Bum bum bum, robimy sztuczny tłum! - JzP cz. 2

[VinVinara]

Czy ja wiem czy kaska wpada? Najpierw musisz grube tysiące wydać. Teraz wesela już się nie zwracają jaki kiedyś
Ja najpierw chciałam przyjęcie, ale przeszło mi Za to teraz teściowa truje, żeby zrobic przyjęcie..

[asik1503]

Vin wszystko zależy gdzie robisz można zrobić fajne wesele za 20tys a można sobie wymyślić i za 100tys to wiadomo, źe takie wypasione się nie zwróci

[VinVinara]

W Krakowie nie znalazłam nic tańszego niż 180zł/os, a ślub za trzy lata i może podskoczyć. Musiałby każdy mi dać ponad 200zł, żeby mi się jakimś cudem zwróciło Nie chcę mieć mega wypasionego wesela i chyba tylko na orkiestrze nie będziemy oszczędzać. I jak robiliśmy listę to wyszło nam grubo ponad 100 osób.
Nie liczę, że się zwróci

[asik1503]

No właśnie... płacenie od talerzyka to rozbój w biały dzień w takiej sytuacji mało prawdopodobne, że się zwróci w całości... Ja bym się zastanowiła nad wynajęciem sali to jest ogromna oszczędność szczególnie gdy się ma znajomych w gastronomii

[beforeyou]

Napisane przez VinVinara

W Krakowie nie znalazłam nic tańszego niż 180zł/os, a ślub za trzy lata i może podskoczyć. Musiałby każdy mi dać ponad 200zł, żeby mi się jakimś cudem zwróciło Nie chcę mieć mega wypasionego wesela i chyba tylko na orkiestrze nie będziemy oszczędzać. I jak robiliśmy listę to wyszło nam grubo ponad 100 osób.
Nie liczę, że się zwróci

ej mi się marzy wesele w Krakowie ale znając życie to i tak nic z tego nie będzie , a tak w ogóle to mnie ciekawi czy kościelny czy cywilny bierzesz ?

[VinVinara]

Napisane przez asik1503

No właśnie... płacenie od talerzyka to rozbój w biały dzień w takiej sytuacji mało prawdopodobne, że się zwróci w całości... Ja bym się zastanowiła nad wynajęciem sali to jest ogromna oszczędność szczególnie gdy się ma znajomych w gastronomii

Będziemy wynajmować salę i brać katering - znajomy rodziców, ale mówił, że około 180zł trzeba liczyć Będziemy chcieli z nim gadać w marcu/kwietniu

Napisane przez beforeyou

ej mi się marzy wesele w Krakowie ale znając życie to i tak nic z tego nie będzie , a tak w ogóle to mnie ciekawi czy kościelny czy cywilny bierzesz ?

A ja chyba poza Krakowem Kościelny

[asik1503]

vin może uda się coś wynegocjować

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Przyjaciółka wynajęła 3 kucharki plus 2 kelnerów i w sumie za ok. 3tys nakarmiło się ok 50 osób

[beforeyou]

Vin to jak będę gdzieś w okolicach i dasz znać to przyjdę do kościoła popatrzeć

[VinVinara]

ale to był obiad i do tegoo jeszcze kilka dań ciepłych? i zimna płyta plus napoje?

[asik1503]

Napisane przez VinVinara

ale to był obiad i do tegoo jeszcze kilka dań ciepłych? i zimna płyta plus napoje?

Jakoś tak jak piszesz był obiad, przekąski, sałatki, owoce, jakaś kolacja, barszczyk, deser no i ciasta z tym, że oni kupowali wszystkie składniki a panie w kuchni gotowały i piekły

[aszin]

Teraz na tych salach jakieś wyrafinowane dania wymyślają, a ja to bym wolała swojski, polski obiad. Zwykłe kotlety, bigos, jakieś dewolaje, itd.

[VinVinara]

My się uparliśmy, że musi być rosół, na obiad ziemniaki, kotlet, devolaj, surówki. Potem na jakieś drugie tanie MUSZĄ być kluski śląski, a w reszcie chyba damy się wypowiedzieć rodzicom

[beforeyou]

Jak moim rodzice byli na takim swojskim weselu to byl Bieber własnej roboty i swojskie mięso wystawione wiec kiedy chciał ktoś zjeść to mógł

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

I tez co im się strasznie podobało to były przyśpiewki weselne w czasie wolnym o tańczenia czyli była przerwa orkiestra coś zjadła i chodziła pomiędzy stołami i śpiewali

[asiulek19]

Napisane przez mystery_

Też nie lubię nocek ;/

TŻcik do pracy dzisiaj jedzie znowu, ale prawdopodobnie w niedziele wroci.
Mnie dzisiaj znowu nie bedzie caly dzien w domu...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez mystery_

Dzieci są słodkie ale niektóre, przyznam, że to rozpuszczone bachory ale to już nie ich wina tylko rodziców

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Ok, lecę na prakty i później do pracy, więc wieczorem tu zawitam dopiero paa

Ale trzeba pracować to ważne Ja lubię różowe i tłuściutkie dzieci

Napisane przez VinVinara

My bierzemy ślub za trzy lata, a dzieci byśmy chcieli za sześć
Ogólnie to marzy mi się założenie własnego przedszkola

Jakie plany A kto to wychowa ?

Napisane przez aszin

Teraz na tych salach jakieś wyrafinowane dania wymyślają, a ja to bym wolała swojski, polski obiad. Zwykłe kotlety, bigos, jakieś dewolaje, itd.

Napisane przez beforeyou

Jak moim rodzice byli na takim swojskim weselu to byl Bieber własnej roboty i swojskie mięso wystawione wiec kiedy chciał ktoś zjeść to mógł

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

I tez co im się strasznie podobało to były przyśpiewki weselne w czasie wolnym o tańczenia czyli była przerwa orkiestra coś zjadła i chodziła pomiędzy stołami i śpiewali

Typowe wiejskie wesele,ale na takim najbardziej ludzie się ubawią. I oczywiście disco polo w tle

[xKlaudja]

Hej Wam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Dziewczyny jak wejść w klub na telefonie ?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[infrequency]

Przez apke sie nie da. Mozesz sprobowac przez przegladarke na telefonie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[me9so3horny]

Napisane przez aszin

A ja dziś mam kurczaka w sosie śmietanowo-ziołowym i ryż.
Dzięki Anett robię to dość często, przepyszne.

pyszota

Napisane przez infrequency

Siema, Anetto. Co tam?

a nic, odpoczywam. MÓJ już pojechał a tam

Napisane przez infrequency

Ciągle nie zrobiłam tego kurczaka od Anetty.

zrób w końcu!


nie chce mi się nadrabiać dziewczyny, wybaczcie

[xKlaudja]

Tez nie nadrobilam


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[infrequency]

Jak wyjazd?

[Cytrynowe_Marzenie]

Napisane przez pannaagacinska

Mnie tez
Co do instynktu maciezynskiego, to tez mi sie zalacza powoli
Ale jak np zostawalam chwile z dzieckiem kuzyna albo kolezanki, to czulam okropnie meczaca bezsilnosc kiedy ono plakalo, a ja nie moglam dowiedziec sie dlaczego
Wiec chyba jeszcze nie pora

TZ spi po nocce, a ja sobie urzeduje na wizazu
Niedlugo wskakuje na rower i pedze do biedronki kupic cos na obiad.
Jadacie kotlety na ktorych lezy ananas i na to ser?

Ja zazwyczaj składam kotlet na pół zamiast na wierzch. Podsmażam i potem jeszcze podpiekam.

Napisane przez pannaagacinska

Cos tam gadalismy i stwierdzilam, ze troche zal mi wydac jakas kosmiczna sume pieniedzy na "bal na sto par" jesli teraz tak ciezko sie zyje. Lepiej chyba te pieniadze przeznaczyc na samochod, jakis remont i fajna wycieczke
No, ale zostalam zjedzona, ze "jak to tak bez wesela, my musimy bawic sie na waszym weselu"

Ja byłam na kilku małych weselach/imprezach ślubnych.
Na jednym nawet świadkową byłam. Ale co to za impreza była. Ciotka potrzebowała wziąć ślub "na wczoraj", bo się kończył program z dofinansowaniem mieszkań. W poniedziałek była w urzędzie, żeby wszystko załatwić, a w sobotę się bawiliśmy na weselu. Impreza była na niecałe 50 osób. Sala kosztowała 150zł. Catering zapewniła siostra młodej, która hobbystycznie się ima takich rzeczy. A ja z i mój ówczesny TŻ nawet oczepiny zorganizowaliśmy. Koleżanka młodej miała kamerę, więc nawet film z "wesela" jest. Do tego zrobiliśmy małą niespodziankę młodym i w pewnym momencie prosiłam po kolei wszystkie pary/rodziny na dwór, a tam stała kamerzystka i każdy składał życzenia dla młodych. Ciotka z wujkiem zobaczyli te życzenia dopiero jak oglądali film i oboje byli wzruszeni, bo się tego nie spodziewali.

Napisane przez beforeyou

Jak moim rodzice byli na takim swojskim weselu to byl Bieber własnej roboty i swojskie mięso wystawione wiec kiedy chciał ktoś zjeść to mógł
I tez co im się strasznie podobało to były przyśpiewki weselne w czasie wolnym o tańczenia czyli była przerwa orkiestra coś zjadła i chodziła pomiędzy stołami i śpiewali

Bieber? Chyba Bimber? Ewentualnie Duch lasu albo Księżycówka
U mojego przybranego brata na weselu był swojski stół i było chyba z 9 rodzai tego trunku. Jego wujek się postarał o to. Mieliśmy icówkę, kukułówkę, miętówkę, landrynę i jeszcze jakieś. No ogólnie było tego sporo. Jedynym minusem był fakt, że nie można było butelek do stołu zanieść, trzeba było albo brać kieliszek i iść na swoje miejsce albo (opcja, którą wybraliśmy my) pić na bieżąco przy swojskim stole zagryzając ogórkami albo boczkiem

[beforeyou]

No tak to jest ze telefon mój sam mówi co pisać ja tam bym się napila skitelsowki

[pannaagacinska]

Napisane przez asik1503

pannaagacinska oj to chyba ślubu nie będzie tyle nieszczęść na raz... no aż strach o Twoje życie
Ja tam chcę wesele i nie szkoda mi kasy (bo jej i tak nie mam ) ale z kim nie rozmawiam to nigdy nie usłyszałam żeby ktoś żałował, źe wyprawił wesele zamiast jakiegoś obiadu jednak to jest dzień, którego się po prostu nie zapomina a przy okazji wesela jakaś kaska zawsze wpadnie i można wtedy jechać na wycieczkę czy kupić samochód

Mam po prostu z gory negatywne podejscie do tego wszystkiego Moze kiedy mi sie zmieni, ale teraz never ever

Vin dlugo jestescie po zareczynach?

Samochod sie nam popsul

[Cytrynowe_Marzenie]

Mam truskawkową piankę Marshmallows w postaci kremu na kanapkę. Która chce?

[pannaagacinska]

Napisane przez Cytrynowe_Marzenie

Mam truskawkową piankę Marshmallows w postaci kremu na kanapkę. Która chce?

Skad sie bierze takie cudo?

Dziewczyny jeszcze w temacie slubow, ale juz w charakterz goscia co myslicie o czyms takim na slub cywilny?

[Cytrynowe_Marzenie]

Ja mam w szafce dwa słoiczki jeden wanilinowy drugi truskawkowy Do kupienia w Sainsbury, a w Pl chyba przez neta. Nazwa to marshmallow fluff


Jak dla mnie ta sukienka nijak na cywilny nie pasuje...

[VinVinara]

Napisane przez pannaagacinska

Mam po prostu z gory negatywne podejscie do tego wszystkiego Moze kiedy mi sie zmieni, ale teraz never ever

Vin dlugo jestescie po zareczynach?

Samochod sie nam popsul

Oswiadczyl sie 22 czerwca

Napisane przez pannaagacinska

Skad sie bierze takie cudo?

Dziewczyny jeszcze w temacie slubow, ale juz w charakterz goscia co myslicie o czyms takim na slub cywilny?

Jestem na tel i nie widzę zdjęć za chwilę będę w domu to zobacze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mystery_]

Hej
Ja już po pracy i podjadłam już sobie, ale właśnie gotuję kukurydzę mniam mniam, zjem sobie z masełkiem

Ale dzisiaj był zapierdziel na akcji Szkoła

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

pannaagacinska sukienka ładna, ale chyba nie założyłabym jej na cywilny

[pannaagacinska]

Napisane przez Cytrynowe_Marzenie

Ja mam w szafce dwa słoiczki jeden wanilinowy drugi truskawkowy Do kupienia w Sainsbury, a w Pl chyba przez neta. Nazwa to marshmallow fluff


Jak dla mnie ta sukienka nijak na cywilny nie pasuje...

To w sumie jest spodnica i biala bluzka

Napisane przez VinVinara

Oswiadczyl sie 22 czerwca

To dopiero swiezo upieczeni narzeczeni gratulacje

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez mystery_

Hej
Ja już po pracy i podjadłam już sobie, ale właśnie gotuję kukurydzę mniam mniam, zjem sobie z masełkiem

Ale dzisiaj był zapierdziel na akcji Szkoła

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

pannaagacinska sukienka ładna, ale chyba nie założyłabym jej na cywilny

Ostatnio gadalam z mama TZ ile kosztuje taka wyprawka
Jak ja bylam w podstawowce to chyba az tyle nie kosztowalo to wszystko.

A dlaczego jesli moge spytac?

[VinVinara]

Napisane przez mystery_

Hej
Ja już po pracy i podjadłam już sobie, ale właśnie gotuję kukurydzę mniam mniam, zjem sobie z masełkiem

Ale dzisiaj był zapierdziel na akcji Szkoła

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

pannaagacinska sukienka ładna, ale chyba nie założyłabym jej na cywilny

a na kościelny tak?

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

bo mi a kiecka ogólnie jakoś nie pasuje. Jak dla mnie jest zbyt "sportowa"? Ale to może tylko mój durny gust. Szczególnie ta pierwsza wygląda jak zwykły podkoszulek i spódnica... może na żywo wygląda lepiej?

[mystery_]

Napisane przez pannaagacinska

Ostatnio gadalam z mama TZ ile kosztuje taka wyprawka
Jak ja bylam w podstawowce to chyba az tyle nie kosztowalo to wszystko.

A dlaczego jesli moge spytac?

No ludzie zostawiają tyle kasy w sklepie, że głowa mała...

Hmm... No sama nie wiem. Nie ma szczególnego powodu, ale dla mnie ona wydaje się taka letnia, na lato. I chyba ma materiał dresowy bardziej... Ja jednak widzę ślub/wesele inaczej

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Napisane przez VinVinara

a na kościelny tak?

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

bo mi a kiecka ogólnie jakoś nie pasuje. Jak dla mnie jest zbyt "sportowa"? Ale to może tylko mój durny gust. Szczególnie ta pierwsza wygląda jak zwykły podkoszulek i spódnica... może na żywo wygląda lepiej?

Nie, w ogóle na ślub... Tylko mowa była o cywilnym.