Sierpnióweczki 2016! Część III.

[Orange_tree1]

Napisane przez agnszp

Rozkaz
A gdzie są moje ruchy?! Ja tez chcę poczuć

Aguś my termin porodu blisko siebie także pewnie lada moment
Ja jak mówiłam narazie drgnięcia, czekam na porządnego kopniaka

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

edukacja przedporodowa
to szczera prawda
ehh..mam nadzieję,że sytuacja będzie stabilna u Ciebie , mimo wszystko..

Edukacja przedporodowa to nauka okresów porodu, oddychania, radzenia sobie z bólem, a nie oglądanie tego co widzi położna

Pewnie, że będzie, jestem pozytywnie nastawiona teraz poproszę gina o dokładne pomiary na usg, bo zawsze tylko ręcznie bada.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez Orange_tree1

Aguś my termin porodu blisko siebie także pewnie lada moment
Ja jak mówiłam narazie drgnięcia, czekam na porządnego kopniaka

Ja takie smyrania poczułam 6 marca, a teraz od niedzieli czuje wyraźne kopniaki

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

Edukacja przedporodowa to nauka okresów porodu, oddychania, radzenia sobie z bólem, a nie oglądanie tego co widzi położna

Pewnie, że będzie, jestem pozytywnie nastawiona teraz poproszę gina o dokładne pomiary na usg, bo zawsze tylko ręcznie bada.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------



Ja takie smyrania poczułam 6 marca, a teraz od niedzieli czuje wyraźne kopniaki

hehe zawsze byłam ciekawska

oo..czyli w ciągu dwóch tygodni u mnie też powinny się pojawić..to by się zgadzało bo będzie to równo w 20tc,czyli tak jak wszędzie piszą i mówił mi gin

[Orange_tree1]

Napisane przez tija93

Ja takie smyrania poczułam 6 marca, a teraz od niedzieli czuje wyraźne kopniaki

Ale ty termin już na 11.08 więc nic dziwnego, że wcześniej niż ja ;p
Chociaż nie powiem wolałabym rodzić na początku sierpnia i czuć wszystko pierwsza a nie siedzieć przed ekranem i zazdrościć ;p

[asicuha]

To i ja pokaze moj brzuch w 21t6d )

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

hehe zawsze byłam ciekawska

oo..czyli w ciągu dwóch tygodni u mnie też powinny się pojawić..to by się zgadzało bo będzie to równo w 20tc,czyli tak jak wszędzie piszą i mówił mi gin

Ja też Nie mogłam się doczekać pierwszego porodu na żywo i się trafił akurat w pierwszy dzień praktyk na pierwszym roku studiów Praktycznie rok później ja stawałam do pierwszego porodu <3

Czyli już niedługo

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez Orange_tree1

Ale ty termin już na 11.08 więc nic dziwnego, że wcześniej niż ja ;p
Chociaż nie powiem wolałabym rodzić na początku sierpnia i czuć wszystko pierwsza a nie siedzieć przed ekranem i zazdrościć ;p

Napisane przez asicuha

To i ja pokaze moj brzuch w 21t6d )

Śliczny!

[zonamojegomeza]

Napisane przez Orange_tree1

Ja pierwsze drgnięcia bo ruchami tego jeszcze nazwać nie można czuję nisko
Mam nadzieję, że to już to
Nie mogę się doczekać aż będą na tyle mocne że będę pewna ...
Na widok kuleczki wybrzuszajacej musze poczekać bo mam warstwę izolacyjną z tłuszczyku i chyba dzidziusiowi ciężej się "przebić"

Ja mam wrażenie, że coś nowego zaczyna się dziać w moim brzuchu. Ale to tak sporadycznie, rzadko, bardzo delikatnie.
Mam tłuszczyk i wypchniętego Bobo nie widać ale czuć. Mam wrażenie, ze daję radę określić gdzie jest. Dziś od rana z prawej strony pępka, bardziej z prawej (jego ulubione miejsce), pochodziłam troszkę i poniżej pępka, w poziomie. I tak leży do tej pory. Mam tylko nadzieję, że te twarde miejsca to nie są znów jakieś niepotrzebne skurcze.

[Piernik Torunski]

Napisane przez asicuha

To i ja pokaze moj brzuch w 21t6d )

klask i:

Napisane przez tija93

Ja też Nie mogłam się doczekać pierwszego porodu na żywo i się trafił akurat w pierwszy dzień praktyk na pierwszym roku studiów Praktycznie rok później ja stawałam do pierwszego porodu <3

Czyli już niedługo

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------







Śliczny!

hehe.. powiem Ci,że byłabym gotowa pójść na poród z miejsca - jako osoba towarzysząca czy tak jak Ty

[Talantea]

Napisane przez asicuha

To i ja pokaze moj brzuch w 21t6d )

Cudny

Napisane przez zonamojegomeza

Ja mam wrażenie, że coś nowego zaczyna się dziać w moim brzuchu. Ale to tak sporadycznie, rzadko, bardzo delikatnie.
Mam tłuszczyk i wypchniętego Bobo nie widać ale czuć. Mam wrażenie, ze daję radę określić gdzie jest. Dziś od rana z prawej strony pępka, bardziej z prawej (jego ulubione miejsce), pochodziłam troszkę i poniżej pępka, w poziomie. I tak leży do tej pory. Mam tylko nadzieję, że te twarde miejsca to nie są znów jakieś niepotrzebne skurcze.

Mam podobnie

[asiulek8]

Napisane przez asicuha

To i ja pokaze moj brzuch w 21t6d )

Też już widać

Zaraz sobie fotkę strzele

[Krefetka]

Napisane przez Orange_tree1

odnośnie pierwszej części :
odnośnie drugiej : o to to dokładnie takie


Mam do Was pytanie. 3 dni temu pierwszy raz zdarzyło mi się takie kłucie na wysokości żołądka po prawej stronie, kiedy chciałam się nachylić lub nabrać dużo powietrza, jakbym tam miała wbite jakieś ości czy coś, samo przeszło jak poszłam spać, przed wczoraj znów przed jedzeniem i znów takie kłucie ale po kolacji przeszło i wczoraj po raz kolejny też pod wieczór i też odpuściło po jakims czasie. Macie pomysł co to? Pierwszy raz w życiu coś takiego miałam.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------



Ja miałam wenflon założony przy operacji wycięcia wyrostka. Po 45min ręka zaczęła mnie tak boleć, że nie dałam sobie nic podać przed ten wenflon. Musieli mi założyć drugi a ten pierwszy wyciągnąć już pod narkozą w czasie operacji. Cały czas czułam jakbym tam miała igłę, ręka mi siniała i w ogóle masakra.
Ten drugi już był zupełnie inny (oba miałam w wierzchu dłoni)

Przy drugiej operacji miałam juz powyżej nadgarstka i to już nie było aż takie straszne ale też mnie bardzo długo bolało

Ukucia w okolicy żołądka miałam jakiś czas temu. Lekarz stwierdził ze jest to (nie pamietam jak sie nazywa) cos w rodzaju zakwaszenia. Dostałam nospe na skorcze i cos do wyrównania kwasów.

Welfrom nie wspominam zle tych w żyle łokciowa (mam je dosyć często gdy pobierają mi większa ilośc krwi) najmniej sympatycznie wspominam ten wpięty w żyle poniżej kciuka. Pamiętałam o tym welfromie jeszcze przez długi czas po jego wyjęciu.

[asiulek8]

Napisane przez Krefetka

Ukucia w okolicy żołądka miałam jakiś czas temu. Lekarz stwierdził ze jest to (nie pamietam jak sie nazywa) cos w rodzaju zakwaszenia. Dostałam nospe na skorcze i cos do wyrównania kwasów.

Welfrom nie wspominam zle tych w żyle łokciowa (mam je dosyć często gdy pobierają mi większa ilośc krwi) najmniej sympatycznie wspominam ten wpięty w żyle poniżej kciuka. Pamiętałam o tym welfromie jeszcze przez długi czas po jego wyjęciu.

Jakieś dziwne miejsce z tym kciukiem.

Ja to będę chciała żeby znowu mi wbił między zgieciem lokciowym a nadgarstkiem.
No i ja miałam jakaś gumowa rureczke. Nie wiem czy to standard :P


A to mój bebzolek w dniu dzisiejszym, czyli rozpoczęty 19 tydzień

[florencee]

Napisane przez tija93

Hej

Połowa ciąży za nami! Dzisiaj już jedziemy do rodziny na święta

Odniosę się do tematu porodu Uczestniczyłam w wielu porodach - naturalnych, cesarkach, kleszczowych i prawie przy użyciu próźnociągu. Porody są różne jak różne są kobiety. Uważam, że żadna z nas nie ma prawa oceniać drugiej kobiety za to w jaki sposób przyszło na świat jej dziecko. Poród jest tak ważnym wydarzeniem w życiu, że każda z nas chce go dobrze wspominać. Nie każda kobieta da radę urodzić sn (nie chodzi mi o wskazania medyczne, bo tutaj nie ma dyskusji) z powodów psychicznych. Tokofobia jest stosunkowo nowym pojęciem w medycynie. Część osób ją wyśmiewa. Ja tam wierzę. Lepiej zazwyczaj dla takiej kobiety wybrać CC na życzenie, niż potem przechodzić depresje poporodową. Bo tak na prawdę po porodzie dopiero wszystko się zaczyna. Jest dziecko i są nasze hormony, które szaleją. Dodajcie do tego okropne wspomnienia z porodu i depresja murowana. Ja jako położna wiadomo, że chętnie promuje poród siłami natury Mogę Wam godzinami o tym pisać. Ale trzeba też spojrzeć na każdą kobietę indywidualnie i nie besztać jej, bo ona urodziła inaczej niż natura zakładała. Także niech każda z nas zdecyduje co jest dla niej dobre z poparciem lekarza Przecież chodzi tylko o to by nasze dzieciaczki zdrowo przyszły na ten świat, a którędy - łii tam

Popieram każde słowo napisane przez Piernika!

za połowę! Fajnie to czytać, bardzo mi się podoba takie podejście.

Napisane przez Orange_tree1

Też się już napalam

Co do pieczenia podziwiam Was
Ja mam ciocie co zawsze daje nam ciasta i nie potrafię nic upiec poza fit sernikiem z serków wiejskich ;p
Na każde święto ciotka przynosi nam dostawę której nie możemy przejeść więc pieczenie poszło w odstawkę ;p
A ta tarta pięknie wygląda ;p
WOW mazurek pomaraczowy no powiem Ci nieźle ;p[COLOR="Silver"]

Mam przepis na ten mazurek tak jak go robiła moja babcia, mam nadzieję że wyjdzie choć w połowie tak dobry. Nie mam zbyt dużego doświadczenia w pieczeniu. Szkoda tylko, że babcia nie zostawiła zapisku w jaki dzień przyrządzała swój mazurek.

Napisane przez natalia_23

Ja zapasy jak co mam. Zobaczymy jak będzie, chociaż nie ukrywam, że chciałabym już zmniejszać ilość tabletek.

Ostatnia próba wrzucenia mojego brzuchola

Śliczny brzuszek.

Napisane przez Piernik Torunski

ja schodzę z duphastonu..wczesniej zdarzały mi się bóle brzucha jak odstawiałam jedną z dwóch tabletek, a teraz poszło gładko..mam nadzieję, że też niedługo odstawie całkiem..choć biorę jeden duphaston, 2xmagnez, 1xwitaminy

To mam nadzieję, że dobrze pójdzie całkowite odstawienie. Ja odstawiłam duphaston ponad tydzień temu, lekarz kazał tak zupełnie go porzucić, a nie jakoś stopniowo (a brałam 3 tablety dziennie). Niestety wciąż dość często mam jakieś pobolewania, będę musiała o to zapytać na następnej wizycie. Ostatnio lekarz gadał, że szyjkę mam długą, więc jest ok i żebym się nie martwiła. Magnez biorę i to całkiem dużo, bo jest w moim preparacie ogólnowitaminowym i jeszcze dodatkowo w Asparginie, który mam na zespół niespokojnych nóg, ale jakoś nie pomaga.

Napisane przez Talantea

natalia_23

Jaki ładny, zgrabny i okrągły

To ja sie pochwale moim.

Bardzo ładny brzuszek.

Napisane przez asicuha

To i ja pokaze moj brzuch w 21t6d )

I kolejny śliczny brzuszek.

[Talantea]

Napisane przez asiulek8

Jakieś dziwne miejsce z tym kciukiem.

Ja to będę chciała żeby znowu mi wbił między zgieciem lokciowym a nadgarstkiem.
No i ja miałam jakaś gumowa rureczke. Nie wiem czy to standard :P


A to mój bebzolek w dniu dzisiejszym, czyli rozpoczęty 19 tydzień

sliczny, fajnie ci wystaje.

[florencee]

Napisane przez asiulek8

Jakieś dziwne miejsce z tym kciukiem.

Ja to będę chciała żeby znowu mi wbił między zgieciem lokciowym a nadgarstkiem.
No i ja miałam jakaś gumowa rureczke. Nie wiem czy to standard :P


A to mój bebzolek w dniu dzisiejszym, czyli rozpoczęty 19 tydzień

Super. U mnie też akurat rozpoczęty 19. tydzień i brzuszek też wydaje się być podobnych rozmiarów.

[superhuman]

Napisane przez asiulek8

Jakieś dziwne miejsce z tym kciukiem.

Ja to będę chciała żeby znowu mi wbił między zgieciem lokciowym a nadgarstkiem.
No i ja miałam jakaś gumowa rureczke. Nie wiem czy to standard :P


A to mój bebzolek w dniu dzisiejszym, czyli rozpoczęty 19 tydzień

I moj rowniez w 19 ImageUploadedByWizaz Forum1458820557.138454.jpg

[asiulek8]

Napisane przez superhuman

I moj rowniez w 19 Załącznik 6303456

Ale ty opalona ślicznie

[Piernik Torunski]

Napisane przez asiulek8

Jakieś dziwne miejsce z tym kciukiem.

Ja to będę chciała żeby znowu mi wbił między zgieciem lokciowym a nadgarstkiem.
No i ja miałam jakaś gumowa rureczke. Nie wiem czy to standard :P


A to mój bebzolek w dniu dzisiejszym, czyli rozpoczęty 19 tydzień

mój jest podobny rozmiarowo..piłeczka:love :

Napisane przez florencee

za połowę! Fajnie to czytać, bardzo mi się podoba takie podejście.



Mam przepis na ten mazurek tak jak go robiła moja babcia, mam nadzieję że wyjdzie choć w połowie tak dobry. Nie mam zbyt dużego doświadczenia w pieczeniu. Szkoda tylko, że babcia nie zostawiła zapisku w jaki dzień przyrządzała swój mazurek.



Śliczny brzuszek.



To mam nadzieję, że dobrze pójdzie całkowite odstawienie. Ja odstawiłam duphaston ponad tydzień temu, lekarz kazał tak zupełnie go porzucić, a nie jakoś stopniowo (a brałam 3 tablety dziennie). Niestety wciąż dość często mam jakieś pobolewania, będę musiała o to zapytać na następnej wizycie. Ostatnio lekarz gadał, że szyjkę mam długą, więc jest ok i żebym się nie martwiła. Magnez biorę i to całkiem dużo, bo jest w moim preparacie ogólnowitaminowym i jeszcze dodatkowo w Asparginie, który mam na zespół niespokojnych nóg, ale jakoś nie pomaga.



Bardzo ładny brzuszek.



I kolejny śliczny brzuszek.

hmm..mój juz trzy razy kazał odstawiać po jednej tabletce, a w razie dolegliwości ponownie zwiększyć dawkę do pierwotnej..więc może u ciebie to zbyt gwałtownie jednak...albo taka twoja "uroda" spróbuj pić więcej wody, mi to bardzo pomogło..czytałam,że i więzadła i plecy, biodra mogą boleć przy zbyt małej ilosci wody, a to może dawać efekt w postaci bólu brzucha

[superhuman]

Asiulek8 chudzinka z piłeczka

[tija93]

Ale wysyp brzuszków dzisiaj! Śliczne wszystkie Nie będę gorsza

[Piernik Torunski]

Napisane przez superhuman

I moj rowniez w 19 Załącznik 6303456

piękny.. już myślałam,że lezysz na tym zdjęciu i się podłamałam, bo ja na płasko jednak ten brzuch inaczej u siebie widzę..i spodnie masz zapiete?szacun..

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Napisane przez tija93

Ale wysyp brzuszków dzisiaj! Śliczne wszystkie Nie będę gorsza

klask i:u Ciebie jest taka fajna granica - odcina się u góry, bo mój jak już się zaczyna to kończy się duzo wyżej..ale Kubuś to chyba niezły akrobata,że się tam mieści

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

p
klask i:u Ciebie jest taka fajna granica - odcina się u góry, bo mój jak już się zaczyna to kończy się duzo wyżej..ale Kubuś to chyba niezły akrobata,że się tam mieści

Ja tak mam bez ciąży Od zawsze do mniej więcej talii płaski, a potem bebech. Pokaż swój!

[Piernik Torunski]

Napisane przez tija93

Ja tak mam bez ciąży Od zawsze do mniej więcej talii płaski, a potem bebech. Pokaż swój!

bebecha to Ty nie widziałaś.. nie grzesz , bo w ramach przeprosin za obrazę Kubusiowego domku będziesz musiała Malcowi coś kupić
pokaże jak będę po wizycie

[tija93]

Napisane przez Piernik Torunski

bebecha to Ty nie widziałaś.. nie grzesz , bo w ramach przeprosin za obrazę Kubusiowego domku będziesz musiała Malcowi coś kupić
pokaże jak będę po wizycie

Ja mówiłam o sytuacji przed ciążą, teraz to M1 Kubusia Kiedy masz wizytę? Dzisiaj?

[zonamojegomeza]

Mój brzuch wystaje przed piersi.

[Talantea]

Mowiąc o imionach to mam teraz niezły bałagan, bo dla dziewczynki było juz prawie wybrane, dla chłopca bedzie mi cięzej.
TZ sie smieje, ze juz dla dziewczynki mialam postanowione i jego nie pytałam, a teraz na nie mam pomysłu to dlatego z nim bede konsultowała.
pfff nieprawda :P

Widac na skypie, ze sie szczerze cieszył.

[superhuman]

Napisane przez Piernik Torunski

piękny.. już myślałam,że lezysz na tym zdjęciu i się podłamałam, bo ja na płasko jednak ten brzuch inaczej u siebie widzę..i spodnie masz zapiete?szacun..

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------


klask i:u Ciebie jest taka fajna granica - odcina się u góry, bo mój jak już się zaczyna to kończy się duzo wyżej..ale Kubuś to chyba niezły akrobata,że się tam mieści

Na leżąco bardziej sie robi miedzy kośćmi biodrowymi kulka z tego brzucha a spodnie fakt nie cisną mnie jeszcze.... Ale tak jak juz wspomniałam mam 4-5kg na plusie wiec sama nie wiem w czym na pewno troche w cyckach na pewno troche w brzuchu ale 5kg to duzo w końcu :/

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez Talantea

Mowiąc o imionach to mam teraz niezły bałagan, bo dla dziewczynki było juz prawie wybrane, dla chłopca bedzie mi cięzej.
TZ sie smieje, ze juz dla dziewczynki mialam postanowione i jego nie pytałam, a teraz na nie mam pomysłu to dlatego z nim bede konsultowała.
pfff nieprawda :P

Widac na skypie, ze sie szczerze cieszył.

U nas było to samo imię dla dziewczynki ja juz sobie wymarzyłam na długo przed ciaza i planowaniem w ogole dziecka ale TZ przypasowało od razu wymarzylam sobie, ze bedzie Julka a co do chłopaka to mieliśmy rozbieżne preferencje no ale mam nadzieje ze Julka zostanie Julka i bedzie po problemie do nazwiska tez pasuje wiec jest ok

[tija93]

Napisane przez Talantea

Mowiąc o imionach to mam teraz niezły bałagan, bo dla dziewczynki było juz prawie wybrane, dla chłopca bedzie mi cięzej.
TZ sie smieje, ze juz dla dziewczynki mialam postanowione i jego nie pytałam, a teraz na nie mam pomysłu to dlatego z nim bede konsultowała.
pfff nieprawda :P

Widac na skypie, ze sie szczerze cieszył.

Usiądziecie z kalendarzem i szybko coś wybierzecie Chcecie jakieś międzynarodowe imię by wszędzie pasowało?

Napisane przez superhuman

Na leżąco bardziej sie robi miedzy kośćmi biodrowymi kulka z tego brzucha a spodnie fakt nie cisną mnie jeszcze.... Ale tak jak juz wspomniałam mam 4-5kg na plusie wiec sama nie wiem w czym na pewno troche w cyckach na pewno troche w brzuchu ale 5kg to duzo w końcu

Widać, że jesteś szczuplutka i 5kg na tym etapie jest jak najbardziej normalne

[czarna1985]

Napisane przez natalia_23

Ja zapasy jak co mam. Zobaczymy jak będzie, chociaż nie ukrywam, że chciałabym już zmniejszać ilość tabletek.

Ostatnia próba wrzucenia mojego brzuchola


widać zdjęcie?

Ślicznie rośnie!!! Pogratulować!!!

[tija93]

zono chwal się brzuszkiem