Mikołajkowe dzieciaczki 2007 IV

[annLee]

Misia-oj to nie zazdroszczę u nas też małż załapał,my czekamy na reakcję
ja polecam Enterol i Dicoflor a dla dorosłych Xifaxan-nie wiem czy dzieci też mogą
3mcie się


a przylazlam,bo przypomniało mi się,że nie napisalam o łóżku
my mamy piętrowe,najprostsze z Ikea za 399zł bodajże
materace polecam kupić naprawdę z dobrej pianki albo lateksowe
nam doradził pan na stoisku i mimo,iż chcielismy lateksowe(bo niby najlepsze) kupiliśmy porządne piankowe za 599zł/szt. to jest kilka różnych warstw pianki są naprawdę wypasione-lepsze niż w naszym łożu,ale do naszego niestety takich nie było
szuflad niestety to łóżko nie posiada,ale kupiliśmy takie plastikowe pudła pod nie i też jest oki

podejrzewam,że każdy sklep,który sprzedaje łóżka sprzedaje też materace-warto się tam poradzić również
niestety dobre materace kosztują
ale dzięki temu my też często tam śpimy albo goście nasi i się super wysypiamy

[Kancia]

ann a jakie masz to srebro ?

[annLee]

proactiv chyba,zaraz zalinkuje

to TO

[celka2000]

Zuza wysypana jak biedronka. Ma chyba milion kropek. Spac nie moze... Chyba oszaleje. I jeszcze o 6.00 wstaje do pracy po milionie pobudek. W ogole nie czuje, ze spie, tylko czuwam....

[Yoolia]

ja alfabety i liczenia też specjalnie nie uczyłam
Gosia sama sie nauczyła oglądając Mądrego Malucha już chyba z rok temu.
Kształty, kolory, cyfry, litery to były jej pierwsze słowa
a potem już poszło jak burza
teraz tylko rozwijamy te umiejętności-w formie zabawy

ja też mysle o kupnie łóżka dla Gosi
idealnym rozwiazaniem byłoby coś takiego:
http://allegro.pl/lozko-pietrowe-dla...330091160.html
http://www.jysk.pl/359/361/3142051/a/catalog

dla dwójeczki takie rozwiązanie:
http://allegro.pl/lozko-pietrowe-dla...330093582.html

taki pomysł rozwiązałby brak miejsca, zostałaby wykorzystana mała powierzchnia pokoiku, świetne są te schodki na górę, szczególnie z tymi szufladami, ale bym tam rzeczy pochowała
ale obawiam się, że jest za wysokie dla Gosi, złaziłaby w nocy i jeszcze by zleciała
już mam takie wizje
może na razie coś takiego:
http://allegro.pl/lozko-pietrowe-z-m...321448625.html
nie koniecznie ze zjeżdżalnią, choć Gosi napewno by się spodobało, bo to fanka ślizgawek
chodzi mi o coś niższego
albo wogóle jakąć kanapę czy tapczanik?
albo dwustronne ikea kura:
http://allegro.pl/ikea-lozko-kura-ma...331111578.html

Celko
współczuje ale dasz radę, wiem, że trudno, jakiś czas temu to przechodziłam-wróciłam do pracy jak Gosia skończyła 6 m-cy i wtedy cos się jej poprzestawiało, zaczęły sie pobudki kilka razy w nocy na karmienie
a rano do pracy+naszykowanie i zawiezienie Gosi do babci.
Zobaczysz wkrótce sytuacja się unormuje, Zuzka wyzdrowieje, wydorośleje

no własnie chyba pora szykować się do pracy
zmykam

[afiliks]

Napisane przez Sławka2

Afiliks średnio u nas... odkąd wróciłam ze szpitala ciągle chorujemy, ja nic za bardzo nie moge wziąć bo karmię i sie męczę. Jagoda daje do wiwatu - w nocy szaleje w dzień też i ja już ledwo żywa jestem... Były nocki, że ładnie spała ale czasem tak świrowała, że tylko sobie w łeb palnąć... I zabawiam, na rączkach noszę i cuda na kiju ...
Tom sie wyżaliła

Mam nadzieję, że w końcu Ci się trochę uspokoi z tym wszystkim I jak Łukaszek pojdzie do przedszkola to będziesz mogła troszkę odsapnąć

I wszystkiego najlepszego z okazji imienin

Napisane przez annLee

Afiliks-Zu sama siedzi i ogląda baje wdychając,a Tośkę początkowo kładałam na brzuchu na moich kolanach i z pewnej odległości do nosa przykładałam a teraz sadzam na kolanach i właczam bajkę albo każę Zu zabawiać a jak jej nie ma i marudzi to śpiewam,robię patataj i inne durnoty,żeby jak najdłużej wytzrymała.przeważnie 15min daje radę.jak częściej spała to inhalowałam przed spaniem-wtedy mi zasypiała ale wtedy nie musiałam oklepywać.Teraz niestety lekko rzezi w oskrzelach i inhaluje obie Berodualem

Też go sobie sadzam na kolanach, a małż robi za klauna wytrzymuje jakieś 5 - 7 minut spokojnie, a potem zaczyna się prężyć i ciężko go utrzymać. Też dostaliśmy berodual i jeszcze mamy dwa razy dziennie pulmicort. Mam nadzieję, że pomoże - zarówno Wam jak i nam

Napisane przez annLee

a za oknem śnieg grejt

U nas dzisiaj w nocy padało

Napisane przez annLee

siedzę z dwójeczką i mam ochotę sobie w łeb walnąć,Zu jest nieznośna albo jękoła,nudzi się a pogoda na spacery nie bardzo,a jak o 21 padnie to ja już ledwo na oczy widzę ...

Napisane przez *misia*

kurcze a mi Mati chyba jakąś jelitówkę złapał

Jak nocka minęła?

Napisane przez annLee

my mamy piętrowe,najprostsze z Ikea za 399zł bodajże
materace polecam kupić naprawdę z dobrej pianki albo lateksowe

też myślałam, żeby łóżko kupić jakieś najprostsze a zainwestować trochę w materace
Szkoda, że do IKEA mam 90 km

Napisane przez celka2000

Zuza wysypana jak biedronka. Ma chyba milion kropek. Spac nie moze... Chyba oszaleje. I jeszcze o 6.00 wstaje do pracy po milionie pobudek. W ogole nie czuje, ze spie, tylko czuwam....

Napisane przez Yoolia

ja też mysle o kupnie łóżka dla Gosi
idealnym rozwiazaniem byłoby coś takiego:

łóżka super, fajne rozwiązania dla małego dziecięcego pokoju ale ceny
U nas pewnie zmieściłyby się dwa tapczaniki, ale po co mam zabierać dzieciakom przestrzeń do zabawy Dlatego pomyśłam o piętrowym...

Napisane przez Yoolia

Celko
współczuje ale dasz radę, wiem, że trudno, jakiś czas temu to przechodziłam-wróciłam do pracy jak Gosia skończyła 6 m-cy i wtedy cos się jej poprzestawiało, zaczęły sie pobudki kilka razy w nocy na karmienie
a rano do pracy+naszykowanie i zawiezienie Gosi do babci.

U mnie z Kasią też tak było - przesypiała noce, a jak wróciłam do pracy to potrafiła się budzić co pół godziny Na szczęście przeszło... Zobaczymy jak teraz będzie z Wojtkiem

Miłego dnia

[Yoolia]

ja juz z pracy nadaje
obrobiłam sie w tym miesiącu jakos szybko
i teraz nie mam co robić

musze pomysleć o tych inhalacjach, bo Gosia odkąd poszla do przedszkola już 3 raz jest chora, przynajmniej tydzień w każdym m-cu opuściła, a teraz to nawet 2, i żeby to bylo jakieś poważne choróbsko

afiliks - ceny tych lożek rzeczywiście kosmiczne i nie stać mnie na nie, ale pomarzyć fajna rzecz

a do IKEI i tak masz bliżej niż ja
może za 2 lata zrobią w Lublinie, heheh
fajna jest ta KURA, na dole można zrobić kącik do zabawy a na górze lozko z baldachimem, ale takie kolory obskurne, trzebaby było jakos ozdobić, żeby jako tako wyglądało

[primavera]

Napisane przez Yoolia

j
dla dwójeczki takie rozwiązanie:
http://allegro.pl/lozko-pietrowe-dla...330093582.html
am

yoolia - a coś się szkuje dwójeczka?

[szperrr]

Czesc dziewczyny Wspolczuje chorowitkom , zdrowka

Prima, nadal szukasz perfum? Ja wlasnie mam sobie wybrac prezent i chyba stanelo na tym http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...t=16684&next=1, inne niz wszystkie moje dotychczasowe, ale ostatnio rzucily na mnie urok (znalazlam je za 10f i sporo innych przecen, jak chcesz, to podesle Ci stronke). Ps. Dopiero teraz poczytalam recenzje i chyba jednak ne kupie za duzo osob zmienia zdanie o tym zapachu z uplywem czasu, nie chce sie rozczarowac.

Pytanie do specjalistek mieszajacych kosmetyki, pewnie glownie do Ann, bo ona lubi migdala Robilyscie tonik z migdalem wlasnie? Czy sam kwas na buzie? Kupowalyscie na mazidlach?

[celka2000]

Hello. Jestem wypruta. Zuza przechodzi tak ciezko ta ospe... Nie moze wcale spac! Masakra. Wozimy ja w wozku po nocach. Nosimy. Nic nie pomaga. Tak sie meczy. NAwet jej nurofen zapodalam, moze troszke pomogl. Przydalby sie jakis srodek uspokajajacy (dla Adaska przepisala mi Diphergan, ale to chyba sie nie nadaje dla takich maluchow). Nie mam juz sily...

Yoolia- sliczne te lozka. Moze sie zastanowie nad ktoryms? Bedziemy niebawem urzadzac pokoj wspolny dla dzieciakow. Sliczne naprawde, choc drogie... A co u Was dwojeczka sie szykuje?

[Yoolia]

Napisane przez primavera

yoolia - a coś się szkuje dwójeczka?

Napisane przez celka2000

Yoolia- sliczne te lozka. Moze sie zastanowie nad ktoryms? Bedziemy niebawem urzadzac pokoj wspolny dla dzieciakow. Sliczne naprawde, choc drogie... A co u Was dwojeczka sie szykuje?

na razie nie ale mysle przyszłościowo

bedę sie poważnie nad tym zastanawiać jak mój maz przyniesie wreszcie jakąs kasę do domu, bo od 3 m-cy utrzymujemy się z mojej pensji.

i też nie myślę o pokoju Gosi, choc koniecznie musimy jej kupic lózko, bo ona jest wysoka i to niemowlęce juz zdecydowanie za krotkie - 120cm, a Gosia to juz pewnie ok 110cm mierzy.
i na zmywarke czekam, juz nawet miejsce od kilku m-cy jest przygotowane, i nowy telewizor by sie przydał, choc stary jeszcze ujdzie, ale mamy kablówke cyfrową i sporo kanalów HD i w tym zwykłym obraz jest przycięty - ale to oczywiscie jest do wytrzymania taka wymagająca nie jestem

a Gosi i tak spi z nami

[annLee]

Yoolia-no nie mów,że Gosiak w tym szczebelkowym jeszcze miałaby spać?
łóżka piękne,choć drogie-ale gdybym miała miejsce... to rozważyłabym zakup albo zamówienie u stolarza z tym,że na pewno wyżej zabudowane to na górze,bo Zu na pewno by zleciała
KURA z Ikea też fajna choć mała i tak jakaś...nie do końca mi się podoba
ale to,które wkleiłaś ze zjeżdżalnią super-jeśli się ma miejsce Zu byłaby zachwycona
my musieliśmy niestety kupić coś co mało miejsca zajmuje

Afiliks-nawet jak macie miejsce na 2 łóżka to IMO warto piętrowe.Dzieci uwielbiają.Ja pamiętam,ze zawsze o takim marzyłam,ale mieliśmy dom i mnóstwo miejsca-rodzice uważali to za fanaberię

Napisane przez szperrr

Pytanie do specjalistek mieszajacych kosmetyki, pewnie glownie do Ann, bo ona lubi migdala Robilyscie tonik z migdalem wlasnie? Czy sam kwas na buzie? Kupowalyscie na mazidlach?

specjalistką nie jestem,migdała dawno nie robiłam-a toniku nigdy,pewnie trzeba pH ustalać a to już za dużo roboty jak dla mnie kładłam bezpośrednio na pysk
kupowałam na mazidłach

Napisane przez celka2000

Hello. Jestem wypruta. Zuza przechodzi tak ciezko ta ospe... Nie moze wcale spac! Masakra. Wozimy ja w wozku po nocach. Nosimy. Nic nie pomaga. Tak sie meczy. NAwet jej nurofen zapodalam, moze troszke pomogl. Przydalby sie jakis srodek uspokajajacy (dla Adaska przepisala mi Diphergan, ale to chyba sie nie nadaje dla takich maluchow). Nie mam juz sily..

współczuję
pewnie ją swędzi
a może viburcol albo herbatka z melisy by pomogła?spytaj lekarki może można jakiś inny uspakajacz jej zapodać,bo i WY i ona się wykończycie



u nas nocka w miarę,choć po karmieniu Tośka kilka razy zakasłała
jutro lekarka jest od 8 to wlecę,żeby osłuchała

muszę poszukać co to Prima polecała na katar,bo już mam dosyc
ciągnie nam się z przerwami od pażdziernika przecież...

[Yoolia]

Zuziu wszystkiego najlepszego

[primavera]

Idzie misio, idzie słonik,
idzie lalka no i konik,
wszyscy razem z balonami,
z najlepszymi życzeniami,
bo to dzień radosny wielce,
masz już jeden roczek więcej
Zu -sto lat

Napisane przez szperrr

Czesc dziewczyny
Prima, nadal szukasz perfum? Ja wlasnie mam sobie wybrac prezent i chyba stanelo na tym http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...t=16684&next=1, inne niz wszystkie moje dotychczasowe, ale ostatnio rzucily na mnie urok (znalazlam je za 10f i sporo innych przecen, jak chcesz, to podesle Ci stronke). Ps. Dopiero teraz poczytalam recenzje i chyba jednak ne kupie za duzo osob zmienia zdanie o tym zapachu z uplywem czasu, nie chce sie rozczarowac.h?

a szukam, muszę sie wybrać na testowanie, ale czasu brak
10f toż to prawie jak za free
podaj linka - może chociaż oblukam sobie flakony, bo pewnie z przesyłką z UK to wyjdzie cena jak u nas. Moze coś mnie zainspiruje

Napisane przez celka2000

Hello. Jestem wypruta. Zuza przechodzi tak ciezko ta ospe... Nie moze wcale spac! Masakra. Wozimy ja w wozku po nocach. Nosimy. Nic nie pomaga. Tak sie meczy. NAwet jej nurofen zapodalam, moze troszke pomogl. Przydalby sie jakis srodek uspokajajacy (dla Adaska przepisala mi Diphergan, ale to chyba sie nie nadaje dla takich maluchow). Nie mam juz sily...
?

biedna Zu...
A może vigantol?

Napisane przez Yoolia

nowy telewizor by sie przydał, choc stary jeszcze ujdzie, ale mamy kablówke cyfrową i sporo kanalów HD i w tym zwykłym obraz jest przycięty - ale to oczywiscie jest do wytrzymania taka wymagająca nie jestem
:

wow, jestem pod wrażeniem, że gosia się jeszcze mieści w lóżeczku - Hubert chyba by się klinował, a on przy Gosi to mikrus
CHociaż naszych znajomych synek spał w łóżeczku do 5rż, a tż chrześniak do 4rż - jak oni się miescili, to nie wiem

Ann - u nas po tym Rhinocorcie kataru niet. Sprawdziło się super - z tym ,że u nas ten katar to też podłoże alergiczne miał

[Yoolia]

Gosia niestety nie sypia już w swoim łóżeczku
służy jej często do zabawy
wchodzi sobie, wiesza na poręczach, przekłada nogi albo kładzie i udaje że spi

a spi z nami, w sypialni, mamy łozko 160X200, bo oczywiście sypialnia malutka (jak wszystko w naszym mieszkaniu) i wieksze nie wejdzie. Śpi po środku i oczywiście ciągle ją znosi na moją stronę i spię ściśnięta jak sardynka. Próbowałam już kłaść się na połówce małża ale wtedy Gosia wędruje za mną na tamtą połowę
ratuje mnie tylko nowe fajne łożko, ktore Gosia by zaakceptowała i chętnie w nim spała

no własnie czytałam że ten specyfik na katar to raczej na alergiczny
na katar mi jedna pani w przedszkolu poleciła maść czy krople Atecortin. To maść/krople do oczu i uszu ale podobno na nos też działa
miałam zapytać naszej lekarki co ona na to ale zapomniałam

[primavera]

yoolia - my mamy taki sam wymiar łózka - ale Hubert jak przyjdzie, to masakra -ja jestem neiwyspana potem. On nie położy sie normalnie - tzn niby włazi w środek, ale po sekundzie leży jakoś w poprzek, ręce i nogi porozrzucane - zajmuje więcej miejsca niz ja

My też polujemy na tv - tzn ja wolałabym jeszcze poczekać do końca roku z nadzieją na jakieś przeceny (na święta w sumi nie ma jakiejś ciekawej oferty) a tz już chce zamówić na neo24. Zobaczymy, na razie nie potrafi wybrać między dwoma (dla mnie są bez różnicy).
Tylko że jak kupimy tv, to muszę od razu szafkę nową -teraz mamy takie niskie, ale nowy tv wolałabym powiesić -wtedy będsie wyżej i przydałaby się inna szafka, wyższa. Tż oczywiście znalazł rozwiazanie -jako że mamy 2 szafki obok siebie postawione -to powiedział, że postawimy jedną na drugą i będzie wyższa

[celka2000]

Zu kochana!
Dużo zdrówczeka, żeby Mama sie nie martwiła.
Cudowych zabaw, wspaniałych kolegów i koleżanek.
Dużo fajnych przygód, ale nie takich jak ostatnio
Bądź zawsze grzeczną i śliczną dziewczynką.
Buziaki

[afiliks]

Napisane przez Yoolia

musze pomysleć o tych inhalacjach, bo Gosia odkąd poszla do przedszkola już 3 raz jest chora, przynajmniej tydzień w każdym m-cu opuściła, a teraz to nawet 2, i żeby to bylo jakieś poważne choróbsko

fajna sprawa taki inhalator ja kupiłam bardziej pod kątem Kasi, a przydał mi się dla Wojtka, dla mnie i małża też jeszcze nie miałam kataru tej jesieni
A jak u was jest z płatnościami za wyżywienie - jeśli dziecko opuszcza to odliczaja? Trzeba wcześniej zawiadomić?

Napisane przez celka2000

Hello. Jestem wypruta. Zuza przechodzi tak ciezko ta ospe... Nie moze wcale spac! Masakra. Wozimy ja w wozku po nocach. Nosimy. Nic nie pomaga. Tak sie meczy. NAwet jej nurofen zapodalam, moze troszke pomogl. Przydalby sie jakis srodek uspokajajacy (dla Adaska przepisala mi Diphergan, ale to chyba sie nie nadaje dla takich maluchow). Nie mam juz sily...

żeby jej się szybko poprawiło...
A Adaś już po?

Napisane przez Yoolia

bedę sie poważnie nad tym zastanawiać jak mój maz przyniesie wreszcie jakąs kasę do domu, bo od 3 m-cy utrzymujemy się z mojej pensji.

a jak im idzie biznes?

Napisane przez Yoolia

i na zmywarke czekam

zmywarka obowiązkowo jak będziemy robić kuchnię - tylko kiedy to będzie

Napisane przez annLee

Afiliks-nawet jak macie miejsce na 2 łóżka to IMO warto piętrowe.Dzieci uwielbiają.Ja pamiętam,ze zawsze o takim marzyłam,ale mieliśmy dom i mnóstwo miejsca-rodzice uważali to za fanaberię

Ja też zawsze marzyłam o łóżku piętrowym

Napisane przez annLee

u nas nocka w miarę,choć po karmieniu Tośka kilka razy zakasłała
jutro lekarka jest od 8 to wlecę,żeby osłuchała

I jak?

------------

U nas jakby trochę lepiej - byliśmy wczoraj na kontroli, nic się nie pogorszyło, jeszcze trochę Wojtkowi w oskrzelach gra... Mamy się dalej inhalować i w środę na kontrol...

Lecę sprzątać u Kasi w pokoju, bo przez to skaładanie mebli już dwie noce spała u nas w łóżku

Miłego dnia



I jeszcze skleroza mnie dopadła:

Dla Zu dużo zdrówka, uśmiechu i słońca

[Yoolia]

afiliks - tak odliczają za wyżywienie ale dopiero w następnym m-cu. Nie wiem czy trzeba powiadomić,ale chyba tak, ja zawsze rano dzwonię, że Gosi nie będzie, czasem nie wiem dokładnie przez ile dni, najwyżej za kilka dni dzwonie i mówię, że nie będzie jej do końca tygodnia i odliczają nam normalnie.

a biznes idzie, nawet bym powiedziala, że dobrze, maja sporo zamówień, pracuja po 16 godzin dziennie, nawet w niedzielę - wtedy jest najwięcej pracy, bo wszyscy w poniedzialek rano chca mieć świezy towar. A wychodza na tym narazie średnio, bo koszty sa spore, sporo kasy mają poprostu w towarze.
Kasy narazie nie przyniósł ani grosza, za to co piątek przynosi calą skrzynie zarcia, przynajmniej mamy co jeść przez kilka dni co mogę to mroże i mamy na poźniej

jakiś meble kupiliście?

ciekawe jak Uszek?

prima - niezły pomysł z ta szafką pod TV - faceci to maja pomysły

[Sławka2]

Najlepsze życzenia dla Zu!
Zdrówka radości, słoneczka i zabawek całą górę

A Jagódka chyba też ma ospę
Na główce wyszły jej jakieś wodne chrostki...
A już myslałam, że sie nam uda i chociaż ona sie nie da chorobie...

Afiliks dzięki za życzenia

Celko ale się wymęczycie Może jak Ann pisała Viburkol by pomógł? Bo on chyba jest na stany niepokoju u dzieci. No ale najlepiej lekarza zapytać. Trzymajcie sie i oby szbko przeszło

Ann jak Zu? Jak przeczytałam o tym języczku Ale dzielna dziewczynka z niej Chyba my rodzice bardziej to przeżywamy

Yoolia tak czytam o Gosi zdolnościach i zbieram szczęke z podłogi bo moje dziecko nawet nie mówi co tu o liczeniu i literka wspominać
dla Gosi! Zdolna z niej dziewczynka - a pamiętam jak sie o nią martwiłaś a tu prosze!

Misia jak Uszek?

[celka2000]

Slawka - o ranyyy! Jagodka jest taka malutka... Kurcze, ze tez ja by tez zlapalo. Nie zycze Wam tego. ALe jak sie juz pojawily kropki wodniste, to pewnie to ospa Zuza jest starsza a tak ciezko ta ospe znosi...
Dalam wczoraj Viburcol - zrobila kupe po 15 minutach. Daje jej nurofen (bo ma goraczke wysoka juz drugi dzien). Chcialam nawet Diphergan podac (taki na uspokojenie, lekarka mi dla Adaska przepisala) - to mloda wyzygala.
Nie spi juz druga noc. Rzuca sie po lozku. Drapie. Wozimy ja wozku po nocach. Nosimy. Ryczy nawet przez sen. Goraczka powyzej 38,5. Wysypana wszedzie. Kropka na kropce. A to juz piaty dzien. Przechlapane.
Adasiek to piatego dnia to juz na spacerze byl. Nie drapal sie. Wszystko szybko przyschlo...

[afiliks]

Napisane przez Yoolia

jakiś meble kupiliście?

takie: http://www.extrapunkt.pl/meble-forte...7578ee795c69b8
jeszcze łóżko piętrowe nam zostało, ale chwilowo nie mogę się ruszyć z domu, żeby coś w sklepach oblukać

dobrze, że małż ma zamówienia choć zarobek też jest ważny

Napisane przez Sławka2

A Jagódka chyba też ma ospę
Na główce wyszły jej jakieś wodne chrostki...
A już myslałam, że sie nam uda i chociaż ona sie nie da chorobie...

za łagodny przebieg
A jak Łukaszek?

[*misia*]

ja teraz tylko na minute bo wstalam Uszkowi pomoc w cięciu taśmy do naprawy auta. Uszek już dużo lepiej tzn przedwczoraj haftował nam dalej dopiero po 22 się uspokoiło. Wczoraj mówił, że już czuje się lepiej troszkę go ciągło, ale bez haftów, dziś za to luźne kupy są w natarciu. Natomiast takto czuje się juz ok, psoci, bawi się i buzia sie nie zamyka.
Niestety sprzedał wirusa mnie, wczoraj byłam na nocnych zakupach w tesco jak wróciłam zaczeło mnie mdlić, a od 2 w nocy ja haftuję, czuję sie tak słabo, że nawet dojscie do kuchni uważam za wyczyn, bo nie dość że haftuję to jeszcze bolą mnie wszystkie mięśnie rąk, nóg dosłownie wszystko łącznie z głową.
Zu spóźnione życzenia dla Ciebie z okazji urodzinek,dużo uśmiechu, zabawek i samych cudownych chwil.

[szperrr]

ZU, sto lat!!!
Wspanialej imprezy , zdrowka
i wszystkiego najlepsiejszego z okazji trzecich urodzinek!!

Prim, zaraz wysle namiary.

Napisane przez annLee

specjalistką nie jestem,migdała dawno nie robiłam-a toniku nigdy,pewnie trzeba pH ustalać a to już za dużo roboty jak dla mnie kładłam bezpośrednio na pysk
kupowałam na mazidłach

dzieki

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Slaweczko, Misiu, Celko, Ann, Afiliks, Yoolia - zdrowka dzieciakom
Mam nadzieje, ze wiecej chorebzd na watku nie ma...
Jutro jedziemy do Natusia na urodzinki

[annLee]

dziękuję kochane!

Celko-jak tak czytam to jednak cieszę się,że Zuze zaszczepiłam
ale pewnie niebawem wasze męki się skończą

aale właśnie-wszystkie sczepiłyście w dwóch dawkach? bo mnie się wydaje,że raz tylko szczepiliśmy czy też sa różne szczepionki może???

dziewczyny chyba zdrowieją na szczęście
niestety dzisiaj rano zaspałyśmy i nie doszłam do lakarki,ale w pon się wybiore

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------

Misia-zdrówka!

[ewcia123]

Zuzku łobuzku sto lat ... i super prezenciochów

[celka2000]

ann - kiedys twierdzono, ze wystarczy jedna dawka szczepionko na ospe, teraz kaza dwa razy szczepic. Podobno pierwsza dawka nie chroni przez zachorowaniem, tylko powiklaniami. Druga - chroni przed zachorowaniem.

A u nas naszczescie nastapil przelom. Juz dzisiejsza noc byla w porzadku. Od wczoraj nie ma goraczki. Juz z gorki.... ufff. Bo juz myslalam, ze sie wykonczymy.
Gdybym wiedziala, ze tak bedzie pzrechodzic ta ospe to bym zaszczepila (ale chyba i tak starsze dzieci sie szczepi). W kazdym razie mamy juz to za soba.

A jak Jagodka??? Slawko! Odezwij sie!

Adasiek w sumie juz 3 tygodnie w domu (tydzien u dziadkow). A maz chce go jeszcze tydzien potrzymac. Sadzicie, ze to ma sens? Podobno odpornosc pzrez pierwszy miesiac jest kiepska i maz sie przestraszyl, ze Adasiek zlapie cos w przedszkolu...

A dzis Adas sie zsikal 3 razy w majtki... Co jest grane?
On tak wstrzymuje, ile sie da. A pozniej krzyczy i biegnie do wc. A dzis wstrzymywal, a potem stawal w spodenkach w rozkroku i sikal... Mam nadzieje, ze to jakis dzisiejszy wybryk a nie jakis regres.

[annLee]

Celko-spokojnie,Zu też tak czasem ma dzisiaj też raz popuściła w majty,bo była zbyt zajęta zabawą.Sama do mnie krzyczy z łazienki:posiusiałam majty,idę założyć nowe,wiesz? ( z tego "wiesz" to najbardziej się śmiejemy)

sprawdziłam ulotkę naszej szczepionki i jest napisane,że jedna dawka
a czym szczepiłaś?
Celko,Twoja Zuzka i tak za mała na szczepienie -Adaśka trza było machnąć,no,ale to już za Wami

byłyśmy dzisiaj na spacerku,bo ten śnieg i słońce
niby -2 ale odczuwalne -10
i tak cudnie
niestety zapomniałam aparatu,ale liczę,zże nie wszystko stracone
Zu była wniebowzięta!
a Tośka zdziwiona ale nie aż tak,zeby się nie zdrzemnąć..
tak czy siak tyłki przewietrzone i od razu wszystkie się lepiej poczułyśmy
Zu jeszcze potrzymam kilka dni w domu,choć pewnei i tak jak wróci do p-la to coś załapie
ale liczę,że się wzmocni
podaję immunoglukan,ciekawe czy coś da

cieszę się jednak,że kolejny raz udało nam się wyjść bez antybiola
jutro z rana jak nie zaśpimy to do lekarki smignę


gdzie jesteście? co robicie?

Misia-jak dzisiaj?

[*misia*]

ja po dwudniowym imprezowaniu jeszcze przed kompem siedzę. Tzn, ja imprezowałam czysto towarzysko bo niestety jedzenie jeszcze nie dla mnie. Ale już mi praktycznie przeszło, choć co mnie wymęczyło to moje, najgorsze te bóle mieśni i to totalne osłabienie, nawet mojego Uszka okruszka nie miałam siły dźwignąć.
U nas śniegu troszkę w noc z środny na czwartek sypnęło, ale nie za wiele, teraz czekamy na dokładkę, Uszek już się nie może doczekać, choć przez śnieg próbuje się wymigać od żłobka, że on nie moze isć bo w tym czasie śnieg spadnie a jego nie będzie Jutro wraca do żłobka, ciekawe jak będzie, bo już było ok, a dziś kolejny raz słyszłam, ze nie chce isć a po przerwie może być różnie.
Dla wszystkich chorowitków zwłaszcza tych najmniejszych ogromny na poprawę.

[annLee]

Misia-to dobrze,że już wirusisko Was opuściło! A Ty od razu imprezki,fiu fiu

wiecie,nawet dobrze,że wizażu nie było-mniejszy burdel jakby w domu mam

u nas -12 odczuwalna -22
a ja do roboty muszę śmignąć tramwajkiem
no dooobra idę na farmę i może zdąze poprasować cosik zanim się T.obudzi

meldować się!

Sławko-jak u Was?

ZU nie może się doczekać p-la bidulka
dobrze,że ciocia dzisiaj przychodzi-ona to zawsze mnóstwo zajęć ma dla niej