Rozmowy w toku... Zawital do nas bocian :)

[Darusiaaaa]

ja zostaje jednak przy pampersach

[she 00]

Napisane przez Darusiaaaa

ja zostaje jednak przy pampersach

Oczywiście każdy robi jak woli...

Ja wcale nie jestem eko mniaczką.... po prostu stwierdziłam że jeśli nikt mi nie każe prasować pieluch (czego nie nawidzę) to czemu nie spróbować...mam perspektywe siedzenia w domku z maluszkiem przez rok..wiec chyba znajdę na to czas...całe pranie odwala pralka...

na wcześniejszych postach pisałyście o Tommee butelkach.... ja będę piersią karmic ale też chce kupic od razu 4 butelki żeby mieć na herbatki, i mleko odciągnięte... i patrzyłam tutaj można kupić 4x 250ml ze smoczkami za 15 E - 60 zl. Jednak w Polsce zdzierają z ludzi , nawet nie patrząc na relacje zarobkowe, to relatywnie cena tez jest tu niższa ...

[Darusiaaaa]

kochana w Polsce wszedzie zdzieraja, co za....... a jak na tych elektrycznych nianiach jadą to sie juz w glowie nie miesci, ja osobiscie nie zamierzam sie w to zaopatrzyc ale kurcze ceny z kosmosu na prawde!!!

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

moja kuzynka mieszka w Anglii i jak ona tu przyjechala na 3 miesiace i kupowala normalnie rzeczy dla malej, mleko, pieluszki, ciuszki jakies to dla niej to byla masakra, nie mogla sie nadziwic jak my za to wszystko mozemy tyle placic....

[irsin]

A na czym w Pl nie zdzieraja?
Bylam ostatnio w Ldn i hmm nawet ubrania w sieciowkach sa pare groszy tansze niz w Pl, nie mowiac juz o tym,ze polska zywnosc jest tansza w Anglii niz u nas

[Darusiaaaa]

przedstawiam wam kochane moje sloneczko( niestety jest daleko) wlasnie tej kuzynki o ktorej pisalam córcia- Kornelia Teraz jest juz wieksza troszke ale nie mam aktualnych zdjec niestety.

[Darusiaaaa]

tak na prawde to wszystko to tylko wstyd dla naszego panstwa.

[she 00]

Napisane przez irsin

A na czym w Pl nie zdzieraja?
Bylam ostatnio w Ldn i hmm nawet ubrania w sieciowkach sa pare groszy tansze niz w Pl, nie mowiac juz o tym,ze polska zywnosc jest tansza w Anglii niz u nas

No właśnie.... I tu pojawia się mój problem....mąż zaczyna przebąkiwać że jak wrócimy nie będziemy mogli się przyzwyczaić....a ja nie zamierzam tu zostać więcej jak 5 lat..chce posłać smyka do Polskiej szkoły w Polsce!!! Poza tym kasa to nie wszystko...
Chcę wybudować dom... te tutaj mają papierowe ściany - i zanim spłacisz kredyt to już ruina(nie mówiąc o braku izolacji i innych takich tam) budowa tutaj to nie bardzo bo dostać pozwolenie na budowe nie łatwo- jesli działke to na wiosce...
A poza tym rodzice nasi nie młodnieja...chcę żeby dziecko znało dziadków... a nie uważało ich za obcych których widzi raz na pół roku...

[irsin]

Napisane przez she 00

No właśnie.... I tu pojawia się mój problem....mąż zaczyna przebąkiwać że jak wrócimy nie będziemy mogli się przyzwyczaić....a ja nie zamierzam tu zostać więcej jak 5 lat..chce posłać smyka do Polskiej szkoły w Polsce!!! Poza tym kasa to nie wszystko...
Chcę wybudować dom... te tutaj mają papierowe ściany - i zanim spłacisz kredyt to już ruina(nie mówiąc o braku izolacji i innych takich tam) budowa tutaj to nie bardzo bo dostać pozwolenie na budowe nie łatwo- jesli działke to na wiosce...
A poza tym rodzice nasi nie młodnieja...chcę żeby dziecko znało dziadków... a nie uważało ich za obcych których widzi raz na pół roku...

moj TZ jest teraz za granica, bylam u biego pare razy i pewnie jeszcze bede,ale nie wyobrazam sobie tam mieszkac z dzieckiem - umarlabym z tesknoty za rodzina, przyjaciolmi, polskimi rzeczami nawet.

[she 00]

Muszę spadać ...do książek...

Miłego dnia wszystkim

[irsin]

Napisane przez Darusiaaaa

przedstawiam wam kochane moje sloneczko( niestety jest daleko) wlasnie tej kuzynki o ktorej pisalam córcia- Kornelia Teraz jest juz wieksza troszke ale nie mam aktualnych zdjec niestety.

slicznosci
i jakie ma jasne wloski!

[Darusiaaaa]

popieram , net i skype to jednak nie wszystko;/

[irsin]

Napisane przez she 00

Muszę spadać ...do książek...

Miłego dnia wszystkim

ja robie testy na prawo jazdy
raz mam zero bledow, a pozniej wyskoczy 6

[Darusiaaaa]

nie stresuj sie, kiedy egzamin?

[irsin]

Napisane przez Darusiaaaa

nie stresuj sie, kiedy egzamin?

za ponad tydzien wiec jeszcze mam czas

[Darusiaaaa]

spokojnie, dasz rade, teorie sama? czy teoria pozniej praktyka?

ja sie wybieram w pazdzierniku na instruktora...

[irsin]

Napisane przez Darusiaaaa

spokojnie, dasz rade, teorie sama? czy teoria pozniej praktyka?

ja sie wybieram w pazdzierniku na instruktora...

:O

gdzie mieszkasz? to moze trafie do Ciebie

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ----------

o juz widze, ze nie trafie.


najpierw teoria pozniej praktyka

[Darusiaaaa]

hehehe ja w Sieradzu, ale niestety od pazdziernika na kurs ide wiec ty juz bedziesz smigała z prawkiem

[pandziolka]

hej dziewczyny.byłam w pracy calutką noc i tylko raz trochę gorzej się poczułam,ale najważniejsze,że przetrwałam
Gosiu dziękuję może rzeczywiście to jednak dobry znak.ja tak się jeszcze zastanawiam czy to może mieć jakiś związek,że ja mam odczynnik grupy krwi rh+,a mój tz rh-?może dzidzia ma krew po tatusiu i teraz taka wojna??a tak nawiasem mówiąc to piękne masz imię Gosiu.ja właśnie chce tak nazwać córę,ale trochę będę musiała powalczyć z moim małżem,bo on chce Olę.
jeśli chodzi o samochody to my mamy mazdę6 z 2003r.bardzo pojemna i w miarę ekonomiczna (w dieslu).kupując ją mieliśmy na myśli powiększenie rodzinki,więc na pewno wszystko się pomieści.już jeździliśmy nią 3 razy do Polski,więc wiem ile potrafi do niej wejść
ja zdałam za 3 podejściem,ale jakoś się teraz odzwyczaiłam od jeżdżenia.nasza "madzia" to oczko w głowie mojego tz

dobra dziewczynki.życzę miłego dzionka.ja lecę na zakupy,a później na te urodziny do szwagierki.buziole dla Was

ps.Darusia jak tylko kuzynka przyjdzie z wózkiem to wklejaj fotkę.ja wczoraj tak się naczytałam o tych wózkach,że już siedzieliśmy na allegro i na ebay'u i oglądaliśmy przed pracą,a to przecież dopiero 14 tc

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Irsis widzę,że my mniej więcej z jednego regionu Polski,bo ja w ojczyźnie też mieszkam w okolicach Zamościa
a testem się nie przejmuj.na pewno zdasz skoro mi się udało to Tobie uda się na 100%

[Kasia_Dublin]

Napisane przez she 00

No właśnie.... I tu pojawia się mój problem....mąż zaczyna przebąkiwać że jak wrócimy nie będziemy mogli się przyzwyczaić....a ja nie zamierzam tu zostać więcej jak 5 lat..chce posłać smyka do Polskiej szkoły w Polsce!!! Poza tym kasa to nie wszystko...
Chcę wybudować dom... te tutaj mają papierowe ściany - i zanim spłacisz kredyt to już ruina(nie mówiąc o braku izolacji i innych takich tam) budowa tutaj to nie bardzo bo dostać pozwolenie na budowe nie łatwo- jesli działke to na wiosce...
A poza tym rodzice nasi nie młodnieja...chcę żeby dziecko znało dziadków... a nie uważało ich za obcych których widzi raz na pół roku...

Oj troszke przesadzilas z tymi domami . To jest taki smieszny lancuszek bo ktos opowiada o jakims osiedlu gdzie faktycznie zrobiono fuszerke i domy sa beznadziejne (w polsce ile jest takich nowych blokow?) i reszta potem to powtarza i czesto gesto wyolbrzymia. No i to byl problem tego boomu bo zaczeto budowac liche domki za duuuuza kase. Ale nie wszystkie takie sa i wcale sie nie sypia po splaceniu kredytu . A izolacja to teraz wymog, jesli kupujesz dom to wlasciciel musi przedstawic odpowiedni certyfikat swiadczacy o tym ze dom jest jak najbardziej 'zielony' i w takich domkach izolacja to podstawa (moj tz wystawia te certyfikaty wlascicielom domow wiec troszke sie orientuje ). Przez ten kryzys sytuacja domow bardzo sie teraz tutaj poprawi bo nie ma innego wyjscia, ludzie juz nie beda kupowac kota w worku. My narazie mieszkamy w domu cioci tz-a (ktora mieszka w turcji) wiec tak naprawde nam sie z kupnem nie spieszy, ale za jakies 5 lat mysle ze sprzedamy nasze mieszkanie we wrocku i wtedy kupimy tutaj jakis ladny domek na przedmiesciach.
A jesli chodzi o dziadkow to wiele zalezy od nas a nie od odleglosci. Ja troszke sie bronie tutaj bo nie zamierzam wracac do polski i uwazam ze moja dzidzia bedac tutaj bedzie znala i kochala moich rodzicow. Latam do polski czesto bo minimum 4 razy w roku plus latem zawsze mozna dziecko z dziadkami zostawic na jakies 3 tyg i wrocic tutaj do pracy na ten czas wiec jesli chodzi o urlop to tez jakos sie wyrobi. Ja zawsze wychodze z zalozenia ze dla chcacego nic trudnego

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

My wrocilismy z zakupow i jestem totalnie wymeczona. Tz teraz idzie do pubu ogladac jakis mecz wiec ja sobie wskocze pod kolderke i w spokoju utne sobie drzemke

[Carol77]

Napisane przez Darusiaaaa

moj Michal bardzo chcial Vitarę, ale wlasnie oplaty by nas zjadly ja i tak mam bardzo duzo na rok bo ponad 1000 za ta honde a za Vitarę mialabym dopiero koszmar ale auto jest super!!!zazdroszcze

Napisane przez metropolitan

Carol, powiem ci, że ja jeździłam berlingo mojego małża służbowym, i fajnie się jeżdzi. Teraz małż ma forda fiestę, a mi duże kombi przypadło a co tm, pochwalę się, bo mam fajne zdjęcie, zwróćcie uwagę na kota. Tych ktków tu jest pełno i np. czasem jeden mi siedzi na masce a dwa inne na dachu, fajnie to wygląda. Grzeją się

Napisane przez Darusiaaaa

przedstawiam wam kochane moje sloneczko( niestety jest daleko) wlasnie tej kuzynki o ktorej pisalam córcia- Kornelia Teraz jest juz wieksza troszke ale nie mam aktualnych zdjec niestety.

Pospałam z 1,5h, moje dziecko tak fika, ze ja nie umiem spać! Rozprasza mnie W ogóle mam fatalny dzień, jest mi strasznie duszno i wszystko mnie boli po tym przewracaniu z boku na bok w nocy, kurde a gdzie tam finał

Vitarka jest rewelacyjna, ale pali około 10l i jest 3 drzwiowa i ma mały bagaznik i to tez teraz jej minus. A kocham nią jeździć, z reszta ja ogólnie kocham jeździć autkami a co do prawka, to zdałam za 3 razem, testy od razu, ale na jazdach mnie gość oblał, dokładniej na placu, stwierdził, ze umiem jeździć ale niestety...takie porabaństwo.

Darusiu mała jest przesłodka

Karolinko ja tym naszym Berlingo dosłownie raz jechałam, tzn prowadziłam, bo spadły śniegi a my nie kupowaliśmy jeszcze zimówek i stał, a poza tym mężuś się boi żebym z brzuchem jeździła. Zmierzam do tego, że fajnie mi się jechało, tylko to taki autobus i brak mi w nim czujnika cofania, bo sie przyzwyczaiłam w Suczce i jakoś tak mi łyso bez niego dlatego chcę dla siebie colta, wiem, że mnie nie zawiedzie i jest taki słodki i zwinny. A silnik kupimy 1.0 więc będzie palił z 5l/100. No ale to plany na razie
Fajna foteczka kociska uwielbiają albo pod albo na aucie siedzieć.

Laseczki tak z innej beczki, powiedzcie mi jak u Was wygląda śluz w ciąży?? Ja od miesiąca dopiero mam normalnie, bo wcześniej krwawienia i plamienia, a teraz jest taki białawo-żółty i czasem jest go naprawde sporo. Muszę lekarzowi powiedziec żeby obadał

[Darusiaaaa]

wrocilismy z zakupow, kupilam reszte kosmetykow dla mlodego ( jeszcze tylko drobiazki i ma wszystko)

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

a kuzynka chyba jednak jutro wejdzie, kurdeeeeeee ja chce bolid Kacpra obejrzec z bliskaaaa

[Carol77]

Kochane a ja Wam coś wkleję odnośnie zmiany w genitaliach bejbika ja jestem w szoku, czyli mój synuś 9 marca może okazac sie córunią dopiero w 20 tc rozwój narządów jest skończonymoj mężuś się śmieje, że każdy na początku był facetem i,że wychowa na faceta nawet dziewczynkę

http://www.baby2see.com/gender/external_genitals.html

[Gosiaro]

Aniu dziękuję.Lubię swoje imię.Niby nie jest jakos specjalnie rzadkie, ale ja zawsze byłam jedna Małgośką w podstawówce i liceum i fajnie mi z tym było.
Jeżeli chodzi o konflikt to istnieje tylko wtedy gdy kobieta ma rh-, a ojciec dziecka rh +.My mamy konflikt.Ja mam krew grupy B rh-, a Tż A rh+, a czuję sie dobrze.

Carol nieźle z tymi genitaliami u maleństwa!Jednak dobrze, że wcześniej nie szłam na to usg hehe.Akurat teraz będę miała po 20 tygodniu.

[Carol77]

Napisane przez Gosiaro

Aniu dziękuję.Lubię swoje imię.Niby nie jest jakos specjalnie rzadkie, ale ja zawsze byłam jedna Małgośką w podstawówce i liceum i fajnie mi z tym było.
Jeżeli chodzi o konflikt to istnieje tylko wtedy gdy kobieta ma rh-, a ojciec dziecka rh +.My mamy konflikt.Ja mam krew grupy B rh-, a Tż A rh+, a czuję sie dobrze.

Carol nieźle z tymi genitaliami u maleństwa!Jednak dobrze, że wcześniej nie szłam na to usg hehe.Akurat teraz będę miała po 20 tygodniu.

Ja też mam konflikt, ja mam Arh- a mężuś A rh+ i miałam robione badanie na pzreciwciała tzw odczyn Coombsa i wszystko jest ok, po 1 porodzie dostałam w dupke immunoglobine anty D żeby własnie w kolejnej ciązy nie było tez konfliktu i może teraz koło 23 tc dostane jeszce raz na wszelki wypadek.

Gosiu ja to już nic nie wiem heheh ale najważniejsze zeby ten łobuz był zdrowy A jak Twój tez tak szaleje? Mnie cały pęcherz boli i jak się gdzies wwierca to go pukam, że ma przestać, ale ma to gdzieś

[Gosiaro]

Carol a Olcia odziedziczyła pewnie rh+?A czy w w pierwszej ciązy tez dostałas imunoglobuline w 23 tygodniu?Czy tylko po porodzie?Słyszałam, że dzieci z konfliktu moga urodzic sie nieco przed terminem.Nie wiem czy to prawda bo tak ktos na jakims forum napisał...Jak było u ciebie?

Moje dzidzi dzisiaj spokojne.Uaktywnia sie zazwyczaj jak długo siedzę lub jak leżę wieczorkiem, a dzisiaj byłam duzo w ruchu więc może spi cały czas ululane

[Darusiaaaa]

za to moje nie wie chyba co to dac mamusi odetchnac troszke, w sklepie pierwszy raz od poczatku ciazy zrobilo mi sie tak duszno ze musielismy wyjsc, ale nie bylo tragedii pewnie dlatego ze w rossmanie te wszystkie rzeczy i zapach od razu inny...

[Carol77]

Napisane przez Gosiaro

Carol a Olcia odziedziczyła pewnie rh+?A czy w w pierwszej ciązy tez dostałas imunoglobuline w 23 tygodniu?Czy tylko po porodzie?Słyszałam, że dzieci z konfliktu moga urodzic sie nieco przed terminem.Nie wiem czy to prawda bo tak ktos na jakims forum napisał...Jak było u ciebie?

Moje dzidzi dzisiaj spokojne.Uaktywnia sie zazwyczaj jak długo siedzę lub jak leżę wieczorkiem, a dzisiaj byłam duzo w ruchu więc może spi cały czas ululane

Mój łobuz dzisiaj się ze mną nachodził a i tak szaleje, już mnie wszystko boli

Kochana, Ola ma rh+, urodziła sie dzień po terminie czyli to nieprawda, chodziłam tydzień z rozwarciem na 2 palce, Immunoglobine dostałam dopiero po jej urodzeniu, urodziła się o 22:45 a następnego dnia po południu mi ją dali w dupkę a wcześniej odczynu Coombsa nie mialam robionego. W 1 ciązy niezwykle rzadko zdarza się konflikt, a 12 lat temu nie robili jeszcze tak tego badania, na szczęście u mnie było ok.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

za to moje nie wie chyba co to dac mamusi odetchnac troszke, w sklepie pierwszy raz od poczatku ciazy zrobilo mi sie tak duszno ze musielismy wyjsc, ale nie bylo tragedii pewnie dlatego ze w rossmanie te wszystkie rzeczy i zapach od razu inny...

Ja tak reaguje na sklepy z butami od początku ciązy nie znosze tych zapachow

[Darusiaaaa]

a ja nie mialam z tym nigdy problemow tylko chyba Kacper sie tak ucieszyl ze rodzice robia mu zakupy bo tak sie wypinal ze myslalam ze zwine sie z bolu.

[Gosiaro]

Carol dzięki za info!Ja miałam juz drugi raz badane przeciwciała i żadnych nie ma ,więc ok.Jak dobrzez jest usłyszeć, że nie ma sie czym martwić.Od razu mi lepiej!!!

[Carol77]

Napisane przez Gosiaro

Carol dzięki za info!Ja miałam juz drugi raz badane przeciwciała i żadnych nie ma ,więc ok.Jak dobrzez jest usłyszeć, że nie ma sie czym martwić.Od razu mi lepiej!!!

Nie ma za co kochana ja miałam raz tylko, ale zrobię drugi koło 35 tc. Tearz powtórkę wassermana musze, bo babsko w labolatorium mi nie zrobiło, a kasę wzięła i niepotzrebnie bede sie kłuć, ale musi być to badanie.

Darusia Kacperek to tez niezły łobuz ja nie wiem gdzie oni tam włażą, ze tak boli!!!??