*** Dukanie od 31.10.2010 ***

[gonnia1]

Napisane przez Watorzynka

Ja brałam yaz 24 przez 2 miesiące, tez miałam nie tyć... ale 6kg jakoś przybyło. ok miałam trochę stresu i jadłam ale ćwiczyłam dalej. zmieniłam tabl na cilest i niby miało być lepiej ale mimo ze właśnie 2 miechy ćwiczyłam cały czas, jak już wcześniej mówilam wam stosowałam "moja" zdrowa diete... czułam tylko ze przez to jakby blokuje dlasze tycie a nie chudne;/ i juz rozwazałam ost czy nie odstawic hormonów( mimo że nie powinnam) no ale napatoszyl sie Ducan i myslałam ze cos sie zmieni a znowu tkwie w tym samym pkt;/

Jednak hormony nieźle mieszają w naszych organizmach i weź człowieku się tu odchudzaj szału już dostaję i jeszcze ta pogoda do d...

[Watorzynka]

A z drugiej strony odstawienie hormonów nie gwarantuje ze wrócisz do dawnej wagi hahha xD wiec "Czarne dupsko" nie ma wyjscia trzeba ciagnac dukana dalej

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez gonnia1

Jednak hormony nieźle mieszają w naszych organizmach i weź człowieku się tu odchudzaj szału już dostaję i jeszcze ta pogoda do d...

A tam piękna polska złota jesien!!!:P

ale bedziemy twarde tak?

[ry-bcia]

Ja 3 lata temu po odstawieniu cilestu w rok przytyłam 10 kg. Ćwiczyłam dietowałam się i spadło mi 4 kg Jak wróciłam do cilestu , nie robiąc nic poleciałam kolejne 6 kg. I bądz tu mądry. Teraz najchętniej bym wróciła do niego znowu ale staram sie o dziecko więc chyba nie bardzo się da No i dlatego muszę zrzucić jak najszybciej żeby w ciąży nie mieć wielorybiej wagi startowej

[Watorzynka]

Napisane przez ry-bcia

Ja 3 lata temu po odstawieniu cilestu w rok przytyłam 10 kg. Ćwiczyłam dietowałam się i spadło mi 4 kg Jak wróciłam do cilestu , nie robiąc nic poleciałam kolejne 6 kg. I bądz tu mądry. Teraz najchętniej bym wróciła do niego znowu ale staram sie o dziecko więc chyba nie bardzo się da No i dlatego muszę zrzucić jak najszybciej żeby w ciąży nie mieć wielorybiej wagi startowej

że jak do niego wrócilas to 6 kg schudłas?:O

a jak odstawiłąs to przytyłąs? hahahha i faktycznie badz tu człowieku madry!! hahahhaha

[gonnia1]

Ja mam zamiar ciągnąć dalej dukana

[reconstrukcja]

ry-bcia - no to mamy taką samą sytuację
tylko ja robię to równolegle

[ry-bcia]

Napisane przez Watorzynka

że jak do niego wrócilas to 6 kg schudłas?:O

a jak odstawiłąs to przytyłąs? hahahha i faktycznie badz tu człowieku madry!! hahahhaha

właśnie tak , dlatego marze o dniu kiedy będę go mogła znowu brać

Napisane przez reconstrukcja

ry-bcia - no to mamy taką samą sytuację
tylko ja robię to równolegle

starasz się o bobasa?

[Watorzynka]

Napisane przez ry-bcia

właśnie tak , dlatego marze o dniu kiedy będę go mogła znowu brać

wrrrr to mogląłm odrazu zaczac brac cilest;/ a nie ten glupi yaz;/ ale on niby jest tej nowej generacji i niby wlansie nie miało sie nic dziac, a ja miałam prawie kazde działania nie porzadane wypisane na ulotce;/ i do tego to 6kg;/

[Konczita]

Napisane przez marejta

Ja dzisiaj też już 3 dzień, mam trochę zalatany okres w moim życiu i nie bardzo mam czas na wymyślanie pyszności, dlatego u mnie raczej trochę nudny jadłospis ale obiecuję że od przyszłego tygodnia będę wymyślać pyszności
A co do wagi to ja zważyłam się rano w pierwszy dzień diety i teraz wagę omijam szerokim łukiem, wejdę na nią dopiero po 1 fazie mam nadzieję, że wtedy będzie efekt powalający
Czy zastosowanie 1 fazy przez 10 dni to przesada? Bo taki mam plan chciała bym łącznie zgubić jakieś 15kg dlatego myślę żeby zastosować fazę uderzeniową dość długo
Mam nadzieję że na sylwestra już będą efekty a do wakacji to już

A teraz właśnie siedzę w biurze i zajadam się serkiem

TAK PRZESADA!
ZROBIŁAŚ TEST Z PIERWSZEGO POSTU ??
polecam gdyż mi doktorek wyliczył max 7 dni przy zrzuceniu 23 kg .... pamiętaj że na I fazie pozbywasz się tylko wody faktycznie tłuszczyk spada od II ... więc nie zrób sobie krzywdy

Napisane przez Watorzynka

Dziewczyny w ksiązce nic nie pisze o śleczikach mozna je? taki wiecie zwykle niby occie czy, w czym one tam są...

możemy rolmopsy np szamać zalewa octowa i brak cukru

[reconstrukcja]

ry-bcia - tak i baaaardzo bym już chciała
a Ty już też?

[Watorzynka]

Napisane przez Konczita

możemy rolmopsy np szamać zalewa octowa i brak cukru

No to ja juz nie wiem sama no nic wytrwam jeszcze tydzien zobaczymy co sie podzieje wage wyniosłam nie chce na nia patrzec chwilowo

[gonnia1]

Napisane przez Watorzynka

No to ja juz nie wiem sama no nic wytrwam jeszcze tydzien zobaczymy co sie podzieje wage wyniosłam nie chce na nia patrzec chwilowo

Ja się ważę jutro rano i chyba też na tydzień zrezygnyję z ważenia, żeby się nie denerwować

[marejta]

Napisane przez ry-bcia

Ja 3 lata temu po odstawieniu cilestu w rok przytyłam 10 kg. Ćwiczyłam dietowałam się i spadło mi 4 kg Jak wróciłam do cilestu , nie robiąc nic poleciałam kolejne 6 kg. I bądz tu mądry. Teraz najchętniej bym wróciła do niego znowu ale staram sie o dziecko więc chyba nie bardzo się da No i dlatego muszę zrzucić jak najszybciej żeby w ciąży nie mieć wielorybiej wagi startowej

Ja już od 4 lat jestem na cileście i nie tyłam przez niego dopiero teraz po ślubie w pól roku i przyszło 7kg
A od stycznia odstawiam cilest i zaczynamy starać się o bobasa

[Watorzynka]

Napisane przez gonnia1

Ja się ważę jutro rano i chyba też na tydzień zrezygnyję z ważenia, żeby się nie denerwować

ja sie zwazyłam juz dzisiaj i mi wystarczy na tydzien

[kasia loczek]

HEJ Forget_me wklej proszę ten przepisik na ten chlebek co tak super ci wyszedł........bo ja chyba coś pomieszałam z moim i mam ciapę napisz proszę krok po kroczku jak pieczesz swój???

[nati82]

Napisane przez kasia loczek

HEJ Forget_me wklej proszę ten przepisik na ten chlebek co tak super ci wyszedł........bo ja chyba coś pomieszałam z moim i mam ciapę napisz proszę krok po kroczku jak pieczesz swój???

też bym z chęcią zrobiła jakiś dobry chlebek bo jak ostatnio robiłam to zakaleci nie nadawał sie jedzenia

[ry-bcia]

Byłam na siłowni.... ehhh ale jestem słaba... normalnie szok. To co mi w poniedziałek nie sprawiało większego problemu dzisiaj mnie strasznie męczyło

Napisane przez reconstrukcja

ry-bcia - tak i baaaardzo bym już chciała
a Ty już też?

Ja w styczniu zaszłam w ciążę - przypadkowo - ale niestety trwała ona krotko, no i wtedy stwierdziłam że już czas , że już chcę.
Niestety trochę mi sie pokomplikowało, dlatego muszę trzymać się diety bo od następnego cyklu łykam kolejne hormony a po nich też często laski tyją

Napisane przez marejta

Ja już od 4 lat jestem na cileście i nie tyłam przez niego dopiero teraz po ślubie w pól roku i przyszło 7kg
A od stycznia odstawiam cilest i zaczynamy starać się o bobasa

no ja też nie tyłam na cileście dopiero po odstawieniu

Napisane przez kasia loczek

HEJ Forget_me wklej proszę ten przepisik na ten chlebek co tak super ci wyszedł........bo ja chyba coś pomieszałam z moim i mam ciapę napisz proszę krok po kroczku jak pieczesz swój???

oooo ja też chcę, ja też

[monias_wawa]

witam znów

właśnie zasiadam na meczyk - typuję 4:2 dla gości.

słuchajcie zapomniałam wam polecić przepis:

w sob mam gości i wiadomo ja mam PW a oni open space zatem zrobię cielęcine a'la dukan z jego książki. Jest pyszna tyle, że ja ją nieco modyfikuję. Jutro napszę przepis. po prostu na warzywa jak na rożnie kładziesz surowe mięsko i wkładasz do piekarnika na godz. potem wyjmujesz mięcho i ciut warzyw a reszte miksujesz na papkę. Podajesz mięsko, polane warzywnym sosem na wierzch cale upieczone warzywa i kleks jogurtu /smietany/oliwy i posypany natką . Ślicznie wygląda i jest boskie w smaku. Od święta bardzo eleganckie. PS. to danie dodał do swojej oferty kolega prowadzący katering na prywatne przyjęcia.:lo ve:

[Wikusia1990]

Ojj... nie doceniasz naszych chłopców! A oni właśnie strzelają gola na 1-0

O ile wczoraj nie byłam do końca przekonana do Dukana, bo ciągle byłam głodna, to po dzisiejszym dniu jestem zachwycona! Zjadłam tylko jeden mały jogurcik, co już uznaję za sukces, bo uwielbiam jogurty, a teraz właśnie skończyłam jeść jajecznicę. Zawsze jadłam taką robioną na masełku, z szynką i podsmażoną cebulą, a dzisiaj dodałam tylko jajka i odrobinę podduszonej cebulki i.... Matko ! to jest o niebo lepsze!
Postanowiłam, że z ważeniem poczekam kilka dni co by większy efekt był widoczny

[Emilius]

Hej Dziewczyny!
Ja dzisiaj rano staje na wadze i co widze????
Prawie kilogram wiecej po dwóch dniach na warzywach. Prawie wróciłam do wagi wyjsciowej. Koszmar. Dzis znow proteinki, zadnych grzechów i zobaczymy co jutro. W sumie max jakis tydzien do @, wiec mam nadzieje, ze to woda, no ale zmotywowana nie jestem wcale - wrecz przeciwnie...
Ale kiszka.

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Człowiek ma do zrzucenia raptem 5 kilo i nawet to nie chce go opuścić.
Może wykorzystam ten rower stacjonarny, na którym wiszą moje rzeczy....

[ry-bcia]

Napisane przez Emilius

Może wykorzystam ten rower stacjonarny, na którym wiszą moje rzeczy....

Mój steper świetnie się sprawdza jako wieszak do mokrej kurtki jak wracam do domu w te deszczowe dni

[asiapoznan111]

Dziewczynki, mam pytanie.
Jakieś pół roku temu byłam na Dukanie. Schudłam 10kg postanowaiłam wrócić do diety i z obecnej wagi 59kg zejść do 55kg (wzrost 176). Więc faza uderzeniowa trwała 8 dni-schudłam 1kg przeszłam jednak na 2 faze. Trwa już 3 dni, a waga nadal stoi, ciągle 58-59kg staram się ruszać, jakieś ćwiczenia, piję naprawdę dużo jak na siebie a tu taki zastój. Nie wiem co robić. Dać spokój na razie, wziąć się za ćwiczenia fizyczne? Odczekać? Co radzicie?

[Emilius]

Napisane przez asiapoznan111

Dziewczynki, mam pytanie.
Jakieś pół roku temu byłam na Dukanie. Schudłam 10kg postanowaiłam wrócić do diety i z obecnej wagi 59kg zejść do 55kg (wzrost 176). Więc faza uderzeniowa trwała 8 dni-schudłam 1kg przeszłam jednak na 2 faze. Trwa już 3 dni, a waga nadal stoi, ciągle 58-59kg staram się ruszać, jakieś ćwiczenia, piję naprawdę dużo jak na siebie a tu taki zastój. Nie wiem co robić. Dać spokój na razie, wziąć się za ćwiczenia fizyczne? Odczekać? Co radzicie?

Po pierwsze - masz chyba już niedowagę i nie wiem p0 co Tobie dieta
Po drugie - zdecydowanie przesadziłaś z I fazą. Czytałaś ksiązkę, robiłaś test?? Takim zachowaniem można sobie niezle nabroić organizmie. To nic dziwnego, ze nie chudniesz. Po tak przeciągniętej I fazie trzeba się było z tym liczyć. Zastoje sa bardzo częste jak się ją przedłuży. Dla Ciebie 5 dni to już by było za dużo. Wystarczyłby 1 dzien - max 3.
Dziewczynom zdarzało się, ze miały miesięczne zastoje. Ja np. przeszłam na II faze i 1kg wrócił, ale to spadnie z czasem. Trzeba cierpliwości. Ci którzy nie mają z czego gubić, nie gubią szybko. Organizm się broni z całych sił. Musisz to zrozumieć i uzbroić się w cierpliwość.

[bzyka_87]

ja bym Ci radziła nie przesadzać, bo przy wzroście 176 waga 55 kg nie jest odpowiednia. i nie dziwie się, że nie możesz schudnąć, bo chcesz osiągnąć stan niedowagi

ja dzisiaj mocno nagrzeszyłam. i na dodatek nie poszłam na siłownie. brr

[asiapoznan111]

niedowaga? Nigdy w życiu. Bardziej od ilogramów liczy się budowa ciała, a do najszczuplejszych nie należę. Zastanawiam się czy nie rzucić tego w cholerę, bo ciągłe jedzenie serka grani działa mi na nerwy.

[ry-bcia]

asiapoznan111 ja mam 170 cm wzrostu i szczupłą budowę ciała i przy wadze 55 kg jestem hmm chuda . Teraz mam 61 kg i wszyscy mówią że w końcu wyglądam normalnie a nie jak anoreksja. Ja chce schudnąc bo w takiej wadze się dobrze czuje a Ty?? Dlaczego chcesz schudnąć?? Przecież bedziesz mieć niedowagę???
ps. zgrzeszyłam dzisiaj

[monias_wawa]

Witajcie Moje Drogie!

Przepraszam nie doceniłam chłopaków

Kiedyś jak polacy strzelili samobója to ktoś na forum napisał: "Hurra! chłopaki nareszcie strzelają! Teraz trzeba ich jedynie nauczyć do której bramki!"
Ja wchodzę na PW.
śn. wieśniak i jogurt z otrębami
sn. II indyk z pomidorkiem
ob. rosół z chudą wołowinką i gorowaną marchewką
kol. galaretka z mintaja z natką, cebulką + niewykluczone jajeczniczka ze szczypiorkiem

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

muszę zastosować troche prywaty:

podobaja mi się butki. ...ale są $$$$ a muszę zrobić kuchnię i aaaaa! chyba zadzwonię do mamusi

[reconstrukcja]

witajcie
Monia - buty i torebki to niestety moja słabość często nie potrafię się im oprzeć...

słuchajcie - a co myślicie o sposobie 2 dni P i 1 dzień PW???
czy lepiej trzymać się zasady 1/1???

[Forget_me]

Hej dziewczęta
U mnie czwarty dzień proteinek, jeszcze tylko jutro i wchodzą warzywka Już po tych kilku dniach czuję się jakaś lżejsza, ale oficjalne ważenie nastąpi dopiero jutro
Pierwszą rzeczą, którą muszę koniecznie zrobić w drugiej fazie to upieczenie ciacha Bosze, jak mi brakuje słodyczy

Napisane przez kasia loczek

HEJ Forget_me wklej proszę ten przepisik na ten chlebek co tak super ci wyszedł........bo ja chyba coś pomieszałam z moim i mam ciapę napisz proszę krok po kroczku jak pieczesz swój???

Napisane przez nati82

też bym z chęcią zrobiła jakiś dobry chlebek bo jak ostatnio robiłam to zakaleci nie nadawał sie jedzenia

Oto przepis na ten chlebek, który robiłam
Potrzebne Wam będą:
- 6 jajek
- otręby owsianne i pszenne
- serek taki 400 g ( ja kupuję 0% w Inter Marche)
- 1, 5 łyżeczki proszku do pieczenia
- odrobina soli
Jajka wbijam pojedynczo, po wbiciu jednego dodaję 4 łyżki otrąb. Potem kolejne i znowu cztery łyżki otrąb Kiedy już wymieszam wszystkie 6 jajek z otrębami ( wychodzi razem 24 łyżki- ja daję pół na pół, czyli 12 owsianych, 12 pszennych), dorzucam cały serek, troszkę soli i proszek do pieczenia. Wszystkie składniki mieszam i wylewam ciasto do prostokątnej blaszki. Blaszkę wykładam papierem do pieczenia, ponieważ bez niego ciasto przywiera do formy.
Następnie wkładam je do piekarnika i piekę "na oko". Co jakiś czas podglądam je, czy już jest odpowiednio rumiane Ale ok. godzinki chlebek musi się piec.
Co ważne, do mieszania składników chlebka nie używam żadnego robota kuchennego. Wszystko robię ręcznie Zajmuje to ok. 10 minut
Chlebek jest naprawdę smaczny

[monias_wawa]

Wiecie, ja sobie tak dawno nic nie kupiłam. Ciągle remont, opłata za auto, to drzwi , to farby, to listwy, to umywalka,to blat to dupa....:/ ....ciuchów to nie chcę kupować bo mam sporo takich, do ktorych muszę schudnąć. Potrzebuję jakieś baleriny, 2 pary szpilek, kozaki i takie jakieś freakowe do klubu. Mamusia nie odbiera ode mnie tel. Czyzby coś przeczuwała?

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Forget_me super! a jaka temperatura w pieksie?