Żony 2015 cz. 5

[aneta_91]

Sq, przepraszam, ale dalej mnie bawisz swoimi przebojami z pakowaniem
Krolewna, a piłujesz w jedną stronę?

Ja mam dzisiaj kiepski dzień, nie jedziemy na ten weekend do domu, więc Mamy i dzieciaki dostaną prezent dopiero za 2 tyg. No i muszę przełożyć wizytę u kosmetyczki, a na tą sobotę za 2 tyg. idę już na paznokcie i nie wiem gdzie mnie wciśnie ta druga kosmetyczka No i ogólnie pomijając już to co wyżej napisałam to ogółem jakoś tak mi źle. Chyba PMS

[krolewna_smieszka]

Oj Madzia... Ja tez Cie doskonale rozumiem. Kryzys tez.
Moje jedno wesele wlasnie minelo, drugie bedzie w te sobote...
Strasznie slabo, ze Twoj TZ dostal,a Ty nie, to chyba jest najbardziej dobijajace. Tak jak mowi Justuus, bedziemy Cie wspierac.

[magda_mjt]

Napisane przez zonamojegomeza

Magda a teraz macie jakies wesele?

Teraz panieński/ kawalerski, za tydzień wesele, za 2 tygodnie wesele... ale w obecnej sytuacji nie wiem nawet czy na za tydzień bede miała dowód .

Napisane przez Justuus

Dasz Rade

Pamiętasz jak nie dostałam się na urodziny-niespodzianke dla rodziców bo firma przewozowa w któej mialam kupione loty miała strajk? Przeżyłam, Także Ty na pewno też MY Cię będziemy wspierać

Yhh... Jak pomyśle ile miałam planow na ten wyjazd ;(.... A zostanę sama, na długi weekend, z planami zerowymi. Nawet myśl o zakupach mnie juz nie cieszy .




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

No i dzieki dziewczyny. Najbardziej mi przykro, ze bezpodstawnie jestem podświadomie troche zła na M . Nie jego wina, ze to on dostał, a ja nie. Ale w głowie mam wciaz obraz jak to ja non stop wypełniałam formularze, dzwoniłam, załatwiałam, stresowałam sie tymi papierami, a M poniekąd zlał temat, a teraz to ja zostałam wyrolowana .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[krolewna_smieszka]

Emigracja jest do

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez aneta_91

Krolewna, a piłujesz w jedną stronę?

Nie... Nie mam cierpliwosci... Najczesciej obcinam i potem opilowuje, ale nie w jedna strone. Zajmuje sie paznokciami zazwyczaj raz na tydzien, czesciej mi sie nie chce... Ale moze powinnam czesciej, bo chcialabym je troche doprowadzic do porzadku.

[aneta_91]

Napisane przez krolewna_smieszka

Emigracja jest do

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------


Nie... Nie mam cierpliwosci... Najczesciej obcinam i potem opilowuje, ale nie w jedna strone. Zajmuje sie paznokciami zazwyczaj raz na tydzien, czesciej mi sie nie chce... Ale moze powinnam czesciej, bo chcialabym je troche doprowadzic do porzadku.

No to może właśnie w tym tkwi problem. W obcinaniu i opiłowywaniu w różne strony. Przez co robią Ci się poszarpane brzegi na pozór niewidoczne, ale sprawiające uczucie ostrych paznokci

[magda_mjt]

jak Wam się podoba taka bransoletka? I jeszcze dziewczyny od Ami- jaki sznurek? lepszy satynowy czy bawełniany? a jak bawełniany to która szerokość? Jaki grawer na panieński pasuje? myślałam coś o imieniu, dacie, a z drugiej strony "Queen of the day!" ale sama nie wiem....

[sQuaara]

Napisane przez Kimitri

Sq jak Ci zostaną rzeczy niezapakowane do walizek to możesz zawsze puścić je paczka do Polski. Taniej to niż nadbagaz siostra M. Tak wysyła rzeczy do Polski

spakowani, nie ma nadbagazu (lecimy wizzairem a tam duzy32k, maly bez limitu tzn tez 32kg )
problem ze sie nie miesci..poduszka...ehs... kupilam ozdobna..wezme tylko poszewke...
oczywiscie poklocilismy sie na maxa...cudowna atmosferka /

Napisane przez Vivienne

Nie mam tak, a też mam dość cienkie. Może są źle spiłowane?

tez tak nie mam, tez piluje w 2 strony... wiec to moze nie to..
kup blok polerski i sobie je wypoleruj.. nie plytke tylko jakby pod katem prostym do paznokcia, tylko brzegi

Napisane przez magda_mjt

Teraz panieński/ kawalerski, za tydzień wesele, za 2 tygodnie wesele... ale w obecnej sytuacji nie wiem nawet czy na za tydzień bede miała dowód .


---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

No i dzieki dziewczyny. Najbardziej mi przykro, ze bezpodstawnie jestem podświadomie troche zła na M . Nie jego wina, ze to on dostał, a ja nie. Ale w głowie mam wciaz obraz jak to ja non stop wypełniałam formularze, dzwoniłam, załatwiałam, stresowałam sie tymi papierami, a M poniekąd zlał temat, a teraz to ja zostałam wyrolowana .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

na pewno juz za tydzien bedzie... ja na Twoim miejscu zostalabym jutro w domu. zostaw kartke niech listonosz dzwoni, napisz ze to dokumenty bez ktorych nie wylecisz z kraju a bilety na dzis, ze zajmie Ci to max 5min... moze akurat *
a podswiadoma zlosc rozumiem...

Napisane przez krolewna_smieszka

Emigracja jest do

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------


Nie... Nie mam cierpliwosci... Najczesciej obcinam i potem opilowuje, ale nie w jedna strone. Zajmuje sie paznokciami zazwyczaj raz na tydzien, czesciej mi sie nie chce... Ale moze powinnam czesciej, bo chcialabym je troche doprowadzic do porzadku.

czesciej niz raz na tydzien nie jest potrzebne wg mnie...

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

a co do wysylania paczki... mnostwo osob mi to radzi.. i jak pomysle ze dla 2-3kg nadbagazu bo taniej mialabym teraz cisnac szukac, kupic karton, nadac, zastanawiac czy dojdzie i kiedy....y... nie .

[MagicGirls]

Napisane przez magda_mjt

Teraz panieński/ kawalerski, za tydzień wesele, za 2 tygodnie wesele... ale w obecnej sytuacji nie wiem nawet czy na za tydzień bede miała dowód .


Yhh... Jak pomyśle ile miałam planow na ten wyjazd ;(.... A zostanę sama, na długi weekend, z planami zerowymi. Nawet myśl o zakupach mnie juz nie cieszy .




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

No i dzieki dziewczyny. Najbardziej mi przykro, ze bezpodstawnie jestem podświadomie troche zła na M . Nie jego wina, ze to on dostał, a ja nie. Ale w głowie mam wciaz obraz jak to ja non stop wypełniałam formularze, dzwoniłam, załatwiałam, stresowałam sie tymi papierami, a M poniekąd zlał temat, a teraz to ja zostałam wyrolowana .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Madzia ja też rozumiem złość... Wiadomo że nie jego wina, ale faceci są tak jakby w czepku urodzeni jeśli chodzi o takie sprawy...

Napisane przez sQuaara

spakowani, nie ma nadbagazu (lecimy wizzairem a tam duzy32k, maly bez limitu tzn tez 32kg )
problem ze sie nie miesci..poduszka...ehs... kupilam ozdobna..wezme tylko poszewke...
oczywiscie poklocilismy sie na maxa...cudowna atmosferka /


na pewno juz za tydzien bedzie... ja na Twoim miejscu zostalabym jutro w domu. zostaw kartke niech listonosz dzwoni, napisz ze to dokumenty bez ktorych nie wylecisz z kraju a bilety na dzis, ze zajmie Ci to max 5min... moze akurat *
a podswiadoma zlosc rozumiem...

Brawo za spakowanie!
A co do kłótni wkoncu jak prawdziwe małżeństwo! Jutro Wam emocje opadną i będzie zgodą

Madzia ja też bym kombinowala żeby ktoś był w domu, coś.Nawet jeśli szanse są znikome to pomysl jak będziesz zla, jak wrócisz do domu a okaże się ze dokumenty przyszły.

[krolewna_smieszka]

Napisane przez magda_mjt

jak Wam się podoba taka bransoletka? I jeszcze dziewczyny od Ami- jaki sznurek? lepszy satynowy czy bawełniany? a jak bawełniany to która szerokość? Jaki grawer na panieński pasuje? myślałam coś o imieniu, dacie, a z drugiej strony "Queen of the day!" ale sama nie wiem....

Bardzo ladna. Skoro chcesz gwiazdke, to moze "Gwiazda Wieczoru"?

[MagicGirls]

Napisane przez magda_mjt

jak Wam się podoba taka bransoletka? I jeszcze dziewczyny od Ami- jaki sznurek? lepszy satynowy czy bawełniany? a jak bawełniany to która szerokość? Jaki grawer na panieński pasuje? myślałam coś o imieniu, dacie, a z drugiej strony "Queen of the day!" ale sama nie wiem....

Mi się podoba ale co do sznurkow to nie mam pojęcia.Wydaje mi się ze Pysia coś kiedyś pisała czym się rróżnią.

[krolewna_smieszka]

My sie klocimy przed kazdym wyjazdem. Wtedy najbardziej sie uwidaczniaja roznice naszych charakterow. Przed ostatnim wyjazdem weekendowym tez. :P A i tak bylo super. ^^

Dzieki za rady. Bede probowac. Postaram sie tez odpychac skorki zamiast wycinac. Musze znalezc czas na walke z nimi.

[magda_mjt]

Napisane przez MagicGirls

Madzia ja też rozumiem złość... Wiadomo że nie jego wina, ale faceci są tak jakby w czepku urodzeni jeśli chodzi o takie sprawy...

Madzia ja też bym kombinowala żeby ktoś był w domu, coś.Nawet jeśli szanse są znikome to pomysl jak będziesz zla, jak wrócisz do domu a okaże się ze dokumenty przyszły.

M proponuje, że załatwi wolne w pracy na jutro, żeby siedzieć. Ja chwilowo to też miałam w głowie, ale dzisiaj miałam nieco zawirowań w pracy, włączając w to policję, i jutro menager chce ze mną pogadać, co dokładniej się stało itp., bo w sumie na moją "odpowiedzialność" ruszyła cała machina ochrona, policja. Chyba ostatecznie bez potrzeby, ale ponoć "better be safe than sorry". Stąd ja nawet nie bardzo jak mam się wyrwać... ale aż się boję, co będzie jak wrócę do domu, przesyłki ani awizo nie będzie, a M spędził (w mojej świadomości) cały dzień na graniu, wtedy dopiero będzie

Napisane przez krolewna_smieszka

Bardzo ladna. Skoro chcesz gwiazdke, to moze "Gwiazda Wieczoru"?

Brzmi spoko, ale chyba chciałabym coś po angielsku, w końcu tutaj się poznałyśmy

[MagicGirls]

Napisane przez magda_mjt

M proponuje, że załatwi wolne w pracy na jutro, żeby siedzieć. Ja chwilowo to też miałam w głowie, ale dzisiaj miałam nieco zawirowań w pracy, włączając w to policję, i jutro menager chce ze mną pogadać, co dokładniej się stało itp., bo w sumie na moją "odpowiedzialność" ruszyła cała machina ochrona, policja. Chyba ostatecznie bez potrzeby, ale ponoć "better be safe than sorry". Stąd ja nawet nie bardzo jak mam się wyrwać... ale aż się boję, co będzie jak wrócę do domu, przesyłki ani awizo nie będzie, a M spędził (w mojej świadomości) cały dzień na graniu, wtedy dopiero będzie

Brzmi spoko, ale chyba chciałabym coś po angielsku, w końcu tutaj się poznałyśmy

Co do grania M. ->
Jeśli Cię to jakoś pocieszy to mój w takiej sytuacji też by spędził dzień na graniu
Może to i lepiej bo Ty byś chodziła z kąta w kąt i wypatrywala listonosza ,a tak to i w pracy zajmiesz na jakieś chwile głowę czymś innym.

[krolewna_smieszka]

No to moze cos ze "star"?
"Shine like a star!"
"You're a star!"
"Evening Star" (fajne podwojne znaczenie )
"You're an All-Star!"

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Albo "It's your night to shine!"

[Justuus]

Napisane przez MagicGirls

Co do grania M. ->
Jeśli Cię to jakoś pocieszy to mój w takiej sytuacji też by spędził dzień na graniu
Może to i lepiej bo Ty byś chodziła z kąta w kąt i wypatrywala listonosza ,a tak to i w pracy zajmiesz na jakieś chwile głowę czymś innym.

Mój też by grał albo siedział przy komputerze :p

My też się kłócimy przed wyjazdami. Bo mój Tz na zawsze czas. A ja wolę być spakowana i czekać :p

[aneta_91]

.

[sQuaara]

Napisane przez krolewna_smieszka

No to moze cos ze "star"?
"Shine like a star!"
"You're a star!"
"Evening Star" (fajne podwojne znaczenie )
"You're an All-Star!"

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Albo "It's your night to shine!"

dobra jestes

[zonamojegomeza]

Magda jak M ma możliwość zostać w domu to niech zostanie. A może przyjdzie dzis przesyłka. Lepsze to niz awizo jak wrócisz z pracy.

11 miesięcy po ślubie, 2,5 do spotkania z Bobo. Mam wrażenie jakby lata minęły, a z drugiej strony jakby to było wczoraj.

[kruella_de_mon]

My spedzilismy pol dnia u jednej mamy i pol u drugiej , obie zadowolone my tez . Tak nas powysciskaly ze masakra :p

[zonamojegomeza]

My po powrocie do domu zastalisny rodzinę w komplecie. Tzn prawie, bo bracia sami bez bratowych. Ale miło tak, bo ostatnio wszystkich braci razem wiedziałam na 01 11.

[zmotywowanaja]

Dzień dobry!

Jesteśmy w Pieninach

[Kelpie]

Napisane przez zmotywowanaja

Dzień dobry!

Jesteśmy w Pieninach

Ale zazdroszczę

My mieliśmy jechać w góry, ale jesteśmy bez kasy

Tak przy okazji. Planujemy w lipcu wyjazd w góry na około 10 dni i zastanawiamy się gdzie. Do tej pory byliśmy w Pieninach, Zakopanem, Międzygórzu i Szklarskiej Porębie.
Bliżej nam są wyższe góry W lipcu obawiamy się, że w Zakopanem to będą dzikie tłumy. Tam są zawsze tłumy, ale we wrześniu na szlakach nie było źle. Pieniny wydają nam się górami nie na 10 dni. Może by jakoś połączyć Zakopane i Pieniny. Mnie do Pienin ciągnie bo jak byliśmy to była tragiczna pogoda i nawet na Sokolice nie weszliśmy.

Nie ma to jak obudzić się przed 7 w urlopie...

[Justuus]

Dzień dobry

Jak czytam o waszych planach wakacyjnych to mnieskręca skręca.
Wczoraj pytałam Tż co z wakacjami a on ze przecież teraz ma prace (w końcu do niej wrócił) może lipiec będzie mieć wolny (tluke mu do głowy że w lipcu szefowa ma urlop i ja nie dostanę) ale pewnie nigdzie nie pojedziemy. Wściekła to mało powiedziane że byłam. Bo prosiłam i mówiłam że chce jechać na wakacje. To on teraz był 5 tyg w pl zadowolony. Przecież mogliśmy w maju gdzieś jechać ale on obiecywał że na pewno jakiegoś lasta złapiemy... taaaa fajnie wyszło

W dodatku mam dziś rozmowę w pracy. W firmie szykuje się redukcja i nie wiem czy to ja polecę czy nie...

[pysia1987]

Ja z tych sznurkow z Ami mam hmm...napewno Nie bawełniany bo one szybko blakną. Wstążka to też nie jest. Dość cienki, lekko świecący sznurek, był oczywiście w wielu kolorach. Ale nie pamiętam żebym grubość wybierała :/

My wczoraj pojechaliśmy z moją mamą do teściów na grilla. Nie było o dziwo najgorzej. No ale oczywiście główny temat nasz remont i kasa :/ ona nadal ma nadzieję, że nasz remont będzie tanszy niż zakladalismy. A tu z naszych obliczen wynika, że wyjdzie drozszy. Nie chce wyjść inaczej jak 1000zł/m2. Więc to chyba prawda

Ja mam teraz dlugi weekend wolny, Tż tez. Co do wakacji my w tym roku na pewno nigdzie nie jedziemy. Od sierpnia Tż zaczyna nową pracę więc o urlopie we wrześniu mozemy zapomnieć. Mamy co prawda w lipcu obydwoje urlop, ale to na wykończenie mieszkania, przeprowadzkę itp. Więc jak się odkujemy to może uda nam się gdzieś dopiero wyskoczyć luty/marzec a jak nie to dopiero przyszłe wakacje lub wrzesień. O ile oczywiście nie będę w ciąży albo nie będzie małego dziecka :/ bo o ile wakacje z dzieckiem 2-3 letnim sobie wyobrazam tak z kilkumiesiecznym dzieckiem nie..mimo, że ludzie tak jeżdżą

[zonamojegomeza]

My byliśmy raz w Zakopanem w lipcu i raz w sierpniu i wolę lipiec. A najbardziej na urlop pasuje mi koniec czerwca, przed zakończeniem roku szkolnego.

[kruella_de_mon]

My planujemy trip po polsce jak tz bedzie mial auto. Potozwozic albumy i zdjecia i plytki ze slubu :p

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Ale mi smutno od wczoraj wieczorem przeglądałam fb z 3 dni i natknęłam się na post znajomej ze środy, że nadszedł czas kiedy musi być mamą w Dzień Matki i tatą w Dzień Ojca.
Wiedziałam że jej mąż chorował na nowotwór.
Nie mogłam zasnąć

[MagicGirls]

Dobry!

My w tym roku nigdzie nie jedziemy, nawet chyba na weekend.
Pomijając już kasę wolimy by Tz wykorzystał urlop w okresie mojego porodu.Coś za coś jak to mówią :/
Za to w planach w przyszłym roku mamy tydzień nad morzem, a może jak Młoda będzie znosna wakacyjnie to dwa

[misiaa91]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;60953561]Ale mi smutno od wczoraj wieczorem przeglądałam fb z 3 dni i natknęłam się na post znajomej ze środy, że nadszedł czas kiedy musi być mamą w Dzień Matki i tatą w Dzień Ojca.
Wiedziałam że jej mąż chorował na nowotwór.
Nie mogłam zasnąć [/QUOTE]
Jeju, takie sytuacje nie powinny mieć miejsca!

Dzień dobry! My we wrześniu do Grecji, odliczam dni

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez misiaa91

Dzień dobry! My we wrześniu do Grecji, odliczam dni

Oo Grecja, nasza następna wycieczka za granicę będzie tam
A gdzie dokładnie?