Mamusie styczniowe 2016, cz. II - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-07-19, 20:39   #721
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

mój TZ mowi ze on odbierze porod, doczyta co i jak a potem wezwiemy karetke odwazny haha
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 20:43   #722
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

A nie ma u Was czegoś takiego jak Domy Narodzin? Bo u mnie jest przy jednym szpitalu i tam właśnie jest na maksa naturalnie itd, ale w razie wu, to jest od razu szpital, pełne zaplecze itd.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 20:44   #723
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 683
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

No póki co odważny, myślisz że dalłby radę w stresie? Bo mój ostatnio jak wspominałam o rodzinnym porodzie powiedział, że on przecież zemdleje ;D

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

W sumie pierwsze słyszę o czymś takim. Moje miasteczko z lekka zacofane najwyraźniej pod tym względem. W sensie, że jest to coś ala w domowych warunkach, tak?
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 20:48   #724
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;52136217]No póki co odważny, myślisz że dalłby radę w stresie? Bo mój ostatnio jak wspominałam o rodzinnym porodzie powiedział, że on przecież zemdleje ;D

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

W sumie pierwsze słyszę o czymś takim. Moje miasteczko z lekka zacofane najwyraźniej pod tym względem. W sensie, że jest to coś ala w domowych warunkach, tak?[/QUOTE]

Tez czytam o Domach Narodzin, ale musze doczytac wiecej.
Moj TZ od poczatku tak mowil zanim zaszlam w ciaze, ze bedzie przy porodzie, w szpitalu czy w domu, nawet jak bede kilka dni w szpitalu nie odejdzie na krok.
Czy odwazny, raczej tak w końcu Policjant
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 20:48   #725
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Tak

Cytat:
Przyszpitalny Dom Narodzin
to nowa propozycja dla kobiet, które marzą o naturalnym porodzie w warunkach intymnych, zbliżonych do domowych, bez ingerencji medycznych schematów postępowania. Jest to forma pośrednia pomiędzy porodem domowym a szpitalnym.


Propozycja ta jest przeznaczona dla kobiet , które chciałyby urodzić w domu
ale świadome powikłań okołoporodowych
obawiają się, że transport do szpitala zajmie byt wiele czasu.


Poród w NATURALNYM RYTMIE to również propozycja dla kobiet dla, które nie chcą rodzić podłączone do monitora rejestrującego tętno dziecka czy podlegać innym procedurom medycznym.
Ze względu na lokalizację na terenie Szpitala mamy warunki do udzielenia natychmiastowej pomocy w razie komplikacji.

Poród w naturalnym rytmie nie wiąże się z żadnymi opłatami i jest realizowany w ramach kontraktu z NFZ.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 20:55   #726
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Tak

http://szpital.szpitalzelazna.pl/pol...y-dom-narodzin

Wlasnie tu w warszawie jest taki, jest napisane ze nie wiąże sie z zadnymi opłatami. Super Ciekawe jak z terminami
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 20:58   #727
medeline
Zakorzenienie
 
Avatar medeline
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 8 532
GG do medeline
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Też nie zdecydowałabym się na domowy poród Koleżanka planowała, ale skończyło się na nagłej akcji z jazdą do szpitala, jednym słowem - na cesarce i pamiętam, jaki horror przeżyła, bo nie była przygotowana psychicznie na takie rozwiązanie... A zanim zdecydowali się ciąć, najpierw próbowali wszystkie inne sposoby na niej na zwiększenie rozwarcia, masakra
__________________

30.12.2012
26.04.2014
medeline jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-07-19, 21:05   #728
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Czy wam też sie robi pręga na brzuchu jak mi?
Mi jeszcze nie, przynajmniej jeszcze jej nie zauważyłam.

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Lune u mnie nie odcinali pepowiny od razu. Mala dali mi na brzuch i tak lezala z pepowina
W szpitalu tez przezywa sie piekne chwile. Oczywiscie dopiero jak sie dziecko urodzi :P
U mnie też tak było

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
A nie ma u Was czegoś takiego jak Domy Narodzin? Bo u mnie jest przy jednym szpitalu i tam właśnie jest na maksa naturalnie itd, ale w razie wu, to jest od razu szpital, pełne zaplecze itd.

Pierwszy raz słyszę o takich domach, muszę poczytać na ten temat.



Dziewczyny, ja mam chyba jakąś depresje Nie wiem czy ciążową czy jaką. Myślałam, że mi przejdzie ale dzisiaj było jeszcze gorzej. Nawet miałam myśli czy dobrze zrobiliśmy decydując się na drugie dziecko
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:12   #729
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Uaoo
spokojnie, do depresji pewnie daleko bo nie siedzialabys ttu teraz z nami kazda z nas ma setki watpliwosci i to jest normalne. Ja tez mam rozne mysli, ogolnie poki co nie czuje sie w ciazy jakos i zupelnie inaczej przezywam ja niz za pierwszym razem.
Na razie skupiam sie w 100% na coreczce i zastanawiam jak to bedzie z dwojka.
Nie chce by drugie dziecko mialo jakikolwiek negatywny wplyw na mala, wiem ze bedzie mnie to kosztowac mnostwo cierpliwosci i energii ale mysle caly czas o tym jak dam rade z dwojka zeby zadnemu z nich niczego nie brakowalo. Mam nadzieje ze jakos to bedzie
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:12   #730
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Ua00, ale skąd takie myśli?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:15   #731
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

A chcecie same odcinac pepowine? Mnie troche to brzydzi ale maz powiedzial ze bardzo chce...on taki w ogole bezproblemowy w tej kwestii jest bo odbieral.porody zwierzat na farmie :-D
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-19, 21:17   #732
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 683
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

A no to myślę, że to też troszkę inaczej. Mój Tż też zawsze odważny, prawdziwy facet ale nie wiem czy dałby radę to zrobić ja w życiu bym nie mogłabym tego zrobić - przecinać pępowiny
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:22   #733
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Już nie chodzi mi o małą, że się nie dogada z rodzeństwem czy coś, Już teraz całuje brzuszek i wybiera imiona. Chodzi mi o zupełnie inne rzeczy. Mam trochę wyrzuty sumienia. Po co ja zaszłam w ogólnie w ciąże, przecież z jednym byłoby całkiem spoko. Co ja zapewnię dzieciom? Jestem bez wykształcenia, nie mam pracy, bo umowa wygasa w dniu porodu, nie wiadomo kiedy sobie znajdę następną, przez jakiś czas będzie nas pewnie utrzymywał mąż, teraz ta budowa domu, pewnie nigdy go nie wykończymy, bo nas nie będzie stać. Mam dość Aż się popłakałam. Dodatkowo mąż mnie nie rozumie, rzuci tylko tekstem "będzie dobrze", który mnie jeszcze bardziej dobija.

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Przepraszam, że tu pisze o takich rzeczach ale nie mam się komu wyżalić...
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:24   #734
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Już nie chodzi mi o małą, że się nie dogada z rodzeństwem czy coś, Już teraz całuje brzuszek i wybiera imiona. Chodzi mi o zupełnie inne rzeczy. Mam trochę wyrzuty sumienia. Po co ja zaszłam w ogólnie w ciąże, przecież z jednym byłoby całkiem spoko. Co ja zapewnię dzieciom? Jestem bez wykształcenia, nie mam pracy, bo umowa wygasa w dniu porodu, nie wiadomo kiedy sobie znajdę następną, przez jakiś czas będzie nas pewnie utrzymywał mąż, teraz ta budowa domu, pewnie nigdy go nie wykończymy, bo nas nie będzie stać. Mam dość Aż się popłakałam. Dodatkowo mąż mnie nie rozumie, rzuci tylko tekstem "będzie dobrze", który mnie jeszcze bardziej dobija.
Nie przejmuj sie,w niektorych aspektach bedziemy miec podobna sytuacje. A dużo moich znajomych mowi ze drugie dziecko wychowuje sie samo ;-) ale moze też na wyspach jest inne podejscie,bo tu prawie nie ma rodzin gdzie dwie osoby mialyby prace.
Mnie maz dzisiaj zachecal do magisterki,zapytalam sie jak niby bede miala za to zapłacic nie pracujac i majac małe dziecko to też powiedzial ze jakos to bedzie.
Ale podobno takie obawy sa normalne,buduja poczucie odpowiedzialnosci itd...

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

I wydaje mi sie ze faceci na ogol sa bardziej optymistami niz my,dlatego mowia rzeczy w stylu jakos to bedzie
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:24   #735
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Uaoo ale Twoj maz ma zapewne racje zobacz na to z innej perspektywy. Masz kochajacego meza, cudowna coreczke a drugie cudo w drodze do tego budujecie dom! Masz wszystko co jest do szczescia w zyciu potrzebne i za co niejeden oddalby zycie! Reszta naprawde sie ulozy
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-07-19, 21:27   #736
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Taa i żyjąc od pierwszego do pierwszego.
Dziewczyny ja nie potrafię tak optymistycznie patrzeć na to wszystko jak wy
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:48   #737
hariett
Zadomowienie
 
Avatar hariett
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 654
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Taa i żyjąc od pierwszego do pierwszego.
Dziewczyny ja nie potrafię tak optymistycznie patrzeć na to wszystko jak wy
Ja nie pracuję, robię studia (dopiero pierwszy rok dopiero skończyłam), więc jesteśmy w podobnej sytuacji, choć ja nie mam dziecka. Też martwię się jak to będzie, boję się utkwienia w jakiejś mega nudnej i nużącej pracy. Pewnie przez najbliższe 3 lata utrzymywać nas będzie mąż, więc życia 1-1 nie unikniemy. Tylko wiesz... Będziemy mieli siebie. To bardzo dużo.
Niestety tez dotykają mnie chwile totalnego zwątpienia w sens tego co robię... Jestem sobie wtedy i płaczę. Tylko to chyba niestety normalne w naszym stanie :/
__________________

hariett jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:55   #738
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Już nie chodzi mi o małą, że się nie dogada z rodzeństwem czy coś, Już teraz całuje brzuszek i wybiera imiona. Chodzi mi o zupełnie inne rzeczy. Mam trochę wyrzuty sumienia. Po co ja zaszłam w ogólnie w ciąże, przecież z jednym byłoby całkiem spoko. Co ja zapewnię dzieciom? Jestem bez wykształcenia, nie mam pracy, bo umowa wygasa w dniu porodu, nie wiadomo kiedy sobie znajdę następną, przez jakiś czas będzie nas pewnie utrzymywał mąż, teraz ta budowa domu, pewnie nigdy go nie wykończymy, bo nas nie będzie stać. Mam dość Aż się popłakałam. Dodatkowo mąż mnie nie rozumie, rzuci tylko tekstem "będzie dobrze", który mnie jeszcze bardziej dobija.

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Przepraszam, że tu pisze o takich rzeczach ale nie mam się komu wyżalić...
Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Taa i żyjąc od pierwszego do pierwszego.
Dziewczyny ja nie potrafię tak optymistycznie patrzeć na to wszystko jak wy
Bardzo dobrze Cię rozumiem, a mój mąż chyba jeszcze bardziej. Wydaje mi się że większość dziewczyn, przechodzi taki okres "jak to będzie, czy damy rade" Nie oszukujmy się dziecku chce się zapewnić jak najlepsze warunki, a często nas na to nadzwyczajnie nie stać. Ja też nie pracuje, jedynie mąż, który nie ma stałej wypłaty, raz jest lepiej raz jest gorzej. Martwimy się czy jak dojdzie dziecko będziemy mu wstanie zapewnić wszystko co najlepsze. Dom powoli wykończycie nie w rok nie w dwa to w pięć, ale będziecie mieć swój własny wymarzony kąt i dwójkę szczęśliwych dzieci.

Nawet nie wszystko co najlepsze tylko wszystko co potrzebne. Tak raczej powinnam napisać

Edytowane przez kinga1701
Czas edycji: 2015-07-19 o 21:56
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 21:58   #739
kogielmogiel
Rozeznanie
 
Avatar kogielmogiel
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 882
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Taa i żyjąc od pierwszego do pierwszego.
Dziewczyny ja nie potrafię tak optymistycznie patrzeć na to wszystko jak wy
No to od wrzesnia w naszym małżeństwie bede pracowac tylko ja ;D
Maz sie zwalnia bo pracuje w ciaglych delegacjach zagranicznych a ja nie mam ochoty ciagle siedziec sama w pustym domu.
Do tego mamy kredyt na dom wiec zostaje jedynym zywicielem rodziny.
Staram sie myslec pozytywnie ale w sumie co mi pozostalo
__________________
kogielmogiel jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-19, 22:04   #740
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Moja babcia znow jest w szpitalu,kolejne skomplikowane zlamanie,jesli przezyje operacje to za Tydzien chyba podejme ryzyko i polece ja zobaczyć :-(
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 22:06   #741
uaoo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 280
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Jesteście kochanie, dziękuje za słowa otuchy
Ja nie potrafię myśleć pozytywnie, lecz muszę się tego nauczyć. Stwierdzam, że jestem beznadziejna..
__________________

L. - 10.2011
K. - 01.2016
F. - 11.2017
uaoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 22:19   #742
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez baby montana Pokaż wiadomość
Moja babcia znow jest w szpitalu,kolejne skomplikowane zlamanie,jesli przezyje operacje to za Tydzien chyba podejme ryzyko i polece ja zobaczyć :-(
Współczuję, a jak to się stało, wywrucila się?


Cytat:
Napisane przez uaoo Pokaż wiadomość
Jesteście kochanie, dziękuje za słowa otuchy
Ja nie potrafię myśleć pozytywnie, lecz muszę się tego nauczyć. Stwierdzam, że jestem beznadziejna..
Nie jesteś beznadziejna, widzisz ile z nas ma podobną sytuację. Jutro wstaniesz pełna Energi i pozytywnie nastawiona na nowy dzień.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 22:29   #743
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 683
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

My też jesteśmy w podobnej sytuacji. Ja sama nie pracuje, nie przysługuje mi jakikolwiek zasiłek, urlop, nic. Został mi rok szkoły i egzamin mega trudny z farmacji w czerwcu. Dziecko urodzi się w styczniu, mam nadzieję chodzić i zaliczyć pierwszy semestr ale co potem nie wiem. Nie mam z kim zostawić dziecka, a na opieken ie bedzie mbie stać. Rodzice i siostra siedzą za granicą i nie są w stanie przyjechać na dłuższy czas, bym mogła nadal chodzić do szkoły. Nie mogę sobie pozwolic na jej przerwanie. Tż musi być w pracy żebyśmy jakoś przetrwali. Też nie jest lekko i uwierz, że każdy ma momenty załamania ja również, ale musimy się jakoś trzymać i nie możemy się poddać głowa do góry!
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-19, 22:52   #744
baby montana
Zakorzenienie
 
Avatar baby montana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Wstala bo sie jej zapomnialo (juz ma demencje) ze nie moze wstawac :-( i momentalnie sie zlamala ponownie noga...terwz ja Czeka operacja ponad dwugodzinna. Tak strasznie mi jej zal.
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa'

http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3

mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce
baby montana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-20, 00:07   #745
kinga1701
Zakorzenienie
 
Avatar kinga1701
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6 467
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Cytat:
Napisane przez baby montana Pokaż wiadomość
Wstala bo sie jej zapomnialo (juz ma demencje) ze nie moze wstawac :-( i momentalnie sie zlamala ponownie noga...terwz ja Czeka operacja ponad dwugodzinna. Tak strasznie mi jej zal.
Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze i babcia szybko dojdzie do siebie. Dużo zdrówka i siły dla babci.

---------- Dopisano o 01:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:54 ----------

W piątek wieczorem i dziś czuje jakby silny ucisk w klatce piersiowej bardziej z lewej strony. Jest on dość silny i trwa kilka godzin. Nie wiem czy powinnam się skontaktować z lekarzem, czy taki ucisk w ciąży jest normalny? Co radzicie zaczekać jeszcze kilka dni czy może juz się umówić. Kurcze nie chce co chwila chodzić po lekarzach.
kinga1701 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-20, 00:23   #746
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 683
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Ja myślę, że to niewiele ma z ciążą wspólnego. Prawdopodobnie to nerwoból. Jeśli będzie się przedłużać to idź do lekarza albo na izbę przyjęć (nie każdy lekarz ma w gabinecie ekg). Przepiszą Ci pewnie coś p-bólowego.
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-20, 06:33   #747
candyyfloss
Zadomowienie
 
Avatar candyyfloss
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 478
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

[1=6963c1fb65109977f9c6bf6 49cbcc3d41e8cdb1e_65c0253 828816;52137238]My też jesteśmy w podobnej sytuacji. Ja sama nie pracuje, nie przysługuje mi jakikolwiek zasiłek, urlop, nic. Został mi rok szkoły i egzamin mega trudny z farmacji w czerwcu. Dziecko urodzi się w styczniu, mam nadzieję chodzić i zaliczyć pierwszy semestr ale co potem nie wiem. Nie mam z kim zostawić dziecka, a na opieken ie bedzie mbie stać. Rodzice i siostra siedzą za granicą i nie są w stanie przyjechać na dłuższy czas, bym mogła nadal chodzić do szkoły. Nie mogę sobie pozwolic na jej przerwanie. Tż musi być w pracy żebyśmy jakoś przetrwali. Też nie jest lekko i uwierz, że każdy ma momenty załamania ja również, ale musimy się jakoś trzymać i nie możemy się poddać głowa do góry! [/QUOTE]

A czy przypadkiem nie wchodzą od stycznia przepisy, że osobom zarejestrowanym w Urzędzie Pracy będzie przysługiwał zasiłek macierzyński w wysokości ok. 1000 zł? Dowiedz się.
candyyfloss jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-07-20, 06:38   #748
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 683
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Teoretycznie wchodzą ale u nas w PL nigdy do końca nic nie wiadomo
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-20, 07:21   #749
candyyfloss
Zadomowienie
 
Avatar candyyfloss
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1 478
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Wydaje mi się, że wchodzą. Bo ogólnie jest "afera", że kobiety prowadzące działalność i co miesiąc płacące min. 1100 zł składki ZUS dostaną 1000 zł zasiłku - tak jak kobiety bezrobotne.
candyyfloss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-20, 08:04   #750
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 683
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. II

Wiem, wiek śledzę temat ma bieżąco z tego powodu, że zaistniała taka a nie inna sytuacja. Liczę na to, że coś się ruszy w tym temacie. W każdym razie mimo tego staram się być dobrej myśli i patrzeć optymistycznie z myślą przewodnią, że to tylko chwilowy kryzys inaczej chyba się nie da.
6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-12 12:53:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.