Ciąża po tabletkach anty - kiedy? i jak sie przygotować? Kontynuacja wątku.

[india1983]

czesc dziewczyny , wrocilam z zakopca i dolaczam do was, nie chce mi sie czytac az tak wiele stron , bo duzo tego naskrobalyscie, jakies forumowe sensacje z tego tygodnia, gdy mnie nie bylo? ja czuje sie dalej super, i ogolnie wszystko ok, wczoraj zaczelam praktyki na poloznictwie, wiec temat bardzo dla mnie aktualny, az za emocjonalnie do tego podchodze

[kachula27]

Oj India ale Ci zazdroszcze tego Zakopca-pieknie tam jest i sama bym sie wybrala ale Tz nie ma urlopu bo dopiero zaczal nowa prace

A co tutaj dzisiaj taka cisza????????Halo dziewczyki!!!!!

Ja wrocilam od dentysty ale nic mi dzisiaj nie robila bo na calym osiedlu byla awaria wody i niestety ale juz znowu umowilam sie na piatek

[Nikita_Wawa]

Ja jestem wykonczona, zjeździlismy 7 księgarni zeby znalesc jeden zeszyt do matematyki czesc I reszte mamy a tej nie padlismy obydwoje, głodni i zmeczeni

[kina2807]

hej dziewczynki, bylam wczoraj u pani ginekolog, zrobila mi usg i nie jestem w ciazy, jajniki i macica w normie, nic sie nie powiekszylo. pani powiedziala, ze jestem okazem zdrowia, ale ja chyba co inne go chcialam uslyszec, no coz trzeba bedzie poczekac. dzis nawet rano zrobilam test, zeby jeszcze sie przekonac, ale niestety tez jedna kreseczka... ale rozmawialam z TZtem i stwierdzil, ze za rok to juz na pewno zaczniemy staranka:jupi : skoro on sam stwierdzil, ze za rok, to juz ja go namowie, zeby to bylo szybciej, najwazniejsze, ze juz sam zaczyna o tym mowic

Nikiciu bardzo fajne zdjecie z synkiem, ale Ty mlodziutko wygladasz
Kachula mam nadzieje, ze @ jednak juz sie nie pojawi i bedziemy wszystkie cieszyc sie z Twojego szczescia
Gizelciu super, ze robicie kuchnie, zawsze to bedziesz u siebie i bedziesz mogla przyrzadzic jakis pyszny obiadek

ja wlasnie zajadam sie smazonym, panierowanym patisonem, pyyycha

[Nikita_Wawa]

Napisane przez kina2807

hej dziewczynki, bylam wczoraj u pani ginekolog, zrobila mi usg i nie jestem w ciazy, jajniki i macica w normie, nic sie nie powiekszylo. pani powiedziala, ze jestem okazem zdrowia, ale ja chyba co inne go chcialam uslyszec, no coz trzeba bedzie poczekac. dzis nawet rano zrobilam test, zeby jeszcze sie przekonac, ale niestety tez jedna kreseczka... ale rozmawialam z TZtem i stwierdzil, ze za rok to juz na pewno zaczniemy staranka:jupi : skoro on sam stwierdzil, ze za rok, to juz ja go namowie, zeby to bylo szybciej, najwazniejsze, ze juz sam zaczyna o tym mowic

Nikiciu bardzo fajne zdjecie z synkiem, ale Ty mlodziutko wygladasz
Kachula mam nadzieje, ze @ jednak juz sie nie pojawi i bedziemy wszystkie cieszyc sie z Twojego szczescia
Gizelciu super, ze robicie kuchnie, zawsze to bedziesz u siebie i bedziesz mogla przyrzadzic jakis pyszny obiadek

ja wlasnie zajadam sie smazonym, panierowanym patisonem, pyyycha

Dzieki za komplement
Wczoraj sie nasłuchałam u kosmetyczki jakie mam ciałko i wogule ze szczupla jestem

[kina2807]

Witaj Gizelciu, jak dzisiaj mija dzionek? Oliwka pewnie juz coraz bardziej chce przywitac sie z mamusia, juz nie moge sie doczekac:jupi : na Twoja dzidzie!!! jak badanka? wszystko rozumiem w jak najlepszym porzadeczku!!

[gizelcia]

Napisane przez kina2807

Witaj Gizelciu, jak dzisiaj mija dzionek? Oliwka pewnie juz coraz bardziej chce przywitac sie z mamusia, juz nie moge sie doczekac:jupi : na Twoja dzidzie!!! jak badanka? wszystko rozumiem w jak najlepszym porzadeczku!!

Hej Kina Ja dzis jestem w 7-mym niebie Kupilismy z Tomusiem meble kuchenne,lodowke,stol i piekarnik W czwartek zaczynamy taprtowac i juz zaniedlugo bede gotowac Nareszcie

U lekarza dzis nie bylam ide jutro bo moj gin mial komplet pacjentek..mam nadzieje ze wszystko jest ok ale brzuszek mnie dzis boli i nie wiem co jest grane..moze Mala pcha sie juz na swiat? Wcale bym sie nie obrazila bo chcialabym juz dotknac te malusie nozki ktore spac mi nie daja w nocy..rano znow mnie bombardowaly

Ciesze sie ze Twoj Tz zaczyna myslec o dzidziusiu..pamietam ze Tomek tez mi mowil o roku ale po moich ciaglych rozmowach na ten temat juz po miesiacu odstawilam tableteczki no i wkrotce bede mamusia Takze Kochana nie dawaj mu spokoju a zobaczysz ze bede efekty

kachula trzymam za Ciebie Kochana zebys juz niedlugo zobaczyla II kreseczki na tescie..jestem z Toba calym serduszkiem a nawet dwoma

Nikitko nikt nigdy nie twierdzil ze jestes grubiutka Wrecz przeciwnie sliczna kobitka z Ciebie..to ze mnie teraz robi sie taka mala kluseczka

..dzierwczynki ale naprawde ten brzuszek mnie boli

[kina2807]

Gizelciu nie zwlekaj z wizyta i jutro juz na pewno idz do gina, musi Cie przyjac, brzuszek pewnie przestanie bolec a jak malutka, daje o sobie znac, czy w dzien spi a w nocy budzi mamusie
dzieki Gizelciu za wsparcie, bede pracowac nad moim TZtem, tylko, ze z nim to tak delikatnie trzeba, bo jak za duzo o tym gadam, to zaczyna sie wkurzac, ale wierze, ze dzidzia pojawi sie na swiecie, kiedy nadejdzie jej czas, widocznie teraz bylo jeszcze za wczesnie, a szkoda...

[Mijalea]

Czesc kochane,

Kina, ladny masz avatarek Nie martw sie, odstawisz spokojnie tabsy i postaracie sie o male conieco
Gizelciu to bedziez kucharzyc pelna para kiedys zrobimy wszystkie nalot na obiadek do Ciebie i bedzie



Nikitko moze poszukasz tej ksiazki w ksiegarniach internetowych? czasem latwiej i szybciej kupic mozna, po co czas tracic

[gizelcia]

Napisane przez kina2807

Gizelciu nie zwlekaj z wizyta i jutro juz na pewno idz do gina, musi Cie przyjac, brzuszek pewnie przestanie bolec a jak malutka, daje o sobie znac, czy w dzien spi a w nocy budzi mamusie
dzieki Gizelciu za wsparcie, bede pracowac nad moim TZtem, tylko, ze z nim to tak delikatnie trzeba, bo jak za duzo o tym gadam, to zaczyna sie wkurzac, ale wierze, ze dzidzia pojawi sie na swiecie, kiedy nadejdzie jej czas, widocznie teraz bylo jeszcze za wczesnie, a szkoda...

Kina Mala daje o sobie znac i w dzien i w nocy..teraz tylko cos sie uspokoila Najbardziej mnie kopie kiedy leze na lewym boku tak jakby chciala mi powiedziec ze ja uciskam i mam zmienic pozycje

..jutro juz jestem zapisana na 13..hihihi..a moze powie mi ze mam sie pakowac do szpitala bo koniec blisko?

..Kina z panem T tez trzeba bylo delikatnie ale ja tak potrafilam go otumanic soba ze zgodzil sie na dzidziusia ze mna No i teraz jestesmy malzenstwem Wiesz ze nie narzekam na niego..a myslalam ze bedzie gorzej

Nie zalamuj sie kochaniutka prosze Cie..zbieraj sily jak juz zaczniecie staranka bo sama wiesz ze po dlugim czasie brania tabletek roznie kobieta zachodzi w ciaze..ja wierze ze juz niedlugo Nam oznajmisz ze konczysz branie tabletek Zycze Ci tego z calego serduszka

..a gdzie reszta dziewczynek?Kurcze..kiedy gizelcia jest to nie ma nikogo a kiedy gizelci nie ma to sa wszystkie

..jejciu..ale ten brzuszek boli..tak jakbym miala okres

[kina2807]

Gizelciu fajnie, ze zakupiliscie mebelki i sprzecik kuchenny i szykujecie sobie swoje gniazdko. alez Wam zazdroszcze, ze jestescie "na swoim", my niestety jeszcze na stancji, ale pozyjemy zobaczymy, moze akurat sytuacja sie odmieni. Moj TZ dostanie mieszkanie od dziadka, ale nie wiem, czy ja chce przeprowadzac sie ze Szczecina do mnijeszej miejscowosci, bo o prace trudno, no chyba, zebysmy dojezdzali do Szczecina samochodem do pracy, to nie az tak daleko... dziadka bardzo lubie, ale wiadomo, ze starsi ludzie maja swoje przyzwyczajenia, wiec na razie wole mieszkac na stancji

[gizelcia]

Napisane przez Mijalea

Czesc kochane,

Kina, ladny masz avatarek Nie martw sie, odstawisz spokojnie tabsy i postaracie sie o male conieco
Gizelciu to bedziez kucharzyc pelna para kiedys zrobimy wszystkie nalot na obiadek do Ciebie i bedzie



Nikitko moze poszukasz tej ksiazki w ksiegarniach internetowych? czasem latwiej i szybciej kupic mozna, po co czas tracic

Mijalea nawet nie wiesz jaka szczesliwa bylam kiedy tesciu kazal mi wybierac co mi sie podoba Tesknie za gotowaniem a co do nalotu to nie ma sprawy Juz nie moge sie doczekac

[gizelcia]

Napisane przez kina2807

Gizelciu fajnie, ze zakupiliscie mebelki i sprzecik kuchenny i szykujecie sobie swoje gniazdko. alez Wam zazdroszcze, ze jestescie "na swoim", my niestety jeszcze na stancji, ale pozyjemy zobaczymy, moze akurat sytuacja sie odmieni. Moj TZ dostanie mieszkanie od dziadka, ale nie wiem, czy ja chce przeprowadzac sie ze Szczecina do mnijeszej miejscowosci, bo o prace trudno, no chyba, zebysmy dojezdzali do Szczecina samochodem do pracy, to nie az tak daleko... dziadka bardzo lubie, ale wiadomo, ze starsi ludzie maja swoje przyzwyczajenia, wiec na razie wole mieszkac na stancji

Kina na swoim to ja bede dopiero za kilka lat,jak wogole bo teraz korzystam z gosciny tesciow i mieszkam w domku jednorodzinnym na pietrze..chcialabym miec wlasne mieszkanko ale co zrobic jak nie ma pieniazkow..

[kina2807]

Napisane przez gizelcia

..jutro juz jestem zapisana na 13..hihihi..a moze powie mi ze mam sie pakowac do szpitala bo koniec blisko?

..Kina z panem T tez trzeba bylo delikatnie ale ja tak potrafilam go otumanic soba ze zgodzil sie na dzidziusia ze mna No i teraz jestesmy malzenstwem Wiesz ze nie narzekam na niego..a myslalam ze bedzie gorzej

Nie zalamuj sie kochaniutka prosze Cie..zbieraj sily jak juz zaczniecie staranka bo sama wiesz ze po dlugim czasie brania tabletek roznie kobieta zachodzi w ciaze..ja wierze ze juz niedlugo Nam oznajmisz ze konczysz branie tabletek Zycze Ci tego z calego serduszka

..jejciu..ale ten brzuszek boli..tak jakbym miala okres

dzieki Gizelciu za dobre slowka, mam nadzieje, ze czas szybko zleci i odstawie te cholerne tabsy
fajnie by bylo, gdyby lekarz juz kazal Ci sie pakowac i przywitac dzidzie, ale zostaly ci jeszcze 2 miesiace, wiec nie wiadomo, co tam jutro powie, a USG bedzie robil? moze bedziesz miala zdjecie? bo ja bym z checia zobaczyla Twoja Olisie
ciesze sie, ze Tomek okazal sie dobrym mezem, moze dopiero po slubie poczul sie w pelni za Was odpowiedzialny
moze pomasuj troche brzuszek, mam nadzieje, ze przestanie bolec

[kina2807]

Napisane przez Mijalea

Czesc kochane,

Kina, ladny masz avatarek Nie martw sie, odstawisz spokojnie tabsy i postaracie sie o male conieco
Gizelciu to bedziez kucharzyc pelna para kiedys zrobimy wszystkie nalot na obiadek do Ciebie i bedzie



Nikitko moze poszukasz tej ksiazki w ksiegarniach internetowych? czasem latwiej i szybciej kupic mozna, po co czas tracic

dziekuje, staralam sie zrobic jakies ladne zdjecie, a to u mnie baaardzo trudna sprawa, zwlaszcza jak robie samam sobie, to wychodze jak kosmita
mam nadzieje, ze sytuacja z praca Twojego meza sie wyklaruje i bedziecie mogli spokojnie rozpoczac staranka ja jakos poczekam na fasolke, ale bede urabiac TZta na pewno

[gizelcia]

Napisane przez kina2807

dzieki Gizelciu za dobre slowka, mam nadzieje, ze czas szybko zleci i odstawie te cholerne tabsy
fajnie by bylo, gdyby lekarz juz kazal Ci sie pakowac i przywitac dzidzie, ale zostaly ci jeszcze 2 miesiace, wiec nie wiadomo, co tam jutro powie, a USG bedzie robil? moze bedziesz miala zdjecie? bo ja bym z checia zobaczyla Twoja Olisie
ciesze sie, ze Tomek okazal sie dobrym mezem, moze dopiero po slubie poczul sie w pelni za Was odpowiedzialny
moze pomasuj troche brzuszek, mam nadzieje, ze przestanie bolec

..no tak watpie ze bedzie kazal mi sie pakowac..jeszcze nie ten czas..Usg bede miec dopiero za jakies 2 tyg bo moj gin nie ma swojego u siebie w gabinecie i wysyla do innej przychodni..tez chcialabym zobaczyc Olisie tylko troszkum sie boje ale mam nadzieje ze jest wszystko wporzadeczku
..wiesz..teraz kiedy mieszkam z Tomusiem widze ze naprawde Nas kocha i chyba dzidziusia bardziej nic mnie ale ciesze sie z tego ze go mam Zobaczymy co bedzie jak ja zaczne gotowac a nie mama

[kina2807]

Napisane przez gizelcia

Kina na swoim to ja bede dopiero za kilka lat,jak wogole bo teraz korzystam z gosciny tesciow i mieszkam w domku jednorodzinnym na pietrze..chcialabym miec wlasne mieszkanko ale co zrobic jak nie ma pieniazkow..

wiem wiem Gizelciu te pieniadze to tylko same problemy, w dzisiejszych czasach to niestety nic bez pieniedzy nie da sie zrobic, ale mam nadzieje, ze tesciowie za bardzo Ci sie nie dadza we znaki
ja mam fajnych przyszlych tesciow, zwlaszcza tesiowa, ale wiem, ze nie chcialabym z nia mieszkac, nawet z mamunia bym nie chciala, bo sami to sie zawsze z TZtem dogadamy, a tak to zawsze ktores z nas mialoby kogos przeciwko sobie

[kina2807]

Napisane przez gizelcia

..no tak watpie ze bedzie kazal mi sie pakowac..jeszcze nie ten czas..Usg bede miec dopiero za jakies 2 tyg bo moj gin nie ma swojego u siebie w gabinecie i wysyla do innej przychodni..tez chcialabym zobaczyc Olisie tylko troszkum sie boje ale mam nadzieje ze jest wszystko wporzadeczku
..wiesz..teraz kiedy mieszkam z Tomusiem widze ze naprawde Nas kocha i chyba dzidziusia bardziej nic mnie ale ciesze sie z tego ze go mam Zobaczymy co bedzie jak ja zaczne gotowac a nie mama

nie boj sie Gizelciu z Olisia na pewno wszystko jest w porzadeczku, a Tomek tez pojdzie z Toba na USG?
ciesze sie, ze Tomek o Was sie troszczy, w koncu zaslugujecie na najlepsza opieke z jego strony. a mowilas , ze przygotowywal jakas niespodzianke dla Ciebie? czy moge zapytac co to bylo?

[gizelcia]

Napisane przez kina2807

dzieki Gizelciu za dobre slowka, mam nadzieje, ze czas szybko zleci i odstawie te cholerne tabsy
fajnie by bylo, gdyby lekarz juz kazal Ci sie pakowac i przywitac dzidzie, ale zostaly ci jeszcze 2 miesiace, wiec nie wiadomo, co tam jutro powie, a USG bedzie robil? moze bedziesz miala zdjecie? bo ja bym z checia zobaczyla Twoja Olisie
ciesze sie, ze Tomek okazal sie dobrym mezem, moze dopiero po slubie poczul sie w pelni za Was odpowiedzialny
moze pomasuj troche brzuszek, mam nadzieje, ze przestanie bolec

..no tak jeszcze za wczesnie na takie stwierdzenia no ale kto wie
Usg bede miec dopiero za jakies 2 tyg bo moj gin nie ma aparatu u siebie i wysyla do innej przychodni a szkoda bo tez juz chcialabym zobaczyc malutka Olisie

..no tak nie wiedzialam ze Tomek jest taki pomocny i wogole..teraz kiedy mieszkamy razem jest lepiej bo jestesmy caly czas ze soba he he..i nawet zauwazylam ze kocha Olisie bardziej niz mnie

[Nikita_Wawa]

Kinia fajny awatarek


Madziu ale mi ten zeszyt potrzebny już nie chce zeby misiek miał jakies zaległości, zwłaszcza ze jest mu ciężko bo pisza piórem a dla niego to coś nowego dziś cały pomalowany wrócił z lekcji no i trzeba go podkręcic bo troche wolno pracuje, a grupa jest szybka i dobra

[Nikita_Wawa]

Napisane przez gizelcia

..no tak jeszcze za wczesnie na takie stwierdzenia no ale kto wie
Usg bede miec dopiero za jakies 2 tyg bo moj gin nie ma aparatu u siebie i wysyla do innej przychodni a szkoda bo tez juz chcialabym zobaczyc malutka Olisie

..no tak nie wiedzialam ze Tomek jest taki pomocny i wogole..teraz kiedy mieszkamy razem jest lepiej bo jestesmy caly czas ze soba he he..i nawet zauwazylam ze kocha Olisie bardziej niz mnie

Agatko a czym sie objawia to że kocha bardziej Olisie od ciebie?

[gizelcia]

Napisane przez kina2807

nie boj sie Gizelciu z Olisia na pewno wszystko jest w porzadeczku, a Tomek tez pojdzie z Toba na USG?
ciesze sie, ze Tomek o Was sie troszczy, w koncu zaslugujecie na najlepsza opieke z jego strony. a mowilas , ze przygotowywal jakas niespodzianke dla Ciebie? czy moge zapytac co to bylo?

..sorki za dwa poodbne posty ale internet cos szwankuje..

..jesli Tomkowi bedzie odpowiadac z praca to pojdzie bo bardzo chce..

..he he..co do niespodzianki to musz enapisac Ci na PW bo on lubi tu podczytywac co pisze a nie moge sie zdradzic

[gizelcia]

Napisane przez Nikita_Wawa

Agatko a czym sie objawia to że kocha bardziej Olisie od ciebie?

..ze woli calowac brzuszek bardziej ode mnie

[kina2807]

kurcze dziewczynki, Wszystkie sie zaczynacie pojawiac, a ja zaraz musze znikac, wrrr...

[kina2807]

dzieki Nikiciu za komplement, my tu wszystki przeciez bardzo ladne jestesmy, chociaz chyba wszystkich jeszcze nie widzialam, czytalam jak prezentowalyscie swoje zdjecia, ale Mijalei jeszcze nie widzialam

[kachula27]

Napisane przez kina2807

dzieki Gizelciu za dobre slowka, mam nadzieje, ze czas szybko zleci i odstawie te cholerne tabsy
fajnie by bylo, gdyby lekarz juz kazal Ci sie pakowac i przywitac dzidzie, ale zostaly ci jeszcze 2 miesiace, wiec nie wiadomo, co tam jutro powie, a USG bedzie robil? moze bedziesz miala zdjecie? bo ja bym z checia zobaczyla Twoja Olisie
ciesze sie, ze Tomek okazal sie dobrym mezem, moze dopiero po slubie poczul sie w pelni za Was odpowiedzialny
moze pomasuj troche brzuszek, mam nadzieje, ze przestanie bolec

Kinia piekne zdjatko
Szkoda ze jednak to co kazda z nas chcialaby uslyszec,u mnie tez byla ciezka sprawa z namowa Tz na dzis=dzie ale wkoncu sie zgodzil i odstawilismy tabsy,teraz juz tez nie biore ani nie uzywamy zadnych zabezpieczen takze mam nadzieje znowu na szybkie zafasolkowanie i ksiazkowa ciaze.Popracuj troszke nad swoim Tz i napewno uda Ci sie wynegocjowac szybszy termin odstawienia tabsow a wtedy do dziela!!!

Gizelciu kochana strasznie sie ciesze ze powolutku zaczynasz czuc sie jak u siebie w domku,wkoncu kazda gospodyni musi miec kuchnie ktora jej odpowiada i ktora sama sobie skompletowala,no to czekamy na pierwsze wypieki i pyszne dania a pozniej bedziemy mialy zlot wizazanek hehe u Gizelci i urzadzimy sobie pycha pogaduchy.Gizelciu a moze nospe wez na bol brzuszka,a jutro koniecznie powiedz lekarzowi i daj znac nam czy wsio dobrze,napewno bedzie dobrze,to pewnie Olisia ma juz ciasno w brzuszku i sie poprostu zaczela bardziej rozpychac.Fajnie jakby Ci jutro zrobil usg i pstryknal foteczke,to moglabys nam sie pochwalic swoja dorodna córa.a co do rodzenia to badz cierpliwa kochana i poczekaj jeszcze 2 miesiace az dzidzia sama zapuka i da znac ze juz chce poznac od zewnatrz swoja mamusie no i tatusia tez oczywiscie

Nikitko kiedys to byl jeden elementarz,jedna ksiazka i jedne cwiczenia i jakos sie nauczylismy tego co nam potrzebne a teraz to dzieciom wymyslaja niewiadomo co i ile tych ksiazek,Boshe juz sie zastanawiam jak to kiedys bedzi jak moje dzieci pojda do szkoly a moze beda siedziec w domku bo szkoly beda wirtualne hihi

Madziu a kiedy Ty kochana masz dolkadnie ten slub koscielny w Polsce bo mi sie kochana zapomnialo albo gdzies nie doczytalam?

Mezatko a co u Ciebie?

[kina2807]

Gizelciu Ty to normalnie szatan jestes, hihihi

[gizelcia]

..ja tez bede powoli zmykac bo za 5min moj serial sie zaczyna hihihihi..tak to jest jak sie jest telewizyjnym maniakiem

kachula juz teraz wszystkie Was zapraszam do siebie na imprezke Obiecuje ze przyrzadze cos pysznego

..brzuszek dalej boli..

[gizelcia]

Napisane przez kina2807

Gizelciu Ty to normalnie szatan jestes, hihihi

...he he..jaki tam szatan.. Jestem aniolkiem z rozkami Przede mna nic sie nie ukryje

[kina2807]

Kachula mam nadzieje, ze udalo Ci sie juz teraz zafasolkowac, a ja juz pomecze swojego TZta, tak latwo nie odpuszcze, ale nie chce tez nic robic bez jego wiedzy, zeby to byla nasza wspolna swiadoma decyzja. dzieki za komplement. no niestey dostalam juz telefon i musze sie zbierac powoli