Dieta 3d chili

[ilo2103]

Śledzę forum o diecie od samego początku kiedy ją zaczęłam i się o niej dowiedziałam. Zaczynając ją byłam bardzo sceptycznie nastawiona a nikt z domowników nawet nie wierzył w rezultaty.

Jestem teraz po 5 tygodniu diety (postanowiłam zrobić dwa miesiące pod rząd) schudłam 8 kg (dopiero połowa zamierzonego celu :P ) Nie trzymałam się tej rozpiski, mieszałam posiłki gdyż większość rzeczy była dla mnie niemożliwa do zjedzenia.

Po tych pięciu tygodniach nie trzymam się tak sztywno już diety :P pozwoliłam sobie na budyń czy inne takie pierdółki. Jednak waga nadal spada. Nie mam czasu ostatnio za dużo ćwiczyć. Jednak staram się codziennie chodzić chociaż na krótkie spacery.

Serdecznie polecam wszystkim dietę

[sara1988]

Hej Kobietki Dzisiaj po przedluzonym weekendzie wracam do Was i do dietki, poniewaz w weekend okolicznosci nie byly w ogole sprzyjajace do przygotowywania tych posilków Dzisiaj smigam na aerobik, juz doczekac sie nie moge, bo cwiczen tez juz mi brakowalo Pozdrowionka dla was
Serek z otrebami i przyprawa korzenna - bleeee

[marzenamia]

Ja niestety po półtora miesiącu przerywam tą dietę. Na mnie nie działa Już zamówiłam sobie dietę od prawdziwego dietetyka, który ustala jadłospis indywidualny. A nie tak jak 3 D Chilii prawie takie same dla wszystkich. Kolejność posiłków tylko zmieniona dla grup wiekowych. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i powodzenia Wam życzę. Ja niestety schudłam tylko kilogram choć w pewnym momencie miałam już -4 kg. Nie wiem czemu wróciło.

[MalgorzataD]

Napisane przez sara1988

Serek z otrebami i przyprawa korzenna - bleeee

Dziś miałam na śniadanie, rzeczywiście smakowało jak surowe ciasto na naleśniki coś takiego :| Z pewnością tego nie powtórzę.

U mnie dzisiaj DZIEŃ 8 i weszłam na wagę po raz pierwszy.

1,3 kg MNIEJ.

Spodziewałam się ciut więcej, ale dobre i to

[kenya_]

Napisane przez MalgorzataD

Dziś miałam na śniadanie, rzeczywiście smakowało jak surowe ciasto na naleśniki coś takiego :| Z pewnością tego nie powtórzę.

U mnie dzisiaj DZIEŃ 8 i weszłam na wagę po raz pierwszy.

1,3 kg MNIEJ.

Spodziewałam się ciut więcej, ale dobre i to

Najważniejsze, że jest Ciebie mniej, o to chodzi!

Ja dziś mam 12 dzień, na obiad była kasza gryczana z warzywami i sokiem pomidorowym - szału nie ma, ale dało się zjeść Potwierdzam - serek wiejski z przyprawa korzenna paskudny. Troszkę już się swobodniej poruszam w tej diecie, tzn. wiem co mi smakuje, a co nie, czasem zamieniam też jak jakaś potrawa wymaga kosztownych zakupów. Wczoraj byłam grzeczna, dziś zjadłam jedno kruche ciasteczko, słyszałam jak do mnie mówi.. Nie spodziewam się spektakularnych efektów po drugim tygodniu, ale coś tam myślę spada.. oby

[Kasiek9318]

Hej, zainteresowała mnie ta dieta, czy ktoś byłby zainteresowany odsprzedaniem?
Interesowałaby mnie 18-29 z umiarkowaną aktywnością, choć jeśli miałybyście z inna aktywnością, to też bym się pokusiła
Chętnych zapraszam na priv

[sara1988]

Hej Kobietki Ja z racji tego ze dzisiaj mialam miec na sniadanie omlet na ostro z otrebami, to zrobilam sobie danie z jakiegos wczesniejszego dnia, jogurt z malinami i otrebami, dodalam jeszcze miodku dla oslody. Pycha
Obiad na dzisiaj (kurczak z ryzem curry) przygotowalam juz wczoraj, bardzo dobry wyszedl, polecam

[MalgorzataD]

Sara1988 - jesteśmy chyba na tym samym dniu, bo dzisiaj mam to samo i zaraz zabieram się za przygotowanie śniadania Wiem, że omlet z otrębami mi nie wyjdzie, więc może bym go ciut zmodyfikowała....

[sara1988]

Napisane przez MalgorzataD

Sara1988 - jesteśmy chyba na tym samym dniu, bo dzisiaj mam to samo i zaraz zabieram się za przygotowanie śniadania Wiem, że omlet z otrębami mi nie wyjdzie, więc może bym go ciut zmodyfikowała....

No, ja coprawda zaczelam ciut wczesniej, ale mialam przerwe w weekend wiec dzisiaj mam dopiero 9 dzien Ja mysle ze ten omlet to moze wyjsc jesli sie wezmie jajko, troszke otrebow i ciupke mleka juz bez jogurtu, bo to pewnie przez za duzą ilośc płynów nie chce sie sciać

[MalgorzataD]

Nie dałam otrębów i nie dałam jogurtu, wzięłam 2 jajka, ciut mleka i przyprawy - bazylię, oregano i chilli i zamiast omletu wyszły kawałki jajka
Raz na 10 omletów jakiś mi wyjdzie Widocznie ten był może 9

[sara1988]

Napisane przez MalgorzataD

Nie dałam otrębów i nie dałam jogurtu, wzięłam 2 jajka, ciut mleka i przyprawy - bazylię, oregano i chilli i zamiast omletu wyszły kawałki jajka
Raz na 10 omletów jakiś mi wyjdzie Widocznie ten był może 9

Czyli jak by nie patrzec to na sniadanie mialas pyszną jajeczniczke

[Aganitusia]

Po dłuższej przerwie (na ponad miesiąc odstawiłam ostrości) postanowiłam wrócić na dietkę chcę zacząć od nowa. Dziś na śniadanko zafundowałam sobie chilli, do kawy wrzuciłam cynamon...sprawdzam swoje reakcje na przyprawy i jak wszystko będzie ok to prawdopodobnie od weekendu zaczynampliiiiiiiiiiiis , trzymajcie kciuki organizm na nowo pokochał chilli

[sara1988]

[marzenamia]

Myslę, że ta dieta działa tylko na młodsze dziewczyny. Tak sobie czytam i czytam i myslę , że czy dla młodszych czy dla starszych dieta jest taka sama. Więc nie wiem po co zespół diety 3 D chilii pyta się o przedział wiekowy. Szkoda że nie można zwrócić im tej diety!!!!!! Czy jest tu jakaś kobitka w wieku 38 lat?

[Mira901]

Napisane przez marzenamia

Myslę, że ta dieta działa tylko na młodsze dziewczyny. Tak sobie czytam i czytam i myslę , że czy dla młodszych czy dla starszych dieta jest taka sama. Więc nie wiem po co zespół diety 3 D chilii pyta się o przedział wiekowy. Szkoda że nie można zwrócić im tej diety!!!!!! Czy jest tu jakaś kobitka w wieku 38 lat?

Nie tylko na młode dziewczyny... Moja mama ma 50 lat i stosowała ją razem ze mną i też udało jej się zrzucić. A twórcy diety pytają o przedział wiekowy i jakie inne diety przebyłaś bo to tylko chwyt marketingowy, chcą żebyśmy się czuły że ta dieta została stworzona specjalnie dla Nas

[MarMartunia]

Napisane przez marzenamia

Myslę, że ta dieta działa tylko na młodsze dziewczyny. Tak sobie czytam i czytam i myslę , że czy dla młodszych czy dla starszych dieta jest taka sama. Więc nie wiem po co zespół diety 3 D chilii pyta się o przedział wiekowy. Szkoda że nie można zwrócić im tej diety!!!!!! Czy jest tu jakaś kobitka w wieku 38 lat?

zgłasza sie 38 latka
Ja powiem w ten sposób, pewnie, ze jak jest sie młodszym to się chudnie łatwiej i to na róznych dietach. Na mnie dieta 3D działa, po 2 tygodniach schudłam 2 i pół kilo. Niestety nie ćwiczyłam. A teraz zaczęłam ćwiczenia i mam nadzieję, że będzie przynajmniej tak samo Troszkę sobie ostatnio pofolgowałam ale był to związane z kobiecymi przypadłościami. Zawsze mam wtedy apetyt. I niestety uważam, ze trzeba przestrzegać jadłospisu, zeby były jak najlepsze efekty. I jeszcze kwestia przemiany materii u mnie zawsze z tym kiepsko było i dieta jakoś drastycznie tego nie zmieniła. Dla mnie ta dieta jest rewelacyjna. Nie jest człowiek głodny, posiłki są smaczne, ilość ogromna więc nie zawsze udawało mi sie zjeść całą porcję. Teraz zostało mi jeszcze 9 dni i wazenie dopiero na koniec. Zapewne sie pochwalę I zamierzam iść za ciosem i pociągnąć 2 miesiąc.

Mam pytanie czy ktos wie dlaczego po 2 miesiącach konieczna jest przynajmniej miesieczna przewa? Nigdzie nbie doczytałam tego

[stokra83]

Napisane przez MarMartunia

Mam pytanie czy ktos wie dlaczego po 2 miesiącach konieczna jest przynajmniej miesieczna przewa? Nigdzie nbie doczytałam tego

Na ostatniej stronie diety mam takie zdanie:

Dietę 3D Chili można stosować wielokrotnie. Pamiętaj jednak, żeby po 2 miesiącach stosowania zrobić co najmniej jednomiesięczną przerwę.

Powiem Wam szczerze, że ja uważam, że każda dieta jest ok, jeśli się do niej stosujemy w 100% - zawsze jest to ograniczenie ilości spożywanych kalorii i na pewno zdrowiej niż przy normalnym jedzeniu. Tylko, musimy się przyznać, nie wszystkie się w 100% stosujemy......... Wiadomo, że nie jest to dieta przygotowana specjalnie dla każdej z nas osobno i że opiera się na pewnych, tych samych założeniach, tyko pewnie ilości są zróżnicowane. Ale chyba nie spodziewałyście się mega indywidualnego podejścia?

Niezależnie od wszystkiego mi się ta dieta bardzo podoba, bo:
1. Mam harmonogram na 28 dni, więc trzymam się pewnych ram i nie muszę kombinować co by tu zjeść
2. Jedzenie jest smaczne (w większości) i zróżnicowane, (najważniejsze!!!!) więc nie czuję "obrzydzenia" do pewnych posiłków jak np. na diecie kopenhaskiej 13sto dniowej........
2. Nauczyłam się łączenia smaków i przypraw. Do tej pory używałam gotowych mieszanek a gotowanie z osobnych przypraw jest dużo bardziej interesujące!!
3. I na pewno jedzenie najpóźniej o 17-18 jest super!!!!!!!! ale to norma przy dietach

Także ja jestem za i ją polecam tylko ilości/porcje posiłków są czasem za duże, ale wtedy po prostu nie jedzmy wszystkiego i jest spoko

U mnie dzisiaj 18 dzień i czuję się super!!!!! Ale o wadze nic Wam nie powiem, bo nie posiadam

[kenya_]

Witajcie Nie ma chyba diety, która działałaby w równym stopniu na wszystkich.. Na to składa się masa czynników. Choć z tego co widzę, to działa jednak na większość z nas, więc nie można powiedzieć, że jest zła.

Stokra zgadzam sie z tym, co napisalas. Dla mnie największym plusem jest rozpiska na 28dni - nie trzeba sie zastanawiać, po prostu spisuj liste zakupów, przygotowuje i tak dzien po dniu Oczywiscie cenię sobię też różnorodność i to, że posiłki są smaczne ( w większości). Wydaję mi się, że ta dieta jest bardzo fajnie zbilansowana, dostarczamy naszym organizmom wszystkich ważnych składników, nie głodzimy się, a więc i mniejsze ryzyko efektu jojo. To pierwsza dieta na której wytrwałam dłuzej niż 3 dni

Właśnie wszamałam kurczaka z pieczarkami z łagodna papryką+brokuł, proste, a jakie smaczne Dziś dzień 14, jutro ważenie.. Strach mnie ogarnia

[MalgorzataD]

I właśnie dlatego, że jest rozpiska na 28 dni zakupiłam sobie ten kalendarz - stoi w kuchni w widocznym miejscu, więc jak do niej wchodzę, patrzę na niego i wiem co mam zjeść.

Dziś u mnie dzień 10, późno wstałam, więc zjadłam tylko śniadanie i obiad dzisiaj mam z dnia poprzedniego, co prawda nie dużo go zostało, ale jest pyszny - ryż w curry z kurczakiem

I mam do Was takie pytanie, o jakich porach jadacie swoje posiłki? Macie jakiś regularny plan godzin? A ostatni posiłek zazwyczaj o której? Bo u mnie z tym różnie bywa jeśli chodzi o wieczór

[sara1988]

Ja tez dzisiaj mam drugi dzien z rzędu kurczaka z curry, i dobrze ze mi go zostalo, bo jesli zupa brokulowa miala by byc podobna do tej marchewkowej to napewno bym jej nie tknela
Ja mam sniadanie kolo 7 rano, pozniej o mniej wiecej 10 i 13 przekąska (cos z rozpiski i cos od siebie), o 16 obiad, 18 - 19 - przekąska II i na kolacje juz w sumie czasu nie mam wiec nie jem ale i tak waga leci w dol i samopoczucie o wiele lepsze

[stokra83]

Napisane przez kenya_

To pierwsza dieta na której wytrwałam dłuzej niż 3 dni
Właśnie wszamałam kurczaka z pieczarkami z łagodna papryką+brokuł, proste, a jakie smaczne Dziś dzień 14, jutro ważenie.. Strach mnie ogarnia

Dokładnie!! Na tej diecie nie czuję, że jestem na diecie że się jakoś katuję, itp. Moi znajomi nawet się nie orientują, że jestem na diecie, zapytali mi się tylko co się stało, że mam codziennie "obiad" w pracy Kurczak z pieczarkami jest pyszny!!
I nie bój się ważenia - daj tylko jutro znać jak tam wyniki, ile jest mniej Raz na dwa tygodnie ważenie jest ok

Napisane przez MalgorzataD

...obiad dzisiaj mam z dnia poprzedniego, co prawda nie dużo go zostało, ale jest pyszny - ryż w curry z kurczakiem

też uwielbiam

Napisane przez MalgorzataD

I mam do Was takie pytanie, o jakich porach jadacie swoje posiłki? Macie jakiś regularny plan godzin? A ostatni posiłek zazwyczaj o której? Bo u mnie z tym różnie bywa jeśli chodzi o wieczór

Ja jem ok. 8 śniadanie, przekąskę ok. 12 i obiad około 16 i zazwyczaj na tym kończę, chyba że jestem głodna to około 18 drugą przekąskę, ale nie pamiętam kiedy ostatnio tak było. Chyba nigdy nie zjadłam kolacji.
Wiem, że nie jest to bardzo dobre, bo powinnam jeść wszystkie posiłki ze wszystkimi przyprawami, ale w pracy nie mogę sobie pozwolić na trzy posiłki (pracuję 9-17) więc tak to wychodzi. Dodatkowo zawsze jadłam maksymalnie dwa razy w pracy więc to jak najbardziej wystarcza (mówiąc szczerze raczej jadłam raz około 12 i potem rzucałam się na lodówkę po powrocie do domu albo jadłam na mieście.... teraz przynajmniej jem regularnie )

[MalgorzataD]

Napisane przez sara1988

Ja tez dzisiaj mam drugi dzien z rzędu kurczaka z curry, i dobrze ze mi go zostalo, bo jesli zupa brokulowa miala by byc podobna do tej marchewkowej to napewno bym jej nie tknela:nie

A ja jakoś nie mogę się doczekać aby ją zrobić i spróbować. Posmakowały mi takie kremy Miałam mieć dzisiaj, ale skoro mi kurczak został to zjadłam kurczaka.
Jutro zrobię krem z brokuł, bo za rybą kompletnie nie przepadam. Zrobiłam już w ciągu 10 dni 2 ryby i niestety ani jedna mi nie smakowała....

Bo ja jem posiłki tak różnie. Raz zaczynam 8,11,14,17,20
A czasem 9,12,15,18 i kolacja tak ok 20.

I się zastanawiam czy to dobrze. Staram się jeść wszystkie 5 posiłków, ale już kilka razy mi się udało 1 ominąć, bo albo nie miałam kiedy albo zwyczajnie nie byłam głodna.

[kenya_]

Napisane przez stokra83

Dokładnie!! Na tej diecie nie czuję, że jestem na diecie że się jakoś katuję, itp. Moi znajomi nawet się nie orientują, że jestem na diecie, zapytali mi się tylko co się stało, że mam codziennie "obiad" w pracy Kurczak z pieczarkami jest pyszny!!
I nie bój się ważenia - daj tylko jutro znać jak tam wyniki, ile jest mniej Raz na dwa tygodnie ważenie jest ok

Ważę się co tydzień Więc jutro drugie ważenie ( po pierwszyme było -2,5kg) Ja też noszę do pracy jedzenie i dużo lepiej się z tym czuję, niż wczesniej, kiedy w pracy zapychałam się batonikami i kanapkami.. fuj!

Ja jem zwykle o 9,11,14,17,19, tak mniej więcej wypada Ale dziś chyba kolację odpuszczę, bo na przekąskę zjadlam kawałek wędzonego łososia ( coby się nie zmarnował) i pół mini tarty z brokulami, chyba kolacja byłaby już przesadą, ewentualnie coś malutkiego

[kenya_]

Hmm nikt nic nie pisze.. To ja się pochwalę!! Po drugim tygodniu waga pokazała 2kg mniej, czyli w sumie juz 4,5kg za mną Czuję się fantastycznie, zwłaszcza, że pierwszy raz od chyba 3 lat zobaczyłam na początku "5" !!!!!!!!!

[sara1988]

Kenya moje wielkie gratulacje Jestem z Ciebie dumna
Ja sie zwaze w przyszlym tyg, ale chyba najpierw sobie musze kupic wage elektroniczna, bo taka zwykla to jest malo dokladna

[stokra83]

Napisane przez kenya_

Hmm nikt nic nie pisze.. To ja się pochwalę!! Po drugim tygodniu waga pokazała 2kg mniej, czyli w sumie juz 4,5kg za mną Czuję się fantastycznie, zwłaszcza, że pierwszy raz od chyba 3 lat zobaczyłam na początku "5" !!!!!!!!!

no i pięknie!!!!!!!!! Również bardzo gratuluję!!!!!!!

Kurde, muszę wrócić do ćwiczeń, bo chyba bez tego u mnie nic się już nie zmieni. Dzisiaj wieczorem basen!!!

[MalgorzataD]

Napisane przez kenya_

Hmm nikt nic nie pisze.. To ja się pochwalę!! Po drugim tygodniu waga pokazała 2kg mniej, czyli w sumie juz 4,5kg za mną Czuję się fantastycznie, zwłaszcza, że pierwszy raz od chyba 3 lat zobaczyłam na początku "5" !!!!!!!!!

Brawo! Świetnie! Cieszę się ogromnie i tak lekko się łudzę, że być może i ja zobaczę 5 z przodu, chociaż u mnie dopiero co 11 dzień leci We wtorek ważenie Najgorzej przetrwać weekend, tyle smakołyków jest....

Właśnie zjadłam zamiast ryby kremik brokułkowy - pycha!

[kenya_]

Napisane przez sara1988

Kenya moje wielkie gratulacje Jestem z Ciebie dumna
Ja sie zwaze w przyszlym tyg, ale chyba najpierw sobie musze kupic wage elektroniczna, bo taka zwykla to jest malo dokladna

Napisane przez stokra83

no i pięknie!!!!!!!!! Również bardzo gratuluję!!!!!!!

Kurde, muszę wrócić do ćwiczeń, bo chyba bez tego u mnie nic się już nie zmieni. Dzisiaj wieczorem basen!!!

Dziękuje dziewczyny Zupełnie nie wierzyłam w to, że w drugim tygodniu spadnie mi 2kg, bo pierwszy to co innego, wiadomo - woda. Zwłaszcza, że dalej nie ćwicze, pare razy w tyg tylko się więcej poruszam, moja pasja tego wymaga A teraz to już mysi być sadełko Zresztą widzę po sobie, po ubraniach

MałgorzataD - muszę Ci powiedzieć, że bardzo lubię patrzeć, jak Ci dania wychodzą i sobie z moimi porównywać

Ja dziś miałam pieczoną rybkę z warzywami i szczerze mówiąc dwie poprzednie znacznie bardziej mi smakowały, ale dało się zjeść Powiedzcie mi, jadłyście już banana z chilli? Zjadliwe? Bo waham się, czy przyprawiać przekąskę

[MalgorzataD]

kenya_, widzę, że polubiło mnie kilka dziewczyn, ale nie wiem która to Ty
I jak oceniasz moje a Twoje dania? Wychodzą podobnie?

Idę własnie jeść gruszki pieczone. Trochę późno wiem, ale dopiero co wróciłam, a chciałam tej kolacji spróbować Zapach czuję już w pokoju

[kenya_]

Podobnie Chociaż chyba niektóre Twoje wygladają troche apetyczniej Wysłałam Ci PW, zebyś mnie mogła zidentyfikować