Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-10-02, 21:44   #721
roux666
Zakorzenienie
 
Avatar roux666
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Suisse
Wiadomości: 7 521
GG do roux666
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

mycha heh...no cóż...zycie zycie...

rucia
hm przecież nie każdego mozna wygooglowac. owszem, są sposby itd, ale jesli to zwykla przecietna rodzinka, to nie za wiele sie dowiesz.

proponuje za kilka dni zadzwonic do nich z zaskoczenia i po prostu sprawdzic. aaa i sprobuj takze jakos przed 7 zadzwonic. zeby sprawdzic, czy to faktycznie dlatego, ze moze ich wtedy nie ma w domu, czy moze jakis inny powod.
bo my polacy, strasznie podejrzliwi i nieufni jestesmy....
__________________
FoodSenses Jedzonko fit i absolutnie nie fit

FoodSenses INSTA #foodphotography #fitfood
roux666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-02, 22:51   #722
Lunax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Londyn
Wiadomości: 217
GG do Lunax
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

oj tez musze sie zgodzic z tym, ze sa nikonsekwentni w wychowywaniu :/ A pozniej nie oni siedza caly dzien z tym dzieckiem, ktore o bele co placze tylko ty :/
Moj nauczyl sie bawic telefonem kom. i jak tylko widzi ze ja mam swoj w dloni to biegnie do mnie i chce go, a jak mu nie daje to krzyczy a co najgorsze czasami chce mnie ugryzc :/:/
Kurde a jak mowie im, zeby nie dawali mu telefonu to oni "Tak. Ok" a za chwile swoje :/
A ja dzis mialam super dzien ^^ Samuelek byl spokojny, biegal, skakal, poszedl spac bez przeszkod, zjadl ladnie ^^ Ech bylo blogo.

Taa bardzo jestesmy nieufni musze sie zgodzic. Rucia i na Twoim miejscu bym do nich zadzwonila i nawet o jakiejs reklamie zagadala czy cos.
__________________
'Cicho czy głośno wypowiedziane słowa - sens mają jeden i ten sam'

Moje zdjecia
Lunax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 10:25   #723
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

I chyba tak zrobię.
Pewnie, że jesteśmy nieufni- ale kto by nie był, jadąc do obcych ludzi, których znamy z potencjalnego zdjęcia i rozmów telefonicznych?
Płacą 90 tygodniowo, weekendy wolne, wieczory też, i 12 tyg wakacji- w czasie których mogę jechać do domu, albo jechać z nimi. (Są nauczycielami).
Chłopiec 2 latka, potem pomoc przy "nowym" dziecku, ta pani jest w ciąży teraz.
Mi to odpowiada, bardzo nawet,
mam jeszcze parę ofert, jedna rodzina jest wprost zbyt idealna dla mnie,
dlatego najbardziej pasuje mi ta "wydają się być tacy normalni".
Aj.. dziewczyny.. ile wątpliwości..
A mama do mnie wczoraj " Ja naprawdę nie sądziłam, że na studia nie pójdziesz.."
No tak, bo ja żartuję zawsze..
Ogółem rzecz biorąc- krzyki, miny, wszystko co chcecie - ale ja nie mogę całe życie słuchać rodziny, chcę robić to, co ja chcę. Jak nie skończę z tym, to będzie tak samo zawsze.
Więc czas się usamodzielnić trochę.
Aj, rozpisałam się, ale same wiecie, tyle wątpliwości..
( co do tego, że chcę jechać, nie mam żadnych, ale wszystko wokół).
Jak tam u was?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 13:03   #724
Lunax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Londyn
Wiadomości: 217
GG do Lunax
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Kazdy ma watpliwosci zarowno do wyjazdu jak i do tego czy robi slusznie. Ja np od poczatku mowilam rodzica, ze po maturze jade opiekowac sie dzieckiem, bo musze miec odpoczynek od ciaglej nauki. Nie mieli innego wyjscia musieli sie zgodzic. Wiesz wiadomo trzeba bylo z nimi szczerze porozmawiac, wszystko wyjasnic troche natluc do glowy, ze to mi pomoze w zycu itd, ale zgodzili sie

Jej caly dzien koszmarnie sie czuje Chyba jakas choroba mnie lapie, bo glowa boli i brzuch :/ Nie moge!!

ruciakks1 a kad pochodzi twoja rodzina?
__________________
'Cicho czy głośno wypowiedziane słowa - sens mają jeden i ten sam'

Moje zdjecia
Lunax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 13:06   #725
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

U mnie to na razie nikt nie wierzy, że mi się uda..
Aj.
Ciężko tak bez wsparcia.
Wakefield
Napisałam do Stowarzyszenia Polonijnego i tam dostałam cenne wskazówki,
może nawet sprawdzą mi rodzinę, także już mi lepiej.
Ale jak się na mnie nie zdecydują ostatecznie to :O
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 13:37   #726
adka0401
Zadomowienie
 
Avatar adka0401
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 278
Send a message via Skype™ to adka0401
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
Napisałam do Stowarzyszenia Polonijnego i tam dostałam cenne wskazówki,
może nawet sprawdzą mi rodzinę, także już mi lepiej.
Ale jak się na mnie nie zdecydują ostatecznie to :O
nie panikuj ^^ ja ze swoja rodzina pierwszy kontakt mialam dopiero jak bylam na dworcu w berlinie z ktorego mieli mnie odebrac

Lunax niewiem jak inne ale ja co weekend imprezuje zawsze jest cos ciekawego tym bardziej w stolicy :d

dzis ide na
Coca-Cola Soundwave Finale 2009

so viel spass
__________________
travel blog

stylishtravlr

Edytowane przez adka0401
Czas edycji: 2009-10-03 o 13:44
adka0401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-03, 14:07   #727
Lunax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Londyn
Wiadomości: 217
GG do Lunax
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Dziewczyno nei zamartwiaj sie tak juz Zobaczysz wszystko bedzie jeszcze dobrze, a rodzina musi sie przyzwyczaic na pewno do mysli, ze ich corka wyjezdza

adka0401 oj ale ja bym z cheica poszla na jakas impreze tylko po prostu nie mam z kim. Ostatnio bylam na kubanskim jezz'ie ^^ Bylo odlotowo, ale to tak okazjonalnie tam poszlam.
A tak poza tym uadnej imprezy
__________________
'Cicho czy głośno wypowiedziane słowa - sens mają jeden i ten sam'

Moje zdjecia
Lunax jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-03, 23:45   #728
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Dobra, dziewczyny,
raz jeszcze ja
To może napiszę kilka słów o sobie?
Coś czuję, że będę tu często wpadać
Karolina -miło mi!
Czuję, że chcę odpocząć, dojść psychicznie do ładu,
studiuję filologię polską od tego roku, ale nie chcę iść na zajęcia..
chcę wyjechać.
Co rodzina to lepsza..
Teraz chyba trafiłam na policjantów.
Bliźniaki, lat 4.
I mam pytanie:
Niby znam angielski, ale czasem "dorabiam" sobie inne znaczenia..
Co to znaczy według was?

the pocket money is £80 per week - we can pay for an english class to a certain amount.
?




---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

Tak w ogóle..
Co byście wybrały ?
Edinburgh czy Wakefield?
Mam wątpliwości, jeśli dobrze myślę, to u policjantów w Szkocji opłacą mi kurs (jeśli zrozumiałam), a u drugiej rodziny dostaję wprawdzie 90 i mniej obowiązków, bo tylko 2-letnie dziecko, ale kursu nie mam.
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 00:28   #729
malpkajuja
Raczkowanie
 
Avatar malpkajuja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 246
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

jak pewna rodzina to ja bym brala Edynburg z kursem jezykowym nie bedziesz sie nudzic- duze miasto i zapewniona nauka jezyka co jest chyba najwazniejszym celem wyjazdu na rok nie? no nie dla wszystkich ale ogolnie
__________________
I always look on the bright side of life and approach it with energy
malpkajuja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 08:37   #730
cu.Kinia
Wtajemniczenie
 
Avatar cu.Kinia
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 009
GG do cu.Kinia
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
Dobra, dziewczyny,
raz jeszcze ja
To może napiszę kilka słów o sobie?
Coś czuję, że będę tu często wpadać
Karolina -miło mi!
Czuję, że chcę odpocząć, dojść psychicznie do ładu,
studiuję filologię polską od tego roku, ale nie chcę iść na zajęcia..
chcę wyjechać.
Co rodzina to lepsza..
Teraz chyba trafiłam na policjantów.
Bliźniaki, lat 4.
I mam pytanie:
Niby znam angielski, ale czasem "dorabiam" sobie inne znaczenia..
Co to znaczy według was?

the pocket money is £80 per week - we can pay for an english class to a certain amount.
?




---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:44 ----------

Tak w ogóle..
Co byście wybrały ?
Edinburgh czy Wakefield?
Mam wątpliwości, jeśli dobrze myślę, to u policjantów w Szkocji opłacą mi kurs (jeśli zrozumiałam), a u drugiej rodziny dostaję wprawdzie 90 i mniej obowiązków, bo tylko 2-letnie dziecko, ale kursu nie mam.
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaa
Certain amount oznacza określoną kwotę.
Ja bym brała tą rodzinę z kursem.
cu.Kinia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 10:29   #731
adka0401
Zadomowienie
 
Avatar adka0401
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 278
Send a message via Skype™ to adka0401
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

a mnie juz hostka wkurzyla. nie dosc ze wrocilam nad ranem to spie sobie a ona o 10 mnie wola, wychodze a ona stoi w pokoju obok i mi mowi ze zle sprzatam bo brudno i mi pokazuje gdzie a potem z pretensjami i ze jutro wszystko ma byc picus glancus

halo ja nie jestem sprzataczka tylko pomoca do dzieci :/ u mojej kolezanki w rodzinie maja osobno polska sprzataczke i placa jej niecale 200 eur za sprzatanie raz w tygodniu a ja nie dosc ze 2 razy w tyg musze to jeszcze prac i prasowac :/
wrr
__________________
travel blog

stylishtravlr
adka0401 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-04, 13:47   #732
Lunax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Londyn
Wiadomości: 217
GG do Lunax
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez adka0401 Pokaż wiadomość
a mnie juz hostka wkurzyla. nie dosc ze wrocilam nad ranem to spie sobie a ona o 10 mnie wola, wychodze a ona stoi w pokoju obok i mi mowi ze zle sprzatam bo brudno i mi pokazuje gdzie a potem z pretensjami i ze jutro wszystko ma byc picus glancus

halo ja nie jestem sprzataczka tylko pomoca do dzieci :/ u mojej kolezanki w rodzinie maja osobno polska sprzataczke i placa jej niecale 200 eur za sprzatanie raz w tygodniu a ja nie dosc ze 2 razy w tyg musze to jeszcze prac i prasowac :/
wrr
adka0401 wspolczucia. Ja na Twoim miejsc bym jej wytlumaczyla, ze twoja praca polega na opiece nad dziecmi, a nie robieniu jako sprzataczka :/ wrr nie lubie takich ludzi.. A masz umowe na ktorej jest napisane co do twoich obowiazkow?
Zas z drugiej strony, bedzie troche kwas jak sie bedziesz z nia klocila.
Hehe ale widac musialas sie dobrze bawic, jak wrocilas o takiej porze

ruciakks1 oczywisice, ze lepiej wybra rodzine ktora placi Ci za kurs
Chyba lepiej niech ktos ci zaplaci niz sama musiala byc szukac a pozniej placic
certain amount - okreslona ilosc/suma
__________________
'Cicho czy głośno wypowiedziane słowa - sens mają jeden i ten sam'

Moje zdjecia
Lunax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 14:31   #733
taliena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 205
GG do taliena
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Dziewczyny, a tak z innej beczki: praca jako summer au pair: w Stanach czy w Anglii? Początkowo byłam bardzo nastawiona na Anglię, ale po spędzeniu tam 2 tygodni i spotkaniu miliona moich rodaków i innych emigrantów, zaczęłam trochę wątpić. Zwyczajnie częściej spotykałam tam Polaka niż Anglika z dziada pradziada i babci na dodatek
taliena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 17:09   #734
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Zwariować można, taką długą wiadomość napisałam a...
Od rodziny z Edynburga na razie nie mam wieści- ale logowali się na stronie ; o
pewnie zrezygnowali, ha!
Napisałam im, że jeśli nie są zainteresowani- niech także napiszą.
W domu dalej mi nie wierzą,że wyjadę
Adka- czy masz w umowie tylko "lekkie prace domowe"?
Aż wierzyć się nie chce, że ludzie tak wykorzystują.
Dziewczyny-jeszcze jedno,
medical report, czyli jak się nie mylę zaświadczenie, że nie ma problemów zdrowotnych tak?
Ale pytanie jest takie: czy dostanę takie w przychodni?Czy gdzieś konkretnie muszę iść?
Zaświadczenie o niekaralności kosztuje 50 zł-matko kochana!
Powiem Wam, że niepotrzebnie się od razu tak 'nastawiam' na wszystko-
wydaje mi się, że to takie proste,
ale jak patrzę, ile ofert otrzymują rodziny-to nie wiem jak mają wybrać akurat mnie.
Dobra, przesadzam.
Jutro mam urodziny, zadzwoni rodzinka i będzie pytanie "Jak się studiuje?"
A ja.. skłamię?Przecież i tak się wyda!
Mam 19 lat (od jutra),a mimo, że zawsze mi ufano, to czuję, że do końca życia chcieliby,bym robiła to, co oni chcą -czytaj: studiować.
Już słyszę ten krzyk
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 18:01   #735
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

taliena usa drozsze jesli chodzi o wyjazd i wiza etc wiecej problemow a co do polakow w UK zaleygd ja bylam w Londynie i sa czesci londynu gdzie sami polacy a sa takie ze ich prawie nie ma osobiscie rzadko kiedy ich spotykalam czasem gdzies w metrze slyszlaam polski czy cos ale nie bez przesady
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 18:20   #736
taliena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 205
GG do taliena
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
taliena usa drozsze jesli chodzi o wyjazd i wiza etc wiecej problemow a co do polakow w UK zaleygd ja bylam w Londynie i sa czesci londynu gdzie sami polacy a sa takie ze ich prawie nie ma osobiscie rzadko kiedy ich spotykalam czasem gdzies w metrze slyszlaam polski czy cos ale nie bez przesady
No własnie, ja siedziałam w samym centrum i gdziekolwiek sie nie obróciłam byli Polacy Sprzedawali mi kawę w Starbucksie, trampki w obuwniczym czy meldowali mnie w hotelu :P Hmm... Angielski Amerykański wydaje mi się poza tym łatwiejszy. Ale z tymi wizami, przelotem... masz rację, kupa kasy na to pójdzie.
Może zaryję się na te 2 miesiące letnie na jakimś komplentym przedmieściu lub nawet większej wsi?
taliena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 18:43   #737
2018070520180950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

zalezy gdzie bylas ja mieszkalam w londynie w 2 strefie i nie narzekalam
2018070520180950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 18:53   #738
taliena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 205
GG do taliena
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez Kachaaa Pokaż wiadomość
zalezy gdzie bylas ja mieszkalam w londynie w 2 strefie i nie narzekalam
Nie, ja siedziałam praktycznie w 1 strefie wyłącznie. A może też miałam takie głupie szczęście; jak jechałam z Heathrow na King's Cross to ledwo wsiadłam do metra już słyszłam polski

Cóż, mam jeszcze ponad pół roku na rozpoczęcie poszukiwań rodzinki; zobaczymy jak będzie
taliena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 20:03   #739
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Jeszcze ja;p
pisalam do wielu rodzin i teraz tak : jak w przychodzacych nazwisko jest na czarno a obok + to moze TYLKO znaczyc ,ze to rodzina mnie wybrala?
Bo mnie sie wydaje,ze do nich pisalam, ale to chyba niemozliwe?
Jesli tak, to chyba lepiej jak sami mnie wybrali?
Niby wszystko idzie w dobrym kierunku, a ja sama zaczynam wierzyc,ze to sie nie uda..
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-04, 20:41   #740
Lunax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Londyn
Wiadomości: 217
GG do Lunax
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
Jeszcze ja;p
pisalam do wielu rodzin i teraz tak : jak w przychodzacych nazwisko jest na czarno a obok + to moze TYLKO znaczyc ,ze to rodzina mnie wybrala?
Bo mnie sie wydaje,ze do nich pisalam, ale to chyba niemozliwe?
Jesli tak, to chyba lepiej jak sami mnie wybrali?
Niby wszystko idzie w dobrym kierunku, a ja sama zaczynam wierzyc,ze to sie nie uda..
Dziewczyno! Nie mysl tak, ze sie nie uda!! Uda sie tylko cierpliwosci i dystansu do sprawy
Rodzina sie nie przejmuj tak bardzo, bo przeciez to twoje zyciie i mozesz zrobic z nim co chcesz, przeciez nie bedziesz jak piesek.

Ja tez czesto spotykam Polakow, ale bez przesady nie ma ich tak duzo by nie spotykac w ogole anglikow, mysle ze hindusow itp jst wiecej

Jak minal wam weekend??
__________________
'Cicho czy głośno wypowiedziane słowa - sens mają jeden i ten sam'

Moje zdjecia
Lunax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 20:49   #741
taliena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 205
GG do taliena
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
Jeszcze ja;p
pisalam do wielu rodzin i teraz tak : jak w przychodzacych nazwisko jest na czarno a obok + to moze TYLKO znaczyc ,ze to rodzina mnie wybrala?
Bo mnie sie wydaje,ze do nich pisalam, ale to chyba niemozliwe?
Jesli tak, to chyba lepiej jak sami mnie wybrali?
Niby wszystko idzie w dobrym kierunku, a ja sama zaczynam wierzyc,ze to sie nie uda..
Spokojnie, bycie au pair to nie zawieranie małżeństwa, ZAWSZE możesz wrócić. Co prawda, trochę stratna materialnie, ale ma się to doświadczenie i wiedzę I nie żałuje się, że się nie spróbowało


Lunax, mówię Ci, ja miałam najwyraźniej takie "szczęście" Albo trafiłam akurat na jakiś spęd Poladów czy coś
taliena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 21:00   #742
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Tak, mogę wrócić, ale przecież mam umowę.
O właśnie, często tu się przewijała wypowiedź typu: "wróciłam po ... miesiącach".
Tak jakby to było takie proste, ale jak jest z umową?

Dziewczyny, wiem, że moje wypowiedzi są chaotyczne,
jest we mnie pełno obaw, ale także entuzjazmu zarazem.
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 21:03   #743
taliena
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 205
GG do taliena
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
Tak, mogę wrócić, ale przecież mam umowę.
O właśnie, często tu się przewijała wypowiedź typu: "wróciłam po ... miesiącach".
Tak jakby to było takie proste, ale jak jest z umową?

Dziewczyny, wiem, że moje wypowiedzi są chaotyczne,
jest we mnie pełno obaw, ale także entuzjazmu zarazem.
To nie są klasyczne umowy o pracę Nie grożą Ci żadne sankcje czy coś. Mają po prostu klaryfikować sytuację, sprawić, że żadne strony nie będą się nawzajem wykorzystywać (poprawcie mnie jeśli się mylę )

Edytowane przez taliena
Czas edycji: 2009-10-04 o 21:06
taliena jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-10-04, 21:49   #744
Lunax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Londyn
Wiadomości: 217
GG do Lunax
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Ja mysle podobnie jak talienie, ze nie masz sie czego obawiac, bo jak beda Cie wykorzystywac tzn kazac robic ci wiecej niz masz to powiesz im papa... Zreszta ja tak serio nie jestem pewna, bo ja nie jestem przez agencje.

taliena to mialas niezlego pecha. Kurde moze ty tak po takich ulicach szlajalas ;PP
Ja to spotykam, ale zazwyczaj to jakies ludzie po 30 czy cos, a kurde chcialabym miec jakies kolezanki polki z ktorymi moglabym sie umawiac od czasu do czasu ;(
__________________
'Cicho czy głośno wypowiedziane słowa - sens mają jeden i ten sam'

Moje zdjecia
Lunax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 21:52   #745
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

ja też nie jestem przez agencję
Ale chcą umowę, więc.. jak słyszę "umowa" to ;o
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 22:09   #746
Lunax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Londyn
Wiadomości: 217
GG do Lunax
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Oo Rucia to jak znalazlas rodzine?;>

Hehehe ta to slowo budzi jakies uczucia mieszane
__________________
'Cicho czy głośno wypowiedziane słowa - sens mają jeden i ten sam'

Moje zdjecia
Lunax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 22:29   #747
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

przez Internet, przez stronę przez was polecaną
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 22:35   #748
Lunax
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Katowice/Londyn
Wiadomości: 217
GG do Lunax
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Cytat:
Napisane przez ruciakks1 Pokaż wiadomość
przez Internet, przez stronę przez was polecaną
Aha
Znajdz cos blizej centrum ;PP tzn Londynu ;P
A jak z kolezankami?
Boze ja to czuje sie tu aka dziwnie samotna :/ zadnych kolezanek, jedynie ci ze szkoly, ale oni tylko po angielsku czasami mam go dosc :/
__________________
'Cicho czy głośno wypowiedziane słowa - sens mają jeden i ten sam'

Moje zdjecia
Lunax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-04, 23:45   #749
ruciakks1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

Lunax- przykro mi, naprawdę. na długo wyjechałaś?

Najchętniej zamieszkałabym na wsi, albo w maleńkim miasteczku z dala od ludzi- ale to marzenia na przyszłość.

Wiem.. zawracam wam głowę..
ale naprawdę nie wiem..

Słuchajcie do wyboru jest tak:
Rodzina nr 1. (choć myślę, że ta się nie odezwie, bo się logowała na stronie,ale mi nie odpisali..) Policjanci, Edynburg, 80 tygodniowo, okreslona kwota za kurs. dwojka dzieci, chlopcy lat 4. Ludzie po 40, pod 50. Wydaja sie byc sympatyczni, ale obawiam sie,ze nie wyjdzie.

Rodzina nr 2. Wakefield. 90 tygodniowo, jak z kursem - nie wiem. jutro beda dzwonic po moje referencje (preferencje chcialam napisac).. chlopczyk, dwa lata.
Mniejsze miasto. Malo obowiazkow, to wydaje sie byc najbardziej pewne.

Rodzina nr 3. Liverpool. 3 dzieci, ale placa tylko 65 tygodniowo, i chyba brak kursu, ale jak ich zobaczylam, to pomyslalam,ze moglabym tam zamieszkac od zaraz tacy sympatyczni, dzieciaki starsze, no ale wydaje mi sie,ze w kwestii placy to malutko, prawda? Ile wydajecie na utrzymanie?

Wiecie, ja im piszę, że mam inne 3 rodziny, tak sobie wymyśliłam, że 3 a jest z 11:P
żeby być fair, ale będę się bać powiedzieć jednej z nich nie.
Okaże się, że wszystkie ze mnie zrezygnują i będzie finał - babcia tak mówi

Tak bym chciała już być na miejscu.
ehh..
może coś doradzicie?
czy wybierać sympatycznie wyglądającą rodzinkę za 65 czy tez sympatyczna, ale takich uczuc we mnie nie wzbudzila na 90, czy jeszcze.. poukladana rodzine za 80?

Wbrew pozorom nie obchodzą mnie nigdy pieniądze, ale jeśli to jest praca, a ja nie wiem ile wynosi utrzymanie w obcym kraju, to wolałabym, żeby było ich więcej.

A Lunax - u mnie nikt nie wie,że chcę wyjechać, a koleżanek pracujących jako au pair nie mam.

Dziś mam urodziny.. i redakcja Wizażu jako pierwsza przesłała mi życzenia
To tak mnie rozśmieszyło

Dobrej nocy!
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
ruciakks1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-10-05, 09:04   #750
malpkajuja
Raczkowanie
 
Avatar malpkajuja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Z daleka
Wiadomości: 246
Dot.: Jestem-byłam- chce byc AU PAIR- nasze przygody- częsc II

utrzymanie w obcym kraju? przeciez au pair mieszka z rodzina to oni ja utrzymuja.... kieszonkowe masz na wlasne wydatki bo rachunkow i czynszu placic nie musisz, jedzenia kupowac tez nie tylko na wlasne przyjemnosci roznego rodzaju czy jakies tam zwiedzanie wydajesz kase. ja tez mialam np. oplacony bilet miesieczny wiec jakbym sie uparla to moglabym nawet oszczedzic cos z tej "pensji" ale jakos nie wyszlo, bo zawsze bylo cos do kupienia, zobaczenia

Rucia naprawde nie panikuj, dasz rade najlepszego na urodziny
__________________
I always look on the bright side of life and approach it with energy
malpkajuja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.