Planowanie ciąży cz. 2

[figa84]

Napisane przez nanka30

Niestety Białystok to trochę daleko odemnie

Ode mnie jeszcze dalej, a ludzie jeżdżą w skrajnych przypadkach. Gdybym ja wydała 3k na leki, które nie przyniosły skutku to wziełabym całą dokumentacje, wsiadła auto/pociąg/autobus i przynajmniej się skonsultowała. Fakt, zajmie to trochę czasu, ale ja bym się nie poddała.

[nanka30]

właśnie chcę spróbować do katowic
tez mnie to wkurza i załamuję
wszystko jest ok , mam zrobione badania które niby są w porządku, męża też
a kupuję leki, płace robie wszystko co każą a efektów nie ma
teraz jak podje w marcu do lekarza poproszę o odpis kartoteki

[tabaska25]

Napisane przez nanka30

właśnie chcę spróbować do katowic
tez mnie to wkurza i załamuję
wszystko jest ok , mam zrobione badania które niby są w porządku, męża też
a kupuję leki, płace robie wszystko co każą a efektów nie ma
teraz jak podje w marcu do lekarza poproszę o odpis kartoteki

nanka a chodzilas do kilku lekarzy? Mieli zdanie podobne na temat leczenia, jakieś nowe pomysly co mozna jeszcze zrobić? Ja chodzilam do jednego dluzszy czas i w końcu pomysly my sie wyczerpaly skierowal nas na inseminacje. Nie zrobilismy jej jeszcze ale w marcu idę do 2 innych lekarzy, chce znać ich zdanie i uslyszec co dalej. W maju jestem zapisana do kliniki lecz.niepl. trochę boje sie tam jechac nie wiem czy jestem dobrze przygotowana na to co mogę uslyszec. Moze bylas w takiej klinice? Jak wygląda wizyta w poradni?

[nanka30]

Wcześniej chodzilam do lekarza który nie miał mojej kartoteki i po roku chodzenia nie wiedział po co przyszlam
To był dla mnie jak strzał między oczy
Wtedy trafilam do kliniki niepłodności
Najpierw był wywiad, później badania moje i męża
Przez rok bralam leki,raczej naturalne w porównywaniu tego co biorę teraz
Dyphaston itp.
po roku na moją wyraźna prośbę zrobił mi IUI

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

Nie uslyszałam dlaczego nie mogę zajść w ciąże, co jest przyczyną
Ciągle słyszę ,ze musimy próbować , że mam sir nie poddawać
A ja chybas bym chciała usłyszeć prawdę , czy mam szanse czy nie
Mój mąż ciągle krzyczy, że lekarz mnie naciąga na leki ,wszystko długo trwa nie ma konkretow
Zaczynam się przekonywać ,że ma racie

[tabaska25]

mnie mój lekarz zostawil praktycznie na lodzie stwierdzil ze ma za dużo pacjentek i dlatego kieruje mnie do kogoś innego na inseminacje. Teraz nie wiem co robić pójdę na te wizyty umówione i zobacze jak dalej wszystko sie potoczy. Mam jakieś badania porobione ale nie wiem czy to wystarczy do kliniki, idę na fundusz wiec wolalabym byc dobrze przygotowana. Wspolczuje ci ze ponosisz takie koszty leczenia chyba na twoim miejscu probowalabym gdzie indziej skoro placac taka cenę efektów nie widać. Ja w tym miesiącu chce spróbować jeszcze z ziolami ale szczerze wątpię ze to odniesie skutek... Jestem coraz bardziej podlamana, nie mogę patrzeć ani sluchac o szczęściu innych którzy maja dzieci

[Caroline203]

Napisane przez gosik2279

Witaj cici. Z tym lekarzami...i wlasnie tu jest problem. Mieszkam w UK, i tylko lekarz rodzinny narazie mi zostal ;(. za tydzien mam wizyte co z tym progesteronem, potem po 6 tygodniach powtorka. Tymczasem leci jak z kranu...moze to normalne jak po takim czasie czasie dostalam miesiaczke? Nie wiem. W glowie mi sie juz kreci, tyle krwi stracic
Napewno to napomkne na wizycie bo nie wydaje mi sie, zeby to sie skonczylo

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------


malosympatyczna; nie wydaje mi sie, ja nie mialam okresu 50 dni i teraz to istna fontanna, wizyte mam w przyszlym tygodniu. Podobno po tabsach moga byc takie cyrki;/ ah...kolejny mc zleci bez staran bo jak?

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------



Caroline; tydzien przed okresem to troche za wczesnie poczekaj do dnia @.
tymczasem trzymam kciuki u mnie w tym mc nic nie bedzie. Jak tak dalej pojdzie to dobije do 40

Gosik moja koleżanka już tydzień przed miała objawy było jej niedobrze senna , bardzo zamęczona. A ja kurcze wulkan energii ostatnio a zawsze ledwie z łóżka się zwlekłam.

[couleur caramel]

nanka30 nie chcę Ci się oczywiście mieszać w plan leczenia, ale robiłaś może laparoskopię? Z tego co wiem, warto jest ją wykonać, chociażby po to, żeby wykluczyć ewentualną endometriozę bądź sprawdzić drożność jajowodów, wiem oczywiście, że podchodziłaś do IVF i że tutaj kwestia drożności nie ma znaczenia, ale może warto byłoby pomyśleć? pozdrawiam ciepło

[nanka30]

Tak miałam robiona laparoskopie
Powiem szczerze ,że już sama nie wiem czego miglabym spróbować

[Kasik1313]

Napisane przez tabaska25

mnie mój lekarz zostawil praktycznie na lodzie stwierdzil ze ma za dużo pacjentek i dlatego kieruje mnie do kogoś innego na inseminacje. Teraz nie wiem co robić pójdę na te wizyty umówione i zobacze jak dalej wszystko sie potoczy. Mam jakieś badania porobione ale nie wiem czy to wystarczy do kliniki, idę na fundusz wiec wolalabym byc dobrze przygotowana. Wspolczuje ci ze ponosisz takie koszty leczenia chyba na twoim miejscu probowalabym gdzie indziej skoro placac taka cenę efektów nie widać. Ja w tym miesiącu chce spróbować jeszcze z ziolami ale szczerze wątpię ze to odniesie skutek... Jestem coraz bardziej podlamana, nie mogę patrzeć ani sluchac o szczęściu innych którzy maja dzieci

... mam podobnie, coraz bardziej jestem załamana, że nie mogę zajść!
Nie wiem, czy chce mi się walczyć z tym wszystkim, głęboko się zastanawiam, czy iść na badanie w piątek!!! Jeszcze problemy z samochodem jedno mi naprawili, a zepsuli 2 inne rzeczy, jak ja nienawidzę mechaników i jeszcze mi wmawiają, że to nie działało już wcześniej!

A co do klinik leczenia niepłodności to Białystok jest na prowadzeniu, lekarz do którego chodzę na monitoring jeżeli już nie widzi opcji działania to tam wysyła dziewczyny i wracają już z brzuchami. Jedna z którą rozmawiałam mówiła, że podchodziła najpierw w Warszawie do in vitro, a później w Białym stoku i nie ma porównania... Pomijając koszty, które są dużo niższe, to jeszcze kwestia obecności faceta przy zabiegach mógł z nią być i trzymać ją za rękę i informowania pacjentki co i jak i czy jest szansa żeby się powiodło. Dziś już nie pamiętam o co dokładnie chodziło ale 1 podejście w ogóle nie powinno było być robione, bo z góry było wiadomo że się nie uda, oni zrobili wzięli kasę... później od lekarza z Białegostoku się dowiedziała, jak spojrzał w historię, że nie powinni w ogóle jej zarodków podawać! Więc jeżeli ktoś jest bardzo zdecydowany to może warto umówić się na wizytę do nich i pojechać zobaczyć chociaż co powiedzą!!!

[gusia_92]

Dziewczynki udało się!!! Wróciłam ze szpitala i moja fasolka ma 4mm i ma się bardzo dobrze... Jestem przeszczęśliwa

NANKA30 ja leżałam w Katowicach w szpitalu, dostałam namiary na jednego z najlepszych lekarzy. To on uratował moją fasolke i jestem na podtrzymaniu bo inni lekarze zrobili mi operacje w ciąży a on ją uratował.
Chcesz podam Ci namiary

[nanka30]

Poprosze o namiary super cieszę się naprawdę super
Trxymam c
Kciuki

[cicci]

Napisane przez gusia_92

Dziewczynki udało się!!! Wróciłam ze szpitala i moja fasolka ma 4mm i ma się bardzo dobrze... Jestem przeszczęśliwa

Super!!! Dobrze, że się nie poddałaś i nie posłuchałaś tych konowałów! Gratulacje i oby się ciąża dobrze rozwijała

[Kasik1313]

Napisane przez gusia_92

Dziewczynki udało się!!! Wróciłam ze szpitala i moja fasolka ma 4mm i ma się bardzo dobrze... Jestem przeszczęśliwa

Ekstra, że się udało...

[Caroline203]

Dziewczyny a mam takie pytanie nie wiecie czy test owu może pokazać ciąże.
Gusia_92 Gratuluje

[simonee]

Napisane przez Caroline203

Dziewczyny a mam takie pytanie nie wiecie czy test owu może pokazać ciąże.
Gusia_92 Gratuluje

Test na wou pokazuje wzrost lh a ciażowy hcg

Napisane przez gusia_92

Dziewczynki udało się!!! Wróciłam ze szpitala i moja fasolka ma 4mm i ma się bardzo dobrze... Jestem przeszczęśliwa

Super

[Lea_ny]

Napisane przez gusia_92

Dziewczynki udało się!!! Wróciłam ze szpitala i moja fasolka ma 4mm i ma się bardzo dobrze... Jestem przeszczęśliwa

NANKA30 ja leżałam w Katowicach w szpitalu, dostałam namiary na jednego z najlepszych lekarzy. To on uratował moją fasolke i jestem na podtrzymaniu bo inni lekarze zrobili mi operacje w ciąży a on ją uratował.
Chcesz podam Ci namiary

HURRA! Ale się cieszę, że wszystko ok!
Nieźle Cię nastraszyli Dobrze, że ten zabieg nie miał wpływu na maleństwo

Napisane przez Caroline203

Dziewczyny a mam takie pytanie nie wiecie czy test owu może pokazać ciąże.
Gusia_92 Gratuluje

Caroline, poczekaj spokojnie te kilka dni, aż będziesz mogła zrobić test ciążowy - bo wykończysz się takimi rozkminami co mogłoby potwierdzić ciążę wcześniej

[Caroline203]

No właśnie na jednym forum przeczytałam że lh ma podobny skład co hcg

[simonee]

Dziewczyny,
mój kochany cykl jak widać ma już 38dni. Wczoraj wieczorem po prawej stronie bolał mnie (chyba) jajnik, uczucie takie jakby chciało mi go coś rozsadzić... dziś rano mierzyłam tem. wzrosła o 0,4*C (może to skok temp) śluzu brak i tak się zastanawiam czy gdybym dzis wieczorem zrobiła test owu czy to by miało sens
Może mój jajnik uznał że "o no to miejmy tą owulację "

[Caroline203]

Napisane przez Lea_ny

HURRA! Ale się cieszę, że wszystko ok!
Nieźle Cię nastraszyli Dobrze, że ten zabieg nie miał wpływu na maleństwo



Caroline, poczekaj spokojnie te kilka dni, aż będziesz mogła zrobić test ciążowy - bo wykończysz się takimi rozkminami co mogłoby potwierdzić ciążę wcześniej

Lea_ny własnie robiłam test i wyszła mi bardzo blada kreska dlatego mnie podkusiło i zrobiłam test owu.
Pewnie mam mroczki przed oczami i nie widzę dobrze.

[Lea_ny]

Napisane przez Caroline203

Lea_ny własnie robiłam test i wyszła mi bardzo blada kreska dlatego mnie podkusiło i zrobiłam test owu.
Pewnie mam mroczki przed oczami i nie widzę dobrze.

A który masz dzień po owulacji? Powtórz test ciążowy za kilka dni - wtedy kreska będzie już mocniejsza, jeśli teraz miałby wyjść bledzioch

[Caroline203]

8-9 po owu wsumie 29 dzień cyklu.

Na teście owu piszę że kobiety ciężarne lub w okresie menopauzy lub przyjmujące iniekcje podczas leczenia niepłodności, zawierające hCH lub LH ( np chorigon , pregnyl)mogą uzyskać pozytywny wynik ze względu na obecność hormonów nie związanych z owulacją

[nanka30]

Najlepiej zrób bete będziesz miała 100%pewnosci

[Caroline203]

Wstrzymam się i zrobię za parę dni

[nanka30]

Wiem ,że będzie ci trudno ale dasz radę

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Gusia92 czekam na namiary tego czarodzieja

[Caroline203]

Nanka ja już szaleje od tygodnia . Wcześniej jakoś bardziej wyluzowana byłam.

[nanka30]

Wiem co czujesz ale lepiej poczekać

[Caroline203]

Zastanawiam sięczy beta wyjdzie tydzień przed okresem

[kosta6]

Napisane przez Caroline203

8-9 po owu wsumie 29 dzień cyklu.

Na teście owu piszę że kobiety ciężarne lub w okresie menopauzy lub przyjmujące iniekcje podczas leczenia niepłodności, zawierające hCH lub LH ( np chorigon , pregnyl)mogą uzyskać pozytywny wynik ze względu na obecność hormonów nie związanych z owulacją

Mi przy 1 poronionej ciąży testy owu wychodziły pozytywne.

[Lea_ny]

Napisane przez Caroline203

Zastanawiam sięczy beta wyjdzie tydzień przed okresem

Beta wykazuje każde stężenie HCG, więc generalnie dość szybko da odpowiedź czy jest ciąża czy nie - zakłada się, że 10 dpo powinna już wykryć ciążę Natomiast w praktyce różnie to bywa, bo wystarczy, że zagnieżdżenie będzie później, niż standardowo

Pytanie tylko co Ci da, że dowiesz się o ciąży tak wcześnie? To może mieć znaczenie np. podczas brania jakiś leków, bo wtedy lekarz szybko może ustalić czy brać je dalej/zmienić dawkę... w innym wypadku wstrzymałabym się - zwłaszcza, że wiele ciąż stwierdzonych tak wcześnie, niestety kończy się wraz z terminem @ i człowiek niepotrzebnie sobie robi nadzieje

Kilka dni temu jedna dziewczyna założyła właśnie wątek, gdzie opisywała że beta jej wyszła pozytywnie przed okresem, a kilka dni później (też jeszcze przed terminem @) spadła już poniżej 1 Niestety to się często zdarza...

[gusia_92]

Juz jestem Nanka30 ten lekarz nazwywa sie Rafal Stojko. Przyjmuje prywatnie ale rowniez w szpitalu na NFZ i wcale nie rozni sie jego pomoc tym gdzie przyjmuje. To faktycznie lekarz z powolania. Prowadzi w Katowicach Centrum zdrowia kobiety i jest koerownikiem oddzialu ginekologicznego w Katowicach w Bogucicach.

Co do wczesniejszych zabiegow jestem naprawde zdegustowana podejscuem lekarzy do nas kobiet starajacych sie o malenstwa i majacych jakies problemy. Przypuszczam ze wiele z nas ma lub mialo problem przez czyjas zla diagnoze...