Coraz wolniej dochodzimy, ale nadal się lubimy ! TŻtówki i EXtżtówki '08 - cz. 17

[natalia1011]

Napisane przez gothka152

W drodze powrotnej- same przygody
Najpierw nawigacja wyprowadziła nas w szczere pole, na drogę wyjeżdżoną jedynie przez traktor. Samochód trochę nam się zablokował, nie wiedzieliśmy, czy damy radę wyjechać Potem mój tata zgubił komórkę w tym polu, po nocy i szukaliśmy- na szczęście znalazł.
Później zabiliśmy zająca, dosłownie wskoczył nam pod koła I na koniec cudownego dnia dostaliśmy 200 zł mandatu za przekroczenie prędkości.
Wróciliśmy o wpół do drugiej w nocy.

O kurcze! straszne przygody, współczucia. a ten zając by mi się chyba śnił po nocach ;/

Napisane przez fioleciasto

Ja prawko mam, ale coś mi na razie to jeżdżenie nie wychodzi.

mam to samo, próbuje się zmobilizować do jeżdżenia, bo by sie przydało juz, ale e 3 lata nie jezdziłam wiec dla mnie to abstrakcja teraz jezdzic po Wro, zwłaszcza że jeździłam tylko po małym miasteczku.

Napisane przez goplankowa

i ja + tosty ostatnio zaraziłam domowników tostami i codziennie szkoda, że u TŻta niezbyt są za włączaniem tostera

A macie czasami myśl, żeby tak spróbować czegoś innego jeśli chodzi o faceta?

zaśliniłam sie, tosty! kupie w końcu toster! i będę jeszcze większych rozmiarów!

TŻ bym nie zmieniła, ale czasami sobie myślę jakby to było gdyby go nie było
Też lubię jak mnie ktoś adoruje, ale adoratorzy sie zwineli jak zobaczyli, że nie ma na nic szans.

[fioleciasto]

Napisane przez goplankowa

i ja + tosty ostatnio zaraziłam domowników tostami i codziennie szkoda, że u TŻta niezbyt są za włączaniem tostera

A macie czasami myśl, żeby tak spróbować czegoś innego jeśli chodzi o faceta?

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------


No to ładnie ja niestety do moich dziewczyn muszę dojeżdżać na przesiadki przyjaciel to dla mnie mocne słowo z jedną znamy się 7 lat, od technikum, ale na studiach się mocno zżyłyśmy

Ja nigdy nie mam takich myśli.

No ja do tej drugiej to też muszę dojeżdżać z przesiadkami.

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Skończyłam czytać tego Greya strasznego

[jusiowa]

Ja bym poflirtowała, ale z kolesiem który mi się faktycznie podoba, typu tatuażysta

Ja kończę drugą część Grey'a

[goplankowa]

Napisane przez natalia1011

TŻ bym nie zmieniła, ale czasami sobie myślę jakby to było gdyby go nie było
Też lubię jak mnie ktoś adoruje, ale adoratorzy sie zwineli jak zobaczyli, że nie ma na nic szans.

A ja nie miałam takich fajnych początków, no i mi się podobało jak się mną ktoś interesował i jak ostatnio przed sesją miałam kryzys z TŻtem i był ten kolega to wolałam sobie z nimi i kumpelami siedzieć ale na szczęście wyjechał a z TŻtem się ułożyło ale chciałabym mieć go jako normalnego kumpla bo jest bardzo fajny, ale wkurza mnie jak jest niby zazdrosny miałam se z nim pogadać, ale znów wyjechał więc trudno

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

A ja muszę zdjęcia przerabiać, a nie chce mi się zbyt

[matallewar]

Ale spoko, FIOLE, już mam subsktypcje

A ja daje tz na urodziny angry birdsa nie mogę się go ba żywo doczekać

Tz miał dziś w końcu ten zabieg, ale nic więcej nie wiem, poza tym, ze żyje, leży i nie wolno mu wstawać i go boli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fioleciasto]

Napisane przez matallewar

Ale spoko, FIOLE, już mam subsktypcje

A ja daje tz na urodziny angry birdsa nie mogę się go ba żywo doczekać

Tz miał dziś w końcu ten zabieg, ale nic więcej nie wiem, poza tym, ze żyje, leży i nie wolno mu wstawać i go boli

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No byś spróbowała nie mieć

A tż na pewno wyzdrowieje

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez jusiowa

Ja bym poflirtowała, ale z kolesiem który mi się faktycznie podoba, typu tatuażysta

Ja kończę drugą część Grey'a

Ja poprzestanę na tej pierwszej.

[moniczka_90]

Napisane przez goplankowa

Gocia, to my już wiemy ja wiem, że TŻta nie zamieniłabym na nikogo innego, ale czasem tak ciekawa jestem po prostu albo jak był ten kolega, który się we mnie rzekomo zakochał, to fajnie było czuć, że nie tylko mój facet się mną interesuje ale znów wyjechał za granicę i lipa, nikt mnie nie adoruje nie no

jesli moge spytać.... straciłaś dziewictwo z obecnym TŻem ? nie byłaś nigdy z nikim innym ? nie musisz odpowiadać jak nie chcesz

[jusiowa]

Napisane przez fioleciasto

Ja poprzestanę na tej pierwszej.

Właściwie to przez jakiś czas nie umiałam skończyć pierwszej, ale jakoś zaczęłam ją zabierać ze sobą do pracy i czytałam w drodze. Tak mnie wciągnęła, że kupiłam dwie następne części

[goplankowa]

Napisane przez moniczka_90

jesli moge spytać.... straciłaś dziewictwo z obecnym TŻem ? nie byłaś nigdy z nikim innym ? nie musisz odpowiadać jak nie chcesz

tak z nim, i nie miałam nikogo tak poważnie, tylko takie nastoletnie związki

[moniczka_90]

Napisane przez goplankowa

tak z nim, i nie miałam nikogo tak poważnie, tylko takie nastoletnie związki

dlatego Cie ciekawi jakby to było z kimś innym <-- moja teoria

[gothka152]

Napisane przez moniczka_90

dlatego Cie ciekawi jakby to było z kimś innym <-- moja teoria

Monia, ja też straciłam dziewictwo z obecnym tżtem (jest moim jedynym partnerem seksualnym, z kobietą żadną nie byłam) i kompletnie nie ciekawi mnie, jakby to było z innym Na samą myśl, że miałabym z kimś innym być w ten sposób, że ktoś inny by mnie tak dotykał mam Nawet Katherine Moenning nie dałabym się tknąć
Myślę, że chodzi o coś innego niż seks. O zainteresowanie, czułość, komplementy; poczucie, że jest się kimś wyjątkowym.

[goplankowa]

Napisane przez moniczka_90

dlatego Cie ciekawi jakby to było z kimś innym <-- moja teoria

Też tak sądzę :P no i nie miałam tego co powinnam mieć na początku związku TŻ też kiedyś mówił, że go ciekawi. Tzn nie chciałby ale po prostu jest ciekawy a ja też jestem jego pierwszą

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

A seksu to ja nawet na myśli nie miałam

[gothka152]

Gopli, czego nie mieliście na początku związku?

[moniczka_90]

to wy nie mówicie o seksie ? myślałam, że myślicie jak to jest z kimś innym uprawiać seks

[goplankowa]

To ja bardziej zabiegałam niż, to ja pierwsza dałam buziaka, przytuliłam się, zaczęłam wgl temat nas. TŻ był potwornie nieśmiały. Nawet w liście mi napisał, że jak jechał na spotkanie ze mną pierwszy raz to był bardziej zestresowany niż przed maturą nie miałam żadnych kwiatków, słodkich sms'ów. Ja go nauczyłam pisać sms'y z minkami. Masakra no teraz do intymności jest pierwszy, ale jednak nie miałam tego na początku

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez moniczka_90

to wy nie mówicie o seksie ? myślałam, że myślicie jak to jest z kimś innym uprawiać seks

Niee, ja miałam na myśli ogólnie związek tego to ja nawet ciekawa jestem z TŻtem bo tak rzadko

[fioleciasto]

A ja byłam z paroma innymi facetami przed tż i może dlatego nie jestem ciekawa

[gothka152]

Napisane przez goplankowa

To ja bardziej zabiegałam niż, to ja pierwsza dałam buziaka, przytuliłam się, zaczęłam wgl temat nas. TŻ był potwornie nieśmiały. Nawet w liście mi napisał, że jak jechał na spotkanie ze mną pierwszy raz to był bardziej zestresowany niż przed maturą nie miałam żadnych kwiatków, słodkich sms'ów. Ja go nauczyłam pisać sms'y z minkami. Masakra no teraz do intymności jest pierwszy, ale jednak nie miałam tego na początku

Niekoniecznie to facet musi zawsze wychodzić z inicjatywą
Trafiłaś na faceta, którego musiałaś dla siebie ,,otworzyć"- ale jednocześnie go sobie wychowałaś
Oswajanie tej drugiej osoby i pokazanie jej lepszej strony życia dla mnie osobiście jest o niebo piękniejsze, niż kwiatki i smsy

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez fioleciasto

A ja byłam z paroma innymi facetami przed tż i może dlatego nie jestem ciekawa

Ja gdybym została w związku z którymś z moich byłych byłabym już nieszczęśliwą żoną z dwójką dzieci Kompletnie nie potrafili wyjść naprzeciw marzeniom, same schematy...
Jedynie z tym, z którym się do dziś przyjaźnię (tym z gór ) małżeństwo okazałoby się prawdopodobnie jedną, wielką imprezą No ale też nie tego szukałam.

[moniczka_90]

Napisane przez fioleciasto

A ja byłam z paroma innymi facetami przed tż i może dlatego nie jestem ciekawa

dokładnie

[fioleciasto]

skończyłam film i mówię wam dobranoc

[goplankowa]

Napisane przez gothka152

Niekoniecznie to facet musi zawsze wychodzić z inicjatywą
Trafiłaś na faceta, którego musiałaś dla siebie ,,otworzyć"- ale jednocześnie go sobie wychowałaś
Oswajanie tej drugiej osoby i pokazanie jej lepszej strony życia dla mnie osobiście jest o niebo piękniejsze, niż kwiatki i smsy

no ale on był dziwak pomyśleć sobie czasem można a jest nam razem doooobrze przynajmniej stara się starać po 5 latach i nadrabiać

---------- Dopisano o 23:11 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Jak ja nie lubię się brać za coś przed wykąpaniem się nie umiem teraz się zabrać do łazienki

[gothka152]

Napisane przez goplankowa

no ale on był dziwak pomyśleć sobie czasem można a jest nam razem doooobrze przynajmniej stara się starać po 5 latach i nadrabiać

Oj tam, bycie dziwakiem jest lepsze niż bycie jak wszyscy

[goplankowa]

Napisane przez gothka152

Oj tam, bycie dziwakiem jest lepsze niż bycie jak wszyscy

no w sumie jest co wspominać

Nasza niedzielna wycieczka nie wypali, kicha narzeczony kumpeli musi iść do pracy więc z TŻtem bierzemy rowery i jedziemy za miasto ciekawe czy dam radę a pod wieczór jakaś sesja

Mam zamiar zrobić też sama sobie zdjęcie do legitki w naszym małym studio tzn TŻ mi. po co mam płacić, jak zapłacę tylko za wywołanie

[gothka152]

Ja do tżta jadę w poniedziałek

---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Śpijcie dobrze

[matallewar]

Napisane przez fioleciasto

A ja byłam z paroma innymi facetami przed tż i może dlatego nie jestem ciekawa

U mnie to samo
I jakoś sobie nie wyobrażam, że tż miałby być tym jedynym, zeżarłaby mnie ciekawość

[fioleciasto]

Dzień dobry

[goplankowa]

Dzień dobry niech ktoś idzie za mnie do pracy

[fioleciasto]

Napisane przez goplankowa

Dzień dobry niech ktoś idzie za mnie do pracy

Ja nie mogę, bo już jestem umówiona na dziś

Wykąpałam się i biorę się za malowanie paznokci u rąk i stóp

[goplankowa]

Napisane przez fioleciasto

Ja nie mogę, bo już jestem umówiona na dziś

Wykąpałam się i biorę się za malowanie paznokci u rąk i stóp

odstąpię z wypłaty trochę

Ja wczoraj przed snem sobie pomalowałam u stóp, tzn poprawiłam i duże ciut się spartoliły a wczoraj w pracy zmywałam lakier u rąk bo używamy zmywacza do zmazywania cen, i wypiłowałam jakby szefowa mnie widziała to lecę od razu

[moniczka_90]

dzień dobry
kończę śniadanie i zaraz idę pod prysznic

[fioleciasto]

ja juz pomalowalam i teraz czekam az wyschna