Mamy listopadowe 2016 cz. IV Połówkę przekraczamy o wyprawce rozmawiamy

[desire87]

Napisane przez bluesberry

Były, jeju jak mi ulzylo...

gratulacje

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez aleksandramaj

A ja w ogóle nie mam ochoty Ostatnio seksik był mały, ale miałam taki tydzień płaczący i się poryczałam jak po mi mąż powiedział, że mnie kocha Biedny

romantyk!

Napisane przez bluesberry

Ale zaraz się porzygam z tego monte nic innego słodkiego nie było w domu

Napisane przez sosowhat

o niaaam zjadłabym! mnie wzięło przez ostatnie dni na serki homogenizowne waniliowe niaaam !
No widzisz, troche cukru i maluch daje o sobie znac

ja tez mam monte w lodówce a wolałabym właśnie serek homogenizowany, najlepiej czekoladowy Jak żyć?

[mietowka25]

Ja wczoraj na obiad zrobiłam risotto z zielonymi warzywami

[aleksandramaj]

Napisane przez sosowhat

o niaaam zjadłabym! mnie wzięło przez ostatnie dni na serki homogenizowne waniliowe niaaam !
No widzisz, troche cukru i maluch daje o sobie znac

Ooooo zjadłabym ten serek z krową

[sosowhat]

Napisane przez bluesberry

Chyba trzeba zapas słodkiego zrobić w domu :/ chociaż mnie w ogóle do słodkiego nie ciągnie.

Co na obiad?

zawsze mozesz jakąś nektarynką albo innym owocem zastąpić... zresztą sam obiad też powinien dostarczyc Ci odpowiedniej ilosci cukrów:P

u mnie sosik słodko-kwaśny z ananasem i papryką i kurczakiem+ryż

[bluesberry]

Śniadanie go nie ruszylo, kawa tez nie

Zjadlabym coś dobrego na obiad ale znowu moja Młoda będzie wymyślać a dwóch obiadów mi się nie chce gotować

[Anettt87]

Napisane przez bluesberry

Były, jeju jak mi ulzylo...

Super!

Napisane przez bluesberry

Chyba trzeba zapas słodkiego zrobić w domu :/ chociaż mnie w ogóle do słodkiego nie ciągnie.

Co na obiad?

U mnie zupa pieczarkowa z wczoraj. Coś bym jeszcze dorobiła, ale nie wiem co. Nie mam kompletnie ostatnio weny :/

[sosowhat]

Napisane przez bluesberry

Śniadanie go nie ruszylo, kawa tez nie

Zjadlabym coś dobrego na obiad ale znowu moja Młoda będzie wymyślać a dwóch obiadów mi się nie chce gotować

Ja teraz na sniadanie jem z 2 kanapki, jedna zwykla z jakims twarozkiem,serem albo czyms takim a druga wlasnie z jakims dzemorem, nutella- a jak nie to i tak mam potrzebe na cos slodkiego i pije wode z sokiem malinowym taką zimniutką niam niam, moze przez to(albo dzieki temu) tak Basię czuję

[Cherry_24]

Napisane przez bluesberry

Śniadanie go nie ruszylo, kawa tez nie

Zjadlabym coś dobrego na obiad ale znowu moja Młoda będzie wymyślać a dwóch obiadów mi się nie chce gotować

Ja myślę co dziś ugotować bo jadę na zakupy i myślę co kupić

[pstryczek84]

wypilam koktajl i czuje sie jak mlody bog

Napisane przez bluesberry

A ja coś ostatnio słabo ruchy czuje i zaczynam się martwić :-( tłumacze sobie, że może inaczej się ułożył i to przez to

ja ostatnio w sobote chyba ani razu nie czulam bejbiatka tez sie troche martwilam ale wtedy byl ten najgorszy upal u nas, ja sama ledwo co dawalam rade funkcjonowac wiec wkrecilam sobie ze dziecko przy takiej pogodzie tez ma prawo takie byc. od niedzieli, jak sie ochlodzilo czuje juz regularnie, tak jak wczesniej

zawiozlam tylko mlodego do przedszkola a tu juz 2 strony do nadrabiania

[Hosenka*]

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

[sosowhat]

Napisane przez Hosenka*

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

klask i:

[Cherry_24]

Napisane przez pstryczek84

wypilam koktajl i czuje sie jak mlody bog



ja ostatnio w sobote chyba ani razu nie czulam bejbiatka tez sie troche martwilam ale wtedy byl ten najgorszy upal u nas, ja sama ledwo co dawalam rade funkcjonowac wiec wkrecilam sobie ze dziecko przy takiej pogodzie tez ma prawo takie byc. od niedzieli, jak sie ochlodzilo czuje juz regularnie, tak jak wczesniej

zawiozlam tylko mlodego do przedszkola a tu juz 2 strony do nadrabiania

a u mnie Zosia w te upały najbardziej szalała

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez Hosenka*

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

Brawo i Gratulacje

[Hosenka*]

Napisane przez bluesberry

Były, jeju jak mi ulzylo...

[pstryczek84]

Napisane przez magda17x

Dzien dobry Lece na polowkowe, trzymajcie kciukasy!

powodzenia!!!

Napisane przez Cherry_24

Ja nadal mam awersję do mięsa, dziś na śniadanie miałam szynkę i zjadłam kawałek i był zwrot ;/ od samego początku tak mam, że mięso to mój wróg, są dni kiedy jest ok i jem ale czasami na samą myśl mnie cofa ;/

o kurcze, a ja jak nie zjem miecha to chora jestem wciagne miecho w kazdej postaci i w kazdej ilosci

Napisane przez bluesberry

No właśnie wieczorem tez była cisza :/ staram się nie stresowac, ale póki go wyraźnie nie poczuje to się nie uspokoje :/

zjedz cos slodkiego

Napisane przez MajWija

Ja mam dzisiaj pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia, ochoty za bardzo iść nie mam, ale z drugiej strony może dobrze mi to zrobi i trochę się oderwe.

o kurcze, szybko. Powodzenia! jak wrocisz to nam zdasz relacje

[zielinka_87]

Napisane przez Hosenka*

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

Gratki!!! To moj jakis tluscioch będzie bo 20t 3d wazyl 378 g

Napisane przez sosowhat

zawsze mozesz jakąś nektarynką albo innym owocem zastąpić... zresztą sam obiad też powinien dostarczyc Ci odpowiedniej ilosci cukrów

u mnie sosik słodko-kwaśny z ananasem i papryką i kurczakiem+ryż

O moj wlasnie wczoraj tancowal w brzuchu po dwóch nektarynkach

[bluesberry]

SOSO dżem jeszcze zjem ale nutelle to nie bardzo :/ aż dziwnie jak tak do słodkiego nie ciągnie

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

PSTRYCZEK to moje by musiało zamarznąć

[Hosenka*]

Napisane przez zielinka_87

Gratki!!! To moj jakis tluscioch będzie bo 20t 3d wazyl 378 g

Różnica kolosalna

I trzeba imię wymyślić ... Oprócz Kacpra nic mi się nie podoba, ale nie nazwiemy syna Kacper II

[pstryczek84]

Napisane przez bluesberry

Były, jeju jak mi ulzylo...

[sosowhat]

Napisane przez bluesberry

SOSO dżem jeszcze zjem ale nutelle to nie bardzo :/ aż dziwnie jak tak do słodkiego nie ciągnie

---------- Dopisano o 07:46 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

PSTRYCZEK to moje by musiało zamarznąć

mnie w 1try nie ciagnelo, ale teraz juz jest tak z umiarem, jedna rzecz w ciagu dnia i mi wystarcza, preferuję zimny sok jednak

Zielinka- no ja mam fazę na nektarynki, i tez zawsze po nich jest szał wydzieliłam sobie 2 na dzien od 2 tyg. codziennie jem... zjadłabym cale opakowanie ale cos czuję ze mogloby się to źle skonczyc

[Cherry_24]

Napisane przez pstryczek84

Ja jem mięsko ale ciąża skutecznie do mięsa mnie zniechęciła, chociaż w sobotę kotleta u babci wciągnęłam

[sosowhat]

Napisane przez Hosenka*

Różnica kolosalna

I trzeba imię wymyślić ... Oprócz Kacpra nic mi się nie podoba, ale nie nazwiemy syna Kacper II

hahaha Kacper senior xD

[Cherry_24]

Napisane przez sosowhat

mnie w 1try nie ciagnelo, ale teraz juz jest tak z umiarem, jedna rzecz w ciagu dnia i mi wystarcza, preferuję zimny sok jednak

Zielinka- no ja mam fazę na nektarynki, i tez zawsze po nich jest szał wydzieliłam sobie 2 na dzien od 2 tyg. codziennie jem... zjadłabym cale opakowanie ale cos czuję ze mogloby się to źle skonczyc

Ja nekatarynki i kiwi jem siatkami, tzn kiwi już nie bo mam już przesyt a nektaryny i arbuza jem tonami i rzodkiewkę

[pstryczek84]

Napisane przez Hosenka*

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

super!!!

Napisane przez Cherry_24

a u mnie Zosia w te upały najbardziej szalała [COLOR="Silver"]

o losie, dziołcha ma moc!

[Anettt87]

Napisane przez Hosenka*

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

Gratuluję, kawał chłopa

Moje połówkowe dopiero za 3 tygodnie...

Paskudna dziś ta pogoda, głowa mnie boli i nic mi się okropnie nie chce... Humor marudny.

[Cherry_24]

Napisane przez pstryczek84

super!!!



o losie, dziołcha ma moc!

No ma bo w te upały kopała cały wieczór aż mnie bolało po mamusi lubi ciepełko bo ja nawet teraz śpię zakryta po zęby

[bluesberry]

Napisane przez Hosenka*

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

gratki!

Napisane przez Hosenka*

Różnica kolosalna

I trzeba imię wymyślić ... Oprócz Kacpra nic mi się nie podoba, ale nie nazwiemy syna Kacper II

Właśnie miałam pytać o typy imion

Napisane przez sosowhat

mnie w 1try nie ciagnelo, ale teraz juz jest tak z umiarem, jedna rzecz w ciagu dnia i mi wystarcza, preferuję zimny sok jednak

Zielinka- no ja mam fazę na nektarynki, i tez zawsze po nich jest szał wydzieliłam sobie 2 na dzien od 2 tyg. codziennie jem... zjadłabym cale opakowanie ale cos czuję ze mogloby się to źle skonczyc

Ja tak te płaskie jadłam, opakowanie na jedno posiedzenie.
Ale z żalem stwierdzam, ze owoce w tym roku nie mają kompletnie smaku czy to truskawki czy arbuz, beznadzieja :/


Napisałam tż, że Emil mnie skopał Aż zadzwonił "jaki Emil?!?!?!"

[aleksandramaj]

Napisane przez Hosenka*

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

[mietowka25]

Napisane przez Hosenka*

I ja po połówkowym (21t 4d) - wszystko ok Chłopiec potwierdzony, budowa narządów, wymiary prawidłowe, waga ok. 360g

Super że wszystko ok

[aleksandramaj]

Napisane przez zielinka_87

Gratki!!! To moj jakis tluscioch będzie bo 20t 3d wazyl 378 g

O moj wlasnie wczoraj tancowal w brzuchu po dwóch nektarynkach

Zosieńka na połówkowym 20t3d ważyła 330 g.
Ja w ciągu dnia rzadko ją czuję, bardziej wieczorem, jak się położę na plecach

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez Cherry_24

Ja jem mięsko ale ciąża skutecznie do mięsa mnie zniechęciła, chociaż w sobotę kotleta u babci wciągnęłam

Ja w siebie wmuszam prawie codziennie ze względu na to żelazo tragiczne, przed kolejną wizytą 7 lipca musze zrobić badania, zobaczymy co wyjdzie