Orbitrek cz. II

[laisla]

Wczoraj dotarł mój nowy (choć używany) orbi bo poprzedniego zajechałam już całkiem, puściły wszystkie możliwe spawy, wyrobiły się śruby więc mój wierny przyjaciel pojedzie na złom
Niestety nie umiem obsługiwać chyba wyświetlacza z danymi, którego część jest dotykowa..albo coś z nim nie tak Ale ćwiczy się rewelacyjnie..na starym pomykałam 45min bez problemu, a na tym po pół godzinie schodzę mokra

[Ashia87]

Napisane przez laisla

Wczoraj dotarł mój nowy (choć używany) orbi bo poprzedniego zajechałam już całkiem, puściły wszystkie możliwe spawy, wyrobiły się śruby więc mój wierny przyjaciel pojedzie na złom
Niestety nie umiem obsługiwać chyba wyświetlacza z danymi, którego część jest dotykowa..albo coś z nim nie tak Ale ćwiczy się rewelacyjnie..na starym pomykałam 45min bez problemu, a na tym po pół godzinie schodzę mokra

Jakiego masz rumaka?

Ja dzisiaj zrobiłam tylko 25 minut orbitreka, ale z tego 15 minut to były interwaly tzn to były moje "interwały"... robiłam 10 sekund sprintu (ok 19km/h) i 50 sekund spokojnego biegu (ok 8km/h). Byłam mokra, zziajana ale szczęśliwa i nawet czas szybciej leciał. Jak zeszlam z orbitreka to myślałam, za przeproszeniem, że rzygnę

[laisla]

Napisane przez Ashia87

Jakiego masz rumaka?

Ja dzisiaj zrobiłam tylko 25 minut orbitreka, ale z tego 15 minut to były interwaly tzn to były moje "interwały"... robiłam 10 sekund sprintu (ok 19km/h) i 50 sekund spokojnego biegu (ok 8km/h). Byłam mokra, zziajana ale szczęśliwa i nawet czas szybciej leciał. Jak zeszlam z orbitreka to myślałam, za przeproszeniem, że rzygnę

Mam hammera Ale koleś daje mi popalić, już samo puszczenie w obrót tego kilkunastokilowego koła zamachowego nieźle rozgrzewa A stary połamany stoi ciągle w łazience i czeka na zmiłowanie

[Ashia87]

Napisane przez laisla

Mam hammera Ale koleś daje mi popalić, już samo puszczenie w obrót tego kilkunastokilowego koła zamachowego nieźle rozgrzewa A stary połamany stoi ciągle w łazience i czeka na zmiłowanie

łoooo jeee, to ile kg ma koło?
mój połamany stoi w garażu już jakieś 2 miesiące

[Biala magia]

Cóż, chciałabym dołączyć do ćwiczeń na orbitrku tylko najpierw... planuję jego zakup. I tu jest wielki znak zapytania - JAKI? Patrzylam taki model: http://multisportowy.pl/p/20/5907/or...i-fitness.html
Co o nim myślicie?

[laisla]

Napisane przez Ashia87

łoooo jeee, to ile kg ma koło?
mój połamany stoi w garażu już jakieś 2 miesiące

16 kg

W garażu to jeszcze, ale w łazience to nieciekawie trzymać grata Czekam na zmiłowanie kolegi, który ma samochód dostawczy i coś z nim zrobi..

[Ashia87]

16kg... na samą myśl mnie pośladki zabolały mój ma 12kg

Ja za pół godzinki wskakuje na rumaka a nawet nie za pół godziny... Zaczynam od przysiadów, ramion i brzuszków, a potem dopiero orbitrek i interwały

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez Biala magia

Cóż, chciałabym dołączyć do ćwiczeń na orbitrku tylko najpierw... planuję jego zakup. I tu jest wielki znak zapytania - JAKI? Patrzylam taki model: http://multisportowy.pl/p/20/5907/or...i-fitness.html
Co o nim myślicie?

Jak sobie przypominam, to żadna z nas go nie ma, więc raczej nikt sie nie wypowie... Google nie gryzie
Patrząc na parametry to nie znam w ogóle firmy a ceni sobie sprzęt widzę... 152cm wysokości... I teraz pojawia sie pytanie jaki masz wzrost i wagę, bo może być po prostu dla Ciebie za niski... Max waga tam jest 100kg, więc jak masz więcej niż 90kg to ja bym nie weszła na niego...

[laisla]

Napisane przez Ashia87

16kg... na samą myśl mnie pośladki zabolały mój ma 12kg
..

Jakoś powoli robię codziennie kilka minut dłużej i mimo @ jakoś nie padłam więc jest dobrze Trochę się boję o kolana bo ćwiczę codziennie i teraz przy tym kółeczku obym sobie ich nie nadwerężyła. Będę obserwować co i jak, narazie nic nie boli.

Biala magia z tego, co widzę na fotce wygląda porządnie ale mogę patrzeć tylko pod kątem tego co u mnie nawaliło w poprzednim. Np popuszczały spawy z przodu, tak że całe ramię w końcu się huśtało więc teraz kupiłam taki z umocnieniem i rzeczywiście jest dużo bardziej stabilny. Ten na fotce także nie wygląda na byle jaki ale może porównaj z innymi w podobnej cenie parametry.

[Biala magia]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi!

Napisane przez Ashia87

Jak sobie przypominam, to żadna z nas go nie ma, więc raczej nikt sie nie wypowie... Google nie gryzie
Patrząc na parametry to nie znam w ogóle firmy a ceni sobie sprzęt widzę... 152cm wysokości... I teraz pojawia sie pytanie jaki masz wzrost i wagę, bo może być po prostu dla Ciebie za niski... Max waga tam jest 100kg, więc jak masz więcej niż 90kg to ja bym nie weszła na niego...

Google nie gryzie fakt, fakt, ale znaleźć rzetelną opinię to szukać w korcu maku. Suponowałam że tu dostanę poradę od użytkowników, którzy wiedzę mają.
Akurat maksymalna waga dla mnie jest bez znaczenia, bo moja waga oscyluje koło 60 kg, więc do 100 jej jak najbardziej daleko. xD

laisla - dziękuję Ci bardzo, zwrócę uwagę na te elementy, które wspomniałaś. No nic, pozostaje "brać, wybierać" jak to prawił Grzegorz Brzęczyszczykiewicz.

[laisla]

Zwróć uwagę także na ciężar koła zamachowego. Mój stary miał koło 5 kilowe czy coś ok tego, a nowy ma 16 kg i jest ogromna różnica w wysiłku organizmu bo schodzę mokra w tej chwili po pół godziny

[Ashia87]

Napisane przez laisla

Zwróć uwagę także na ciężar koła zamachowego. Mój stary miał koło 5 kilowe czy coś ok tego, a nowy ma 16 kg i jest ogromna różnica w wysiłku organizmu bo schodzę mokra w tej chwili po pół godziny

tamten ma 12kg

a mnie waga rośnie... w sumie to sie nie dziwie bo moja dieta to ostatnio "jedz co chcesz i ile chcesz"

[Biala magia]

Właśnie 12 kg uważam za niezłe - wolę większy wysiłek, zresztą na schudnięciu mi tak bardzo nie zależy, bo wagę mam jak najbardziej w normie, ale na wymodelowaniu sylwetki i polepszeniu kondycji, ale bez przesady. (Czyli że pewnie 16 by mnie umordowało, podziwiam!).
A u mnie waga ostatnio chyba nawet lekko spada, ważę się rzadko, toteż dokładnie nie wiem, ale bywa, że nie mam czasu zjeść, bo to gdzieś biegnę, to coś robię . Zajęty grafik to chyba najlepszy sposób na spadek kilogramów, ale zarazem najgorszy - nie ma się czasu na żadne ćwiczenia. Czekam na wakacje i tyyle ruchu. ♥

[Ariada]

Napisane przez Biala magia

A u mnie waga ostatnio chyba nawet lekko spada, ważę się rzadko, toteż dokładnie nie wiem, ale bywa, że nie mam czasu zjeść, bo to gdzieś biegnę, to coś robię . Zajęty grafik to chyba najlepszy sposób na spadek kilogramów, ale zarazem najgorszy - nie ma się czasu na żadne ćwiczenia. Czekam na wakacje i tyyle ruchu. ♥

O z tym się nie zgadzam trzeba jeść regularnie, bo inaczej metabolizm zwalnia!


Co do orbiego to polubiłam się bardzo z moimi interwałami na nim ćwiczę zwykle:
rozgrzewka
2 min ok. 20km/h
2 min ok. 30km/h
i tak z 4 albo 5 razy (zależy jak się akurat czuję)
no i na koniec trochę spokojnego marszu, żeby serducho się uspokoiło

[Ashia87]

Napisane przez Ariada

Co do orbiego to polubiłam się bardzo z moimi interwałami na nim ćwiczę zwykle:
rozgrzewka
2 min ok. 20km/h
2 min ok. 30km/h
i tak z 4 albo 5 razy (zależy jak się akurat czuję)
no i na koniec trochę spokojnego marszu, żeby serducho się uspokoiło

20km/h? toż to mój caly się trzęsie i więcej nie daję rady wyciągnąć niż 21km/h...
Jakie masz koło? i ile przebiegasz km zwykłym tempem?
W sumie to masz tak jak w moim starym orbim, że biegałam z prędkością 35km/h

[laisla]

Napisane przez Ashia87

tamten ma 12kg

a mnie waga rośnie... w sumie to sie nie dziwie bo moja dieta to ostatnio "jedz co chcesz i ile chcesz"

U mnie właściwie stoi w miejscu ale też za bardzo o nią nie dbałam ostatnio. Teraz zaczęłam ważyć się regularnie, a mnie to zawsze dopinguje..i dzisiaj pierwszy spadek, tak więc nie jest źle. W wakacje zawsze mi spada jakieś trzy kilo, to akurat wiem, jednak trudno mi później jesienią zachować ten efekt Już dwa razy przechodziłam na utrzymanie wagi i dwa razy po zimie było ok 3kg na plus Mimo codziennych ćwiczeń. Jednak dieta robi swoje.

Napisane przez Biala magia

Właśnie 12 kg uważam za niezłe - wolę większy wysiłek, zresztą na schudnięciu mi tak bardzo nie zależy, bo wagę mam jak najbardziej w normie, ale na wymodelowaniu sylwetki i polepszeniu kondycji, ale bez przesady. (Czyli że pewnie 16 by mnie umordowało, podziwiam!).
A u mnie waga ostatnio chyba nawet lekko spada, ważę się rzadko, toteż dokładnie nie wiem, ale bywa, że nie mam czasu zjeść, bo to gdzieś biegnę, to coś robię . Zajęty grafik to chyba najlepszy sposób na spadek kilogramów, ale zarazem najgorszy - nie ma się czasu na żadne ćwiczenia. Czekam na wakacje i tyyle ruchu. 

No tak, trochę mnie umordowuje to 16kg, przyznam, ale biegam na najlżejszym obciążeniu, na jedynce. Nie wiem dla kogo zrobili to ósme dla Pudziana jakiegoś pewnie
A co do ruchu to chodzę jeszcze na rower jak pogoda pozwala (szkoda by było nie wykorzystać okolicy i lasu) i jeszcze dorzucam czasami rolki. Tylko przynajmniej u nas ciągle pada, a wczoraj śmigałam z tego lasu jak torpeda bo złapała mnie burza z piorunami

[Ariada]

Napisane przez Ashia87

20km/h? toż to mój caly się trzęsie i więcej nie daję rady wyciągnąć niż 21km/h...
Jakie masz koło? i ile przebiegasz km zwykłym tempem?
W sumie to masz tak jak w moim starym orbim, że biegałam z prędkością 35km/h

12kg u mnie poniżej 18km/h to jest spacer w stylu mojej babci 20km/h to taki spokojny bieg, a 30km/h to sprint

[Ashia87]

Napisane przez Ariada

12kg u mnie poniżej 18km/h to jest spacer w stylu mojej babci 20km/h to taki spokojny bieg, a 30km/h to sprint

czyli liczniki są do doopy na moim spokojny bieg to 10km/h a sprint to 21km/h a i tak najlepsze było na tym starym... 30km/h to był spacerek

[XxXJuSstiii]

Melduję, że urodziłam synka 9 dni temu, jest kochany tak że wracam do orbiego za kilka tygodni

[susie_and_me]

Napisane przez XxXJuSstiii

Melduję, że urodziłam synka 9 dni temu, jest kochany tak że wracam do orbiego za kilka tygodni

Gratulacje!!!
....
Ja po dwóch dniach obijania wróciłam dziś do orbiego. Nie wiem co się dzieje waga się ruszyła po zastoju, spadła mi o 2 kg, ale cm bardzo mało...

[Ariada]

Napisane przez XxXJuSstiii

Melduję, że urodziłam synka 9 dni temu, jest kochany tak że wracam do orbiego za kilka tygodni

Gratulacje

Napisane przez susie_and_me

Ja po dwóch dniach obijania wróciłam dziś do orbiego. Nie wiem co się dzieje waga się ruszyła po zastoju, spadła mi o 2 kg, ale cm bardzo mało...

Może woda z Ciebie zeszła stąd taki szybki spadek wagi? Ja tak mam po @ (nawet się nie ważę w tym czasie, bo to bez sensu).


Dziś kolejny interwał zaliczony kocham to

[susie_and_me]

Napisane przez Ariada

Gratulacje


Może woda z Ciebie zeszła stąd taki szybki spadek wagi? Ja tak mam po @ (nawet się nie ważę w tym czasie, bo to bez sensu).

myślę, że masz rację, spadek zanotowałam po okresie

Napisane przez Ariada

Dziś kolejny interwał zaliczony kocham to

ja również po interwałach + później siłówka

[laisla]

Napisane przez XxXJuSstiii

Melduję, że urodziłam synka 9 dni temu, jest kochany tak że wracam do orbiego za kilka tygodni

Gratulacje
Czekamy czekamy

[Ashia87]

Napisane przez XxXJuSstiii

Melduję, że urodziłam synka 9 dni temu, jest kochany tak że wracam do orbiego za kilka tygodni

Gratuluję Niech Bartuś rośnie zdrowo

[Biala magia]

Napisane przez XxXJuSstiii

Melduję, że urodziłam synka 9 dni temu, jest kochany tak że wracam do orbiego za kilka tygodni

Gratulacje! Wszystkiego dobrego dla zacnej mamy i synka!

[XxXJuSstiii]

dziękuję dziewczyny

[Ashia87]

Cześć dziewczęta! Jest już trochę późno, ja ledwo daję radę leżeć ale się pochwalę, ponieważ pół godziny temu skończyłam mój dzisiejszy trening na orbitreku... 55 minut i spalone 729 kcal padam na cyce

[susie_and_me]

Witam po krótkiej przerwie. Nie udzielam się, ale ćwiczę
Dziś zrobiłam zestawienie swoich efektów i prezentuję poniżej.
Potrzebuję tylko polecenia jakiegoś specyfika mocno ujędrniającego, ponieważ troszkę mi na brzuszku skóra słabo odzyskuje swoją jędrność - co widać (te marszczenia - wykręcam się do zrobienia fotki, a że skóra mało napięta, więc taki efekt). Poza tym coraz lepiej. Dolna część ciała może być z lekka napuchnięta, bo przed robieniem fotki zaliczyłam siłówkę. Mam nadzieję, że chociaż jedną osobę zmotywuję - cieszę się ogromnie, że takie rezultaty osiągnęłam. Dla mnie to było nierealne, a jednak!!!
p.s. bladość mojej skóry jest moim świadomym wyborem

[laisla]

Susie, rewelacyjny efekt Musisz mieć mocną motywację bo efekty błyskawiczne biorąc pod uwagę krótki czas

[susie_and_me]

Napisane przez laisla

Susie, rewelacyjny efekt Musisz mieć mocną motywację bo efekty błyskawiczne biorąc pod uwagę krótki czas

dziękuję bardzo
jeżeli chodzi o moją motywację, to podpasował mi nowy styl życia, do tego ogromnie motywują te spojrzenia znajomych w moją stronę, i ten pierwszy "WOW" hehe - nie chcę już więcej patrzeć w lustro i tęsknić za tym pięknym ciałem, jakie kiedyś miałam - obecnie jeszcze mi sporo do takowego brakuje, ale ogromnie się cieszę, że daję radę i jestem na tak dobrej drodze...

[susie_and_me]

Moje spadki od 15 lutego na dzień dzisiejszy
łydka nisko - 1
łydka w najszerszym miejscu - 3
udo 7 cm nad kolanem - 7,5
udo 21 cm nad kolanem -9
udo na samej górze - 9
pupa - 8
biodra -8
pępek - 12
talia - 7,5
biust -2 buuuu
biceps - 4
p.s. myślę, żeby zacząć ćwiczyć Insanity hmmm