Ploteczki - pogaduchy o wszystkim i o niczym

[Lenka_007]

Hej
A ja nigdy nie jeździłam na łyżwach

[infrequency]

W mojej podstawówce nie było sali gimnastycznej i próbowano nam orgazować zajęcia tak, żeby nie ćwiczyć na holu przy klasach. I zimą rozwiązaniem było lodowisko, które wylewano na jednym boisku mojej szkoły. Każdy, ktro skończył moją podstawówke jeździ dosć dobrze na łyżwach.

[_Exceptional_]

A u mnie w mieście jest duże sztuczne lodowisko i kiedyś ludzie z zewnątrz nie mogli tam jeździć, tylko ci co w hokeja grają. Nie wiem czy teraz się coś zmieniło, ale chętnie bym pojeździła, bo daaawno nie jeździłam na łyżwach.

[Szprycha174]

A ja właśnie nie. Żadnych takich sportów nie uprawiam, bo najbezpieczniej czuję się na własnych nogach Chociaż nie powiem - próbowałam, ale jakoś mi nie wychodzi i dałam sobie spokój Za to uwielbiam badmintona i siatkę W kosza też nieźle w szkole dawałam, tylko nienawidziłam zmiany kosza, bo często po przerwie rzucałam do swoich, a nie do przeciwnika Mina nauczycielki i innych - bezcenna

[Lenka_007]

U mnie w mieście lodowisko robią zimą przed ratuszem
Ale ja podobnie jak Szprycha najbezpieczniej czuję się na własnych nogach

[_Exceptional_]

Napisane przez Szprycha174

A ja właśnie nie. Żadnych takich sportów nie uprawiam, bo najbezpieczniej czuję się na własnych nogach Chociaż nie powiem - próbowałam, ale jakoś mi nie wychodzi i dałam sobie spokój Za to uwielbiam badmintona i siatkę W kosza też nieźle w szkole dawałam, tylko nienawidziłam zmiany kosza, bo często po przerwie rzucałam do swoich, a nie do przeciwnika Mina nauczycielki i innych - bezcenna

Oooo właśnie. W dzieciństwie kilka lat trenowałam badmintona Do dziś uwielbiam w niego grać Siatkówkę lubiłam do czasu, aż w technikum kazali nam grać z chłopakami ze starszych klas, a oni po prostu kopali często tą piłkę i nieraz któraś z dziewcząt zarobiła przez to w twarz... Koszykówki nigdy nie lubiłam sama nie wiem dlaczego. A co myślicie o nartach? Bo ja w minionym sezonie je pokochałam Oczywiście wcześniej nie znosiłam nart, bo miałam przykre przygody, ale do mnie to trzeba z sercem podejść i wszystko się da zrobić

[infrequency]

Na nartach nigdy nie jeździłam i trochę się boję.
Siatkówki nie znoszę od gimnazjum.
Za to badminton jak najbardziej lubię. I jeszcze tenis ziemny.

[_Exceptional_]

Napisane przez infrequency

Na nartach nigdy nie jeździłam i trochę się boję.
Siatkówki nie znoszę od gimnazjum.
Za to badminton jak najbardziej lubię. I jeszcze tenis ziemny.

Ja też się bałam, ale w tym roku postawiłam na profesjonalizm Wzięłam sobie instruktora na godzinkę i pokazał mi co i jak Wcześniej Tż wywoził mnie na szczyt wielkiej góry i kazał zjeżdżać Za każdym razem zjeżdżałam ponad 3 h, a zjazd powinien trwać 3 minuty Do tego przy każdym upadku ściągałam narty, rzucałam nimi i mówiłam, że pier*ole ten sport

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

pochodziłam trochę po ogrodzie, popodlewałam warzywka i juz mi słonko troche ramiona złapało

[infrequency]

Hmm... może kiedyś zdecyduję się na te narty.

Ach, pojechałabym na wieś, żeby troszkę pospacerować.

[Szprycha174]

Napisane przez _Exceptional_

Do tego przy każdym upadku ściągałam narty, rzucałam nimi i mówiłam, że pier*ole ten sport

Oooo... Ile ja już rzeczy się w życiu napier*oliłam
Ale do mnie podobnie jak u Ciebie - trzeba podchodzić z cierpliwością i sercem na dłoni Poza tym ja mam peszka w życiu i czego ja już się nie napsułam przypadkiem... Ale to już inna historia

A nam dziś się wszystkim nie chciało gotować i skończyło się pizzą na wynos. Wegetariańska (a propos wczorajszej nie-mięsnej dyskusji )- bo ma fajne dodatki

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2720390 5]pochodziłam trochę po ogrodzie, popodlewałam warzywka i juz mi słonko troche ramiona złapało [/QUOTE]

Co hodujesz??

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Napisane przez Szprycha174

Co hodujesz??

Mama hoduje ja podlewam
Marcheweczki, rzodkieweczki, kapustkę,sałatkę, pietruszkę,ogórki, cukinie,buraki, truskaweczki

[infrequency]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2720582 7]Mama hoduje ja podlewam
Marcheweczki, rzodkieweczki, kapustkę,sałatkę, pietruszkę,ogórki, cukinie,buraki, truskaweczki [/QUOTE]

Moja mama hoduje podobny zestaw.

[elle elle]

Dzień dobry kochane, właśnie wróciłam do domu ach
a rano? ledwo wstaje i co tam u was słychać ?

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2720582 7]Mama hoduje ja podlewam
Marcheweczki, rzodkieweczki, kapustkę,sałatkę, pietruszkę,ogórki, cukinie,buraki, truskaweczki [/QUOTE]
Czyli czysta farmerama a mi głupki dali bana stałego
67 level i tyle kasy przepdało, zaraz przed tym kupilam sobie cos tam za 300 florenów!

[Aniaa_89]

Napisane przez _Exceptional_

Chyba przejdę się dziś na solarium Jakoś chyba zbielałam

ja też ostatnio jakoś zbladłam
taka pogoda piękna a ja nawet nie mam za bardzo czasu i warunków, żeby gdzieś się poopalać

Napisane przez infrequency

Oj, ja bardzo lubie rolki i łyżwy.

ja też

Napisane przez _Exceptional_

A co myślicie o nartach? Bo ja w minionym sezonie je pokochałam

ja nigdy nie jeździłam na nartach
a co do sportów, to w dzieciństwie wiele różnych rzeczy trenowałam.
Pływanie, koszykówkę, karate

kurcze nauka czeka a tak mi się nie chcę

[infrequency]

Napisane przez Aniaa_89

j

kurcze nauka czeka a tak mi się nie chcę

Ech... mam to samo.

[75ddc484932d6abe74127785cb7415263f83996c]

Ja musiałabym się już powoli zbierać bo za godzine idę pierwszy raz na prawo jazdy, ale tak dobrze mi się siedzi, że nie chce mi się nigdzie już dzisiaj ruszać.

[Szprycha174]

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2720641 5]Ja musiałabym się już powoli zbierać bo za godzine idę pierwszy raz na prawo jazdy, ale tak dobrze mi się siedzi, że nie chce mi się nigdzie już dzisiaj ruszać. [/QUOTE]

Bedziesz już jeździć czy dopiero wykłady??

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2720582 7]Mama hoduje ja podlewam
Marcheweczki, rzodkieweczki, kapustkę,sałatkę, pietruszkę,ogórki, cukinie,buraki, truskaweczki [/QUOTE]

Niezła sałatka

[Szprycha174]

Dla tych, co ćwiczą

[Lenka_007]

Wczoraj się z tego śmiałam pół wieczoru
Idealnie mnie opisuję

[infrequency]

Napisane przez Szprycha174

Dla tych, co ćwiczą

[Aniaa_89]

Napisane przez Szprycha174

Dla tych, co ćwiczą

widziałam to wczoraj i bardzo mi się podoba

ale ja akurat mam zapał i się nie poddaję i twardo ćwiczę
przed chwilą właśnie skończyłam ćw

[el amor]

Napisane przez Szprycha174

No wszystkie przeciwko mnie

Ja nie

Napisane przez _Exceptional_

Chyba przejdę się dziś na solarium Jakoś chyba zbielałam I może do Empika, a po drodze zahaczę o sklep Adidas, bo chcę coś sprawdzić. U mnie już 20 stopni, ciekawe co będzie w południe

Ja generalnie się już gotuję.

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2719955 8]Ojeju ja chyba pierwszy raz jeździłam, trochę się poprzewracałam mam takiego ładnego sińca na ramieniu bo TŻ raz chciał mnie złapać i za mocno ścisnął. Ale chodzić już umiem teraz będę się uczyć jeździć.

A jak się nauczę to chyba sobie swoje rolki kupie, bo te na których wczoraj jeździłam są siostrzenicy TŻa i są już w nie najlepszym stanie, a mi się spodobało.[/QUOTE]

To super, że Ci się spodobało Rolki fajny sport i zabawa.

Napisane przez _Exceptional_

Ooo... łyżwy też lubię chociaż chyba w rolkach czuję się stabilniej

A na upał niestety nic nie poradzę

Ja bardziej w łyżwach

Napisane przez Szprycha174

A ja właśnie nie. Żadnych takich sportów nie uprawiam, bo najbezpieczniej czuję się na własnych nogach Chociaż nie powiem - próbowałam, ale jakoś mi nie wychodzi i dałam sobie spokój Za to uwielbiam badmintona i siatkę W kosza też nieźle w szkole dawałam, tylko nienawidziłam zmiany kosza, bo często po przerwie rzucałam do swoich, a nie do przeciwnika Mina nauczycielki i innych - bezcenna

Ja dzisiaj grałam w badmintona Siatki nie cierpię, a kosza lubię

[_Exceptional_]

Napisane przez infrequency

Hmm... może kiedyś zdecyduję się na te narty.

Zdecydowanie polecam

Napisane przez Szprycha174

Oooo... Ile ja już rzeczy się w życiu napier*oliłam
Ale do mnie podobnie jak u Ciebie - trzeba podchodzić z cierpliwością i sercem na dłoni Poza tym ja mam peszka w życiu i czego ja już się nie napsułam przypadkiem... Ale to już inna historia

Oj ja też się napier*oliłam w życiu rzeczy... Ja za pierwszym razem jak jeździłam, to połamałam kijki Na szczęście z wypożyczalni

Napisane przez Aniaa_89

ja też ostatnio jakoś zbladłam
taka pogoda piękna a ja nawet nie mam za bardzo czasu i warunków, żeby gdzieś się poopalać

ja nigdy nie jeździłam na nartach
a co do sportów, to w dzieciństwie wiele różnych rzeczy trenowałam.
Pływanie, koszykówkę, karate

Ja też nie bardzo mam gdzie, dlatego chodzę na solarium

Co do pływania, to nauczyłam się pływać jakieś 4 lata temu Tż mnie nauczył i to w sumie przez przypadek, a nijak nie umiałam pojąć o co w tym chodzi

[1=75ddc484932d6abe7412778 5cb7415263f83996c;2720641 5]Ja musiałabym się już powoli zbierać bo za godzine idę pierwszy raz na prawo jazdy, ale tak dobrze mi się siedzi, że nie chce mi się nigdzie już dzisiaj ruszać. [/QUOTE]

Mmm... niezapomiane chwile Moje pierwsze jazdy od razu na mieście i padał wtedy pierwszy śnieg... A ja taka biedna wystraszona...

Napisane przez Szprycha174

Dla tych, co ćwiczą

padłam! Na szczęście mój zapał się tak nie kończy.

Napisane przez el amor

Ja generalnie się już gotuję.

Ja się już dawno ugotowałam. Nie jestem stworzona do takich temperatur

[Aniaa_89]

Napisane przez _Exceptional_

Ja się już dawno ugotowałam. Nie jestem stworzona do takich temperatur

a ja tam uwielbiam taką pogodę kocham słońce i upały
choć jak taka pogoda to najlepiej gdzieś nad wodą i się opalać, no ale cóż
a tak bym sobie poleżała na jakiejś plaży i się poopalała, morze itd

[_Exceptional_]

Napisane przez Aniaa_89

a ja tam uwielbiam taką pogodę kocham słońce i upały
choć jak taka pogoda to najlepiej gdzieś nad wodą i się opalać, no ale cóż
a tak bym sobie poleżała na jakiejś plaży i się poopalała, morze itd

Nooo... leżeć plackiem to ja mogę na plaży Ale w domu w takim upale po prostu umieram. Już się boję co zrobię w środku lipca w Egipcie

[infrequency]

Upały nie są dla mnie. Zawsze beznadziejnie się czuję.

[Shinn]

Napisane przez infrequency

Upały nie są dla mnie. Zawsze beznadziejnie się czuję.

a ja uwielbiam, odpowiednia temperatura 30 stopni plus lekki wiaterek, energia mnie rozpiera wtedy


ale mam doła i marudzę

[Aniaa_89]

Napisane przez Shinn

a ja uwielbiam, odpowiednia temperatura 30 stopni plus lekki wiaterek, energia mnie rozpiera wtedy


ale mam doła i marudzę

ja tak samo
co się dzieje?

Napisane przez _Exceptional_

Nooo... leżeć plackiem to ja mogę na plaży Ale w domu w takim upale po prostu umieram. Już się boję co zrobię w środku lipca w Egipcie

ale Ci zazdroszczę tego Egiptu

[Shinn]

Napisane przez Aniaa_89

ja tak samo
co się dzieje?


ale Ci zazdroszczę tego Egiptu

A, no przeżywam tego mojego byłego Tż'ta, ehh