Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[karolca]

zobaczymy co czeka mnie

wczoraj naśmiałam się ze szwagierką. miała chęć "powróżyć mi obrączką". i tak machała ręką, że aż czwórka dzieciaków mi wyszła a ewidentnie stanęła po drugim

[Tincia]

Napisane przez danika

zobaczylam dzis rano na teście II ( czytaj dwie rózowe grube krechy )

Extra wiadomość!!!


Irmusia81 by marzenia się spełniały, dni piękne kolory miały. 100 lat!


A ja powróciłam do domku po wyprawie na bal karnawałowy Ogólnie zmęczona... ale weekend fajny Szkoda, że jutro trzeba iść do pracy...

[nadiazloto1]

Napisane przez Tincia

A ja powróciłam do domku po wyprawie na bal karnawałowy Ogólnie zmęczona... ale weekend fajny Szkoda, że jutro trzeba iść do pracy...

Dobrze, że się wybawiłaś, teraz przy wspomnieniach tydzień szybko minie Pochwal się jakąś fotką w sukience

[Tincia]

Napisane przez nadiazloto1

Dobrze, że się wybawiłaś, teraz przy wspomnieniach tydzień szybko minie Pochwal się jakąś fotką w sukience

No i tu jest problem, bo nie mam... Aparat nam się zepsuł :/ Może za jakiś czas dostaniemy jakieś, znajomi znajomych robili, więc... zobaczymy.
Dodatki były w postaci perełek, by czerń rozświetlić troszku Tż'towi się podobało A to najważniejsze.

[Tacca]

Witam o brzasku! Siedzę z kawką, ale zaraz będę musiała się wybierać...

W pracy pewnie nie zajrzę, bo dużo roboty, więc życzę wszystkim miłego dnia!

A u mnie dziś 27 dc, piersi spuchły, brzuszek pobolewa... Pewnie pod koniec miesiąca tygodnia zaszczyci mnie @... Może nawet i wcześniej, wczoraj jak jechałam samochodem było mi mdło, a przed @ zawsze mi mdło... I głowa boli... Nic to...

Pa!

[danika]

Karolca a co, nie chcialabys czwóreczki :P hehe mnie sie tez kiedys obrączka zatrzymała po drugim

Napisane przez Tacca

Witam o brzasku! Siedzę z kawką, ale zaraz będę musiała się wybierać...

W pracy pewnie nie zajrzę, bo dużo roboty, więc życzę wszystkim miłego dnia!

A u mnie dziś 27 dc, piersi spuchły, brzuszek pobolewa... Pewnie pod koniec miesiąca tygodnia zaszczyci mnie @... Może nawet i wcześniej, wczoraj jak jechałam samochodem było mi mdło, a przed @ zawsze mi mdło... I głowa boli... Nic to...

Pa!

Dokładnie tak samo zawsze sie czułam przed @

I teraz tez się czułam tak samo... nic nie było inaczej niz zwykle, nawet poplamiłam ze 2 dni a jednak 2 krechy są. Także trzymam za ciebie coby małpiszon nie przylazł jednak

Ide dzis po pracy na betke - trzymajcie kciuki dziewczyny, żeby była wysoka

A teraz do roboty

[DAnia]

Cześć Dziewczynki
U Was też dziś tak sennie? Bo ja się chyba zaraz położę na biurku

Napisane przez danika

dziewczyny jestem w wielkim szoku .... ale u mnie 33 dzien cyklu - nigdy wczesniej nie mialam takich długich i
zobaczylam dzis rano na teście II ( czytaj dwie rózowe grube krechy )
normalnie boje sie uwierzyc a jeszcze bardziej sie boje ucieszyć....

Kochana GRATULACJE!!!

Napisane przez Irmusia81

Paulinko zmień mi proszę wiek na 30, bo właśnie posunęłam się w latach...

Napisane przez Irmusia81

Dziękuję Kotku

Dobra laseczki, ja już zmykam do mojego TŻcika, bo tęskni Zajrzę jutro. Poproszę o kciuki jutro, żeby mnie ginka przyjęła I za pęcherzyk

Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń! Ta 30 wcale nie jest taka straszna
I za pęcherzyk zaciśnięte

[mezaga]

Irmusia Wszystkiego Najlepszego. Spóźnione ale szczere

Tincia, Alexa wysłałam Wam zaproszenia na nk

[karolca]

Dopiero 18 dc, ale czuje, ze ten bedzie krotszy (owu byla wczesniej). wczoraj u dziadkow jadlam pyszna rybe po japonsku ale nie dalam rady zjesc tyle, aby sie nasycic, bo zrobilo mi sie niedobrze. myslalam, ze to moze jakis przypadek, ale dzis jest to samo.
hehe, na jakiekolwiek objawy na pewno jest za szybko, bo minal zaledwie tydzien. i tak pewnie @ przyjdzie...

[nadiazloto1]

Również witam o brzasku z kakałkiem

Napisane przez Tincia

No i tu jest problem, bo nie mam... Aparat nam się zepsuł :/ Może za jakiś czas dostaniemy jakieś, znajomi znajomych robili, więc... zobaczymy.
Dodatki były w postaci perełek, by czerń rozświetlić troszku Tż'towi się podobało A to najważniejsze.

Nie wątpię, że wyglądałaś ślicznie Jak będą foteczki to daj nacieszyć oko

Napisane przez Tacca

A u mnie dziś 27 dc, piersi spuchły, brzuszek pobolewa... Pewnie pod koniec miesiąca tygodnia zaszczyci mnie @... Może nawet i wcześniej, wczoraj jak jechałam samochodem było mi mdło, a przed @ zawsze mi mdło... I głowa boli... Nic to...

Oby @ zabłądziła

Napisane przez danika

Ide dzis po pracy na betke - trzymajcie kciuki dziewczyny, żeby była wysoka

No pewnie leć, jak chcesz to zrób sobie krzepliwość krwi, bo to ważne w ciąży, a kosztuje jakieś 6zł i jak nie masz oznaczonej grupy krwi to też będą kazali za chwilę oznaczyć-chyba, że będziesz miała gina na NFZ to on da Tobie skierowanie na grupę krwi
Czekamy na betę

Napisane przez DAnia

Cześć Dziewczynki
U Was też dziś tak sennie? Bo ja się chyba zaraz położę na biurku

Oj tak, zdecydowanie sennie, dlatego dopiero zwlekłam się z łóżka

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez karolca

Dopiero 18 dc, ale czuje, ze ten bedzie krotszy (owu byla wczesniej). wczoraj u dziadkow jadlam pyszna rybe po japonsku ale nie dalam rady zjesc tyle, aby sie nasycic, bo zrobilo mi sie niedobrze. myslalam, ze to moze jakis przypadek, ale dzis jest to samo.
hehe, na jakiekolwiek objawy na pewno jest za szybko, bo minal zaledwie tydzien. i tak pewnie @ przyjdzie...

Oj powiem Tobie, że tak się wydaje, ale objawy często pokazują się już z tydzień po owu, tylko nie zauważamy tego. Ja wiedziałam dokładnie na co czekam i kiedy powinno być wgryzanko i miałam już większy apetyt i to na wybrane rzeczy, miałam już wzdęcia, zmęczenie i czasowe bóle głowy. Po prostu przy naturalnym zapłodnieniu nawet o tym nie myślisz, a przy poza ustrojowym ta świadomość jest o niebo wyższa. Trzymam kciuki aby się udało

egwene gdzie jesteś kochana, już chyba betka na tapecie?

[coralady]

Danika gratuluje dwóch kreseczek
Coś się ruszyło Oby dobra passa trwała!

Irmusia wszystkiego co najlepsze,spełnienia marzeń!

A ja odliczam dni do zwolnienia,w czwartek ostatni dzien w pracy i w końcu odpocznęPoza tym instynkt wicia gniazda dał o sobie znac i mam wieeelkie plany na zwolnieniu.Musze połowe domu pzremeblować,przygotować miejsce dla Lilusi,poprać jej rzeczy i oczywiście wybrac sie na zakupy dla mojej Kochanej Wiercipiętki
W końcu odwiedzę wszystkie ciężarne koleżanki i te które są w domu z dziećmi.Się naplotkujemy

A póki co dolegliwości ciążowe ciąg dalszy...Dorwał mnie wczoraj ból rwy kulszowej Ledw chodzę,a buty musieli mi zakładać.Ale co tam!Dam radę

[magdulec]

danika super wiesci, ciche gratki bo na wspaniała bete sa zacisniete.

coralady zycze powrotu do zdrowia, wpołczuje bólu, u mnie tez podejrzewali rwe kulszowa jak mnie noga bolala, ale na szczescie tylko lekkie zapalenie miesni miałam. nie przepracuj sie bardzo z tym przemeblowaniem

tacca aby @ nie przyszła, u mnie pewnie zawita (powinna we czwartek), brzuch mnie boli, piersi lekko bolą w porównaniu z zeszłym tyg. dziwi mnie jedno że pms tak wczesnie był, zawsze 4 dni przed @ , ach te nasze organizmy

[nadiazloto1]

Napisane przez coralady

A ja odliczam dni do zwolnienia,w czwartek ostatni dzien w pracy i w końcu odpocznęPoza tym instynkt wicia gniazda dał o sobie znac i mam wieeelkie plany na zwolnieniu.Musze połowe domu pzremeblować,przygotować miejsce dla Lilusi,poprać jej rzeczy i oczywiście wybrac sie na zakupy dla mojej Kochanej Wiercipiętki
W końcu odwiedzę wszystkie ciężarne koleżanki i te które są w domu z dziećmi.Się naplotkujemy

A póki co dolegliwości ciążowe ciąg dalszy...Dorwał mnie wczoraj ból rwy kulszowej Ledw chodzę,a buty musieli mi zakładać.Ale co tam!Dam radę

Plany masz duże, tylko rozłóż to w czasie, bo umordujesz się, mam nadzieję, że meble będzie przestawiał TZ na dyktando Twoje

Te bóle w ciąży są straszne, współczuje, że jeszcze na końcówce jakieś cholerstwo się przyplątało

Napisane przez magdulec

tacca aby @ nie przyszła, u mnie pewnie zawita (powinna we czwartek), brzuch mnie boli, piersi lekko bolą w porównaniu z zeszłym tyg. dziwi mnie jedno że pms tak wczesnie był, zawsze 4 dni przed @ , ach te nasze organizmy

Może to inny cykl niz zwykle Trzymam kciuki

[edzia]

Witajcie
Irmusia Sto lat sto lat Kochana jak już wcześniej napisano 30-dziestka nie jest taka straszna
danika Gratuluję i czekamy na wieści ....
caralady no właśnie te rwy kulszowe są chyba najgorsze ale damy radę przecież ja już mam a to dopiero 19 t.c tylko,że u mnie jest ten problem,że ja mam problemy z kręgosłupem i z każdym tygodniem będzie pewnie coraz gorzej ale co tam damy radę
a ja dzisiaj byłam na badaniach i muszę się jeszcze umówić dzisiaj do lekarza najlepiej na czwartek bo za 2-3 tygodnie muszę zrobić połówkowe a lekarz w Polsce mi powiedział,że powinnam zrobić gdzieś koło 23 t.c
Pozdrawiam i przesyłam

[magdulec]

nadus widze ze teraz szlajesz z kakałkiem, tylko pamietaj ze zbyt duzo nie wolno pic. dzieki za kciukasy

edzia dla Was za dobre wyniki badan.

[nadiazloto1]

Napisane przez edzia

Witajcie
Irmusia Sto lat sto lat Kochana jak już wcześniej napisano 30-dziestka nie jest taka straszna
danika Gratuluję i czekamy na wieści ....
caralady no właśnie te rwy kulszowe są chyba najgorsze ale damy radę przecież ja już mam a to dopiero 19 t.c tylko,że u mnie jest ten problem,że ja mam problemy z kręgosłupem i z każdym tygodniem będzie pewnie coraz gorzej ale co tam damy radę
a ja dzisiaj byłam na badaniach i muszę się jeszcze umówić dzisiaj do lekarza najlepiej na czwartek bo za 2-3 tygodnie muszę zrobić połówkowe a lekarz w Polsce mi powiedział,że powinnam zrobić gdzieś koło 23 t.c
Pozdrawiam i przesyłam

Na problemy z kręgosłupem, to powinnaś wykonywać ćwiczenia dla ciężarnych, tam jest dużo takich wzmacniających kręgosłup, ale nie obciążających organizmu.

A połówkowe to robi się między 18 a 22 tc. Czemu masz iść tydzień później?

Napisane przez magdulec

nadus widze ze teraz szlajesz z kakałkiem, tylko pamietaj ze zbyt duzo nie wolno pic. dzieki za kciukasy

Nie słyszałam A o co chodzi z tym kakaem?

[edzia]

Nadia nie wiem ale i tak myślę zrobić je wcześniej jak się tylko uda dlatego chce się na czwartek tutaj umówić do lekarza bo chyba to połówkowe 3-4 D będę musiała w Rzymie wykonać a nie wiem nawet czy to ten mój lekarz robi czy da mi jakiś namiar i muszę się dopiero umówić a w piątek zacznę już 20 t.c przecież tak że czasu za dużo nie mam na to wszystko

[Tincia]

Napisane przez nadiazloto1

Oj powiem Tobie, że tak się wydaje, ale objawy często pokazują się już z tydzień po owu, tylko nie zauważamy tego. Ja wiedziałam dokładnie na co czekam i kiedy powinno być wgryzanko i miałam już większy apetyt i to na wybrane rzeczy, miałam już wzdęcia, zmęczenie i czasowe bóle głowy. Po prostu przy naturalnym zapłodnieniu nawet o tym nie myślisz, a przy poza ustrojowym ta świadomość jest o niebo wyższa. Trzymam kciuki aby się udało

Hmm... opisujesz idealnie moje samopoczucie. Wczoraj wieczorem nie moglam się najeść, ale jak nie jadłam to mnie muliło, dziś mnie muli, ale rypie mnie głowa, więc pewnie od głowy muli. Wzięłam ibuprom, bo inaczej do pracy nie dałabym rady się doczłapać, a stwierdziłam, że to albo na @ wcześniej mnie bierze (czasami już tydzień przed czuje, choć jeszcze mam 2 tyg do@) albo coś odporność mi spadła i coś mnie bierze... i pewnie tak jest,bo ja to jestem ok 5tego dnia po ow. Poza tym moja intuicja mówi, że teraz dzidzi nie będzie :/ No, ale te objawy... hehe... bleeee mi

[nadiazloto1]

Napisane przez edzia

Nadia nie wiem ale i tak myślę zrobić je wcześniej jak się tylko uda dlatego chce się na czwartek tutaj umówić do lekarza bo chyba to połówkowe 3-4 D będę musiała w Rzymie wykonać a nie wiem nawet czy to ten mój lekarz robi czy da mi jakiś namiar i muszę się dopiero umówić a w piątek zacznę już 20 t.c przecież tak że czasu za dużo nie mam na to wszystko

Połówkowe nie musi być w 3-4d, bo robi się je na 2d, a te kolorowe to dodatek dla rodziców, ale ja będę przy okazji połówkowego robiła 4d bo u nas jest tanio A czas leci nie ubłaganie

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez Tincia

Hmm... opisujesz idealnie moje samopoczucie. Wczoraj wieczorem nie moglam się najeść, ale jak nie jadłam to mnie muliło, dziś mnie muli, ale rypie mnie głowa, więc pewnie od głowy muli. Wzięłam ibuprom, bo inaczej do pracy nie dałabym rady się doczłapać, a stwierdziłam, że to albo na @ wcześniej mnie bierze (czasami już tydzień przed czuje, choć jeszcze mam 2 tyg do@) albo coś odporność mi spadła i coś mnie bierze... i pewnie tak jest,bo ja to jestem ok 5tego dnia po ow. Poza tym moja intuicja mówi, że teraz dzidzi nie będzie :/ No, ale te objawy... hehe... bleeee mi

Pewnie, że może to być osłabienie, bo nie każde złe samopoczucie to ciąża, ale poczekamy zobaczymy
Już po pracy?

[Tincia]

Napisane przez nadiazloto1

Już po pracy?

Nieee... A chciałabym Energetyka prąd wyłączyła i przyjechałam do domu na przerwe- kawke Za 10min lece z powrotem... :/

[nadiazloto1]

Napisane przez Tincia

Nieee... A chciałabym Energetyka prąd wyłączyła i przyjechałam do domu na przerwe- kawke Za 10min lece z powrotem... :/

Kocham energetykę

[Enia_]

cześć dziewczynki
Widzę że dobre wieści na wątku
U mnie jeszcze 19 dni w tym tygodniu okaże się czy mała zechciała sie obrócić ale coś czuje że nadal ma główke u góry
Poza tym jak całą ciąże czułam się wyśmienicie tak teraz dopadło mnie zatkane ucho dzisiaj idę do laryngologa bo to juz 4 dzień trwa w końcu będzie tak że mała się urodzi a matka nie będzie słyszała jak płacze
No i mam problem z drętwiejącymi dłońmi w nocy, az się budzę tak mnie bolą i beczec się chce

Napisane przez danika

dziewczyny jestem w wielkim szoku .... ale u mnie 33 dzien cyklu - nigdy wczesniej nie mialam takich długich i

zobaczylam dzis rano na teście II ( czytaj dwie rózowe grube krechy )

normalnie boje sie uwierzyc a jeszcze bardziej sie boje ucieszyć....

Gratulacje

Napisane przez danika

dzieki dziewczyny..ale powiem wam szczerze, że jestem przerażona myslalam, że bede skakać ze szcześcia, a ja jestem przerażona, że cos moze pojsc nie tak....

To chyba każda tak ma ja też się cieszyłam a jednoczesnie bardzo martwiłam , zresztą do tej pory mam stracha czy wszystko w porządku

Napisane przez coralady

Danika gratuluje dwóch kreseczek
Coś się ruszyło Oby dobra passa trwała!

Irmusia wszystkiego co najlepsze,spełnienia marzeń!

A ja odliczam dni do zwolnienia,w czwartek ostatni dzien w pracy i w końcu odpocznęPoza tym instynkt wicia gniazda dał o sobie znac i mam wieeelkie plany na zwolnieniu.Musze połowe domu pzremeblować,przygotować miejsce dla Lilusi,poprać jej rzeczy i oczywiście wybrac sie na zakupy dla mojej Kochanej Wiercipiętki
W końcu odwiedzę wszystkie ciężarne koleżanki i te które są w domu z dziećmi.Się naplotkujemy

A póki co dolegliwości ciążowe ciąg dalszy...Dorwał mnie wczoraj ból rwy kulszowej Ledw chodzę,a buty musieli mi zakładać.Ale co tam!Dam radę

nie ma to jak na L4 ja tez się cieszyłam jak w końcu poszłam na stałe;-)

[mezaga]

Tincia widzę, że mamy wspólną znajomą IR(K)

[Darusiaaaa]

Hej

Ja zrobilam obiadek, tz do pozna w pracy jest a potem jeszcze musi 2 ankiety do 2 pracy skonczyc wiec caly dzien z mloda same siedzimy.
Za 2 dni spodziewana @ ciekawe...............

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Enia widze ze masz wage maluszka w podpisie
Ja sie zdziwilam dziecko mialo byc "normalne 3300-3400 i hakies 54-56 cm a urodzilo sie 4050 i 61 cm

[Enia_]

Napisane przez Darusiaaaa

Hej

Ja zrobilam obiadek, tz do pozna w pracy jest a potem jeszcze musi 2 ankiety do 2 pracy skonczyc wiec caly dzien z mloda same siedzimy.
Za 2 dni spodziewana @ ciekawe...............

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Enia widze ze masz wage maluszka w podpisie
Ja sie zdziwilam dziecko mialo byc "normalne 3300-3400 i hakies 54-56 cm a urodzilo sie 4050 i 61 cm

naprawdę
Ciekawe jak duża będzie moja
Na razie wydaje się byc drobinką, zresztą ja miałąm 2650 jak się urodziłam a mój mąż 3,200 więc myślę że az tak duża nie będzie

[Darusiaaaa]

tak mi sie wlasnie przypomnialo jak zobaczylam ze masz wage w podpisie

nooo za 2 dni @ powinna przyjsc do mnie....

[Enia_]

Napisane przez Darusiaaaa

tak mi sie wlasnie przypomnialo jak zobaczylam ze masz wage w podpisie

nooo za 2 dni @ powinna przyjsc do mnie....

rozumiem że wolałabyś aby nie przyszła

[nadiazloto1]

Darusia nadchodzi chwila prawdy

Enia masz stracha przed godziną zero?
Ciekawe co to z tym Twoim uchem, pewnie laryngolog odetka je

[coralady]

Napisane przez edzia

caralady no właśnie te rwy kulszowe są chyba najgorsze ale damy radę przecież ja już mam a to dopiero 19 t.c tylko,że u mnie jest ten problem,że ja mam problemy z kręgosłupem i z każdym tygodniem będzie pewnie coraz gorzej ale co tam damy radę

Edziu ja już wczesniej miałam problem z rwą kulszową,tak samo przed ciążą tez Na kilka tygodni miałam spokój.Pradoksalnie kręgosłup dokuczał mi bardziej jak miałam mniejszy brzuch i mniejszy ciężar do noszenia.No nic trzeba zcierpiećW ogóle to już u Ciebie połowa ciążyAle ten czas zapierdziela.Ja jeszcze w najlepszym wypadku 10 tygodniu i ujrze moją Wiercipiętkę

[caroline_1988]

Napisane przez danika

dziewczyny jestem w wielkim szoku .... ale u mnie 33 dzien cyklu - nigdy wczesniej nie mialam takich długich i

zobaczylam dzis rano na teście II ( czytaj dwie rózowe grube krechy )

normalnie boje sie uwierzyc a jeszcze bardziej sie boje ucieszyć....

Jej Kochana! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! klask i:kla ski: : roza: ALE SIĘ CIESZĘ!!!

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

W piątek wysłałam chyba z 50 CV i odezwała się jedna Pani z gabinetu kosmetycznego i zaprosiła mnie na rozmowę w piatek. Tylko mam teraz dylemat. Bo ja praktycznie w zawodzie nie mam żadnego doświadczenia tyle tylko co praktyki 2 miesiące i na studiach zajęcia. No i jakoś kiepsko widze te moje szanse bo zamierzam już być od początku szczera i powiedzieć, że ja jako profesjonalny kosmetolog w swoim zawodzie na pierwszym miejscu stawiam praktykę a niestety nie miałam okazji zdobyć tego doświadczenia więc nie jestem gotowa aby brać pełną odpowiedzialność za klienta i zapytam czy moze nie potrzebują kogoś na staż albo czy mogłabym spróbować jako taka pomoc na początek. Coś mi się wydaje, ze takie słowa mnie skreślą już na starcie ale przecież nie mogę kłamać bo to i tak wyjdzie w praniu. I teraz mam dylemat jak siebie dobrze sprzedać ale jednocześnie powidziec o tym braku doświadczenia? Bo jak powiem, ze nie moge brać odpowiedzialności za klienta to pomyślą ze jestem niezdecydowana i niepewna siebie i skreślą mnie od razu...