Drugi Kierunek Płatny?!

[Seline16]

no to wszystko jasne- miałam rację
http://www.ipla.tv/5473702-2012-01-3...ad/vod-5473702

[Miami]

nie krzyczcie - chcialam sie tylko upewnic
w zwiazku z tym bledem - cala ustawa przesuwa sie o rok, czyli jesli zaczelam pierwszy kierunek 2011/2012 to drugi niekoniecznie musze brac w pazdzierniku br. tylko np. 2013/2014? bo wszedzie pisza "drugi kierunek bezpłatny jeszcze rok" co jest bardzo mylace

[neia]

Napisane przez Miami

nie krzyczcie - chcialam sie tylko upewnic
w zwiazku z tym bledem - cala ustawa przesuwa sie o rok, czyli jesli zaczelam pierwszy kierunek 2011/2012 to drugi niekoniecznie musze brac w pazdzierniku br. tylko np. 2013/2014? bo wszedzie pisza "drugi kierunek bezpłatny jeszcze rok" co jest bardzo mylace

Nie. Musisz zaczac w pazdzierniku. Te przesuniecie dotyczy tylko tego, ze studia zaczete w 2012/2013 sa tez bezplatne. Nic innego sie nie zmienia. Ustawa sie nie przesuwa, bo ona obowiazuje juz od kilku miesiecy. Zaczete studia w 2013/2014 i w latach pozniejszych nadal sa platne dla studentow ktorzy zaczeli pierwszy kierunek po wejsciu ustawy, czyli liczac od rekrutacji 2011/2012.

[ama]

Dokładnie. Punkty naliczają się dla studentów, którzy rozpoczęli studia w tym roku i to się nie zmienia. Następny rok jest takim jakby wyjątkiem.

[marcia0024]

Słuchajcie, dobrze rozumiem? otoz moj kolega ma taka sytuacje: w tym roku chce zaczac swe pierwsze studia czyli w roku akademickim 2012/2013( a z tego co tu wyzej w watku wyczytalam, ten rok bedzie jeszcze rokiem bezplatnym), ale po roku chcialby je rzucic na rzecz innych. Wiec od tego roku nie beda mu jeszcze naliczane pkt ECTS?
Zakrecilam sie strasznie jesli chodzi o ta cala ustawe, ktos moze rozwiac me watpliwosci?

[ama]

Napisane przez marcia0024

Słuchajcie, dobrze rozumiem? otoz moj kolega ma taka sytuacje: w tym roku chce zaczac swe pierwsze studia czyli w roku akademickim 2012/2013( a z tego co tu wyzej w watku wyczytalam, ten rok bedzie jeszcze rokiem bezplatnym), ale po roku chcialby je rzucic na rzecz innych. Wiec od tego roku nie beda mu jeszcze naliczane pkt ECTS?
Zakrecilam sie strasznie jesli chodzi o ta cala ustawe, ktos moze rozwiac me watpliwosci?

Punkty będą naliczane. Może najwyżej oba kierunki zaczać od razu i wtedy oba będzie miał do końca za darmo. Ten przejściowy dodatkowy rok nie zmienia zapisu o naliczaniu punktów ects i odpłatności za nadprogramowe punkty. Niemniej rok to 60 ects, a ma być 30 dodatkowych punktów, wiec w sumie zapłaciłby za 30 ectów tylko. No i jaki sens zaczynać studia jeśli już wie, że je rzuci po roku? Lepiej już w ogóle poczekać i nie wydawać tych punków na marne.

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Wiem, że już tutaj podana była odpowiedź, ale napiszę jeszcze dla upewnienia.
Jestem tegoroczną maturzystką i mogę podjąć teraz 2 kierunki za darmo. Tylko w tym roku akademickim 2012/2013.
Gdybym teraz zaczęła tylko 1 kierunek, a drugi wzięła za rok, to drugi byłby już płatny.

[ama]

Dokładnie tak!

[6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198]

Jak fajnie
Ostani raz można zacząć dwa za darmo i jeszcze się łapię

[roxi92]

a czy na drugi kierunek rekturacja wyglada identycznie jakbym aplikowała 1szy raz? Teraz jestem na pierwszym roku na wydz. ekonomicznym UG i chce zaczac jako drugi kierunek: anglistyke.
Jak wyglada rekrutacja?

[ama]

Napisane przez roxi92

a czy na drugi kierunek rekturacja wyglada identycznie jakbym aplikowała 1szy raz? Teraz jestem na pierwszym roku na wydz. ekonomicznym UG i chce zaczac jako drugi kierunek: anglistyke.
Jak wyglada rekrutacja?

Zapytaj na swojej uczelni, ale zasadniczo tak - wszystko powinno wyglądać tak samo jak rok temu. Najwyżej będziesz musiała złożyć jakaś informację, że się dostąłaś, ale żadnej zgody nie potrzebujesz, a rekrutacja powinna przebiegać tak jak w przypadku osób dla których to pierwszy kierunek. Tak w każdym razie jest na UW. Może UG ma jakieś inne zasady.

[roxi92]

Napisane przez ama

Zapytaj na swojej uczelni, ale zasadniczo tak - wszystko powinno wyglądać tak samo jak rok temu. Najwyżej będziesz musiała złożyć jakaś informację, że się dostąłaś, ale żadnej zgody nie potrzebujesz, a rekrutacja powinna przebiegać tak jak w przypadku osób dla których to pierwszy kierunek. Tak w każdym razie jest na UW. Może UG ma jakieś inne zasady.

Dzięki. Czyli studiujesz na UW. A mogę wiedzieć co?

[mm444]

Treść usunięta

[201705250955]

Ja chcę zacząć drugi kierunek na tej samej uczelni, nie ma ograniczeń co do średniej, jednak pomimo samej rekrutacji zgodę musi wydać rektor instytutu, na którym chcę zacząć. Tak więc trzeba przeczytać regulamin Bardzo się cieszę z tego drugiego, bezpłatnego kierunku U mnie dużo osób wciąż było przekonanych, że od tego roku można tylko jeden.

[roxi92]

czyli jeśli chcę iść na tą samą uczelnię- nie ma ograniczeń, tj. nie muszę mieć np. średniej 4.0 czy coś takiego?
a jeśli na inną uczelnię, to już musze?

[201705250955]

Napisane przez roxi92

czyli jeśli chcę iść na tą samą uczelnię- nie ma ograniczeń, tj. nie muszę mieć np. średniej 4.0 czy coś takiego?
a jeśli na inną uczelnię, to już musze?

Sprawdź regulamin uczelni, jaka Cię interesuje. Ja to wyczytałam w regulaminie mojej

[mm444]

Treść usunięta

[roxi92]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Słusznie. Przepraszam. Studiuje na UG

[Madeline]

W związku, że w przyszłym roku drugim kierunek jest jeszcze nieodpłatny, to znaczy, że punkty ECTS są naliczane od tego roku, czy przyszłego?

[ama]

Napisane przez Madeline

W związku, że w przyszłym roku drugim kierunek jest jeszcze nieodpłatny, to znaczy, że punkty ECTS są naliczane od tego roku, czy przyszłego?

Wszystko wskazuje na to, że są już naliczane. Czyli jeśli skończyłaś pierwszy semestr to masz wykorzystane już 30 ectsów. Ale pewna nie jestem... Może warto o to zapytać ministerstwo?

[Chloe3]

Ja też mam pytanie odnośnie punktów ECTS... Podczytuję wątek. Konkretnie to chodzi mi o sposób zapisu punktów ECTS w indeksie.
Mam porównanie w 2 uczelniach:

Uczelnia nr 1(obecna): mam innych prowadzących wykład i ćwiczenia (jak wszyscy chyba) i w związku z tym, uczelnia nr 1 kazała nam wpisywać przedmiot o indeksu 2 razy. W 2 rubryczki (linijki), więc jest on niejako dublowany. Załóżmy, że przedmiot X ma wartość 2 pkty ECTS. Więc mam wpisane w indeksie:
przedmiot X - wykład ......................... ..............2 ECTS
przedmiot X - ćwiczenia ......................... ..........2 ECTS
Do czego zmierzam - mam wpisane w indeksie 2 razy więcej pktów ECTS, niż powinnam mieć. Zamiast 20-kilku, sumując wszystkie (nie jest to pełna 30. Czy to też jest ok? Czy MUSI być koniecznie 30?) wychodzi 40-kilka... W takim tempie wykorzystam punkty w 3 lata, a potem się wszyscy zdziwią, jak trzeba będzie dopłacać. Nie wiem co mam z tym fantem zrobić (rybryki ECTS zostawiłam puste, przy podbijaniu indeksów w dziekanacie na koniec pierwszego semestru, inteligentne pracownice wpisywały same te punkty, jak widać - niepoprawnie).
Czy mam iść do dziekanatu i kłócić się z nimi o prawidłowy zapis? Po 3 latach chcę zmienić uczelnię, a na innej nikt nie będzie się przejmował błędem ignorantek z dziekanatu, tylko będę musiała dokupować punkty

Uczelnia nr 2 ( wcześniejsza; zrezygnowałam po 1 semestrze): Tutaj również inni prowadzący wykład i inni ćwiczenia. Mimo to, każdy przedmiot był wpisany w indeksie tylko raz, a podpis składał wykładowca. Tym samym - punkty ECTS też był wpisywane 1 raz, nie dyblowały się i było ich 30-kilka (o ile mnie pamięć nie myli; nie mogę teraz znaleźć tego indeksu). W dodatku na ostatniej stronie dodali pieczątkę: "ilość ECTS łącznie: 30-kilka" (coś podobnego). W przypadku uczelni nr 1 nie ma żadnego zapisu o sumie ECTS wykorzystanych w danym semestrze i STĄD właśnie moje wątpliwości...

Który zapis punktów ECTS w indeksie jest poprawny? Powinnam podjąć szturm na dziekanat czy może uczelnia nr 1 nie zrobiła żadnego błędu?

Przepraszam za tak obszerny post, ale chciałam Wam dokładnie naświetlić moją sytuację... Z góry dziękują za pomoc czy jakąkolwiek wskazówkę.

[Oh Peggy Brown]

U mnie na jednej uczelni wpisuje się do indeksu przedmioty każdy oddzielnie Ćwiczenia, laboratoria, wykład oddzielnie. Na pierwszym semestrze miałam prawie 40 ectsów do zrealizowania, ale później na trzecim semestrze miałabym lekko ponad 20. Za to na drugiej mam tak, że w jedną rubrykę wpisuje się i wykład i ćwiczenia/laboratoria/seminarkę. Dlatego myślę, że na Twojej obecnej uczelni nie popełnili żadnego błędu

[mm444]

Treść usunięta

[Chloe3]

Czyli błędem jest to, że za I semestr mam 20-kilka punktów ECTS, a nie pełne 30?
Głównie chodzi mi o to, że zapis w indeksie nie zgadza się z zapisem punktów na karcie egzaminacyjnej - wiecie, o co mi chodzi... - na tej właśnie kartce przy przedmiocie X były zapisane 2 punkty - łącznie za wykład i ćwiczenia. A w indeksie mam osobno: 2 za wykład i 2 za ćwiczenia...

Ech, widzę, że na każdej uczelni zapisują sobie, jak chcą... a myślałam, że jest jakiś taki ogólny standard...

W uczelni nr 1 nie policzyli mi średniej ważonej, a w uczelni nr 2 (wcześniejszej) przy pieczątce "zapis ukończono" mam dodatkową pieczątkę z liczbą wykorzystanych ECTS (dokładnie 30, odnalazłam ten stary indeks) + pieczątka ze średnią ważoną. Na uczelni nr 1 mam tylko pieczątkę o ukończonym zapisie...
Czy nie jest konieczne przy tej właśnie pieczątce zapisywanie ilości wykorzystanych ECTS w tym semestrze? Jak to jest u Was?

Wydaje mi się, że tak jak zapisuje się u mm444 - to jest poprawna forma (podobnie jak na mojej uczelni nr 2), bo z mojego obecnego zapisu naprawdę wynika tylko tyle, że wykorzystałam 40-kilka punktów zamiast 20-kilku... I to mnie martwi.

[Oh Peggy Brown]

Jak wypełniałaś oświadczenia o warunkach studiowania to ile wpisałaś wykorzystanych ectsów?

Dziwne, że nie zgadza się z kartą U mnie wszystko się zgadza, każdy wykład, każde ćwiczenia mam wpisane osobno. Masz jakieś forum uczelniane? Może tam zadaj to pytanie?

[Chloe3]

Na forum uczelniane rzadko ktokolwiek zagląda. Myślę, że najwięcej dowiem się chyba w dziekanacie.

O jakie oświadczenie Ci chodzi? Nie wypełniałam nic takiego. Na początku semestru podpisywaliśmy tylko umowę o warunkach studiowania (m.in. były tam kwoty za powtarzanie egzaminu/semestru, ale o ECTS nie było nic).

[ama]

Nie liczą się punkty wyrobione na kierunkach zaczętych przed październikiem tego roku. W ogóle i nigdy!

Z tego co słyszałam to nie indeks się liczy, ale usos i program studiów. Uczelnia będzie naliczać punkty na podstawie tego, co jest przy przedmiocie w usosie. Tak ma robić UW w każdym razie.

[mm444]

Treść usunięta

[Chloe3]

Napisane przez ama

Nie liczą się punkty wyrobione na kierunkach zaczętych przed październikiem tego roku. W ogóle i nigdy!

Wiem o tym... ale ni eo to mi chodziło chodzi mi o obecnie naliczane punkty, które się dublują... i to, że punkty z I roku nie będą się wogóle liczyć, wcale nie stanowi dla mnie pocieszenia i nie rozwiewa moich wątpliwości co do niepoprawnego ich zapisu w indeksie...

U mnie też nie ma USOS. Więc jakby nie było, liczy się indeks...

[ama]

Napisane przez Chloe3

Wiem o tym... ale ni eo to mi chodziło chodzi mi o obecnie naliczane punkty, które się dublują... i to, że punkty z I roku nie będą się wogóle liczyć, wcale nie stanowi dla mnie pocieszenia i nie rozwiewa moich wątpliwości co do niepoprawnego ich zapisu w indeksie...

U mnie też nie ma USOS. Więc jakby nie było, liczy się indeks...

Czekaj, to na którym roku jesteś? Bo ja zrozumiałam, że już studiujesz dłużej niż od października tego roku. I nie ma tak, ze punkty z I roku się nie liczą, a z II i III już tak. Albo liczą się całe studia bo są zaczęte po 1.10.2011 albo nie liczą się w ogóle, nawet jesli kończysz je teraz albo skończysz za kilka lat.
Nie sądzę, że indeks będzie dokumentem. Jest tak podatny na fałszerstwo, że skandalem byłoby gdyby na jego podstawie wyliczać punkty. Raczej liczyć się będzie suplement do dyplomu, gdzie są wypisane przedmioty tylko nie wiem, czy są też tam ectsy.