Polecamy:

agata456 · 2012-09-03, 09:07

Hej

dziewczyny mam dwa pytania,jestem nowa,mało wiem o hennie i chciała bym Was oo coś zapytać

.Właśnie doszła do mnie henna khadi ciemny brąz i zabieram się za farbowanie,hennę ma nakładać na suche czy wilgotne włosy?i czy 2 godziny wystarczy,żeby uzyskać ciemny kolor?z góry dziękuję za odpowiedzi

goldika · 2012-09-03, 09:09

Cytat:

Napisane przez agata456

Hej

dziewczyny mam dwa pytania,jestem nowa,mało wiem o hennie i chciała bym Was oo coś zapytać

.Właśnie doszła do mnie henna khadi ciemny brąz i zabieram się za farbowanie,hennę ma nakładać na suche czy wilgotne włosy?i czy 2 godziny wystarczy,żeby uzyskać ciemny kolor?z góry dziękuję za odpowiedzi

można kłaść albo na suche albo na wilgotne włosy.
Ja kładłam tak i tak, osobiście wolę jednak na suche kłaść. 2h wystarczą. Ale czy wyjdą Ci bardzo ciemne to nikt nie da Ci gwarancji bo henna jest nieprzewidywalna

agata456 · 2012-09-03, 09:49

Cytat:

Napisane przez goldika

można kłaść albo na suche albo na wilgotne włosy.
Ja kładłam tak i tak, osobiście wolę jednak na suche kłaść. 2h wystarczą. Ale czy wyjdą Ci bardzo ciemne to nikt nie da Ci gwarancji bo henna jest nieprzewidywalna

dziękuję bardzo za odpowiedź,w takim razie biorę się za farbowanie

a co do koloru chodzi mi o ładny brąz nie musi być bardzo ciemno

**marika39** · 2012-09-03, 15:16

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36283309]No właśnie nie powiedziałabym, że a&j da lepszy kolor. U mnie zawsze wychodziła tak samo jak zwykła henna albo ta z amlą.[/QUOTE]

Tu Cie przeproszę , bo odpowiadając na post koleżanki , widzę że odpowiedziałam źle, Nie dość że wczoraj wszystko czytałam chyba do połowy,

to dopiero dzis zauważyłam dlaczego tak doradziłaś. Chodziło o łatwość przygotowania henny.
Także zwracam honor

Czasmi niedyspozycja dopada

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cytat:

Napisane przez goldika

ufarbowane byly na poziomie natury. tyle, ze naturalne mam wpadajace w popiel bardziej, taki typowy polski mysi ciemny blond.

Prawda- kolor typowo Polski, ja też

, całe zycie wydawało mi się iż byłam szatynką. Poniewaz dość wczesnie zaczełam farbować włosy, więc fryzjer w naturze mnie nie widział

I całkiem niedawno przy odrostach powiedział , że jestem blondynką, jakąś tam - mysią

, szok przeszłam . Bo pamietam swoje włosy ciemne, równiez na zdjęciach są brązowe, widocznie od farbowań zjaśniały, dziwnie- ale prawda. Może han pozwoli wrócić chociaż trochę do natury!? Mimo że nie lubie swojego koloru to tylko dlatego , że włosy byłyby zdrowe

Cytat:

Napisane przez Plurabellle

Niekoniecznie. Ja widze różnice. Subtelne różnice koloru, po hennie od niektórych producentów mam bardziej wysuszone włosy. Niby wszystko to lawsonia inermis, ale to tak, jak z herbatą - czarna herbata to zawsze camellia, a ile smaków...

Raczej chodziło o efekt kolorystyczny a nie wysuszenie włosów. Ale wiadomo że co włosy to inny odcień

agata456 · 2012-09-03, 15:19

Jestem zachwycona

już nigdy chemicznego farbowania

Wyszło genialnie

Nakładałam na wilgotne włosy,trzymałam 2 godziny,spłukałam samą wodą,wysuszyłam i wyszło pięknie

Cudowny naturalnie wyglądający ciemny lekko czekoladowy brąz. Chciała bym żeby jeszcze się troszkę ten kolorek utlenił i zrobił się ciemniejszy także umyje włosy koło środy lub czwartku

ogólnie jestem zachwycona,nie mam nawet żadnych zielonych refleksów których się obawiałam.

Plurabellle · 2012-09-03, 16:36

Cytat:

Napisane przez marika39

Prawda- kolor typowo Polski, ja też

, całe zycie wydawało mi się iż byłam szatynką. Poniewaz dość wczesnie zaczełam farbować włosy, więc fryzjer w naturze mnie nie widział

I całkiem niedawno przy odrostach powiedział , że jestem blondynką, jakąś tam - mysią

, szok przeszłam . Bo pamietam swoje włosy ciemne, równiez na zdjęciach są brązowe, widocznie od farbowań zjaśniały, dziwnie- ale prawda. Może han pozwoli wrócić chociaż trochę do natury!? Mimo że nie lubie swojego koloru to tylko dlatego , że włosy byłyby zdrowe

Mam podobnie! Twierdzę, że "byłam" szatynką, a niektórzy twierdzą,że to ciemny blond był...

Cytat:

Napisane przez marika39

Raczej chodziło o efekt kolorystyczny a nie wysuszenie włosów. Ale wiadomo że co włosy to inny odcień

Efekt też jest różny. Np. sama najciemniejsze włosy mam po mazidłowej jamili i odcien wtedy jest "najmniej ciepły", po ELD (czysta henna, w prochu, opisywana jako "chna") mam znacznie najjaśniejsze i bardziej pomarańczowe włosy, po np. MDH z Helfy.pl - ciemniejsze, ale ze złoto-pomarańczowym, cieplym połyskiem, itp. Generalnie - co henna, to inny odcień, choć wszystko to odcienie rudości.

Cytat:

Napisane przez agata456

Jestem zachwycona

już nigdy chemicznego farbowania

Wyszło genialnie

Nakładałam na wilgotne włosy,trzymałam 2 godziny,spłukałam samą wodą,wysuszyłam i wyszło pięknie

Cudowny naturalnie wyglądający ciemny lekko czekoladowy brąz. Chciała bym żeby jeszcze się troszkę ten kolorek utlenił i zrobił się ciemniejszy także umyje włosy koło środy lub czwartku

ogólnie jestem zachwycona,nie mam nawet żadnych zielonych refleksów których się obawiałam.

Super!

agata456 · 2012-09-03, 17:00

Cytat:

Napisane przez Plurabellle

Mam podobnie! Twierdzę, że "byłam" szatynką, a niektórzy twierdzą,że to ciemny blond był...

Efekt też jest różny. Np. sama najciemniejsze włosy mam po mazidłowej jamili i odcien wtedy jest "najmniej ciepły", po ELD (czysta henna, w prochu, opisywana jako "chna") mam znacznie najjaśniejsze i bardziej pomarańczowe włosy, po np. MDH z Helfy.pl - ciemniejsze, ale ze złoto-pomarańczowym, cieplym połyskiem, itp. Generalnie - co henna, to inny odcień, choć wszystko to odcienie rudości.

Super!

dodam zdjęcia bo pierwszym myciu jak już będzie ten właściwy kolor

goldika · 2012-09-03, 17:03

Cytat:

Napisane przez agata456

Jestem zachwycona

już nigdy chemicznego farbowania

Wyszło genialnie

Nakładałam na wilgotne włosy,trzymałam 2 godziny,spłukałam samą wodą,wysuszyłam i wyszło pięknie

Cudowny naturalnie wyglądający ciemny lekko czekoladowy brąz. Chciała bym żeby jeszcze się troszkę ten kolorek utlenił i zrobił się ciemniejszy także umyje włosy koło środy lub czwartku

ogólnie jestem zachwycona,nie mam nawet żadnych zielonych refleksów których się obawiałam.

jak masz mozliwosc to wrzuc fotki!
ciesze sie, ze jestes zadowolona

agata456 · 2012-09-03, 17:12

Cytat:

Napisane przez goldika

jak masz mozliwosc to wrzuc fotki!
ciesze sie, ze jestes zadowolona

również się cieszę,dziękuję za wcześniejsze rady

powiem Ci tylko,że trochę męczy mnie ten ziołowy zapach,jest dość intensywny i trochę mnie mdli,ale się przyzwyczaję

jak oś wytrzymam do pierwszego mycia.

mikrojustyna · 2012-09-03, 18:03

Ostatnio malowałam włosy henną khadi - kolor czarny (skład: indygo, henna, amla). Niestety koloryzacja się nie udała, oprócz większego połysku nie otrzymałam żadnej zmiany koloru włosów

(. Kiedyś malowałam farbą chemiczną,stąd też mam teraz kilkucentymetrowe odrosty (naturalny kolor-szatyn w mysim odcieniu, włosy malowane-ciemny brąz/czarny ). Nie mogę zostawić tak włosy, a strasznie nie chce wracać do farb chemicznych :/. Może gdzieś pod czas procesu malowania jednak popełniłam jakiś błąd. W związku z czym mam do Was prośbę o ewentualne wskazanie nieprawidłowości albo inne rady.
A było to tak:
Henne khadi rozrobiłam z gorącą herbatą (nie wiem czy to ma znaczenie, ale był to lipton w torebce :P) i dodałam szczypte soli. Odstawiłam na noc, gdy rano wstałam na wierzchu widziałam, że kolor henny ściemniał, zapewne w wyniku utlenienia. Umyłam włosy szamponem ziołowym fitomedu i nałożyłam farbę na wilgotne jeszcze włosy. Po czym włosy owinęłam folią aluminiową i przezroczystą, a na wierzch założyłam czapkę, aby utrzymać odpowiednią temperaturę

Trzymałam około 4 godzin, zmyłam, wysuszyłam i efektu nie było

....
Jeśli widzicie jakiś błąd w moim działaniu, to bardzo proszę o jakąś pomoc. Nie zostałam obdarzona gęstymi i mocnymi włosami, ale staram się o nie walczyć z całych sił. Jeśli zacznę znowu malować włosy zwykłą farbą, to pewnie w końcu trafią pod topór/nożyczki.

**marika39** · 2012-09-03, 18:53

Cytat:

Napisane przez agata456

Jestem zachwycona

już nigdy chemicznego farbowania

Wyszło genialnie

Cytat:

Napisane przez Plurabellle

Mam podobnie! Twierdzę, że "byłam" szatynką, a niektórzy twierdzą,że to ciemny blond był...

coś widocznie w tym jest

Efekt też jest różny. Np. sama najciemniejsze włosy mam po mazidłowej jamili i odcien wtedy jest "najmniej ciepły", po ELD (czysta henna, w prochu, opisywana jako "chna") mam znacznie najjaśniejsze i bardziej pomarańczowe włosy, po np. MDH z Helfy.pl - ciemniejsze, ale ze złoto-pomarańczowym, cieplym połyskiem, itp. Generalnie - co henna, to inny odcień, choć wszystko to odcienie rudości.

Masz rację że jest różny, zreszta na stronach piszą o efektach kolrystycznych zależnych od tego kiedy się zbiera liście i gdzie ! Także tak jest. Kolor najbardziej zbliżony do tego co chiałam uzyskać - był po użyciu ELDA.

Cytat:

Napisane przez agata456

dodam zdjęcia bo pierwszym myciu jak już będzie ten właściwy kolor

pokaż efekt fotki poprosimy przed ,po hennie i po utlenieniu

nie daj się prosic

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-09-03, 18:55

Cytat:

Napisane przez deszczowypies

to chyba też sobie dam spokój, niech się henna wżera/wyżera, ale włosy jeść muszą!

o szamponetkach szczerze mówiąc nie myślałam, już wystarczy mi roboty raz na miesiąc z henną... poczekam jeszcze kilka farbowań, zobaczę, jak się kolor utrwala i jak będą problemy to nad nimi się głębiej zastanowię

a one nie wchodzą z henną w jakąś dziką reakcję chemiczną?

Szamponetki i henna nie wpływają na siebie wzajemnie. Ja czasem daję szamponetkę na odrost, kiedy nie chce mi się przygotowywać błota.

Cytat:

Napisane przez Plurabellle

Niekoniecznie. Ja widze różnice. Subtelne różnice koloru, po hennie od niektórych producentów mam bardziej wysuszone włosy. Niby wszystko to lawsonia inermis, ale to tak, jak z herbatą - czarna herbata to zawsze camellia, a ile smaków...

Ale lawsonia inermis, każda, zawiera tylko i wyłącznie jeden barwnik lawson. Może mieć co najwyżej różne jego stężenia, ale barwnik ten sam. Żaden inny składnik tej rośliny nie ma potencjału wiązania się na stałe do keratyny. Ja po farbowaniu Khadi z a&j też widzę subtelne różnice w porównaniu do czystej henny, ale tylko tuż po farbowaniu. Potem po 1-2 myciach te różnice zanikają, bo żadne z dodatkowych ziół mieszanki nie może zostać we włosach na stałe.

Cytat:

Dlatego tak tu poszukiwalam tej przyczyny, dla której nie można olejować po hennie.
(Znalazłam informacje o wypłukiwaniu indygo i rozumiem, dlaczego warto uważać, jeśli używa się mieszanek z indygo, ale o hennie nie było tam ani słowa...).

U mnie niestety indygo schodzi bardzo opornie :/

Cytat:

Napisane przez mikrojustyna

Ostatnio malowałam włosy henną khadi - kolor czarny (skład: indygo, henna, amla). Niestety koloryzacja się nie udała, oprócz większego połysku nie otrzymałam żadnej zmiany koloru włosów

(. Kiedyś malowałam farbą chemiczną,stąd też mam teraz kilkucentymetrowe odrosty (naturalny kolor-szatyn w mysim odcieniu, włosy malowane-ciemny brąz/czarny ). Nie mogę zostawić tak włosy, a strasznie nie chce wracać do farb chemicznych :/. Może gdzieś pod czas procesu malowania jednak popełniłam jakiś błąd. W związku z czym mam do Was prośbę o ewentualne wskazanie nieprawidłowości albo inne rady.
A było to tak:
Henne khadi rozrobiłam z gorącą herbatą (nie wiem czy to ma znaczenie, ale był to lipton w torebce :P) i dodałam szczypte soli. Odstawiłam na noc, gdy rano wstałam na wierzchu widziałam, że kolor henny ściemniał, zapewne w wyniku utlenienia. Umyłam włosy szamponem ziołowym fitomedu i nałożyłam farbę na wilgotne jeszcze włosy. Po czym włosy owinęłam folią aluminiową i przezroczystą, a na wierzch założyłam czapkę, aby utrzymać odpowiednią temperaturę

Trzymałam około 4 godzin, zmyłam, wysuszyłam i efektu nie było

....
Jeśli widzicie jakiś błąd w moim działaniu, to bardzo proszę o jakąś pomoc. Nie zostałam obdarzona gęstymi i mocnymi włosami, ale staram się o nie walczyć z całych sił. Jeśli zacznę znowu malować włosy zwykłą farbą, to pewnie w końcu trafią pod topór/nożyczki.

1) Jak gorącej herbaty użyłaś? Powinno być około 50st. C.
2) Kolor czarny jest czarny tylko z nazwy. Dla mnie to ciepły średni brąz. Polecam ciemny brąz - jest czarniejszy. Ewentualnie indygo lub farbę innej firmy.
3) Mieszanek z indygo nie odstawia się na noc, tylko nakłada od razu na włosy.
4) Nigdy nie używaj do tego folii aluminiowej. Mieszanka zawiera kwaśną amlę, a przedmioty aluminiowe uwalniają glin pod wpływem kwasu. Nigdy nie wiadomo jak to wpłynie na kolor (i na twoje zdrowie).

agata456 · 2012-09-03, 20:28

Cytat:

Napisane przez marika39

Masz rację że jest różny, zreszta na stronach piszą o efektach kolrystycznych zależnych od tego kiedy się zbiera liście i gdzie ! Także tak jest. Kolor najbardziej zbliżony do tego co chiałam uzyskać - był po użyciu ELDA.

pokaż efekt fotki poprosimy przed ,po hennie i po utlenieniu

nie daj się prosic

ok postaram się

deszczowypies · 2012-09-03, 21:25

Cytat:

Napisane przez agata456

Jestem zachwycona

już nigdy chemicznego farbowania

Wyszło genialnie

Nakładałam na wilgotne włosy,trzymałam 2 godziny,spłukałam samą wodą,wysuszyłam i wyszło pięknie

Cudowny naturalnie wyglądający ciemny lekko czekoladowy brąz. Chciała bym żeby jeszcze się troszkę ten kolorek utlenił i zrobił się ciemniejszy także umyje włosy koło środy lub czwartku

ogólnie jestem zachwycona,nie mam nawet żadnych zielonych refleksów których się obawiałam.

super, oby Ci służyła jak jak najdłużej

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36302313]Szamponetki i henna nie wpływają na siebie wzajemnie. Ja czasem daję szamponetkę na odrost, kiedy nie chce mi się przygotowywać błota.[/quote]

bardzo dobra to wiadomość, bo ja też bywam czasem zbyt leniwa na błoto i trzymam mysi odrost

Suvia · 2012-09-04, 11:50

Tak właściwie jaka jest róznica między naturalną henną przygotowaną z wodą, a taką zakwaszaną i odlożoną na parę godzin?

Bo strona khadi w sumie pozwala na przygotowanie tej henny i tak, i tak.

**maharet1092** · 2012-09-04, 12:12

A jak się ma farbowanie henną z olejowaniem?Mogę nałożyć olej na jakiś czas, potem umyć i od razu farbować, czy moze podarować sobie olejowanie przez hennowaniem.

goldika · 2012-09-04, 13:48

Cytat:

Napisane przez maharet1092

A jak się ma farbowanie henną z olejowaniem?Mogę nałożyć olej na jakiś czas, potem umyć i od razu farbować, czy moze podarować sobie olejowanie przez hennowaniem.

pewnosci nie mam ale z tego co pamietam powinno sie odstawic olejowanie na kilka dni przed hennowaniem. Bo do samego hennowania wlosy musza byc "gole", dobrze oczyszczone z olejow, silikonow etc

DMkAnia · 2012-09-04, 14:59

Cytat:

Napisane przez marika39

Czy ta amla w opakowaniu którą Ty używasz to to samo

http://www.helfy.pl/amla-puder-peeling-do-wlosow mi się wydaje że tak .

Nie mam pojęcia

Cytat:

Ja mam ten sam problem , tylko u mnie henna prostuje praktycznie całkiem skręt, jestem załamana, bo nie chce chemii, a Ty masz przepiękne włosy i nie wiem przy którym zdjęciu mogę potwierdzić Twoją wypowiedź, odnośnie cienkich włosów i prostujących po hennie. Piekny skręt, naprawde super, chociaż w połowie bym chciała takie mieć.

Dziękuję

Dawno nie wrzucałam zdjęć do albumu...
Może dlatego nie widać wyprostu, ponieważ staram się włosy rozpieszczać ile wlezie...półprodukty, maski, oleje.
Włosów mam niedużo niestety

w sobotę podcięłam ogonki, bo wyglądały okropnie. Dziś mycie, jeśli fotograf będzie współpracował to wrzucę foto.

Cytat:

U mnie amla może być dokładana w małej ilości, bo jak sama napisałaś przyciemna, a ja ciemnego koloru niestety nie posiadam i raczej nie chce mieć- tylko typowa rudość( jaśniejsza)
Moje włosy lubią i kochają bardzo mocne nawilżenie, więc henne wykorzystuję dodając malutką ilość do sporej ilości odrzywki , nie wiele to ma z hennowania , ale zawsze jakieś zioła naturalne są dostarczane.

chociaż tyle

Rozumiem...

Cytat:

Muszę poczytać o Twojej pielęgnacji, czy może blog posiadasz?

Oj, bloga nie

planowałam wrzucić wpis na bloga wizażowego, ale zebrać się nie mogę

a chyba powinnam, bo już kilka osób prosiło...

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36302313]U mnie niestety indygo schodzi bardzo opornie :/[/QUOTE]

Szczęściara

Cytat:

1) Jak gorącej herbaty użyłaś? Powinno być około 50st. C.
2) Kolor czarny jest czarny tylko z nazwy. Dla mnie to ciepły średni brąz. Polecam ciemny brąz - jest czarniejszy. Ewentualnie indygo lub farbę innej firmy.
3) Mieszanek z indygo nie odstawia się na noc, tylko nakłada od razu na włosy.
4) Nigdy nie używaj do tego folii aluminiowej. Mieszanka zawiera kwaśną amlę, a przedmioty aluminiowe uwalniają glin pod wpływem kwasu. Nigdy nie wiadomo jak to wpłynie na kolor (i na twoje zdrowie).

Dokładnie to samo miałam napisać

Lis, napiszmy pigułę lepiej, bo ktoś sobie krzywdę zrobi :/

Cytat:

Napisane przez maharet1092

A jak się ma farbowanie henną z olejowaniem?Mogę nałożyć olej na jakiś czas, potem umyć i od razu farbować, czy moze podarować sobie olejowanie przez hennowaniem.

Możesz

Cytat:

Napisane przez goldika

pewnosci nie mam ale z tego co pamietam powinno sie odstawic olejowanie na kilka dni przed hennowaniem. Bo do samego hennowania wlosy musza byc "gole", dobrze oczyszczone z olejow, silikonow etc

Bezpośrednio przed hennowaniem i tak włosy myjemy szamponem z SL(e)S, więc oczyszczone będą

zula4x4 · 2012-09-04, 16:21

A ja mam dość Khadi i chętnie się z nia pożegnam.
Pisałam już, że po orzechowym brązie został sam RUDY, wręcz marchewkowy, co mi wybitnie nie pasowało. Użyłam więc ciemnego brązu, ponieważ ma być on chłodnym kolorem. Był taki sobie nawet chłodny przez jakieś półtora tygodnia. Teraz znowu jestem ruda, a nie znosze rudości.
Koniec, mam dość.

Najchętniej pozbyłabym się tego co mam na głowie, ale nie obetnę, bo zapuszczam włosy, które w końcu są w dobrym stanie.
Stąd pytanie. Czy farba fryzjerska nałożona w salonie przykryje rudość?
Czy jest jakis sposób na dekoloryzowanie henny? Pozbycie się tej wstrętnej rudości?

Ja na prawdę nie mam ochoty być ruda, nie pasuje mi to.

_Sarenka_ · 2012-09-04, 16:27

"ciemny brąz" khadi jest czarniejszy od "czarnego"khadi ?!

Afiore · 2012-09-04, 16:44

Cytat:

Napisane przez zula4x4

A ja mam dość Khadi i chętnie się z nia pożegnam.
Pisałam już, że po orzechowym brązie został sam RUDY, wręcz marchewkowy, co mi wybitnie nie pasowało. Użyłam więc ciemnego brązu, ponieważ ma być on chłodnym kolorem. Był taki sobie nawet chłodny przez jakieś półtora tygodnia. Teraz znowu jestem ruda, a nie znosze rudości.
Koniec, mam dość.

Najchętniej pozbyłabym się tego co mam na głowie, ale nie obetnę, bo zapuszczam włosy, które w końcu są w dobrym stanie.
Stąd pytanie. Czy farba fryzjerska nałożona w salonie przykryje rudość?
Czy jest jakis sposób na dekoloryzowanie henny? Pozbycie się tej wstrętnej rudości?

Ja na prawdę nie mam ochoty być ruda, nie pasuje mi to.

Sorry, ale czego się spodziewałaś? Indygo (niebieski) wypłukuje się szybciej niż henna (czerwony), z czego głównie składa się Orzechowy Brąz Khadi.
Jeżeli farbujesz pierwszy raz, masz włosy zniszczone albo wysokoporowate to kolor za pierwszym razem wypłukuje się szybciej. Pofarbuj jeszcze raz albo dwa i będzie ci się dłużej trzymało.

zula4x4 · 2012-09-04, 16:55

Tak ten ciemny brąz, który wcale nie wyszedł jakiś bardzo ciemny...
Nie farbowałam pierwszy raz, tylko z trzy razy orzechowym i raz ciemnym brązem.
A własnie włosy mam średnioporowate, no i na pewno nie są zniszczone.

Sęk w tym, co mam zrobić, żeby nie byc ruda. Hennowanie odpada, nie będę im dostarczać kolejnych porcji lawsonu - za nic!

**marika39** · 2012-09-04, 17:00

Cytat:

Napisane przez zula4x4

Tak ten ciemny brąz, który wcale nie wyszedł jakiś bardzo ciemny...
Nie farbowałam pierwszy raz, tylko z trzy razy orzechowym i raz ciemnym brązem.
A własnie włosy mam średnioporowate, no i na pewno nie są zniszczone.

Sęk w tym, co mam zrobić, żeby nie byc ruda. Hennowanie odpada, nie będę im dostarczać kolejnych porcji lawsonu - za nic!

chyba zostaje Ci próba u fryzjera!
wydaje mi się że fryzjer- choć pewnie nie kazdy- podejmie się delikatnej dekoloryzacji. Albo szamponami koloryzującymi traktuj włosy , kolor po czasie może się zmieni. Rudość ma to do siebie, że niestety albo i stety

jest trudna do usunięcia , ale znów sie szybko wypłukuje i mdła sie robi

**maharet1092** · 2012-09-04, 17:30

Henna ogólnie jest ruda, a inne kolory mają jakieś domieszki, które się szybciej wypłukują.Wychodzi na to, że zawsze zostanie rudy jakim kolorem byś nie robiła.

**marika39** · 2012-09-04, 17:48

Cytat:

Napisane przez maharet1092

Henna ogólnie jest ruda, a inne kolory mają jakieś domieszki, które się szybciej wypłukują.Wychodzi na to, że zawsze zostanie rudy jakim kolorem byś nie robiła.

prawda

jakby nie było to główny składnik to odcień czerwieni- pomarańczy , a dodatki tak jak mówisz wypłukują się szybciej

zula4x4 · 2012-09-04, 17:54

Dramat!
W przyszłym tygodniu dekoloryzując włosy przyjaciółce spróbuję na jednym pasemku co da ColorPeel Chantala.
Jak nic to fryzjer i farbowanie jakims zimnym brązem.

Marta_022 · 2012-09-04, 18:01

Witam. Kobietki miłe mam pytanko jakim kolorem pokryje orzechowy brąz a mianowicie tą rudość która przez niego przebija?

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Co myślicie o średnim brązie albo o brązie?

goldika · 2012-09-04, 18:28

Cytat:

Napisane przez zula4x4

Dramat!
W przyszłym tygodniu dekoloryzując włosy przyjaciółce spróbuję na jednym pasemku co da ColorPeel Chantala.
Jak nic to fryzjer i farbowanie jakims zimnym brązem.

ja wrzucałam w tym wątku efekty rozjaśniania henny chyba ze dwa razy(przeszukaj forum jak masz ocohte). Miałma wtedy 2x hennowane, wyszły miejscami wręcz czarne. Zeszłam w 3dni do jasnego blondu (ale uwaga z zielonym jednym pasmem!

) ale co z tego skoro tak spaliłam kłaki, że 15cm ściełam i jeszcze z 10cm prosi się o ścięcie

lepiej chyba zkaryć hennę jakimś brązem zanim spróbujesz usuwać lawson z włosa.

DMkAnia dzięki za sprostowanie, przydatne info bo namiętnie się olejuję, a pod koniec tygodnia chcę kłaść hennę

ogólnie z mojego pięknego ciemnego brązy też została mi rudość ale nie dziwię się po tym co zrobiłam z włosami. Wolę to 100x bardziej niż ponownie kłaść chemię. Zresztą jaki bym nie miała kolor henny to słyszę same komplementy co mnie utwierdza, że warto

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Cytat:

Napisane przez Marta_022

Witam. Kobietki miłe mam pytanko jakim kolorem pokryje orzechowy brąz a mianowicie tą rudość która przez niego przebija?

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Co myślicie o średnim brązie albo o brązie?

jasny brąz jest odcieniem ciepłym, a ciemny brąz chłodnym. Orzechowy tez niby jest chłodny. Więc nic nie doradze

ale ja bym kładła ciemny...

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Cytat:

Napisane przez _Sarenka_

"ciemny brąz" khadi jest czarniejszy od "czarnego"khadi ?!

taaaak, sama byłam tym faktem zdziwiona ale to prawda

**marika39** · 2012-09-04, 18:38

Cytat:

Napisane przez zula4x4

Dramat!
W przyszłym tygodniu dekoloryzując włosy przyjaciółce spróbuję na jednym pasemku co da ColorPeel Chantala.
Jak nic to fryzjer i farbowanie jakims zimnym brązem.

Jeśli mogę coś doradzić to

odradzam tenże specyfik.
Koleżanka ma farbowane henną?

Jeśli chodzi o ten preparat , to mi farby prawie w ogóle nie ściągnął( kiedyś - chemicznej) , troszke tak , ale nie tak jak pisze w ulotce

.Po użyciu Renee Blanche, zszedł mi cały farbowany kolor i nie zniszczył mi włosów. Ale wiadomo że każde włosy inne i efekt inny.
A z henną czy sobie poradzi

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2012-09-04, 18:48

Cytat:

Napisane przez zula4x4

Tak ten ciemny brąz, który wcale nie wyszedł jakiś bardzo ciemny...
Nie farbowałam pierwszy raz, tylko z trzy razy orzechowym i raz ciemnym brązem.
A własnie włosy mam średnioporowate, no i na pewno nie są zniszczone.

Sęk w tym, co mam zrobić, żeby nie byc ruda. Hennowanie odpada, nie będę im dostarczać kolejnych porcji lawsonu - za nic!

Użyj indygo.

2012-09-03, 09:07	#721
agata456 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 4 323	Dot.: Farbowanie henną - część III Hej dziewczyny mam dwa pytania,jestem nowa,mało wiem o hennie i chciała bym Was oo coś zapytać.Właśnie doszła do mnie henna khadi ciemny brąz i zabieram się za farbowanie,hennę ma nakładać na suche czy wilgotne włosy?i czy 2 godziny wystarczy,żeby uzyskać ciemny kolor?z góry dziękuję za odpowiedzi

2012-09-03, 15:19	#725
agata456 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 4 323	Dot.: Farbowanie henną - część III Jestem zachwycona już nigdy chemicznego farbowania Wyszło genialnie Nakładałam na wilgotne włosy,trzymałam 2 godziny,spłukałam samą wodą,wysuszyłam i wyszło pięknieCudowny naturalnie wyglądający ciemny lekko czekoladowy brąz. Chciała bym żeby jeszcze się troszkę ten kolorek utlenił i zrobił się ciemniejszy także umyje włosy koło środy lub czwartku ogólnie jestem zachwycona,nie mam nawet żadnych zielonych refleksów których się obawiałam. Edytowane przez agata456 Czas edycji: 2012-09-03 o 15:29

2012-09-03, 18:03	#730
mikrojustyna Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: Okolice Białegostoku Wiadomości: 106	Dot.: Farbowanie henną - część III Ostatnio malowałam włosy henną khadi - kolor czarny (skład: indygo, henna, amla). Niestety koloryzacja się nie udała, oprócz większego połysku nie otrzymałam żadnej zmiany koloru włosów (. Kiedyś malowałam farbą chemiczną,stąd też mam teraz kilkucentymetrowe odrosty (naturalny kolor-szatyn w mysim odcieniu, włosy malowane-ciemny brąz/czarny ). Nie mogę zostawić tak włosy, a strasznie nie chce wracać do farb chemicznych :/. Może gdzieś pod czas procesu malowania jednak popełniłam jakiś błąd. W związku z czym mam do Was prośbę o ewentualne wskazanie nieprawidłowości albo inne rady. A było to tak: Henne khadi rozrobiłam z gorącą herbatą (nie wiem czy to ma znaczenie, ale był to lipton w torebce :P) i dodałam szczypte soli. Odstawiłam na noc, gdy rano wstałam na wierzchu widziałam, że kolor henny ściemniał, zapewne w wyniku utlenienia. Umyłam włosy szamponem ziołowym fitomedu i nałożyłam farbę na wilgotne jeszcze włosy. Po czym włosy owinęłam folią aluminiową i przezroczystą, a na wierzch założyłam czapkę, aby utrzymać odpowiednią temperaturę Trzymałam około 4 godzin, zmyłam, wysuszyłam i efektu nie było .... Jeśli widzicie jakiś błąd w moim działaniu, to bardzo proszę o jakąś pomoc. Nie zostałam obdarzona gęstymi i mocnymi włosami, ale staram się o nie walczyć z całych sił. Jeśli zacznę znowu malować włosy zwykłą farbą, to pewnie w końcu trafią pod topór/nożyczki.

2012-09-04, 11:50	#735
Suvia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: in Terra Mirabili Wiadomości: 6 560	Dot.: Farbowanie henną - część III Tak właściwie jaka jest róznica między naturalną henną przygotowaną z wodą, a taką zakwaszaną i odlożoną na parę godzin? Bo strona khadi w sumie pozwala na przygotowanie tej henny i tak, i tak. __________________ My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody

2012-09-04, 12:12	#736
maharet1092 BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 7 907	Dot.: Farbowanie henną - część III A jak się ma farbowanie henną z olejowaniem?Mogę nałożyć olej na jakiś czas, potem umyć i od razu farbować, czy moze podarować sobie olejowanie przez hennowaniem.

2012-09-04, 16:21	#739
zula4x4 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 49	Dot.: Farbowanie henną - część III A ja mam dość Khadi i chętnie się z nia pożegnam. Pisałam już, że po orzechowym brązie został sam RUDY, wręcz marchewkowy, co mi wybitnie nie pasowało. Użyłam więc ciemnego brązu, ponieważ ma być on chłodnym kolorem. Był taki sobie nawet chłodny przez jakieś półtora tygodnia. Teraz znowu jestem ruda, a nie znosze rudości. Koniec, mam dość. Najchętniej pozbyłabym się tego co mam na głowie, ale nie obetnę, bo zapuszczam włosy, które w końcu są w dobrym stanie. Stąd pytanie. Czy farba fryzjerska nałożona w salonie przykryje rudość? Czy jest jakis sposób na dekoloryzowanie henny? Pozbycie się tej wstrętnej rudości? Ja na prawdę nie mam ochoty być ruda, nie pasuje mi to. Edytowane przez zula4x4 Czas edycji: 2012-09-04 o 16:22

2012-09-04, 16:27	#740
_Sarenka_ Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: podkarpacie Wiadomości: 1 008	Dot.: Farbowanie henną - część III "ciemny brąz" khadi jest czarniejszy od "czarnego"khadi ?! __________________ kosmetolog szuka pracy

2012-09-04, 16:55	#742
zula4x4 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 49	Dot.: Farbowanie henną - część III Tak ten ciemny brąz, który wcale nie wyszedł jakiś bardzo ciemny... Nie farbowałam pierwszy raz, tylko z trzy razy orzechowym i raz ciemnym brązem. A własnie włosy mam średnioporowate, no i na pewno nie są zniszczone. Sęk w tym, co mam zrobić, żeby nie byc ruda. Hennowanie odpada, nie będę im dostarczać kolejnych porcji lawsonu - za nic!

2012-09-04, 17:30	#744
maharet1092 BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: Niemcy Wiadomości: 7 907	Dot.: Farbowanie henną - część III Henna ogólnie jest ruda, a inne kolory mają jakieś domieszki, które się szybciej wypłukują.Wychodzi na to, że zawsze zostanie rudy jakim kolorem byś nie robiła.

2012-09-04, 17:54	#746
zula4x4 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-06 Lokalizacja: Krk Wiadomości: 49	Dot.: Farbowanie henną - część III Dramat! W przyszłym tygodniu dekoloryzując włosy przyjaciółce spróbuję na jednym pasemku co da ColorPeel Chantala. Jak nic to fryzjer i farbowanie jakims zimnym brązem.

2012-09-04, 18:01	#747
Marta_022 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 10	Dot.: Farbowanie henną - część III Witam. Kobietki miłe mam pytanko jakim kolorem pokryje orzechowy brąz a mianowicie tą rudość która przez niego przebija? ---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ---------- Co myślicie o średnim brązie albo o brązie?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)