Powrót do szkoły ;(

[201607111632]

Uhh rosiek
Ja uczę się tylko na te przedmioty, z których maturę bd pisać, resztę już olewam.
Mi właśnie koleżanka napisała,że dostałam z chemii z kartkówki 5.. Maxa miałam
A pół klasy dostało buty..

[rosiek]

Napisane przez amelsss

Uhh rosiek
Ja uczę się tylko na te przedmioty, z których maturę bd pisać, resztę już olewam.
Mi właśnie koleżanka napisała,że dostałam z chemii z kartkówki 5.. Maxa miałam
A pół klasy dostało buty..

a z czego piszesz?

ehh, ja się uczę na razie ze wszystkiego, zeby dobrze zacząć rok.
mimo wszystko zalezy mi na dobrym świadectwie...
zamęczę się -_-

[rapifen]

Takie postrzeganie istoty i funkcji rozumu legło u podstaw racjonalizmu oświeceniowego, głównego nurtu myślowego XVIII stulecia. Jego wyznawcami byli m.in. francuski filozof, literat i publicysta Wolter i redaktor francuskiej Encyklopedii Denis Diderot.

Hell yeah, filozofia

Matko ale się podekscytowałam na wspólnej, a tż mnie wyśmiał i uciął temat tekstem "jo jo oni uciekli do Laponii" i zmienił temat ;{

[Rozzz]

Napisane przez Jamajka007

Ło matko! Na jakim znów łóżu
Co oni Ci tam robili??

Na takim normalnym... takim noo jak to u lekarza na szczęście nie taki diabeł straszny i po prostu przyłożono mi takie gąbki do biodra z takim żelem, podłączono kable i płynęły takie fale/prądy do biodra i czuc było mrowienie, także da się wytrzymac. Oby to pomogło i biodro już nie strzelało (choc mnie ono nie boli), bo ja nie to nie będzie miło..ale jestem dobrej myśli

[Adus_]

ZAMULIŁAM, nie obejrzałam
ej, bo gdzie oni uciekli? na tego busa nie poszli... Ale w programie czytałam, że Daniel z Olą oczekują burdy za ucieczkę xd

[Jamajka007]

Napisane przez Adus_

ZAMULIŁAM, nie obejrzałam
ej, bo gdzie oni uciekli? na tego busa nie poszli... Ale w programie czytałam, że Daniel z Olą oczekują burdy za ucieczkę xd

A ja czytałam w "długoterminowym" programie, ze przyjedzie Gośka i będzie chyba negocjować w prawie Oli z rodzicami... to moze do niej pojechali?

[rapifen]

Nie wiem właśnie przyszła jakaś koleżanka i mówi że chyba pojechali do Holandii...

[Adus_]

Napisane przez rapifen

Nie wiem właśnie przyszła jakaś koleżanka i mówi że chyba pojechali do Holandii...

Holaaandiaaa

[rapifen]

Będą jarać ;{ hahaha
Zrobią eurotrip i nakręcą o tym osobny serial;p

[201607111632]

Napisane przez rosiek

a z czego piszesz?

ehh, ja się uczę na razie ze wszystkiego, zeby dobrze zacząć rok.
mimo wszystko zalezy mi na dobrym świadectwie...
zamęczę się -_-

Biola, chemia fiza. Coś z tego na pewno na rozszerzeniu będę pisać
A mnie nie zależy za bardzo..

Napisane przez rapifen

Matko ale się podekscytowałam na wspólnej, a tż mnie wyśmiał i uciął temat tekstem "jo jo oni uciekli do Laponii" i zmienił temat ;{

Napisane przez Rozzz

Na takim normalnym... takim noo jak to u lekarza na szczęście nie taki diabeł straszny i po prostu przyłożono mi takie gąbki do biodra z takim żelem, podłączono kable i płynęły takie fale/prądy do biodra i czuc było mrowienie, także da się wytrzymac. Oby to pomogło i biodro już nie strzelało (choc mnie ono nie boli), bo ja nie to nie będzie miło..ale jestem dobrej myśli

Mam nadzieję, że pomoże

Napisane przez Adus_

ZAMULIŁAM, nie obejrzałam
ej, bo gdzie oni uciekli? na tego busa nie poszli... Ale w programie czytałam, że Daniel z Olą oczekują burdy za ucieczkę xd

co tam się w ogole dzieje teraz ?

[Jamajka007]

Chwilę temu widziałam reklamę, Ola i Daniel dzwonili do rodziców ubrani jak na syberię rapifen, może Twój TŻ miał rację z Laponią?


aaa no i było napisane coś w stylu "Telefón" :P

[Adus_]

haha, nie no, pomysł z Laponią w sumie wchodzi w rachubę . Ale ja wolę wersję z Eurotripem, więcej by się działo. Bo co mogą robić w Laponii , poprosić Mikołaja o lepsze prezenty?

[rapifen]

Haha, mogą poprosić o wyrozumiałych rodziców... Albo nie wiem :P o ślub
Ej no właśnie, w warszawie serialowej aktualnie jest chyba wiosna, normalna pogoda, Majka w swetrze wpadła do Jabłczyńskiej a na Słowacji Olka i Daniel w kurcze polarach czapach i futrach?!

[Adus_]

Napisane przez rapifen

Haha, mogą poprosić o wyrozumiałych rodziców... Albo nie wiem :P o ślub
Ej no właśnie, w warszawie serialowej aktualnie jest chyba wiosna, normalna pogoda, Majka w swetrze wpadła do Jabłczyńskiej a na Słowacji Olka i Daniel w kurcze polarach czapach i futrach?!

.. co tylko potwierdza teorię o wizycie u Mikołaja

[rapifen]

Jo zamieszkają w szałasie z reniferami ;P

[201607111632]

A co do tajemniczego pana x, to zanosi się na to,że zostaniemy dobrymi kumplami
Jak wrócę ze szkoły to ma mi zdać sprawozdanie z przebiegu flirtu

[rosiek]

Napisane przez amelsss

A co do tajemniczego pana x, to zanosi się na to,że zostaniemy dobrymi kumplami
Jak wrócę ze szkoły to ma mi zdać sprawozdanie z przebiegu flirtu

ze znajomej awansowałaś na stanowisko doradcy

a ja nie obejrzałam znów końcówki na wspólnej i jeste do tyyyyłu
a tu wizje o Oli i Danieli snujecie

Dobra, wczoraj uczyłam się 3,5 godziny, dzisiaj jeszcze trochę muszę - i może dam radę na fizyce okropnie się boję tej kobiety, sama nie wiem czemu. Mogłaby zrobić kartkówkę a nie pytać

[Adus_]

tak to zawsze od kogoś się ściągnie, co?

[201607111632]

Napisane przez rosiek

ze znajomej awansowałaś na stanowisko doradcy

No ba
Stwierdził, że może mi powiedzieć wszystko, bo czuje, że może mi ufać . Miło

Napisane przez Adus_

tak to zawsze od kogoś się ściągnie, co?

No a jak
Ja zawsze wolę kartkówki aniżeli odpowiedzi

[Rozzz]

Bo odpowiedzi są bez sensu! I jest stres :/ Kartkówki są ok, jeśli się na nie umie

[rosiek]

Napisane przez Adus_

tak to zawsze od kogoś się ściągnie, co?

ehh, na kartkówce to i tak każdy siada w osobnej ławce ;P że nie ma jak i od kogo.

ale muszę się pochwalić kolejną 5 z fizyki
znów zrobiłam najszybciej zadanie i okazało się dobrze (a wzorowałam się na wcześniejszych, tylko liczby pozmieniałam xD).
kobieta się na mnie zwyczajnie poznała

ehh, jak Wam minał dzień? mnie baaardzo męcząco, a tyle nauki -_-

[201607111632]

Mnie dzień w łóżku mija
No i uczę się na czwartek na kartkówki, z biologii i z chemii..


Szacun, 5 z fizyki

[Paseczkowa]

wow, rosiek, gratuluje piątek z fizyki mnie w weekend czeka z fizy nauka, w poniedziałek sprawdzian
ja dziś dostałam 5 z polskiego za aktywność na lekcji. i ledwo wybroniłam się od pały z.. religii mamy nowego nauczyciela, tzn księdza, i nigdy by mi nie przyszło do głowy, że na początku lekcji zacznie pytać z pisma świętego. miałam już w życiu chyba pięciu nauczycieli religii i nigdy żaden nie pytał. na szczęście ksiądz się ulitował i dostałam tylko minusa

[Jamajka007]

Napisane przez rosiek

ale muszę się pochwalić kolejną 5 z fizyki

To już wiemy, kto będzie nam pomagał z fizyką

[rapifen]

Gratuluję piątki
Ja natomiast... Życiowy fail, 2 z wielomianów (w klasie byla jedna 5+, żadnej 4, kilka trójek ;< także po prostu jedna osoba tak serio to rozumiała reszta zero...)

[rosiek]

dziękuję
najlepsze jest to, że ja ogólnie zadań robić nie umiem, tylko na lekcji jakoś i idą, w domu czy na sprawdzianie to kaplica...

uhh, idę powtarzać polski (spr z oświecenia ;/ ), mapę świata z geografii (kobieta robi sprawdzian na 20 minut, a potem pyta z bieżących lekcji!!!) i te nieszczęsne zadania z fizyki. A potem już luz ze sprawdzianami, tylko w październiku z bioli z całych kręgowców...

powodzenia z nauką dziewczyny, u mnie się zapowiada ciężka batalia...

[rapifen]

Też dziś miałam z Polskiego z Oświecenia, bardzo fajnie mi poszedł
Imperatyw kategoryczny hahhhaha ;P

[smieszka250]

A ja do końca tygodnia będę lezała schorowana w łóżku. Ochrypłam całkowicie, pojechałam z samego rana do lekarza, zeby jeszcze na lekcje zdąrzyć, ale kategorycznie kazała mi do łóżka i nie wychylać nosa... Wrrr, ja chcę do szkoły

[Jamajka007]

Napisane przez smieszka250

A ja do końca tygodnia będę lezała schorowana w łóżku. Ochrypłam całkowicie, pojechałam z samego rana do lekarza, zeby jeszcze na lekcje zdąrzyć, ale kategorycznie kazała mi do łóżka i nie wychylać nosa... Wrrr, ja chcę do szkoły

Powiem Ci, że mimo wszystko wolę chodzić do szkoły niz miałabym leżeć tydzień w łóżku... wyjść nie można, pogadać też nie ma z kim, bo wszyscy w szkole... No i zawsze jest tyle do nadrobienia

Dlatego mimo potwornego bólu gardła nieprzerywanie wypełniam obowiązek szkolny....

[kiniaczeq]

Napisane przez Jamajka007

Powiem Ci, że mimo wszystko wolę chodzić do szkoły niz miałabym leżeć tydzień w łóżku... wyjść nie można, pogadać też nie ma z kim, bo wszyscy w szkole... No i zawsze jest tyle do nadrobienia

Dlatego mimo potwornego bólu gardła nieprzerywanie wypełniam obowiązek szkolny....

właśnie to nadrabianie mnie przeraża najbardziej, a w zime jestem co roku chora