Polecamy:

solll · 2011-10-04, 21:33

Kohnelia, dobra z Ciebie żonka

ja mam jutro na 10, a dla mnie to świt, więc zmykam do spania, dobranoc

Kohnelia20 · 2011-10-04, 21:34

Dobranoc soll

Rodzynka1989 · 2011-10-04, 22:10

Cytat:

Napisane przez Dagunia

Kohnelia coś w tym stylu, a bardziej wiesz chodzi że zazwyczaj jest to samo, robimy to samo, znamy się na wylot. A ja jestem z tych co szybko się nudzą, potrzebują rozrywek, zapewnień, niespodzianek. Może to też przez to, że ostatnio nie mieliśmy dla siebie czasu. Dlatego żadnych decyzji nie podejmujemy zbyt impulsywnie tylko najpierw staramy się to naprawić

Jej, tak jakbym czytała o sobie i swoich myślach

tylko u mnie to tak jest, że mnie to czasami nachodzi, a czasami o tym zapominam. Ostatnio znowu jest świetnie i miewam nawet te "motyle" w brzuszku ( czy to możliwe po 3,5 roku związku

)

Będzie dobrze Daga, mówię Ci, ja to czuję

Cytat:

Napisane przez solll

u mnie też piękna jesień, ale sytuacja biometeorologiczna jest niekorzystna

przynajmniej u mnie, więc może tak to sie objawia? A może i tabletki, oby Ci przeszło

Daga, najważniejsze, żebyście byli oboje pewni, czego chcecie

I tego Ci życzę.

Zauważyłam, bo cały czas chce mi się spać

Cytat:

Napisane przez Isabelle_

Ja w końcu posprzątałam pokój!

Póki co po remoncie, ale jeszcze w kolejce czeka przedpokój...
Idę ubrać nową pościel i do wanny.

Dobrej nocki.

Ja bym musiała okno umyć... ale chęci mi brak

Cytat:

Napisane przez solll

Kohnelia, dobra z Ciebie żonka

ja mam jutro na 10, a dla mnie to świt, więc zmykam do spania, dobranoc

Ja też mam na 10

Dagunia · 2011-10-05, 06:53

Miłego dnia

natasia20 · 2011-10-05, 06:57

dzień dobry

ja już niestety muszę się na uczelnię szykować

Miłego dnia

gwiazdeczka2009 · 2011-10-05, 07:01

cześć Dziewczynki. wczoraj trzasnęłam pięknego posta ale mi skasowało

znów mnie dopadł wir obowiązków i mało czasu, więc jakoś zawiesiłam wizaż, ale na bieżąco czytam

poza tym do końca tyg MUSZĘ napisać i oddać pracę mgr więc wzięłam się za to. Dagunia ja nie wiem jak Ty sto stron machnęłaś w tydzień?? to ja chyba jakaś ułomna jestem, albo co

A właśnie Dagunia poruszyła mnie Twoja sprawa..chyba nawet wiem co czujesz, ja przecież nie raz miałam tak samo i o tym dla was pisałam. Radziłyście mi zawsze żeby rozmawiać, rozmawiać z Tż i mówić czego mi brakuje, że "coś" się wypaliło...ja wiem teraz o co mi chodziło, o brak zmian w życiu. Tak jak Ty mówisz staliśmy się starym, dobrym małżeństwem, tyle,że bez planów, bez pomysłu na nas, bez entuzjazmu. Wszystko stało się takie nudne, przewidywalne i nieciekawe. Praca, dom, praca, dom, mało czasu dla siebie. I nie mówię tutaj o stabilizacji, bo akurat do tego dążę, ale to nie oznacza ,że trzeba wskoczyć w kapcie i spędzać wieczór przed TV. chodzi o to że należy ciągle się starać o względy drugiej osoby, rozwijać swój związek. Bo taka "rutyna" niszczy związek...Faceci szybko się przyzwyczajają do dobrego i skoro jest spokojnie, dobrze to po co to zmieniać i zapominają,że nutka zaskoczenia, małe radości są ważne przez całe życie..spróbuj go namówić na jakieś wyjścia- kino, kolacja, naet zwykły spacer. przypomnijcie sobie jak było wspaniale na poczatku i spróbujcie do tego wrócić. Ja wiem,że łatwo mówić, ja też wam tu narzekałam na swojego Tż, a nie potrafiłam z nim porozmawiać..ale faceci nie są domyślni..dopiero jego siostra go oświeciła,że ja się czuje samotnie i źle i dopiero wtedy do niego to dotarło...i co znów zaczął się starać i znów jest wszystko w porządku..myślę ,ze u was też tak może być..tylko dwie strony muszą tego chcieć

ależ się rozpisałam. trzymam za was kciuki

solll · 2011-10-05, 13:24

Cytat:

Napisane przez Rodzynka1989

Jej, tak jakbym czytała o sobie i swoich myślach

tylko u mnie to tak jest, że mnie to czasami nachodzi, a czasami o tym zapominam. Ostatnio znowu jest świetnie i miewam nawet te "motyle" w brzuszku ( czy to możliwe po 3,5 roku związku)

Będzie dobrze Daga, mówię Ci, ja to czuję

Zauważyłam, bo cały czas chce mi się spać

Ja bym musiała okno umyć... ale chęci mi brak

Ja też mam na 10

możliwe, my jesteśmy razem parę miesęcy krócej, ale motyle mam prawie cały czas

A Wy widujecie się rzadziej, więc tym bardziej, nic tylko się cieszyć

Gwiazdeczko,a jak tam brzuszek? Rośnie?

Ja już po zajęciach, idę się zdrzemnąć, bo pogoda ciągle nie ta

a wieczorkiem Tż

Miłego popołudnia dziewczynki

Dagunia · 2011-10-05, 13:29

Gwiazdeczko u mnie to pełna mobilizacja była, bo nie chciałam dodatkowych 400 zł płacić. I tak poszło tys złotych

gwiazdeczka2009 · 2011-10-05, 15:20

Dagunia ja w najgorszym wypadku bym płaciła 2 stówy za dodatkowe seminaria mgr. Ale kończę ostatni rozdział

chociaż dziś totalnie nie mam weny i idzie mi wolno, to ta myśl, że skończę to i będę miała z głowy mnie mobilizuje!!
Rodzynko ja przeżywam znów nasz związek tak jak na początku. Tż dużo zrozumiał chyba,że musi yć dla mnie oparciem,że sama nie dam rady..nawet zaczął czytać moj "poradnik przyszłej mamy"

ciesze, że zaczął się aktywnie interesować naszym dzieciaczkiem!!!
Soll rośnie, rośnie, ale chyba od obżarstwa,

a nie od maleństwa bo ma dopiero 4, 3 cm

teraz każdy mnie dokarmia i to ciągle słodyczami

**201606201204** · 2011-10-05, 16:22

Cytat:

Napisane przez Kohnelia20

a o ktorej wstajesz? ja o wpol 7 ...

Ja to samo, pobudka 6.30.

Cytat:

Napisane przez Rodzynka1989

Ja bym musiała okno umyć... ale chęci mi brak

Ja przemyłam.

Kohnelia20 · 2011-10-05, 18:51

hej laski

ja od rana dopiero do domu zladowalam bo po pracy spotkalam sie z laskami na pogaduchy i procenty hehe

milo że jak zwykle fajnie z nimi było to jakos mi tak jakby smutno, żal ?? ale jak już to w klubie o tym

arletka1313 · 2011-10-05, 19:02

kohnelia zazdroszcze ci...ja daaawno nie miałam takiego spotkania, a tesknie za tym...

**201606201204** · 2011-10-05, 19:10

Takie spotkania są dobre, niestety z biegiem czasu coraz trudniej o nie.

Mystiquee · 2011-10-05, 19:20

Wróciłam. Jutro już panele!!!

Syf znika!!

Dziewczyny mam teraz tyle na głowie, stresuje się, żeby wszystko się ułożyło, starczyło kasy, że mam takie nerwobóle serca, że czasem mam wrażenie, że to zawał....

Jutro zajęcia od 8.00 do 17.00, a pobudka o 5.00

**201606201204** · 2011-10-05, 20:28

Mysti będzie można gdzieś fotki zobaczyć?

Mystiquee · 2011-10-05, 21:12

Cytat:

Napisane przez Isabelle_

Mysti będzie można gdzieś fotki zobaczyć?

Jak skończymy remont, to zrobię zdjęcia i wrzucę

**201606201204** · 2011-10-05, 21:16

Cytat:

Napisane przez Mystiquee

Jak skończymy remont, to zrobię zdjęcia i wrzucę

No to już się nie mogę doczekać.

Musze przyznać, że chłopak miał niesamowity pomysł na zaręczyny. Nigdy nie podobały mi się takie publiczne itd, ale to jest super. Może ze względu na zaangażowanie innych i ten układ, w sumie to nie wiem. Sama byłabym pod wrażeniem pomysłu. No i lubię ten kawalek.

http://www.youtube.com/watch?v=Su1YL...layer_embedded

Dagunia · 2011-10-06, 06:52

Od dzisiaj zero słodyczy - ktoś się dołącza ?

Rodzynka1989 · 2011-10-06, 06:58

Cytat:

Napisane przez Isabelle_

No to już się nie mogę doczekać.

Musze przyznać, że chłopak miał niesamowity pomysł na zaręczyny. Nigdy nie podobały mi się takie publiczne itd, ale to jest super. Może ze względu na zaangażowanie innych i ten układ, w sumie to nie wiem. Sama byłabym pod wrażeniem pomysłu. No i lubię ten kawalek.

http://www.youtube.com/watch?v=Su1YL...layer_embedded

Cudowne to było

aż się wzruszyłam

Cytat:

Napisane przez Dagunia

Od dzisiaj zero słodyczy - ktoś się dołącza ?

Nieeee, nie dam rady

Nie wiem jak ja to robię, ale mimo iż pozwalam sobie na coś słodkiego, to i tak chudnę

Wczoraj w pracy babki mnie oglądały stwierdziły, że widać, że schudłam

Dagunia · 2011-10-06, 07:01

Zazdroszcze

Ja pochłaniam takie ilości słodyczy, że szok

Ale koniec z tym

U Ciebie pewnie praca dużo robi

Rodzynka1989 · 2011-10-06, 13:36

Cytat:

Napisane przez Dagunia

Zazdroszcze

Ja pochłaniam takie ilości słodyczy, że szok

Ale koniec z tym

U Ciebie pewnie praca dużo robi

E, w pracy to ja mogę jeść do woli

Kuchenka zawsze zaopatrzona, mam do dyspozycji kiosk ze słodyczami, choć ostatnio mnie nie kuszą

Nauczyłam się trochę oszczędzać, więc pewnie to też ma wpływ

Ja tam Ci nie wierzę w to, że jadasz dużo słodyczy - nie wyglądasz na taką

Dagunia · 2011-10-06, 13:53

Podam Ci jeden przykładowy dzień (wczoraj

)
W pracy pączek z budyniem, wafelek - Horalky, kilka krakersów
W domu: pół czekolady z orzechami, 3 kostki czekolady z bakaliami, lizak, łyzka nutelli

I nie mów mi, że nie wyglądam na taką

Rodzynka1989 · 2011-10-06, 14:19

Cytat:

Napisane przez Dagunia

Podam Ci jeden przykładowy dzień (wczoraj

)
W pracy pączek z budyniem, wafelek - Horalky, kilka krakersów
W domu: pół czekolady z orzechami, 3 kostki czekolady z bakaliami, lizak, łyzka nutelli

I nie mów mi, że nie wyglądam na taką

Cóż, każdy może sobie zaszaleć

Ja czasami też mam straszną chcicę na słodkie, ale wtedy staram się zjeść coś bardziej treściwego, np kanapka z dżemem i wieśniakiem

(przed chwilką właśnie taką zjadłam

)

Kohnelia20 · 2011-10-06, 14:24

a mnie się kompletnie nie podoba i zła bym była na tż za taką szopke

mnie urzekly te ale to juz wam kiedys dawno dawno pokazywałam http://www.youtube.com/watch?v=gjgnXC-1j84

natasia20 · 2011-10-06, 17:32

Dopiero wróciłam z uczelni i padam streście mi co się działo bo nie mam sił nadrabiać

arletka1313 · 2011-10-06, 18:19

a ja chora znowu jestem, mam już 3 opryszczke w ciągu miesiąca, i to na czubku nosa, wyglądam tragicznie i tak też sie czuje,
z nosa mi leci, oczy jak za mgła, eee...do dupy!!! jeszcze w pracy bieganina, dobrze że jutro piątek.
wypiłam mleko z miodem, zaraz nogi wymocze w gorącej wodzie i dalej do łóżka.

ButterflyFlyAway · 2011-10-06, 20:08

przypominam o Kuchennych Rewolucjach

Mystiquee · 2011-10-06, 20:31

Cytat:

Napisane przez ButterflyFlyAway

przypominam o Kuchennych Rewolucjach

Własnie oglądam

solll · 2011-10-06, 22:44

Isabelle, mega te zareczyny, ogladalam kilka razy i wzruszalam sie za kazdym

Dagunia · 2011-10-07, 06:37

Hej

Rewolucję będę oglądała dzisiaj

Dzisiaj rodzi Tżta bratowa

2011-10-04, 21:33	#721
solll Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: 3miasto Wiadomości: 12 386	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Kohnelia, dobra z Ciebie żonka ja mam jutro na 10, a dla mnie to świt, więc zmykam do spania, dobranoc __________________ „Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” l'amour kosmetyczka

2011-10-04, 21:34	#722
Kohnelia20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 8 499	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Dobranoc soll __________________ Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje. *odliczamy*

2011-10-05, 06:53	#724
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 298	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Miłego dnia __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2011-10-05, 06:57	#725
natasia20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Daaaleko:-) Wiadomości: 11 081	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część dzień dobry ja już niestety muszę się na uczelnię szykować Miłego dnia

2011-10-05, 07:01	#726
gwiazdeczka2009 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 1 505	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część cześć Dziewczynki. wczoraj trzasnęłam pięknego posta ale mi skasowało znów mnie dopadł wir obowiązków i mało czasu, więc jakoś zawiesiłam wizaż, ale na bieżąco czytam poza tym do końca tyg MUSZĘ napisać i oddać pracę mgr więc wzięłam się za to. Dagunia ja nie wiem jak Ty sto stron machnęłaś w tydzień?? to ja chyba jakaś ułomna jestem, albo co A właśnie Dagunia poruszyła mnie Twoja sprawa..chyba nawet wiem co czujesz, ja przecież nie raz miałam tak samo i o tym dla was pisałam. Radziłyście mi zawsze żeby rozmawiać, rozmawiać z Tż i mówić czego mi brakuje, że "coś" się wypaliło...ja wiem teraz o co mi chodziło, o brak zmian w życiu. Tak jak Ty mówisz staliśmy się starym, dobrym małżeństwem, tyle,że bez planów, bez pomysłu na nas, bez entuzjazmu. Wszystko stało się takie nudne, przewidywalne i nieciekawe. Praca, dom, praca, dom, mało czasu dla siebie. I nie mówię tutaj o stabilizacji, bo akurat do tego dążę, ale to nie oznacza ,że trzeba wskoczyć w kapcie i spędzać wieczór przed TV. chodzi o to że należy ciągle się starać o względy drugiej osoby, rozwijać swój związek. Bo taka "rutyna" niszczy związek...Faceci szybko się przyzwyczajają do dobrego i skoro jest spokojnie, dobrze to po co to zmieniać i zapominają,że nutka zaskoczenia, małe radości są ważne przez całe życie..spróbuj go namówić na jakieś wyjścia- kino, kolacja, naet zwykły spacer. przypomnijcie sobie jak było wspaniale na poczatku i spróbujcie do tego wrócić. Ja wiem,że łatwo mówić, ja też wam tu narzekałam na swojego Tż, a nie potrafiłam z nim porozmawiać..ale faceci nie są domyślni..dopiero jego siostra go oświeciła,że ja się czuje samotnie i źle i dopiero wtedy do niego to dotarło...i co znów zaczął się starać i znów jest wszystko w porządku..myślę ,ze u was też tak może być..tylko dwie strony muszą tego chcieć ależ się rozpisałam. trzymam za was kciuki __________________ ♥♥♥

2011-10-05, 13:29	#728
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 298	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Gwiazdeczko u mnie to pełna mobilizacja była, bo nie chciałam dodatkowych 400 zł płacić. I tak poszło tys złotych __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2011-10-05, 15:20	#729
gwiazdeczka2009 Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 1 505	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Dagunia ja w najgorszym wypadku bym płaciła 2 stówy za dodatkowe seminaria mgr. Ale kończę ostatni rozdział chociaż dziś totalnie nie mam weny i idzie mi wolno, to ta myśl, że skończę to i będę miała z głowy mnie mobilizuje!! Rodzynko ja przeżywam znów nasz związek tak jak na początku. Tż dużo zrozumiał chyba,że musi yć dla mnie oparciem,że sama nie dam rady..nawet zaczął czytać moj "poradnik przyszłej mamy" ciesze, że zaczął się aktywnie interesować naszym dzieciaczkiem!!! Soll rośnie, rośnie, ale chyba od obżarstwa, a nie od maleństwa bo ma dopiero 4, 3 cm teraz każdy mnie dokarmia i to ciągle słodyczami __________________ ♥♥♥

2011-10-05, 18:51	#731
Kohnelia20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 8 499	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część hej laski ja od rana dopiero do domu zladowalam bo po pracy spotkalam sie z laskami na pogaduchy i procenty hehe milo że jak zwykle fajnie z nimi było to jakos mi tak jakby smutno, żal ?? ale jak już to w klubie o tym __________________ Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje. *odliczamy*

2011-10-05, 19:02	#732
arletka1313 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 9 075	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część kohnelia zazdroszcze ci...ja daaawno nie miałam takiego spotkania, a tesknie za tym... __________________ Nasz ślub 28.01.2012 27.04.2012-aniołek1.06.2013 Lenka 11.03.2014 Hania 6.09.2016 http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png

2011-10-05, 19:10	#733
201606201204 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 4 859	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Takie spotkania są dobre, niestety z biegiem czasu coraz trudniej o nie.

2011-10-05, 19:20	#734
Mystiquee Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Lokalizacja: z domku Wiadomości: 13 857	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Wróciłam. Jutro już panele!!! Syf znika!! Dziewczyny mam teraz tyle na głowie, stresuje się, żeby wszystko się ułożyło, starczyło kasy, że mam takie nerwobóle serca, że czasem mam wrażenie, że to zawał.... Jutro zajęcia od 8.00 do 17.00, a pobudka o 5.00 __________________

2011-10-05, 20:28	#735
201606201204 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 4 859	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Mysti będzie można gdzieś fotki zobaczyć?

2011-10-06, 06:52	#738
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 298	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Od dzisiaj zero słodyczy - ktoś się dołącza ? __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2011-10-06, 07:01	#740
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 298	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Zazdroszcze Ja pochłaniam takie ilości słodyczy, że szok Ale koniec z tym U Ciebie pewnie praca dużo robi __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2011-10-06, 13:53	#742
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 298	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Podam Ci jeden przykładowy dzień (wczoraj ) W pracy pączek z budyniem, wafelek - Horalky, kilka krakersów W domu: pół czekolady z orzechami, 3 kostki czekolady z bakaliami, lizak, łyzka nutelli I nie mów mi, że nie wyglądam na taką __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

2011-10-06, 14:24	#744
Kohnelia20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 8 499	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część a mnie się kompletnie nie podoba i zła bym była na tż za taką szopke mnie urzekly te ale to juz wam kiedys dawno dawno pokazywałam http://www.youtube.com/watch?v=gjgnXC-1j84 __________________ Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje. *odliczamy*

2011-10-06, 17:32	#745
natasia20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Lokalizacja: Daaaleko:-) Wiadomości: 11 081	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Dopiero wróciłam z uczelni i padam streście mi co się działo bo nie mam sił nadrabiać

2011-10-06, 18:19	#746
arletka1313 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 9 075	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część a ja chora znowu jestem, mam już 3 opryszczke w ciągu miesiąca, i to na czubku nosa, wyglądam tragicznie i tak też sie czuje, z nosa mi leci, oczy jak za mgła, eee...do dupy!!! jeszcze w pracy bieganina, dobrze że jutro piątek. wypiłam mleko z miodem, zaraz nogi wymocze w gorącej wodzie i dalej do łóżka. __________________ Nasz ślub 28.01.2012 27.04.2012-aniołek1.06.2013 Lenka 11.03.2014 Hania 6.09.2016 http://suwaczki.maluchy.pl/li-67603.png http://www.suwaczki.com/tickers/3i498u69fevq68l3.png

2011-10-06, 20:08	#747
ButterflyFlyAway Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Z zadupia ;) Wiadomości: 6 179	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część przypominam o Kuchennych Rewolucjach __________________

2011-10-06, 22:44	#749
solll Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: 3miasto Wiadomości: 12 386	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Isabelle, mega te zareczyny, ogladalam kilka razy i wzruszalam sie za kazdym __________________ „Przyjdzie czas spotkać się potarmosić uszy lub razem na spacer znowu gdzieś wyruszyć” l'amour kosmetyczka

2011-10-07, 06:37	#750
Dagunia Komplikatorka Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 20 298	Dot.: Znów na dzidziusia czekamy, ale o pierścionkach nie zapominamy - Czekajki część Hej Rewolucję będę oglądała dzisiaj Dzisiaj rodzi Tżta bratowa __________________ "Sens zdarzeń pojawia się z opóźnieniem. Trzeba tylko przeczekać. To co dziś jest czystym cierpieniem, po czasie okazuje się przedsionkiem szczęścia i mądrości".

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)