Lipiec się kończy, sierpień zaczyna, o ślubie tu marzy każda dziewczyna PM2013 cz. 21

[blondii91]

czesc wkoncu mam jakotaki dostep do neta ...ciekawe na jak dlugo..

mam 2 dni wolnego teraz a tu taka ulewa...

musze nadrobic nowy watek, stary juz nadrobilam

a jak Wam mija weekend ?

[kaczuszka69]

Napisane przez blondii91

czesc wkoncu mam jakotaki dostep do neta ...ciekawe na jak dlugo..

mam 2 dni wolnego teraz a tu taka ulewa...

musze nadrobic nowy watek, stary juz nadrobilam

a jak Wam mija weekend ?

możemy się zamienić, u mnie praży jak jasna cholera

weekend sprzyja lenistwu wszystko co mieliśmy posprzątać z tżtem zrobiliśmy w tygodniu i teraz wegetujemy aczkolwiek dzisiaj będą emocje, bo nasi siatkarze graja

[blondii91]

Napisane przez kaczuszka69

możemy się zamienić, u mnie praży jak jasna cholera

weekend sprzyja lenistwu wszystko co mieliśmy posprzątać z tżtem zrobiliśmy w tygodniu i teraz wegetujemy aczkolwiek dzisiaj będą emocje, bo nasi siatkarze graja

o tak !
a jak Oliwka sie czuje wraz z mama ?

u mnie dzien zaczyna sie od ulewy. a pozniej zobaczymy

[kaczuszka69]

Napisane przez blondii91

o tak !
a jak Oliwka sie czuje wraz z mama ?

u mnie dzien zaczyna sie od ulewy. a pozniej zobaczymy

miło że pytasz
czujemy się spuchnięte ale dobrze i zaczynamy być głodne, więc zaraz muszę się ubrać i iść na śniadanko tż się właśnie plecami obrócił, więc chyba nie zamierza póki co wstawać

[blondii91]

Napisane przez kaczuszka69

miło że pytasz
czujemy się spuchnięte ale dobrze i zaczynamy być głodne, więc zaraz muszę się ubrać i iść na śniadanko tż się właśnie plecami obrócił, więc chyba nie zamierza póki co wstawać

zazdroszcze Ci no my musimy poczekac jeszcze na bobasa bo jednak slub ustalony itd...

ja tez jestem glodna ... wiec chyba ide na sniadanko, ale najpierw musze TZa obudzic

to smacznego i do uslyszenia

[kaczuszka69]

Napisane przez blondii91

zazdroszcze Ci no my musimy poczekac jeszcze na bobasa bo jednak slub ustalony itd...

ja tez jestem glodna ... wiec chyba ide na sniadanko, ale najpierw musze TZa obudzic

to smacznego i do uslyszenia

przyjdzie i na Was czas, nawet nie będziesz się spodziewała

Tobie również życzę smacznego i miłego dnia

[zytka26]

Dzień dobry

[kaczuszka69]

Oliwka chyba na samą myśl o śniadaniu czkawki dostała

i muszę ściągnąć już 3 sezon GnW, bo mi jeszcze 5 odcinków zostało

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Napisane przez zytka26

Dzień dobry

dzień dobry

[zytka26]

Napisane przez kaczuszka69

dzień dobry

nudzę się

[Yavanna84]

Dzień dobry.

Ale miałam koszmar ślubny. Zaczęło się od tego, że sama się malowałam i w trakcie tego malowania zaświtała mi myśl, że trzeba było wziąć makijażystkę, bo ona wie co wygląda dobrze na zdjęciach. No ale już było za późno. A kolejny przebłysk to godzina 4 rano i okazało się, że nic nie pamiętam z wesela. Nie pamiętam jak wyglądała sala, a nawet tortu i oczepin. W sumie miałam wrażenie, że nikt mnie na tort nie zawołał. Pytałam się siostry TŻta czy był tort i potwierdziła, że tak... Później oglądaliśmy film z wesela i przypomniałam sobie, że kręcił facet taką starą kamerą. Oglądam film i widzę salę... ciemnoniebieskie ściany, długa i wąska, biesiadne stoliki zamiast moich okrągłych. A na tych ścianach tandetne obrazki, a na nich sztuczne różyczki do ozdoby. Na stolikach bukiety gdzie w 90% to zielsko, reszta to znienawidzone przeze mnie różowe, małe różyczki.

[kaczuszka69]

Napisane przez zytka26

nudzę się

zapraszam do mnie pod Rzeszów niedaleko

Napisane przez Yavanna84

Dzień dobry.

Ale miałam koszmar ślubny. Zaczęło się od tego, że sama się malowałam i w trakcie tego malowania zaświtała mi myśl, że trzeba było wziąć makijażystkę, bo ona wie co wygląda dobrze na zdjęciach. No ale już było za późno. A kolejny przebłysk to godzina 4 rano i okazało się, że nic nie pamiętam z wesela. Nie pamiętam jak wyglądała sala, a nawet tortu i oczepin. W sumie miałam wrażenie, że nikt mnie na tort nie zawołał. Pytałam się siostry TŻta czy był tort i potwierdziła, że tak... Później oglądaliśmy film z wesela i przypomniałam sobie, że kręcił facet taką starą kamerą. Oglądam film i widzę salę... ciemnoniebieskie ściany, długa i wąska, biesiadne stoliki zamiast moich okrągłych. A na tych ścianach tandetne obrazki, a na nich sztuczne różyczki do ozdoby. Na stolikach bukiety gdzie w 90% to zielsko, reszta to znienawidzone przeze mnie różowe, małe różyczki.

o matko

a wiecie, że ja nie mialam chyba ani jednego koszmaru ślubnego?

[Yavanna84]

Napisane przez kaczuszka69

o matko

a wiecie, że ja nie mialam chyba ani jednego koszmaru ślubnego?

Zazdroszczę. Mnie jeszcze jest smutno po tym śnie. Chyba najbardziej ten tort przeżyłam.

[zytka26]

Napisane przez kaczuszka69

zapraszam do mnie pod Rzeszów niedaleko




a wiecie, że ja nie mialam chyba ani jednego koszmaru ślubnego?

no w sumie jakieś 2 godziny jazdy autkiem

a mi się dziś śniło, że miałam koszatniczkę i wpadła mi do wody a wtedy zaczęła się rozmnażać jak Gremliny (z tego filmu) i musieliśmy łapać je i do klatki wrzucać. Jedna koszatniczka była zarażona jakimś wirusem i jak ugryzła jakiegoś pana to on rzucał się na nas i gryzł jak w Rec 3 - naoglądałam się filmów i teraz śnią mi się głupoty

[perfuzja]

Napisane przez Yavanna84

Dzień dobry.

Ale miałam koszmar ślubny. Zaczęło się od tego, że sama się malowałam i w trakcie tego malowania zaświtała mi myśl, że trzeba było wziąć makijażystkę, bo ona wie co wygląda dobrze na zdjęciach. No ale już było za późno. A kolejny przebłysk to godzina 4 rano i okazało się, że nic nie pamiętam z wesela. Nie pamiętam jak wyglądała sala, a nawet tortu i oczepin. W sumie miałam wrażenie, że nikt mnie na tort nie zawołał. Pytałam się siostry TŻta czy był tort i potwierdziła, że tak... Później oglądaliśmy film z wesela i przypomniałam sobie, że kręcił facet taką starą kamerą. Oglądam film i widzę salę... ciemnoniebieskie ściany, długa i wąska, biesiadne stoliki zamiast moich okrągłych. A na tych ścianach tandetne obrazki, a na nich sztuczne różyczki do ozdoby. Na stolikach bukiety gdzie w 90% to zielsko, reszta to znienawidzone przeze mnie różowe, małe różyczki.

Na pewno Twoja podświadomość przekonuje Cię, że chcesz wziąć MPS

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez kaczuszka69

a wiecie, że ja nie mialam chyba ani jednego koszmaru ślubnego?

Ja mialam dwa, przynajmniej wiem, ze naprawde wkrecilam sie w przygotowanie wesela

[Yavanna84]

Napisane przez perfuzja

Na pewno Twoja podświadomość przekonuje Cię, że chcesz wziąć MPS

Całkiem możliwe. W sumie florystki i makijażystki też nie mam.

[kaczuszka69]

Napisane przez zytka26

no w sumie jakieś 2 godziny jazdy autkiem

a mi się dziś śniło, że miałam koszatniczkę i wpadła mi do wody a wtedy zaczęła się rozmnażać jak Gremliny (z tego filmu) i musieliśmy łapać je i do klatki wrzucać. Jedna koszatniczka była zarażona jakimś wirusem i jak ugryzła jakiegoś pana to on rzucał się na nas i gryzł jak w Rec 3 - naoglądałam się filmów i teraz śnią mi się głupoty

koszatniczki są super a co zrobiłaś z tą namnożoną hodowlą?
tamtego filmu nie widziałam

[Antilia]

Napisane przez BlackSanctum

Witajcie, dziewczyny! Podczytuję Was po cichu od kilku dni i postanowiłam się ujawnić. Przyjmiecie mnie do Waszego grona?

Każdego witamy z otwartymi rękami spowiadaj nam sie tutaj z Twoich ślubnych postępów i napisz koniecznie coś o Was

[kaczuszka69]

a ostatnio nas podląda niejaka siasz wyczaiłam, że ślub bierze w przyszłym roku

[zytka26]

Napisane przez kaczuszka69

koszatniczki są super a co zrobiłaś z tą namnożoną hodowlą?
tamtego filmu nie widziałam

wrzucałam je do klatki i była cała przepełniona
a kilka wyrzuciłam przez balkon

wiem, że super, miałam kiedyś koszatniczkę

[Viollet87]

Dzień dobry

Napisane przez BlackSanctum

Witajcie, dziewczyny! Podczytuję Was po cichu od kilku dni i postanowiłam się ujawnić. Przyjmiecie mnie do Waszego grona?

Cześć widzę, że dziecko już jest w drodze gratulacje!

Napisane przez Yavanna84

Dzień dobry.

Ale miałam koszmar ślubny. Zaczęło się od tego, że sama się malowałam i w trakcie tego malowania zaświtała mi myśl, że trzeba było wziąć makijażystkę, bo ona wie co wygląda dobrze na zdjęciach. No ale już było za późno. A kolejny przebłysk to godzina 4 rano i okazało się, że nic nie pamiętam z wesela. Nie pamiętam jak wyglądała sala, a nawet tortu i oczepin. W sumie miałam wrażenie, że nikt mnie na tort nie zawołał. Pytałam się siostry TŻta czy był tort i potwierdziła, że tak... Później oglądaliśmy film z wesela i przypomniałam sobie, że kręcił facet taką starą kamerą. Oglądam film i widzę salę... ciemnoniebieskie ściany, długa i wąska, biesiadne stoliki zamiast moich okrągłych. A na tych ścianach tandetne obrazki, a na nich sztuczne różyczki do ozdoby. Na stolikach bukiety gdzie w 90% to zielsko, reszta to znienawidzone przeze mnie różowe, małe różyczki.

Omg Te ślubne koszmary kiedyś nas wykończą ja póki co miałam tylko dwa ale już mam dość

[kaczuszka69]

Napisane przez zytka26

wrzucałam je do klatki i była cała przepełniona
a kilka wyrzuciłam przez balkon

wiem, że super, miałam kiedyś koszatniczkę

jak mogłaś być tak niehumanitarna
też miałam i kurde wybrała sobie dzień śmierci, odeszła we Wszystkich Świętych

[dahna1990]

Napisane przez BlackSanctum

Witajcie, dziewczyny! Podczytuję Was po cichu od kilku dni i postanowiłam się ujawnić. Przyjmiecie mnie do Waszego grona?

witaj

Napisane przez zytka26

no w sumie jakieś 2 godziny jazdy autkiem

a mi się dziś śniło, że miałam koszatniczkę i wpadła mi do wody a wtedy zaczęła się rozmnażać jak Gremliny (z tego filmu) i musieliśmy łapać je i do klatki wrzucać. Jedna koszatniczka była zarażona jakimś wirusem i jak ugryzła jakiegoś pana to on rzucał się na nas i gryzł jak w Rec 3 - naoglądałam się filmów i teraz śnią mi się głupoty

Witam się

[zytka26]

Napisane przez Viollet87

Cześć widzę, że dziecko już jest w drodze gratulacje!

jakie dziecko?

[kaczuszka69]

dahna niewyspałaś się?

zytka BlackSanctum jest w ciąży

[zytka26]

Napisane przez kaczuszka69

jak mogłaś być tak niehumanitarna
też miałam i kurde wybrała sobie dzień śmierci, odeszła we Wszystkich Świętych

ja we śnie jestem zdolna do wszytskiego

a nasz złamał sobie kregosłup

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez kaczuszka69

zytka BlackSanctum jest w ciąży

a gdzie to jest napisane ?

[BlackSanctum]

A więc mam na imię Katia, lat niecałe 20 , jestem z moim TŻem od 2008 roku... Zaręczyn jako takich jeszcze nie było, TŻ chce mi się oświadczyć na Boże Narodzenie, bo trochę krucho u nas z finansami aktualnie, ale ślub już szykujemy. Mamy załatwione następujące rzeczy: kościół, salę, zespół (ale jeszcze nie dopięliśmy wszystkich formalności), noclegi... Do zrobienia jeszcze - fotograf i kamerzysta... Ślub bierzemy 13. lipca 2013. Suknię już mam od listopada czy października, udało mi się kupić mój ideał.
Jak już zauważyłyście, mamy maleństwo w drodze, natura bywa czasem - jak wiadomo - nieco zdradliwa, ale jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Tutaj przyda się moja suknia ślubna, bo mam motywację do tego, by się nie zapuścić w ciąży - pół roku po porodzie muszę się zmieścić w rozmiar 36, a suknia nie jest gorsetowa, tylko na zamek.
To chyba tyle na mój temat.

[kaczuszka69]

Napisane przez zytka26

ja we śnie jestem zdolna do wszytskiego

a nasz złamał sobie kregosłup

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------


a gdzie to jest napisane ?

jak?

jak patrzyłam na swoją jak szalała po klatce, to wydawało mi się, że kręgosłupa nie posiada

[dahna1990]

Napisane przez kaczuszka69

dahna niewyspałaś się?

zytka BlackSanctum jest w ciąży

jak zwykle u TŻta

Napisane przez zytka26

ja we śnie jestem zdolna do wszytskiego

a nasz złamał sobie kregosłup

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------


a gdzie to jest napisane ?

w podpisie

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Napisane przez BlackSanctum

A więc mam na imię Katia, lat niecałe 20 , jestem z moim TŻem od 2008 roku... Zaręczyn jako takich jeszcze nie było, TŻ chce mi się oświadczyć na Boże Narodzenie, bo trochę krucho u nas z finansami aktualnie, ale ślub już szykujemy. Mamy załatwione następujące rzeczy: kościół, salę, zespół (ale jeszcze nie dopięliśmy wszystkich formalności), noclegi... Do zrobienia jeszcze - fotograf i kamerzysta... Ślub bierzemy 13. lipca 2013. Suknię już mam od listopada czy października, udało mi się kupić mój ideał.
Jak już zauważyłyście, mamy maleństwo w drodze, natura bywa czasem - jak wiadomo - nieco zdradliwa, ale jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Tutaj przyda się moja suknia ślubna, bo mam motywację do tego, by się nie zapuścić w ciąży - pół roku po porodzie muszę się zmieścić w rozmiar 36, a suknia nie jest gorsetowa, tylko na zamek.
To chyba tyle na mój temat.

pokaż suknię

[kaczuszka69]

Napisane przez dahna1990

jak zwykle u TŻta


w podpisie

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------


pokaż suknię

aaa to tak mi mów

[extassy]

Napisane przez BlackSanctum

A więc mam na imię Katia, lat niecałe 20 , jestem z moim TŻem od 2008 roku... Zaręczyn jako takich jeszcze nie było, TŻ chce mi się oświadczyć na Boże Narodzenie, bo trochę krucho u nas z finansami aktualnie, ale ślub już szykujemy. Mamy załatwione następujące rzeczy: kościół, salę, zespół (ale jeszcze nie dopięliśmy wszystkich formalności), noclegi... Do zrobienia jeszcze - fotograf i kamerzysta... Ślub bierzemy 13. lipca 2013. Suknię już mam od listopada czy października, udało mi się kupić mój ideał.
Jak już zauważyłyście, mamy maleństwo w drodze, natura bywa czasem - jak wiadomo - nieco zdradliwa, ale jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi. Tutaj przyda się moja suknia ślubna, bo mam motywację do tego, by się nie zapuścić w ciąży - pół roku po porodzie muszę się zmieścić w rozmiar 36, a suknia nie jest gorsetowa, tylko na zamek.
To chyba tyle na mój temat.

witam nowa pmke!
gratuluje fasolki
kolejna pmka z ta sama data
pakazesz suknie