Rozstanie z facetem - część 9 :( - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-12, 23:00   #721
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
pewnie juz a para do tego zmierzal z nia, nie wazne wiem, ze chyba dzisiaj odejde w inny swiat
przepraszam za to co pisze ale ja sie chyba dziasiaj nalykam czegos
dzieki wszystkim
Weź gorącą kąpiel, popłacz sobie , płacz jest oczyszczający i połóż sie spać. To nie był ten jedyny, życie zaskakuje i może kiedyś podziękujesz temu idiocie że wyświadczył Ci przysługę ---jak poznasz Tego z którym będziesz naprawdę szczęśliwa.
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:06   #722
zabcia331
Raczkowanie
 
Avatar zabcia331
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Wiadomości: 201
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
juz wzielam hydrokzyzyne czekam na odlot, boze za co mnie to spotkalo czym sobie zasluzylam??
tylko ze ja nie jestem ta co koca miliony tylko jednego i akurat takiego oszukanca musialam pokochac, przeciez ja juz jestem wykonczona nerwowo, dla mnie kazdy dzien to meka, przeciez ja jeste beznadziejna w kazdym calu, nie dziwie sie ze mnie zostawil, po co ma zyc takie gowno beznadzieji jak ja chetnie bym oddala szanse na zycie wzamian za moje
Jakie Ty głupoty piszesz!
Opanuj się to raz.
Dwa- to nie jest tylko Twoja wina. Zawsze jest ona po środku.
Trzy- Spotkasz kiedyś na pewno takiego faceta, który Cię doceni.
Cztery- Nie jesteś beznadziejna! Nawet tak nie myśl! To on jest beznadziejny skoro Ciebie zostawił!
Pięć- Twoje życie jest warte najwięcej!
__________________
"Uroda nie stanowi o niczym, gdy nie jest urodą serca"
zabcia331 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:06   #723
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

wyje az mnie glowa boli i dostalam nerwoboli znowu, nie wierze ze bedzie ktos jeszcze, on byl najwazniejszy
przepraszam, ze zawracam wam glowe moze to juz ostatni raz, naprawde tak sie boje swoich mysli, mi sie wydaje ze jednak miom przeznaczeniem jest niedozyc 26 lat[a mam je za pare dni]
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle

Edytowane przez maczupikczu
Czas edycji: 2010-05-12 o 23:08
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:08   #724
valium33
Raczkowanie
 
Avatar valium33
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Miasto Aniołów
Wiadomości: 141
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
juz wzielam hydrokzyzyne czekam na odlot, boze za co mnie to spotkalo czym sobie zasluzylam??
tylko ze ja nie jestem ta co koca miliony tylko jednego i akurat takiego oszukanca musialam pokochac, przeciez ja juz jestem wykonczona nerwowo, dla mnie kazdy dzien to meka, przeciez ja jeste beznadziejna w kazdym calu, nie dziwie sie ze mnie zostawil, po co ma zyc takie gowno beznadzieji jak ja chetnie bym oddala szanse na zycie wzamian za moje
Tez bylam w takiej sytuacji, tez widzialam ich ich foto na tym po***anym portalu. Ja przez 2 tyg umieralam, a on w tym czasie zabawial sie z inna.
Wiem jak boli. Naprawde. Widzisz,ze nie jestes z tym sama,wiele kobiet cos takiego spotkalo i to po prostu trzeba przezyc, przebolec i przeczekac.
Nie rob zadnych glupot.
valium33 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:10   #725
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

maczupikczu dla mnie ad. tez był. Robiłam wszystko żeby był mój, mogłabym go zjeść z miłości. Nie sądziłam jak wiele można przetrzymać dla uczucia. I jak mi za to podziękował? zapomniał że istnieje. Dobrze ze nie ma fot w Internecie, bo bym sie naoglądała
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:13   #726
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

valium a bralas cos? bo jak sie nie znieczule to cos moge sobie zrobic
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:18   #727
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

maczupikczu ja ponad dwa lata temu byłam z pewnym chłopakiem, MIŁOŚĆ mojego życia tak myślałam. rozstaliśmy się a ja myślałam że to juz koniec mojego życia, i też szybko się pocieszył bo wrócił do swojej byłej i tez dawali sobie zdjęcia na nk. i jak zobaczyłam pierwszy raz to myślałam że serce mi pęknie. ryczałam z tydzień, zastanawialam się czemu wybrał ją , przecież bylismy tacy szczęsliwi.Człowiek wiele potrafi znieść, ja to zniosłam i TY też dasz radę..też myślałam jak ty teraz że to był ten jedyny , ale zycie zaskakuje i poznalam teraz juz eksa ( który też z kolei miał być tym jedynym) . Także , pomyśl że wszystko przed Tobą , naprawdę . Powoli małymi kroczkami dasz radę
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-12, 23:20   #728
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
valium a bralas cos? bo jak sie nie znieczule to cos moge sobie zrobic
wez łyknij ta hydroxyzine jak masz albo NERVOMIX. nawet 2 bo to ziołowe. i tone melisyyy po niej zaraz uśniech. krople na serce również

No Maczu dalej ! Ty nasza siło napędowa niejedną tutaj uratowałaś więc nie pisz ze jestes beznadziejna ok ?! Jestes tutaj potrzebna i pewnie nie tylko tutaj

ciul z nim niech się buja i niech widzi co stracił dale jw garść się biezemy!

po jednym moim ex z ktorym bylam 2-3lata az spazmy miałam lezałam na podłodze mama mnie z niej podnosiła bo wylam i zygalam ;] boze załosne jak na to teraz patrze mówie ci nie warto sama zobaczysz, mi teraz wstyd ze tak się wtedy pogrązylam przez faceta, tylko faceta.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2010-05-12 o 23:21
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:21   #729
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Manja dziekuje
tak mnie jakos dziwnie podtrzymalas na duchy, tylko czemu ja mysle ze to byl ten jedyny inni nawet mnie nie interesuja.
jestem taka beznadziejna
Aguś dziekuje ci kochana za te slowa, ale ja naprawde nie jestem wyjatkowa i nic tu wam nie pomagam tak sie wam tylko wydaje
jestem slaba kobieta, zeby przez takiego chciec umrzec, a jednak chce
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle

Edytowane przez maczupikczu
Czas edycji: 2010-05-12 o 23:24
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:28   #730
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
Manja dziekuje
tak mnie jakos dziwnie podtrzymalas na duchy, tylko czemu ja mysle ze to byl ten jedyny inni nawet mnie nie interesuja.
jestem taka beznadziejna
To normalne że cie inni nie interesują , każdy potrzebuje czasu żeby się pogodzić ze stratą i przede wszystkim nie łudzić się . I przede wszystkim pomyśleć , że tak musiało być , bo spotka mnie coś o wiele lepszego. Nie dziś , nie jutro ale z czasem , zobaczysz. Ja też dwa lata temu myślałam tak jak ty , że straciłam miłość życia, ale ja sobie tylko wmawiałam że to była miłość życia, bo przecież przez miłość życia bym nie cierpiała tak . I teraz ta miłość życia po dwóch latach milczenia odezwała się do mnie - i nie poczułam nic, zupełnie nic, żeni się za rok i nic , serce nie drgnęło. TAKŻE idzie się z tego wyleczyć .
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:43   #731
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

moze masz racje obym nie byla z tych co ich milosc kladze cien na reszte zycia i zwiazki z innymi, bo w ten sposob bede sie bala kolejnego, ze zrobi mi to samo
moj boze dlaczego???
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-12, 23:49   #732
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
moze masz racje obym nie byla z tych co ich milosc kladze cien na reszte zycia i zwiazki z innymi, bo w ten sposob bede sie bala kolejnego, ze zrobi mi to samo
moj boze dlaczego???
będzie dobrze ja miałam zaręczyny 3 letni związek i nagle mnie rzuciłwrocił i znówrzucił, wygladałam jak anoreksja bylo bardzo zle.. nie wychodzilam z łozka nie jadłam nie pilam, to bylo jakies 2lata temu i teraz się pukam w głowe po co po co ! kobieto po co ! tyle przed nami teraz on mi sie wydaje taki jakis oblesny i wiogole blee ;o
przezylam/przezywam 3 rozstanie.
kazdy związek paroletni bardzo powazny oswiadczyny sluby mieszzkanie razem srtatata skoro zyje widać MOŻNA dać radę

a ja jestem mega słaba psychicznie.
ale mówie sobie kurde on sie bawi a ja mam wyć, o nie nie. udowodnie na co mnie stać będę kimś ! i to ja będę mega szczęsliwa i spełniona nie on.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2010-05-12 o 23:50
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-12, 23:55   #733
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

u mnie też to juz 3 rozstanie, i za każdym razem wmawiałam sobie że to ten jedyny, że już nie zaufam, że już nie będę szczęsliwa.
a za każdym następnym razem było na odwrót, kochałam , były szczęsliwe chwile , ufałam.
A dlaczego? sama sobie zadaję te pytanie. Po prostu tak musiało być i nie zostaje nic innego jak to przeżyć, i pogodzić się z tym i żyć. nie jest łatwo, ale kiedyś ta rozpacz minie, napewno minie.
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 00:11   #734
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Aguś i Manja DZEKUJE dzieki wam wiem, ze ja do was to amatorka
nie zabije sie na chwile obecna za bardzo mi pokazalycie ze sa chwile zalamania dla ktorych nie warto pochopnie podejmowac decyzji, a moze tez pomogla troche hydrokzyzyna
w kazdym badz razie przeczekam do jutra nie wiem co bedzie czy gorzej czy lepiej ale poczekam, boje sie ze nie dam rady wstac z lozka ale postaram sie dla mojego kochanego psa
nie wiedzialam Agus, ze ty juz slubowac mialas ile ty masz lat?
a jak sie po tamtym pozbieralas sama czy przez leki?

ide kochane dobre duszyczki spac bo juz odloty mam, dziekuje wam pieknie dobranoc
jednak wizaz pomaga tz kobietki je tworzace!
w was sila!!!!
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 00:22   #735
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
Aguś i Manja DZEKUJE dzieki wam wiem, ze ja do was to amatorka
nie zabije sie na chwile obecna za bardzo mi pokazalycie ze sa chwile zalamania dla ktorych nie warto pochopnie podejmowac decyzji, a moze tez pomogla troche hydrokzyzyna
w kazdym badz razie przeczekam do jutra nie wiem co bedzie czy gorzej czy lepiej ale poczekam, boje sie ze nie dam rady wstac z lozka ale postaram sie dla mojego kochanego psa
nie wiedzialam Agus, ze ty juz slubowac mialas ile ty masz lat?
a jak sie po tamtym pozbieralas sama czy przez leki?

ide kochane dobre duszyczki spac bo juz odloty mam, dziekuje wam pieknie dobranoc
jednak wizaz pomaga tz kobietki je tworzace!


w was sila!!!!
z tym co bylam 3lata oswiadczył mi się, no i jak widac zwiał. ten osttani rowniez się mnie pytał o slub a potem powiedział nara.
wiesz co ja juz nie biore na powazniue ich gadania dopoki nie zoabcze zaklepanego terminu slubu. chociaz ja jestem z takich co to za slubem raczej nie są. sobie pomysl jak bym sie hajtneła z tym1wszym matko bosko ! więc lepiej poczekac nabrac doswiadczenia, potem wiesz co ci odpowiada co nie itp i szukasz tego swoejgo ideału
w moim przypadku do 3 razy sztuka się nie sprawdziło
moja mama powiedziała ze do konca roku mam sobie dac spokoj z samcami i jak jakiegos przyprowadze to mnie pogoni no tak tkawie z 6lat w związkach , chyba czas NA MNIE I MOJE ZYCIE.

więc sama widzisz ile ja przezylam, wnet od 2 slubow do słow"nara" :/
jeszcze zyje
ale chyab przerzuce się na kobiety wiec uwaga
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2010-05-13 o 00:27
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 06:17   #736
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
pewnie juz a para do tego zmierzal z nia, nie wazne wiem, ze chyba dzisiaj odejde w inny swiat
przepraszam za to co pisze ale ja sie chyba dziasiaj nalykam czegos
dzieki wszystkim
Taaa... A potem Cię odratują i do końca swych dni będziesz dializowana lub z uszkodzoną wątrobą. Albo w ogóle zamienisz się w warzywo. A Cię odratują, bo podzieliłaś się swymi "planami" na necie. Ludzie często tak robią, więc zlokalizowanie cię nie będzie dla policji, pogotowia, czy innych służb niczym trudnym. Już mają w tym doświadczenie.
Ty będziesz kwitnąć jako "róża" w domu, a luby stworzy nową rodzinę i Cię nawet nie odwiedzi. Może się nawet nie przejmie. Komu zrobisz sobie krzywdę? Sobie, rodzinie, przyjaciołom, itd. I będzie to krzywda do końca dni. O byłym zapomnisz... Uszkodzonych organów się nie pozbędziesz (transplantacji nie robi się niedoszłym samobójcom, jeśli się dobrze orientuję).

---------- Dopisano o 06:17 ---------- Poprzedni post napisano o 05:54 ----------

Dziewczyny, wiem, że to trudne, ale musicie mieć świadomość, że były kiedyś sobie znajdzie nową kobietę. Tak samo jak Wy innego faceta. Nie wierzę, że wszystkie pozostaniecie do końca swych dni samotne i opłakujące byłych. Niektóre z Was rozstały się już dobre parę miesięcy temu. Wyobrażacie sobie, że i Wy, i byli płaczecie po sobie, ale żadne nie wyciągnie ręki do dawnej połówki? Wy płaczecie, oni są już na dalszym etapie.
Mam taka koleżankę, która facet z dnia na dzień zostawił bez słowa po 2 latach (po paru dniach od jego siostry dowiedziała się, że zapłodnił jakąś 16 - tkę i za pół roku będzie dzidziuś). Była na niego wściekła. Do tego stopnia, że więcej się do niego nie odezwała, a facet na jej widok przechodził na 2 stronę ulicy (miotała takie spojrzenia). Też mówiła, że już nikt na nią nie spojrzy, że idzie do klasztoru, itd. Po miesiącu zaczął narywać do niej inny koleś. Ona spotykała się z nim dla kasy. Po niecałym pół roku pan wielce zakochany zaproponował wspólne mieszkanie. Ok.Później zorientował się, że jest z nim dla pieniędzy i urwał dopływ gotówki, by ją sprawdzić. Została. Facet jest mało przystojny, tłuściutki... Ona mówi o nim BALERONIK. BALERONIK, ALE ŻADNA SZYNKA MU NIE DORÓWNUJE. Głupie hasło, ale chodzi o to, że poprzedni gość nie dorastał mu do pięt. Po niecałym roku zaszła z nowym w ciążę. Mają super bliźniaki i miłość kwitnie... Też nie widziała niczego dobrego w zerwaniu. Rzuceniu...
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 08:11   #737
blanx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dreamland
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

jeju maczupikczu to zrozumiałe, że czujesz się jak wyplute toffi, płacz ile wlezie aż pewnego dnia stwierdzisz, że poczułaś ulgę. Niestety, brutalne to co napisałaś ale prawdziwe. Jeśli się kogoś kocha, to nie sposób sobie wyobrazić bólu, jaki sprawia Ci ta druga osoba wiążąc się z kimś innym. Przed Tobą pewnie smutne i ciężkie dni, nie będę Cię czarować, że dziś obudzisz się z uśmiechem na ustach. Ale przy każdej, nawet największej tragedii życiowej masz swojego sprzymierzeńca - jest nim CZAS...

Trzymaj się kochana
blanx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 09:36   #738
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
u mnie też to juz 3 rozstanie, i za każdym razem wmawiałam sobie że to ten jedyny, że już nie zaufam, że już nie będę szczęsliwa.
a za każdym następnym razem było na odwrót, kochałam , były szczęsliwe chwile , ufałam.
Czyli mozna. Nie ten, to nastepny

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
[...] ja sobie tylko wmawiałam że to była miłość życia, bo przecież przez miłość życia bym nie cierpiała tak . I teraz ta miłość życia po dwóch latach milczenia odezwała się do mnie - i nie poczułam nic, zupełnie nic, żeni się za rok i nic , serce nie drgnęło. TAKŻE idzie się z tego wyleczyć .
Dalej nie wierzycie, ze to przechodzi?
Moje dawne milosci tez mnie nie ruszaja. A wrecz zastanawiam sie, co takiego w nich widzialam...

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2010-05-13 o 09:34
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 09:52   #739
blanx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dreamland
Wiadomości: 1 124
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
To normalne że cie inni nie interesują , każdy potrzebuje czasu żeby się pogodzić ze stratą i przede wszystkim nie łudzić się . I przede wszystkim pomyśleć , że tak musiało być , bo spotka mnie coś o wiele lepszego. Nie dziś , nie jutro ale z czasem , zobaczysz. Ja też dwa lata temu myślałam tak jak ty , że straciłam miłość życia, ale ja sobie tylko wmawiałam że to była miłość życia, bo przecież przez miłość życia bym nie cierpiała tak . I teraz ta miłość życia po dwóch latach milczenia odezwała się do mnie - i nie poczułam nic, zupełnie nic, żeni się za rok i nic , serce nie drgnęło. TAKŻE idzie się z tego wyleczyć .
Racja racja racja. Ja nie pogodziłam się ze stratą, tylko przywykłam do obecnej sytuacji, chciałoby się powiedzieć "jest jak jest, nie jak powinno być..". Należę do tych, którzy wylizują rany w miarę szybko ale jestem straszną pesymistką i nie potrafię sobie powiedzieć, że będzie lepiej. Po prostu nie wierzę w to, że pokocham kogoś tak jak B. i że to uczucie będzie odwzajemnione. Zawsze miałam pecha, jeśli chodzi o facetów, więc dlaczego miałoby się to zmienić? Wiecie, na czym polega mój błąd? Za mocno kocham, jestem za dobra. Nie potrafię inaczej. Jak czytam to co teraz napisałam, to łzy mi się zbierają w oczach. Nie myślcie, że się tnę po nocach szarym mydłem, nie należę do tego typu osób, jestem silna psychicznie, natomiast nie potrafię myśleć pozytywnie o przyszłości
blanx jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-13, 10:47   #740
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

ehh dziewczyny bo to prawda, że każda miłość przechodzi tylko musimy jej na to pozwolić, bo jeśli będziemy się kurczowo jej trzymać to w życiu nie ogarniemy się z tego. Ja jestem na taki etapie, że jeszcze bardzo trzymam się tej miłości - spowodowane to było uczuciem oraz jakimiś tam nadziejami danymi przez byłego. Teraz kiedy On nagle zamilkł, nie widziałam Go już tak dawno , wszystko słabnie. Bo nawet największa miłość kiedyś zdechnie z "głodu". Dlatego teraz wiem, że szybciej ogarnęłabym się z tego gdybym nie miała kontaktu z nim ŻADNEGO. lecę na zajęcia. Teraz widzę, że same problemy mam tylko przez tą cudowną miłość :|
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 11:21   #741
Nadia_91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 375
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

o matko! śnił mi się! chyba pierwszy raz w życiu!
siedzieliśmy w parku na ławce. byliśmy parą!
wszystko wróciło
nawet w śnie nie mam ukojenia :<
__________________
Ona: I ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie, parasol w deszczu i żonkile na wiosnę?
On: I poranki i deszcz i wiosnę-
- ślubuję.


miss u every day.

Nadia_91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 11:47   #742
chuckysbride
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 515
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Ja dzis sie zwlec nie mogłam z łóżka do 11. W koncu musiałam bo zaraz dziewczyna przychodzi na korki. Pogoda super. znów sobie gdybam, znów zero kontaktu cały dzień

I znów będzie poczucie klęski pod koniec dnia
chuckysbride jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 12:22   #743
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

limonka tak to prawda bez sensu sobie niszczyc watrobe czy inne organy, przeciez nawet by nie mogi by ich dla kogos innego ode mnie wziac przy ewentualnej smierci, dlatego lepiej rzucic sie pod pociag i pewniej dzieki ze mnie uswiadomilas o bezsensie trucia sie
wiem, ze wszyskie macie racje, ale ja nie umiem o tym wszystkim zapomniec, a te wspomnienia mnie wykanczaja juz, bo to byl okres kiedy bylam naprawde szczesliwa, szkoda ze tak krotko trwal
jak sobie pomysle o nim i niej to mi niedobrze az, ze teraz jej sciemnia to co mi kiedysc bleee, no coz czego facet nie zrobi by zdobyc, rozkochac i zaliczyc
czas sie wspomoc proszkami
milego dnia
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-13, 12:27   #744
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
limonka tak to prawda bez sensu sobie niszczyc watrobe czy inne organy, przeciez nawet by nie mogi by ich dla kogos innego ode mnie wziac przy ewentualnej smierci, dlatego lepiej rzucic sie pod pociag i pewniej dzieki ze mnie uswiadomilas o bezsensie trucia sie
wiem, ze wszyskie macie racje, ale ja nie umiem o tym wszystkim zapomniec, a te wspomnienia mnie wykanczaja juz, bo to byl okres kiedy bylam naprawde szczesliwa, szkoda ze tak krotko trwal
jak sobie pomysle o nim i niej to mi niedobrze az, ze teraz jej sciemnia to co mi kiedysc bleee, no coz czego facet nie zrobi by zdobyc, rozkochac i zaliczyc
czas sie wspomoc proszkami
milego dnia
Pod pociagiem tez mozesz przezyc, ale zostac bez jakiejs konczyny, badz nawet wszystkich czterech.
Powieszenie -> ewentulne przerwanie kregow = paaliz. Moze nawet wegetacja wspomagana respiratorem.
Coz jeszcze? Nie wiem. Dawno temu myslalam o samobojstwie, wiec teraz brakuje mi "pomyslow".
Mnie zawsze rozwala u facetow: nigdy nie pokocham nikogo tak, jak ciebie. Wiecie, ile w tym prawdy? Wiele (alem powiedziala). Kazda milosc jest inna. Ty tz nie pokochasz nikogo tak samo. Ale pokochasz.




Edit: topc sie tez niewaro. Wegetacje z nieotlenionym mozgiem, paraliz, idt, itp. Napisalam na wyrost, gdybys dalej kombinowala

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2010-05-13 o 12:29
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 12:39   #745
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

no prawdopodobienstwo, ze po uderzeniu pociagu przezyje jest 1/100, ale masz racje przy moim pechu roznie moze byc
noo ok to gaz "nie zapuka nikt na czas"
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 12:51   #746
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 255
GG do limonka1983
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez maczupikczu Pokaż wiadomość
no prawdopodobienstwo, ze po uderzeniu pociagu przezyje jest 1/100, ale masz racje przy moim pechu roznie moze byc
noo ok to gaz "nie zapuka nikt na czas"
Pomysl o sasiadach. Chyba, ze ich bardzo nie lubisz. A co ze zwierzakami domowymi?
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 12:55   #747
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Jak w pn wieczorem nie pojawie się na forum znaczy ze oblałam warunek padłam na zawał itp itd
dalej się zebrac nie moge w nocy raptem 2h się"uczyłam", dzisiaj w nocy tezcoś liznę.
jak to ciężko się zebrać noooo
bo mysle o tym pajacu.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 13:03   #748
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
Jak w pn wieczorem nie pojawie się na forum znaczy ze oblałam warunek padłam na zawał itp itd
dalej się zebrac nie moge w nocy raptem 2h się"uczyłam", dzisiaj w nocy tezcoś liznę.
jak to ciężko się zebrać noooo
bo mysle o tym pajacu.
Jeden z moich byłych, po tym jak z nim zerwałam, napisał mi, że przeze mnie zawalił sesję (co mu się nie zdarzyło wcześniej). Nie mógł się skupić za nauce, a nawet nie chciało mu się uczyć ze smutku. Nie powiem, połechtało to moje ego
Chcesz, żeby Twój Ex tez miał taką satyskafcję? CHYBA nie?
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 13:07   #749
ewcia1822
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 226
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

Aguś też nie mogę się zebrać do nauki mam ważny egzamin pasuej zdać za pierwszym podejściem... :/

Dzisiaj mam zły dzień znowu prochy biorę...
Wczoraj mu napisałam sms-a po pijaku całe szczęście nie wysłało

Dzisiaj w autobusie znowu mnie naszło na płacz bo mijałam park w którym zawsze sobie siedzieliśmy... nienawidzę go chciałabym zeby zniknął z mojej głowy i nigdy nie wrócił ...
ewcia1822 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-13, 13:16   #750
maczupikczu
Zadomowienie
 
Avatar maczupikczu
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: dziurawej skarpetki
Wiadomości: 1 126
GG do maczupikczu
Dot.: Rozstanie z facetem - część 9 :(

limonka fakt nie zatruje mojego psa przeciez bo on jest bogu ducha winny
jednak ten pociag mnie kusi

tez mam za dwa tyg egz nie mam pojecia jak to zdam, bo jestem w takiej rozsypce, ze musze wspomagac sie lekami od wczoraj

Aguś tylko na nic nie padaj, co my bez ciebie tu zrobimy??

ewcia jakie leki ci pomagaja??
__________________
gdzie gruby nie może tam chudego pośle
maczupikczu jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.