Kwietniowa Panna Młoda

[papryczka]

ech, z tymi ozdobami do wlosow to juz sama nie wiem........ moze jednak kwiatki beda lepsze... ale czy wiecie w jaki sposob one sa wczepiane do wlosow??? chodzi mi o cos takiego:

[neska11]

HejWlasnie wrocilam od pani ktora bedzie robic mi bukiety itp.Do wlosow mam miec storczyka (lub 2 malenkie), albo cos tam kalifornijaskiego, w pt przed slubem rano mamy pojechac na gielde kwiatowa i wybiore sobie dokladnie takie kwiatki jak bede chciala - tzn wzor bukietow i rodzaj kwiatow juz jest wybrany,ja tylko mam wybrac ten "wlasciwy" odcien rozu i moze jak sie uda to storczyki zamienimy na cos innego jesli sie uda,bo storczyki sa dosyc drogie.Co do przypiecia go do wlosow to ma byc jakis drucik oplatany na czyms w czym bedzie lodyzka, albo bedzie przymocowany do wsowki - jak bedzie wolala fryzjerka.I znowu wiekszosc decyzji na ostatnia chwile

[papryczka]

zamiast spekulowac, zadzwonilam do mojej fryzjerki i powiedziala, ze juz ona sobie poradzi z zamocowaniem tych kwiatkow - nie mam sie o to martwic. no, to problem z glowy.
neska, ja do kwiacairni wybieram sie w sobote pzred sama wielkanoca (jak pojade do rodzicow na swieta) i bede wybierac bukiet i cos na auto.

[neska11]

Tak mi sie wydaje,ze fryzjerka wie najlepiej, w koncu to ona bedzie czesac i mocowac te kwiatuchy
Co do bukietow to ja wszystko musialam uzgodnic juz dzis,bo pani ktora bedzie to robic wyjezdza i wroci dopiero 24 kwietnia,wiec potem nie bedzie czasu.Mialysmy tez zamowic w hurtowni teraz kwiatki,ale zdecydowalysmy ze pojedziemy obie na gielde i wszystko kupimy w 28 (a slub 29),zeby miec pewnosc ze akurat te kwiatki chce w bukiecie.
Powodzenia w wybieraniu kwiatuszkowA wiesz juz mniej wiecej jaki chcesz bukiet?

[papryczka]

Napisane przez neska11

Powodzenia w wybieraniu kwiatuszkowA wiesz juz mniej wiecej jaki chcesz bukiet?

no ja tez przeciez 29-ego. a czy wiem mniej wiecej? bardziej mniej niz wiecej ... potem moze wkleje moje ulubione bukiety ze stron.
pozdro!

[-jola-]

Podziwiam to, że w dniu ślubu rano wybierasz się jeszcze na giełde kwiatową. Ja o 8 to już na fotelu u fryzjerki mam siedzieć. Mimo, że ślub o 16, to martwie się już teraz jak ja z czasem zdążę. To już za 3 tygodnie! A bukiecik naszczęście mam już zamówiony, a pani florystka, to znajoma mojej przyszłej teściowej, więc napewno się postara. A poza tym widziałam jej prace i są piękne, jak również imponujące dyplomy z świetnymi osiągnięciami, więc przynajmniej kwitami się nie martwię. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję, hmm?

[neska11]

Napisane przez -jola-

Podziwiam to, że w dniu ślubu rano wybierasz się jeszcze na giełde kwiatową. Ja o 8 to już na fotelu u fryzjerki mam siedzieć. Mimo, że ślub o 16, to martwie się już teraz jak ja z czasem zdążę. To już za 3 tygodnie! A bukiecik naszczęście mam już zamówiony, a pani florystka, to znajoma mojej przyszłej teściowej, więc napewno się postara. A poza tym widziałam jej prace i są piękne, jak również imponujące dyplomy z świetnymi osiągnięciami, więc przynajmniej kwitami się nie martwię. Mam nadzieję, że się nie rozczaruję, hmm?

Na gielde kwiatowa wybieram sie w pt (dzien przed slubem)-w sobote raczej nie daloby rady,bo od ranka tez siedze u fryzjera i potem makijaz.Bylabym zdrowo stuknieta zeby w dzien slubu jeszcze po kwiatki jezdzic

[jukol]

Ja wczoraj zamowilam sobie bukiet.Wybralam ksztalt tylko zamiast roz prosilam o wstawienie rozowych tulipanow.Pani florystka mowi zen tulipany sa sliczne w bukietach wiec ... ok wiecie co ... wymyslilam ze na stolach poukladam swieczki,serwetki no i ... wazonik ze sztucznymi kwiatkami(w wazoniku gora 3 kwaitki) jak myslicie jak to bedzie wygladac nie glupio ze to sztuczne????a na sale tez wymyslilam co nieco jade dzis do hurtowni kwiatow moze znow cos wymysle.Milego dnia.ja zaraz do szkoly buzka

[-jola-]

Jukol ja chyba wolałabym żywe kwiatki, chyba, że te sztuczne trafią się jakieś naprawdę ładne. Pozdrawiam.

[papryczka]

Napisane przez -jola-

Jukol ja chyba wolałabym żywe kwiatki, chyba, że te sztuczne trafią się jakieś naprawdę ładne. Pozdrawiam.

ja tez bede miala zywe, dopasowane do wiazanki. nie przepadam za sztucznymi. pozdrawiam.

[one_shot]

Dzień dobry kwietnióweczki
Jak minął weekend? Mi bardzo udanie - w sobote fryzjer i próbna fryzurka (nasiedziałam się 4 godziny ale warto było, mam nowy kolorek i wiemy juz jak ma wygladac moja głowa) a wieczorem wieczór panieński. Byłysmy sobie potańczyć, uczciłyśmy to lampka szampana. Okazało się iż przy stoliku obok jeden z chłopaków obchodził swoj wieczór kawalerski więc tańczylismy sobie razem Później Pan Młody zafundował mi świetnego drinka o słodkiej nazwie "pożądanie" Ogólnie impreza super udana do dziś mam problemy z chodzeniem tak mnie stopy bolą ale tak to jest jak się dama wybiera na dośc wysokich obcasach na tańce jak na co dzień chodzi w glanach

A wczoraj wybraliśmy sie na "spacer" autkiem po okolicy i znaleźliśmy sie przypadkiem na szlaku nekielskich oleandrów i pojechaliśmy na każdy z ich cmentarzy które pozostały w okolicy, ale i tak największe wrażenie zrobił na mnie ewangelicki kościół , obecnie w prywatnych rekach wyremontowany i służący za miejsce spotkań kulturalnyuch przez duże K.

BYła to spora odskocznia od napięcia przedslubmego - bo to juz niecałe 2 tygodnie

[ewaes]

Cześć Dziewczyny, jak po weekendzie?
One_shot gratuluję wieczoru panieńskiego

My byliśmy w sali ustalać menu i okazało się, że nasze wesele jest pierwsze po Wielkim Poście i mamy świeżo odmalowaną salę, nową dekorację i odnowione łazienki we wszystkich pokojach

Próbny makijaż narzeczony określił: słaby, a jego mama: zdecydowanie za mocny, więc chyba jest OK ;-) Poza tym na zdjęciach wygląda świetnie

Wczoraj pojechaliśmy też do Łazienek Królewskich żeby sprawdzić, czy da się tam zrobić plener. Niestety nie- wszystko jest jeszcze takie szaro-bure, zielone są tylko iglaki, więc dzisiaj intensywnie szukam wnętrza na zdjęcia
Wszelkie pomysły mile widziane

[jukol]

Witam.My juz po pierwszej spowiedzi.Dlaczego ta spowiedzia tak sie stresujemy...
Dziewczyny zaczynam sie stresowac ... jeszcze tylko 1 tyd i 5 dni.Chyba najbardziej boje sie ze sie rozkleje i zaczne plakac a tak nie chce.Na blogoslawienstwie owszem moge plakac ale na przysiedze nie chce !!Chyba juz musze sie zaopatrzyc w melise.I dalej nie mam pomyslu na wystoj sali ;( Pozdrawiam Was

[pluszowa21]

Witam WAS! Jukol ty juz po spowiedzi a my mam zamiar isc we srode...jeszcze sie nie stersuje ale 29 tuz tuz wsztko prawie gotowe

[neska11]

czesc kwietnioweczki
Alez Wam zazdroszcze ze juz macie fryzurki i makijaze probne za soba,ja musze czekac, bo dopiero po swietach
U nas przez weekend nic sie nie ruszylo poza potwierdzeniami gosci, menu dokladnie juz podajemy w sr, wytyczne dla zespolu tez, autokar tez oplacimy w sr i zostana jeszcze jakies drobiazgi do zalatwienia (np. winietki na stol itp).
No i jeszcze moje ubraniowe drobiazgi(nie doszlam jeszcze po ponczoszki, i caly czas czekam az mi przywioza do sklepu krysztalki na bransoletke i kolczyki). Doszlam do wniosku ze im bardziej chcemy wszystko wczesniej zalatwic,tym wiecej zostaje nam na ostatnia chwile
Pozdrowka

[sohf]

z ostatniej chwili
1. bukiet zamówiony, dla mnie kalie+tulipany, dla świadkowej tulipanki. mam nadzieję, zę to ładnie wyjdzie i kolorystycznie będzie pasować. (ta kolorystyka mnie najbardziej gnębi ),
2. pierwsza spowiedz zaliczona,
3. spotkanie z DJ'jem ustalone, jeszcze tylko z fotografkami trwa korespondencja,
4. próbny makijaż umówiony - 19.04, paznokcie umówione 28.04. solarium chyba działa, bo nabrałam ładniejszych kolorków i nawet ręce mi się też troche zbrązowiły ,
5. zaczynamy potwierdzać kto przyjdzie i powoli zaczyna się już coś konkretnego rysować.
6. część soków kupiona, wino wybrane,
7. albumy dla rodziców na podziękowania kupione (takie tradycyjne do wklejania), kartki z papieru czerpanego na których wydrukujemy jakieś ładne podziękowanka i wkleimy do albumu tez kupione. odbitki naszych dziecięcych zdjęć gotowe. tylko to teraz poskładać do kupy
8. lekcje tańca w toku, może nie jest super ekstra, ale jest troszkę do przodu.

i chyba tyle zaczyna do mnie docierać że za 3 tyg będe juz ŻONĄ!!! dziwne uczucie

Pozdrawiam dziewczynki

[one_shot]

Dziewczyny oto zdjęcie mojej próbnej fryzury - przetestowanej na wieczorze panieńskim, wiemy juz z fryzjerka że musi iśc ona (fryzurka) wyżej na czubek głowy i bedzie jeszcze lepiej wyglądać. Dodam tylko że mam włosy troszke leżące na ramionach (długość)

[sohf]

a co do ozdób do włosów to ja kupiłam coś takiego: http://www.allegro.pl/item97906171_o...ki_15szt_.html

kupiłam tez tradycyjny stroik zobaczymy co się lepiej sprawdzi

[ewaes]

Cześć Kwietniówki, widzę, że lekki zastój na tym wątku. Czy jesteście tak zajęte? Czy też już wszystko macie gotowe? ;-)
Nam zostały trzy ważne sprawy: zakup alkoholu, znalezienie miejsca na zdjęcia i wynegocjowanie dobrej ceny za transport busem.
Z mniej ważnych: odebranie sukienki i kamizelki po poprawkach, wydrukowanie winietek na stół i zamówienie bukietu. No chyba, że o czymś zapomniałam ;-)

Dziewczyny, trzeba jeszcze zamówić pogodę, bo na razie nie sprzyja sukniom ślubnym z delikatnymi okryciami :-(

[jukol]

Czesc!!Juz troche bedziej humorek mi sie poprawil bo ... zrobilam serce na sale (na dekoracje)calkiem inne jakie bylo w zalozeniach no i mam kracje na poprawiny zostalo nam tylko dokupic wodke na bramy,szampan no i jeszcze troszke napojow.Dziewczyny codziennie sni mi sie slub!!.To chyba juz strse Pozdrawiam Was

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez papryczka

zastanawiam sie czy zamiast kwiatow nie wpiac we wlosy takich "ozdobek bizuteryjnych" - nie wiem jednak co to jest, gdzie to sie kupuje, jak wpina (na jakiej zasadzie to sie trzyma? bo to nie sa wsuwki?) wklejam zdjecia, na ktorych sa takie swiecidelka, moze mi pomozecie...

Papryczko, ja miałm takie kyształki, były na szpilce do włosów przymocowane. A kupiłam je tam gdzie szyłam suknię.

[neska11]

Czesc dziewczynyJak ida przygotowania?Ja zaczelam chyba juz lapac stresa,dopadl mnie dzis pierwszy koszmarkowy sen o slubie,brr..
Na szczescie menu mamy juz ustalone, wiekszosc szczegolow z zespolem tez, musimy tylko jeszcze zdecydowac sie na jakias pierwsza piosenke i dopracowac plan logistyczny na dzien slubu. Po Swietach czeka mnie kosmetyczka, fryzjer, makijaz, czyli same przyjemnosci
Ps. Kwiatki, stroiki i koraliki do przypiecia do wlosow mozna czasami kupic w pasmanteriach lub hurtowniach z materialami i dodatkami krawieckimi (sa duzo tansze niz w salonach)
pozdrowka

[papryczka]

dzieki dziewczyny za wszytskie odpowiedzi dotyczace ozdabiania wlosow.
jesli o mnie chodzi, to rzadziej sie odzywam, bo mam teraz goracy okres w pracy. w dodatku dopadlo mnie przeziebienie. dzis jedziemy na swieta do rodzicow, wiec w sobote cezka nas znow maratonik spraw - wybor tortu, kwiatow, odbior stroju pana mlodego, wizyta w restauracji i pare innych spraw, zakupow, nie chce juz tu tworzyc listy ze wszytskimi drobiazgami...
pozdrawiam.

[bzzz]

Witam i gratuluję Wam Wszystkim.
Ja piszę w dosyć nietypowej sprawie. .A mianowicie mam pytanie- czy macie jakieś wątpliwości. Ja mam ślub dopiero w sierpniu- ale od kilku miesięcy jestem bardzo zestresowana. Śnią mi się jakieś powodzie, kataklizmy.Boję się, że się jeszcze rozmyślę- choć z drugiej strony- gdyby coś było nie tak w moim związku- to bym się tak nie denerwowałą. Mój Lubyjest cały czas przy mnie i mnie wspiera.
Ale ciągle przypominają mi się byłe znajomości- co też mnie niepokoi.A wszystko zaczęło się jak zaczęliśmy przygotowywać się do ślubu .
Błagam pomóżcie.

[ane3ka_l]

Kochane Kwietniówki!
Bardzo dawno tu do Was nie zaglądałam. Niestety nie mam kiedy nadgonić wszystkich wątków, bo zawsze jak się zabieram za czytanie, to gdzieś w połowie muszę kończyć... Sama dawno nie pisałam. Widzę, że Was tu przybyło i mnie to bardzo cieszy.
Sama nie bardzo chciałam tu zaglądać i pisać, bo było bardzo źle i nie chciałam psuć Wam tych cudownych nastrojów. Ogólnie przed ślubem jestem bardzo zmęcona, bo przez ostatnie 2 miesiące zmagaliśmy się z gruntownym remontem kuchni i sypialni. Efekty są cudowne i cieszę się, że zdążyliśmy zrobić to co zaplanowaliśmy. Najbardziej cieszy to, że wszystko zrobiliśmy sami. Ja nauczyłam się kłaść gładzie i je szlifować oraz fugować kafelki Zajęcie naprawdę fajne, ale nie jak czas tak bardzo goni. Teraz przez najbliższe 2 tygodnie muszę troszkę odpocząć i przede wszystkim zadbać o siebie. W międzyczasie byłam na próbnym czesaniu i na kilku przymiarkach zaprojektowanej przeze mnie sukienki ślubnej. Wszystko uwieczniłam tak, że wklejam zdjęcia do wglądu. Również mam zamówioną wiązankę (kalie z różami w kolorze od pomarańczu do herbacianego). Sukienka niebawem będzie gotowa... Zakupiłam też znaczną część kosmetyków, bo mam zamiar pomalować się sama. Jedna próba już była, ale waham się między cieniami w brązie i w złocie z zielenią. Mój TŻ ma zakupiony garnitur tylko jeszcze butków mu brakuje. Wszystko tak szybko się dzieje Ale jest na dobrej drodze.
Życzę Wam Kochane spokojnych Świąt i wiele siły na najbliższe dni. Pozdrawiam!
Ania

[sohf]

Aniu strasznie się cieszę, że u CIebie wszystko ok. bo bałam się że coś się niedobrego wydarzyło. super że remon się udał i ze wyszło tak jak chcialiście. sukienusia powiem CI wygląda ekstra. zwłąszcza ten żakiecik mi się strasznie podoba. Śliczny!!! (zdaje się ze tylko ja sierotka zednej narzutki mieć nie będę:P) fryzurka tez bardzo ładna, czy dobrze mi się wydaje, zę masz dopięte włoski??? pozdrawiam serdecznie i pisz pisz jak tam do przodu

[papryczka]

ane3ka_l, tez sie ciesze, ze u ciebie ok i potwierdzam, ze ladnie bedziesz wygladac.
ja po wypadzie na swieta do rodzicow, mam zalatwione te sprawy, ktore planowalam (pisalam wyzej, wiec nie bede sie powtarzac).
praktycznie zostal nam tylko wybor wina (testujemy, testujemy i nie mozemy sie zdecydowac ).
sukienka prawie gotowa, jutro bede przymierzac "ostateczna" wersje + zakiet.
rodzice maja w tym tygodniu zamowic ciasta i tort, ktory wybralismy oraz zakupic soki i napoje gazowane. przyjezdzamy do nich w srode wieczorem (26.04) i... pozostanie odwiedzic ksiedza z kartkami od spowiedzi...
a teraz ostatnie wizyty w solarium, u kosmetyczki i cwiczenie ukladu do pierwszego tanca.
pozdrawiam.

[annLee]

Jejq-zazdroszczę Wam,że już tuż...tuż...że wszystko już macie załatwione,dopieszczone.. .a my jeszcze daleko w polu
ane3ka,będziesz śliczną panną Młodą
Pozdrawiam Was serdecznie i 3mam kciuki,aby ten piękny dzień był taki jak sobie wymarzycie i trwał jak najdłużej(podobno mija niesamowicie szybko )

[czarownicagosia]

Napisane przez ane3ka_l

Kochane Kwietniówki!
Bardzo dawno tu do Was nie zaglądałam. Niestety nie mam kiedy nadgonić wszystkich wątków, bo zawsze jak się zabieram za czytanie, to gdzieś w połowie muszę kończyć... Sama dawno nie pisałam. Widzę, że Was tu przybyło i mnie to bardzo cieszy.
Sama nie bardzo chciałam tu zaglądać i pisać, bo było bardzo źle i nie chciałam psuć Wam tych cudownych nastrojów. Ogólnie przed ślubem jestem bardzo zmęcona, bo przez ostatnie 2 miesiące zmagaliśmy się z gruntownym remontem kuchni i sypialni. Efekty są cudowne i cieszę się, że zdążyliśmy zrobić to co zaplanowaliśmy. Najbardziej cieszy to, że wszystko zrobiliśmy sami. Ja nauczyłam się kłaść gładzie i je szlifować oraz fugować kafelki Zajęcie naprawdę fajne, ale nie jak czas tak bardzo goni. Teraz przez najbliższe 2 tygodnie muszę troszkę odpocząć i przede wszystkim zadbać o siebie. W międzyczasie byłam na próbnym czesaniu i na kilku przymiarkach zaprojektowanej przeze mnie sukienki ślubnej. Wszystko uwieczniłam tak, że wklejam zdjęcia do wglądu. Również mam zamówioną wiązankę (kalie z różami w kolorze od pomarańczu do herbacianego). Sukienka niebawem będzie gotowa... Zakupiłam też znaczną część kosmetyków, bo mam zamiar pomalować się sama. Jedna próba już była, ale waham się między cieniami w brązie i w złocie z zielenią. Mój TŻ ma zakupiony garnitur tylko jeszcze butków mu brakuje. Wszystko tak szybko się dzieje Ale jest na dobrej drodze.
Życzę Wam Kochane spokojnych Świąt i wiele siły na najbliższe dni. Pozdrawiam!
Ania

Pieknie sie wszystko prezentuje Suknienka (fajny tiul ) i zakiecik sliczne - gratuluje pomyslu I fryzura fajna Bedziesz bardzo ladna panna mloda

[one_shot]

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
dziewczyny to juz jutro!!!!!!!!!!!!



Ja właśnie siedze nad kartka i rozsadzam gości (mam winietki na stołach) dośc ciężkie zadanie bo stoły sa inaczej niz miały być pierwotnie ale wizualnie jest lepiej. Wczoraj ubierałam salę w baloniki - nikt mnie nie namówi do zabawy balonami przez najbliższe 2 lata
Trzymajcie kciuki za pogode zeby nie wiało i nie padało, żeby sie wesele udało

Dzięki za wszystkie rady i podtrzymywanie na duchu - jesteście kochane

Niedługo się pojawię ze zdjęciami z weselicha, i pewnie zajrze tu jeszcze wieczorkiem jak zasnąć nie bede mogła