Mój chomiczek - cz. 4 :)

[Klepsydra88]

u mnie już po wszystkim

1. prosiak je śniadanie z kubełka
2. prosiak z prezentem

[Klepsydra88]

Gosia, ale M. skomentował zdjęcie z prosiakami

[MdM]

No i mamy Swieta

Wesolych Swiat !!!

[Klepsydra88]

Wesołych wesołych

[tikki85]

Jestem
A nam kuzynka zrobiła wczoraj niezły prezent . Miała przyjść dziś do na imprezkę, a ona na porodówkę trafiła i urodziła taką śliczną malunią dziewczyneczkę . Byliśmy dziś w odwiedziny . Urodziła się miesiąc za wcześnie, ale wszystko jest dobrze . Jutro wychodzą ze szpitala. Ma 2700 i 47cm

Wasze zwierzątka też dostały wczoraj po opłatku? . Bo moje oczywiście tak . Ja jak już pisałam, nie robimy sobie prezentów na święta, ale mieliśmy siebie i było cudownie

Wczoraj Ksiądz na Pasterce oznajmił, że to ostatnie Święta z nim . Przychodzi jakiś inny Ksiądz . Ja nie chcę . Ma przyjść do nas 2.01 na ostatnią Kolędę.

Jaki Wojtuś śliczny

Tak, widziałam komentarz M. . Lokaty czubek

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

wesołych dziewczęta!

[Madziarka.n]

Napisane przez Klepsydra88

Gosia, ale M. skomentował zdjęcie z prosiakami

padłam


a mój się kąpie więc mam całe 5 minut dla siebie

[madzius90]

Napisane przez Klepsydra88

Madziuś to Wy już po prezentach? u mnie dopiero wieczorem

U nas wszystko szybko, bo nikt nie może się doczekać

Napisane przez Madziarka.n

oj tak, Sebastiano wczoraj niezłą popisówę odstawiał, siedziałyśmy z mamą i się śmiałyśmy

Napisane przez Madziarka.n

Madzia Twój avek też śliczny (zapomniałam ostatnio napisać )

Napisane przez Madziarka.n

misiek hot dog -
ciekawa jestem jak wygląda

Pokażę w poniedziałek, jak zgram zdjęcia

Napisane przez Madziarka.n

Kochane!!!
to ode mnie i Sebastiana

Napisane przez Klepsydra88

u mnie już po wszystkim

1. prosiak je śniadanie z kubełka
2. prosiak z prezentem

Jaki Wojtas prosto z kubła

Napisane przez tikki85

Jestem
A nam kuzynka zrobiła wczoraj niezły prezent . Miała przyjść dziś do na imprezkę, a ona na porodówkę trafiła i urodziła taką śliczną malunią dziewczyneczkę . Byliśmy dziś w odwiedziny . Urodziła się miesiąc za wcześnie, ale wszystko jest dobrze . Jutro wychodzą ze szpitala. Ma 2700 i 47cm

Napisane przez tikki85

Wasze zwierzątka też dostały wczoraj po opłatku? . Bo moje oczywiście tak . Ja jak już pisałam, nie robimy sobie prezentów na święta, ale mieliśmy siebie i było cudownie

Kama dostała opłatek, Gumiś nie

[madzius90]

Widziałam komentarz Loczka

[Klepsydra88]

dziewczyny odzywajcie się częściej bo mi się nudzi

[madzius90]

Asia

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Kevin

[Klepsydra88]

oo nie.. tylko nie Kevin

na szafie znowu 100dniówkowy szał

[maudy]

ooo tak ta nowosc na swieta Kevin, kucze nie wiem o cyzm on moze byc . Ja dzisiaj mialam robic projekty ale spalam prkatycznie caly dziejn
wczoraj w pracy dostalam piermie 10 zl za stanie na kasie i jak narazie jestem pracow nikiem miesiaca ( mam nadzieje ze go utrzymma bo juz 3 miesiac praktycznie pracuje 30 godizn wiecej niz powinnam ) .
Ja sie otwarcie przynaje ze swiat nie lubie , ale z Nicky sobie zyczenia oczywiscie zlozylysmy ., Przynajmniej mama dobre ciasto zrobila i sie nim zajadam no i rybami

[anlejka]

A ja Wam mogę świątecznie zameldować, że z Ryśkiem coraz gorzej. Cały dzień śpi. Wstaje tylko zjeść i się napić i idzie spać dalej. Co jakiś czas się zrywa ze spania i tak skrzeczy strasznie, po czym biega jak oszołom dookoła klatki i kładzie się na papierze i tak leży. Przy drugim takim zrywie nie miałam serca patrzeć i wzięłam go na ręce i pierwszy raz siedział spokojnie wtulony w mój rękaw. I tak leżał spokojnie, polizał mnie w palec i leżał dalej. Jak już miałam pewność, że mu przeszło to go wpuściłam z powrotem do klatki. A potem siedziałam nad nią 10 minut i ryczałam. Z nowości świątecznych powiem, że chyba go przeniosę z powrotem do akwarium, bo będę miała pewność, że się nie wspina i nie spada i nie zahaczy łapką o pręty :X
No tyle ze świątecznych przemyśleń u mnie.

[madzius90]

Napisane przez Klepsydra88

na szafie znowu 100dniówkowy szał

No niestety

Ja tam ubrałam się po swojemu nie musiałam nikogo obcego pytać o zdanie, bo ja sama wiem w czym najlepiej się czuje

Napisane przez maudy

wczoraj w pracy dostalam piermie 10 zl za stanie na kasie i jak narazie jestem pracow nikiem miesiaca ( mam nadzieje ze go utrzymma bo juz 3 miesiac praktycznie pracuje 30 godizn wiecej niz powinnam ) .

gratulacje i tak trzymać

Napisane przez anlejka

A ja Wam mogę świątecznie zameldować, że z Ryśkiem coraz gorzej. Cały dzień śpi. Wstaje tylko zjeść i się napić i idzie spać dalej. Co jakiś czas się zrywa ze spania i tak skrzeczy strasznie, po czym biega jak oszołom dookoła klatki i kładzie się na papierze i tak leży. Przy drugim takim zrywie nie miałam serca patrzeć i wzięłam go na ręce i pierwszy raz siedział spokojnie wtulony w mój rękaw. I tak leżał spokojnie, polizał mnie w palec i leżał dalej. Jak już miałam pewność, że mu przeszło to go wpuściłam z powrotem do klatki. A potem siedziałam nad nią 10 minut i ryczałam. Z nowości świątecznych powiem, że chyba go przeniosę z powrotem do akwarium, bo będę miała pewność, że się nie wspina i nie spada i nie zahaczy łapką o pręty :X
No tyle ze świątecznych przemyśleń u mnie.

Oj Biedny Rysio, współczuję Ci
Może lepiej będzie jak go przeniesiesz do akwarium bo jeszcze sobie coś zrobi w tej klatce

[Klepsydra88]

przestaję jeść słodycze.. bo to co się robi na mojej twarzy przez nie to poprostu..

biedny Ryś..

Ja tam ubrałam się po swojemu nie musiałam nikogo obcego pytać o zdanie

[madzius90]

Napisane przez Klepsydra88

przestaję jeść słodycze.. bo to co się robi na mojej twarzy przez nie to poprostu..

Asiaa
Mnie też teraz tak wysypało, że szok
Może u mnie to też przez słodycze, bo teraz troszkę więcej się ich je
Nawet mój płyn na pryszczole nie bardzo pomaga

[Klepsydra88]

okropność same czerwone kropy wkoło ust. :/

[maudy]

a moze to jakies uczulenie na cos dziewczyny ?? moze wapno Wam pomoze ??

[Klepsydra88]

maudy no właśnie nie wydaje mi się żeby to było uczulenie.. bo byłam u dermatolog i dała mi tylko jakieś maści.. ale zauważyłam, że po słodyczach mi się tak robi.. więc ewidentny koniec bo już nie mam siły

[madzius90]

Napisane przez Klepsydra88

okropność same czerwone kropy wkoło ust. :/

O kurcze

Napisane przez maudy

a moze to jakies uczulenie na cos dziewczyny ?? moze wapno Wam pomoze ??

Madziu u mnie to nie uczulenie
Po prostu pryszcze mnie zaatakowały

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez Klepsydra88

maudy no właśnie nie wydaje mi się żeby to było uczulenie.. bo byłam u dermatolog i dała mi tylko jakieś maści.. ale zauważyłam, że po słodyczach mi się tak robi.. więc ewidentny koniec bo już nie mam siły

Może być, że to od czekolady

Pamiętam, jak pierwszy raz pojawiły mi się pryszcze na twarzy to mama mnie zabrała do dermatologa i pani dr powiedziała, żeby nie jeść czekolady, czipsów itd.

[Klepsydra88]

Po prostu pryszcze mnie zaatakowały

to jakiś zmasowany atak

mama mnie zabrała do dermatologa i pani dr powiedziała, żeby nie jeść czekolady, czipsów itd.

moja niestety mi tego nie powiedziała, a szkoda, bo by mnie bardziej zmotywowało do niejedzenia słodyczy

[maudy]

oj ja bym tak nie mogla nie jest slodyczy
ja za to mam uczulenie na wszelkie plyny u mnie w pracy , czasem nawet masc ze stedyrami nie dziala a lekarka mi dodatkowo powiedziala ze z tym sie nic zrobic nie da chbya ze z pracy zrezygnuje tak jak by tak latwo bylo znalesc prace gdzie grafik jest dla mnie ustalany specialnie

[tikki85]

Andrea, biedny Ryś . Staruszek nasz wizażowy

U nas wczoraj była impreza był M. z A., synkiem i z bratem A. Nie było źle, bo praktycznie cały czas bawiłam się z 2-latkiem . Oglądał chomiczki i tak rączkę fajnie wystawiał i mówił: "comicek choooć" . Słodki maluch . Zrobiliśmy mu z Loczkiem prezent pod choinkę . Jaki był przejęty rozdzieraniem papieru .
Tak więc wczorajszy dzień minął pod znakiem dzieciaczków

A dziś nie mam sił . Jeszcze leżymy w łóżku . Do Kościółka idziemy dopiero na 18.00

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Ja też mam pełno pryszczy .
A Madziuś Ty może masz tak jak ja...po odstawieniu anty? Mnie już męczą te pryszcze od sierpnia .

[madzius90]

Napisane przez Klepsydra88

to jakiś zmasowany atak

moja niestety mi tego nie powiedziała, a szkoda, bo by mnie bardziej zmotywowało do niejedzenia słodyczy

Dokładnie
Jeszcze opryszczka mi wyłazi, zaraz będę wyglądać tak -->

No własnie szkoda
Z tymi lekarzami to różnie bywa niestety

Napisane przez maudy

oj ja bym tak nie mogla nie jest slodyczy
ja za to mam uczulenie na wszelkie plyny u mnie w pracy , czasem nawet masc ze stedyrami nie dziala a lekarka mi dodatkowo powiedziala ze z tym sie nic zrobic nie da chbya ze z pracy zrezygnuje tak jak by tak latwo bylo znalesc prace gdzie grafik jest dla mnie ustalany specialnie

Ja staram się ograniczać
Ale teraz okres świąteczny, to trudno, bo ciągle jakieś słodkości

Madzia
A jak masz styczność z tymi płynami to nakładasz rękawiczki ?

[Klepsydra88]

ja za to mam uczulenie na wszelkie plyny u mnie w pracy

rączkę fajnie wystawiał i mówił: "comicek choooć"

Tak więc wczorajszy dzień minął pod znakiem dzieciaczków

noooo to może coś jednak w końcu...?

[maudy]

Madziu wlasnie mamy rekawiczki ale takie jednorazowe i niezbyt dlugie tak ze jak w zlewie jest pelno wody to do srodka rekawiczek i tak woda leci a swoich rekawiczke miec nie mozna bo nie maja atesty zatweirdzonego przez firme

[madzius90]

Napisane przez tikki85

U nas wczoraj była impreza był M. z A., synkiem i z bratem A. Nie było źle, bo praktycznie cały czas bawiłam się z 2-latkiem . Oglądał chomiczki i tak rączkę fajnie wystawiał i mówił: "comicek choooć" . Słodki maluch . Zrobiliśmy mu z Loczkiem prezent pod choinkę . Jaki był przejęty rozdzieraniem papieru .
Tak więc wczorajszy dzień minął pod znakiem dzieciaczków

Jaki słodziaak

Napisane przez tikki85

A dziś nie mam sił . Jeszcze leżymy w łóżku .

O jakie leniuszki

Napisane przez tikki85

Ja też mam pełno pryszczy .
A Madziuś Ty może masz tak jak ja...po odstawieniu anty? Mnie już męczą te pryszcze od sierpnia .

Gosia mnie pryszczole zaczęły męczyć pod koniec podstawówki chyba, albo na początku gimnazjum. No i od tamtego czasu ciągle chodzę do dermatologa po jakieś specyfiki. Przez jakiś czas miałam spokój, bo wyskakiwały jakieś pojedyncze, a teraz
Nie wydaje mi się, żeby to było od odstawienia
Bo odstawiłam w sierpniu właśnie, a dopiero teraz mnie wywaliło
Najgorsze jest to, że to nie tylko na twarzy

[Klepsydra88]

masakra z tymi pryszczami normalnie jak jakaś 12latka dojrzewająca

[madzius90]

Napisane przez Klepsydra88

noooo to może coś jednak w końcu...?

Napisane przez maudy

Madziu wlasnie mamy rekawiczki ale takie jednorazowe i niezbyt dlugie tak ze jak w zlewie jest pelno wody to do srodka rekawiczek i tak woda leci a swoich rekawiczke miec nie mozna bo nie maja atesty zatweirdzonego przez firme

paranoja

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez Klepsydra88

masakra z tymi pryszczami normalnie jak jakaś 12latka dojrzewająca

[maudy]

Napisane przez madzius90

paranoja

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

wiem wlasnie za paranoja, wiele osob ma podobne uczulenie na to wszysko a i tak nic z tym nie robia

dziewczyny na takie wypryski rozne jest sudocrem dobry , mi pomagal jest to krem co prawda do pupci niemowlakow ale buzia sie po nim poprawia