Listopad- Grudzień 2014- część V :-) - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-09-18, 20:52   #721
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Alekaz no to super, ze wizyta udana
Frau a czemu cc? Ja mam wade -4,00 i -4,25 i mi mowili, ze wada nie jest wskazaniem do cc. Cc tylko wtedy gdy cos z budowa siatkowki jest nie tak i wada nie ma znaczenia.
U nasz na SR ginekolog mówił ze wada wzroku która kwalifikuje do cc to powyżej 5,5 pewnie dotyczy plusa i minusa nie wiem dokładnie bo mnie nie dotyczy

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Ja pytalam ale to zzo jest na zyczenie czy tylko ze wskazan medycznych? bo mam takie info...

Tez wlasnie dzisiaj zadzwonilam.. i w sumie kobitka powiedziala, ze pieluchy, podklady poporodowe i wode...

Zabilyscie mi klina z tym Mikolowem...ja tam w kapciach moge dotrzec...wiec jak bede np. sama (tzet w delegacji) to i tak tam pojde..
...
Ona miała na życzenie z pierwszym dzieckiem bo teraz cc

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
ja też nie pamiętam, żebym coś podpisywała w szpitalu apropo szczepień.... przyszli zabrali na badania, szczepienia i oddali...
chyba, że nie pamiętam...

ja i tak szczepię, więc mi bez różnicy



kurde, ale ta cesarka to też nie jakieś złoto.... też się nacierpisz, ale po wszystkim.... dziś gadałam ze szwagierką, która miała cc to mówi, że masakra potem... toż to mięśnie rozcięte to wstać po tym i funkcjonować graniczy z cudem...

ale ja też już nie wiem co lepsze, patrząc tylko z naszego, kobiet cierpiących, punktu widzenia

jak mi przyjdzie 15h jęczeć z bólu to raczej wolałabym chyba mimo wszystko cc....

jak rodzić po ludzku to po ludzku!
Mam dwie koleżanki które pierwszy poród sn a drugi cc, i obie mówią ze sn znacznie lepiej i kobiety które świadomie decydują sie na cc to jakieś hardcory znacznie lepiej dochodziły do siebie po sn mimo ze były nacinane

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
też po wizycie mój chłopaczek 1800g także nie za duży

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość


słuchajcie, słuchajcie
taki minky to jakaś podróba czy tego typu macie? bo cena taka niższa i nie wiem czy się nie wkopę w coś

http://allegro.pl/hit-gruby-ocieplan...599142348.html
Myśle ze kocyk ok, czy podróba hmm a jakie sa oryginalne za la milu? fajny ale jak dla mnie troszkę malutki. Ja mam 75x100 i mi sie mały wydaje, człowiek przyzwyczajony do 160x200 to ten taki maluśki

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
Poskładałam wkoncu dzieciowy wozek ;p
No śliczny ,

I rzeczywiście sa jakieś zapachy tych wózków, ze trzeba trochę wywietrzyc???? Bo moj jeszcze w kartonie i nie pali mi sie do składnia
__________________
Na ziemi pojawił się cud...

Edytowane przez LolaMontez
Czas edycji: 2014-09-18 o 20:56
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 20:53   #722
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Ja po wizycie u diabetolog - położnik. Póki co insuliny nie. I teraz tak nie wiem jak mam się odnieść. Tamta diabetolog mówi tak dla insuliny, ta mówi nie, moja Ginka mówi póki co się wstrzymać, więc chyba tak zrobię. No, ale ta diabetolog - położnik dziś powiedziała, że jak się sprawa z tymi cukrami na czczo się utrzyma to coś będzie trzeba jednak zadziałać. A tak trzeba żyć dalej...
Moze uda się te cukry okiełznać bez insuliny :kciuki :





Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
ja myślę, że nie wolno nam brać takich sytuacji do siebie, każda bez względu na rodzaj porodu zostaje pełnowartościową matką... to czysta fizjologia-budowa ciała i milion różnych czynników wpływających na siebie decydują o sposobie porodu..
pod naszymi sercami nosimy przez 9 miesięcy nasze kruszynki i jesteśmy pełnowartościowymi matkami...
teraz może mi łatwo mówić, a potem hormony i tak zrobią pewnie swoje... tu chyba nasi najbliżsi mogą pomóc..nas podnieść na duchu i dowartościować...
Dobrze prawi! Polać jej!
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:02   #723
Keithlyn
Zadomowienie
 
Avatar Keithlyn
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 760
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Ja pytalam ale to zzo jest na zyczenie czy tylko ze wskazan medycznych? bo mam takie info...

Tez wlasnie dzisiaj zadzwonilam.. i w sumie kobitka powiedziala, ze pieluchy, podklady poporodowe i wode...

Zabilyscie mi klina z tym Mikolowem...ja tam w kapciach moge dotrzec...wiec jak bede np. sama (tzet w delegacji) to i tak tam pojde..
Ja słyszałam sporo pochlebnych opinii o tym szpitalu wiadomo są wyjątki ale to jak wszędzie (zależy na jaki personel się trafi)też się zastanawiam nad zzo czy mają normalnie dostępne czy robią cyrki ...
Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Paulina, super ze tak szybko was wypuscili

Ja mam dzisiaj masakryczny dzień. Cały dzien tylko leże i jem- zero zycia ;/ Mam nadzieje, ze jutro odmule
Tez bym tak chciała ;p Wczoraj oglądałam porody i tak myslałam jakie to niesprawiedliwe, ze jedne cierpią katusze, a inne smigają na cesarke w ogole to dostałam jakiejs fobii, chyba nie moge oglądac tych porodów, strasznego doła potem łapie i ogarnia mnie bezsilność! ojj pierwszy raz było lepiej! Człowiek nie wiem na co idzie, ale ma bojowe nastawienie, a teraz.. wiesz co i jak po kolei... ;/ mogli by chociaz to znieczulenie dawac rzeźnia ;/
Anuszka - a myślisz że ta co ma cc to nie cierpi katuszy ?? cierpi i to nie rzadko wiele wiele dłużej niż po sn. Jeszcze jak blizna nie chce się normalnie goić, zrosty, bliznowce i inne cuda wianki... CC to jest bardzo poważna operacja mimo że trwa zaledwie 15 minut...
Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
Mi doktorek dzis na wizycie powiedzial ze nie mam co liczyc na zzo w moim miescie, i nie ma co sie nastawiac bo ze mi sie uda dostac to jak slepej kurze ziarnko ;/
przynajmniej szczery ... tak na prawde to poważnie mnie wku** podejście lekarzy ... zamiast pomóc rodzącej, ulżyć w bólu to robią cyrki typu "jeszcze za wcześnie na znieczulenie" albo juz "zbyt pozno na znieczulenie "
Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
ja też nie pamiętam, żebym coś podpisywała w szpitalu apropo szczepień.... przyszli zabrali na badania, szczepienia i oddali...
chyba, że nie pamiętam...

ja i tak szczepię, więc mi bez różnicy


najgorzej właśnie, że to znieczulenie taki ograniczony dostęp... powinni dawać i już, dodatkowych anestezjologów zatrudniać, albo po prostu normalnie, legalnie za odpłatnością legalną, z cennikiem zapewniać....
jak rodzić po ludzku to po ludzku!
Teraz podpisuje się zgodę na szczepienie raczej
Powinnyśmy napisać jakaś petycje o utrudnianiu dostępu do zzo
__________________
07.09.2013
26.11.2014
<3 Lili <3


Keithlyn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:11   #724
LolaMontez
Wtajemniczenie
 
Avatar LolaMontez
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 433
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Problem z zzo jest głownie dlatego ze jest mało anestezjologow a nasze cudne Pansto nie robi nic żeby ich zatrzymać i uciekają za granice bo tam maja znacznie lepsza kasę, oni nie mogą sobie otworzyć prywatnego gabinetu, tzn mogą ale jaki w tym sens?

Właśnie sparawdzilam wrześniówki, listę uzupełniły i większość juz rozpakowana

I kolejna październikową mama wczoraj urodziła za chwile i my...
__________________
Na ziemi pojawił się cud...
LolaMontez jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:15   #725
Indra83
Wtajemniczenie
 
Avatar Indra83
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 779
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Teraz na wszystko podpisuje się zgody, takie unijne standardy, zgoda na nacięcie krocza, na szczepienie.
TZ był teraz w zabiegowym na zastrzyku, przyszedł z własną ampulką, skierowaniem i jeszcze musiał podpisać zgodę na zastrzyk.
__________________
Staś 03.10.2009r.
Lilianna 10.11.2014r.
Indra83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:31   #726
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
a ja właśnie wrocilam od gin !
jestem pozapinana na 4 spusty i szyjka dluga i wysoka
gin powiedzial ze dziec duzy !
wazy okolo 2400 !!!!
az sie boje
Super wiesci

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Cytat:
Napisane przez manieczka1 Pokaż wiadomość
Zanet zdrowka zycze pij goraca herbatke
Szybkawolna no to super, ze wszystko gra


Tyle co wlalam dzisiaj w siebie plynow z dodatkami to nie pamietam kiedy na razie poprawy nie ma. Oby rano bylo lepiej

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Paulina, super ze tak szybko was wypuscili

Ja mam dzisiaj masakryczny dzień. Cały dzien tylko leże i jem- zero zycia ;/ Mam nadzieje, ze jutro odmule

D. wziął własnie małą na dwór, boooze jaka ulga! Juz zapomniałam jak to jest spedzic chwile bez dziecka!! ojj powiem wam, ze ja nie moge sie doczekac jak juz bede miala dzieci w przedszkolu... Mam czasami wrazenie, ze moja się meczy w domu i dlatego np. rozrabia... Zastanawiam się czy jej nie posłać do żlobka jeszcze zanim bedzie czas na przedszkole.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------


Tez bym tak chciała ;p Wczoraj oglądałam porody i tak myslałam jakie to niesprawiedliwe, ze jedne cierpią katusze, a inne smigają na cesarke w ogole to dostałam jakiejs fobii, chyba nie moge oglądac tych porodów, strasznego doła potem łapie i ogarnia mnie bezsilność! ojj pierwszy raz było lepiej! Człowiek nie wiem na co idzie, ale ma bojowe nastawienie, a teraz.. wiesz co i jak po kolei... ;/ mogli by chociaz to znieczulenie dawac rzeźnia ;/
Prosze nie straszyc
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:31   #727
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
Cos Paulina sie nie odzywa... mialyscie juz robione tego paciorkowca? bo ja mam miec za 2tyg
Ni emiałam robionego i nic o tym od pojej dr nie słyszałam, jutro może coś powie. Za to miałam hbs robiony, ale wyniku nie znam jeszcze.

Cytat:
Napisane przez Kasia427 Pokaż wiadomość
Hurrra! Nie musze brac insuliny wyniki super, do konca ciazy mam tak trzymac i bedzie git z tego wszystkiego poszłam z synkiem na pizzę i na dziś już nie grzeszę
superowo
pizze jadłam dzisiaj i ja


Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość
a ja myślałam, że Ty będziesz się najmniej bała, przy 3 razie...
to jak Ty się boisz, to ja jeszcze bardziej w takim razie....
bo jednak lepiej nie wiedzieć co nas czeka..Kasia już wie, więc ma prawo się bardziej obawiać niż pierworódki

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
No jak sasiedzi nie maja ubezp mieszkania to nie pojdzie.....
Moi rodzice majas w pzu, kiedys im zalalo od sasiadow sufit w kuchni, plama nie duza a kase wyplacili . Jeszcze nikt nie przychodzil do domu tylko prosili o oszacowanie strat. Mama podala jakos 300 zl i wyplacili heh bez sprawdzania nie wiem tylko czy zfjecia nie musiala im wyslac.....ale nie pamietam....
Pewnie wieksze szkody weryfikuja dokladnie
nas sąsiedzi zalali 2x (dwaj różni sąsiedzi), w obu przypadkach nieubezpieczeni, to szło z naszego ubezpieczenia. Szkody były niewielkie, więc ubezpieczyciel (prawdopodobnie Compensa) nawet nie przyjeżdżał na oględziny, zapytał telefonicznie na ile wyceniamy szkodę i przelewali kasę na konto i fajnie wszystko

Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość
Czytam właśnie plan porodu...
"Chciałabym użyć własnego lusterka, dzięki któremu będę mogła widzieć pojawiającą się główkę dziecka."
aaaaa
no chyba lepiej nie widzieć co tam się dzieje między nogami

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
Poskładałam wkoncu dzieciowy wozek ;p
bardzo ładny, zgrabny, dużo podobnych widzę ostatnio w mieście i fajnie wyglądają
P.S. mam taką samą "szafę", jak ta w tle wózka
__________________




mgds jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-18, 21:36   #728
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez siobhan1 Pokaż wiadomość
Dzieki za kciukasy, od wszystkich 😌

My po prenatalnych. Moje dziewcze pokaało się w pełnej krasie wiec dziewczynka na 100. Niestety jest o 1-2Tyg mniejsz. W stosunku do wieku ciążowego. Jak na koniec 31t mała ma tylko 1100g więc szorujemy w okolicy 15 centyla. Przepływy, łożyski i serduszko wszystko gra więc taka jej uroda. Jak dotrwam do 40t to mała ma estymowaną wagę na 3000g. Kruszynka.
Wy tak boicie się porodu a ja rodzę szybko jak kot i w takim układzie muszę się przygotować na ewentualność porodu w domu.

Paulina - fajnie, że z wami wszystko gra. Trzymajcie się spokojnie i leczcie stłuczenia.
Ciesze sie ze wszystko ok . 3 kg to jeszcze nie tak malo mysle
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:38   #729
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez GoniaaaS Pokaż wiadomość
PS. Ubezpieczał z Was ktoś mieszkanie, dom i może polecić ubezpieczyciela?
ja szukam ubezpieczenia na zycie wiec jeśli ktoras ma, to chętnie posłucham opinii.

mieszkanie mam ubezpieczone w PZU.


Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Witam się

Właśnie weszłam do domku.
Jesteśmy cali i zdrowi na całe szczęście ale nerwów było co nie miara.
Zalecenie mam jedno:
leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć !!!
Dziewczyny od dziś leże i pachnę przez najbliższe 2 miesiące !!!!

A teraz idę Was nadrobić gaduły
nareszcie się odezwalas! czekalysmy na info od Was
to teraz lez i odpoczywaj i pięknie wyglądaj!


Cytat:
Napisane przez alekaz1 Pokaż wiadomość
Paulina super ze juz w domku. Odpoczywaj i pachnij

kasia dobrze ze obylo sie bez insuliny.

Ja po wizycie wszystko cacy mala dalej posladkowo ulozona. Kolejna wizyta za 3 tygodnie. Po wizycie wysprzatalam chalupe na blysk bo od jutra gosci mamy.

Tez chce miec wszystko gotowe w polowie pazdziernika. Do kupienia zostalo malo.
czyli na razie cc by było, gdyby mala się nie przekrecila?


Cytat:
Napisane przez Frau Gizela Pokaż wiadomość
Superowo! :-D


Dziewczyny! M.dzielnie nawet się zdrzemnęła na leżakowaniu, wróciła z tż do domu radosna i powiedziała, że jutro też zostaje na leżakowaniu i ma ją odebrać ojciec :-D

Ja po wizycie u okulisty. Dostalam zaświadczenie, że wskazanie do cc. Teraz już się nie wymigam. Na szczęście wizyta nie kosztowała mnie aż 200 pln.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super, ze M. się przekonala do leżakowania udało się! dzielna Dziewczyna!



Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
a ja właśnie wrocilam od gin !
jestem pozapinana na 4 spusty i szyjka dluga i wysoka
gin powiedzial ze dziec duzy !
wazy okolo 2400 !!!!
az sie boje
a który to tydzień? 2400g jest się czym chwalić! będzie dziec jak DĄB!



Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
też po wizycie mój chłopaczek 1800g także nie za duży
brawo brawo ! gratulacje!


Cytat:
Napisane przez happywoman Pokaż wiadomość
Ja po wizycie u diabetolog - położnik. Póki co insuliny nie. I teraz tak nie wiem jak mam się odnieść. Tamta diabetolog mówi tak dla insuliny, ta mówi nie, moja Ginka mówi póki co się wstrzymać, więc chyba tak zrobię. No, ale ta diabetolog - położnik dziś powiedziała, że jak się sprawa z tymi cukrami na czczo się utrzyma to coś będzie trzeba jednak zadziałać. A tak trzeba żyć dalej...
poki co dobre wieści, wiec bym się tego trzymala ! choć wlasnie podobno na czczo najbardziej zwracają uwagę!
dasz rade!


Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość


matka, nawet najbardziej świadoma, jak widzi swoje dziecko płaczące ma moment niepewności

ja teraz już wskoczyłam na level "wszystko się ułoży, jeszcze trochę czasu i będzie super"








słuchajcie, słuchajcie
taki minky to jakaś podróba czy tego typu macie? bo cena taka niższa i nie wiem czy się nie wkopę w coś

http://allegro.pl/hit-gruby-ocieplan...599142348.html

Ela lubie czytac o Twoim Johnym! <3

a jeśli to minky to fajnie, ale strasznie maly, choć sama bym wziela, ale na 50cm...hmmm.to ledwo Malenstwo zakryje....


Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość
Problem z zzo jest głownie dlatego ze jest mało anestezjologow a nasze cudne Pansto nie robi nic żeby ich zatrzymać i uciekają za granice bo tam maja znacznie lepsza kasę, oni nie mogą sobie otworzyć prywatnego gabinetu, tzn mogą ale jaki w tym sens?

Właśnie sparawdzilam wrześniówki, listę uzupełniły i większość juz rozpakowana

I kolejna październikową mama wczoraj urodziła za chwile i my...
nie strasz! już październikowe rodza!

a jedna z moich kumpel miała termin na poniedziałek, dziś czwartek i nic. myslala w weekend, ze ma skurcze, wiec pojechala do szpitala, ale trzymali ja pt-sb i puścili. i ma czekac az akcja będzie... ja bym się denerwowala... na razie 4 dni po terminie.

wrocilismy z warsztatow! uffff..... masakra.... osob nie było dużo. zrobili pare stoisk - sklep dla dzieci Słoń, Enfamil, Alles, Allerco, fotografia dziecieca, i jeszcze ze dwa. w sali konferencyjnej slabo było slychac, ale dalo rade. zaczelismy o 17, wstep po rejestracji, dostaliśmy po wodzie zrodlanej ( bleeeee ) i probce proszku Jelp. potem wykłady. o mleku matki, emolientach i jakiś białkach dla sportowcow ( wtf? wtf? bez sensu i zachęcali do kupna używek i sprzedaży ich dalej - no to już przesada ), potem wykład o podkładach gin itp., a na koniec o pierwszej pomocy, który był beznadziejny...zero o maluszkach!
ogółem przedluzlo się spotkanie i byliśmy zli, bo ja glodna, TZ do pracy, a oni skończyli zamiast po 20, to 21:15, a na sali jeszcze male dzieciaszki...
przy wyjściu trzy mini torebki z probkami . zaraz wstawie zdjecie, co tam było....
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:47   #730
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez szybkawolna Pokaż wiadomość
Poskładałam wkoncu dzieciowy wozek ;p

Super jest
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:53   #731
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez AnetkaIzabell Pokaż wiadomość
(wady wrodzone ..to faktycznie 2 razy do tej pory miałam... ) ale
resztę to mi obi na każdej wizycie...
Anetka, ale na każdym etapie to usg jest pod innym kątem. wcześniej w ogóle nie ocenia się twarzoczaszki pod kątem rozszczepów; serce, nerki i resztę też ocenia się pod innym, mniej szczegółowym kątek, kręgosłup również.
to jest oczywiście Twój wybór, czy na to usg się zdecydujesz, ale ogólnie to warto, żeby to pogłębione badanie wykonać. u mojej koleżanki np. wyszło właśnie na tym usg u malucha zdwojenie nerki; wcześniej nie było tego widać, dzięki temu badaniu ona wiedziała, ze dziecko urodzi się z problemem nefrologicznym i że opieka nefrologiczna i specjalna uwaga pod tym kątem będzie potrzebna. teraz mały ma 3 lata i już daaaawno jest po operacji, a gdyby tej diagnozy wewnątrzmacicznej nie było, to nie wiadomo kiedy by wyszedł na jaw ten problem i w jakim stanie ta nerka by wtedy była. to taki przykład, kiedy to usg okazało się faktycznie ważne.

Cytat:
Napisane przez syla39 Pokaż wiadomość

Mam pytanie do Silesianny . Doczytalam ze masz problemy z żelazem , moze możesz mi cos podpowiedzieć. Według ostatnich wyników mam S- Ferritin 5 przy normach 15-200 ( normy i nazwa po norwesku ale moze cos ci to powie ) Według mnie to bardzo mało i mam wrażenie ze moj lekarz bagatelizuje sprawę. Biorę na własna rękę Ascofer z polski 3x2 tbl i jak byłam dzisiaj u niego na wizycie to stwierdził ze za dużo i powiedział zebym brała 3x1 tbl. A wiem od jednej babki tutaj ze jak ma sie to żelazo na poziomie 8 to przetaczają krew . No i teraz nie wiem czy słuchać sie tego mojego lekarza czy co robic . W ogóle twierdzi ze tak niskie żelazo mie ma wpływu na dziecko tylko ew na mnie i moje samopoczucie
Hej

Ferritin, to po polsku zapewne ferrytyna, czyli - w uproszczeniu - żelazo zmagazynowane.

napisz jeszcze jakie masz wyniki czerwonych krwinek (RBC / erytroczyty) i hemoglobiny (HGB) - nie mam pojęcia jak to będzie po norwesku?

z ferrytyną to jest tak - żelazo u człowieka występuje w dwóch "postaciach", żelaza bieżącego i zmagazynowanego.
to bieżące jest w parametrach mniej istotne, bo jest bardzo zmienne - czyli np. świeżo po zażyciu żelaza poziom żelaza bieżącego będzie wysoki, a kilka godzin później, jak się wchłonie / wydali, to już niski. natomiast ferrytyna, czyli to co jest zmagazynowane, świadczy o tym jakie są faktyczne zasoby żelaza w naszym organizmie. w Twoim przypadku one są żadne :/
i teraz na dwoje babka wróżyła - albo masz anemię, bo brak Ci żelaza i nie ma z czego produkować krwi; albo nie masz anemii, bo krew jest produkowana "na bieząco" z tego co dostarczasz ascoferem, ale magazyny są puste. te pustki to nie jest dobra sprawa, bo w razie kryzysu (a poród i związana z nim "fizjologiczna" utrata krwi zawsze są pewnego rodzaju kryzysem; nie wspominając już o możliwej patologicznej utracie krwi, która też się zdarza) ficzycznie NIE MA Z CZEGO produkować krwi.
dlatego pytam o wyniki erytrocytów i HGB, bo wtedy będzie to jakiś obraz tego, jak to u Ciebie wygląda. (ja na przykład mam ferrytyny sporo, ale mój organizm nie korzysta z tych zasobów ani trochę - dlatego anemię mam dość głęboko - mój organizm być może "pamięta" cieżki poród i teraz pilnie strzeże tych zasobów "na później" - ot głupotka )

skłądniki odżywcze idą w pierwszej kolejności do łożyska i dziecka, i Twoje żelazo też, więc lekarz ma poniekąd rację, że dziecku to nie szkodzi, ale Ciebie to osłabia. a niestety osłabiony organizm słabiej sobie może poradzić z porodem.
jeśli masz ferrytynę poniżej dolnych widełek to ja bym pakowała żelazo w hiper dawkach, żeby do porodu chociaż trochę tych zapasów zbudować. zupełnie nie rozumiem więc sugestii lekarza o zmniejszeniu dawek, zwłaszcza, że ascofer sam w sobie ma malutko jonów, coś koło 30mg w tabletce. a przy takich niedoborach to powinno się brac ze 300mg dziennie minimum, jak nie więcej - tak twierdzi mój hematolog...
przetaczanie krwi - jeśli nei masz głębokiej anemii (tu znów pytanie o poziom RBC i HGB - tylko koniecznie podaj normy jakie u Was są) to transfuzja nie jest potrzebna, bo krew się toczy raczej wtedy, kiedy sytuacja morfologii jest b. zła, a nie wtedy kiedy są niedobory zelaza. na takie niedobory bardziej zaleca się serię zastrzyków z żelaza - bo one dość szybko pozwalają uzupełnić niedobory i zrobić zapasy.

mam nadzieję, że pomogłam

Cytat:
Napisane przez paulina119a Pokaż wiadomość
Witam się

Właśnie weszłam do domku.
Jesteśmy cali i zdrowi na całe szczęście ale nerwów było co nie miara.
Zalecenie mam jedno:
leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć !!!
Dziewczyny od dziś leże i pachnę przez najbliższe 2 miesiące !!!!

A teraz idę Was nadrobić gaduły
super że jesteś! a w którym szpitalu leżałaś? w sumie to szybko Cię puścili! leż i nie łaź więcej po schodach!

Cytat:
Napisane przez Kiara_kier Pokaż wiadomość

haha rozbawiłas mnie tym pytaniem o zzo PRzepraszam Tak, kochana, czuje sie nogi i czuje się każdą inną część ciała. To nie jest podpajęczynówkowe Podpajęczynówkowe to jest takie jakby głębokie znieczulenie w plecy własnie też (igła wbijana jest głebiej niż do zzo), ale wykonywane do zabiegów/operacji np. do cc, no i w nim nie czuje się od pasa w dół (ja nie czułam brzucha, bioder, tyłka, nóg, z tym, że akurat np. stopy były bezwładne, ale czułam dotyk itp. bólu nie). Przy ZZO igłę wbijają płycej i te uczulenie działa inaczej - czujesz ciało, ale nie czujesz bólu, niestety jak sie trafi bardziej wrażliwa osoba to może też przez to tak skurczy nie czuć i efekt jest taki, że poród sie wydłuża, bo kobieta ma problem z partymi, prze częśto na znam położnej a nie wtedy, gdy normalnie by czuła...


Czytam właśnie plan porodu...
"Chciałabym użyć własnego lusterka, dzięki któremu będę mogła widzieć pojawiającą się główkę dziecka."
aaaaa

hmm, z tym ZZO może być różnie.
ja pod znieczuleniem nie do końca czułam nogi. tzn jakby mnie ktoś uszczypnął to bym czuła, ale o chodzeniu za bardzo nie było mowy. były tak cholernie cieżkie i jak z waty, jak po dłuuuuuuugim biegu, kiedy nie jesteś w stanie się na nogach utrzymać. i jak ZZO działało to nie wstawałam.
w trakcie znieczulenia położna do mnie przyszła, badała rozwarcie i mówi mi, że mam pełny pęcherz (ja nic nie czułam) więc mnie teraz "odsika" - i zainstalowała mi cewnik, opróżniła pęcherz i usunęła cewnik - i też przy tym nie czułam NIC. jakby mi nic nie robiła.
także to chyba zależy jak kto na to znieczulenie zareaguje...

co do lusterka - mnei uderzyło to, że ma być WŁASNE znaczy, że na wyposażeniu nie mają
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-18, 21:54   #732
Zanet84
Zakorzenienie
 
Avatar Zanet84
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 100
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez benetta Pokaż wiadomość
też po wizycie mój chłopaczek 1800g także nie za duży
taki w sam raz a ktory tc ?
Zanet84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 21:56   #733
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Zbiory po warsztatach
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg CAM00703.jpg (139,1 KB, 38 załadowań)
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 22:11   #734
silesianna
Zakorzenienie
 
Avatar silesianna
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość

Dziewczyny czy ma ktoras pojecie jak to u nas jest ze szczepieniami..? Czy oni w szpitalach pytaja czy sie chce wogole czy taka szczepionka itp..?
Nie zdecydowalam jeszcze o szczepieniach ale caly czas rozwazam za i przeciw i zastanawiam sie jak to tez jest w praktyce? Silesiana a Ty zdaje sie tez rozwazalas kiedy szczepic? Jaka decyzja?
Wczoraj uslyszalam opinie lekarki - pediatry- nieoficjalną... zeby nie szczepic.. i badz tu czlowieku madry...
na IP podpisujesz pierdylion papierów, w tym zgode na szczepienia. albo niezgodę.

ja jeszze nie wiem jak będę szczepić. tzn na pewno w szpitalu chcę zaszczepić na gruźlicę, bo teściowa miała podejrzenie i niby jej wykliczyli, ale do końca jej nie zdiagnozowali tego co ma w płuchach, więc w sumie to nie wiadomo, więc wolę dmuchać na zimne. a poza szputalem dość ciężko o tę szczepionkę. z wzw jeszcze nie wiem. niby moja mama jest nosicielem, ale nigdy nikogo nie zaraziła a wolałabym to wzw odwlec choć o kilka tygodni. ale nie wiem czy da się to rozdzielić - jak urodziłam Malwiśkę to mi powiedzieli, że albo robią obie szczepionki albo żadnej. że nie można ich rozdzielić. nie wiem czy teraz zechcą.

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
To ile juz tych dzieci urodziłas xD niby kazdy porod i ciaza inna...
niby tak, ale zazwyczaj jednak każdy następny poród przebiega szybciej, niz poprzednie

Cytat:
Napisane przez ela_86 Pokaż wiadomość


słuchajcie, słuchajcie
taki minky to jakaś podróba czy tego typu macie? bo cena taka niższa i nie wiem czy się nie wkopę w coś

http://allegro.pl/hit-gruby-ocieplan...599142348.html

o tkaninie się nie wypiwem bo NIE WIEM, ale on jest tak maleńki, że się wkopiesz 50cm szerokości to coś śmiesznego. tym można lalkę w kołysce przykryć, ale dziecko - takie 5-kilogramowe - będzie słabo stąd ta cena prawdopodobnie, bo kupuje ktoś metr materiału za 35zł i robi z tego 4 kocyki (50x75). ja z metra robię dwa... (100x75)
silesianna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 22:35   #735
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez mgds Pokaż wiadomość
Ni emiałam robionego i nic o tym od pojej dr nie słyszałam, jutro może coś powie. Za to miałam hbs robiony, ale wyniku nie znam jeszcze.


superowo
pizze jadłam dzisiaj i ja



bo jednak lepiej nie wiedzieć co nas czeka..Kasia już wie, więc ma prawo się bardziej obawiać niż pierworódki


nas sąsiedzi zalali 2x (dwaj różni sąsiedzi), w obu przypadkach nieubezpieczeni, to szło z naszego ubezpieczenia. Szkody były niewielkie, więc ubezpieczyciel (prawdopodobnie Compensa) nawet nie przyjeżdżał na oględziny, zapytał telefonicznie na ile wyceniamy szkodę i przelewali kasę na konto i fajnie wszystko


no chyba lepiej nie widzieć co tam się dzieje między nogami


bardzo ładny, zgrabny, dużo podobnych widzę ostatnio w mieście i fajnie wyglądają
P.S. mam taką samą "szafę", jak ta w tle wózka
Ale ja tez pierworodka nie jestem i trzymalam sie tego ze kazdy kolejny poród jest latwieszy wiec strach Kasi ktora juz ma dwa za soba mnie martwi
Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
ja szukam ubezpieczenia na zycie wiec jeśli ktoras ma, to chętnie posłucham opinii.

mieszkanie mam ubezpieczone w PZU.




nareszcie się odezwalas! czekalysmy na info od Was
to teraz lez i odpoczywaj i pięknie wyglądaj!




czyli na razie cc by było, gdyby mala się nie przekrecila?





Super, ze M. się przekonala do leżakowania udało się! dzielna Dziewczyna!





a który to tydzień? 2400g jest się czym chwalić! będzie dziec jak DĄB!





brawo brawo ! gratulacje!




poki co dobre wieści, wiec bym się tego trzymala ! choć wlasnie podobno na czczo najbardziej zwracają uwagę!
dasz rade!





Ela lubie czytac o Twoim Johnym! <3

a jeśli to minky to fajnie, ale strasznie maly, choć sama bym wziela, ale na 50cm...hmmm.to ledwo Malenstwo zakryje....




nie strasz! już październikowe rodza!

a jedna z moich kumpel miała termin na poniedziałek, dziś czwartek i nic. myslala w weekend, ze ma skurcze, wiec pojechala do szpitala, ale trzymali ja pt-sb i puścili. i ma czekac az akcja będzie... ja bym się denerwowala... na razie 4 dni po terminie.

wrocilismy z warsztatow! uffff..... masakra.... osob nie było dużo. zrobili pare stoisk - sklep dla dzieci Słoń, Enfamil, Alles, Allerco, fotografia dziecieca, i jeszcze ze dwa. w sali konferencyjnej slabo było slychac, ale dalo rade. zaczelismy o 17, wstep po rejestracji, dostaliśmy po wodzie zrodlanej ( bleeeee ) i probce proszku Jelp. potem wykłady. o mleku matki, emolientach i jakiś białkach dla sportowcow ( wtf? wtf? bez sensu i zachęcali do kupna używek i sprzedaży ich dalej - no to już przesada ), potem wykład o podkładach gin itp., a na koniec o pierwszej pomocy, który był beznadziejny...zero o maluszkach!
ogółem przedluzlo się spotkanie i byliśmy zli, bo ja glodna, TZ do pracy, a oni skończyli zamiast po 20, to 21:15, a na sali jeszcze male dzieciaszki...
przy wyjściu trzy mini torebki z probkami . zaraz wstawie zdjecie, co tam było....
Hehe czyli moge o nim pisac

Kurde nie zwrocilam uwagi na rozmiar kocyka tzn czytałam ale nie zwizualizowalam
Dzieki!
I Tobie sillesianna tez
Apropo uwielbiam czytac Twoje medyczne posty, umiesz to tak obrazowo przedstawić

Johny juz u mnie w łóżku
Ja po smsowej wymianie pogladow na pewne sprawy z tzem.......
Eh czas spac
Fajnie ze Johny przyszedl, mam sie do kogo przytulic....

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------

A Zuzka już bite 2h harcuje non stop. .. tak to jeszcze nie byli
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 22:35   #736
martha330
Zakorzenienie
 
Avatar martha330
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

ja tez już padnieta. wiec klade się spac. ostatnio jakos wcześniej ide do lozka, ale jakos mi to nie przeszkadza! wole to niż siedzenie po nocach i nic nierobienie
dobranoc!
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017


martha330 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-18, 22:38   #737
ela_86
Wtajemniczenie
 
Avatar ela_86
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 629
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Dobranoc ja mam budzik na 6. Musze sie wykapac i glowe umyc przed wyjsciem zeby dzieci w przedszkolu nie straszyc i wygladac na zadbana mamusie dzis juz mi sie nie chce ruszac...
__________________
Jaś 17.07.2011
Zuzia 28.11.2014
ela_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 05:13   #738
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez LolaMontez Pokaż wiadomość

Mam dwie koleżanki które pierwszy poród sn a drugi cc, i obie mówią ze sn znacznie lepiej i kobiety które świadomie decydują sie na cc to jakieś hardcory znacznie lepiej dochodziły do siebie po sn
Moja bratowa mowi to samo pierwszy porod sn drugi cc i wspomina go koszmarnie..
Ale mam tez kolezanke ktora miala dwa cc i od poczatku nie wyobrazala sobie urodzic sn...i o ile przy pierwszym dziecku miala wskazania to przy drugim powiedziala lekarzowi, ze jak nie zrobi jej cc to poszuka i tak lekarza gdzie bedzie mogla zrobic cc i zaplacic...i wspomina bardzo dobrze..
Co czlek to opinia

Cytat:
Napisane przez Keithlyn Pokaż wiadomość
Ja słyszałam sporo pochlebnych opinii o tym szpitalu wiadomo są wyjątki ale to jak wszędzie (zależy na jaki personel się trafi)też się zastanawiam nad zzo czy mają normalnie dostępne czy robią cyrki ...
Ja tu mieszkam i znam sporo kobiet ktore rodzily w tym szitalu kiedys i niedawno i takich ktore rodzily teraz juz 2 dziecko i potwierdza sie opinia, ze kiedys ten szpital mial super opinie i bardzo dobrze sie w nim rodzilo (podejscie personelu, warunki itd) natomiast teraz jest zdecydowanie gorzej, tzn podobno zmienil sie personel (chyba tez szef ginekologii) i wiekszosc ktora ma porownanie kiedys i teraz nie poleca juz tu rodzic.
Ale moze na tle innych szpitali i tak jest tu swietnie...tego nie wiem
A co do zzo to slyszalam, ze trzeba trafic w taki moment, ze anestezjologow jest wiecej i to znieczulenie zrobi a takiego od znieczulenia nie ma wiec to loteria czy sie dostanie czy nie (poza loteria kiedy sie trafi do szpitala) no i sama nie wiem dlatego, moze tam jeszcze zadzwonie i zapytam jak jest z tym zzo...

Kurcze nie spie od 5.30.. w koncu wstalam bo ile mozna sie przewracac, dzisiaj jedziemy w gory na weekend i chyba zrobie ta zupe z soczewicy albo dyniowa - jeszcze mysle
A wogole to mam nadzieje na zbior rydzow

Edytowane przez Kostka09
Czas edycji: 2014-09-19 o 05:15
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 05:41   #739
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Kostka, u mnie podobnie. O 3:40 się obudziłam i już nie zasnęłam. Gdzieś za dużo zmartwień mam, przed każdą wizytą u teściów tak koszmarnie się czuję
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 05:50   #740
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Kostka, u mnie podobnie. O 3:40 się obudziłam i już nie zasnęłam. Gdzieś za dużo zmartwień mam, przed każdą wizytą u teściów tak koszmarnie się czuję
Uuuu to trzyma kciuki zeby nie bylo tak zle...
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 06:06   #741
My Sweet Little Precious
Zadomowienie
 
Avatar My Sweet Little Precious
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 435
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

dzień dobry ze szpitala... teraz moja kolej. tak się zatrulam że wyladowalam na ip. ciezka noc za nami. później was nadrobie gaduly
__________________
http://www.magdam.com.pl
My Sweet Little Precious jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 06:10   #742
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez Kostka09 Pokaż wiadomość
Uuuu to trzyma kciuki zeby nie bylo tak zle...
Dzięki

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
dzień dobry ze szpitala... teraz moja kolej. tak się zatrulam że wyladowalam na ip. ciezka noc za nami. później was nadrobie gaduly
O rety, trzymaj się tam! Mam nadzieję, że to nic poważnego.
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 06:12   #743
Rosalie01
Raczkowanie
 
Avatar Rosalie01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 399
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Kostka, Futbolowa lacze sie w bolu, tez spac nie mogę codziennie trudno mi sie z lozka zwlec do pracy na 9 a dzisiaj jak mam wolne to nie śpię od 5.30
mam nadzieje, ze ta bezsenność mi zaraz przejdzie i jeszcze żadne na chwile.
Kostka udanego grzybobrania zycze.
Futbolowa powodzenia na wizycie u tesciow
a reszcie dziewczyn milego dnia
Rosalie01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 06:42   #744
Kostka09
Zakorzenienie
 
Avatar Kostka09
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 044
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
dzień dobry ze szpitala... teraz moja kolej. tak się zatrulam że wyladowalam na ip. ciezka noc za nami. później was nadrobie gaduly
Trzymaj sie w tym szpitalu
Kostka09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 06:46   #745
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Szybkawolna bardzo zgrabny wozeczek ladne kolorki
Martha no to chyba u nas na tych warsztatach bylo ciut ciekawiej
My sweet trzymaj sie wracaj szybciutko do zdrowia
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 06:53   #746
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Ja dzisiaj coś nie moge sie zwlec z łóżka dobrze ze Hania jeszcze spi

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
dzień dobry ze szpitala... teraz moja kolej. tak się zatrulam że wyladowalam na ip. ciezka noc za nami. później was nadrobie gaduly
:kciuki : za powrót do zdrowia


Futbolowa za wizyte u teściów
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 07:00   #747
benetta
Zadomowienie
 
Avatar benetta
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 296
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez Zanet84 Pokaż wiadomość
taki w sam raz a ktory tc ?
początek 33 tyg - ale nie martwie się że za mały bo i ja i mąż nie zaduzi jesteśmy więc w sumie logicznie przy porodzie będzie ok 3200-3500g
aa i jest już od dawna główką w dół tznod dawna w tej samej pozycji a wczoraj się dowiedziałam że właśnie główką w dół (a nózki po prawej stronie) więc taki w łuk wygięty siedzi, a dupke wypina na wysokości pępka mniej więcej


Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
dzień dobry ze szpitala... teraz moja kolej. tak się zatrulam że wyladowalam na ip. ciezka noc za nami. później was nadrobie gaduly
ojoj to musiało być nieprzyjemnie :-( trzymaj się

Dzisiaj jade na mozliwe że ostatnie samotne zakupy do galerii troche się hmm.. boje dawno nie byłam sama na mieście, zawsze mąż mnie woził do sklepu (tzn w ciąży). ale dzisiaj sobie zrobie samotny spacerek, zawsze lubiłam sama chodzić i ciuchy przebierać, brakowało mi tego
__________________
18.08.2012 - zaobrączkowana

lipiec 2013 (9/10tc) dziękuje że pojawiłaś się w moim życiu [*] już na zawsze - mama



Listopad 2014 - Maluszek jest już z nami
benetta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 07:03   #748
Rosalie01
Raczkowanie
 
Avatar Rosalie01
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 399
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Little zdrowka
Rosalie01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 07:15   #749
mgds
Raczkowanie
 
Avatar mgds
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 404
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Anetka, ale na każdym etapie to usg jest pod innym kątem. wcześniej w ogóle nie ocenia się twarzoczaszki pod kątem rozszczepów; serce, nerki i resztę też ocenia się pod innym, mniej szczegółowym kątek, kręgosłup również.
to jest oczywiście Twój wybór, czy na to usg się zdecydujesz, ale ogólnie to warto, żeby to pogłębione badanie wykonać. u mojej koleżanki np. wyszło właśnie na tym usg u malucha zdwojenie nerki; wcześniej nie było tego widać, dzięki temu badaniu ona wiedziała, ze dziecko urodzi się z problemem nefrologicznym i że opieka nefrologiczna i specjalna uwaga pod tym kątem będzie potrzebna. teraz mały ma 3 lata i już daaaawno jest po operacji, a gdyby tej diagnozy wewnątrzmacicznej nie było, to nie wiadomo kiedy by wyszedł na jaw ten problem i w jakim stanie ta nerka by wtedy była. to taki przykład, kiedy to usg okazało się faktycznie ważne.



Hej

Ferritin, to po polsku zapewne ferrytyna, czyli - w uproszczeniu - żelazo zmagazynowane.

napisz jeszcze jakie masz wyniki czerwonych krwinek (RBC / erytroczyty) i hemoglobiny (HGB) - nie mam pojęcia jak to będzie po norwesku?

z ferrytyną to jest tak - żelazo u człowieka występuje w dwóch "postaciach", żelaza bieżącego i zmagazynowanego.
to bieżące jest w parametrach mniej istotne, bo jest bardzo zmienne - czyli np. świeżo po zażyciu żelaza poziom żelaza bieżącego będzie wysoki, a kilka godzin później, jak się wchłonie / wydali, to już niski. natomiast ferrytyna, czyli to co jest zmagazynowane, świadczy o tym jakie są faktyczne zasoby żelaza w naszym organizmie. w Twoim przypadku one są żadne :/
i teraz na dwoje babka wróżyła - albo masz anemię, bo brak Ci żelaza i nie ma z czego produkować krwi; albo nie masz anemii, bo krew jest produkowana "na bieząco" z tego co dostarczasz ascoferem, ale magazyny są puste. te pustki to nie jest dobra sprawa, bo w razie kryzysu (a poród i związana z nim "fizjologiczna" utrata krwi zawsze są pewnego rodzaju kryzysem; nie wspominając już o możliwej patologicznej utracie krwi, która też się zdarza) ficzycznie NIE MA Z CZEGO produkować krwi.
dlatego pytam o wyniki erytrocytów i HGB, bo wtedy będzie to jakiś obraz tego, jak to u Ciebie wygląda. (ja na przykład mam ferrytyny sporo, ale mój organizm nie korzysta z tych zasobów ani trochę - dlatego anemię mam dość głęboko - mój organizm być może "pamięta" cieżki poród i teraz pilnie strzeże tych zasobów "na później" - ot głupotka )

skłądniki odżywcze idą w pierwszej kolejności do łożyska i dziecka, i Twoje żelazo też, więc lekarz ma poniekąd rację, że dziecku to nie szkodzi, ale Ciebie to osłabia. a niestety osłabiony organizm słabiej sobie może poradzić z porodem.
jeśli masz ferrytynę poniżej dolnych widełek to ja bym pakowała żelazo w hiper dawkach, żeby do porodu chociaż trochę tych zapasów zbudować. zupełnie nie rozumiem więc sugestii lekarza o zmniejszeniu dawek, zwłaszcza, że ascofer sam w sobie ma malutko jonów, coś koło 30mg w tabletce. a przy takich niedoborach to powinno się brac ze 300mg dziennie minimum, jak nie więcej - tak twierdzi mój hematolog...
przetaczanie krwi - jeśli nei masz głębokiej anemii (tu znów pytanie o poziom RBC i HGB - tylko koniecznie podaj normy jakie u Was są) to transfuzja nie jest potrzebna, bo krew się toczy raczej wtedy, kiedy sytuacja morfologii jest b. zła, a nie wtedy kiedy są niedobory zelaza. na takie niedobory bardziej zaleca się serię zastrzyków z żelaza - bo one dość szybko pozwalają uzupełnić niedobory i zrobić zapasy.

mam nadzieję, że pomogłam



super że jesteś! a w którym szpitalu leżałaś? w sumie to szybko Cię puścili! leż i nie łaź więcej po schodach!




hmm, z tym ZZO może być różnie.
ja pod znieczuleniem nie do końca czułam nogi. tzn jakby mnie ktoś uszczypnął to bym czuła, ale o chodzeniu za bardzo nie było mowy. były tak cholernie cieżkie i jak z waty, jak po dłuuuuuuugim biegu, kiedy nie jesteś w stanie się na nogach utrzymać. i jak ZZO działało to nie wstawałam.
w trakcie znieczulenia położna do mnie przyszła, badała rozwarcie i mówi mi, że mam pełny pęcherz (ja nic nie czułam) więc mnie teraz "odsika" - i zainstalowała mi cewnik, opróżniła pęcherz i usunęła cewnik - i też przy tym nie czułam NIC. jakby mi nic nie robiła.
także to chyba zależy jak kto na to znieczulenie zareaguje...

co do lusterka - mnei uderzyło to, że ma być WŁASNE znaczy, że na wyposażeniu nie mają
Uwielbiam!! Twoje obszerne wpisy

Cytat:
Napisane przez martha330 Pokaż wiadomość
Zbiory po warsztatach
Kilka zaobserwowałam takze u siebie

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
dzień dobry ze szpitala... teraz moja kolej. tak się zatrulam że wyladowalam na ip. ciezka noc za nami. później was nadrobie gaduly
Znowu cos Ci zaszkodzilo? Biednaaaa, trzymajcie sie dzielnie dziewczynki
__________________




mgds jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-09-19, 07:20   #750
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

Cytat:
Napisane przez My Sweet Little Precious Pokaż wiadomość
dzień dobry ze szpitala... teraz moja kolej. tak się zatrulam że wyladowalam na ip. ciezka noc za nami. później was nadrobie gaduly
ojej wspolczuje czym sie tak strulas?
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-10 21:48:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:48.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.