos wiąże sie z idiotą to faktycznie jest to zaleta w zdrowym zwiazku nikt do nikogo nie ma pretnesji o przeszłość

rozumiem ze po slubie zasada "Bog da ,bóg wykarmi" ew. zaciskanie kolan w dni plodne.powodzenia.

ja tez nie bo potrafie panowac nad sobą

nie trzeba uprawiac seksu aby sie zarazic to raz
a dwa skad wiesz ze twoj maz cie nie zarazi ?

jak miliony kobiet wspolzyjacych

rozumiem ,ze mozna mowic do ciebie "cnotka niewydymka" i jest to mniej obrazliwe ?

tego nie wiesz.

tiaia i dlatego wlasnie biora sluby,maja dzieci i miliardy par zyja dlugo i szczesliwie ,

gratuluje racjonalnego i obiektywnego a przede wszytskim doroslego podejscia do zycia i zycze powodzenia w dalszym zyciu w blogiej niewiedzy i nieswiadomosci.

chetnie poczytalabym twoje wypowiedzi za 10 -15 lat :-D
się pod wszystkim podpisuję, o.

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;11024699]Klarissa, pleciesz jak Piekarski na mękach, ja w każdym razie czytając twe wypowiedzi, umęczyłam się w podobnym stopniu jak on, jeżeli nie gorzej.
Nie każda laska, która w jest dziewicą do dwudziestego któregoś roku życia jest "nietknięta" (czyli zdaniem niektórych "ekspertów" dłuuuuuuugo) ze względow religijnych czy dlatego, że "chętnych" do defloracji nie ma. Może poprostu nie miec jakichś większych potrzeb albo stwierdzic, że może zaczekac.
Co do tych kolesi o których piszesz, to dla mnie mają pusto w łbach jak po butelce od piwa tudzież innego napoju wysokoprocentowego.[/QUOTE]
to chyba masz jakiś program na kompie, który zniekształca Ci wypowiedzi Klarissy, bo aż sobie wróciłam do tej poprzedniej strony i zupełnie nie wiem o czym mówisz czepiając się jej :/
ineczka7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 08:01   #737
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks po ślubie

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;11024699]Klarissa, pleciesz jak Piekarski na mękach, ja w każdym razie czytając twe wypowiedzi, umęczyłam się w podobnym stopniu jak on, jeżeli nie gorzej.
Nie każda laska, która w jest dziewicą do dwudziestego któregoś roku życia jest "nietknięta" (czyli zdaniem niektórych "ekspertów" dłuuuuuuugo) ze względow religijnych czy dlatego, że "chętnych" do defloracji nie ma. Może poprostu nie miec jakichś większych potrzeb albo stwierdzic, że może zaczekac.
Co do tych kolesi o których piszesz, to dla mnie mają pusto w łbach jak po butelce od piwa tudzież innego napoju wysokoprocentowego.[/quote]

Chyba jednak nie przeczytałaś mojej wypowiedzi albo czytając ją zobaczyłaś coś innego niż ja napisałam. Twój komentarz nie ma w ogóle żadnego punktu odniesienia do mojej wypowiedz, odsyłam jeszcze raz do niej i polecam ponowne przeczytanie, tym razem ze zrozumieniem. W którym miejscu plotę? Jeszcze mi powiedz, że ty znasz lepiej moją kuzynkę ode mnie i wiesz co ona robiła i z kim...

Druga część twojej wypowiedzi o długości "przechowywania dziewictwa" także nie ma nic wspólnego z moimi komentarzem, szczególnie z tym, w którym pisze, że 22 lata to młody wiek i nie ma sensu się spieszyć. Ty chyba widzisz to co chcesz zobaczyć, a nie to, co ktoś napisał.

Cytat:
To sobie przejrzyj poprzednie wypowiedzi o facetach o których pisałam i o tej kuzynce. Wyszukiwarkę masz, proszę bardzo
Napisałam co ja widzę i co obserwuję.
Ale ty pewnie wiesz lepiej ode mnie co ja widzę...

Cytat:
O to, że były z deka uogólniające zjawisko.
Ale nie będę już rozwijała tematu.
Opowieść dotyczyła konkretnego przypadku konkretnej osoby, a nie ogólnego zjawiska. Wiedziałabyś to, gdybyś przeczytała ją dokładnie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 08:55   #738
kamila2006
Zakorzenienie
 
Avatar kamila2006
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez ineczka7 Pokaż wiadomość
..../
pod wszystkim mco napisalas Ineczka podpisuje sie kazdym czlonkiem nawet koscią ogonową

napisałabym coś wiecej i dodała od siebie ale nie warto.


rozsmieszyl mnie tekst kogos tam ze jak facet przespi sie z kobietą to przestaje ją sznaować hahaha a jak kobieta przespi sie z facetem to co??? dlaczego to dziala tylko w jedna strone? ktos tu ma strasznie dziwnie poglady wywyzszajac facetow.

poza tym sa na swiecie faceci. SĄ SĄ. ktorzy tworza zwiazki kilkuletnie z partnerkami sypiaja z nimi kochają je...ale zycie....zycie pokazuje ze niestety (badz stety) dzieje sie inaczej. zwiazki sie rozpadaja. i nikt nie ma do nikogo ptretensji, nikt niczego nie załuje.
ot tak chcialo PRZEZNACZENIE.
__________________

Biegam tydz: 2/10
Motywacja 100%

http://s7.suwaczek.com/200804173235.png



kamila2006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-18, 09:30   #739
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez MalwinaJ Pokaż wiadomość
a my czekaliśmy do ślubu. nie mam zamiaru nikogo przekonywać, sami zobaczycie, jak wam się w życiu poukłada.

zalety: mąż nie będzie robił mi wyrzutów o to, z iloma się wcześniej przespałam, nie musiałam się faszerować pigułkami i bać się ciąży, nie czułam się nigdy przez nikogo wykorzystana, nie zaraziłam się od nikogo HPV, grzybicą pochwy ani niczym w tym stylu, nikt mi nie powie, że jestem łatwą lafiryndą, mój mąż będzie mnie zawsze szanował.

nie ma się co oszukiwać, jak dziewczyna idzie do łóżka z facetem, to on przestanie ją szanować. oczywiście żaden facet nie powie tego swojej dziewczynie wprost...

zresztą każdy niech sobie robi co chce. tylko niech potem nie ma pretensji do całego świata, że "on mnie wykorzystał" "facet to świnia" itp...
Taa. Nie ma się co oszukiwać, że jak trafisz na zaburzonego, pruderyjnego faceta, to tak właśnie będzie.. (bo nie mówimy tu o sypianiu z kim popadnie)

Ad. wykorzystywania - zakładasz, że kobiety nie mają potrzeb seksualnych i służą jedynie do zaspokajania męskich?? Gratuluję..
Co do grzybicy etc. - możesz ją złapać nawet przy kuracji antybiotykowej, więc masz się czego bać..
Na koniec - gdyby facet miał mnie oceniać przez pryzmat błony w pochwie, to pierdzielę takiego kandydata. Sorry bardzo. Poza tym jeśli ktoś czuje się dobrze ze swoją seksualnością, nie jest zakłamany i nie wypiera się swych potrzeb, to takiego też partnera/partnerki będzie sobie szukał. Rozumiem, że ktoś nie chce współżyć przed ślubem ze względów religijnych - to co innego. Co do twojego podejścia: bardzo cię proszę - nie dorabiaj do swoich obaw i zahamowań socjologiczno-psychologicznych teorii, bo to trochę żenujące..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-19, 07:01   #740
ungore
Przyczajenie
 
Avatar ungore
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 24
Dot.: Seks po ślubie

Hmm.. może nie od razu, że "nie będzie szanował" bo to dość mocne słowa ale jestem w stanie są zgodzić, że są faceci (nie wszyscy), którym trudno będzie się pogodzić z tym, że ich partnerka ma jakąś tam przeszłość seksualną. Jedni się do tego przyznają, inni nie. Jedni zaakceptują, jeszcze inni nie zaakceptują i niestety będzie garstka takich , którzy stwierdzą, że im to nie przeszkadza a w kłótniach będą swoje wypominać.. a tacy są najgorsi moim skromnym zdaniem bo wolałabym żeby mnie facet z uczciwością zostawił i d.. nie zawracał niż co jakiś czas komentował fakt, z którym przecież "się pogodził". Mówię z perspektywy dziewicy-myślac "na chłodno" -świadomosć, że ja chodziłam po ścianach i stawałam na głowie żeby tego dziewictwa nie stracić, a on korzystał w pełni z życia jest taka.. średnia. Wiem, tekst na poziomie psa ogrodnika- sam nie weźmie innym nie da , ale nie potrafię się tego uczucia wyzbyć. Na szczęscie w miłości nie myśli się " na chłodno"

Edytowane przez ungore
Czas edycji: 2009-02-19 o 07:07
ungore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-19, 14:16   #741
FALLinLOVE
Realistka
 
Avatar FALLinLOVE
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 523
Dot.: Seks po ślubie

moj tz byl moim pierwszym facetem ja jego 4
nie stracil do mnie szacunku i watpie zeby jakis facet stracil szacunek do SWOJEJ dziewczyny która uprawia zx NIM seks. Czekac do slubu ok czekajcie kto chce
Paula78 napisala ze zobaczymy jak nam sie zycie pouklada.
a kto liczyl pary ktore sie rozstaly bo czekaly do slubu a potem w lozku sie jednak nie zgraly;/
bez sensu. Kazdy ma prawo wyboru a teksty w stylu dawalas temu i tamtemu to jestes lafirynda to jak nie macie komu mwoic to na ulicy pod latarniami chetnych nie brakuje.
Skoro dziewczyna która kocha sie ze SWOIM chlopakiem ma byc pozbawiona jego szacunku i ma byc lafirynda to co powiedziec np prostytutkach :|
__________________
Don’t strive to make your presence noticed, just make your absence felt.
FALLinLOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-20, 22:51   #742
53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 953
Dot.: Seks po ślubie

Szczena mi opadła... Nie chce naprawde nikogo oceniać bo to chyba największy problem w tym wątku. Dziewczyny które zdecydowały sie zachować dziewictwo atakują biedne.. lafiryndy? (przepraszam, tez sie niestety zaliczam, przenośnia, nikogo nie obrażam).
Ale tak zastanawiam sie... na kogo trafiły te wszystkie dziewczyny które twierdzą że po seksie facet przstaje je szanować, seks = zakażenia, grzybice etc, po seksie przed ślubem w życiu sie straszliwie poukłada (aż sie przelękłam).
Jezu... to wszystko zalezy od człowieka, związku. Jeśli sie z partnerem zdecydowało czekać to czekajcie, powodzenia. Jeśli sie zdecydowało chodzić do łóżka też nie widze problemu. Po prostu trzeba trafić na tą odpowiedną osobę z którą sie w tej kwestii porozumie i już.
W sumie to obraz mężczyzny jaki został namalowany w tym związku jest przerażający. Musze jutro pogadać z TŻetem...
Przepraszam, rozpisałam sie. Dobranoc
53a79fa446cdfb8869bfead901fb105f1bedb9e1_5f7ba57211d4f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-20, 23:35   #743
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez ungore Pokaż wiadomość
Hmm.. może nie od razu, że "nie będzie szanował" bo to dość mocne słowa ale jestem w stanie są zgodzić, że są faceci (nie wszyscy), którym trudno będzie się pogodzić z tym, że ich partnerka ma jakąś tam przeszłość seksualną.
Wiesz, tylko że koleżance MalwinieJ jakoś nie chodziło o bujną przeszłość seksualną (która w niektórych przypadkach pewnie może być problemem), a w ogóle o seks przed ślubem, więc nawet jak będę dziewicą, a mój facet prawiczkiem - jak dam mu się wykorzystać przed ślubem to straci do mnie szacunek Dla mnie paranoja.

MalwinaJ, mam nadzieję, że będziesz sobie żyć z mężem długo i szczęśliwie i życie nie zweryfikuje Twoich poglądów, bo naprawdę możesz się przejechać na takiej ideologii.
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-02-21, 08:06   #744
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Seks po ślubie

[1=53a79fa446cdfb8869bfead 901fb105f1bedb9e1_5f7ba57 211d4f;11081655]Szczena mi opadła... Nie chce naprawde nikogo oceniać bo to chyba największy problem w tym wątku. Dziewczyny które zdecydowały sie zachować dziewictwo atakują biedne.. lafiryndy? (przepraszam, tez sie niestety zaliczam, przenośnia, nikogo nie obrażam).
Ale tak zastanawiam sie... na kogo trafiły te wszystkie dziewczyny które twierdzą że po seksie facet przstaje je szanować, seks = zakażenia, grzybice etc, po seksie przed ślubem w życiu sie straszliwie poukłada (aż sie przelękłam).
Jezu... to wszystko zalezy od człowieka, związku. Jeśli sie z partnerem zdecydowało czekać to czekajcie, powodzenia. Jeśli sie zdecydowało chodzić do łóżka też nie widze problemu. Po prostu trzeba trafić na tą odpowiedną osobę z którą sie w tej kwestii porozumie i już.
W sumie to obraz mężczyzny jaki został namalowany w tym związku jest przerażający. Musze jutro pogadać z TŻetem...
Przepraszam, rozpisałam sie. Dobranoc [/quote]

201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-21, 20:03   #745
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość
Wiesz, tylko że koleżance MalwinieJ jakoś nie chodziło o bujną przeszłość seksualną (która w niektórych przypadkach pewnie może być problemem), a w ogóle o seks przed ślubem, więc nawet jak będę dziewicą, a mój facet prawiczkiem - jak dam mu się wykorzystać przed ślubem to straci do mnie szacunek Dla mnie paranoja.

MalwinaJ, mam nadzieję, że będziesz sobie żyć z mężem długo i szczęśliwie i życie nie zweryfikuje Twoich poglądów, bo naprawdę możesz się przejechać na takiej ideologii.
Tak przy okazji - mój TŻ poczułby się chyba urażony taką wizją "mężczyzny", jaką wysmarowała MalwinaJ.
Lafirynda (powinnam dodać to do mojego nicka)
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-21, 20:13   #746
sanrioo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk :)
Wiadomości: 4 116
GG do sanrioo
Dot.: Seks po ślubie

Zdecydowanie przesadzone

seks przed ślubem nie oznacza utraty szacunku tak jak już ktoś pisał jeśli oboje tego chcą i nie przeszkadzają im względu religijne. uważam, że facet który nie szanuje kobiety nie robi tego tylko i wyłącznie w sferze seksu ale to napewno objawia się w innym sposób i kobieta jest w stanie to zaobserwować. nie wszyscy są katolikami i przesadne ujmowanie tematu nie ma sensu. według mnie nawet wierzącej osoby która powiedzmy pod wpływem chwili albo jakiejś słabości współżyła przed ślubem, nie można absolutnie nazywać lafiryndą dla mnie napewno jest to obraźliwe słowo mimo tego, że nie współżyłam przed ślubem. bez przesady ...
sanrioo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-22, 20:41   #747
Makrela w kapeluszu
Raczkowanie
 
Avatar Makrela w kapeluszu
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 465
Dot.: Seks po ślubie

My z Tz-tem czekalismy do slubu, (nie 'na niby w czystosci' jak autorka watku)
Uczylismy sie pozniej siebie nawzajem i bylo i jest cos wyjatkowego w tym, ze jestesmy dla siebie pod tym wzgledem pierwszymi. Nie zalujemy.
Antykoncepcje stosuje. Moherem nie jestem.
__________________
Nie ma brzydkich kobiet, sa tylko niezadbane
C. Chanel


Haneczka 22/08
Makrela w kapeluszu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-23, 06:01   #748
sanrioo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk :)
Wiadomości: 4 116
GG do sanrioo
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez Makrela w kapeluszu Pokaż wiadomość
My z Tz-tem czekalismy do slubu, (nie 'na niby w czystosci' jak autorka watku)
Uczylismy sie pozniej siebie nawzajem i bylo i jest cos wyjatkowego w tym, ze jestesmy dla siebie pod tym wzgledem pierwszymi. Nie zalujemy.
Antykoncepcje stosuje. Moherem nie jestem.
hm a ja nie zamierzam stosować i nie jestem moherem

przynajmniej się nie poczuwam

było i jest coś wyjątkowego w tym wszytskim.
sanrioo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-23, 10:29   #749
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Seks po ślubie

Cytat:
Napisane przez Makrela w kapeluszu Pokaż wiadomość
My z Tz-tem czekalismy do slubu, (nie 'na niby w czystosci' jak autorka watku)
Uczylismy sie pozniej siebie nawzajem i bylo i jest cos wyjatkowego w tym, ze jestesmy dla siebie pod tym wzgledem pierwszymi. Nie zalujemy.
Antykoncepcje stosuje. Moherem nie jestem.
Cytat:
Napisane przez sanrioo Pokaż wiadomość
hm a ja nie zamierzam stosować i nie jestem moherem

przynajmniej się nie poczuwam

było i jest coś wyjątkowego w tym wszytskim.
Ja antykoncepcji nie stosuję. Moherem nie jestem.
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-23, 10:35   #750
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Seks po ślubie

Nie wiedziałam, że stosowanie bądź nie stosowanie antykoncepcji jest wyznacznikiem bycia/nie bycia moherem a więc świadomie/nie świadomie wyznającą wiarę.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-09 08:51:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:14.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.