Nadchodzi maj, pachnie Saska Kępa a nam od relacji nie zamyka się gęba PM2012cz.XXIII

[klaudusk_a]

to są tylko suknie, gorzej gdyby były wątpliwości co do partnera

[kindziulindzia]

Napisane przez klaudusk_a

to są tylko suknie, gorzej gdyby były wątpliwości co do partnera

też racja

[klaudusk_a]

dziewczyny w piątek Tż ma urodziny, mam dla Niego prezent ale chciałam Go zabrać do jakiegoś fajnego lokalu albo miejsca (w grę wchodzi Lublin)

[justyna_g4]

Napisane przez kindziulindzia

też racja

Moja kuzynka zamówiła princesse ( jest mała blondyneczką i bardzo drobną ) tydzień przed ślubem stwierdziła, ze wogole do niej nie pasuje ta sukienka i jej nie chce. Musiała z matką i siostra szukać sukienki w wypożyczalniach i 1tys zł przepadło. To taki skrajny przypadek bo wybrała całkiem prostą suknie. A twoje obie są bardzo podobne wiec na pewnie Ci przejdzie.

[E87]

Maluws dzieki za link, ale ja tam nie widze zadnych zdjec albo sie nie znam

[tenebrosa]

Napisane przez iceflower

Ja właśnie chciałam mieć biżu na przymiarkę, ale nie wyszło bo zamówiłam na all kolczyki i okazało sie szpetne i inne niż na zdjęciach. No i teraz będę kupować dopiero po przymiarce (i pewnie po kolejnej wypłacie ), ale to nawet może i dobrze, bo przypomnę sobie suknię, kompletnie się w niej nie pamiętam.

Mój pierwszy komplet na szczęście nie był bardzo drogi, jakbym wydała na niego kilka stówek i się zawiodła to dopiero byłby płacz. Tylko, że te za którymi teraz się rozglądam kosztują trochę więcej i chciałabym mieć pewność, że to będzie strzał w 10-tkę. Ale biżu nie ucieknie, najwyżej w lipcu zamówię :P

Napisane przez czarna_kawa80

a dziewczyny ktore zamawialy obowie tanczne z AKCES 2 jakie parametry tych butow macie obcacy (jakie i jaka wysokosc) wnetrze buta, podeszwa ?

Obcas flare 9 cm, materiał satyna, podeszwa styrogum, wnętrze ja mam zwykłe, świadkowa do sandałków zamówiła sobie wersję elite (ze skóry naturalnej). Paski długie, przekładane dookoła stopy. W ogóle to zmieniłam w ostatniej chwili decyzję. Od dawna miałam wybrany model Venus Y (już je mam w wersji czarnej), ale jako ślubne zamówiłam w końcu Natalie. Venus Y są całe kryte, a ja mam falbankową kieckę i stwierdziłam, że pod tymi wszystkimi warstwami halki i sukni może lepiej mieć jednak trochę mniej zakryte buty. I będą Natalie, czyli palce-pięta z wycięciami w przedniej części. Świadkowa wzięła model Sofia, a TŻ Davido.

[201705121336]

witam
my cały dzien w objazdach bo załatwialismy papiery do slubu.bylismy tez u ksieza ale miał pilny wyjazd i mamy przyjsc do niego dzisiaj na 20 .kosmiczna pora jak dla mnie mnie chmurzy sie...

[magdalennne]

Kindziu doczytałam, że sprawa z suknią się wyjaśniła Wyglądasz przepięknie i suknia też jest przepiękna W takich momentach żałuję, że nie szukałam dłużej, żeby znaleźć właśnie taką

[czarna_kawa80]

Napisane przez tenebrosa

Mój pierwszy komplet na szczęście nie był bardzo drogi, jakbym wydała na niego kilka stówek i się zawiodła to dopiero byłby płacz. Tylko, że te za którymi teraz się rozglądam kosztują trochę więcej i chciałabym mieć pewność, że to będzie strzał w 10-tkę.



Obcas flare 9 cm, materiał satyna, podeszwa styrogum, wnętrze ja mam zwykłe, świadkowa do sandałków zamówiła sobie wersję elite (ze skóry naturalnej). Paski długie, przekładane dookoła stopy. W ogóle to zmieniłam w ostatniej chwili decyzję. Od dawna miałam wybrany model Venus Y (już je mam w wersji czarnej), ale jako ślubne zamówiłam w końcu Natalie. Venus Y są całe kryte, a ja mam falbankową kieckę i stwierdziłam, że pod tymi wszystkimi warstwami halki i sukni może lepiej mieć jednak trochę mniej zakryte buty. I będą Natalie, czyli palce-pięta z wycięciami w przedniej części. Świadkowa wzięła model Sofia, a TŻ Davido.

a czemu kupiłas z obcasem Flare ?? wygodniejszy, stabilniejszy ?? ja chce Venys Y tylko bez paseczka

[tenebrosa]

Napisane przez czarna_kawa80

a czemu kupiłas z obcasem Flare ?? wygodniejszy, stabilniejszy ?? ja chce Venys Y tylko bez paseczka

Dla mnie jest stabilniejszy niż szpilka, ale to moje indywidualne odczucie. Oczywiście wzięłam zwykły flare, nie ten szeroki.


Współczuję Wam wątpliwości co do sukni. Ja się w swojej z dnia na dzień coraz bardziej zakochuję i wiem, że lepiej wybrać nie mogłam. Pamiętajcie, że w momencie podejmowania decyzji wydawała Wam się oną tą jedyną i najlepszą z możliwych, więc nie ma co żałować. Uszy do góry, każda z nas będzie najpiękniejsza w swojej sukni!

[ladystar]

Napisane przez kindziulindzia

melody tenebroska pięknie uwzględniła poprawki

a ja Wam powiem szczerze, i proszę na mnie batów nie rzucać - żałuję, że nie wzięłam Hermsa tej falbaniastej

Hermsa nie mialam okazji przymierzyc bo w Krk nigdzie go nie bylo, a tez mi sie podobal
I dolaczajac do zwatpien to po przymiarce moja wydaje mi sie ciezka a chcialam lekka i tez przypominam sobie te lekkie z Kary tyle ze z tamtych nie bylo bialych jeszcze boje sie ze mimo wszystko bedzie nadal niedopasowana w talii przez to ze mam znaczna roznice miedzy obwodem talii i biustu

W ogole jestem zla robie kolejne podejscie do USC po akt urodzenia i dzisiaj znow nie dotarlam, bo ciagle jest cos wazniejszego do zrobienia TZ mnie zamorduje jak sie dowie bo dzisiaj mielismy isc do ksiedza

[paulinak18]

Malwus80 dziękuję Niesamowicie wyglądałaś Śliczna sukienka i w ogóle wszystko

[201705121336]

moja suknia też jest cięzka ladystar boje sie że bedzie spadała bo jestem drobna osobą i suknia nie ma sie zbytnio na czym zatrzymac;/

spisanie protokołu dzisiaj.
na maj zostawiamy sobie zamówienie ciast cały strój dla tz i ustalenie menu .po mierzeniu sukni zamówimy bukiet bo nie wiem czy moje buty w serduszka aby na pewno pasuja do sukni

[kindziulindzia]

widzę, że nie jestem osamotniona z wątpliwościami co do sukni w kupie od razu jakoś raźniej

[201705121336]

troche sie stresuje tym protokołem bo ksiądz bedzie dociekliwy.mieszkam w małej parafii i kazdy kazdego zna ...powiedział mojemu tż że dobrze wybrał miło mi było

[iceflower]

Napisane przez tenebrosa

Mój pierwszy komplet na szczęście nie był bardzo drogi, jakbym wydała na niego kilka stówek i się zawiodła to dopiero byłby płacz. Tylko, że te za którymi teraz się rozglądam kosztują trochę więcej i chciałabym mieć pewność, że to będzie strzał w 10-tkę. Ale biżu nie ucieknie, najwyżej w lipcu zamówię :P

No ja odkładam chwilowo zakup na maj, już widzę jak tydzień przed ślubem ganiam po sklepach za kolczykami. Ja dałam 100 zł za moje pasztety, odesłałam, czekam na zwrot, ale nie mam jeszcze info od sprzedającego czy dostał.

Napisane przez tenebrosa

Pamiętajcie, że w momencie podejmowania decyzji wydawała Wam się oną tą jedyną i najlepszą z możliwych, więc nie ma co żałować. Uszy do góry, każda z nas będzie najpiękniejsza w swojej sukni!

To by wszystko było łatwiejsze jakbyśmy kupowały suknie w tym samym miesiącu co jest ślub i najlepiej od razu albo po maksymalnie tygodniu brały je do domu. A tak jak ich nie widzimy kilka miesiący to można zacząć się zastanawiać albo zapomnieć jak się w niej wyglądało. Za dużo czasu na myślenie to też niedobrze.

Napisane przez ladystar

I dolaczajac do zwatpien to po przymiarce moja wydaje mi sie ciezka a chcialam lekka i tez przypominam sobie te lekkie z Kary tyle ze z tamtych nie bylo bialych jeszcze boje sie ze mimo wszystko bedzie nadal niedopasowana w talii przez to ze mam znaczna roznice miedzy obwodem talii i biustu

Właśnie ciężka suknia to był dla mnie koszmar już przy przymiarkach, dlatego też wiele modeli całkiem fajnych (np. mierzyłam taka satynową rybkę też) odpadło całkiem i postawiłam na muślin. Ale teraz z perspektywy czasu się zastanawiam czy nieco cięższa koronka by mi rzeczywiście szkodziła, przecież może wcale nie. No nic, jutro mierzę i oby mi przeszło.

[201705121336]

wątpliwości chyba zawsze będa bo jest masa ślicznych sukni....sama je mam oby mineły po przymiarce .mam nadzieje ze bedzie wow... a jak nie to w moim salonie chyba mozna zmienic model sukni .ta babka tak mówiła bo wiadomo mozna sie zaciążyć czy cos zmienic eh

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

iceflower to czekamy na foty:P
ide prabie robic

[klaudusk_a]

ja też od razu odrzuciłam satynę i wzięłam muślin, jestem drobna i nie wyobrażam sobie tańczyć w ciężkiej sukni tym bardzo w sierpniu gdzie pewnie będzie bardzo ciepło, a muślin jest iodealny na taką pogodę

[ladystar]

Napisane przez iceflower

Właśnie ciężka suknia to był dla mnie koszmar już przy przymiarkach, dlatego też wiele modeli całkiem fajnych (np. mierzyłam taka satynową rybkę też) odpadło całkiem i postawiłam na muślin. Ale teraz z perspektywy czasu się zastanawiam czy nieco cięższa koronka by mi rzeczywiście szkodziła, przecież może wcale nie. No nic, jutro mierzę i oby mi przeszło.

tylko ze moja na pierwszej przymiarce nie wydawala sie ciezka dopiero jak zalozylam ta wlasciwa no nic... moze mialam gorszy dzien, bo pamietacie ze wszystko mnie wtedy draznilo przed @

[iceflower]

Napisane przez ladystar

tylko ze moja na pierwszej przymiarce nie wydawala sie ciezka dopiero jak zalozylam ta wlasciwa no nic... moze mialam gorszy dzien, bo pamietacie ze wszystko mnie wtedy draznilo przed @

Przed @ ciężko być obiektywnym wobec siebie i tego co ma się na sobie.

[fablous]

Napisane przez iceflower

Właśnie ciężka suknia to był dla mnie koszmar już przy przymiarkach, dlatego też wiele modeli całkiem fajnych (np. mierzyłam taka satynową rybkę też) odpadło całkiem i postawiłam na muślin. Ale teraz z perspektywy czasu się zastanawiam czy nieco cięższa koronka by mi rzeczywiście szkodziła, przecież może wcale nie. No nic, jutro mierzę i oby mi przeszło.

Napisane przez klaudusk_a

ja też od razu odrzuciłam satynę i wzięłam muślin, jestem drobna i nie wyobrażam sobie tańczyć w ciężkiej sukni tym bardzo w sierpniu gdzie pewnie będzie bardzo ciepło, a muślin jest iodealny na taką pogodę

Też mam te obawy, że suknia będzie ciężka. Moja też jest z muślinu ale wbrew pozorom taki lejący materiał jest jednak dość ciężki. Same panie z salonu to potwierdziły.
Mierzyłam dziś fajną sukienkę, którą chyba kupię na poprawiny. Mam dla was foty, ale kabel od telefonu mi szwankuje..

[klaudusk_a]

Napisane przez fablous

Też mam te obawy, że suknia będzie ciężka. Moja też jest z muślinu ale wbrew pozorom taki lejący materiał jest jednak dość ciężki. Same panie z salonu to potwierdziły.
Mierzyłam dziś fajną sukienkę, którą chyba kupię na poprawiny. Mam dla was foty, ale kabel od telefonu mi szwankuje..

pokaż sukienkę bo ja sama szukam czegoś na poprawiny i do tej pory nie znalazłam

[gosiulka22]

Hej
Przyszłam z zajęc wcinam kiwi zamias obiadu bo były w lidlu 39gr za sztukę gdzyby nie to że kiwi to owoc to bym sobie nakuipiła na wesele heh

[marylka80]

Malwus ja tez chce linka

[iceflower]

Pada jestem na rowerze a rano zamiast przeciwdeszczowki ubrałam kurtkę której mi szkoda i wzięłam okulary przeciwsłoneczne.

[Nattiv]

Napisane przez gosiulka22

Hej
Przyszłam z zajęc wcinam kiwi zamias obiadu bo były w lidlu 39gr za sztukę gdzyby nie to że kiwi to owoc to bym sobie nakuipiła na wesele heh

Ja też jak widzę jakieś promocje to mam ochotę kupić już na wesele, ale niestety trzeba poczekać. Teraz poluję na napoje. Tż specjalnie, by mi zrobić na złość za poganianie go nie chce jechać do makro za napojami Muszę pogadać z jego mamą to mu może przegada.

[0fa303f516315febafe3d9dd3f31e3911a3c772a_61c3bc0235435]

dzień dobry
3dni mnie nie było a te straszne babska tyle stron nastukały a ja jestem jeszcze na starym wątku i czytam ciekawe kiedy skończę

[Nattiv]

Napisane przez iceflower

Pada jestem na rowerze a rano zamiast przeciwdeszczowki ubrałam kurtkę której mi szkoda i wzięłam okulary przeciwsłoneczne.

Ja też jestem dziś na rowerku Kończę o 18 pracę i mam nadzieję, że do tego czasu przejdzie. Na dodatek mam sportowy rower bez błotników i wszystko z opon ląduje zawsze na mnie

[iceflower]

Napisane przez Nattiv

Ja też jak widzę jakieś promocje to mam ochotę kupić już na wesele, ale niestety trzeba poczekać. Teraz poluję na napoje. Tż specjalnie, by mi zrobić na złość za poganianie go nie chce jechać do makro za napojami Muszę pogadać z jego mamą to mu może przegada.

Nie poganiaj, nie stresuj, macie kupe czasu

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez Nattiv

Ja też jestem dziś na rowerku Kończę o 18 pracę i mam nadzieję, że do tego czasu przejdzie. Na dodatek mam sportowy rower bez błotników i wszystko z opon ląduje zawsze na mnie

Ja mam tak samo i kurtkę, której nie chciałabym upaprać.

[gosiulka22]

Napisane przez Nattiv

Ja też jak widzę jakieś promocje to mam ochotę kupić już na wesele, ale niestety trzeba poczekać. Teraz poluję na napoje. Tż specjalnie, by mi zrobić na złość za poganianie go nie chce jechać do makro za napojami Muszę pogadać z jego mamą to mu może przegada.

oj ja tak samo za napojami sie muszę rozglądać ale do makro mam daleko, najbliżej jest w krakowie a tam mam 100km
Mi TŻ też zawsze mówi że przeciez jest jeszcze tyle czasu....