Wakacyjne ploteczki!

[Piorun_mnie_trzasnal]

Gratulacje

[karolinaaa92]

Napisane przez Catss

Mi się w miarę podoba moja górna część brzucha, ale muszę pozbyć się tej nieszczęsnej fałdki

Też mam trochę fałdki. Widac ja tylko jak siedzę, ale pracuję nad nią.

Napisane przez aszin

Tez powinnam ćwiczyć zdałam jedną część egzaminu, dziękuję za kciuki, teraz jeszcze w środę i wakacje

[Catss]

aszin gratulacje! a tam, co facet to opinia a ja chcę się podobać sobie choc mój chłopak mówi, że jest ok, ale on zawsze tak mówi, żeby mi nie zrobić przykrości

[Piorun_mnie_trzasnal]

No tak, swojemu pod tym względem nie ma co ufać 😁

[Catss]

Napisane przez Piorun_mnie_trzasnal

No tak, swojemu pod tym względem nie ma co ufać 😁

Dokładnie

[tuskaroz]

Wróciłam dziś z wesela, wytańczyłam się. Byłam w bardzo niewygodnych butach, a nogi strasznie mi spuchły Nie spotkałam się wcześniej z czymś takim, ale przy talerzyku każdego z gości leżały ładnie zapakowane M&Msy z podziękowaniem od młodych za obecność - całkiem fajny pomysł

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Napisane przez tuskaroz

Wróciłam dziś z wesela, wytańczyłam się. Byłam w bardzo niewygodnych butach, a nogi strasznie mi spuchły Nie spotkałam się wcześniej z czymś takim, ale przy talerzyku każdego z gości leżały ładnie zapakowane M&Msy z podziękowaniem od młodych za obecność - całkiem fajny pomysł

Ostatnio jak byłam na weselu to przy każdym talerzu leżało małe pudełeczko też z podziękowaniem i cukierkiem w środku

[Piorun_mnie_trzasnal]

Jak ja ostatnio byłam to każdy dostawał dwa cukierki zawinięte w tiul z dołączoną karteczką i podziękowaniem. Miłe to dosyć.
Btw to zazdroszczę, też bym na wesele poszła

[tuskaroz]

Napisane przez Piorun_mnie_trzasnal

Jak ja ostatnio byłam to każdy dostawał dwa cukierki zawinięte w tiul z dołączoną karteczką i podziękowaniem. Miłe to dosyć.
Btw to zazdroszczę, też bym na wesele poszła

Bardzo sympatyczne coś takiego
Oj lubię wesela, można się wytańczyć. W tym roku jakoś wyjątkowo dużo ich, w sierpniu idę na kolejne.

[Piorun_mnie_trzasnal]

U mnie żadne chyba niestety :/

[karolinaaa92]

Miesiąc temu miałam wesele znajomych i ostatnio dostałam płytę z filmem. Tragedia. Załatwiali wesele w ciągu 3 miesięcy i brali, co było (w sensie fotograf, kamerzysta, sala, zespół..). I niestety nie wyszło im to na dobre, bo film jest źle zrobiony, piosenki ucinane po jednej zwrotce i refrenie, obraz zamazany... Zespół pozostawiał wiele do życzenia, bo po 3-4 piosenkach miał po 20-30 min przerwy. Dlatego utwierdziłam się w przekonaniu, ze nie ma co "na szybko" wszystko załatwiać, bo dziecko i naprawdę chyba lepiej poczekać. Wiem, ze zdania sa zapewne podzielone, ale dla mnie lepiej wygląda panna młoda z rocznym dziecku na rękach niż panna młoda w szóstym miesiącu ciąży.

[Catss]

A ja nawet jakbym byla w sytuacji, gdzie dziecko w drodze to nie wiem czy bym brała ślub z tego powodu. Ludzie będą gadać? Niech gadają.
Karolina, masz rację z tą panną młodą

[Piorun_mnie_trzasnal]

Ja na pewno nie brałabym ślubu ze względu na dziecko / będąc w ciąży. Co więcej, jakbym w trakcie przygotowań do ślubu dowiedziała się że jestem w ciąży to bym przesunęła ślub na termin późniejszy.
Kurczę no, to jedyny taki dzień w życiu, chciałabym fajnie w kiecce wyglądać (nie mówię że w ciąży niefajnie ale brzuszek jednak jest ), no i się pobawić jakoś na tym weselu!

[karolinaaa92]

Napisane przez Piorun_mnie_trzasnal

Ja na pewno nie brałabym ślubu ze względu na dziecko / będąc w ciąży. Co więcej, jakbym w trakcie przygotowań do ślubu dowiedziała się że jestem w ciąży to bym przesunęła ślub na termin późniejszy.
Kurczę no, to jedyny taki dzień w życiu, chciałabym fajnie w kiecce wyglądać (nie mówię że w ciąży niefajnie ale brzuszek jednak jest ), no i się pobawić jakoś na tym weselu!

Dokładnie tak!

Moja siostra brała ślub, gdy jej synek miał prawie rok. Ludzie gadali, że jak to dopiero teraz, a nie przed urodzeniem dziecka itp., a później ci sami mówili, że fajnie to wyglądało jak para młoda z Małym na rękach wychodziła z kościoła.
I wtedy tez się coś ma z tego wesela - dzieckiem się ktoś zajmie (można "zatrudnić" kogoś na noc do pilnowania), a rodzic mogą się bawić i nie martwić się, że coś się stanie, a w ciąży to jednak różnie bywa.


Trochę się nam zrobiła rozmowa o ślubnych kiczach , ale jeszcze mi się przypomniało jak na tym ostatnim weselu znajomych panna młoda w szóstym miesiącu (dość widoczny brzuszek) miała welon... No kurczę, jednak mi to nie bardzo do siebie pasowało, a przesądna raczej nie jestem.

[sbxur]

Napisane przez tuskaroz

Wróciłam dziś z wesela, wytańczyłam się. Byłam w bardzo niewygodnych butach, a nogi strasznie mi spuchły Nie spotkałam się wcześniej z czymś takim, ale przy talerzyku każdego z gości leżały ładnie zapakowane M&Msy z podziękowaniem od młodych za obecność - całkiem fajny pomysł

Ja się spotkałam już nie raz W maju byłam na komunii i też dostawało się upominek Mieszkałam przez jakiś czas we Włoszech i tam to całkiem normalne, zawsze na ślubie, komuni, chrzcinach coś się dostanie

[Kolorowa89]

Mojej koleżanki kuzynka brała slub kościelny w 7 miesiącu ciąży, miała jasno różową sukienkę i welon

Ja też bym nie brała ślubu będąc w ciąży . Ludzie i tak będą gadać, ale ja się nie przejmuje tym gadaniem.

U Was też taka zwariowana pogoda? Upał, słońce, deszcz, burza i tak na zmianę.

[karolinaaa92]

Napisane przez sbxur

Ja się spotkałam już nie raz W maju byłam na komunii i też dostawało się upominek Mieszkałam przez jakiś czas we Włoszech i tam to całkiem normalne, zawsze na ślubie, komuni, chrzcinach coś się dostanie

fajny zwyczaj. Raz byłam na weselu, gdzie w czasie życzeń drużbowie dawali czekoladki gościom.
U mnie po weselu dostaje się ciasto i wódkę.


Pogoda wariuje.

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Pogoda jest straszna a w pracy mam tylko wiatrak, od którego w pewnym momencie można zwariować

[karolinaaa92]

Teraz mam włączony wiatrak i już wariuję. A jak go wyłączę, to się chyba uduszę.

[Piorun_mnie_trzasnal]

A u mnie leje

[karolinaaa92]

u mnie nadal gorąco

[Kolorowa89]

U mnie grzmi, pada i nadal jest gorąco

[karolinaaa92]

Mnie się już tak nudzi. Mialam iść do pubu, ale przy tej pogodzie, to się mi nawet nie chce.

[Piorun_mnie_trzasnal]

Ciężko nam dogodzić

[karolinaaa92]

Ja tam się w sumie cieszę z upałów, ale TŻa nie ma, więc nie chce mi się nawet nigdzie wychodzić, a tym bardziej jechać gdzieś nad wodę.

[Catss]

A u mnie pada, grzmi i właśnie wyszło słońce może tęcza będzie?
czasami ludzie takie cyrki robią z tymi ślubami - wszystko na szybko, byleby się nikt nie dowiedział, że dziewczyna w ciąży, bo to wstyd itp.

[karolinaaa92]

Miałam iść na kijki, ale chyba dzisiaj będzie 'tylko' rowerek, bo nie bardzo mi się dzisiaj cokolwiek chce.

[694fcdf7a19624f0727048617a838dcb1266be57_641ce80216f07]

Jak tam dziewczyny? u was też była wczoraj taka wielka burza?

[Piorun_mnie_trzasnal]

Burza nie, ale padało całe popołudnie.

[Catss]

[1=694fcdf7a19624f07270486 17a838dcb1266be57_641ce80 216f07;52141895]Jak tam dziewczyny? u was też była wczoraj taka wielka burza?[/QUOTE]


U mnie była straszna burza - wiało, błyskało, bałam się spać za to dzisiaj chłodniej
a gdzie Twoje nie palę w opisie?