|
Notka |
|
Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych! |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#721 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 154
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Ja wybralam profil humanistyczny i sama nie wiem czy żałuję. Uwielbiam historię, literaturę, ale z drugiej strony pałam także miłością do matematyki...i chemii
![]() ![]() Poza tym, czy warto przejmować się tym, że jest się słabym z przedmiotów scisłych? Ode mnie z klasy masę ludzi poszło z zerową wiedzą na kierunki stricte ścisłe i dają sobie radę. Mój znajomy miał 2 z chemii (podstawy podstaw) poszeddł na .... inżynierię chemiczną (czy tam się w ogole da dostać bez matury z tego przedmiotu?), nie chodził na żadne korki, nic nie nadrabiał (powiedział, że poszedł na te studia tylko dla jaj) i zdał sesję ![]() To ja nie wiem jak to jest z tymi ścisłymi |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#722 |
Raczkowanie
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Rozwijając mój post,ten trochę wyżej - mówiąc szczerze to wątpliwości co do wyboru jakiego dokonałam (ścisłe, nie humanistyczne) miałam już przed LO oraz w trakcie, teraz na studiach... Mam poczucie,że mimo mojej względnej łatwości w studiowaniu kierunku inż. nigdy nie osiągnę tak dużo jak mogłabym osiągnąć poświęcając się przedmiotom humanistycznym . Bo ja je,że tak powiem "czuję", czego o ścisłych nie mogę powiedzieć. Uczenie się ich (human) było dla mnie kreatywne i chyba tego inaczej ująć i lepiej nie mogę. Co jest najlepsze w tym wszystkim matura z polskiego była moją najsłabiej zdaną maturą
![]() Również jestem zdania,że prof.hum. nie jest dla leserów choć w dużej mierze tylko tacy tam trafiają ( również w moim LO), "nie chce mi się nic robić, to idę na humana". A co do osób niezdecydowanych... również nie polecam go im ![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- mariaantoninaII - wg mnie zawsze warto próbować czegoś trudniejszego i ambitniejszego,a najwyżej jeśli się nie da rady wziąć coś łatwiejszego. Ileż to osób pogrzebało swe marzenia, bo się bało. Co do ścisłych kierunków - ja jestem na jednym z nich i jak czasem patrze z kim ja studiuję ( bez urazy) to witki opadają... ![]() ![]() Wiadomo,że ukończenie studiów jakichkolwiek wiąże się z szeregiem czynników, nie tylko z predyspozycjami danej osoby ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#723 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
W tym wątku właśnie o to chodzi, żeby uzmysłowić innym, że złe wyniki z przedmiotów ścisłych i przyrodniczych, nie czynią nikogo automatycznie humanistą! Zdolności humanistyczne nie zależą od dobrych/złych nauczycieli czy rodzaju szkoły. Je się ma, albo nie ma, nie pojawiają się i nie znikają.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#724 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 69
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Przepraszam, być może na złym wątku napisałam.
__________________
Razem od 31.12.2012 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#725 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
![]() A jaki wątek dla Ciebie byłby właściwy? Ty potrzebujesz odkryć, co jest twoją mocną stroną, a co słabszą, ale nie na zasadzie: "to mi nie idzie, więc pewnie z tego będę dobra".
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#726 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
![]() Ja wybrałam humana, bo lubiłam historię i język polski. Jednak większą frajdę sprawia mi nauka biologii i chemii, z którymi radziłam sobie dobrze w LO. Jednak nie wybrałam biol-chem, bo jestem noga z fizy i matmy. Teraz żałuję, ale czasu nie cofnę. Tak samo żałuję, że wybrałam LO, a nie technikum. Jednak nic nie jest stracone i wszystko da się nadrobić jak się chce ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#727 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 69
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
![]()
__________________
Razem od 31.12.2012 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#728 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#729 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
No i "lubię polski", a "jestem humanistką" to dwie różne rzeczy. Humanista interesuje się wszelkimi dziedzinami humanistycznymi, nie tylko polskim.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#730 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 69
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Wymagająca może i jest ale nie żeby od razu aż tak bardzo.
Generalnie to jest na takiej zasadzie : lubię polski ale nauczycielka wg mnie/dla mnie słabo w to "wciąga", lubię matematykę mimo,że nie mam 5 i 6 ale nauczycielka przeraża swoim podejściem(i ona naprawdę jest wymagająca), lubię biologię ale nauczycielka jest nudna. I próbuję się sama uczyć i nie zwracać uwagę na to jakie są lekcje ale czasami materiał jest taki, że musi to "ktoś" wytłumaczyć żeby mieć pojęcie o co chodzi..
__________________
Razem od 31.12.2012 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#731 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#732 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 188
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
Też miałem ten problem, no ale to 3 jako-tako da się wywalczyć. :F |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#733 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
W liceum byłam na biol-chemie i z perspektywy czasu mogę na chłodno sporo powiedzieć o nauce w lo. Po dziś dzień uważam, że jest to najtrudniejszy profil, jaki można wybrać i wiele osób podziela tę opinię. Przede wszystkim ten profil wybierają głównie osoby wybierające się na medycynę i kierunki pokrewne, ale to jeszcze nie znaczy że się dostaną. Wbrew pozorom nie jest to profil dla pasjonatów-w mojej klasie na początku nauki w liceum prawie wszyscy zadeklarowali, że chcą iść na medycynę. Jasne, że znajdzie się zawsze jakiś miłośnik biologii czy chemii, ja akurat na takich nie trafiłam, wręcz przeciwnie. W szkole uczysz się jak zwykle podręcznikowo, na każdym profilu jest tak samo - pewien materiał do przerobienia i tyle. Pewna ilość godzin poświęcona na dany dział i tak naprawdę to wszystko. Wszyscy, którzy chcą iść na medycynę mają korki. Inna sprawa, że i tak dostaje się garstka. I tutaj właśnie rodzi się pytanie czy w ogóle opłaca się iść na taki profil, skoro i tak trzeba do tego interesu słono dopłacić. Ilość materiału do przyswojenia na biol-chemie jest ogromna (porównajmy chociaż podstawę historii i biologii), nauczyciele wymagają. I to sporo wymagają, bo przecież wos się przyda, matma, o fizyce nie wspominając. Porównując ludzi z humana, którzy często mają luzy, można się naprawdę załamać. Jasne, że czasem trafi się nauczyciel historii, który wymaga 5 stron A4 dat dziennych z lekcji na lekcję, ale nie generalizujmy. W dodatku w liceum prawie nie ma pasjonatów literatury, sztuki czy języków obcych, więc nauczyciele też automatycznie nieco odpuszczają (teraz i tak grunt to tylko przygotować ucznia do matury). Ale nie zmierzam do tego, żeby krytykować biologów czy humanistów, bo przecież każdy lubi co innego
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#734 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 108
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Ja w tym roku zdaję rozszerzoną maturę z angla i polskiego. Kiedy zapisywałam się na humana, dałam się ponieść marzeniom+ odjęłam wszytkie przedmioty, które mi nie szły w gimnazjum. To był chyba błąd. Chciałam iść na prawo lub filologię ang., zrezygnowałam z prawa, bo do tego trzeba mieć znajomości, żeby dostać aplikację, no i niesamowitą wiedzę z historii/WOS-u, no i, nie oszukujmy się, praca adwokata domaga się nieuczciwości. Szkoda trochę, bo byłabym chyba dobrym prawnikiem(skromność:P). Zobaczyłam jakie są płace tłumacza w Pl i angielski również stracił z uroku. Dlatego teraz jakbym mogła, to zaczęłabym biol-chema i kułabym jak szalona, żeby tylko pójść na medycynę, mieć dobrą kasę, wielkie możliwości i satysfakcję z pomagania ludziom.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#735 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#736 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 760
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
dokładnie
nikt nie mówi że zaraz po liceum trzeba iść na studia nikt nie nakazuje zdawać przedmiotów na maturze związanych z profilem w liceum a co do prawa: co Ci dadzą znajomości gdy nie zdasz egzaminu na aplikację, nie będziesz miała pieniędzy by ją ukończyć a kancelarie notarialne, adwokackie nie chętnie przyjmują aplikantów, bo robią sobie sami konkurencję na rynku pracy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#737 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1
|
![]()
Witam !
Oto ja, zagubiona gimnazjalistka. Czytam Wasze wypowiedzi, które tylko sieją zamęt - w mojej i tak zmąconej głowie. Otóż jestem, co prawda dopiero w 2 klasie, jednakże... To widmo majaczące w oddali, o nazwie liceum... Nie daje mi spokoju. Chciałabym skupić na konkretnej dziedzinie, mieć coś stałego. Jakiś.. Cel? I tu wskakuje mój problem. Kim będę? Czego chcę? Praktycznie od dziecka, zupełnie małego, miałam marzenie - iść na prawo. Podstawówkę skończyłam z ulgą. Po części miałam dość tego przymusu, bycia zawsze przygotowaną, zaciąganą przez wszystkie nauczycielki na każdy możliwy konkurs - no, oprócz przedmiotów artystycznych < beztalencia muzyczne i inne nie mają szans>. Tak o to przyszłam do potocznie zwanej Gimbazy. Najlepszej w mieście, wedle życzenia rodziców. Katolickiej. Jak się okazało, całkiem normalnej. Dalej wszystko szło gładko, niczym nie odbiegało od lat poprzednich. Nauczycielka biologii obrała sobie za cel pokazania mi, iż jej przedmiot to TEN. Prawie jej się udało... I wtedy weszła chemia. Chemia i moja nienawiść do niej. Nie radzę sobie, nie rozumiem i koniec. Tak więc, bio chem odszedł w krainę niebytu, a wraz z nim przyszłość medyczna. Co więc pozostało? Human? Matfiz? Nie chciałam i nie chcę wiązać bezpośredniej przyszłości z językami, skupię się na zrobieniu FCE - nie kariery politologicznej. Teraz dołączyły wątpliwości... Co zrobić? Uwielbiam wos, lubię historię i polski - ale... Matematyka. Moja pasja? Rozwinięta u początków edukacji, podbudowana przez konkursy. To jest coś, co lubię. Niestety, wraz z matematyką w parze idzie fizyka. Nie wiem czy to sprawa nauczyciela i jego wielkich ambicji, ale obawiam się tego przedmiotu. Radzę sobie, owszem. Co prawda to mój pierwszy rok tego przedmiotu, jednakże... W liceum nie będzie łatwiej. Czy dam sobie z fizyką radę? Nie mam pojęcia i ro mnie przeraża. A geografia nie wchodzi w grę. Wracając do humanistyki... Wie każdy, jak jest. Stosy nudnych lektur, nie mających nic wspólnego z namiętnie pochłanianymi przeze mnie "normalnymi" książkami. Wiersze z ukrytym przesłaniem, wypracowania i rozprawki. Czy cokolwiek bym się nauczyła? Wiadomo jakie są klasy humanistyczne. Dla "niezdecydowanych". Wszędzie się słyszy "po humanie nie ma pracy". A marzenie o prawie czy bezpieczeństwie narodowym gdzieś się czai... Jeżeli wygrałabym walkę z fizyką.. Jakie studia, jaki kierunek? Jakie są szanse na pracę choćby w jakimś centrum zarządzania? Myślę, że miejsce wymagające chłodnego myślenia, to coś, w czym też mogłabym się odnaleźć. Po kierunku technicznym - jak? Tyle możliwości będzie stracone. Co z marzeniami "zmian"? Po matematyce cóż będę wiedzieć o stosunkach międzynarodowych czy innych? Co, gdzie, jak? Dlaczego? Tyle pytań, tak mało odpowiedzi. Matfiz vs human. Z pamiętnika zagubionej gimnazjalistki. Wybaczcie, że tak długo - wątpię, że komuś będzie się chciało to przeczytać. Podobno przelewanie myśli na "papier" pomaga znaleźć odpowiedzi. Odpowiedzi, których poszukuję. Stąd mój nick. "Zagubiona" Pozdrawiam, Stray |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#738 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#739 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
![]() Nadis ma rację, "łatwiej zdać maturę R z historii i wosu po klasie matematycznej, niż matmę i fizykę R po humanie", weź to pod uwagę. Po matematyce nie będziesz wiedzieć wiele o stosunkach międzynarodowych, ale chyba nie wybierasz się studiować matematyki. W liceum rozszerzona matma też nie przekreśla twoich szans, bo patrząc z drugiej strony - jak Mickiewicz pomoże Ci zyskać wiedzę ze SM, gdy będziesz na humanie? Nawet historia wiele Ci nie da, bo na niej skupia się przede wszystkim na datach, walkach, sukcesach i porażkach, stosunki międzynarodowe schodzą na drugi plan, no i są to w końcu historyczne stosunki. Ogólnie po liceum nie będziesz przygotowana do żadnego kierunku studiów, jeśli chodzi o materiał. Liceum ze studiami łączy tylko rekrutacja, liceum jest Ci potrzebne, aby zdać odpowiednią maturę, która umożliwi Ci studiowanie. A z tego co zauważyłam, duży katalog kierunków dostępny jest dzięki geografii i matematyce. Tej pierwszej nie bierzesz pod uwagę, więc może matma? Polski i język liczy się często, chyba nawet zawsze, ale zwykle z mniejszą wagą, więc czasami nie warto mieć R polski, a P matmę, bo ten polski może dać mniej pkt niż matma. Ale to zależy od kierunku, na jaki się zdecydujesz. Może przeczytaj wiele ofert różnych uczelni, poczytaj o tych mniej popularnych kierunkach - i wybierz te, które Cię zainteresowały, niech to będzie twój pierwszy etap ![]()
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#740 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
zdecydowanie popieram koleżanki wyżej
![]() viva nie poznałam Cię ![]()
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia ![]() cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#741 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#742 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6 502
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Pamiętam jak to ja chciałam iść na humana, bo nie miałam kompletnie pomysłu na życie. Pomyślałam ,,Z polskiego jestem dobra to w sam raz". Jednak koleżanka stuknęła się w czoło i powiedziała ,,I ty składasz tylko jedno podanie?". W ten sposób złożyłam jeszcze na profil biologiczno-chemiczny z dodatkową rozszerzoną matematyką(nie lubię matmy). Kiedy poszłam zobaczyć wyniki rekrutacji i złożyć już papiery na wybrany kierunek zobaczyłam jak spora różnica jest między miejscem które zajęłam na humanie(9/na 35 osób przyjętych) a biol-chemem(34/na 35 przyjętych). A mimo to coś mnie tknęło i wybrałam profil bilogiczno-chemiczny.
I nie żałuję. W ogóle. Nawet matmę da się radę zrozumieć. Odkryłam już swoją życiową pasję, wiem co chcę robić, co chcę studiować. Odkryłam po trochu siebie. Ostatnio miałam okazję gadać z jednym kolegą, który chodzi na humana(tego samego na który ja chciałam pójść). Powiedział mi z rozbawieniem, że tylko dwie osoby w ich klasie są prawdziwymi humanistami z pasją, a reszta jest na któreś z tych zasad: -bo nie wiem co chcę w życiu robić -bo mniej matmy -po humanie dostanę się na pewno na jakieś studia Mi się to kompletnie nie podoba! Według mnie jeśli ktoś wybiera sobie profil liceum/technikum to powinien to naprawdę dobrze przemyśleć. Nie należy uciekać od odpowiedzialności-trzeba w życiu trochę poważnie pomyśleć, posłuchać siebie ,a nie robić wszystko na byle cokolwiek. Wybierając szkołę średnia trzeba naprawdę dobrze to przemyśleć-w końcu wybieramy swoją drogę życiową. W końcu różne profile klas powstały po to by przygotowywać do różnych studiów. Poszłam na biol-chema więc tam mnie uczą do matur z przedmiotów przyrodniczych. W pierwszej klasie mam na razie wszystkie przedmioty. Ale w drugiej odpada mi np. historia i wos(one w drugiej klasie będą połączone w jeden przedmiot), więc na pewno nie będę przygotowana do matury z tych przedmiotów. Na humanie jest rozszerzony polski i historia(oraz jeszcze jeden przedmiot, u mnie jest to wos) i to do tych przedmiotów na zdawanie na maturze przygotowuje ten profil. Chodząc na humana nie przygotujesz się np. do matury z rozszerzonej matematyki albo matury z biologii. Wszystkim się wydaje, ze human to łatwy i uniwersalny profil w liceum. A tak nie jest. Według mnie na humana powinny iść osoby z prawdziwą pasją, takie które lubią nauki humanistyczne i naprawdę się tym interesują. U mnie z biol-chema przepisało się kilka osób-nie dawali sobie rady z matmą. I większość poszła na humana-bo łatwy i tam nie ma tej matmy zbyt dużo. Jestem strasznie ciekawa co będzie w drugiej klasie jak obudzą się i zobaczą ile jest nauki na tym humanie i że to wcale nie jest takie łatwe jak im się wydawało. Ja jestem zadowolona z tego, że posłuchałam tego głosu mojego serca i wybrałam biol-chem ![]() Gdybam sobie i myślę, że gdybym wybrała humana to bym się męczyła z rozszerzonym wosem. No, a poza tym ,,prawdziwych humanistów" jest cała masa ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#743 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 17 591
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Wybór klasy humanistycznej dla mnie nie był przypadkowy. Jestem typową humanistką (szkoda, że nie w znaczeniu renesansowym
![]() Żałuję tylko tego, że mam tak beznadziejną nauczycielkę historii. Dzięki niej skutecznie znienawidziłam ten przedmiot, jednocześnie nic nie umiejąc. Poza tym wybrałabym ten profil ponownie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#744 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6 502
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Ja ma świetną nauczycielkę historii. Dzięki niej na nowo polubiłam ten przedmiot
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#745 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 17 591
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;39801890]Ja ma świetną nauczycielkę historii. Dzięki niej na nowo polubiłam ten przedmiot
![]() ![]() Zazdroszczę, nasza historyczka jest ekspertem w opowiadaniu historii, ale własnego życia. ![]() Humaniści też są do czegoś potrzebni. Wydaje mi się, że teraz wiele osób wybiera ścisłe kierunki studiów, wobec czego za niedługo pracodawcy będą się o nas zabijać ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#746 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6 502
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Rzeczywiście-takich prawdziwych humanistów zawsze brakuje, poza tym sporo osób wybiera kierunki ścisłe-ach, jak ten świat się rozwija. Wkurza mnie pogląd, że human jest łatwy. Jeśli ktoś ma np. problemy z matmą i idzie na humana aby mieć ją z głowy to robi spory błąd. A potem się dziwi, ze musi tyle czytać, tyle się uczyć itp. Bo human jest dla osób, które naprawdę lubią czytać i mają sporą wyobraźnię, lubią poszerzać swoje horyzonty. Human też wymaga myślenia.
Osobiście jestem na takim pograniczu. Chodzę do klasy z rozszerzoną matmą, biologią i chemią. Tej pierwszej nie lubię, te dwa pozostałe przedmioty-bardzo. Ale lubię też polski i historię, lubię czytać i dużo wiedzieć o świecie. Cenię sobie ludzi, którzy potrafią powiedzieć ,,Jestem umysłem ścisłym/humanistycznym i wiem czego w życiu chcę". A jeśli ktoś się nie umie zdecydować to znaczy, ze nie umie zastanowić się nad sobą i swoim życiem. W życiu trzeba się poważnie zastanowić nad niektórymi rzeczami. A historyczkę ma świetną, długie zawiłe tematy wytłumaczy tak aby każdy zrozumiał, jest dowcipna, prowadzi ciekawe lekcje, ale przy tym potrafi nieco wymagać od nas i potrafi utrzymać nas w ryzach ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#747 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
![]() Boom na politechniki mija, albo minął, bo pierwsze roczniki które podczas niego udały się na studia mają już problemy ze znalezieniem pracy. Nie są to informacje z mojej głowy, czytałam sporo na ten temat. Uczelnie zaczęły przyjmować też zwiększone ilości kandydatów, przez co różnice się wyrównują/wyrównały. Ciągle potrzeba specjalistów, ale bardzo określonych i konkretnych dziedzin, a nie każdego, kto skończy studia techniczne. A w takich dyskusjach podział na kierunki humanistyczne i kierunki ścisłe jest zbyt ogólny, nie można się wypowiadać, że któraś grupa ich absolwentów nie ma pracy, bo każda z nich jest wewnętrznie mocno zróżnicowana.
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#748 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Cytat:
![]() Kwestia druga- czy zawód adwokata to według ciebie jedyny zawód prawniczy czy tylko taki znasz? Skąd założenie, że TRZEBA być nieuczciwym? Ok, broniąc przestępcy trzeba się czasami pożegnać z własnym sumieniem i moralnością, ale przecież prawnik nie tylko takimi rzeczami się zajmuje. Możesz być adwokatem, radcą, sędzią, prokuratorem, notariuszem, komornikiem, syndykiem, doradcą podatkowym, rzecznikiem patentowym, urzędnikiem, pracownikiem działu prawnego w jakiejś firmie...Naprawdę, opcji jest dużo tylko to trzeba wiedzieć co nieco o danym zawodzie, a nie klepać bzdury, że "trzeba być nieuczciwym, a w ogóle to bez znajomości nie ma szans na pracę". Edytowane przez 20160901857 Czas edycji: 2013-03-16 o 16:39 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#749 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Nouvell90 - nie warto się rzucać. Aplikacja tylko po znajomości, egzaminy na studiach (ba, same studia) też tylko po znajomości, a tak w ogóle to na prawie są same dzieci bogaczy.
Nie wiem w takim razie skąd co roku ta wieeelka kolejka po akademiki i stypendia socjalne u mnie, i dlaczego grono moich znajomych musi sobie w Maku dorabiać, żeby mieć za co żyć na tych studiach. Nie wiem tez po co komu pokrzykiwanie na znajomości odnośnie egzaminów na aplikacje, skoro ostatnio reprezentują taki poziom, ze średnio rozgarnięty student (po odbytych już głównych kursach) je robi na kolanie. Ale spoko. Inni zawsze wiedzą lepiej.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody Edytowane przez Suvia Czas edycji: 2013-03-16 o 16:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#750 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...
Uwaga, chwalę się- rok temu z ciekawości zrobiłam sobie ten test, który był na wstępnym na radcowską. Będąc wtedy w połowie studiów, bez żadnego powtarzania czegokolwiek wyszło mi 97/150 pkt
![]() I z ciekawości- były kiedyś badania z cyklu "Ilu studentów prawa ma jakiekolwiek koneksje rodzinne"- 15%. Zakładając, że pewnie nie każdy się przyznał, można chyba założyć, że w rzeczywistości jakieś 25%. Ale masz Suvia rację- nie ma co przekonywać, bo i tak inni wiedzą lepiej (nie twierdzę, że akurat konkretna wizażanka, do której wypowiedzi się teraz odnoszę, tylko tak ogólnie- najlepiej nie mieć pojęcia, a gadać głupoty). ---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- Takie jeszcze luźne przemyślenie odnośnie znajomości mnie naszło, że w zasadzie w każdym zawodzie są one przydatne. Jak chcę być fryzjerką, a moja mama nią jest i ma własny salon to logiczne, że będzie mi łatwiej dostać się na praktykę. Tak samo jak chłopak ma ojca mechanika, lekarza, inżyniera czegoś tam (żeby się mnie zaraz wizażanki inżynierki nie czepiały, że sam "inżynier" to nie zawód ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.