Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-07-31, 05:16   #721
patrycja19894
Wtajemniczenie
 
Avatar patrycja19894
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Fajnie ze sie Patrycja wyspalas, ja dla odmiany oka jeszcze nie zmruzylam.
no to jesteś lepsza ode mnie.
A dlaczego nie możesz spac?
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz
patrycja19894 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 05:24   #722
Optymistka26
Zadomowienie
 
Avatar Optymistka26
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 445
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Nie wiem.
Bylo mi troche mdlo, a od 3 boli dol brzucha/Krycha . Moze z przemeczenia i emocji?
Maluch sie wierci i dotrzymuje mi towarzystwa od polnocy. O 3 ruszal mocno glowa i wwiercal mi sie w Kryske, bolalo
__________________

Optymistka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 05:29   #723
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Hej dziewczyny.... Dawno juz tak wcześnie nie wstałam, ale dzis mam wizytę i jak zwyklę pewnie przeżywam
Jeszcze mam tyle pytań do mojego "cudnego gina", mam nadzieje ze dziś będzie miał dobry humor....i mnie nie zleje...
Trzymajcie kciuki, wizyte mam o10:45, ale wcześniej o 10:10 mam być na ktg.
A wiecie co się dowiedziałam???Mój mąż pracuje z gościem, który ma żonę położna (w Wawie ona pracuje)ma mi załatwić jej numer i jak bym miała pytania to mam śmiało walić, zresztą mieszkają obok nas...
A własnie dziewczyny, wy już brałyście zaświadczenie do becikowego czy na ostatniej wizycie własnie bierzecie??

Nagi Akt kciukasy za wizytę!
lilka ty chyba też dzisiaj masz wizytę nie??? Powodzenia!

---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Nie wiem.
Bylo mi troche mdlo, a od 3 boli dol brzucha/Krycha . Moze z przemeczenia i emocji?
Maluch sie wierci i dotrzymuje mi towarzystwa od polnocy. O 3 ruszal mocno glowa i wwiercal mi sie w Kryske, bolalo
O kurczę, współczuje, ja bez snu ani rusz
z tym że jak sie stresuję to tyle że śpie krócej
Dziś własnie nadszedł taki dzień

Edytowane przez Moni 26
Czas edycji: 2014-07-31 o 05:31
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 06:44   #724
TheFall
Zadomowienie
 
Avatar TheFall
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez nagiAkt Pokaż wiadomość
Tez tak slyszalam i gdy bedzie mi to przynosilo ulgę to zamierzam tak wlasnie robic mocznik podobno dobrze dziala na stopy
Mocznik jest bardzo dobry do skóry atopowej, nic tylko sikać pod siebie.



Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.... Dawno juz tak wcześnie nie wstałam, ale dzis mam wizytę i jak zwyklę pewnie przeżywam
Jeszcze mam tyle pytań do mojego "cudnego gina", mam nadzieje ze dziś będzie miał dobry humor....i mnie nie zleje...
Trzymajcie kciuki, wizyte mam o10:45, ale wcześniej o 10:10 mam być na ktg.
A wiecie co się dowiedziałam???Mój mąż pracuje z gościem, który ma żonę położna (w Wawie ona pracuje)ma mi załatwić jej numer i jak bym miała pytania to mam śmiało walić, zresztą mieszkają obok nas...
A własnie dziewczyny, wy już brałyście zaświadczenie do becikowego czy na ostatniej wizycie własnie bierzecie??

Nagi Akt kciukasy za wizytę!
lilka ty chyba też dzisiaj masz wizytę nie??? Powodzenia!

---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------



O kurczę, współczuje, ja bez snu ani rusz
z tym że jak sie stresuję to tyle że śpie krócej
Dziś własnie nadszedł taki dzień

Mi dał zaświadczenie na becikowe jakieś 2 miesiące temu, tak na zaś, jak to ujął. Z tym skierowaniem do szpitala to też się zastanawiałam po co mi ono, skoro mogę wybrać sama szpital i wszystkie ciężarne się przyjmuje jeśli jest miejsce.

W nocy miałam bardzo mocny skurcz, trwał ponad minutę, sprawdziłam czas i dalej czekałam. Po pół godziny był kolejny i to mocniejszy, ale wydawały mi się one za mocne jak na początek porodu. I chyba miałam rację bo potem zasnęłam i nic mnie nie wybudziło. Jakaś anomalia skurczowa mi się przytrafiła.
__________________
Ślubowanie
Kubuś
Madzia
TheFall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 06:51   #725
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez TheFall Pokaż wiadomość
Mocznik jest bardzo dobry do skóry atopowej, nic tylko sikać pod siebie.






Mi dał zaświadczenie na becikowe jakieś 2 miesiące temu, tak na zaś, jak to ujął. Z tym skierowaniem do szpitala to też się zastanawiałam po co mi ono, skoro mogę wybrać sama szpital i wszystkie ciężarne się przyjmuje jeśli jest miejsce.

W nocy miałam bardzo mocny skurcz, trwał ponad minutę, sprawdziłam czas i dalej czekałam. Po pół godziny był kolejny i to mocniejszy, ale wydawały mi się one za mocne jak na początek porodu. I chyba miałam rację bo potem zasnęłam i nic mnie nie wybudziło. Jakaś anomalia skurczowa mi się przytrafiła.
dzięki pewnie po woli sie zaczyna Ja też ostatnio miałam podobnie, ale był troszkę krótszy, z 40 s miał, kolejny był niby za 5 min, ale trwał tyle samo i też zaraz zasnęłam wiec też stwierdziłam, ze to nie to....

Ciekawa jestem czy mi cos na ktg dziś wykaże
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 06:56   #726
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Myslicie ze jak w piatek mam wizyte to lekarz moze mi zrobic masaz szyjki?
Nie wiem czy chce zeby mnie tam tyle czasu macal
W sumie bez sensu ta wizyta bo ide tylko po skierowanie do porodu tak wlasciwie... Ale przeciez tak naprawde to nie trzeba zadnego skierowania do szpitala bo i tak by mnie przyjeli nie?

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
Na poród nie musisz mieć skierowania.

Cytat:
Napisane przez Optymistka26 Pokaż wiadomość
Fajnie ze sie Patrycja wyspalas, ja dla odmiany oka jeszcze nie zmruzylam.
Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
A ja wstalam, zrobilam mezulkowi sniadanie do pracy, przy okazji tez zjadlam:P pogadalismy, poprzytulalismy sie i pojechal a ja ide dalej w kimono
Patrycja, Optymistka do spania dziewuszki jeszcze duuuuuuuzoooooo zarwanych nocy przed nami;P
U mnie było tak gorąco w mieszkaniu, że wszyscy kiepsko spaliśmy. Mam dość upałów a od rana znowu skwar.
Dziś mam ktg. Nie wiem jak wytrzymam w tym nagrzanym szpitalu :/ mam nadzieję, że zapis będzie prawidłowy i wrócę do domu.
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:01   #727
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
uuuu dziś pobilam rekord,spalam aż do 4
tz ma wolne dzisiaj i Po tym jak wczoraj narzekal na zmeczenie, powiedziałam że jak wstane szybciej to go obudze żeby samej nie siedzieć,ale za miękka jestem bo nie mam teraz sumienia go ruszać. Ale miał by wtedy powód do śpiewania pod rytm disco polo "Jestem zmęczony"

W ogóle zaczarowana zapomniałam napisać ze zdjęcia małej cudne juz chce zobaczyć takie słodkie stopki mojego bąbelka

Noo a coś nie rodze,te wody to chyba fałszywy alarm,moze się Sącza mililitrami ale poród chyba daleko.
Obudziłam się jak zwykle wyspana o 7 i pierwsza myśl, rodzisz czy nie rodzisz.

No jak się sączą to lepiej sprawdzić.

Współczuję dziewczyny tych bezsennych nocy.

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny.... Dawno juz tak wcześnie nie wstałam, ale dzis mam wizytę i jak zwyklę pewnie przeżywam
Jeszcze mam tyle pytań do mojego "cudnego gina", mam nadzieje ze dziś będzie miał dobry humor....i mnie nie zleje...
Trzymajcie kciuki, wizyte mam o10:45, ale wcześniej o 10:10 mam być na ktg.
A wiecie co się dowiedziałam???Mój mąż pracuje z gościem, który ma żonę położna (w Wawie ona pracuje)ma mi załatwić jej numer i jak bym miała pytania to mam śmiało walić, zresztą mieszkają obok nas...
A własnie dziewczyny, wy już brałyście zaświadczenie do becikowego czy na ostatniej wizycie własnie bierzecie??

Nagi Akt kciukasy za wizytę!
lilka ty chyba też dzisiaj masz wizytę nie??? Powodzenia!

---------- Dopisano o 06:29 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------



O kurczę, współczuje, ja bez snu ani rusz
z tym że jak sie stresuję to tyle że śpie krócej
Dziś własnie nadszedł taki dzień
Moni - ty się martwisz o jego humory? Gdybym ja szła na ta wizytę to raczej on musiałby się martwić o mój humor. Rozumiem, że boisz się o becikowe. awsze możesz iść z kartą ciązy do innego gin.

Oczywiście trzymamy kciuki, żeby było pomyślnie dla Ciebie.

Super z tą położną.

Mój tż zaczyna dzisiaj urlop:j upi: super nie będę sama.

I dzisiaj ma przyjść przesyłka dla mojej starszej

taki wżóeczek
http://allegro.pl/duzy-sliczny-wozek...448203919.html

I taka lala - jak żywa?

http://allegro.pl/lalka-bobas-71-mow...416408226.html

Serce mi peka jak ona tak płacze czasami i ma pretensje, bo wiem że to jeszcze małe dziecko i ma prawo nie radzić sobie z emocjami. A poza tym nie zgubiła tych lalek specjalnie i jeden dzień zwłoki na wózek to już była dla niej kara.

Wczoraj poczytałam trochę o tej zazdrości wśród rodzeństwa i postawiłam się w jej sytuacji. i trochę mi lepiej to zrozumieć.
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-31, 07:06   #728
mysia111
Zadomowienie
 
Avatar mysia111
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Witam sie w klubie niewyspanych. Nie śpię od 5. Masakra jakaś.
mysia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:08   #729
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
U mnie było tak gorąco w mieszkaniu, że wszyscy kiepsko spaliśmy. Mam dość upałów a od rana znowu skwar.
Dziś mam ktg. Nie wiem jak wytrzymam w tym nagrzanym szpitalu :/ mam nadzieję, że zapis będzie prawidłowy i wrócę do domu.
Twin - trzymam kciuki, żeby było ok. No tak szpital jest pokryty blachą. Może nie będzie tak źle, chociaż nawet u mnie w domu czuję już duchotę, a to dopiero 8 rano.

Przypomniało mi się, że z okien oddziału położniczego był piękny widok na park i pamiętam jak piękne kwitły drzewa (bo to byłą wiosna), teraz będziesz miała widok na piękne zielone drzewa. ;-)

---------- Dopisano o 08:08 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Witam sie w klubie niewyspanych. Nie śpię od 5. Masakra jakaś.
Oj Misia i nawet Ciebie dopadło, z tego co pisałaś to jesteś dużym śpiochem

Współczuję, bo teraz trzeba spać ile się da.
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:12   #730
mysia111
Zadomowienie
 
Avatar mysia111
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość

I dzisiaj ma przyjść przesyłka dla mojej starszej
taki wżóeczek
http://allegro.pl/duzy-sliczny-wozek...448203919.html

I taka lala - jak żywa?

http://allegro.pl/lalka-bobas-71-mow...416408226.html

Serce mi peka jak ona tak płacze czasami i ma pretensje, bo wiem że to jeszcze małe dziecko i ma prawo nie radzić sobie z emocjami. A poza tym nie zgubiła tych lalek specjalnie i jeden dzień zwłoki na wózek to już była dla niej kara.

Wczoraj poczytałam trochę o tej zazdrości wśród rodzeństwa i postawiłam się w jej sytuacji. i trochę mi lepiej to zrozumieć.
Super bryka

Też dzis czekam na przesyłkę - zamówiłam dla malutkiej lezaczek z funkcja bujania. Przy starszej nie uzywałam takiego bajeru, więc czekam z niecierpliwoscią i mam nadzieje że mi posłuzy.

Co do zazdrosci - to moja jest od wczoraj z dziadkami w górach- i rozmawiałam z nia wieczorem przez telefon. I mówi mi, ze kupiła Martynce prezent. Potem mama mi mówiła ze na jakims straganie były sprzedawane śliniaki z wyszytymi imionami i poszła i szukała z imieniem siostry i kupiła za własne pieniązki. Czyli chyba będzie z niej jednak dobra siostraUff...
mysia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:15   #731
pentuerka
Rozeznanie
 
Avatar pentuerka
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 802
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Super bryka

Też dzis czekam na przesyłkę - zamówiłam dla malutkiej lezaczek z funkcja bujania. Przy starszej nie uzywałam takiego bajeru, więc czekam z niecierpliwoscią i mam nadzieje że mi posłuzy.

Co do zazdrosci - to moja jest od wczoraj z dziadkami w górach- i rozmawiałam z nia wieczorem przez telefon. I mówi mi, ze kupiła Martynce prezent. Potem mama mi mówiła ze na jakims straganie były sprzedawane śliniaki z wyszytymi imionami i poszła i szukała z imieniem siostry i kupiła za własne pieniązki. Czyli chyba będzie z niej jednak dobra siostraUff...
Super ;-)
pentuerka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-31, 07:16   #732
justa_1978
Rozeznanie
 
Avatar justa_1978
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Jura
Wiadomości: 588
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Dziewczyny ja tez od 6 na nogach (zasnelam o 2 moze 3), wyszorowalam okap kuchenny i szafki odtluszczaczem, teraz jem musli i zaraz biore sie za mycie plytek w lazience i toalecie...
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i KTG!
Czy mamuska pisala cos po rezonansie???
justa_1978 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:16   #733
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Obudziłam się jak zwykle wyspana o 7 i pierwsza myśl, rodzisz czy nie rodzisz.

No jak się sączą to lepiej sprawdzić.

Współczuję dziewczyny tych bezsennych nocy.



Moni - ty się martwisz o jego humory? Gdybym ja szła na ta wizytę to raczej on musiałby się martwić o mój humor. Rozumiem, że boisz się o becikowe. awsze możesz iść z kartą ciązy do innego gin.

Oczywiście trzymamy kciuki, żeby było pomyślnie dla Ciebie.

Super z tą położną.

Mój tż zaczyna dzisiaj urlop:j upi: super nie będę sama.

I dzisiaj ma przyjść przesyłka dla mojej starszej

taki wżóeczek
http://allegro.pl/duzy-sliczny-wozek...448203919.html

I taka lala - jak żywa?

http://allegro.pl/lalka-bobas-71-mow...416408226.html

Serce mi peka jak ona tak płacze czasami i ma pretensje, bo wiem że to jeszcze małe dziecko i ma prawo nie radzić sobie z emocjami. A poza tym nie zgubiła tych lalek specjalnie i jeden dzień zwłoki na wózek to już była dla niej kara.

Wczoraj poczytałam trochę o tej zazdrości wśród rodzeństwa i postawiłam się w jej sytuacji. i trochę mi lepiej to zrozumieć.
nie dziękuję, aby nie zapeszyć
średnio by to wypaliło z innym ginekologiem, bo kartę ciąży mam od 13 tyg założoną dopiero,(dopiero w tedy mnie poinformował że musze iśc do położnej i założyć, a ja trochę zielona byłam i samej mi nie przytszło do głowy, że musze sie upominac o kartę ciaży, z reszta myślałam ze to on mi założy) ale w papierach mi napisał że od 9 tyg byłam u niego pod opieką, chociaz tak naprawdę przyszłam 10 tydz i 1 dzień( ale on mi wpisuje tygodnie ciąży z usg nie z ostatniej miesiaczki) Jak bym miała na karcie ciąży tak wpisane to bym pewnie miała gdzieś.... A kłocic też sie z nim nie chcę, bo nie warto. Powiem jedynie co myślę( z tym że dogłębnie i tyle) pokaże kartę wypisu ze szpitala i nawet naszykowałam zapis holtera, aby pokazać mu(mama moja twierdzi abym sie nie wygłupiała, bo sie zdenerwuje, ze podwazyłam jego opinię itp) no ale jest moim lekarzem tak? powinien wiedzieć z jakim ciśnieniem funkcjonowałam... co sie ze mna działo itp...Zresztą takie rzeczy raczej musi wiedzieć....

Edytowane przez Moni 26
Czas edycji: 2014-07-31 o 07:17
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:20   #734
motylek_555
Raczkowanie
 
Avatar motylek_555
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 218
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Witam sie w klubie niewyspanych. Nie śpię od 5. Masakra jakaś.
A witam, witam, ja znowu w nocy urządzałam spacery od okna do balkonu, bo było mi gorąąącoooo

zaczarowana-śliczne zjecia
gosia, kasiasuda - ale bedziecie miec super pamiątkę, śliczne zdjęcia robi ta Pani
chilanes- gratuluje córyśliczna, duża dziewczynka
angelika - trzymam kciuki za szybki powrót do domu
zuken - u mnie tez grahama i to jaka
za dzisiejsze wizyty, ja tez mam dzisiaj i tez prosze o kciukasy, ciekawe jak moja dzidzia i jak szyjka, czuje, że skróciła sie przez tego małego wierciocha
motylek_555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:25   #735
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez motylek_555 Pokaż wiadomość
A witam, witam, ja znowu w nocy urządzałam spacery od okna do balkonu, bo było mi gorąąącoooo

zaczarowana-śliczne zjecia
gosia, kasiasuda - ale bedziecie miec super pamiątkę, śliczne zdjęcia robi ta Pani
chilanes- gratuluje córyśliczna, duża dziewczynka
angelika - trzymam kciuki za szybki powrót do domu
zuken - u mnie tez grahama i to jaka
za dzisiejsze wizyty, ja tez mam dzisiaj i tez prosze o kciukasy, ciekawe jak moja dzidzia i jak szyjka, czuje, że skróciła sie przez tego małego wierciocha

za twoją wizytę również
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:27   #736
mandee
amandaniedrich
 
Avatar mandee
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Hannover
Wiadomości: 456
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Czy Wy też musicie brać do szpitala oryginalny papierek z wynikiem grupy krwi? Dla mnie to absurd.
Robiłam te badanie na grupę jeszcze u mojego poprzedniego gin, który nie powiedział, że mam ową kartkę zostawić.
Zapamiętałam moją grupę, wpisałam ładnie w kartę ciąży ( okazało się nawet, że i ja i narzeczony mamy tą samą krew! ) i karteczkę z wynikiem wyrzuciłam.
Co się okazało niedawno?
Że koniecznie do szpitala jest posiadania tejże kartki z oryginalnym wynikiem grupy krwi.
Jestem strasznie uparta i wiem, że nie będę wydawać kolejnego 30zł bo oni mają takie widzi mi się! Skoro wiem na milion procent, jaką mam krew, skoro jest ona wpisana w kartę ciąży, którą na bieżąco uzupełnia mi ginekolog to przepraszam bardzo - po cholere im to?
__________________
Amanda Niedrich BLOG
mandee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:27   #737
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Zaczarowana zdjęcia boskie. To z tatusiem przeslodkie;-).
Chyba przeoczylam. Jesteście juz w domku i jak zoltaczka?

Kasia_ruda rób sesję ;-) koniecznie. .

Buziaki dla wszystkich cioci ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:29   #738
motylek_555
Raczkowanie
 
Avatar motylek_555
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 218
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Czy Wy też musicie brać do szpitala oryginalny papierek z wynikiem grupy krwi? Dla mnie to absurd.
Robiłam te badanie na grupę jeszcze u mojego poprzedniego gin, który nie powiedział, że mam ową kartkę zostawić.
Zapamiętałam moją grupę, wpisałam ładnie w kartę ciąży ( okazało się nawet, że i ja i narzeczony mamy tą samą krew! ) i karteczkę z wynikiem wyrzuciłam.
Co się okazało niedawno?
Że koniecznie do szpitala jest posiadania tejże kartki z oryginalnym wynikiem grupy krwi.
Jestem strasznie uparta i wiem, że nie będę wydawać kolejnego 30zł bo oni mają takie widzi mi się! Skoro wiem na milion procent, jaką mam krew, skoro jest ona wpisana w kartę ciąży, którą na bieżąco uzupełnia mi ginekolog to przepraszam bardzo - po cholere im to?
u mnie tez tak jest, wymagany jest oryginał badania
motylek_555 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:29   #739
mysia111
Zadomowienie
 
Avatar mysia111
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 204
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Oj Misia i nawet Ciebie dopadło, z tego co pisałaś to jesteś dużym śpiochem

Współczuję, bo teraz trzeba spać ile się da.
Jestem strasznym śpiochem. Pierwszy raz mi się teraz zdarzyło nie spac od tej godziny. I z całego serca współczuje dziewczynom które maja tak częściej.


Byłam wczoraj u gina. Jednak mała przystopowała z wagą. Wazyła wczoraj niecałe 3300. A przewidywana waga do porodu to 3700. Więc może faktycznie nie ma co sie tak faszerowac tymi witminami (ja biore co 2 dzień). Póki co na poród się nie zapowiada (jutro zaczynam 38 tydzień).


Angelika
- trzymam kciuki aby was jak najszybciej wypuscili. A karmisz samą piersia? Bo przy karmieniu wyłącznie piersia robienie kupy nawet raz na tydzień jest normalne - pod warunkiem ze dziecka nie boli brzuszek.

Moja jak miała 5 tygodni nagle przestała robić kupy. Dzień, dwa, pięć. I bodajże po 6 dniach wzywałam pediatrę do domu - starszego pana z kilkudziesiecioletnim doświadczeniem. Zbadał malutka i mówi do mnie "Gratuluje". Ja: "ale czego?". a on do mnie ze gratuluje mi tak dobrego mleka, bo malutka jest okazem zdrowia a to że nie robi kupek świadczy o tym że 100% mojego mleka jest przyswajane przez organizm. I faktycznie do momentu aż nie zaczęła dostawać innego pożywienia (czyli do ukończenia 6m-cy) robiła kupę raz na tydzień. Karmiłam tylko piersią, nie dopajałam tez niczym innym.
Problem jest wtedy jezeli dziecko jest niespokojne, boli je brzuszek lub przerwa jest ponad 2-tygodniowa.

Edytowane przez mysia111
Czas edycji: 2014-07-31 o 07:40
mysia111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:30   #740
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Mój tż zaczyna dzisiaj urlop:j upi: super nie będę sama.

I dzisiaj ma przyjść przesyłka dla mojej starszej

taki wżóeczek
http://allegro.pl/duzy-sliczny-wozek...448203919.html

I taka lala - jak żywa?

http://allegro.pl/lalka-bobas-71-mow...416408226.html

Serce mi peka jak ona tak płacze czasami i ma pretensje, bo wiem że to jeszcze małe dziecko i ma prawo nie radzić sobie z emocjami. A poza tym nie zgubiła tych lalek specjalnie i jeden dzień zwłoki na wózek to już była dla niej kara.

Wczoraj poczytałam trochę o tej zazdrości wśród rodzeństwa i postawiłam się w jej sytuacji. i trochę mi lepiej to zrozumieć.
Cytat:
Napisane przez pentuerka Pokaż wiadomość
Twin - trzymam kciuki, żeby było ok. No tak szpital jest pokryty blachą. Może nie będzie tak źle, chociaż nawet u mnie w domu czuję już duchotę, a to dopiero 8 rano.

Przypomniało mi się, że z okien oddziału położniczego był piękny widok na park i pamiętam jak piękne kwitły drzewa (bo to byłą wiosna), teraz będziesz miała widok na piękne zielone drzewa. ;-)[COLOR="Silver"]
Jak leżałam zarówno na patologii jak i na położnictwie to miałam salę z widokiem na główny budynek szpitala i w sumie całe szczęście, bo ta z widokiem na park to dopiero gorąca jest

Zazdroszczę urlopu TŻ.

Fajne prezenty dostanie córa


Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Super bryka

Też dzis czekam na przesyłkę - zamówiłam dla malutkiej lezaczek z funkcja bujania. Przy starszej nie uzywałam takiego bajeru, więc czekam z niecierpliwoscią i mam nadzieje że mi posłuzy.

Co do zazdrosci - to moja jest od wczoraj z dziadkami w górach- i rozmawiałam z nia wieczorem przez telefon. I mówi mi, ze kupiła Martynce prezent. Potem mama mi mówiła ze na jakims straganie były sprzedawane śliniaki z wyszytymi imionami i poszła i szukała z imieniem siostry i kupiła za własne pieniązki. Czyli chyba będzie z niej jednak dobra siostraUff...
Starsza siostra się spisała
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:34   #741
mandee
amandaniedrich
 
Avatar mandee
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Hannover
Wiadomości: 456
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Aaa... i moje kolejne pytanie.
Czy któraś z Was orientuje się, jak to jest z becikowym?
Słyszałam, że można uzyskać 2tys ( a w niektórych miastach 3tys, dodatkowy tysiąc od gminy ).
Zastanawia mnie, czy nie będąc w związku małżeńskim (ślub dopiero w planach ), ale jeślli dziecko będzie nosić nazwisko ojca - to muszę przedstawiać również papiery pity itp. mojego TŻ? czy jego dochody w tym przypadku nie są brane pod uwagę.

Przerażają mnie te papierkowe sprawy po porodzie, bo ze wszystkim będę musiała poradzić sobie sama i biegać wszędzie z dzieckiem sama eh..

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość

Byłam wczoraj u gina. Jednak mała przystopowała z wagą. Wazyła wczoraj niecałe 3300. A przewidywana waga do porodu to 3700. Więc może faktycznie nie ma co sie tak faszerowac tymi witminami (ja biore co 2 dzień). Póki co na poród się nie zapowiada (jutro zaczynam 38 tydzień).

.
Ja do gin idę dopiero 14... na ostatniej wizycie w 33 tyg bodajże maluszek ważył 1900 ciekawe ile waga podskoczyła
__________________
Amanda Niedrich BLOG
mandee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:35   #742
papryczka160
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka160
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 054
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Chilanes Wielkie Gratulacje. Witaj na świecie kochana.

Angelika oby maluch szybko doszedł do siebie. Wiem co czujesz. Dużo siły kochana. Trzymam kciuki za szybki powrót do domku.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Nasz SKARB
Najdroższe klejnoty jakie noszę na szyi to ramiona mojego dziecka
Śpij mój kochany Aniołku 13-03-2013


papryczka160 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:51   #743
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Kurde najpierw dotknelam z zewnątrz i był mokry,bezwonny..w środku też mokry ale nie jakoś bardzo.
Jutro mam usg i zapytam czy to wody. Nie chce się schizowac.
Cytat:
Napisane przez patrycja19894 Pokaż wiadomość
Noo a coś nie rodze,te wody to chyba fałszywy alarm,moze się Sącza mililitrami ale poród chyba daleko.
Ja napisałam maila do mojego lekarza i odpisał mi tak:
Najprościej rozróżnić wydzielinę pochwową od sączących wód w ten sposób, że wody płodowe "kapią", a wydzielina pochwowa, nawet bardzo obfita, jest konsystencji śluzowej, lepkiej ale nie kapie.

Innych sensownych "domowych" sposobów nie ma.


Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
A wiecie co się dowiedziałam???Mój mąż pracuje z gościem, który ma żonę położna (w Wawie ona pracuje)ma mi załatwić jej numer i jak bym miała pytania to mam śmiało walić, zresztą mieszkają obok nas...
A własnie dziewczyny, wy już brałyście zaświadczenie do becikowego czy na ostatniej wizycie własnie bierzecie??
A nie mogę go wziąć jak pójdę na wizytę kontrolną po połogu? Logiczne, że lekarz ma wszystkie moje dane też w kartotece u siebie. Nie pomyślałam o tym zaświadczeniu teraz. Kartę ciąży w oryginale mi oddadzą w szpitalu po porodzie czy zatrzymują sobie?

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Czy Wy też musicie brać do szpitala oryginalny papierek z wynikiem grupy krwi? Dla mnie to absurd.
Robiłam te badanie na grupę jeszcze u mojego poprzedniego gin, który nie powiedział, że mam ową kartkę zostawić.
Zapamiętałam moją grupę, wpisałam ładnie w kartę ciąży ( okazało się nawet, że i ja i narzeczony mamy tą samą krew! ) i karteczkę z wynikiem wyrzuciłam.
Co się okazało niedawno?
Że koniecznie do szpitala jest posiadania tejże kartki z oryginalnym wynikiem grupy krwi.
Jestem strasznie uparta i wiem, że nie będę wydawać kolejnego 30zł bo oni mają takie widzi mi się! Skoro wiem na milion procent, jaką mam krew, skoro jest ona wpisana w kartę ciąży, którą na bieżąco uzupełnia mi ginekolog to przepraszam bardzo - po cholere im to?
U mnie też wymagają oryginał, lekarz mi przypiął do karty ciąży.

Pamiętajcie, że wniosek o becikowe można złożyć przez rok od urodzenia dziecka, ja sobie to odłożę, aż będę już w pełni na chodzie. Najważniejszy zaraz po porodzie jest urząd stanu cywilnego, ubezpieczenie dziecka, zus i przypisanie lekarza rodzinnego.
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:52   #744
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
nie dziękuję, aby nie zapeszyć
średnio by to wypaliło z innym ginekologiem, bo kartę ciąży mam od 13 tyg założoną dopiero,(dopiero w tedy mnie poinformował że musze iśc do położnej i założyć, a ja trochę zielona byłam i samej mi nie przytszło do głowy, że musze sie upominac o kartę ciaży, z reszta myślałam ze to on mi założy) ale w papierach mi napisał że od 9 tyg byłam u niego pod opieką, chociaz tak naprawdę przyszłam 10 tydz i 1 dzień( ale on mi wpisuje tygodnie ciąży z usg nie z ostatniej miesiaczki) Jak bym miała na karcie ciąży tak wpisane to bym pewnie miała gdzieś.... A kłocic też sie z nim nie chcę, bo nie warto. Powiem jedynie co myślę( z tym że dogłębnie i tyle) pokaże kartę wypisu ze szpitala i nawet naszykowałam zapis holtera, aby pokazać mu(mama moja twierdzi abym sie nie wygłupiała, bo sie zdenerwuje, ze podwazyłam jego opinię itp) no ale jest moim lekarzem tak? powinien wiedzieć z jakim ciśnieniem funkcjonowałam... co sie ze mna działo itp...Zresztą takie rzeczy raczej musi wiedzieć....
Moni oczywiście, że powinnaś mu pokazac i kartę wypisu i zapis holtera. To nie jest podważanie, informujesz go, co się z tobą działo od ostatniej wizyty po prostu weź mu nawtykaj od nas wszystkich
Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Czy Wy też musicie brać do szpitala oryginalny papierek z wynikiem grupy krwi? Dla mnie to absurd.
Robiłam te badanie na grupę jeszcze u mojego poprzedniego gin, który nie powiedział, że mam ową kartkę zostawić.
Zapamiętałam moją grupę, wpisałam ładnie w kartę ciąży ( okazało się nawet, że i ja i narzeczony mamy tą samą krew! ) i karteczkę z wynikiem wyrzuciłam.
Co się okazało niedawno?
Że koniecznie do szpitala jest posiadania tejże kartki z oryginalnym wynikiem grupy krwi.
Jestem strasznie uparta i wiem, że nie będę wydawać kolejnego 30zł bo oni mają takie widzi mi się! Skoro wiem na milion procent, jaką mam krew, skoro jest ona wpisana w kartę ciąży, którą na bieżąco uzupełnia mi ginekolog to przepraszam bardzo - po cholere im to?
Głupio robisz. W szpitalu będą ci musieli zrobić badanie na grupę i czekanie na wynik przeciągnie ci ewentualną interwencję medyczną o minimum godzinę. A jak ci się odklei łożysko i będzie stan zagrożenia życia twojego dziecka? Szkoda ci naprawdę 30 zl na to? To gratulacje....

A i wiem, że tak to właśnie działa, jak trafiłam do szpitala z pękniętą ciążą pozamaciczną i zanikającym tętnem, to leżałam godzinę przed operacją czekając na ten wynik. Nie można żadnego zabiegu zacząć bez tego, bo nie wiadomo, jaką krew przetaczać w razie czego. Bo sorry, ale fakt, że sobie coś "wpisałaś" w książeczkę to marny "dowód".
Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Aaa... i moje kolejne pytanie.
Czy któraś z Was orientuje się, jak to jest z becikowym?
Słyszałam, że można uzyskać 2tys ( a w niektórych miastach 3tys, dodatkowy tysiąc od gminy ).
Zastanawia mnie, czy nie będąc w związku małżeńskim (ślub dopiero w planach ), ale jeślli dziecko będzie nosić nazwisko ojca - to muszę przedstawiać również papiery pity itp. mojego TŻ? czy jego dochody w tym przypadku nie są brane pod uwagę.

Przerażają mnie te papierkowe sprawy po porodzie, bo ze wszystkim będę musiała poradzić sobie sama i biegać wszędzie z dzieckiem sama eh..

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------



Ja do gin idę dopiero 14... na ostatniej wizycie w 33 tyg bodajże maluszek ważył 1900 ciekawe ile waga podskoczyła
Oczywiście, że liczą się dochody obojga. Czemu miało by być inaczej?
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:56   #745
h4linka
Zadomowienie
 
Avatar h4linka
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 511
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Oczywiście, że liczą się dochody obojga. Czemu miało by być inaczej?
A tutaj ja też mam zagwozdkę. Bo oficjalnie ślub i małżeństwo zaczęło się w 2014, a u mnie chcą pity za 2012 i 2013. Teoretycznie wtedy nie byliśmy rodziną i nie stanowiliśmy jednego "gospodarstwa domowego", więc z jakiej racji dochody papierowo obcego człowieka?
h4linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:58   #746
mandee
amandaniedrich
 
Avatar mandee
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Hannover
Wiadomości: 456
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Moni oczywiście, że powinnaś mu pokazac i kartę wypisu i zapis holtera. To nie jest podważanie, informujesz go, co się z tobą działo od ostatniej wizyty po prostu weź mu nawtykaj od nas wszystkich

Głupio robisz. W szpitalu będą ci musieli zrobić badanie na grupę i czekanie na wynik przeciągnie ci ewentualną interwencję medyczną o minimum godzinę. A jak ci się odklei łożysko i będzie stan zagrożenia życia twojego dziecka? Szkoda ci naprawdę 30 zl na to? To gratulacje....

A i wiem, że tak to właśnie działa, jak trafiłam do szpitala z pękniętą ciążą pozamaciczną i zanikającym tętnem, to leżałam godzinę przed operacją czekając na ten wynik. Nie można żadnego zabiegu zacząć bez tego, bo nie wiadomo, jaką krew przetaczać w razie czego. Bo sorry, ale fakt, że sobie coś "wpisałaś" w książeczkę to marny "dowód".

Oczywiście, że liczą się dochody obojga. Czemu miało by być inaczej?
Co do becikowego:
Każdy mi mówi, że skoro nie jesteśmy w związku małżeński to tak jakbym była samotną matką - dlatego właśnie pytam. Bo jednak dziecko będzie miało nazwisko ojca i nie wiem jak to wg. urzędników wygląda.

A co do tej grupy krwi :
może jako dowód tego, że mam taką, a nie inną grupę - pokażę im jakis inny dokument potwierdzający to, a nie wynik badania. Mam wpisaną grupę również w mojej starej książeczce zdrowa a nawet w wypisie ze szpitala, jak to jeszcze ja byłam noworodkiem.
__________________
Amanda Niedrich BLOG
mandee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 07:58   #747
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
A tutaj ja też mam zagwozdkę. Bo oficjalnie ślub i małżeństwo zaczęło się w 2014, a u mnie chcą pity za 2012 i 2013. Teoretycznie wtedy nie byliśmy rodziną i nie stanowiliśmy jednego "gospodarstwa domowego", więc z jakiej racji dochody papierowo obcego człowieka?
Ale te pity do becikowego chcą? Nie mam pojęcia, może u was więcej kasy daje gmina i ma jakieś wewnętrzne przepisy, że wylicza z kilku lat wstecz. Na zasadzie, że nawet jak się nie znaliście, to jakąś tam kasę z tamtego okresu w gospodarstwo domowe wniósł
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 08:00   #748
mandee
amandaniedrich
 
Avatar mandee
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Hannover
Wiadomości: 456
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez h4linka Pokaż wiadomość
A tutaj ja też mam zagwozdkę. Bo oficjalnie ślub i małżeństwo zaczęło się w 2014, a u mnie chcą pity za 2012 i 2013. Teoretycznie wtedy nie byliśmy rodziną i nie stanowiliśmy jednego "gospodarstwa domowego", więc z jakiej racji dochody papierowo obcego człowieka?
No właśnie...
To strasznie głupie.

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ale te pity do becikowego chcą? Nie mam pojęcia, może u was więcej kasy daje gmina i ma jakieś wewnętrzne przepisy, że wylicza z kilku lat wstecz. Na zasadzie, że nawet jak się nie znaliście, to jakąś tam kasę z tamtego okresu w gospodarstwo domowe wniósł

Ale piszemy o tym podstawowym becikowym, gmina to całkiem odrębna sprawa.
__________________
Amanda Niedrich BLOG
mandee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 08:00   #749
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Myslicie ze jak w piatek mam wizyte to lekarz moze mi zrobic masaz szyjki?
Nie wiem czy chce zeby mnie tam tyle czasu macal
W sumie bez sensu ta wizyta bo ide tylko po skierowanie do porodu tak wlasciwie... Ale przeciez tak naprawde to nie trzeba zadnego skierowania do szpitala bo i tak by mnie przyjeli nie?
No właśnie dla mnie skierowanie do porodu to jakieś chore, przecież i tak Cię przyjmą. Jak masz zwolnienie i nie masz żadnych niepokojących objawów to ja bym nie szła wcale
W każdym razie, moja gin na ostatniej wizycie chciała robić masaż ale ja nie chciałam. Więc możesz odmówić

Cytat:
Napisane przez Moni 26 Pokaż wiadomość
A własnie dziewczyny, wy już brałyście zaświadczenie do becikowego czy na ostatniej wizycie własnie bierzecie??
O matko, jakie zaświadczenie? Ja już jestem po ostatniej wizycie, coś przegapiłam? Po becikowe można się chyba zgłosić w ciągu roku, to może zaświadczenie też można później, np jak się pójdzie na 'przegląd' po porodzie?

Cytat:
Napisane przez mysia111 Pokaż wiadomość
Co do zazdrosci - to moja jest od wczoraj z dziadkami w górach- i rozmawiałam z nia wieczorem przez telefon. I mówi mi, ze kupiła Martynce prezent. Potem mama mi mówiła ze na jakims straganie były sprzedawane śliniaki z wyszytymi imionami i poszła i szukała z imieniem siostry i kupiła za własne pieniązki. Czyli chyba będzie z niej jednak dobra siostraUff...
Ale słodko

Cytat:
Napisane przez justa_1978 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja tez od 6 na nogach (zasnelam o 2 moze 3), wyszorowalam okap kuchenny i szafki odtluszczaczem, teraz jem musli i zaraz biore sie za mycie plytek w lazience i toalecie...
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i KTG!
Czy mamuska pisala cos po rezonansie???
Czyżbyś się wzięła za wykurzanie?
Nie, mamuśka chyba nic nie pisała

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Czy Wy też musicie brać do szpitala oryginalny papierek z wynikiem grupy krwi? Dla mnie to absurd.
Robiłam te badanie na grupę jeszcze u mojego poprzedniego gin, który nie powiedział, że mam ową kartkę zostawić.
Zapamiętałam moją grupę, wpisałam ładnie w kartę ciąży ( okazało się nawet, że i ja i narzeczony mamy tą samą krew! ) i karteczkę z wynikiem wyrzuciłam.
Co się okazało niedawno?
Że koniecznie do szpitala jest posiadania tejże kartki z oryginalnym wynikiem grupy krwi.
Jestem strasznie uparta i wiem, że nie będę wydawać kolejnego 30zł bo oni mają takie widzi mi się! Skoro wiem na milion procent, jaką mam krew, skoro jest ona wpisana w kartę ciąży, którą na bieżąco uzupełnia mi ginekolog to przepraszam bardzo - po cholere im to?
Oczywiście, że grupa krwi musi być oryginalna, nikt Ci na słowo nie uwierzy, bo za duży mógłby być problem, gdybyś się pomyliła.
Tam gdzie pobieram krew do badań to cały gabinet jest obklejony takimi informacjami, że można sobie wyrobić jakąś kartę grupy krwi, wielkości karty kredytowej, nosisz w portfelu i to jest zawsze potwierdzeniem. A tak to musisz mieć oryginał badań. U mnie było oczywiste, że to ważne, bo pozostałe wyniki (większość) mogłam sprawdzić w necie i wydrukować, a tu musiałam odebrać oryginał. I wszystkie, które w oryginale trzeba odbierać, trzeba też potem w oryginale mieć.
A, ostatnie badania (morfologia i te próby krzepnięcia czy co to tam jest) są ważne dwa tygodnie, trzeba pilnować żeby się nie przeterminowały, bo jak tak to chyba na dzień dobry będą kłuć.

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Aaa... i moje kolejne pytanie.
Czy któraś z Was orientuje się, jak to jest z becikowym?
Słyszałam, że można uzyskać 2tys ( a w niektórych miastach 3tys, dodatkowy tysiąc od gminy ).
Zastanawia mnie, czy nie będąc w związku małżeńskim (ślub dopiero w planach ), ale jeślli dziecko będzie nosić nazwisko ojca - to muszę przedstawiać również papiery pity itp. mojego TŻ? czy jego dochody w tym przypadku nie są brane pod uwagę.

Przerażają mnie te papierkowe sprawy po porodzie, bo ze wszystkim będę musiała poradzić sobie sama i biegać wszędzie z dzieckiem sama eh..
Z tego co wiem, becikowe wynosi 1000 zł a nie 2000 - owszem, niektóre gminy dokładają ale postawa to tysiak. Jeśli nie macie ślubu, to o becikowe może wystąpić tylko jedno z Was na podstawie swoich dochodów i tyle (tak mi się wydaje).
A Tż nie będzie mógł Ci pomóc w ogarnianiu tego?
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-07-31, 08:01   #750
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI

Cytat:
Napisane przez mandee Pokaż wiadomość
Co do becikowego:
Każdy mi mówi, że skoro nie jesteśmy w związku małżeński to tak jakbym była samotną matką - dlatego właśnie pytam. Bo jednak dziecko będzie miało nazwisko ojca i nie wiem jak to wg. urzędników wygląda.

A co do tej grupy krwi :
może jako dowód tego, że mam taką, a nie inną grupę - pokażę im jakis inny dokument potwierdzający to, a nie wynik badania. Mam wpisaną grupę również w mojej starej książeczce zdrowa a nawet w wypisie ze szpitala, jak to jeszcze ja byłam noworodkiem.
To nie jest żaden dowód. Ja mam w książeczce zdrowia dziecka gr. Brh+ i z taką myślą żyłam do 20 roku życia, dopóki nie szłam do szpitala na operację kolana. Musiałam zrobić grupę i okazało się, że mam 0rh+. Domyślasz się, co by mi się stało, gdyby moją książeczkę potraktowano jako dowód?

Nie wiem, czemu masz być traktowana jako samotna matka, w akcie urodzenia wpisujesz ojca, dziecko nosi jego nazwisko... może ci się łatwiej uda dostać do przedszkola udając samotną matkę, ale tu rozliczasz oboje.
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-04 12:42:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.