Zaczynam odchudzanie,pokażę wszystkim że dam radę.

[17zakrecona]

dzieki dziewczynki za wsparcie. na szczescie nie jestem z tych co to tygodniami rycza w poduszke. w sumie to dzisiaj juz jest w miare ok, ale mimo wszystko czegos mi brakuje. ale z rana humorek poprawil, bo zmierzylam sie i zrzucilam 3 cm w talii jeeeeeee bylo 68 a jest 65.
mam ochote isc i sie wyzyc na silowni kto idzie ze mna?

[wytrykusek]

Napisane przez 17zakrecona

dzieki dziewczynki za wsparcie. na szczescie nie jestem z tych co to tygodniami rycza w poduszke. w sumie to dzisiaj juz jest w miare ok, ale mimo wszystko czegos mi brakuje. ale z rana humorek poprawil, bo zmierzylam sie i zrzucilam 3 cm w talii jeeeeeee bylo 68 a jest 65.
mam ochote isc i sie wyzyc na silowni kto idzie ze mna?

Gratuluje!!! Chciałabym tyle warzyć, niestety muszę się jeszcze trochę pomęczyć aby uzyskać taką wagę-dam rade!!!
Chętnie bym z Tobą śmigneła na siłownię Dziś mykam na aerobik może pozbędę się z 0,5 kg.

[Sniezynka21]

Hey dziewczyny

Ostatnio nie mam zbyt wiele czasu, wiec prosze ktoras z dziewczyn by zajela sie lista. W sobote jade do Polski wiec tez mnie nie bedzie prawie 2 tyg. Naturalnie dietkuje dalej, nie ma ze boli

Wieczorem jak znajde wiecej czasu to sie odezwe

[ines85]

Napisane przez 17zakrecona

dzieki dziewczynki za wsparcie. na szczescie nie jestem z tych co to tygodniami rycza w poduszke. w sumie to dzisiaj juz jest w miare ok, ale mimo wszystko czegos mi brakuje. ale z rana humorek poprawil, bo zmierzylam sie i zrzucilam 3 cm w talii jeeeeeee bylo 68 a jest 65.
mam ochote isc i sie wyzyc na silowni kto idzie ze mna?

ja dziś juz po silowni , jestem jakaś panieta i nie mam siły ,,,ale ciesze sie ze zaliczyłam większą dawke ruchu

Napisane przez Sniezynka21

Hey dziewczyny

Ostatnio nie mam zbyt wiele czasu, wiec prosze ktoras z dziewczyn by zajela sie lista. W sobote jade do Polski wiec tez mnie nie bedzie prawie 2 tyg. Naturalnie dietkuje dalej, nie ma ze boli

Wieczorem jak znajde wiecej czasu to sie odezwe

wracaj do nas szybciutko!!!!!!!!!!:cmok :

a tak w ogóle to dzień dobry !!!!

tym co sie udało zrzucic kolejny kg gratuluję !!!!!
u mnie do bani waga nic nie spada .....ehhhhhhh

[nikola28]

Witajcie, u mnie waga od tygodnia stoi na 64.Wczoraj zaliczyłam wpadkę (zjadłam 2 porcje szarlotki,i 4 kromki z salami)okropność!!!!!!!!! !! A tak dobrze mi szło.No cóż,człowiek uczy się na błędach,wiem już że jak zjem cokolwiek zakazanego to idzie z górki i przerwę dopiero jak się nie mogę ruszyć.Nie było warto,jedzenie mi tak nie smakowało(bo wszędzie widziałam tony tłuszczu)I pomyśleć że ja tak jadłam dzień w dzień.Masakra.Przez to wczorajsze objedzenie teraz jestem głodna Dobra koniec tego dobrego idę poćwiczyć bo inaczej opróżnię lodówkę.Trzymajcie za mnie kciuki.

[Laksmi]

Napisane przez 17zakrecona

dzieki dziewczynki za wsparcie. na szczescie nie jestem z tych co to tygodniami rycza w poduszke. w sumie to dzisiaj juz jest w miare ok, ale mimo wszystko czegos mi brakuje. ale z rana humorek poprawil, bo zmierzylam sie i zrzucilam 3 cm w talii jeeeeeee bylo 68 a jest 65.
mam ochote isc i sie wyzyc na silowni kto idzie ze mna?

Podziwiam ze kontynuujesz pomimo takiego kryzysu!!!!Masz racje , nowe zycie nowa Ty Ostatnio nie pisalam ale mialam tez sporo przeszkod i sytuacji kryzysowych. Waga sie nie rusza od ostatniego razu , ale to normalne poniwaz zrobilam sobie kilka dni stabilizacji i teraz dopiero co powrocilam do diety , ale nieco bardziej kalorycznej (tej warzywnej) , bo proteinowej , wiec waga bedzie spadac wolniej.
Mam lekkiego blues'a ,ale pod wzgledem diety jest ok , wrecz przeciwnie , ten stan nawet mi w diecie pomaga , bo odechciewa mi sie nawet jedzenia.( przynajmniej na razie)
Pozdrawiam cieplunio wszytkie odchudzajace sie , a zwlaszcza Zakrecona- brawo za zgubione centymetry !!

[ines85]

Napisane przez nikola28

Witajcie, u mnie waga od tygodnia stoi na 64.Wczoraj zaliczyłam wpadkę (zjadłam 2 porcje szarlotki,i 4 kromki z salami)okropność!!!!!!!!! !! A tak dobrze mi szło.No cóż,człowiek uczy się na błędach,wiem już że jak zjem cokolwiek zakazanego to idzie z górki i przerwę dopiero jak się nie mogę ruszyć.Nie było warto,jedzenie mi tak nie smakowało(bo wszędzie widziałam tony tłuszczu)I pomyśleć że ja tak jadłam dzień w dzień.Masakra.Przez to wczorajsze objedzenie teraz jestem głodna Dobra koniec tego dobrego idę poćwiczyć bo inaczej opróżnię lodówkę.Trzymajcie za mnie kciuki.

to ja Ci daje baciki i zachęte do dalszej walki......
rozumiem Cie doskonale bo u mnie podobnie

[marzena22]

Witam po przerwie

Wytrykusek już jestem , widze ze ładnie Ci waga spadła Gratuluje!!! A u mnie nic stoi i troszkę załamka z tego powodu, jeszcze troche i znów zaczne się obrzerac słodyczami jak nie będę widziała efektów.

[ines85]

Napisane przez marzena22

Witam po przerwie

Wytrykusek już jestem , widze ze ładnie Ci waga spadła Gratuluje!!! A u mnie nic stoi i troszkę załamka z tego powodu, jeszcze troche i znów zaczne się obrzerac słodyczami jak nie będę widziała efektów.

nie poddawaj sie grunt to przeczekac jakiś kryzys i walczyc dalej
Ja już nie chce zaczynac od nowa po raz "enty", Ty pewnie też tego nie chcesz !!!!! Więc głowa do góry i na pewno się uda

[alazkrainy]

marzena22 nie poddawaj się bo wiem że będzie dobrze przecież nie po to schudłaś żeby teraz znów przytyć; wydaje mi się że może powinnaś przestac mysleć o tym i zająć sie czym innym a waga może znów ruszy

u mnie dziś spokojnie rano tylko mała kanapka i do tej pory nic nie jadłam tylko piłam kawe i herbate

dziś miałam pierwsza noc w nowym mieszkaniu pomalu na swoim

[Laksmi]

Napisane przez alazkrainy

marzena22 nie poddawaj się bo wiem że będzie dobrze przecież nie po to schudłaś żeby teraz znów przytyć; wydaje mi się że może powinnaś przestac mysleć o tym i zająć sie czym innym a waga może znów ruszy

u mnie dziś spokojnie rano tylko mała kanapka i do tej pory nic nie jadłam tylko piłam kawe i herbate

dziś miałam pierwsza noc w nowym mieszkaniu pomalu na swoim

Fajnie , mnie tez czeka przeprowadzka ...ale dopiero co szukam mieszkania do wynajecia, na razie mam dwa na oku. Dietetycznie jest ok , ale bez rewelacji , waga stoi jak na razie. milego dnia

[Sniezynka21]

1. Sniezynka21 bylo 89,5kg... jest 80,3kg... bedzie 65kg
2. GoodNight było 81kg......... jest 80,5kg.......bedzie 59 kg

3. Iza27suw bylo 55kg.... jest 50kg... bedzie 48kg
4. Ines85 bylo 77kg... jest 77kg... bedzie 59kg
5.Marzena22 bylo 93kg....jest 88,5kg....bedzie 70kg

6. Megalon bylo 83kg... jest 81kg.....bedzie 60kg
7. Agusiajnw bylo 63kg....jest 59kg....bedzie 53kg
8. Aqupunktura bylo 63kg... jest 61,0kg..... bedzie 53kg
9. Joanna-Pieczarka bylo 72kg... jest 70kg.....bedzie 62kg
10. Nikola28 bylo 77kg...jest 66kg.....bedzie 52kg
11. Atka87 bylo 58kg....jest 57kg.....bedzie 53kg
12. Alazkrainy bylo 85kg...jest 83kg....bedzie 75kg
13. Iwus91 bylo 51kg.....jest 51kg.....bedzie 48kg
14. Wytrykusek bylo 94kg.... jest 89,5kg .... bedzie 64kg
15. Laksmi bylo 68kg....jest 64kg....bedzie 52kg
16. Zanka205 bylo 75kg....jest 60kg....bedzie 50kg
17. Kasikk12 bylo 55kg...jest 52,5kg...bedzie 50kg
18. Iwon_100 bylo 83kg....jest 83kg.....bedzie 70kg
19. 17zakrecona bylo 54kg....jest 54kg.... bedzie 49kg
20. Olcza1 bylo 85kg... jest 85kg... bedzie 60kg
21. Hermajona bylo 70kg.... jest 70kg.... bedzie 60 kg


Chyba wszystkim poprawilam jakby cos to pisac

Wytrykusku niezle waga Ci leci klaski :

Marzena a Ty zaraz oberwiesz Nie poddawaj sie, mi calymi tygodniami waga nie ruszala z miejsca, a juz zaczyna cos sie ruszac... cierpliowsci Pomysl o efektach

[wytrykusek]

Napisane przez marzena22

Witam po przerwie

Wytrykusek już jestem , widze ze ładnie Ci waga spadła Gratuluje!!! A u mnie nic stoi i troszkę załamka z tego powodu, jeszcze troche i znów zaczne się obrzerac słodyczami jak nie będę widziała efektów.

Marzena a pamiętasz jak ja stałam w miejscu? Trzeba przetrwać i się nie PODDAWAĆ!!! Jak zaczniesz jesć słodycze to złoje Ci skóre!!! Obiecuje!
Ja warze się raz na jakiś czas, ponieważ nie chce się załamywć. Zaglądaj częściej na forum.
Pozdrawiam i dużo silnej woli życzę!!!

[Laksmi]

Napisane przez wytrykusek

Marzena a pamiętasz jak ja stałam w miejscu? Trzeba przetrwać i się nie PODDAWAĆ!!! Jak zaczniesz jesć słodycze to złoje Ci skóre!!! Obiecuje!
Ja warze się raz na jakiś czas, ponieważ nie chce się załamywć. Zaglądaj częściej na forum.
Pozdrawiam i dużo silnej woli życzę!!!

Wytrykusek ma racje ! Zobacz ile juz schudlas!!! Patrze na liste i z tego co widze to jest tylko jedna Marzena -ta ktora juz schudla 5 kg !! To normalne ze w pewnym momencie waga zaczyna stagnac , nastepuje stabilizacja. Jesli Cie to pocieszy to moja tez sie przestala ruszac i nie zdziwi mnie jak troche czasu uplynie zanim sie to zmieni ! Wiem doskonale ze to wcale nie jest latwe do przetrwania , ale dla tego musimy sie wspierac nawzajem . Przyznam sie ze mi tez nie jest latwo , pomimo ze sie przygotowalam psychologicznie na taki obrot sprawy ...ale bede kontynuowac!!Trzeba dac czas cialu na to by sie nowa waga ustabilizowala .Wejde dzis wieczorem (koncze pozno prace) powiedziec jak sobie radze i zobaczyc jak Wam idzie. Marzena trzymaj sie !!:jupi wklejam to bo nie znalazlam ikonki z pompom girl ....to taki zarcik) Powaznie musimy sie motywowac ,ja tez potrzebuje teraz silnej motywacji , wspierajmy sie nawzajemna razie

[ines85]

Napisane przez Laksmi

. Powaznie musimy sie motywowac ,ja tez potrzebuje teraz silnej motywacji , wspierajmy sie nawzajem

JESTEM ZA

[zanka205]

witam po kolejnej dłuższej przerwie, bo znowu nam komputer padł
pięć dni bez kompa to okropieństwo, ale już jestem z Wami
oczywiście jeszcze się nie ważyłam i nie wiem jak stoję z kilogramami
znajomi mówią że coraz chudsza jestem, ale to chyba twarz mi póki co chudnie, bo uda i boczki nadal mam ogromne
no ale zobaczymy, ważę się w kwietniu, jak tylko jakąś wagę dorwę

[Atka87]

Hej trochę mnie nie było, ale powracam znów. Zapomniałam tylko w jaki dzień podajemy zmiany w wadze?

[ines85]

Napisane przez Atka87

Hej trochę mnie nie było, ale powracam znów. Zapomniałam tylko w jaki dzień podajemy zmiany w wadze?

bylo ustalone, że w niedziele ale tak na prawde każy podaje w te dni które sam sobie ustalił....

[hermajona]

ojojoj, co tu się dzieje tylko ja nie schudłam?
Problem w tym, że nie mam wagi i będę się ważyć dopiero za jakieś 2 tygodnie

[marzena22]

Witam
Dzięki Dziewczynki za wsparcie, jesteście kochane ,pozbieram się do kupy i będzie dobrze.

[alazkrainy]

hej hej
tak tak pozbieraj się raz dwa nowe dni nowe możliwości i z każdym dniem nowa energia do pracy i do dietkowania
u mnie spokojnie wczoraj na obiad zupka i troszkę mięska nic rozrywkowego teraz mam zajęcie to mnie nie ciągnie do jedzenia
dziś rano herbata i kanapka a teraz kawa i oby tak dalej
miłego poranka

[Sniezynka21]

Napisane przez ines85

bylo ustalone, że w niedziele ale tak na prawde każy podaje w te dni które sam sobie ustalił....

Bylo rowniez ustalone , ze meldujemy sie min. 1 raz w tygodniu czesc dziewczyn pojawia sie na TYM watku, po dluugiej nieobecnosci ( a widywalam je na wizazu czesto, wiec byly ) i domagaja sie dopisania do listy Ja rozumiem, jak siadzie komp, czy inne tego typu problemy, ale jak ktos jest codziennie na Wizazu i nie udziela sie w naszym watku to pech poprostu !!

Napisane przez hermajona

ojojoj, co tu się dzieje tylko ja nie schudłam?
Problem w tym, że nie mam wagi i będę się ważyć dopiero za jakieś 2 tygodnie

Skoro nie masz wagi i sie nie warzylas, to nie wiesz czy schudlas czy nie !! Za 2 tyg. jak staniesz na wage to Ci pewnie oczy z orbit wyjda hehe Skoro dietkujest to na bank schudlas

Napisane przez marzena22

Witam
Dzięki Dziewczynki za wsparcie, jesteście kochane ,pozbieram się do kupy i będzie dobrze.

Musi byc dobrze !!! Do lata coraz blizej Oj beda sie slinic co niektorzy na Twoj widok Nie poddawaj sie

Napisane przez alazkrainy

hej hej
tak tak pozbieraj się raz dwa nowe dni nowe możliwości i z każdym dniem nowa energia do pracy i do dietkowania
u mnie spokojnie wczoraj na obiad zupka i troszkę mięska nic rozrywkowego teraz mam zajęcie to mnie nie ciągnie do jedzenia
dziś rano herbata i kanapka a teraz kawa i oby tak dalej
miłego poranka

Tobie rowniez milego poranka


Zajmie sie ktoras z Was lista ??? Tylko na czas mojej nieobecnosci. Wyjezdzam w sobote nad ranem, wiec mnie nie bedzie, przez prawie 2 tyg. Jak wroce to spowrotem zajme sie lista, ale do tego czasu moze ktos inny przejmie paleczke ??? Do piatku moge ja prowadzic, ale pozniej juz nie.

[Laksmi]

Napisane przez alazkrainy

hej hej
tak tak pozbieraj się raz dwa nowe dni nowe możliwości i z każdym dniem nowa energia do pracy i do dietkowania
u mnie spokojnie wczoraj na obiad zupka i troszkę mięska nic rozrywkowego teraz mam zajęcie to mnie nie ciągnie do jedzenia
dziś rano herbata i kanapka a teraz kawa i oby tak dalej
miłego poranka

Witaj Ala! Ja zaczynam nie zle dzisiaj jesli chodzi o dietke , energia i dobre checi mi dopisuja , ale jest mi zawsze latwiej niz wieczorem jak wracam z pracy... Ale wejde tu zeby sie zaispirowac. Wkurza mnie fakt ze nie mam wogole czasu na to by troche pochodzic po gorach , albo pobiegac, jak tak dalej pozjdzie to chyba zaczne cwiczyc jakies cwiczenia , moze mi to mniej czasu zajmie...Tylko musze znalezc ochote. Jestem zawalona praca i czas mi zlatuje nawet nie wiem kiedy , znow jestem spozniona , lece

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez Sniezynka21

Zajmie sie ktoras z Was lista ??? Tylko na czas mojej nieobecnosci. Wyjezdzam w sobote nad ranem, wiec mnie nie bedzie, przez prawie 2 tyg. Jak wroce to spowrotem zajme sie lista, ale do tego czasu moze ktos inny przejmie paleczke ??? Do piatku moge ja prowadzic, ale pozniej juz nie.

Jezeli nikt inny nie jest chetny to ja sie proponuje -obecnie wchodze tu prawie codziennie (czasem i dwa razy dziennie), pomimo braku czasu bo to mnie bardzo motywuje ; mozesz na mnie liczyc. Tylko potwierdz mi to prosze, przed Twoim wyjazdem.

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez ines85

JESTEM ZA

Jak tam Ines ??? Trzymasz sie , ja wczoraj sredniawo ,chociaz nie bylo tez i najgorzej. Dzisiaj zmierzam jednak udzielic sobie przyslowiowego "kopala w dupale" i jestem pelna dobrych checi.A teraz juz na prawde musze isc , jestem spozniona !POwodzenia! Zajrze wieczorem , chocby na 5 minut.

[Sniezynka21]

Laksmi w takim razie Ty zajmiesz sie lista Dziekuje za pomoc I pamietaj trzymaj rygor te, ktore nie pojawiaja sie dluzej niz tydzien kasujemy !! W piatek jeszcze sie przypomne, zebys nie zapomniala

[hermajona]

Hej dziewczęta, mam nadzieję, że lepiej dziś dietkujecie niż ja... Na śniadanie zjadłam 4 takie małe batoniki (łącznie coś jak 1 snickers). Zrobiłam sobie dziś wolne, bo trochę przeziębiona jestem, pokłóciłam się z kimś i ogólnie czuję się wyjątkowo źle W chwilach jak ta nawet dieta nie ma dla mnie sensu.
Ale zaraz zrobię sobie sałatkę i postaram się już dziś nie popełniać błędów dietowych.
A tymczasem nadrobię swoje zaległości w nauce, tzn. taki mam plan
P.S. żeby nie było tak strasznie pesymistycznie, to od dziś mam trampolinę u siebie. Poskaczę później przy tv

[alazkrainy]

hermajona dobrze że z rana a nie wieczorem ale głowa do góry będzie dobrze
u mnie wszystko spokojnie przebiega także nie narzekam
ale tak ogólnie to nic dziś mi się nie chce

[wytrykusek]

A ja mam zaliczony kolejny dzień diety. Oprócz małegom grzeszku 3 małych pieroszków z mięsem u teściówki ale nie mogłam jej zrobić przykrości.
Ogólnie czuję się super! Mam coraz więcej siły na to żeby się odchudzać.
Pozdrawiam

[nikola28]

Witajcie dziewczynki,u mnie oprócz niedzielnej wpadki powoli do przodu.Jak na razie jestem grzeczna.Powiedzcie czy lepiej ćwiczyć rano czy wieczorkiem. Bo ja mam czas tylko ok 21 i ćwiczę godzinkę. Powodzenia w dietkowaniu i trzymajcie się!!

[Laksmi]

Napisane przez Sniezynka21

Laksmi w takim razie Ty zajmiesz sie lista Dziekuje za pomoc I pamietaj trzymaj rygor te, ktore nie pojawiaja sie dluzej niz tydzien kasujemy !! W piatek jeszcze sie przypomne, zebys nie zapomniala

Ok! Postaram sie najlepiej jak umiem. Bedzie nam Ciebie brakowalo przez dwa tygodnie... Bo liste to ja moge utrzymywac , ale do Twojego power'a to mi bardzo daleko i niestety nie umiem tak dobrze motywowac innych jak Ty ! (zwlaszcza jesli chodzi ewentualne "kopale w dupale" )

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Napisane przez wytrykusek

A ja mam zaliczony kolejny dzień diety. Oprócz małegom grzeszku 3 małych pieroszków z mięsem u teściówki ale nie mogłam jej zrobić przykrości.
Ogólnie czuję się super! Mam coraz więcej siły na to żeby się odchudzać.
Pozdrawiam

Fajnie masz , ja dzisiaj co prawda dzien mialam udany ( w sensie dietkowym) , ale za jaka cene jestem zdolowana i jedyna rzecz ktora sprawia mi przyjemnosc to to ze za chwile poloze sie spac. Jestem wykonczona.

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez nikola28

Witajcie dziewczynki,u mnie oprócz niedzielnej wpadki powoli do przodu.Jak na razie jestem grzeczna.Powiedzcie czy lepiej ćwiczyć rano czy wieczorkiem. Bo ja mam czas tylko ok 21 i ćwiczę godzinkę. Powodzenia w dietkowaniu i trzymajcie się!!

Ja prze ostatnie dni zrobilam sobie przerwe w diecie , ale zdrowa (bez slodyczy i smazonych rzeczy ) . Pomimo to mam wrazenie ze moze troche przytylam (z pol kilo) , dla tego wole sie nie wazyc. Poczekam z kilka dnina diecie i dopiero sie zwaze.Obiecalam sobie ze kolejna przerwe zrobie dopiero jak osiagne wage tak z 62, lub 63 kg. Poki co kontynuuje diete warzywno- proteinowa...

[ines85]

Napisane przez hermajona

Hej dziewczęta, mam nadzieję, że lepiej dziś dietkujecie niż ja... Na śniadanie zjadłam 4 takie małe batoniki (łącznie coś jak 1 snickers). Zrobiłam sobie dziś wolne, bo trochę przeziębiona jestem, pokłóciłam się z kimś i ogólnie czuję się wyjątkowo źle W chwilach jak ta nawet dieta nie ma dla mnie sensu.
Ale zaraz zrobię sobie sałatkę i postaram się już dziś nie popełniać błędów dietowych.
A tymczasem nadrobię swoje zaległości w nauce, tzn. taki mam plan
P.S. żeby nie było tak strasznie pesymistycznie, to od dziś mam trampolinę u siebie. Poskaczę później przy tv

trzymam kciuki i nie poddawaj sie ,,,,a z tą osoba co sie pokłóciłaś na pewno w krótce wszystko sie ułoży więc głowa do góry

Napisane przez wytrykusek

A ja mam zaliczony kolejny dzień diety. Oprócz małegom grzeszku 3 małych pieroszków z mięsem u teściówki ale nie mogłam jej zrobić przykrości.
Ogólnie czuję się super! Mam coraz więcej siły na to żeby się odchudzać.
Pozdrawiam

super masz podziel sie ze mną ta pozytywną energią ....bo mi coś przygasa ostatnio

Napisane przez nikola28

Witajcie dziewczynki,u mnie oprócz niedzielnej wpadki powoli do przodu.Jak na razie jestem grzeczna.Powiedzcie czy lepiej ćwiczyć rano czy wieczorkiem. Bo ja mam czas tylko ok 21 i ćwiczę godzinkę. Powodzenia w dietkowaniu i trzymajcie się!!

czytałam gdzieś, że niby lepiej cwiczyc bardziej po poludniu niz rano, gdy organizm jest bardziej pobudzony ....
aczkolwiek tak na prawde ważne jest, zeby cwiczyc i nie wazne o której porze dnia..wiadomo każdy ma swoje obowiązki i nie zawsze może wtedy kiedy chce....
także uważam ze powinnaś zaliczyc cwiczenia nawet o 21 jeśli masz na to ochote

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Laksmi hmmm jak u mnie ??? no wiec dziś zgrzeszyłam moze nie bede mówiła czym bo aż sie wstyd przyzac i nie bede wam apetytu robic , z reszta nie moge was KUSIC
ale ogolnie nie ciągnie mnie tak do słodyczy i niby zauważyłam mała poprawe ( oby nie zapeszyc) w moim metaboliźmie,,,,,jest odrobine lepiej niż ostatnio....
nie wiem w sumie czy to zasługa błonnika, który zaczełam brac oraz może suszeone sliwki które zalewam wodą i wypijam i jem