Minęły Święta, lato przed nami, czas się pokazać z sexi nogami :D cz. 5 :)

[Bianka_23]

Witajcie Kobitki!!
Ja juz nastawiamdo bicia..wczoraj koktajl malinowy+sernik z kajmakiem..lampka wina czerwonego+ pare drineczkow....eh..

[OkoPani]

halo halo

yess,

bianka, spoko, możemy się wybiczować nawzajem, bo ja wczoraj Tżtowi pomagając w pieczeniu ciasta, pomagałam mu też wylizywać miski + kolacja absolutnie nie-białkowa
także masz za swoje
oczekuje surowej kary też

[Bianka_23]

Oko wedle zyczenia :bac ik:: bacik::baci k::b acik::bacik ::ba cik: -od razu sama siebie biczuje


ale dzisiaj pokutuje..tzn.idziemy do rodzicow M na obiad ale dzisiaj sie nie dam

Ok, uciekam sie pomalu szykowac..takze milego dnia wszystkim zycze

[Malenka321]

Napisane przez Mysteriness

co zjadłaaaś? powiedz powiedz powiedz powieeedz
łuuhuuu, po 20 km to ja bym padła



Malenkaa, znasz Lechaa w Wad? ja tam właśnie ostatnio byłam nawet dziś miałam jechać, ale brat zmienił plany więc jestem jak najbardziej za
aaa, no to w takim razie miłej imprezki kochanaa trzymam kciuki

moj brat się tam bawi co tydzień praktycznie!!:P ej obowiązkowo musimy się zgadać!! pozrzucamy kalorie tancząc

Napisane przez Praan

rano - czekoladę nadziewaną
a na kolację kaszę manną z bananem i herbatnikami w czekoladzie

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

więc jadłospis z dzisiaj to:
-musli z winogronami i kefirem;
-czekolada...
-ziemniak, schab pieczony, sałata, rzodkiewki, szczypior, rzeżucha;
-2 kromki razowca z bieluchem, pomidorem, rzodkiewka i zieleniną;
-manna...

kochana tobie od życia tez się należy!! i co z tego , że czekolada?? a na zdrowie;D od tego mamy zycie!!

a ja wczoraj przetańczyłam dobre 4 h

[Mysteriness]

Eeeej, Malenkaaa, no to pewnie niedługo się spotkamyy patrz, jaki zbieg okoliczności to tylko ustalimy jakiś odpowiedni dzień , poproszę brata żeby mnie zawiózł, heh, najwyżej Ty poznasz mojego brata a ja Twojego a Ty byś bardziej wolała jakiś piątek czy sobotę? bo wiem ,że w piątki nie sprawdzają tak rygorystycznie dowodów, ale w soboty to nie wiem jak jest

Yess mam nadzieję że ze wszystkim sobie poradzisz

Bianka, no to dziś się nie daj

nowy dzieeeń, pięknyy dzieeeeń
pójdę chyba na rower, a biegania to już na bank sobie nie odpuszczę

[antidotum89]

witam wszystkie;] sesja sie zbliza wielkimi krokami wiec wiekszosc czasu siedze w ksiazkach, dramat. wlasnie wrocilam z biegania. macie moze jakis sosob zeby nie miec kolki? łydki bola mnie dopiero po ok 5km ale kolke mam po 1,5juz;/ nie wiem czy to minie jakos?
mam wielkie siniaki od hula hop:d jakby mnie ktos pobił normalnie:d

[Malenka321]

Myss to nawet możemy się umówić przed a potem iść gdzie się nam spodoba zrobimy balange oł yeah

moje jedzenie dziś:
sniadanie: jogurt naturalny z musli
2 śn: kawa z mlekiem ciasto,,ananasek"
obiad: kasza gryczana z sosem i kawałkiem mięsa+ surówka
podwieczorek: jak 2 śn
kolacja: sałatka wiosenna na bazie jogurtu z jajkiem

[Mordsith]

Witam Was ja.. choroba dalej rządzi moim ciałem.. właśnie miałam krwotok z nosa... myję sobie ręce, aż tu nagle do zlewu zaczęła kapać mi krew..

Myss, Maleńka zazdroszczę spotkanie, też chciałabym Was poznać

antidotum powodzenia na sesji

Bianka i Oko ode mnie

Nie mam siły pisać, nie mam siły na nic...

[Malenka321]

Napisane przez Mordsith

Witam Was ja.. choroba dalej rządzi moim ciałem.. właśnie miałam krwotok z nosa... myję sobie ręce, aż tu nagle do zlewu zaczęła kapać mi krew..

Myss, Maleńka zazdroszczę spotkanie, też chciałabym Was poznać

antidotum powodzenia na sesji

Bianka i Oko ode mnie

Nie mam siły pisać, nie mam siły na nic...

kohanie co to się dzieje?? krew nie puszcza się bez powodu

ja dostałam zaproszenie na spacerek z kolegą ale nie wiem czy iść... z jednej strony bym chciała ale kurde no...

[OkoPani]

Mord, zdrowiej
anti, bidna ja już się chyba uczyć oduczyłam powodzenia

Tż zaczął grać na gitarze tzn grał już kiedyś, ale przez ostatni rok siedziała w kącie i się kurzyła
@ nadal nie ma, więc nie wiem co z naszym wyjazdem :/
nie za specjalnie się czuję ale to chyba takie weekendowe zblazowanie no i obżarłam się rano ciastem tżta jak się skończy to sobie znowu zrobię tydzień bez słodyczy za wyjątkiem loda w weekend

[Malenka321]

hahah dziewczyny ratujcie:P:P bo ja zaczynam jeść coraz więcej i jakoś bez wyrzutów sumienia<lol>

[Mordsith]

Maleńka jak masz ochotę na ten spacerek to idź, czemu się zastanawiasz jeszcze?
A ta krew to chyba z osłabienia przez tą chorobę..

Oko dla Twojego TŻ i za ciasto

[Malenka321]

bo yyy... boje sie zaangażować w coś za bardzo... ale wczoraj naprawde super się bawiłam. poczułam się,,zdrowa"....

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Honey, Heroine, Sharp, yess wracajcie!!

[Praan]

Maleńka,
Pewnie, że idź na spacer! Jestes normalną dziewczyną i należy Ci się! Od jednego spaceru losy wszechświata się nie zmienią, idz idz idz

Mord,
biedactwo. Kuruj się, nie przemęczaj się, Zdrówka!

Oko,
Ja tam batów nie rozdaję bo wczoraj sama nie byłam lepsza :P
Ale pilnuj się!
A grającego TŻ zazdroszczę Mój niby gitarę ma, ale żeby grać.. to już niestety nie :P


Ja siedzę cały dzień nad nauką i mam już serdecznie dość.
A jak patrzę ile jeszcze przede mną to się załamać tylko...

[Bianka_23]

Praan wytrwałości w nauce zycze
Malenka Idz na spacerek..dobrze na samopoczucie Tobie zrobi

Wrocilismy z M z rodzinnego obiadu..jestem z siebie dumna, bo obiadek zjadlam zdrowy (mimo wielu pokus na stole)

teraz popoludniowe leniuchowanie, a wieczorkiem przed snem bieganie z kuzynka

[Mordsith]

Maleńka idź na spacerek i baw się dobrze, jeśli tylko chcesz i czujesz się dobrze w tym towarzystwie to smiało

Praan dziękuję za troskę... oby nauka sprawnie szła

Bianka co zjadłaś na obiad?

[Malenka321]

sprawa spaceru się chyba ozwiazała.. sam się wycofał.

A ja teraz zajadam kolacje. wiem, że wczas, ale czesto usypiam przed 22 więc wole teraz

jak to dobze, że jesteście... nawet bym nie miała z kim popisać...

[Bianka_23]

Obiadek: 250 ml ogorkowej bez smietany; warzywka duszone na parze+piers z kurczaka grillowana i surowka z selera, jablka i odrobiny jogurtu nat, kileiszek czerwonego wina..z deseru zrezygnowalam

Biorac pod uwage, ze byly udka pieczone, grillowane, miesko w sosie, ziemniaczki ze smietanka, serniki, makowce, lody itp rzeczy to jestem z siebie dumna

Malenka jeszcze niejeden spacer w milym towarzystwie przed Toba

[Malenka321]

A ja jednak idę:P a co mi tam!! randka to nie od razu związek a wyszaleć się mozna prawda??:P tylko co jakby się chciało zjeść pizze??:P można chyba nie??

[Bianka_23]

Grunt zebys Ty byla zadowolona..nawet jesli wiaze sie to ze zjedzeniem kawalka pizzy

[Malenka321]

no ja w sumie jestem na U:P:P ale dziś juz zjadłam dwa kawałki ciasta:P:P
co tam;d najwyżej:P Phi się nie będe ograniczać alkoholu nie tkykam to to se pozwole :P

[Bianka_23]

od czasu do czasu trzeba zaszalec zycze udanego spacerku i czekamy na relacje

[Malenka321]

dziewczyny czy to normalne, że czuje obawy po moim exie?? A raczje takie pretenje do siebie ze znakiem zapytania czy powinnam?? czy mi się coś takiego należy?? Czuje się winna... a to przecież nie z mojej winy się rozpadło... i czy to fair w stosunku do tego kolegi skoro nie wiem, czy dalej czegoś nie czuje do ex?? chociaż już specjalista stwierdził, że to był toksyczny związek...

[Bianka_23]

Kazdy zwiazek, ktory sie konczy zostawia po sobie slad..czy to pozytywny czy negatywny, ale zawsze.. Normalne, ze czujesz sie niezbyt pewnie po nieudanym zwiazku.. nie mozna jednak zamykac sie na wszystko..skoro specjalista stwierdzil, ze byl to toksyczny zwiazek to znaczy, ze cos w Tobie sie wypalilo..cos sprawia, ze czujesz sie niepewnie..jednak najwazniejsze, zebyc spojrzala na swoj poprzedni zwiazek z dystansu i obiektywnie go ocenila.. co do kolegi to jak na razie tylko kolega-sama bedziesz wiedziala czy cos zaczyna sie dziac czy nie i czy Tobie to pasuje. Pamietaj-najwazniejsze jest to, co Ty czujesz..jesli czujesz sie w jakiejs sytuacji niekomfortowo lub czujesz ze na cos jest za wczesnie to do niczego sie nie zmuszaj..

[Praan]

Napisane przez Bianka_23

Kazdy zwiazek, ktory sie konczy zostawia po sobie slad..czy to pozytywny czy negatywny, ale zawsze.. Normalne, ze czujesz sie niezbyt pewnie po nieudanym zwiazku.. nie mozna jednak zamykac sie na wszystko..skoro specjalista stwierdzil, ze byl to toksyczny zwiazek to znaczy, ze cos w Tobie sie wypalilo..cos sprawia, ze czujesz sie niepewnie..jednak najwazniejsze, zebyc spojrzala na swoj poprzedni zwiazek z dystansu i obiektywnie go ocenila.. co do kolegi to jak na razie tylko kolega-sama bedziesz wiedziala czy cos zaczyna sie dziac czy nie i czy Tobie to pasuje. Pamietaj-najwazniejsze jest to, co Ty czujesz..jesli czujesz sie w jakiejs sytuacji niekomfortowo lub czujesz ze na cos jest za wczesnie to do niczego sie nie zmuszaj..

pozostaje mi się pod tym podpisać rączkami i nóżkami.
Ale tak czy siak, nie możesz się zamykać na nowe znajomości, spotkanie się z kimś to jeszcze nie związek, sama zobaczysz jak się będziesz czuła.
Głowa do góry, pierś do przodu i baw się dobrze

[aassiiaa1988]

witam

http://kwejk.pl/obrazek/111600

do juterka

[Malenka321]

Napisane przez Bianka_23

Kazdy zwiazek, ktory sie konczy zostawia po sobie slad..czy to pozytywny czy negatywny, ale zawsze.. Normalne, ze czujesz sie niezbyt pewnie po nieudanym zwiazku.. nie mozna jednak zamykac sie na wszystko..skoro specjalista stwierdzil, ze byl to toksyczny zwiazek to znaczy, ze cos w Tobie sie wypalilo..cos sprawia, ze czujesz sie niepewnie..jednak najwazniejsze, zebyc spojrzala na swoj poprzedni zwiazek z dystansu i obiektywnie go ocenila.. co do kolegi to jak na razie tylko kolega-sama bedziesz wiedziala czy cos zaczyna sie dziac czy nie i czy Tobie to pasuje. Pamietaj-najwazniejsze jest to, co Ty czujesz..jesli czujesz sie w jakiejs sytuacji niekomfortowo lub czujesz ze na cos jest za wczesnie to do niczego sie nie zmuszaj..

dziekuję byłam było fajnie nie zjadłam pizzy bo nie miałam na to ochoty. Za to dużo sie o nim dowiedziałam. Zobaczymy co dalej. Kiedyś za szybko się we wszystko angażowałam, bo wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia,,, teraz chce wszystko na spokojnie. Jak wiecie układam sobie zycie od podstaw.... i musze budowac w kontaktach również, więc macie racje... jak najwięcej wyjść do nowego otoczenia....


A i jeszcze jedna sytuacja. Co uwazacie o chłopaku, który był przyjacielem exa ostro podbija?? bo tak mam i nie wiem jak się zachować.

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Napisane przez aassiiaa1988

witam

http://kwejk.pl/obrazek/111600

do juterka

hahaha

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

ok dziewuszki ja lece do jutra moje lasencje.

[Bianka_23]

Ambitnie chcialam pobiegac sobie 45minutek, ale nogi (konkretnie lydki) odmowily mi posluszenstwa ..dlatego zmiast biegu byl intesnsywny marsz..matko..kiedy mi te zakwasy znikna

Malenka co do przyjaciela exa to bym brala na dystans..jesli rany po tamtym zwiazku calkowicie sie u Ciebie nie zagoily to bym unikala towarzystwa, ktore bedzie przywolywac przykre wspomnienia..

[Malenka321]

chyba tak zrobie... widzę, że jemu się strasznie podobam i to już pawie 2 lata ale... ja tutaj się nigdy z nim nie widzę. Dla mnie zawsze będzie tylko kolegą... Ale jest wrazliwy i boje się go skrzywdzić... Bardzo...

Co do wczorajszego spotkania na razie chce brac wszystko na luzie. Jako doświadczenie i brac tak jak jest. Bo zawsze mogą zostać miłe wspomnienia

ja wczoraj tylko a6w porobiłam. i spacerek godzinny.

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 06:53 ----------

Dziewuszki wstawać

[Bianka_23]

Czesc Dziewuszki
ale dzisiaj ladny dzien sie zapowiada eh..a juz zgrzyt z M ..wrrrrrrrr kurcze, czekam na fchowca od kafelek i jakos sie nie moge doczekac

Malenka Jeśli w Twoim odczuciu bedzie to tylko kolega to jakos w rozmowie mozesz "przemycic" ta informacje pamietaj-rób to co uwazasz dla siebie za dobre