Mamusie lutowe 2015 - cz. 2

[Alunia79]

już wiem czemu mi się nie chcą załadować, bo mają za duże rozmiary... Ale dziś nie mam czasu na zmniejszanie także proszę o wybaczenie ale jutro się tym zajmę... Dziś już jestem za bardzo zmęczona, calutki dzien łażenia... Musiałam firmę niestety odwiedzić i u drugiego dziecia na zebranie pójść, już mi nogi do d..zaczęły się wbijać... A najgorsze, że trasę, którą pokonywałam wcześniej w 20 minut dziś mi zajęła godzinę... Do pracy jechałam z 3 przesiadkami bo było mi niedobrze i przeszkadzały mi wszystkie zapachy... masakra jakaś...

A z tym materacem aż się przestraszyłam... Ja w kołysce mam gombkowy ale do łóżeczka właśnie kokos, ale kupiony używany...aż będę musiała go dokładnie sprawdzić...

Tak pisałyście o tym jedzeniu i alku że aż mi smaka narobiłyście... mimo iż nie mam zachcianek, to jak tak czytałam to zaczęło mi się zachciewać..

[DuszonaMarchewka]

też oglądam "tap madl"

A u Was ostatnio lało a u mnie 3 dni upałów były. Teraz dopiero chyba coś grzmi...

Asiu trzymam kciukasy za wizytę.

114 Takie opisy są jak dla mnie bardzo na miejscu na tym forum :P Piszesz jak jest na rzeczy żebyśmy potem nie swirowały i wiedziały co i jak

[Asia1105]

Napisane przez Alunia79

Ale lecicie z koksem... Jeden dzień niobecności i już trzeba nadrabiać... Nie wiem do czego teraz się odnieść i kogo cytować hahaha

114 jak to robisz, że dodaje Ci po kilka zdjęć? nie chce mi załadować

Ja też nie mogę dodawać kilku zdjęć naraz To chyba zależy od tego z jakiego urządzenia chcesz wrzucać, mi iPada nie chce... następnym razem spróbuję z komputera. A Ty z czego wrzucasz?

[emdzik]

Napisane przez DuszonaMarchewka

hope, lui i meire gratuluję córeczek i synka

maciejka jeśli podczytasz to wiedz, że trzymam za Was kciukasy!

ah te anginy... no ale przyszedł wrzesień, zdradziecka pogoda i wszelkie choróbska wokół... nie dajcie się kobieciny.

Melduję, że na weselu i poprawinach wybawiłam się, ze hej. Były i polki i spokojne tańce. W pierwszy dzień zabawę zakończyłam niestety o 22:00 ale coś mnie straszna zgaga i nudności złapały... chyba po 2 ciepłych daniach z mięsem którego w ciąży ogólnie nie jadam a potem zagryzłam śledziem i popijałam pepsi... W poprawiny zabawa była do północy, potem się goście rozjeżdżali i orkiestra już nie grała. Ja całe 2 dni wychodziłam i wytańczyłam w wysokich szpileczkach. Na weselu było 5 ciężarówek :P Chyba jakis wysyp na wiosnę był :P

Jak czytam o tym alkoholu i słodyczach to nie mogę.... ślina do pępka skapuje

No i ja większej wagi do kopniaków i ruchow nie przywiązywałam, nie wsłuchiwałam się tak w moje brzusio az tu nagle po weselnej poleczce zasiadam do stołu i dostałam w lewy bok 5 kopniaków. puk-puk puk puk-puk. W kościele jak pięknie śpiewali ave maria to się dzieć chyba przeciągnął strasznie z moich endorfinek bo w boku zabolało na kilka sekund

Co do tych robali.. moi bracia dostali zadanie w szkole na 6. Mają do słoika wlożyc kawałek sera i jabłka, przykryć to tekturą i zakopać w ziemi i po 2 tygodniach odkopać i opisać jakie robaki się tam zakociły. FUUUU!

Fajnie, że się wybawiłaś.. na tyle ile miałaś siłe i kopniaczki weekend udany

A co robaków yyy bleee fuuu

Napisane przez Alunia79

Ale lecicie z koksem... Jeden dzień niobecności i już trzeba nadrabiać... Nie wiem do czego teraz się odnieść i kogo cytować hahaha

114 jak to robisz, że dodaje Ci po kilka zdjęć? nie chce mi załadować

Ładny komplecik

Napisane przez 1141655

Wiesz co no klikam "zarządzaj załącznikami" i tam jest kilka pod rząd, wgrywam więc jedno, potem nizej klikam i wgrywam kolejne i jak na koniec robie"załaduj" to wszystkie sa

ide na top model z popcornem

smacznego i miłego

Napisane przez Asia1105

Serdeczne gratulacje Ja nerwówka jutro od rana, bo wizyta dopiero na 16, chyba nie zasne dzisiaj!

Będzie dobrze i wizyta będzie udana trzymam

[1141655]

Alunia
Fajny ten komplecik co wkleiłaś W ogóle lubię u dzieci kolor zielony, a sama w ogóle nie mam nic zielonego

[Alunia79]

Powybierałam te mniejsze pliki

[buu007]

114Aga nie wiem jaka ta pianke macie do tych oscieznic,ale ja pamietam jak nam montowali i cos im kapnelo facet mi to szybko scieral,mowilam mu ze spoko posprzatam a on ze nie,to trzeba szybko bo plamy zostaja,a mamy nowe panele
no i potem jak sie przyjrzalam w jednym miejscu faktycznie plama,ledwo widczna ale jest
ubranka sliczne,a co do zielonego-czeka Cie nastepny zakup

meire duzo zdrowia dla coreczki! no i moja tez zlapala katar,wczoraj jej moj maz pozwolil chyba za dlugo golymi nogami po piasku latac,ja mu mowie ze juz wrzesien juz nie mozna tak,to odpowiedzial mi ze cieplo bylo i wszystkie dzieci tak biegaly
ehh
a ja juz drze,bo jak ona ma katar to za raz jest zapalenie oskrzeli pluc
no i trzymaj sie,moze nic od malej nie zlapiesz,oby

emdzik lepiej Ci?
ja dzis tez mam podly nastroj,ale poplakalam sobie i mi lepiej
przykro mi przez moje kolezanki ale coz zrobic

lui gratuluje coreczki

Duszona to sie wybawilas za wszystkie czasy

Asia za wizyte
ja tez jutro wizytuje,o 16:45
bede musiala isc z corka bo nie mam co z nia zrobic a nie wiem czy maz zdarzy dojechac,kurcze,najwyzej sobie dzidziusia pooglada

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

sliczne te ciuszki wasze

[Alunia79]

A któraś dziś pisała o radzeniu sobie z nudnościami non stop coś jedząc... Mam dokładnie to samo tylko, że jak znowu coś zjem to zaraz mam zgagę... Mleko, migdały już mi bokiem wychodzą a renni jak cukiereczki zapylam dla tego tez nie mogę sobbie pozwolić na zachcianki...

Tego kossakowskiego już nie można obejrzeć, le mówiłam o tym mojemu mężowi i on dziś trochę poczytał na ten temat i wiecie co, to co tu pokazali to był montaż 2 programów z czego jeden był o torturach...

Trzymam kciuki za poznawanie kolejnych płci...

Ja wizytę mam dopiero za 3 tygodnie.. też by mi się usg przydało w domu, żeby popatrzeć...

[emdzik]

Buu lepiej tylko tyle, że nie chce mi się płakać...a tak to jakaś taka nijaka jestem.
Czemu Ci przykro przez koleżanki ?
za wizyte jutro...
To chyba już 3 czy 4 osoby jutro wizytują

Alunia śliczne te ciuszki... a tam to z misiem

Niby ruchów nie jestem pewna... ale teraz to moja Mała chyba czkawke jakaś miała to normalnie kilka razy w jednym miejsciu poczułam takie jakby pękanie bąbli
I znowu cisza...

[1141655]

Alunia tez wizytujesz 29.09 ? bo ja taaaaak
strasznie fajne te kombinezony

Kurcze te plamy po piance..przerazilam sie,ale nie ma sladow jak kilka oderwalam z paneli
Bedzie na męża jak nic :/

Nie lubię reklam podczas programów :/ od razu mam ochotę wyłączyć tv....:P

ziewam , sapię, czas do wyra
pić mi sie tez chce, ale jak wypije jeszcze jedna herbate albo wode, to bede wstawac w nocy
ah jak zyc...

[buu007]

emdzik a bo sie ode mnie strasznie odsunely ostatnio
i mi przykro,zwlaszcza ze jedna z nich tez jest w ciazy,ma termin na koniec marca,i wiem ze sie kiepsko czuje,ale wszystko sie kreci wokol niej
w dodatku moja corcia jest wstydliwa,i mimo ze je zna dobrze to jednak troche sie ich ostatnio wstydzi,wiec one podchodza mowia czesc i od razu mowia ze ida bo mi nie beda dziecka straszyc... wola stac 200m dalej
ooo no tak mi tylko przykro

[emdzik]

Napisane przez buu007

emdzik a bo sie ode mnie strasznie odsunely ostatnio
i mi przykro,zwlaszcza ze jedna z nich tez jest w ciazy,ma termin na koniec marca,i wiem ze sie kiepsko czuje,ale wszystko sie kreci wokol niej
w dodatku moja corcia jest wstydliwa,i mimo ze je zna dobrze to jednak troche sie ich ostatnio wstydzi,wiec one podchodza mowia czesc i od razu mowia ze ida bo mi nie beda dziecka straszyc... wola stac 200m dalej
ooo no tak mi tylko przykro

Przykre to naprawdę.. rozumiem co czujesz. Pamiętaj, że masz nas tyle ciężarówek

[buu007]

emdzik wiem wiem
ale ile mozna gadac do dziecka,ewentualnie ekranu kompa by nie zwariowac?
nic ide spac bo musze wstac baaardzo wczesnie,a wciaz nie przygotowana jestem na jutro :/ ale lipa

[IncognitoNick]

Napisane przez meire

Ja tez rodzilam na Bielanach i nie narzekam..
A Ty co za historie slyszalas?!..

Nie będę pisać, żeby nie straszyć. Będzie dobrze, bo musi być i już. No a że poród czasem do najprzyjemniejszych rzeczy nie należy to wiemy...

Z drugiej strony moja Mama urodziła mnie bardzo szybko: ze 2h i po sprawie i mówi, że nawet Jej tak jakoś strasznie nie bolało.

[meire]

Napisane przez IncognitoNick

Nie będę pisać, żeby nie straszyć. Będzie dobrze, bo musi być i już. No a że poród czasem do najprzyjemniejszych rzeczy nie należy to wiemy...

Z drugiej strony moja Mama urodziła mnie bardzo szybko: ze 2h i po sprawie i mówi, że nawet Jej tak jakoś strasznie nie bolało.

Eeeee... Ja wole wiedziec, na co ewentualnie byc gotowym..
Moze bedziesz rodzic, jak Twoja mama?..

Ja na skurczach, ktore mialam co piec minut ogladalam "Brzydule" i zmywalam paznokcie w szpitalu.. A porod od wejscia na porodowke zajal mi 2,5h... Wiec tez miodzio... marze o powtorce z "rozrywki"...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[1141655]

oh chce tak jak i wy ,rach ciach i po sprawie
Moja mama rodziła mnie 20parę godzin... tyle skurcze miała...masakraaaa
mam nadzieje,że to nie jest dziedziczne

ja sie zasiedzialam z malzonem, on jeszcze wybiera akcesoria wewnetrzne do szaf typu drazki,polki,szuflady zawiasy, szyny do drzwi przesuwanych

a ja walnelam sie do wyrka
odkleilam plaster co mialam ten palec dzis zaciety nozem bleee nie lubie, wolalabym zakleic, ale niech troche pooddycha

w ogole bolalo jak diabli jak sie zacielam i moja pierwsza mysl byla taka : "udawaj, że Cię nie boli, bo jak ty poród przezyjesz, skoro cie drasniecie nozem zwala z nog" i udawalam taka twarda

[201704210903]

Napisane przez Kasiulka22

Cześć moje piękne!

My wczoraj cały dzień u teściów spędziliśmy.

Meire współczuję choróbska córy, moja pochodziła pierwszy tydzień do przedszkola i też ma już katar i chrypi, puściłam ją dzisiaj ale pewnie już niedługo tam pobedzie...

MamaZuzi trzymam kciuki za wizytę i za ujawnienie płci na 100% brzuszek masz prześliczny!!!

Co do ruchów to ją się trochę niepokoję bo u mnie są totalnie nieregularne jeszcze.


Kochane, nabyłam dziś łóżeczko, materacyk i przewijak, ale się cieszę tzn. zamówiłam na All.

Lóżeczko na zdjęciu poniżej

a jakie jest na szerokość? ja szukam wąskiego i to wygląda na wąskie

[przeklete_pragnienia]

Meire zazdroszczę takiego krótkiego porodu, kochaaanaaa
z tą pozytywną myślą pojadę na porodówkę hihi

Buu no to możemy sobie podać rękę, u mnie to samo, nikt nie ma czasu, a jak się już ze mną umówią to potem dostaje parę godzin przed spotkaniem sms-a, że jesnak odwołują. A kuzynki, które nie mają rzekomo czasu, widziałam ostatnio jak chodziły po galerii na zakupach

Alunia fajne ciuszki Chcesz powiedzieć, że poród Kossakowskiego to był pic, kit, fotomontaż?

Lui gratuluję córy

Duszona ehh ja to tęsknię za szpilami strasznie, wszystkie buty miałam wysokie a teraz to dramat jak muszę kupić jakieś płaskie botki na jesień, nic mi się nie podoba
Co do zadania brata, to ja bym chyba od razu pałę poprosiła, nie dłubałabym w robalach a fuuuuuu


Wiecie co, dzisiaj w nocy to już w ogóle nie mogłam wytrzymać, tak mnie biodra bolą, że masakra. Tak jakbym cały czas na jednym boku spała, ale zmieniam pozycję. Chyba kupię tą poduchę ale się boję, że nic nie da
Chciałam iść wczoraj do lekarza, ale nie czułam się na siłach, poczekam chyba aż Tż będzie miał nocki to mnie zawiezie. U nas trzeba iść dwa razy, raz o 12 się zarejestrować i wtedy drugi raz kilka godzin później na wizytę. Co najlepsze, u nas nie można się rejestrować telefonicznie

Jezu, przed chwilą wcisnęłam coś na klawiaturze i zniknęła mi wiadomość, a tyle się naprodukowałam.
Ale ogarnęłam

[201704210903]

Napisane przez meire

Uff... Bo juz myslalam, ze tylko ja taka zla matka, co cukierkami ze spirytem dziecko nakarmila..

Ja bym chciala cycem karmic... I jak bede karmic, to czasem odciagne wiecej, zeby sie napic..

Maz wrocil z corka od lekarza.. Mala ma angine, tak jak myslalam.. I dwa opakowania antybiotyku na 10 dni.. jestem zalamana.. Zaczelo sie chorowanie..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dużo zdrówka dla córeczki

---------- Dopisano o 06:38 ---------- Poprzedni post napisano o 06:36 ----------

Napisane przez emdzik

Zrobiłam sobie kanapke z pasztetem i ogórkiem kiszonym i chyba włącze sobie jakiś film na poprawe humoru :/

a jaki ten pasztet? z opakowania czy na wagę?

---------- Dopisano o 06:44 ---------- Poprzedni post napisano o 06:38 ----------

Napisane przez lui_89

Melduje śliczna, piękna i uparta ccóreczke. Tz juz drugie płci męskiej planuje

gratulacje

[buu007]

mlebi Ty spac nie mozesz?


meire o wow ale zazdroszcze porodu
ostatnio tak po wszystkich rozmowach ze znajomi doszlam do wniosku,ze albo najgorsze sa te bole rozwierajace szyjke-mnie to najbardziej bolalo no i najdluzej trwalo,albo dla czesci kobiet bolesna jest ta druga faza porodu czyli wypychanie dziecka
nie licze tych szczeciar co jada na porodowke i sie okazuje ze maja juz polowe albo pelne rozwarcie
no zazdroszcze im

Aga zapomnialam Ci napisac ze nie chcialam Cie z ta pianka nastraszyc,moze akurat nie bedzie plamy ona niestety przebarwia panele,widac u nas pod swiatlo,ale wszyscy mi mowili ze przesadzam bo trzeba sie przyjrzec zeby zobaczyc
ja nie wiem no,moze moja pedanteria tu odgrywa role,ale mi ta plama przeszkadzala,tak samo jak peknieta plytka z dekora w kuchni kotra moj tata polozyl,i wracam do mieszkania zobaczyc efekt a tam mega peknieta plytka,i co z tego ze sie z wszystkimi o to poklocilam to uslyszalam ze juz mi bije na glowe

przeklete_pragnienia no to widzisz za daleko chyba mieszkasz ode mnie zebysmy sie mogly spotkac chociaz my
a co do rejestracji to tak beznadziejnie,u mnie na wsi to byl szal jak sie o 8 dzwonilo i slyszalo ze nie ma miejsca do lekarza zwyklego

a co do wiadomosci,oj uwierz ze mi sie to ciagle kasuje
i dopiero niedawno odkrylam ze jak klikne prawym klawiszem myszy i dam cofnij od razu to sie przywroci

dzien dobry
ja juz nie spie,rano bylam godzinke u mojego podopiecznego,a i tak pol nocy nie spalam bo mala ma mega katar
o 4 nie wytrzymalam,wyjelam wode morska,fride,krople,i zaczelam mega akcje sciagana kataru,budze meza mowie ze musi ja trzymac
ile placzu bylo,ale skonczylam,i slysze jak mala mnie wola ze ona chce mnie,przytulila sie i zasnela nareszcie,i wreszcie nie charczala,czyli cos to dalo

[Alunia79]

Dzieńdoberek brzuchatki
Przeklęte_pragnienia no na pewno nie całość ale montarz był. Z tego co mi mówił, to 2 programy w jeden połączyli i to co go odłączyli bo tętno było na granicy zagrażającej życiu to było właśnie z programu o torturach. Ale za to obejrzałam filmik francuski symulacji i tam poddało się 2 gości jednocześnie i jeden nie wytrzymał a drugiemu na koniec wręczyli lalkę

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Współczuję wam dziewczyny chorych dzieci bo to jest dramat, ale życzę szyckiego powrotu do zdrówka.


Co do porodu to ja też sobie życzę takiego jak miałam za pierwszym razem... od położenia na porodówce nie całe 2 h i po wszystkim,ale ja mam bardzo szerokie biodra... Bóli brak,tylko brzuch mi twardniał. A na koniec zaczęłam złazić z łóżka wybierając się do kibelka i położna zapytała czy chcem siku, to jej powiedziałam -nie.kupe. a ona na to " to pani rodzi"

[1141655]

Cześć dziewczyny

Napisane przez przeklete_pragnienia

Wiecie co, dzisiaj w nocy to już w ogóle nie mogłam wytrzymać, tak mnie biodra bolą, że masakra. Tak jakbym cały czas na jednym boku spała, ale zmieniam pozycję. Chyba kupię tą poduchę ale się boję, że nic nie da

a widzisz... mnie też te biodra tak bolały, ale powiem ci , że na razie przestały odkąd mam poduchę. Myślę, że wato ją kupić. Bo jak nie na biodra , to pomoże w utrzymaniu dobrej pozycji spania, a myśle , że z dużym brzuszkiem też będzie z nią łatwiej
Lepiej też się z nią siedzi, przyda się do karmienia, do siadania po porodzie - chyba to dobra inwestycja nam też się coś należy, nie ?

na Merlin pl jest chyba najtaniej

Napisane przez buu007

Aga zapomnialam Ci napisac ze nie chcialam Cie z ta pianka nastraszyc,moze akurat nie bedzie plamy ona niestety przebarwia panele,widac u nas pod swiatlo,ale wszyscy mi mowili ze przesadzam bo trzeba sie przyjrzec zeby zobaczyc
ja nie wiem no,moze moja pedanteria tu odgrywa role,ale mi ta plama przeszkadzala,tak samo jak peknieta plytka z dekora w kuchni kotra moj tata polozyl,i wracam do mieszkania zobaczyc efekt a tam mega peknieta plytka,i co z tego ze sie z wszystkimi o to poklocilam to uslyszalam ze juz mi bije na glowe

dzien dobry
ja juz nie spie,rano bylam godzinke u mojego podopiecznego,a i tak pol nocy nie spalam bo mala ma mega katar
o 4 nie wytrzymalam,wyjelam wode morska,fride,krople,i zaczelam mega akcje sciagana kataru,budze meza mowie ze musi ja trzymac
ile placzu bylo,ale skonczylam,i slysze jak mala mnie wola ze ona chce mnie,przytulila sie i zasnela nareszcie,i wreszcie nie charczala,czyli cos to dalo

Nie nie,spokojnie nie przestraszyłam sie, ale ja też pedantka, i stwierdzam, że spędzę dziś dzień na oglądaniu paneli pod światło
no trudno by się mówiło, pewnie chwilę pomarudzę, ale ja to się ciesze, że mu ta pianka w oczy nie wystrzeliła, to by było :/

Napisane przez Alunia79

Bóli brak,tylko brzuch mi twardniał. A na koniec zaczęłam złazić z łóżka wybierając się do kibelka i położna zapytała czy chcem siku, to jej powiedziałam -nie.kupe. a ona na to " to pani rodzi"

No własnie wszyscy mówią, że kupo odruch się ma

Ufff ale pospałam, ale też późno się położyłam. Pogoda kiepska, aż się chce wegetować w wyrku..wiecie, dociera do mnie, że muszę to wykorzystywać bo później juz nie będzie takiego luksusu :P
Ostatnio o 9 rano to juz Panie u mnie na osiedlu spacerowały z wózkami, a ja akurat wstawałam i się przeciągałam
heh

mam plan dzis wyszorować ładnie podłoge po weekendowych przygodach remontowych oraz wyprasowac te 6 pralek , które na mnie czeka i wcale nie zamierza tego za mnie zrobić

ale jeszcze poleżę... potem sniadanko, Inka...niech czas powoli płynie

Pokażę Wam jaki mój mąż mi gadżet do szaf wymyślił - może Wy znacie, ja nie znałam https://www.google.pl/search?q=panto...28%3B479%3B630 ale dla tekiego karła jak ja sięgnięcie na 210cm byłoby niewygodne nieeeee ?? i bedzie ciach ciach i zjedzie drążek do mnie

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty

[MaamaaZuzi]

Lui gratulacje I już mamy więcej dziewczynek
Marchewka kciuki za Maciejke przekaże Super ze się dobrze bawiłaś na weselu.
Pisała że pobrali jej wczoraj dużo krwi na badania, dziś będzie miała usg Na pewnoe da znać
Aga Alunia ale super ciuszki
Buu przerabiałam to z Zuzą Jak ja cieżko wspoinam ten czas Po ślubie z M zero porozumienia, nad głową mama traktująca mnie jak gówniarę w ciąży do tego niezadowolona z zięcia i wszystkie koleżanki odsunięte.
Sama się podziwiam ze to wszystko przetrwałam.

Dzień dobry
Dziś kolejny głupi sen, M się wybierał na weeeknd z koleżanką z pracy i Zuzką, a ja nie mogłam bo miałam zajęcia w szkole a jak powiedziałam ze jednak jade z nimi M był niezadowolony.
Ale się dziś kiepsko czuje aaa mdłości mnie dopadły, głąboko oddycham bo zaraz puszcze pawia

[lui_89]

Alunia79 śliczny ten biały kombinezon, właśnie na taki choruję

co do alkoholu to mi brakuje wina straaaaaaasznie. Lubiliśmy takie wieczorki jesienne z dobrym winem

dziękuję za gratulacje, jadę dzisiaj na zakupy do Pepco, obejrzę kombinezony i może kupię coś różowego

wogóle płeć oglądaliśmy wczoraj przez usg dowcipne, na normalnym mała się zbuntowała i szans nie było. Lekarz pyta się co chcemy - my, że chłopca, on - a jak dziewczynka to nie będzie fajnie? Zatrzymał usg i pyta się na co wygląda? Ja, że nic nie widzę i że na dziewczynkę, TŻ zamarł, a lekarz - ja tu tylko c*pkę widzę i większych szans na chłopa nie dał

Ale wogóle mała nie współpracuje, rano się wierci i kopie, a przychodzi moment usg i zamiera w w bezruchu, wczoraj tylko rączką machnęła i koniec. Czytałam na innych forach, że to normalne i że niektóre dzieci zwłaszcza dziewczynki tak mają, ale po porodzie już nie są takie spokojne no i chociaż tyle, że była nóżkami do dołu ułożona to usg dowcipne mogło płeć pokazać ale z wrażenia nawet nie wiem ile waży, ile mierzy i zdjęcia nie dostałam

a teraz mam przyjść w połowie października, przecież ja oszaleję do tego czasu

i strasznie się dzisiaj czuję... jak w pierwszym trymestrze - łeb mnie boli, niedobrze mi i mam ochotę leżeć w łóżku i płakać - bez powodu oczywiście

[przeklete_pragnienia]

Aga zaryzykowałam i kliknęłam używkę na allegro, ale moim zdaniem wygląda na bardzo zadbaną. Nowa stoi koło 140 zł, a ja dałam 59 no i przesyłka z dyszkę, więc dobry interes

Ja już wróciłam z tesco, nakupowałam sobie słodyczy, no i pasztecik oczywiście, teraz wcinam z ogórkami kiszonymi mniam mniam
I jeszcze policzyli mi w sklepie 4 paczki chipsów, a miałam tylko jedne. Zdziwiłam się, że aż tyle wyszły zakupy no i jak dostałam paragon to się wyjaśniło.

[1141655]

Ja tez kupilam uzywke
Ale w idealnym stanie
mialam opory ,bo to jednak poduszka, ale kupowalam od babki, do ktorej pojechalam - obejrzalam, zdjela mi poszewke, obejrzalam ją, poduszka bez plam, jeszcze w opakowaniu,wiec dobrze trafilam
wypralam poszewke i jest super
Oby Twoj zakup tez byl dobry !!

ide na sniadanko Co by tu zjesc mmmmmmm

[przeklete_pragnienia]

Aaaa Aga ja w życiu nie widziałam takiego wynalazku do szafy. Mężuś dba o Ciebie

Lui to może nie wstawaj dzisiaj, zrób sobie dzień lenia

[1141655]

jeju jeju wizyta w Tesco o tak wczesnej porze aaaaaaaaah
Ale jaka radosc ze słodyczy
ja to na razie wyszlam z lozka tylko do toalety :P

[ewek000]

witam się w tenwtorkowy deszczowy dzionek
MaamaaZuzi- mam nadzieję że już dzisiaj lepszy nastrój, szkoda że ta wizyta tak przebiegła. Co do prezentów to nie zwariawałaś ja też już powolutku kupuje prezenty, żeby nie zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę
Aga- ta ilość słodyczy którą wciągasz porażająca , fajny komplecik
meire- dużo zdrówka dla małej, trzymaj się cieplutko, może jakiąś witaminkę c zapobiegawczo

lui gratuluję córeczki ,
DuszonaMarchewka- fajnie że zabawa udana, super że dzidzia już dokazuje, a co do braciaków to feeeee z tymi robalami
[B] Asia1105[/B ]buu007 emdzik- kciuki za dzisiejszą wizytę
Alunia79- fajne ciuszki, kombinezon słodki

[maladT]

ja standardowo o tej porze na komputerze. Wczoraj padłam o 20.40
od rana mnie mdli i ogolnie jest nie fajnie, słabo mi jakos... wracajac ze szkoły dobrze ze mnie pies ciagnał bo ja miałam opory czy mdlec czy tez haftowac... strasznie mnie meczy taki stan. teraz zastanawiam sie co robic, a z checiami to najlepiej miec czarodziejska rozdzke i pomachac nia pare razy by sie samo zrobiło

mama do mnie wczoraj dzwoniła ze mi nakupowała troche ciuchow dla Oliwki w tym 2 kombinezony( no to mam juz 4 na zime)