Mamusie lutowe 2015 - cz. 8

[iva_b]

Olcia w poniedziałek

[zielona butelka]

Napisane przez iva_b

aaa zgadałam się dzisiaj z moją położną na temat przed porodem i opowiadała o swoich początkach jak się przeraziła co to dzieciątko ma na główce po porodzie,bo to maź poporodowa nie była i aż się lekarza pyta co to a on że sperma mówi że ją ścieło ale za to teraz już nic ją nie zdziwi

a co do płci...w szoku jestem...leże dzisiaj na usg gin sobie sparwdza, martwi się łożyskiem i wyskakuje z tekstem; ale syn już ładnie waży...ja oczy wielkie i pytam jak to SYN ??? WTF ??? miała być Nadia ale niby dzisiaj tak klejnotami świecił że gin nie ma wątpliwości...taaa tylko ja mam większą część wyprawki oczo.☠☠☠nie różową i już sama zglupiałam...a mąż wniebowzięty co chwilę się pyta czy go nie robię w konia...a imię dla synka wybrane już od 2009 roku hehehe będzie Sebastian

w pondz mam zrobić gbs i pewnie zapytam o termin dokładny cc bo chce mi zrobić w 39 tyg

ehhh nie życzę nikomu takich wieści na usg pod koniec

Ja też bym sobie nie życzyła takich wieści ale cóż, jakby było to by było, Heniuś byłby i już.

ale sperma na główce... niezły hardcore.

[85jjaa]

Iva ja to nie zazdroszczę, bo pewnie do końca też nie możecie uwierzyć nie? pewnie dopiero jak się młody urodzi to się przekonacie!! ;D

[Alunia79]

MamaZuzi, super sprawa z tą lewatywą.

[DuszonaMarchewka]

Plusia trzymam kciuki oby wyniki sie poprawiły. dobrze, ze odpoczywasz w domu.

Mała to wróżymy Ci szybki poród Może niedlugo się już zacznie

Lubcia gratulujemy Bartusia. Ślicznie waży i mierzy

Meire Natalka jest cuuudownaaa

Maciejka trzymam kciukasy za Was. Może wszystko szybko się uspokoi albo i rozwiąże.

buu nie przejmuj się wagą. Najważniejsze, że z serduszkiem jest ok

Iva ALE JAJA! dosłownie! Hahaha zbieram szczenę z podłogi. Normalnie szok! To dopiero muszą być emocje. Mąż pewnie przeszczęśliwy

Agata gratki za udaną wizytę!

Maciejko to pewnie przez nerwy. Na moją Adusię moje nerwy bardzo wpływaja ostatnio bo jak ja jestemn zdenerwowana to ona się jakoś trzęsie dziwnie. Wyluzuj

Logoasia czyli to niewydolne łożysko to nic groźnego skoro w domu jesteś? Kciuki za dzieciątko

Olcia ja mam przewijak ze stópkami, zresztą dorobić stópki lub 2 listewki to już nie problem.

Zmykam do kapieli

[1141655]

Aaaaaaaaaaaj dziewczyny tu tyle emocji, poczytalam was teraz,ale generalnie siedze i rycze i mam takie emocje w swojej glowie no ale po kolei

Iva -toz to szok !!!!!!! napisalam tez Logoasi tego newsa szok szok szok
Maz niech cie teraz na rekach nosi za syna o !

Ilonka ja tez jestem miekka fajka, co tu duzo mowic i rozklejam sie szybko,ale dobrze dac upust emocjom, Masz do nich teraz prawo, lepiej tak niz je trzymac


Noooo a u mnie aaaaaaaa
mielismy te ostatnie zajecia
fajne ...a na koniec tak siedzielismy i sie mega sentymentalnie zrobilo
i przyszly wszystkie panie , polozne i oddzialowa z ktora widzielismy sie w grudniu i...
ona tak wchodzi , patrzy na mnie i mowi: jejjjjjj Agnieszka, Ty bedziesz zaraz rodzic



mowi,ze wyglad mi sie tak zmienil, nos, usta, ze ona widzi jak to u dziewczyn przed porodem wyglada i generalnie taka wzruszona,ze to juz :O

Ja oczy wielkie i mowie, ze jest plan na niedziele
a ona na to,ze protestuje,bo ona chce u nas byc na porodzie
ze jej bohater ulubieniec ,ona musi go zobaczyc w akcji
no i wiadomo, smiechy chichy


a potem dodala, ze sie tylko tak smieje, ale jest pewna, ze moj maz bedzie wspanialym ojcem


to ja w ryk
ona w ryk
i sie tak przytulalysmy, ryczac
szok
nie wiedzialam,ze az tak sie rozkleje

wiec generalnie jak sie bede dzis kapac ,to na wszelki wielki podgole piczke A ty Asia idz umyj wlosy

nooo ale mowia,ze jeszcze brzuch nie opadl co dziwne ze mam go dosc wysoko,ale to pewnie kwestia kilku dni

wiec se wyobrazcie co ja przezywam teraz

[Ollllciaaa]

Duszona a jak u Ciebie? Jak się czujesz? Jak było na wizycie?

[1141655]

Duszona - Logoasia jest w szpitalu. Wyjdzie jutro jak bedzie ok

[iva_b]

hmm jeszcze mi o innych rzeczach opowiadała ale to raczej się nie nadaje na opisanie tutaj ona już staż ma to naprawde nie jedno widziała...

z jednego sie cieszę że ujawił się teraz i nie będzie musiał wychodzić ze szpitala w dziewczyńskich ciuszkach bo mąż zapewne by nie ogarnął

jejciu zmykam spać bo aż mnie głowa rozbolała z nadmiaru wrażeń...

spokojnej nocki

[Ollllciaaa]

Iva, ale byłoby smiesznie

Aga, ale fajne spotkanie miałaś. Ostatnie zawsze jest cięzkie, tym bardziej, ze trochę się już wszyscy nawzajem poznaliście Moze jeszcze spotkacie tą super oddziałową

[Asia1105]

Aga oooo to bardzo miłe w SR
Żadnej głowy nie myję!
Nie mam siły, kicham na to, jak coś to w trobie jest suchy szampon
Poza tym mój nowy soniacz ma przyjść jutro, więc nie da rady
A i jeszcze jutro w SR mamy o diecie dziecka i wprowadzaniu pokarmów, wiec się nie wkręcaj, jak już to rodzimy w niedzielę.
Więc w sobotę domowe spa

---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez iva_b

hmm jeszcze mi o innych rzeczach opowiadała ale to raczej się nie nadaje na opisanie tutaj ona już staż ma to naprawde nie jedno widziała...

z jednego sie cieszę że ujawił się teraz i nie będzie musiał wychodzić ze szpitala w dziewczyńskich ciuszkach bo mąż zapewne by nie ogarnął

jejciu zmykam spać bo aż mnie głowa rozbolała z nadmiaru wrażeń...

spokojnej nocki

Piszzzzzzzzzzzz, tu już o takich rzeczach było, że wiesz.
Stefana nie ma, więc luz

[buu007]

Napisane przez maciejka1987

mój też ma nóżki

Przyszła do mnie pani doktor. Mam infekcje i dlatego taki skok na ktg był. Jakby była ta tachykardia to wszystkie zapisy byłyby źle, a u mnie to raz jest dobrze , a raz źle. Moze to przez moje nerwy? Ciekawe kiedy mnie wypuszcza. ..

jej infekcja? a mowili cos kiedy Cie wypuszcza?

logoasia trzymaj sie niech Cie wypuszcza albo dzidziusia z brzuszka wyganiaja

Aga noo sentymentalnie na maksa
to mowisz ze rodzisz?
nie rodz w niedziele
ponoc niedzielne dzieci-(nich sie nikt nie obrazi ale moja mama to powtarza patrzac na moja siostre!!!! ) to lenie
ot takie gadanie pewnie
jak z tymi wlosami i zgaga
i innymi pie...rdol...kami

[zielona butelka]

Niedzielne dzieci to farciarze, wide JA
A czy lenie? A kto nim nie jest
także spokojnie, niedziela to dobry dzień

[Asia1105]

Napisane przez buu007

jej infekcja? a mowili cos kiedy Cie wypuszcza?

logoasia trzymaj sie niech Cie wypuszcza albo dzidziusia z brzuszka wyganiaja

Aga noo sentymentalnie na maksa
to mowisz ze rodzisz?
nie rodz w niedziele
ponoc niedzielne dzieci-(nich sie nikt nie obrazi ale moja mama to powtarza patrzac na moja siostre!!!! ) to lenie
ot takie gadanie pewnie
jak z tymi wlosami i zgaga
i innymi pie...rdol...kami

Ja się urodziłam w niedzielę
Ale do leni raczej się nie zaliczam
Więc obalam teorie, ale też o tym słyszałam
Za to moja Siostra z soboty to jest dopiero leń, nadrabia za mnie i za siebie

[buu007]

no wiec wlasnie takie gadanie
tylko moja siostra zamiast udowodnic mamie ze to nieprawda,robi wszystko zeby pokazac ze jednak tak jest
(jest ode mnie starsza o 5lat wiec tego :P )

[DuszonaMarchewka]

Aga dzięki za poprawkę. Za dużo się dzieje i tak ciężko na raz ogarnąć wszystko. Wyobrażam sobie jak musiałyście sie zżyć na tej SR.

Olcia już opowiadam

No więc na wizycie było tak jak przypuszczałam. Pozamykana jestem na 4 spusty. Mała niby już pomalutku schodzi niżej ale lekarz stwierdził, że do porodu to jej jeszcze sporo brakuje. Wagę oszacował na 3080 a 3 tygodnie temu było 100 gram mniej, czyli wychodzi, ze Adulka przybrala za mało ale ja biorę poprawkę na te wyliczenia i tym się akurat nie przejmuję. Mówiłam mu o mojej wizycie na IP i o tych trzęsieniach dziecka. Nic nie wie na ten temat podobnie jak lekarka z IP i to mnie niepokoi. Boję się, że mała będzie na cos chora... staram się uspakajac myślą, że zdarzyło się to 2 razy tylko w momencie mjego dużego zdenerwowania. Termin mam ustalony na 7 lutego. Kolejna wizyta 11 lutego. Jeśli nic się nie rozkręci to 13 lutego mam jechać do szpitala i tam zostac juz do porodu. Pytałam o zzo. Mówiłam, że po ostatniej punkcji walczyłam 2 lata z bólem kręgosłupa i czy jest ryzyko powtórki z rozrywki bo jesli tak to nie chcę zzo. Powiedział, że zzo dostaje każda rodząca kobieta na zyczenie i ze przed porodem każdą bada anestezjolog i to on mi udzieli dokładnej odpowiedzi na to pytanie. Poza tym sama zadecyduję czy podpisac zgodę na zzo czy nie. No i to by było na tyle. Bez szału. Po cichu liczyłam na jakiś chociaż malutki rozwoj akcji.

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Ja też jestem niedzielna i mam i lenistwo i farta w genach "urodzeni w niedzielę, nikogo to nie dziwi, sa mili, beztroscy, dobrzy i szczęśliwi"

[biala17a]

Napisane przez Ollllciaaa

To jeszcze czekamy na relacje z wizyt Logoasi, Duszonej i Białej

Melduję się U mnie wizyta bez niespodzianek (Iva, chyba bym spadła z wrazenia po takich wieściach ), GBS ujemny, ciśnienie dobre, 1,5kg na plusie z zakładam że połowa to woda , malutka siedzi sobie już nisko, została oszacowana na 2800g. Troszkę mnie zmartwiło badanie szyjki, bo na wątku rozwarcia i porody sypią się jak szalone, a u mnie cisza i wszystko pozamykane

Gratuluję wszystkim, które mają już dzieci przy sobie i trzymam mocno kciuki za te na wylocie, bo czekanie bywa najtrudniejsze

Przepraszam że tak rzadko się odzywam, ale z sytuacja rodzinna potoczyła się tak, że chwilowo przygarnęliśmy psa i jedenastolatka, więc bywa krucho z czasem i moimi nerwami. Ale podobno co nas nie zabije to nas wzmocni. Tak czy siak jestem na bieżąco, bo podczytuję was z telefonu, ale ciężko mi stukać na małej klawiaturze. Jakby się u mnie coś zaczęło, na pewno dam znak ;-)

[1141655]

Napisane przez DuszonaMarchewka

już opowiadam

No więc na wizycie było tak "

.. pewnie, nie ma co sie tymi rozmiarami juz tak sugerowac...wszystko jak ja to mowie zalezy od :reki:badajacego , jak tym kursorkiem tam pojezdzi po ekranie i pozaznacza
No to mowisz, ze jeszcze nie rodzisz , pozamykane ...
Ciekawe co powie Ci anestezjolog odnosnie zzo.....

Biała kolejne dzieciatko nie zamierza na razie wychodzic hehe dobrze im tam, niektore sie spiesza, inne ociagaja Odnosnie spraw osobistych to mam nadzieje,ze wszystko sie dobrze ulozy

Ughhhhh ale mnie brzuch ciagnie i plecy bola... ehhhh najgorzej jakbym tak miala do konca lutego jeszcze tuptać
jednak nie ogolilam piczki dzis buntuje sie
przed 1.02 nie ma rozladunku, i tyle.

Mlody gmera mi na dole, co chwile kłuje szyjka ? chyba szyjka,ale ałaaaaa co za mały czort.

i niedlugo szykuje sie spac, jestem totalnie wykonczona dzis...

Olcia oddzialowa na pewno spotkamy ,bo jest codziennie 8-15 w pracy i mamy jej slac smsa jakby cos sie dzialo czy cos na pewno przyszlaby
Laktacyjna, noworodkowa i polozna od pologu tez sa codziennie wiec tez je spotkamy

ciekawi mnie tylko,czy trafie na zmiane do poloznej z porodowki, cudownej Iwonki naprawde kobieta skarb ahhhh chcialabym....ciekawe ciekawe, pewnie nie..tyle ich tam jest

[DuszonaMarchewka]

Biała będziemy w takim razie razem jęczeć i marudzić żeby się zaczęło Rodzisz w PF może? Bo już nie pamiętam a może spotkamy się gdzieś tam...

Dużo sił dla Was. Oby wszystko ułożyło się po Waszej myśli. Mam nadzieję, ze z siostra też już lepiej. Trzymajcie się ciepło

Aga mnie też coś kłuje ale ja tak zawsze po badaniu u gina mam...

Ja chyba prędko nie zasnę...

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

A odnośnie akcji Ivy to ja od tygodnia mam w głowie taki motyw, że ciągle gadam do brzucha "Adusia wychodzimy dzisiaj" i że może ona wcale nie chce wyjść bo to nie Adusia a Maksiu? I dziecko nie wychodzi bo nie do niego mowię? Głupie nie?

[1141655]

A ja padnę jak kawka pewnie... bo oczy mi lecą , ciężkie takie mamma mia
Mnie po badaniach gina nic na szczescie jeszcze nie bolalo dlugoterminowo

Ok , ide spać, więc miłej, przespanej nocy kochane
kto wie..może komuś się akcja nocna zacznie ... Ktora chce- tej tego życzę

[201704210903]

duszona, biała gratulacje udanych wizyt
asia kciuki za poród lub wyjście ze szpitala

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[ewccik]

W sumie ja chce bo i tak nie spie, chociaz wlosy nie umyte to jeszcze musialabym sie troche ogarnac przed wycieczka do szpitala
No dzisiaj wkoncu tz zlozyl lozeczko i juz tylko zostalo poscielic.
Nie dam rady spac ot i tyle chyba jeszcze wstane cos wszamac

[DuszonaMarchewka]

Ja łóżeczko pościelę jak przywiozę dzidzię do domu żeby się nie kurzyło

[nicki86]

A ja leże i znow mi slabo i mnie mdli... Ale nie nie rodze bo moja ginekolog na nartach a mama na wyjezdzie do 2 a dla dziecka i psa przydalaby się opieka, a siostra na antybiotyku to malej nie podrzucie jej... wózka jeszcze nie wypralam, torba jeszcze nie spakowana tylko wszystko leży na kupie(bo torba za mała się okazała ) włosy nie pomalowane i ogólnie taka niemoc mnie trzyma ze AZ strach... Jakby mi wody odeszły to bym na zawał zeszła i jak tak się wtryniaja w kolejkę dziewczy to zaczynam się bac ze wszystko się takie realne robi... Nie wiem na co ja czekam, chyba na wizytę do 11

Meira, Lubcia gratuluje bobaskow


Iva toz to szok... Ja bym juz zmiany nie chciala bo to w głowie się poukladalo a tu takie cos ale tak miało być i maz taki szczęśliwy, na koniec ma niespodziankę. A ja chyba bym naprawdę uwierzyła jakby mi pokazali juz po porodzie po takich wcześniejszych zmianach płci

Zielona trzymaj kciuki za jutrzejsze wyniki!

Maciejka wspolczuje stresa z tym lataniem, badaniem itp. A kiedy mała będzie dodoszona? To chyba uyz, nie? Najwyżej zrobią szybko CC i nie będziesz musiała się juzmeczyc i niepokoić..

Aga a wiesiołek nie jest na rozwieranie szyjki a malinki na mocniejsze skurcze? Ja mam te maliny jeszcze z poprzedniej ciąży bo nie pilam i teraz tez zalegają skoro grozi CC to nie bede wywoływała wilka z lasu. A szkoły rodzenia pozazdroscic i tych wszystkich położnych , chyba nie powinnas się BAC rodzic jak tyle życzliwych

Mała, widocznie maleńkiej dobrze w brzuchu i juz. Połoz się i odpoczywaj to może wyjdzie z nudów

Buu wal te komentarze NT. Brzuszka. Ja bym to wzięła za komplement. Gorzej mi się wydaje jak ktoś by pytal czy bliźniaki się nosi

A co do okrecen tych pępowina szyjek dzieci(ostatnio za dużo opisów porodów czytalam) to serio ginekolog tego nie moze wychwycić na USG? Mój chrzesniak był owinięty tak, wyobrazcie sobie ze mu tętno zanikalo i siostrze kazali się z boku ba bok szybko przekrecac, niby pomogło... A później lekarz pięknie rzucil sie jej na brzuch i zastosował ten niedozwolony chwyt i wycisnal małego... Jak sobie tak myślę to masakra, a ja się jej dziwie czemu ona mnie na ta cesarke namawia.. przy drugim porodzie jak nie mogla wycisnac malego i wezwali lekarza to jak sie dowiedziala ze dyzur ma ten sam to urodzila zanim doszedl, parla nawet bez skurczy tylko żeby zdążyć

[DuszonaMarchewka]

nicki hoho to ja sie nie dziwię ze siostra parła ze wszystkich sił bo motywację miała niezłą

[wegielek]

No ja też się siostrze nie dziwię. ...ale lekarzy palantów nie brak niestety. ..
Dziś jakoś wyjątkowo dobrze się czuję. ..miałam gorszy moment po tym przestawianiu mebli, ale teraz jest nawet nieźle
Dziewczyny gratulacje za wizyty
Logoasia-mam nadzieję, że się wszystko uspokoi, albo po prostu wyciągną Malutką

[nicki86]

Na tego lekarza mówią rzeznik ja tam z nim miałam słaby kontakt wiec nie będę oceniać ale wolalabym nie potrzebować od niego pomocy..

[201704210903]

kciuki za dzisiejsze wizyty

ilona asia jak sytuacja?

maciejka dobrze że Cie badają i sprawdzają

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[1141655]

Ala, aggo, Asia - kciuki za dzisiejsze wizyty! ktoś dziś jeszcze się wybiera?
A kto dziś nas zaskoczy?

Ja obudzona jakoś ok 6 na siusiu i tak już sobie leżałam.. Cała noc oczywiście snil mi sie porod. Bo przecież od nowa się nakręciłam i wizualizacje załączam heh straszne to.....
Dziś wyczytałam w necie ze brzuch przed porodem nie musi wcale mocno opasc.. I tak się zastanawiam, jak to u mnie bedzie

Poczekam jeszcze na budzik ⏰ męża i wstanę jeść 🍴

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez Mlebidakin

kciuki za dzisiejsze wizyty

ilona asia jak sytuacja?

maciejka dobrze że Cie badają i sprawdzają

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

U mnie skurcze mniej wiecej co 7 minut, bola jak nie wiem. Jak bedzie obchod to powiem, na razie znosze wszystko w milczeniu. Skurcze obudzily mnie przed 4 rano wiec chyba juz sie nie wycisza, w sumie sa zbyt bolesne na jakies tam przepowiadacze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.