Nasze codzienne jadłospisy, część XIII

[Lady1000]

Napisane przez Ewelajna140

moim zdaniem to wygląda bardziej na Redukcję, niż Utrzymanie

zgadzam się. chleb bez masła, jajecznica na teflonie, płatki na wodzie, ogromna przerwa między II śniadaniem a obiadem, kolacja zdecydowanie za wcześnie. dołóż podwieczorek i przesuń ją na później .

[Ewelajna140]

coś a'la REDUKCJA

śniadanie:
2 tosty francuskie ( 1 jajko, trochę mleka, 2 kromki chleba żytniego, przyprawy, olej do smażenia)
jabłko
kawa z mlekiem bez cukru

II śniadanie:
2 kanapki (chleb żytni, masło roślinne, polędwica sopocka, sałata, pomidor, ogórek)
pomarańcza
kawa z mlekiem bez cukru

obiad:
chińskie warzywa na patelnie (pół paczki)
pierś z kurczaka
trochę oleju, przypraw
herbata z cytryną bez cukru

podwieczorek:
serek homo. nat.
garść różnych orzechów
pół białego grejpfruta
herbata z cytryną bez cukru

kolacja:
jajecznica (1 jajko, trochę mleka, przypraw)
kromka chleba żytniego maźnięta masłem
pomidor
małe jabłko
herbata z cytryną bez cukru

[ekstradyska]

Napisane przez wizjaa

bez przesady, dzisiejszy jadłospis irish lady nie jest zły.

zgadzam sie, gdyby dodac z jeden porządny posiłek byloby naprawde dobrze ona przynjemniej nie boi sie grama tluszczu czy czegos niedietetycznego,
kazdy sie tu przyzwyczail, że na nia można najechac i tyle...a według mnieona je calkiem sensownie, tylko ze troche za mało, zasami niebyt fajnie tzn zdrowo, ale kurcze,
lepiej to wyposrodkowac niz miec ortoreksje czy anoreksje czy coś...

[wizjaa]

Napisane przez ekstradyska

zgadzam sie, gdyby dodac z jeden porządny posiłek byloby naprawde dobrze ona przynjemniej nie boi sie grama tluszczu czy czegos niedietetycznego,
kazdy sie tu przyzwyczail, że na nia można najechac i tyle...a według mnieona je calkiem sensownie, tylko ze troche za mało, zasami niebyt fajnie tzn zdrowo, ale kurcze,
lepiej to wyposrodkowac niz miec ortoreksje czy anoreksje czy coś...

dokładnie.
po za tym irish pisze prosto - nie opisuje kazdego kartofelka i kawałka kurczaka i procesów przygotowania posiłków. Je zwyczajnie, ale dość zdrowo, 3/4 ludzi cały dzien jest na kawie + ciasteczkach, kolacja jest ich pierwszym i ostatnim, gigantycznym posilkiem.

[Rodzynka1989]

Zaczynam R

Ś -> owsianka (płatki, woda, miód, cynamon, serek homo naturalny)
II Ś -> wieśniak z plastrem wędliny, pomidorkiem i przyprawami
Ob -> makaron razowy z sosem (pieczarki, papryka, marchew, mięso mielone)
P -> garść orzechów laskowych
K (będzie) -> jajecznica z 2 jajek z cebulką

[miphuhiz]

Napisane przez wizjaa

dokładnie.
po za tym irish pisze prosto - nie opisuje kazdego kartofelka i kawałka kurczaka i procesów przygotowania posiłków. Je zwyczajnie, ale dość zdrowo, 3/4 ludzi cały dzien jest na kawie + ciasteczkach, kolacja jest ich pierwszym i ostatnim, gigantycznym posilkiem.

W sumie to macie racje.
Irish pracuje, ciezko w ciagu dnia znalezc czas by zjesc zdrowe i pelnowartosiowe posilki, odpowiadajace 10PŻ.

Ja jestem na R i oto co zjadlam:
60 gram grahamki podzielonej na 4 kromki (zrobilam 2 tosty) z szynka, gorkiem kiszonym, papryka, cebula i zoltym serem (malo) + ketchup.

II sn: kubeczek jogurtu light

III sn: kanapka z szynka i ogorkiem

Obiad: aly talerz zupy (tzn rosol z gotowanymi brokulami i marchewka) + 1/4 woreczka ryzu, brokuly, surowka z kapusty, marchewki + troche majonezu, kurczak w sosie slodko-kwasnym. Do tego 3 mandarynki+pomarancza

kolacja: salatka grecka (z feta i lyzeczka oliwy)+ziemniak

cwiczyc bede dopiero okolo 19-20

Za duzo w drugiej polowie dnia ale co zrobie?

[Irish lady 28]

Dziękuję za miłe słowa powyżej

U

1. jasna bułka z ziarnami z serem feta, pomidorem, sałatą, ogórkiem, czosnkiem, jabłko
2. bułka ciemna z jajkiem, plastrem bekonu, sałatą, pomidorkiem, serek wiejski 150g ze szczypiorkiem
3. garść orzeszków paprykowych
4. micha grochówki + 2 kawałki wędzonych żeberek w środku

i jak?

[agueda]

Napisane przez miphuhiz

W sumie to macie racje.
Irish pracuje, ciezko w ciagu dnia znalezc czas by zjesc zdrowe i pelnowartosiowe posilki, odpowiadajace 10PŻ.

Ja jestem na R i oto co zjadlam:
60 gram grahamki podzielonej na 4 kromki (zrobilam 2 tosty) z szynka, gorkiem kiszonym, papryka, cebula i zoltym serem (malo) + ketchup.

II sn: kubeczek jogurtu light

III sn: kanapka z szynka i ogorkiem

Obiad: aly talerz zupy (tzn rosol z gotowanymi brokulami i marchewka) + 1/4 woreczka ryzu, brokuly, surowka z kapusty, marchewki + troche majonezu, kurczak w sosie slodko-kwasnym. Do tego 3 mandarynki+pomarancza

kolacja: salatka grecka (z feta i lyzeczka oliwy)+ziemniak

cwiczyc bede dopiero okolo 19-20

Za duzo w drugiej polowie dnia ale co zrobie?

Ale przecież nikt nie broni Irish Lady jeść tak jak lubi, ale na Dietetyce ocenia się właśnie według 10 PŻ. Więc skoro ona nie jest w stanie od tak długiego czasu zastosować się do rad, jak jeść według tutejszych reguł, to nie rozumiem wstawiania tutaj jadłospisów i denerwowania innych. Te jadłospisy często mają jakieś fajne i smaczne posiłki, ale niestety nijak się one mają do 10 pż.

[emelie]

Nie skomentuję wypowiedzi nie popierajacych mojego zdania, ale skomentuję jadłospis Irish, bo wydaje mi się, że jednak może nie być trollem

Napisane przez Irish lady 28

Dziękuję za miłe słowa powyżej

U

1. jasna bułka z ziarnami z serem feta, pomidorem, sałatą, ogórkiem, czosnkiem, jabłko jeśli bułka była spora to może być, aczkolwiek lepiej byłoby ją podzielić na dwie części i dwie części czymś obłożyć.
2. bułka ciemna z jajkiem, plastrem bekonu, sałatą, pomidorkiem, serek wiejski 150g ze szczypiorkiem serka mogło być więcej
3. garść orzeszków paprykowych to nie jest posiłek, lepsze byłyby normalne orzechy, ale to zawsze jakieś NNKT. gdybyś dorzuciła jakiś serek i owoc już byłoby lepiej.
4. micha grochówki + 2 kawałki wędzonych żeberek w środku nie ma węgli. poza tym potem powinien wpaść jeszcze jeden posiłek.

i jak?

jw.
Powiedzmy, że jestem skłonna popatrzeć na Ciebie łaskawszym okiem
Mam nadzieję, że będziesz się starać.
Plus za węgle złożone i chociaż namiastkę NNKT, ale dalej masz trochę do zrobienia.

[Bloody_]

Napisane przez Ewelajna140

moim zdaniem to wygląda bardziej na Redukcję, niż Utrzymanie

zgadzam się. chleb bez masła, jajecznica na teflonie, płatki na wodzie, ogromna przerwa między II śniadaniem a obiadem, kolacja zdecydowanie za wcześnie. dołóż podwieczorek i przesuń ją na później .

Kurcze, staram się zwiększać coraz bardziej, żeby to już naprawdę było utrzymanie... Cóż, będę starała się mocniej.
Ehh... I chyba rzeczywiście mam problem z tymi tłuszczami. ;/ Nauczyłam się, żeby ich unikać i ciężko mi teraz wbić sobie do głowy, że one też są potrzebne. (dodam, że nie mam okresu od sierpnia)
Ale to masło jest konieczne? Bo naprawdę nie przepadam za nim na kanapkach. A co do przesuwania kolacji, to tak najdalej na 19, bo nie umiem zasnąć z pełnym żołądkiem, a jedząc tak jak teraz głodna spać nie chodzę i też śpi mi się dobrze. Wiem, że zawaliłam dzisiaj z ta długą przerwą między posiłkami, ale to tylko takie jednorazowe, bo normalnie to jem wtedy oprócz tego jabłka (czy tam innego owocu) coś konkretniejszego (kanapkę :P). A że jestem wtedy w szkole, to wiecie jak to jest (krótkie przerwy itp.) i dzisiaj tak jakoś się złożyło, że nie zdążyłam, więc czuję się rozgrzeszona.

[pati2404]

P :
śniadanie : 2 takie rogale pszenne ( obsypane troche makiem ) przekrojone na pół ,jedna połówka posmarowana i potem złożone xD -1 z masłem i dżemem- 2 z twarogiem ze szczypiorkiem
i masłem
przekąska : 1 czekoladka z bombonierki, pomarańcz
obiad : spory kwawłek domowej pizzy na supercienkim cieście z serem , keczupem i szynką

podwieczorek: szkalnka gorącej czekolady na wodzie, rogalm maślany : pół posmarowane masłem i dzemem i złożone

kolacja: 4 tosty
na dwóch po palsterku szynki i pół plasterka sera
na dwóch dzem
grejfrut

uff, i jak ?

[Magdalena0603]

Utrzymanie

• 2 jajka na miękko z keczupem, gruba kromka chleba razowego z masłem, polędwicą sopocką, ogórkiem, kakao
• jogurt naturalny, mały hot-dog francuski z musztardą ( w drodze...)
• drożdżówka z serem, jabłko
• filet z dorsza zapiekany w ziołach, frytki z sosem gorgonzola, marchewka z groszkiem, kubek kefiru
• puszka tuńczyka w oleju, 2 kromki pieczywa wasa (blee) z serkiem almette i pomidorem, trochę cebuli

ktoś oceni/ doradzi?

[Ervisha]

Napisane przez pati2404

P :
śniadanie : 2 takie rogale pszenne ( obsypane troche makiem ) przekrojone na pół ,jedna połówka posmarowana i potem złożone xD -1 z masłem i dżemem- 2 z twarogiem ze szczypiorkiem
i masłemi znowu ten sam błąd. obie połówki powinny być posmarowane masłem i serkiem lub masłem i dżemem. na P nie zaleca się składanych kanapek
przekąska : 1 czekoladka z bombonierki, pomarańcz a gdzie II śniadanie? Jak na II śniadanie to za mało. powinna być drożdżówka z jakimś jogurtem a do tego pomarańcz
obiad : spory kwawłek domowej pizzy na supercienkim cieście z serem , keczupem i szynką za mało to nie obiad to moze być przekąska. Gdzie zupa? i co to za obiad jak jeden tylko kawałek ?

podwieczorek: szkalnka gorącej czekolady na wodzie, rogalm maślany : pół posmarowane masłem i dzemem i złożone na wodzie? powinno być na mleku i kanapka nie składana tylko dwie połówki posmarowane masłem i dżemem a do czekolady bita śmietana

kolacja: 4 tosty
na dwóch po palsterku szynki i pół plasterku ser
na dwóch dzem
grejfrut okropnie. na tostach powinno coś być jeszcze. na kolacje za mało

uff, i jak ?

Gorzej niż poprzednio.

[pati2404]

Napisane przez Ervisha

Gorzej niż poprzednio.

a tak sie starałam

[Ervisha]

Napisane przez pati2404

a tak sie starałam

nie widać. prześledź jadłospisy na P i wybierz sobie jeden . zobacz jak ma to wyglądać. W KW leavin umieściła swój jadłospis, który ułożył jej lekarz.

[miphuhiz]

Napisane przez agueda

Ale przecież nikt nie broni Irish Lady jeść tak jak lubi, ale na Dietetyce ocenia się właśnie według 10 PŻ. Więc skoro ona nie jest w stanie od tak długiego czasu zastosować się do rad, jak jeść według tutejszych reguł, to nie rozumiem wstawiania tutaj jadłospisów i denerwowania innych. Te jadłospisy często mają jakieś fajne i smaczne posiłki, ale niestety nijak się one mają do 10 pż.

Jak zaczniesz pracowac i bedziesz miala 15 minut przerwy w ciagu 8 godzin pracy to moze zrozumiesz jakie to ciezkie trzymac sie 10PZ. Chyba po to jest ten watek zeby osoby, ktore sie na odzywianiu znaja pomogly osobom, ktore maja z tym problemy. Podpowiedzialy gdzie co mozna by dolozyc zeby bylo OK.
Na tym watku nie przebywaja same edkowe dziewczyny, ktore mysla calymi dniami o jedzeniu, planuja, analizuja. Jest tez grupa calkiem zdrowych dziewczyn, ktore chca sie zdrowo odzywiac i nie popasc w jakas paranoje/chorobe.

[agueda]

Ale Irish nie stosuje się do rad od baaaaaaaardzo długiego czasu. I wstawia praktycznie cały czas podobny jadłospis i dziwi się, że jest krytykowana. Myślę, że nie ona jedna ciężko pracuje, a wiele jest tu osób, z których można brać przykład(i bynajmniej nie są to osoby z ED, które ciągle planują, tylko spróbowały zastosować się do rad).

[miphuhiz]

Napisane przez agueda

Ale Irish nie stosuje się do rad od baaaaaaaardzo długiego czasu. I wstawia praktycznie cały czas podobny jadłospis i dziwi się, że jest krytykowana. Myślę, że nie ona jedna ciężko pracuje, a wiele jest tu osób, z których można brać przykład(i bynajmniej nie są to osoby z ED, które ciągle planują, tylko spróbowały zastosować się do rad).

A moim zdaniem sie poprawila.
Wiecej warzyw, bardziej zroznicowane posilki, normalne sniadania. Nie ma juz tylu parowek i w ogole.
Widac, ze Irish sie stara. No ale nie zawsze jej to wychodzi :|

[Irish lady 28]

a czy kalorycznie mniej więcej ok.1600 wychodzi???
tak mniej więcej..

[miphuhiz]

Napisane przez Irish lady 28

a czy kalorycznie mniej więcej ok.1600 wychodzi???
tak mniej więcej..

Heh. Przez to, ze nie rozkimniasz sie nad porcjami, dokladnym skladem i metodą przyrządzania poszczegolnych posilkow troche ciezko to okreslic Jak dla mnie jesz za malo, ale rozumiem ze byc moze nie mozesz inaczej.

[pati2404]

Napisane przez Ervisha

nie widać. prześledź jadłospisy na P i wybierz sobie jeden . zobacz jak ma to wyglądać. W KW leavin umieściła swój jadłospis, który ułożył jej lekarz.

nie mogę znaleźć tego jadłospisu

[galaa]

Rrrrrrrr :
I - Śniadanie : owsianka , z mlekiem 3 pr. , dodałam łyżkę musli , zjadłam mniej niż pół jogurtu naturalnego
II- ŚNIADANIE : pół grahamki z masłem szynka , za rok godz serek wiejski
III-obiad : 2 pyzy z mięsem i łyżka sałatki z czerwonej kapusty
IIII - podwieczorek : zupa z dyni i cebuli roztarta jak krem , kawałek ciasta bananowego i jabłkowego
IIIII-kolacja : jajecznica z 2 jajek ze szczypiorem ***** jestem z siebie dumna,odmówiłam znów czekolady i paczka.

[Phynn]

Napisane przez miphuhiz

Jak zaczniesz pracowac i bedziesz miala 15 minut przerwy w ciagu 8 godzin pracy to moze zrozumiesz jakie to ciezkie trzymac sie 10PZ. Chyba po to jest ten watek zeby osoby, ktore sie na odzywianiu znaja pomogly osobom, ktore maja z tym problemy. Podpowiedzialy gdzie co mozna by dolozyc zeby bylo OK.
Na tym watku nie przebywaja same edkowe dziewczyny, ktore mysla calymi dniami o jedzeniu, planuja, analizuja. Jest tez grupa calkiem zdrowych dziewczyn, ktore chca sie zdrowo odzywiac i nie popasc w jakas paranoje/chorobe.

No dobrze, przyjmijmy tezę, że faktycznie Irish pracuje od rana do popołudnia i nie ma czasu na komponowanie posiłków zgodnych z powszechnie znanymi zasadami. Jest w ciągłym biegu, nie myśli jak jeść, tylko żeby zjeść.. bo po prostu odczuwa głód i je co jest pod ręką. Powiedzmy, że to takie cudownie normalne, bo przecież nie oblicza, nie kalkuluje, nie waży.
Tylko po jaką cholerę wchodzi tu codziennie i wklepuje te swoje niemal identyczne jadłospisy ? (no dobrze, 2 ostatnie nieco lepsze, przypadek? ) W jakim celu to robi?
To nieco kłóci się z tą 'normalnością' o której mówicie.
Poza tym nawet w pracy można sobie pozwolić na zdrowe posiłki i też skoro rano ma czas zjeść kabanosa, przegryzając kajzerką z 'almette' to myślę, że równie dobrze usmażyłaby w tym czasie jajecznicę.

[Jedwabna]

Moja dzisiejsza redukcja

Śniadanie 7.30
Dwie kromki chleba żytniego z białym serem

Śniadanie II 11.00
Kanapka z chleba żytniego z polędwicą

14.30
Kubek mleka 1,5%
Kubek kakao z mlekiem 1,5%

Obiad 17.00
Pół woreczka warzyw na pantelnię z ryżem i schabowym

Kolacja 21.40
jajko z dwoma plasterkami polędwicy

Wiem, że bez owocu i warzyw te śniadania, ale zapas warzyw dopiero dziś uzupełniłam a mandarynki rano były zepsute...

[Irish lady 28]

Napisane przez Phynn

No dobrze, przyjmijmy tezę, że faktycznie Irish pracuje od rana do popołudnia i nie ma czasu na komponowanie posiłków zgodnych z powszechnie znanymi zasadami. Jest w ciągłym biegu, nie myśli jak jeść, tylko żeby zjeść.. bo po prostu odczuwa głód i je co jest pod ręką. Powiedzmy, że to takie cudownie normalne, bo przecież nie oblicza, nie kalkuluje, nie waży.
Tylko po jaką cholerę wchodzi tu codziennie i wklepuje te swoje niemal identyczne jadłospisy ? (no dobrze, 2 ostatnie nieco lepsze, przypadek? ) W jakim celu to robi?
To nieco kłóci się z tą 'normalnością' o której mówicie.
Poza tym nawet w pracy można sobie pozwolić na zdrowe posiłki i też skoro rano ma czas zjeść kabanosa, przegryzając kajzerką z 'almette' to myślę, że równie dobrze usmażyłaby w tym czasie jajecznicę.

masz rację...
ja nie mam zdrowego podejścia do jedzenia, skoro nawet planując weekend czy urlop, pierwsze co robię, to sprawdzanie punktów gastronomicznych w danym kraju/ mieście....
Boże...

[laisla]

Napisane przez Irish lady 28

masz rację...
ja nie mam zdrowego podejścia do jedzenia, skoro nawet planując weekend czy urlop, pierwsze co robię, to sprawdzanie punktów gastronomicznych w danym kraju/ mieście....
Boże...

Phynn ma rację ale wbrew temu, co któraś z dziewczyn napisała wcześniej myślę, że wszystkie zaglądające tu osoby, planujące, liczące, analizujące godzinami swoje i cudze jadłospisy poświęcają jedzeniu, które jest w końcu tylko codzienną czynnością o wiele za dużo czasu. Sama nie jestem lepsza Ale problem dostrzegam

[JellyJumper]

Napisane przez JellyJumper

Moje R

Mógłby ktoś ocenić?

Śniadanie ok godz 8 : Owsianka(4ł), kilka rodzynek, pół łyżeczki miodu, kilka ziaren słonecznika, otręby, szklanka mleka
II śniadanie godz. 10: Bułka pełnoziarnista, z serkiem kanapkowym ze szczypiorkiem i 2 plasterku chudej szynki
Obiad godz. 14: kotlet z kurczaka, kasza gryczana, papryka marynowana
(1,5h siłownia)
Po treningu godz 19: 3 jaja, serek wiejski z grahamką
Kolacja godz 21: serek wiejski, mała bułeczka dyniowa
W międzyczasie 3 szklanki czerwonej herbaty, oraz 1,5 litra wody min

Sen godz 00.00

jeszcze raz prosze o ocene

[Poisonn]

Bradzo proszę o ocenkę R/U

Śn:bułka ze słonecznikiem 60gr, 2 plasterki poledwicy drobiowej, margaryna,łycha twarogu chudego, łyżeczka dżemu, jabłko, 2 biszkopciki
2śń. 1 kromka chleba sitkowego z polędwicą, banan
Obiad:50 gr suchego makaronu pełne ziarno, 100 gr twarogu chudego,połówka brzoskwini
Kolacja ok17: serek iwejski lekki 150 gr

[Winky]

Napisane przez Poisonn

Bradzo proszę o ocenkę R/U

Śn:bułka ze słonecznikiem 60gr, 2 plasterki poledwicy drobiowej, margaryna,łycha twarogu chudego, łyżeczka dżemu, jabłko, 2 biszkopciki
2śń. 1 kromka chleba sitkowego z polędwicą, banan
Obiad:50 gr suchego makaronu pełne ziarno, 100 gr twarogu chudego,połówka brzoskwini
Kolacja ok17: serek iwejski lekki 150 gr

tragedia. Chodzi spać o 20? Tu nie ma nawet 1000kcal, a ty piszesz, że to ma być R/U. Jakie masz BMI?

[miphuhiz]

Napisane przez Irish lady 28

masz rację...
ja nie mam zdrowego podejścia do jedzenia, skoro nawet planując weekend czy urlop, pierwsze co robię, to sprawdzanie punktów gastronomicznych w danym kraju/ mieście....
Boże...

Po pierwsze Irish czego Ty od swojej diety oczekujesz? Chcesz byc zdrowsza? Masz jakies problemy ktore chcesz zwlaczyc (nie wiem: problemy skorne, z wlosami, watroba, zaparcia, biegunki etc?) Co zmianami w diecie chcesz osiagnac?
Po drugie wcale nie uwazam, ze masz niezdrowe podejscie do jedzenia. Jestes po prostu zwyklym leniem. Czujesz, ze nie jesz zdrowo, chcialabys to poprawic ale jedyne do czego sie ograniczasz to wpisywanie tutaj jadlospisow.
Zamiast przysiasc na dupie, zrobic plan powiedzmy na 2-3 dni (kupic od razu chociaz czesc produktow) i sie go mniej wiecej trzymac Ty jesz co popadnie, wklejasz jadlopis i uwazasz, ze zrobilas wszystko co trzeba.
Moze bys wlozyla troche pracy jesli oczekujesz ocen swojego jadlospisu. Skoro Tobie sie nie chce, to dlaczego obcym osobom ma sie chciec oceniac Twoje jadlospisy?


P.S. A z drugiej strony uwazam, ze dziewczyny ewidentnie czepiaja sie Irish.