Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013 - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części?
Mama w necie, do kontaktu palce wsadza dziecię - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Do majowo-czerwcowych kurator wkracza, kończy patologię, każda rozpacza - mamusie maj czerwiec 2013 10 18,87%
Dziecko nie przebrane, obiad nie gotowy, zawsze jest czas na wizażowe rozmowy - mamy V VI 2013 4 7,55%
Majówki od wizażu uzależnione, dzieci zaniedbane, samotne, nie nakarmione.- mamy maj czerwiec 2013 2 3,77%
W domu syf, w domu smród przez Internet cierpię głód - dzieci majowo-czerwcowe 2013 5 9,43%
Każda mama jak sarenka po wizażu hasa, a dzieci ich brudne i gile do pasa- mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Jem warzywek kilkanaście, budzę się, gdy mama zaśnie- mamusie maj czerwiec 2013 14 26,42%
Już mamusie lamentują, czy nam żółtka posmakują- mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Jak ten czas nam szybko leci, pierwsza gwiazdka naszych dzieci - mamusie maj czerwiec 2013 21 39,62%
Wątek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Kto rano wcześnie wstaje, temu dziecię spać nie daje - mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Większość dzieci już ząbkuje, a Emil to nawet raczkuje - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Na dworze chłód doskwiera, a u nas gorąca atmosfera- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak dobrze nam w roli matki - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda – za nami jesień złotoruda! - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 na odchowalni, cz.6 2 3,77%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-08, 12:42   #721
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Witam nową mamę
Megusia mój synek 23.11 kończy pół roczku i wtedy zaczniemy rozszerzać dietę choć np. dziś ssał jabłuszko
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 12:46   #722
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość

clo...dla Florusiaklaski : pięknie się rozwija...
mój Gabrynio jeszcze ma z tym problemy..zn.turla się wte i we wte ale jak już uda mu sie przekręcić na brzuch to nie potrafi wyciągnąć rączki spod siebie
a jak leży na brzuszku to jeszcze nie prostuje rączek..
ale Gabryniu ma jeszcze czas! a Flo z turlaniem sobie nie radzi. raczej z przypadku mu wychodzi. przyjaciolka pokazala mi, jak moge cwiczyc to przekrecanie sie - tak za nozki to sie robi. i wlasnie na poczatku jest problem z ta reka, wiec wtedy pomaga sie tak:
- najpierw zeby mlody wyjal raczke spod brzuszka, unosimy lekko bioderko z tej strony
- a jak raczka jest juz "wolna", ale nie chce jeszcze isc do przodu, to po troszeczku ja popychamy.
z ta raczka to juz po paru cwiczeniach zalapal o co biega
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 12:48   #723
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

U mnie ilościowo tak samo - też pół słoiczka max, więcej nie da rady mu wcisnąć. Cieszę się że nie jestem sama.
Jak mały robił pierwszą twardszą kupkę to płakał, chyba przez to że do tej pory te 'pultawki' nie wymagały wysiłku a tutaj jednak coś twardszego trzeba było wycisnąć. Teraz jak się załatwia to go zimnem otrzepuje, śmiesznie to wygląda.

cloche kruszynka - tzn?
Mój Bartek jest cięższy i większy od wszystkich dzieci, zarówno z kwietnia i maja, tych co znam. Chyba mam w cycach jakieś koksy

Justi ja byłam przekonana że wprowadzę właśnie też po pół roku no ale lekarz doradził tak a nie inaczej a mój młody to taki żarrrłoczek że szok. Mimo że je w ciągu dnia deserek i zupkę z kaszą manną to i tak cyca doi tak samo. Zje zupkę i za godzinę chce cyca. A jest to dziecko zupełnie bezsmoczkowe - butelka jest fe i smoczka też nie ciamka.
Więc pozostaje nam łyżeczka - na szczęście dobrze sobie radzi, od małego jadł ładnych kilka razy dziennie krople na kolkę więc nauczył się z niej jeść.

Edytowane przez megusia87
Czas edycji: 2013-11-08 o 12:53
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:03   #724
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
no wlaśnie... my bardzo chcemy drugie dziecko.. ale... teraz to już się zastanawiamy, bo jak drugie będzie takie same jak Wojtuś to wszyscy w psychiatryku wylądujemy!!


calgel- u nas NIC kompletnie NIC nie działa

stosuję też granulki z rumiankiem -sklad taki jak camilla ,tylko duuużo tańsze,bo trzeba samemu rozrabiać, ale czy to coś daje??
nie sądzę...
ale jeśli daje, to nie chcę wiedzieć co by było gdybym tego mu nie dawała
Rozumiem, że się zastanawiacie...z Helą nie mamy takich problemów a jest tak absorbująca że też się zastanawiam czy dałabym radę z drugim takim także punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia
Ja myślę, że drugie będzie u Was spokojniejsze

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Bartuś, za 2 dni kończy 5 mcy. 53cm i 3250. Troszkę nam się już przybrało, 2 tyg temu mieliśmy 8kg rośnie zastraszająco szybko, nosimy już 74

Marchewkę mamy już za sobą, nawet pietruszkę i dynię. Jakoś wchodzi bez większych scen, choć zupa zawsze jest w oku, nosie, na mamusi itp
Deserki też wcina więc nie mam na co narzekać.

Karmię naturalnie, wszędzie piszą żeby pokarmy inne wprowadzać w okolicy 6mca ale nam pediatra kazała zacząć podawać właśnie 2tyg temu. Zastanawiałam się czy nie za wczas no ale komuś zaufać trzeba.

A jak u Was dziewczyny?

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Veronic - mój mąż chciał zawsze trójkę a teraz to się zastanawia czy drugie będzie
Moja waży ponad 8 kg ale ona trochę starsza i też 74 nosimy

Nam pediatra też zaleciła wcześniej wprowadzać i tak też zrobiłyśmy tyle że jak skończyła 5 miesięcy. Na razie same warzywka jej serwuje - 3 tydzień leci.

Haha mój też się zastanawia na drugim

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
helo

nie mam weny na nadrabianie jakoś
u nas ok, dziś basen wczoraj byliśmy na mega spotkaniu mam z dziećmi - 27 mam + dzieciarnia działo się a rano byliśmy na bardziej kameralnym spotkaniu mam noszących-chustujących

Pawie oczko zauważyłam w starym wątku, że pytałaś o mojego brata. Miał 2 latka

może wieczorem coś poczytam więcej
Wow ale spotkania zazdraszaczam choć taka ilość dzieci na raz mnie przeraża

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
U mnie ilościowo tak samo - też pół słoiczka max, więcej nie da rady mu wcisnąć. Cieszę się że nie jestem sama.
Jak mały robił pierwszą twardszą kupkę to płakał, chyba przez to że do tej pory te 'pultawki' nie wymagały wysiłku a tutaj jednak coś twardszego trzeba było wycisnąć. Teraz jak się załatwia to go zimnem otrzepuje, śmiesznie to wygląda.

cloche kruszynka - tzn?
Mój Bartek jest cięższy i większy od wszystkich dzieci, zarówno z kwietnia i maja, tych co znam. Chyba mam w cycach jakieś koksy

Justi ja byłam przekonana że wprowadzę właśnie też po pół roku no ale lekarz doradził tak a nie inaczej a mój młody to taki żarrrłoczek że szok. Mimo że je w ciągu dnia deserek i zupkę z kaszą manną to i tak cyca doi tak samo. Zje zupkę i za godzinę chce cyca. A jest to dziecko zupełnie bezsmoczkowe - butelka jest fe i smoczka też nie ciamka.
Więc pozostaje nam łyżeczka - na szczęście dobrze sobie radzi, od małego jadł ładnych kilka razy dziennie krople na kolkę więc nauczył się z niej jeść.
Hmm u nas nie ma żadnych problemów z kupką i nie ma takich reakcji może zapytaj o to pediatrę na najbliższej wizycie. A wodę dajesz? mi moja radziła dawać trochę wody. Uczymy się pić z niekapka.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Megusia - super że nie ciumka smoczka a kciuka nie ssie w zamian?
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:18   #725
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
U mnie ilościowo tak samo - też pół słoiczka max, więcej nie da rady mu wcisnąć. Cieszę się że nie jestem sama.
Jak mały robił pierwszą twardszą kupkę to płakał, chyba przez to że do tej pory te 'pultawki' nie wymagały wysiłku a tutaj jednak coś twardszego trzeba było wycisnąć. Teraz jak się załatwia to go zimnem otrzepuje, śmiesznie to wygląda.

cloche kruszynka - tzn?
Mój Bartek jest cięższy i większy od wszystkich dzieci, zarówno z kwietnia i maja, tych co znam. Chyba mam w cycach jakieś koksy

Justi ja byłam przekonana że wprowadzę właśnie też po pół roku no ale lekarz doradził tak a nie inaczej a mój młody to taki żarrrłoczek że szok. Mimo że je w ciągu dnia deserek i zupkę z kaszą manną to i tak cyca doi tak samo. Zje zupkę i za godzinę chce cyca. A jest to dziecko zupełnie bezsmoczkowe - butelka jest fe i smoczka też nie ciamka.
Więc pozostaje nam łyżeczka - na szczęście dobrze sobie radzi, od małego jadł ładnych kilka razy dziennie krople na kolkę więc nauczył się z niej jeść.
ja mam wrazenie, ze on teraz te geste a czasem nawet plastelinowate kupki wyciska latwiej niz tamte wodniste... czasem to sobie steknie dwa razy i kupalec gotowy. a z tym otrzepywaniem, wlasnie, zapomnialam sie pediatry pytac... moj tez tak robi, ale nie po kupie czy przed czy przy przebieraniu czy cokolwiek... nie zauwazylam jeszcze zaleznosci. ale czasem wlasnie sie tak otrzepuje od czego to moze byc? nie moze to byc z zimna

a kruszynka, bo on wczoraj wazony 6040 g ma, a starszy od twojego jest no ale on to rzadzi sie swoimi prawami, dwa razy operowany byl, wiec i tak niezle sie trzyma
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:19   #726
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013


---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------


[QUOTE/]Hmm u nas nie ma żadnych problemów z kupką i nie ma takich reakcji może zapytaj o to pediatrę na najbliższej wizycie. A wodę dajesz? mi moja radziła dawać trochę wody. Uczymy się pić z niekapka.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Megusia - super że nie ciumka smoczka a kciuka nie ssie w zamian?[/QUOTE]

W przyszłym tygodniu wybieramy się do lekarza więc zapytam na wszelki wypadek. Wody nie podaję. A ile tej wody i jakiej?
Musiałabym podawać łyżeczką
Pakuje paluchy do dzióba to chyba na zęby ale kciuka nie ssie na szczęście.
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:26   #727
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------


[QUOTE/]Hmm u nas nie ma żadnych problemów z kupką i nie ma takich reakcji może zapytaj o to pediatrę na najbliższej wizycie. A wodę dajesz? mi moja radziła dawać trochę wody. Uczymy się pić z niekapka.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Megusia - super że nie ciumka smoczka a kciuka nie ssie w zamian?
W przyszłym tygodniu wybieramy się do lekarza więc zapytam na wszelki wypadek. Wody nie podaję. A ile tej wody i jakiej?
Musiałabym podawać łyżeczką
Pakuje paluchy do dzióba to chyba na zęby ale kciuka nie ssie na szczęście.[/QUOTE]
To dobrze, że nie ssie kciuka a branie wszystkiego do pyszczka jest normalne

Co do wody to nie mówiła mi lekarka ile. Ja daję źródlaną przegotowaną. Sama piję Żywiec zdrój albo Aquarel więc taką daję. Ona niedużo pije, ale nawet 10ml to już dużo w przypadku takiego brzdąca. Mojej udało się 2 razy z 20 ml pociągnąć ale z połowę bokiem wypluła
Skoro wybieracie się do lekarza w przyszłym tygodniu to może poczekaj z tą wodą i też ze swoim lekarzem skonsultuj
I co do nauki picia jest taki twór jak kubek diody podobno fajnie się dzieciaczki uczą my też będziemy za niedługo próbować
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-08, 13:36   #728
Kinga_20
Zakorzenienie
 
Avatar Kinga_20
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 427
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Od 3 dni daję ten gluten i jak po nim kupa powinna wyglądać? Bo dzisiaj wyszła dziwna jakby trochę mączna taka, nie wiem jak to określić :/

A Doidycup my używamy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

If the sun shuts down and decided not to shine no more, I would still have You...

Kinga_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:38   #729
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Poczytam o tym kubeczku, jak mu wsadzę butelkę to mamla smoczek z jednej strony w drugą, coś tam bokiem wyleci i tym sposobem 10ml zjadane jest w 10min

deb masz rację, zapytam o tą wodę lekarza, słyszałam właśnie że woda dobrze robi na oczyszczanie złogów

cloche mały zaczął się otrzepywać odkąd robi twardsze kupki, jak ciśnie i puszcza bąki to tak ma, powiem szczerze że jak ja się wypróżniam to też mam niekiedy takie reakcje więc może ma coś po mnie ale o to też zapytam lekarza.
Ważne że maluszek przybiera u nas też niestety byłą raz operacja pod znieczuleniem ogólnym - jak mały miał miesiąc dokładnie na ropień okołoodbytniczy. Brak słów co ja wtedy przeżyłam więc współczuję dwóch operacji.

Przyznam się wam do czegoś bez bicia - nie potrafię spać bez Bartoszka, już mija 5mcy a on nadal w naszym łóżku. Najpierw miał spać przez 1mc, później kolejny i tak dalej........ Ważne że mąż nie protestuje
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:42   #730
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
A zapomniałam Wam pisać, że wczoraj dostałam ochrzan od Tż że wpuszczam obcych do domu przyszła jakaś baba i zrozumiałam że z firmy energetycznej z którą mamy umowę i że mogę mieć zniżkę to wpuściłam. Ale w trakcie rozmowy okazało się że to inna firma ale oni z moją współpracują i w ogóle luzik. No ale nie uwierzyłam i podziękowałam. NA SZCZĘŚCIE. Mąż sprawdził i to oszuści! podpisując z nimi umowę zapłaciłabym karę u swojego dostawcy albo u nich koszty manipulacyjne czy jakieś tam 300 zł No więc więcej obcych nie wpuszam
uważajcie na tych ściemniaczy wszystkich. Ja już domofon przestanę odbierać bo albo reklamy chcą do skrzynki wrzucać albo kity mi wciskać
ja z zasady nigdy się na nic nie zgadzam jak ktoś dzwoni telefonem/ przyłazi do domu i coś proponuje. jakby mi to było potrzebne sama bym się zainteresowała tzn jeśli chodzi o telemarketing to zawsze jestem bardzo miła, uprzejma, "tak, oczywiście, świetna oferta" "to możemy pani przysłać?" "NIE" nigdy na nic się nie zgodziłam jeszcze. najśmieszniejsze jak pracowałam w księgarni i telemarketerzy z tej firmy do mnie dzwonili i proponowali jakieś albumy itp a ja im tłumaczyłam że naprawdę je dobrze znam i że one są paskudne a potem już w ostateczności że pracuje w tej księgarni i z moją zniżką pracowniczą mogą się schować ze swoimi ofertami


my po rehabilitacji, Młody padł, ja ogarnęłam dom. mamy paskudnego grzyba na ścianach w zeszłym roku był w małym pokoju, w rogu, pomogło wietrzenie i pochłaniacz wilgoci, teraz się robi też w salonie koło okna, paskudna czarna ścieżka już nie wiem co w tym robic, macie jakieś sposoby?
jestem nieprzytomna, Przemek od kilku tygodni budzi się kilka razy w nocy, popłakuje przez sen za smokiem, dostaje go, za pół h powtórka z tym te nie mam pomysłu już co robić ... dziś na dodatek źle miał pampka zapiętego i się zasikał i nie wiedziałam dlaczego tak płakusia, dawałam mu ciągle smoka, zasypiał i się zaraz budził i zaś płacz ... myślałam że z głody więc zrobiłam mleko, wyciągnęłam na przewinięcie i dopiero wymacałam że mokry ... no ale za to zasnął przewinięty, najedzony i przebrany
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:47   #731
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------


[QUOTE/]Hmm u nas nie ma żadnych problemów z kupką i nie ma takich reakcji może zapytaj o to pediatrę na najbliższej wizycie. A wodę dajesz? mi moja radziła dawać trochę wody. Uczymy się pić z niekapka.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Megusia - super że nie ciumka smoczka a kciuka nie ssie w zamian?
W przyszłym tygodniu wybieramy się do lekarza więc zapytam na wszelki wypadek. Wody nie podaję. A ile tej wody i jakiej?
Musiałabym podawać łyżeczką
Pakuje paluchy do dzióba to chyba na zęby ale kciuka nie ssie na szczęście.[/QUOTE]
witaj
u nas też był problem z kupami ale wszystko sie unormowało dzięki podawaniu suszonej śliwki/moreli - odrobinkę no i woda do picia, mój też jest anty smoczkowy ale ładnie pije z doidy cup wodę i na dniach nauczył się z niekapka aventu - jak masz w domu jakąś butelke tej firmy to możesz końcówke dokupić za pare zł

--
wróciliśmy ze spaceru, zrobiłam przepyszny obiad z łososiem i mascarpone - dzieki hump lubie takie obiady - gdy makaron dłuzej sie gotuje niz zrobienie sosu
kupiłam malemu gryzak do owoców i pieknie wyciumkał jabłko - ze sloiczka nie ruszy
obiad dzisiejszy standardowo wypluty, z torbami pójde jak on tak bedzie jadł
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-08, 13:51   #732
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

megusia, ja takie cos bede przechodzila jeszcze my nie mielismy zabiegu, tylko operacje z prawdziwego zdarzenia. na otwartym sercu. z krazeniem pozaustrojowym. ale co by to nie bylo - wiem, jaki jest stres i jaki strach, jak oddaje sie dziecko w rece chirurgow. chociaz stalo sie to dla mnie taka normalna koniecznoscia, az mam wrazenie, ze to taka rutyna...

vil, na grzyba to wietrzenie, ale takie 3 razy dziennie przez 2 minuty cala chate wzdluz i wszerz, no i pomiedzy tymi wietrzeniami ogrzewanie do 18-20 stopni. i dobrze ocieplone sciany...
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 13:52   #733
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez modro Pokaż wiadomość
Ja bym chciała wrócić do pracy, ale już wiem, że jak wezmę roczny to nie będe miała dokąd wracać
U nas jest cos takiego co się nazywa opiekun dzienny czy jakoś tak. Tylko tam chyba nie ma rodziców do pomocy. Osobiście nie skorzystałabym z tej oferty.
czemu??

----
U nas dzien marudy Jak nie je albo nie spi to jęczy.. mogłam nie sprzątac na drzemce to bym miała chwile dla siebie.. ehh

Jaki kubek niekapek polecacie?? Czy potem z tego kubka po ściągnięciu tego "smoczka" można pić bezpośrednio czy na zaś będę potrzebować jeszcze innego kubka?? Muszę zrobić zakupy to bym porobiła więcej też na później..

Co jeszcze z akcesoriów w niedługiej lub dluższej przyszłości w ogóle potrzebuje oprócz kubka niekapka, zabezpieczen do gniazdek, jakiś sztućców, miseczki i talerzyka?? Oprócz zabawek..


A i nieuznali mi gwarancji piekarnika:pa la: Zrobiłam awanturę.. Potem zrobił mąż awanturę.. ale i tak to nic nie dało oprócz podniesienia mi adrenaliny...
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 14:37   #734
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

właśnie ja też chce jakiś dobry kubek niekapek... mam dwa : jeden z ikei, drugi TT, ale nie umie pić - większość wylewa... wydaję mi się, że za szybko leci...

a tak w ogóle to moje dziecko nic nie chce pić... więc kupiłam sok jabłkowy z hippa, dałam z butli, z niekapka, z łyżeczki ... nic
wczoraj kupiłam sok bananowy, z butli nie, z niekapka próbował, ale nie radzi sobie, a z łyżeczki pięknie je (pije )
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 14:39   #735
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, jako 'świeżak' wypada się przywitać

Jestem mamą 5-cio miesięcznego szkraba.

Fajnie że jest takie forum, można się 'odchamić' w gronie o wspólnych kupkowo-ząbkowych zainteresowaniach

Pozdrawiam Was wszystkie


Odnośnie poprzedniego postu - u nas też zaczyna się ząbkowy temat, dziąsełka na dole podpuchnięte, mały pindzi od rana do wieczora ale na szczęście noce przesypia. Zobaczymy jak będzie dalej. Jak bardzo daje w skórę smaruję dentinoxem. Koleżanka stosowała camilię - czy któraś z Was miała z tym do czynienia?
hej

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
A zapomniałam Wam pisać, że wczoraj dostałam ochrzan od Tż że wpuszczam obcych do domu przyszła jakaś baba i zrozumiałam że z firmy energetycznej z którą mamy umowę i że mogę mieć zniżkę to wpuściłam. Ale w trakcie rozmowy okazało się że to inna firma ale oni z moją współpracują i w ogóle luzik. No ale nie uwierzyłam i podziękowałam. NA SZCZĘŚCIE. Mąż sprawdził i to oszuści! podpisując z nimi umowę zapłaciłabym karę u swojego dostawcy albo u nich koszty manipulacyjne czy jakieś tam 300 zł No więc więcej obcych nie wpuszam
uważajcie na tych ściemniaczy wszystkich. Ja już domofon przestanę odbierać bo albo reklamy chcą do skrzynki wrzucać albo kity mi wciskać
u nas jeszcze czasem kurier dzwoni

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
calgel- u nas NIC kompletnie NIC nie działa
u nas działał na początku
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 14:50   #736
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Nie ma to jak kupa od razu po zmianie pieluchy

Moje dziecko nie chce się niczym bawić, tylko hasanie z mamą uszczęśliwia

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:46 ----------

Maarchewka ja właśnie też poszukuję niekapka ;/
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 14:51   #737
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a kruszynka, bo on wczoraj wazony 6040 g ma, a starszy od twojego jest no ale on to rzadzi sie swoimi prawami, dwa razy operowany byl, wiec i tak niezle sie trzyma
nieźle?Florek wymiata!

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość

Przyznam się wam do czegoś bez bicia - nie potrafię spać bez Bartoszka, już mija 5mcy a on nadal w naszym łóżku. Najpierw miał spać przez 1mc, później kolejny i tak dalej........ Ważne że mąż nie protestuje
jak wam tak pasuje, to sobie śpijcie. mi niewygodnie jak młody się na mnie pcha

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
wróciliśmy ze spaceru, zrobiłam przepyszny obiad z łososiem i mascarpone - dzieki hump lubie takie obiady - gdy makaron dłuzej sie gotuje niz zrobienie sosu
kupiłam malemu gryzak do owoców i pieknie wyciumkał jabłko - ze sloiczka nie ruszy
obiad dzisiejszy standardowo wypluty, z torbami pójde jak on tak bedzie jadł
cieszę się że smakowało, ale podziękowania należą się Mysi bo to ona przekazała mi tą tajemną recepturę u nas dziś obiad leniwca i wyrodnej matki czyli pyszne mrożone pierogi ruskie

ano i byliśmy na długim spacerze bo pogoda piękna, pojechaliśmy też do mojej pracy pozałatwiać formalności wszelkie to I. się pouśmiechał do wujka-szefa i jak zwykle nikt mi nie wierzył ze takie słodkie dziecko może krzyczeć i że na pewno przesadzam. no nic, słodkie dziecko bawi się na macie i niech będzie słodkie jak najdłużej bo wieczorem mama wychodzi na spotkanie z koleżankami
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 15:09   #738
gosiulka22
Wtajemniczenie
 
Avatar gosiulka22
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
gratuluję siedzenia

ja małej nie sadzam więc nie wiem czy umie

Dzień dobry. Moje dziecko stwierdziło że wstaje razem ze swoim ojcem o 4 niestety ja nie umiałam wstać i mąż musiał małą lulać mam nadzieję żę się przez to nie spóźnił
ja nawet gdybym małej nie sadzała to ona na leżaczku np. nie opiera się tylko siedzi normalnie. A jak leży to robi brzuszki bo chce siedzieć

a co do wstawania to ja to mam na co dzień mała 4-5 już na nogach
gosiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 15:11   #739
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

megusia, ja tez z Florkiem razem spie, a mezowi tez to pasuje i nie wyobraza sobie, zeby moglo byc inaczej

hump, ja tez zrobilam ten obiad, tylko ze troche () pozmienialam: dalam normalnego lososia i creme fraiche. i chrzanu troche tez jeszcze dla urozmaicenia ale dobre jest!
a co do I. - wez go raz na caly dzien do pracy, jak tam taki grzeczny jest
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-08, 15:32   #740
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
a co do I. - wez go raz na caly dzien do pracy, jak tam taki grzeczny jest
to jest myśl i przebieranie pieluchy na biurku szefa!
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 16:18   #741
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

cloche to faktycznie poważnie u was było i jest... przykre że taki maluszek musi tyle przecierpieć. Ale jest silny chop i mamusie też ma strong woman

patrzę na ten kubeczek doidy i taki dziwny się wydaje, łatwo z tego karmić? Też będę się rozglądać za niekapkiem.

Ci 'akwizytorzy' to mnie też okropnie wkurzają. Z racji wykonywanej pracy potrafili dzwonić do nas po kilka razy w tygodniu, jak nie jakieś mapy i atlasy to jakieś datki na hospicjum itp. A dziś np jakiś pokaz gotowania. Matkoooo. Jak tylko ktoś coś proponuje to brzydko przerywam, że nie - dziękuję i się rozłączam bo szkoda mojego czasu i tego kogoś.


Mój synio właśnie wchłonął 140mleczka łyżeczką - babcia została z nim w domku i cierpliwie karmiła. Szybko poszło - 10min i po sprawie A teraz ględzi, gdzie tam do 18...

Edytowane przez megusia87
Czas edycji: 2013-11-08 o 16:20
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 16:24   #742
Kinga_20
Zakorzenienie
 
Avatar Kinga_20
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 427
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Poczytam o tym kubeczku, jak mu wsadzę butelkę to mamla smoczek z jednej strony w drugą, coś tam bokiem wyleci i tym sposobem 10ml zjadane jest w 10min

deb masz rację, zapytam o tą wodę lekarza, słyszałam właśnie że woda dobrze robi na oczyszczanie złogów

cloche mały zaczął się otrzepywać odkąd robi twardsze kupki, jak ciśnie i puszcza bąki to tak ma, powiem szczerze że jak ja się wypróżniam to też mam niekiedy takie reakcje więc może ma coś po mnie ale o to też zapytam lekarza.
Ważne że maluszek przybiera u nas też niestety byłą raz operacja pod znieczuleniem ogólnym - jak mały miał miesiąc dokładnie na ropień okołoodbytniczy. Brak słów co ja wtedy przeżyłam więc współczuję dwóch operacji.

Przyznam się wam do czegoś bez bicia - nie potrafię spać bez Bartoszka, już mija 5mcy a on nadal w naszym łóżku. Najpierw miał spać przez 1mc, później kolejny i tak dalej........ Ważne że mąż nie protestuje
Super że śpicie razem co do doidy to jest bardzo wygodny, skoro i tak muszę uczyć młodą to wolę żeby z normalnego kubka się nauczyla a nie z niekapka. Z doidy coraz lepiej nam idzie ale muszę jej trzymać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

If the sun shuts down and decided not to shine no more, I would still have You...

Kinga_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 16:30   #743
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Dziewczyny help bo nie wiem co robić

Wojtuś od pierwszej morfologii zrobionej kiedy miał 1,5 miesiaca miał podwyższony Aspat i Alat (związane z wątrobą). Jak miał 1,5 misiąca to byly w granicach 100 , a teraz są około 70 jeden, 50 drugi, norma okolo 30.

No i jak wychodziliśmy ze szpitala wtedy to dostałam skierowanie do gastrologia.. ale jak dzwoniłam gdziekolwiek to wolnych miejsc nie ma i ze w grudniu dzwonic to zapiszą na następny rok...

Przez to, że robiliśmy morfologie i one się zmniejszyly to w koncu tego gastrologa olałam.. Teraz jednak przy szczepieniu znowu dostałam skierowanie do gastrologa na cito.. głównie po to, żeby zrobić badania w kierunku toksoplazmozy i cytomegalii.. i znaleźć w koncu przyczynę dlaczego te enzymy są cały czas podwyższone... Z usg jamy brzusznej nic nie wyszło.. 2 razy robiliśmy...

Dzwoniłam znowu do przychodni gastrologicznej ze mam skierowanie na cito i czy mogę przyjechać zapytać lekarze czy nas przyjmie.. Rejestracja odesłała mnie do lekarza..

Lekarka skolei mi powiedziała, że do przychodni gastrologicznej mogę przyjść o ile są miejsca (nie ma) a jak nie ma to mogę przyjechać na izbę przyjęć i jeżeli tam lekarz stwierdzi ze są podstawy do przyjęcia do szpitala to mnie przyjmą na oddział i wtedy zrobi się badania - 3 dni przynajmniej leżenia.. Lekarka jeszcze powiedziała, że w przychodni mi nie zrobią tych badań bo to powinna zlecić pediatra i z gotowymi badaniami możemy przyjść do gastrologa zeby orzekł co o tym myśli...ale nie byla tego pewna bo ona na oddziale w szpitalu pracuje...


No i teraz nie wiem co ja mam robic - pediatra mówi, że ona tego nie zleci, tzn niby może zlecic ale będą wtedy płatne - 200 zł... (po 50 zł za każe badanie), tamta twierdzi ze mi też tego nie zrobią.. Ja to i mogę zaplacić za te badania tylko wlasnie nie wiem gdzie ja mam się w koncu zglosic zeby mi to zrobili??? I co w ogóle robić??
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 16:32   #744
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

kinga właśnie sobie zamówiłam ten kubeczek, zobaczymy jak nam pójdzie nauka
śpimy razem a mały zajmuje tyle miejsca co nasza dwójka.
W nocy jest to bardzo wygodne bo jak tylko się budzi to cyc w dzióbek i już, bez wstawania, bez rozbudzania. Tylko niekiedy budzę się a 'interes' na wierzchu i pytanie - kiedy ostatnio karmiłam

marchewka tak to jest z tą pitoloną służbą zdrowia :/ a może w jakimś prywatnym labo? Wiesz jakie parametry mają oznaczyć, jak ja robię badania w diagnostyce to tylko w okienku mówię jakie, płacę i bez żadnego skierowania. Swoją drogą ciekawe jak pediatra może nie zlecić badań skoro coś się dzieje, choć ja miałam całe ceregiele żeby dostać skierowanie na wymaz z oka:/ Ja to bym zrobiła badania prywatnie, skoro masz skierowanie na cito do lekarza to z tymi badaniami bym poszła i nie odpuściła aż przyjmą.

Edytowane przez megusia87
Czas edycji: 2013-11-08 o 16:37
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 16:50   #745
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
ja z zasady nigdy się na nic nie zgadzam jak ktoś dzwoni telefonem/ przyłazi do domu i coś proponuje. jakby mi to było potrzebne sama bym się zainteresowała tzn jeśli chodzi o telemarketing to zawsze jestem bardzo miła, uprzejma, "tak, oczywiście, świetna oferta" "to możemy pani przysłać?" "NIE" nigdy na nic się nie zgodziłam jeszcze. najśmieszniejsze jak pracowałam w księgarni i telemarketerzy z tej firmy do mnie dzwonili i proponowali jakieś albumy itp a ja im tłumaczyłam że naprawdę je dobrze znam i że one są paskudne a potem już w ostateczności że pracuje w tej księgarni i z moją zniżką pracowniczą mogą się schować ze swoimi ofertami


my po rehabilitacji, Młody padł, ja ogarnęłam dom. mamy paskudnego grzyba na ścianach w zeszłym roku był w małym pokoju, w rogu, pomogło wietrzenie i pochłaniacz wilgoci, teraz się robi też w salonie koło okna, paskudna czarna ścieżka już nie wiem co w tym robic, macie jakieś sposoby?
jestem nieprzytomna, Przemek od kilku tygodni budzi się kilka razy w nocy, popłakuje przez sen za smokiem, dostaje go, za pół h powtórka z tym te nie mam pomysłu już co robić ... dziś na dodatek źle miał pampka zapiętego i się zasikał i nie wiedziałam dlaczego tak płakusia, dawałam mu ciągle smoka, zasypiał i się zaraz budził i zaś płacz ... myślałam że z głody więc zrobiłam mleko, wyciągnęłam na przewinięcie i dopiero wymacałam że mokry ... no ale za to zasnął przewinięty, najedzony i przebrany
ja też się nigdy jeszcze na nic nie zgodziłam - chyba mam jeszcze trochę ciążowy mózg...chociaż po ciąży też podobno taki zostaje przez jakiś czas

co do grzyba to są jakieś środki chemiczne ale nie wiem czy przy dziecko można je stosować

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
czemu??

----
U nas dzien marudy Jak nie je albo nie spi to jęczy.. mogłam nie sprzątac na drzemce to bym miała chwile dla siebie.. ehh

Jaki kubek niekapek polecacie?? Czy potem z tego kubka po ściągnięciu tego "smoczka" można pić bezpośrednio czy na zaś będę potrzebować jeszcze innego kubka?? Muszę zrobić zakupy to bym porobiła więcej też na później..

Co jeszcze z akcesoriów w niedługiej lub dluższej przyszłości w ogóle potrzebuje oprócz kubka niekapka, zabezpieczen do gniazdek, jakiś sztućców, miseczki i talerzyka?? Oprócz zabawek..


A i nieuznali mi gwarancji piekarnika:pa la: Zrobiłam awanturę.. Potem zrobił mąż awanturę.. ale i tak to nic nie dało oprócz podniesienia mi adrenaliny...
Ja mam niekapek TT, fajny jest, ale pić bez smoczka to się z niego nie da. A co na później to nie wiem bo sama na raty kupuje.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
hej

u nas jeszcze czasem kurier dzwoni

u nas działał na początku
no jak coś zamówię to do mnie też dzwoni. Ale to wiem, że będzie, a tak z tymi reklamami mnie wkurzają bo tylko do mnie dzwonią

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiulka22 Pokaż wiadomość
ja nawet gdybym małej nie sadzała to ona na leżaczku np. nie opiera się tylko siedzi normalnie. A jak leży to robi brzuszki bo chce siedzieć

a co do wstawania to ja to mam na co dzień mała 4-5 już na nogach
o to nieźle z tymi brzuszkami moja na leżaczku się wygina, ale nie siedzi tylko mostki robi na razie. Już pewnie za niedługo Wasza sama zacznie się cała dźwigać złapie za Twoją rękę i do góry
Helcia z reguły śpi dłużej tak do 6-7 ostatnio. Ale za to dużo pobudek w nocy mamy. Jednak dużo pobudek i wstanie o 4 to już ponad moje siły było dzisiaj

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
to jest myśl i przebieranie pieluchy na biurku szefa!
Chciałabym wiedzieć jego minę

A co to za przepis z łososiem? wiem że łosoś, makaron i mascarpone wymieszać i zjeść?

---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Marchewka - no jakaś masakra z tymi lekarzami oczywiście nikt nic nie wie....
Z jednej strony jak możesz zapłacić to poszukaj prywatnie gastrologa (a może ten z przychodni też prywatnie przyjmuje - w przychodniach jak się skończą miejsca z nfz przyjmują prywatnie).
Ale z drugiej skoro to jest na cito to może warto się kłócić -tylko szkoda Twoich nerwów bo będziesz dziecko targać do przychodni, wykłócać się a potem może i tak nie przyjmą...
Może spróbuj jeszcze raz tam zadzwonić że masz skierowanie że to bardzo ważne, że dziecko ma 5 miesięcy i muszą Cię przyjąć - może ktoś inny odbierze i pomoże. Albo niech mąż zadzwoni. I powiedzcie, że skoro dziecko ma mieć zrobione teraz te badania bo to ważne dla jego zdrowia to muszą Was przyjąć i już. Najwyżej poproś lekarza do telefonu bo przecież nie będziesz jeździć z takim małym dzieckiem na darmo.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Kinga_20 Pokaż wiadomość
Super że śpicie razem co do doidy to jest bardzo wygodny, skoro i tak muszę uczyć młodą to wolę żeby z normalnego kubka się nauczyla a nie z niekapka. Z doidy coraz lepiej nam idzie ale muszę jej trzymać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
A mnie tej doidy trochę przerażał na początek, bałam się że mała się zakrztusi, a z niekapka koniec końców też się krztusiła na początku jeszcze chwilę go wykorzystamy skoro już kupiłam i potem będziemy się z doidy uczyć
__________________
21.05.2013 Helenka

Edytowane przez deb
Czas edycji: 2013-11-08 o 16:39
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 18:01   #746
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Co jeszcze z akcesoriów w niedługiej lub dluższej przyszłości w ogóle potrzebuje oprócz kubka niekapka, zabezpieczen do gniazdek, jakiś sztućców, miseczki i talerzyka?? Oprócz zabawek..
ja tak sobie mysle, ze sprobuje mlodego nauczyc z normalnego kubeczka pic chyba, czyli niekapka nie bede kupowac (pewnie po pierwszej probie zaklne sobie pod nosem i polece do sklepu z podkulonym ogonem po niekapka ). wlasnie tez myslalam, zeby kupic jakies miseczki, z ktorych mlody bedzie potem tez sam probowal jesc, bo juz mi sie do sloikow dobiera i chce w nich zanurkowac, no ale szkla mu nie dam... a takie miseczki i kubeczki to chyba w sam raz - bedzie od razu sie uczyl pic jak czlowiek. w sumie to malz mu dal sloika, to mlody go sobie przechylil i "pil" deserek owocowy...
no i nasunely mi sie jakies szczoteczki do czyszczenia pierwszych zabkow, cos takiego:
http://www.baby-walz.de/NUEBY-Zahnpu...html?group=141
albo takiego:
http://www.baby-walz.de/MAM-Zahnbuer...html?group=141
albo chociazby takiego:
http://www.baby-walz.de/group/141/pr...a&emcs3=115814
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 18:13   #747
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Dziewczyny help bo nie wiem co robić

Wojtuś od pierwszej morfologii zrobionej kiedy miał 1,5 miesiaca miał podwyższony Aspat i Alat (związane z wątrobą). Jak miał 1,5 misiąca to byly w granicach 100 , a teraz są około 70 jeden, 50 drugi, norma okolo 30.

No i jak wychodziliśmy ze szpitala wtedy to dostałam skierowanie do gastrologia.. ale jak dzwoniłam gdziekolwiek to wolnych miejsc nie ma i ze w grudniu dzwonic to zapiszą na następny rok...

Przez to, że robiliśmy morfologie i one się zmniejszyly to w koncu tego gastrologa olałam.. Teraz jednak przy szczepieniu znowu dostałam skierowanie do gastrologa na cito.. głównie po to, żeby zrobić badania w kierunku toksoplazmozy i cytomegalii.. i znaleźć w koncu przyczynę dlaczego te enzymy są cały czas podwyższone... Z usg jamy brzusznej nic nie wyszło.. 2 razy robiliśmy...

Dzwoniłam znowu do przychodni gastrologicznej ze mam skierowanie na cito i czy mogę przyjechać zapytać lekarze czy nas przyjmie.. Rejestracja odesłała mnie do lekarza..

Lekarka skolei mi powiedziała, że do przychodni gastrologicznej mogę przyjść o ile są miejsca (nie ma) a jak nie ma to mogę przyjechać na izbę przyjęć i jeżeli tam lekarz stwierdzi ze są podstawy do przyjęcia do szpitala to mnie przyjmą na oddział i wtedy zrobi się badania - 3 dni przynajmniej leżenia.. Lekarka jeszcze powiedziała, że w przychodni mi nie zrobią tych badań bo to powinna zlecić pediatra i z gotowymi badaniami możemy przyjść do gastrologa zeby orzekł co o tym myśli...ale nie byla tego pewna bo ona na oddziale w szpitalu pracuje...


No i teraz nie wiem co ja mam robic - pediatra mówi, że ona tego nie zleci, tzn niby może zlecic ale będą wtedy płatne - 200 zł... (po 50 zł za każe badanie), tamta twierdzi ze mi też tego nie zrobią.. Ja to i mogę zaplacić za te badania tylko wlasnie nie wiem gdzie ja mam się w koncu zglosic zeby mi to zrobili??? I co w ogóle robić??
ta gastrolog dobrze mówi, żebyście najpierw zrobili badania i wtedy do niej poszli. pewnie ma rację, że jest to badanie TYLKO płatne nie ma możliwości na NFZ. Skierowanie powinna Ci wypisać pediatra(w sensie co trzeba zrobić), a jeśli sama wiesz co ma być zrobione to idziesz i mówisz co chcesz i Ci robią i jak masz wyniki wtedy iść do gastrologa nawet prywatnie.

Marchewka poczytałam trochę i może warto zrobić posiew kału również ?
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-11-08, 18:55   #748
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Dziewczyny help bo nie wiem co robić

Wojtuś od pierwszej morfologii zrobionej kiedy miał 1,5 miesiaca miał podwyższony Aspat i Alat (związane z wątrobą). Jak miał 1,5 misiąca to byly w granicach 100 , a teraz są około 70 jeden, 50 drugi, norma okolo 30.

No i jak wychodziliśmy ze szpitala wtedy to dostałam skierowanie do gastrologia.. ale jak dzwoniłam gdziekolwiek to wolnych miejsc nie ma i ze w grudniu dzwonic to zapiszą na następny rok...

Przez to, że robiliśmy morfologie i one się zmniejszyly to w koncu tego gastrologa olałam.. Teraz jednak przy szczepieniu znowu dostałam skierowanie do gastrologa na cito.. głównie po to, żeby zrobić badania w kierunku toksoplazmozy i cytomegalii.. i znaleźć w koncu przyczynę dlaczego te enzymy są cały czas podwyższone... Z usg jamy brzusznej nic nie wyszło.. 2 razy robiliśmy...

Dzwoniłam znowu do przychodni gastrologicznej ze mam skierowanie na cito i czy mogę przyjechać zapytać lekarze czy nas przyjmie.. Rejestracja odesłała mnie do lekarza..

Lekarka skolei mi powiedziała, że do przychodni gastrologicznej mogę przyjść o ile są miejsca (nie ma) a jak nie ma to mogę przyjechać na izbę przyjęć i jeżeli tam lekarz stwierdzi ze są podstawy do przyjęcia do szpitala to mnie przyjmą na oddział i wtedy zrobi się badania - 3 dni przynajmniej leżenia.. Lekarka jeszcze powiedziała, że w przychodni mi nie zrobią tych badań bo to powinna zlecić pediatra i z gotowymi badaniami możemy przyjść do gastrologa zeby orzekł co o tym myśli...ale nie byla tego pewna bo ona na oddziale w szpitalu pracuje...


No i teraz nie wiem co ja mam robic - pediatra mówi, że ona tego nie zleci, tzn niby może zlecic ale będą wtedy płatne - 200 zł... (po 50 zł za każe badanie), tamta twierdzi ze mi też tego nie zrobią.. Ja to i mogę zaplacić za te badania tylko wlasnie nie wiem gdzie ja mam się w koncu zglosic zeby mi to zrobili??? I co w ogóle robić??
Marchewska a to nie Ty miałaś też Medicover? Bo któraś dziewczyna miała i myślałam, że to właśnie Ty. Bo jeśli tak to niech Ci lekarz stamtąd zleci badania i oni mają podpisane umowy z różnymi placówkami i umawiają w przeciągu tygodnia czy dwóch.
A jeśli nie to ja bym się przeszła prywatnie. Wiem, że to są koszta, ale jednak dzięki temu ma się większy spokój i już wiadomo co i jak na przyszłość.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 19:24   #749
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez diabli Pokaż wiadomość
hehe może Petronelcie tak maja? zjadłam sniadanie, pozmywalam, a ona dalej tak ladnie się bawi, ze nie potrafie jej przeszkodzić a powinnysmy zbierac się na spacer. także mama czeka...a corka szaleje na swoim placu zabaw.
poniżej jego czesc fotka z teraz hehe. puzzle piankowe czekaja na koniec remontu, aaa bo nie chwaliłam się. odebraliśmy szafe, tatuś po pracy dzielnie ja sklada :P
o jaki wielki plac zabaw

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ja tak sobie mysle, ze sprobuje mlodego nauczyc z normalnego kubeczka pic chyba, czyli niekapka nie bede kupowac (pewnie po pierwszej probie zaklne sobie pod nosem i polece do sklepu z podkulonym ogonem po niekapka ). wlasnie tez myslalam, zeby kupic jakies miseczki, z ktorych mlody bedzie potem tez sam probowal jesc, bo juz mi sie do sloikow dobiera i chce w nich zanurkowac, no ale szkla mu nie dam... a takie miseczki i kubeczki to chyba w sam raz - bedzie od razu sie uczyl pic jak czlowiek. w sumie to malz mu dal sloika, to mlody go sobie przechylil i "pil" deserek owocowy...
no i nasunely mi sie jakies szczoteczki do czyszczenia pierwszych zabkow, cos takiego:
http://www.baby-walz.de/NUEBY-Zahnpu...html?group=141
albo takiego:
http://www.baby-walz.de/MAM-Zahnbuer...html?group=141
albo chociazby takiego:
http://www.baby-walz.de/group/141/pr...a&emcs3=115814
hmm to teraz nie wiem co z tym kubkiem.. a może zwykly plastikowy kupie..

A szczoteczke mam taką z canpola na palec.. Kiedy będzie potrzebna taka "dorosła" z tym ogranicznikiem?

Cytat:
Napisane przez MoTyleKsw Pokaż wiadomość
ta gastrolog dobrze mówi, żebyście najpierw zrobili badania i wtedy do niej poszli. pewnie ma rację, że jest to badanie TYLKO płatne nie ma możliwości na NFZ. Skierowanie powinna Ci wypisać pediatra(w sensie co trzeba zrobić), a jeśli sama wiesz co ma być zrobione to idziesz i mówisz co chcesz i Ci robią i jak masz wyniki wtedy iść do gastrologa nawet prywatnie.

Marchewka poczytałam trochę i może warto zrobić posiew kału również ?
a z posiewem to musze miec skierowanie czy mogę przynieść i zapłacić? I czy msusze do mojej przychodni czy mogę do jakiej kolwiek? bo moja jest taka malutka ze chyba tam nie robią wiekszości badan...

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Marchewska a to nie Ty miałaś też Medicover? Bo któraś dziewczyna miała i myślałam, że to właśnie Ty. Bo jeśli tak to niech Ci lekarz stamtąd zleci badania i oni mają podpisane umowy z różnymi placówkami i umawiają w przeciągu tygodnia czy dwóch.
A jeśli nie to ja bym się przeszła prywatnie. Wiem, że to są koszta, ale jednak dzięki temu ma się większy spokój i już wiadomo co i jak na przyszłość.
ja mam Medicover ale tylko na siebie.. na rodzinę musiałabym doplacic 140 zł/miesiecznie wiec mi się nie opylało..


Dziewczyny zabilyście mnie tą łyżeckzą.. To ja się Was pytam jakiś czas temu czy ja muszę plastikową kupować a nie normalna metalową co mam w domu.. i ze plastikowa plastikowa najlepsza, a się okazuje ze jednak metal.. ehh wy

Ej i zaczynacie mnie martwic tymi dorosłymi kupami.. U nas ponad tydzien od rozszerzenia diety a ciągle kupy niemowlaczkowe.. tzn konsystencja ze tak powiem tej papki jaką zjada wiec bardziej gesta i bardziej śmierdząca.. ale bobek to to nie jest.. Ile wy tego sloika podajecie?? mozę ja za mało??
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-08, 19:40   #750
MoTyleKsw
Zakorzenienie
 
Avatar MoTyleKsw
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
o jaki wielki plac zabaw



hmm to teraz nie wiem co z tym kubkiem.. a może zwykly plastikowy kupie..

A szczoteczke mam taką z canpola na palec.. Kiedy będzie potrzebna taka "dorosła" z tym ogranicznikiem?



a z posiewem to musze miec skierowanie czy mogę przynieść i zapłacić? I czy msusze do mojej przychodni czy mogę do jakiej kolwiek? bo moja jest taka malutka ze chyba tam nie robią wiekszości badan...



ja mam Medicover ale tylko na siebie.. na rodzinę musiałabym doplacic 140 zł/miesiecznie wiec mi się nie opylało..


Dziewczyny zabilyście mnie tą łyżeckzą.. To ja się Was pytam jakiś czas temu czy ja muszę plastikową kupować a nie normalna metalową co mam w domu.. i ze plastikowa plastikowa najlepsza, a się okazuje ze jednak metal.. ehh wy

Ej i zaczynacie mnie martwic tymi dorosłymi kupami.. U nas ponad tydzien od rozszerzenia diety a ciągle kupy niemowlaczkowe.. tzn konsystencja ze tak powiem tej papki jaką zjada wiec bardziej gesta i bardziej śmierdząca.. ale bobek to to nie jest.. Ile wy tego sloika podajecie?? mozę ja za mało??
Gdziekolwiek! Posiew u nas 47 zł to jest na florę ogólną a na grzyby 15. Z tego co poczytałam może mieć to związek z tymi enzymami, zawsze warto sprawdzić. A co do kupy to może jeszcze zgęstnieje
__________________
Nasza Miłość - Matylda
11.05.2013

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png

Jestem W Niebie.

Kocham Was




MoTyleKsw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.