Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 - Strona 252 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-05-30, 20:53   #7531
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agiko ja mysle ze wszytko sie ulozy. przeciez myslalas o zmianie pracy wiec moze to znak od nieba ze to dobry pomysl. mimo wszytsko zycze tylko samych sukcesow.

Kasiulko widzisz ty chcialas porzucic wszelkie nadzieje a tu prosze. jednak zatrybio. trzymam kciuki zeby jednak w dobra strone to poszlo a nie w zla. a co do pomuslow Agiki w sprawie gotowania - ta kobietka zawsze dobrze radzi. jak poradzila mi placki po wegiersku to TZ rocznice do dzisiaj wspomina.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-30, 21:17   #7532
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

A mi się marzy żeby to mi tż kolację przygotował nierealne .


Agiko tak mnie głowa boli, że właściwie nie wiem co się stało w pracy, ale wiem że Ty silna i zdecydowana babeczka jesteś więc sobie dasz rade .

Oliwkowy podjadasz wszelkiego jedzenia jest boski zawsze uśmiechnięta i rozbrajająca Kasiulko po kim mała jest tak uśmiechnięta i zadowolona?

Ja skończyłam faktury i ide pod prysznic, głowa mi pęka po wypiciu szklanki piwa nie wiem co z nim było nie tak.

Gosiaczku pamiętamy .

Tiaaro pamiętam jak się przygotowywałaś do tej rocznicy i pamiętam nawet jaką bieliznę miałaś na sobie .

U Meme to bynajmniej wiemy, że wszystko ok., A'Ja nas podczytuje i ma kontakt z Kostką, ale nikt nie wie co się stało z Maliną i to jest przykre .

Ciekawe jak czuje się Kostka, mam nadzieje że już troszkę lepiej .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-30, 21:42   #7533
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

oo, placki po wegiersku to tez jest super pomysł, tylko u mnie placki zawsze z krwawą wkładką - tj, moją skórą, zawsze zetrę razem z ziemniakami .

Płatku, ja sie sama zastanawiam po kim Oliwka taka wesoła - bo my z chłopem to raczej ponuraki jestesmy , chyba po jakis odleglych przodkach

Strasznie mi żal Kosteczki - to straszne jak ktos bliski odchodzi, na dodatek jesli cos tam miedzy nimi było nie tak, a teraz nie da sie juz nic zmienic, dopowiedziec, wyjaśnic. , biedna musi to bardzo przeżywac

Płatku a co Ty za faktury robisz? Masz jakas pracę, cos mi umkneło?
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 06:34   #7534
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko -- ja bardzo często korzystam z przepisów internetowych i to właśnie ze strony, którą podała Agika. Ludzie komentują niektóre potrawy więc można wiedzieć mniej więcej co i jak
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 07:22   #7535
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kasiulka Pokaż wiadomość
Płatku a co Ty za faktury robisz? Masz jakas pracę, cos mi umkneło?

E tam nawet nie wiesz jakbym chciała, ale faktury to robię dla tż za internet . Najpierw wystawiam, a potem po wydrukowaniu wysyłam pocztą temu kto chce albo maliem . Jestem osobistą asystentką prezesa .


Kasiulko jest maszynka do ziemniaków sama o niej myśle już wieki czasu niecierpie ścierać pyr na tarce. Właśnie jak mówi się u Was na ziemniaki, ja w Bydgoszczy spotkałam się z określeniem ich jako pyry .

Kurcze nie chciałam się chwalić by nie zapeszyć, Mati poprzednią noc spał w swoim łóżeczku i tylko raz obudził się na mleko , niestety tą już tak słodko nie było o 2.00 wylądował u mnie w łóżku, wcześniej jak dałam mu mleko o 24.00 zasnął jeszcze w łóżeczku , ale niestety z herbatą i potwornym rykiem wrócił do swojej znerwicowanej i przemęczonej matki by co jakiś czas budzić ją płaczem. Nie wiem czy coś mu się śniło czy go bolało .

Kasiulko wracając do dań nie możesz jakąś karkówę zrobić by tylko później odgrzać w piekarniku, albo inne mięcho.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 08:21   #7536
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku -- na pocieszenie powiem, że i Muszek dziś kiepsko spał, budził się co chwila i płakał. A jak wypił cały soczek i wstałam aby wlać mu nowy to przez sen, z płaczem, zszedł z łóżka i szedł za mną do kuchni.
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 08:26   #7537
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez płatek1 Pokaż wiadomość

Kasiulko jest maszynka do ziemniaków sama o niej myśle już wieki czasu niecierpie ścierać pyr na tarce. Właśnie jak mówi się u Was na ziemniaki, ja w Bydgoszczy spotkałam się z określeniem ich jako pyry .
Pyry to określenie poznańskie Bydgoszcz w sumie blisko Poznania więc pewnie dlatego. Tak wogóle to jest prawidłowa, polska nazwa, kartofel jest niemiecki, ziemniak też zapożyczenie.
Czasu mam mniej niż zero nie dość że jestem ciągle sama z Julką to jeszcze sesja na głowie i zostałam zaangażowana w pewne uczelniane sprawy z których musze się wywiązać aby wyjść z twarzą.
Kasiulka przejrzyj wątek - co robicie na obiad, to skarbnica pomysłów. Nie tylko na dania obiadowe.
Pozdrawiam
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 08:45   #7538
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Dziewczyny dzieki za słowa otuchy, trzymam sie i to całkiem nieźle . Jutro o 15-tej pogrzeb.

Joasiu powodzenia, dasz sobie radę

Wybaczcie, nie mam weny do pisania.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 08:50   #7539
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

witam kobietki.

Platku mi tez sie marzy zeby TZ zrobil mi kolacyjke lub obiadek upichcil. ale kiedy sie pytam kiedy to nastapi mowi ze kiedy sie ociepli. podejrzewam ze troche sie wstydzi moich rodzicow, niby nie jest niesmialy, ale jak go obserwuje to chyba jednak dobrze mysle. ale powiem szczerze ze kiedy po subie pierwszy raz bylam w szpitalu i potem kiedy juz urodzilam to on gotowal. dzwonil i pytal sie czy ma mi przyniesc. moj tata do tej pory wspomina jak to ziec zrobil kotlety z piersi kurczaka na pol duzego taleza i w zaden sposob nie byl w stanie tego zjesc

a co do rocznicy to jeszcze troche i bedzie kolejna ale teraz to chyba czeka jego aby cos wykombinowac. ciekawe jak bezie wygladal w stringach i gorsecie w kolorze rozowym

co do maszynki do ziemniakow to ja mam takie ustrojstwo co sie nazywa malakser. sieka trze i ubija i jeszcze kilka innych cudow robi. wiec ja przyjdzie czas na placki to ie boje sie o paznokcie i skorki.

Joasiu to trzymam nadal kciuki za sesje i mam nadzieje ze juz niedlugo skonczy sie nerwowka i zaganianie dla ciebie i bedziesz miala wiecej czasu dla nas.

Kasiulko a jakbys zrobila sosik i te placki smazyla i do jakiegos gara do piekarnika lekko cieplego . moze utrzymaly by temperature i byly dobre na ta kolacyjke. sama nie wiem co ci doradzic.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 09:47   #7540
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

CIASTO POCZWORNIE CZEKOLADOWE

ciasto:
2 szklanki maki pszennej
1 szklanka cukru
1 lyzeczka sody oczyszczonej
175g masla
1/3 szklanki kwasnej smietany
extrakt waniliowy
2 jajka
1/2 szklanki kakao

wszytsko zmiksowac do uzyskania gladkiej masy. nastepnie dolac 1 szklanke wrzacej wody i zmiksowac. dosypac 175 g groszkow czekoladowych najlepiej z czekolady slodko gorzkiej. delikatnie wymieszac. wlac do formy najlepiej okraglej o srednicy 24 cm natluszczonej i posypanej bulka tarta. piekarnik nastawic na 170 stopni C i wstawic do jeszcze zimnego piekarnika ( opcja z termoobiegiem) i piec okolo 50 minut. ciasto przed wyjeciem delikatnie sprawdzic czy w srodku jest upieczone.

polewa:
120 ml wody
100 g cukru
1 lyzka kakao

wszytskie skladniki przelozyc do garnka, doprowadzic do wrzenia i gotowac okolo 5 minut do zgestnienie. co troche mieszac

polewe wylac na upieczone ciasto i posypac werzch wiorkami czekoladowymi .

smacznego
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 11:16   #7541
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Ciociu Jasiu jak miło, że nas odwiedziłaś Ciebie trzeba czymś zaczepić byś do nas zajrzała i cosik skrobneła . A tak napoważnie to ja też trzymam kciuki za sesję i wcale Ci się nie dziwie, że nie masz czasu na wizaż, bo sama jestem z dzieckiem bez jakiejkolwiek pomocy i wiem co to znaczy brak czasu . A babcia czasami zagląda do wnuczki?

Ch_ago zawsze jakoś mi raźniej ale moim marzeniem jest by mi dziecko przesypiało noce i tak czekam przeszło 14 miesięcy na ten cud i nic .


Kostko jesteśmy z Tobą .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 11:17   #7542
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kostka.kr Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzieki za słowa otuchy, trzymam sie i to całkiem nieźle . Jutro o 15-tej pogrzeb.

Joasiu powodzenia, dasz sobie radę

Wybaczcie, nie mam weny do pisania.
Dopiero teraz przeczytałam co się stało. Kostko bardzo mi przykro
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 11:22   #7543
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez płatek1 Pokaż wiadomość
. A babcia czasami zagląda do wnuczki?
.
Płatku zboczenie zawodowe więc musiałam się odezwać
Z babcią stosunki są poprawne ale raczej chłodne. Widzimy się max raz w tygodniu. Na weekendy kiedy siedze sama regularnie wyjeżdżają, w tygodniu różnie bywa. Chociaż i tak ostatnio mama zgodziła się zostać z Julką na 2h a ja z TŻetem poszłam na kolacje. W sobote są 30 urodziny mojego chłopa - rodzice oznajmili że nie przyjdą, mają inne plany
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 11:28   #7544
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez Joasiaa Pokaż wiadomość
Płatku zboczenie zawodowe więc musiałam się odezwać
Z babcią stosunki są poprawne ale raczej chłodne. Widzimy się max raz w tygodniu. Na weekendy kiedy siedze sama regularnie wyjeżdżają, w tygodniu różnie bywa. Chociaż i tak ostatnio mama zgodziła się zostać z Julką na 2h a ja z TŻetem poszłam na kolacje. W sobote są 30 urodziny mojego chłopa - rodzice oznajmili że nie przyjdą, mają inne plany

Wiem Joasiu, wiem .

No to bardzo nieładnie postępują Twoi rodzice. Przykre jak najbliższa rodzina może ranić ja będąc na ich miejscu nie mogłabym nie przyjść, kurcze przecież jeszcze miesiąc temu razem mieszkaliście tak im pasuje samotność i Wasze odejście .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 14:28   #7545
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez płatek1 Pokaż wiadomość
...przecież jeszcze miesiąc temu razem mieszkaliście tak im pasuje samotność i Wasze odejście .
Płatku ja sie nie dziwię, z moimi teściami jest to samo. Z tą róznicą, ze my sie teraz widujemy raz na dwa, trzy miesiące (widzieliśmy sie ostatnio miesiąc temu, a zobaczymy sie dopiero w sierpniu ). Mi to tam wsio radno, szkoda mi Natalki, ze ma tak rzadki kontakt z dziadkami .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-05-31, 14:57   #7546
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

tak to juz jest w zyciu ze jak mieszka sie na kupie to zle a jak dalej od siebie to tylko teoretycznie dobrze. jak znam swoich rodzicow to gdybym sie wyprowadzila na drugi koniec miasta i pojawiala sie raz na miesiac to jaka Wiktoria bylaby ladna i fajna a i my bylibysmy cacy. a teraz to czasem szkoda gadac... dobrze tam gdzie nas nie ma- sprawdza sie stare przyslowie.

ciekawe jak tam Daria no i ciekawe jak Agika. kolejny dzien w pracy i sie nie odzywa. mam nadzieje ze juz u niej chociaz troszku lepiej.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 14:57   #7547
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kostka.kr Pokaż wiadomość
Płatku ja sie nie dziwię, z moimi teściami jest to samo. Z tą róznicą, ze my sie teraz widujemy raz na dwa, trzy miesiące (widzieliśmy sie ostatnio miesiąc temu, a zobaczymy sie dopiero w sierpniu ). Mi to tam wsio radno, szkoda mi Natalki, ze ma tak rzadki kontakt z dziadkami .
Ja też już otarłam łzy i mi to zobojętniało. Też chodzi mi głównie o Julke. Nic na to nie poradze. Pod płaszczykiem poprawności jest raczej chłód. Pomoc mojej mamy zawsze była minimalna. Nasze układy zawsze były trudne. Niby bez awantur ale zawsze coś nie grało.
Eh jeszcze kiedyś moim rodzicom zadźwięczy ta cisza w uszach... niech używają życia jak tak chcą. Pozostaje pytanie ile można?
Dobrze że mi się chociaż małżeństwo udało (wbrew temu co wróżyła moja mama)
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 17:50   #7548
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

cisza tutaj i pustka ze az dziwne. co tam u was dziewczyny. Wiki sie bawi a TZ spi bo go dzisiaj przewialo. kawka wypita a zaraz Wiki bedzie prosila o kapiel. a potem kolacyjka i spac...
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 19:50   #7549
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Ja dopiero uśpiłam Matiego i pozmywałam, dzisiaj spał tylko 1h jestem totalna padaka . Jeszcze muszę zaadresować kopery .

Tak ja opuściłam rodzinny dom w ieku 19lat i od tamtej pory jestem samodzielna i niezależna(czyt. byłam bo odkąd jestem na wychowawczym utrzymuje mnie tż ). Tak więc nie wiem co przeżywacie dziewczynki, ale Wam współczuje i trzymam kciuki za poprawę jednak relacji z teściami i rodzicami . Ja jak jade do domu to traktują nas jak "francuskie pieski" wszyscy są zadowoleni i ciągle nas rozrywają mniędzy siebie z jednej strony rodzina tż(bardzo duża ) i moja i nie zawsze nam się uda zadowolić każdego.

Nie wiem czy Wam pisałam, ale oduczam Matiego bujania byłam zbyt wygodna i bujałam go na leżaczku co z biegiem czasu stało się dla mnie udręką . Nie wiem czy dobrze robie, ale uciełam Matiemu jedną drzemkę w dzień( nie zawsze ona była) i kłade go do łóżeczka, siedze przy nim i ucze zasypiania. Jest starszny ryk(sąsiedzi kiedyś mi się normalnie zlecą przez to), próbuje uciekać itd. w końcu biorę go na ręce przytulam chwilę pokołysze i pada. Wczoraj spał ładnie bo prawie 2,5h, ale raz się przebudził, ale dzisiaj tylko godzinę w rezultacie był straszny i nie do zniesienia . Wieczorem zasypia u nas w łóżku bez żadnego kołysania i bujania. Co myślicie o tym oducze go w końcu bujania i naucze samodzielnego zasypiania . Ja naprawde jestem już u kresu sił i wytrzymałości.
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-05-31, 20:14   #7550
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku, bardzo dobrze robisz, nie poddawaj sie tylko konsekwetnie działaj w tym kierunku, choc wyobrazam sobie jakie to trudne. Ale mysle ze Mati w koncu sie przyzwyczai do nowego sposobu zasypiania, Oliwka tez sie buntuje, ale juz wie ze nie bedzie zasypiac na rękach.

Wy mi z kolei powiedzcie ja ja sie mam odzwyczaic od karmienia? Tak, tak dobrze czytacie - ja jestem totalnie uzależniona. Miałam skonczyc karmic Oliwke do konca maja, wiec teoretycznie jutro juz nie powinnam i ryczec mi sie chce jak sobie o tym pomysle. Wiem ze matką juz drugi raz nie zostane wiec to moje ostatnie chwile karmienia i nie moge, normalnie nie moge przestac . A moje cycki wyglądają tak ze jakby kiedys szukali wzorca naleśnika to moje cycki mogą służyc za model.

Ja tez nie mam na szczescie takich problemow jak Kostka i Joasia. Moi rodzice zajmuja sie Oliwka dzien w dzien i juz zupełnie zeswirowali na jej punkcie, nie widza jej przez weekend i juz tesknią. A tesciowa to juz nawet nie mowie, widuje Oliwke rzadziej bo pracuje ale jej to juz zupełnie odwaliło na punkcie małej . W sumie strasznie to przykre ze najbliższa rodzina tak sie zachowuje, przeciez to ich wnuczka !

A z innej beczki, wdepnelam dzis do Sephory bo pojechalismy kupic Oliwce piaskownice ale nie było. Rety jakie tam cudenka , jest tyle nowosci, błyszczyki śliczne z Bourjois, jakies cudenka bronzery, rozswietlacze - ja jestem sroka i strasznie lece na wszystko co błyszczy. No i perfumy - zwariowałam na punkcie nowych Chanel Chance, sliczny zapach. Ale mi sie marza zakupy, ale doopa trzeba Oliwce buty kupic i ta piaskownice wiec kosmetyki to se moge... narysować.
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 20:41   #7551
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko bardzo chciałam to usłyszeć od kogoś leżaczek leży na szafie i mam chwile załamki i wyciagam ręke po niego, ale nie mogę się poddać .

Kasiulko mi było też żal jak musiałam skończyć karmić, ale mały miał wtedy 5,5miesiąca więc podejrzewam, że gdyby to było dopiero teraz to byłoby mi ciężej. Z drugiej strony nie chciałabym karmić dziecka dłużej niż rok później to już tylko przyzwyczajenie nic wiecej bo takim mlekiem dziecko się tylko napije bo napewno już nie naje. Wyobrażam sobie jakie to jest obciążenie dla Ciebie i piersi bo one ucierpią na tym napewno . Musisz się przemuc i powiedzieć nie, niestety prędzej czy później i tak będziesz musiała odstawić Oliwkę od piersi chyba że chcesz ją karmić, aż zaniknie Ci pokarm tylko jak to będzie się ciągneło np. do 3lat .

Właśnie chciałam zagadać do Was o perfumach(jakoś ciągle się wzdrygam jak mam pisać na wątku o kosmetykach ) bo tż coś wspominał o zmianie zapachu i zamierza nam kupić . Właściwie używam ich sporadycznie na codzień psikam się mgiełką lub wodą toaletową, ale chętnie bym poczytała o Waszych typach, może jakieś nowości bo ja jestem z tym do tyłu w Sephorze nie byłam już dawno . Kasiulko piszesz Chanele Chance zapamiętam i sprawdze zapach .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 21:08   #7552
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko, a z tym drugim dzieckiem to nigdy nic nie wiadomo jak Cię mąż dopadnie po tak długiej abstynencji to kto wie, czy nie zmajstruje braciszka dla Oliwki .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 21:19   #7553
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulko Chanel Chance - śliczne. Moja koleżanka dostała jakis czas temu próbke tych perfum i bardzo jej sie podobają, zreszta mnie również. Ostatnio kupiłysmy sobie Intimately Viktorii Beckham- jak dla mnie cudeńko.
Tylko że ja kupiłam taniej, bo na allegro, ona zaś w sklepie dała prawie 50 zł wiecej. Do tej pory uzywałam Tresselle Avonu i nadal bedę go uzywac, bo to mój zapach, Intimately będzie na wyjscia
Jeśli chodzi o Sephore, to ja w ogóle tam nie chodzę, bo przerazaja mnie ceny . Wiem tylko, że jesli sie tam kupi cokolwiek, to otrzymuje sie próbkę 10 ml jakichś perfum. Oczywiscie jak sie o tym wie, bo panie sprzedajace nie zawsze są skłonne poinformowac o tym klientkę/a.
Płatku, ty sie nie szczykaj, tylko pisz o kosmetykach jak masz na to ochotę

Kasiulko ja odzwyczajałam Natalkę od piersi miesiąc. Stopniowo rezygnowałam z jednego karmienia zastepujac je innym posiłkiem. I tak co tydzień odejmowałam jedno karmienie, az w końcu zostało tylko jedno poranne, które w ostateczności zamieniłam na butelkę z mlekiem.
Oliwka pewnie je juz wszystko, i Twoje karmienia nie sa pewnie jako główne posiłki tylko jako picie, prawda? Na Twoim miejscu powoli zastepowałabym karmienie, soczkiem, herbatką, mlekiem z butelki, tylko oczywiscie stopniowo. U mnie przynajmniej przyniosło to skutki, a skończyłam karmic Natalke jak miała 10 miesiecy.

Płatku, jesli chodzi o usypianie Matiego to dobrze robisz, Kasiulka dobrze Ci radzi, najwazniejsza w tym wszystkim jest konsekwencja. Trzymam za Ciebie kciuki, oby sie udało . Trzymaj sie i nie dawaj!!!

Dziewczyny czy Wasze dzieci uzywaja jeszcze smoczków? Natalka tylko do spania, ale widze, że jest do niego bardzo przywiązana. Gdyby smoczek lezał w ciagu dnia na widoku, to mogłaby cały czas go ciumac, ale od razu jak sie budzi ja go chowam i jest spokój.
Tak sobie własnie mysle, ze niedługo czeka mnie mordega z oduczaniem i juz sie boje co sie bedzie działo
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 21:39   #7554
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

My właśnie wróciliśmy z zakupów. Kupiliśmy Kamilkowi samochodzik na który siada i się odpycha nóżkami. Że tak głupio napisze: to było jego marzenie. W żłobku od razu leci do takiego autka, a w domy ma hipcia na którym siada i próbuje się odpychać,ale nie jedzie. Normalnie z chęcią byśmy go obudzili by już się cieszył

Płatku, bardzo dobrze postępujesz. Musisz być konsekwentna i nie przejmować się sąsiadami. Płacz mu nie zaszkodzi. A obojgu wam ułatwi życie jak będzie lepiej spał. Trzymam kciuki
U nas smoczek odrzucowy jak Milcio miał chyba 6-7 miesięcy. Ja zastosowałam metodę zabrania od razu, płakał trochę chyba 3 wieczory.

Kasiulek to zdecydowałaś co pichcisz na sobotę, bo nie wiem, czy jeszcze coś pisać?
A karmienie - no cóż na pewno to trudne, też mi było ciężko. Proponujję metodę Kostki

Ja jestem fanką Miracle Lancome, od 6 lat. Typ numer 2: MAdemoiselle. Ale jeszcze nigdy nie miałam. Jak mi się skończą obecne to kupię.

Idę spać, buziaczki
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-05-31, 22:02   #7555
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatku -- to bardzo dobrze, że uczysz Mateuszka samodzielnego zasypiania. Wiadomo, że będzie się buntował, bo każdemu żal tego, co dobre Ale troszkę cierpliwości i konsekwencji i napewno się uda; wtedy obydowje będziecie zadowoleni. U nas też się na początku buntował, chciał na rękach; ale wreszcie pojął, że wygodniej spać na leżąco i teraz po kąpanku od razu pokazuje na szafkę, gdzie stoi mleko i butelka, idzie do sypialni, kładzie się na łóżko i czeka aż ja przyjdę z butlą
Kasiulko -- ja też jeszcze karmię; raz w dzień, czasem dwa, czasem wogóle nie, jeśli we fryworze zabawy Muszek zapomni o cycu Na noc daję mleko modyfikowane, w nocy soczek, nad ranem cyc i po przebudzeniu na dzień dobry też. Także średnio wychodzi mi trzy razy na dobę. Moja pediatra powiedziała, że skoro jeszcze karmię, to powinnam pociągnąć to do półtora roku, że tak będzie dla Muszka najlepiej. Nie powiedziała pod jakim względem a ja nie pytałam Ale i tak zamierzam dzienne cycanie zamienić na butlę i jak już się do tego przyzwyczai, to poranne również. Aczkolwiek nad ranem to pierś jest super wygodna: wyciągam i jedzonko jest a tak to na śpiocha będę musiała przygotować mleczko mod.
Płatku -- proponowałabym zakup kilku próbeczek na allegro i wtedy jak Ci coś podpasuje, to kup większą pojemność. Oczywiście też na allegro, można upolować tanio coś naprawdę fajnego Popatrz troszkę na KWC, może tam coś wybierzesz. Ja narazie na codzień używam czerwonego Hugo Bossa lub Chanson de Vie. Mam próbkę Rochas Lumiere ale tak lubię ten zapach, że trzymam ją na specjalne okazje a taka zdarzy się już w tą sobotę - wesele mojego szwagra
Kostko -- Mateusz wogóle nie ssał smoka więc jedno oduczanie mi odpada

A moje dziecię jest takim twardzielem, że jak przyśnie dosłownie na minutkę to już jest jak nowo narodzony. Tak też było dziś: około 18.00 zaczął ziewać i strasznie domagał się cyca a cały dzień nie ssał więc dałam, no i zaczął przysypiać. Mnie wmiędzyczasie zachciało się na kibelek więc jak wydało mi się, że Muszek śpi, wyciągnęlam pierś a Tż dał mu butelkę z soczkiem. No i wypił całą i jak poczuł, że nic nie ma to otworzył oczy, usiadł i zaczął się śmiać; i tyle było z jego spania, dosłownie ze 3 minutki. Na noc zasnął przed 23.00 Ciekawe do której jutro pośpi ??
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-01, 07:18   #7556
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Jesteście wielkie po Waszych postach zawziełam się jeszcze bardziej.

Mati miał dzisiaj bóle brzuszka w nocy, ale dałam mu espumisan i jakoś przeszło tylko od 4.30 coś się kręcił i kręcił cały czas . Dzisiaj dzień dziecka miałam jechać do koleżanki i iść gdzieś z dzieciakami, ale chyba zostane w domu bo jak teraz go przestawiam to mi nie pasuje jechać później jak wróci tż to trzeba jechać coś kupić dla małego z okazji dnia dziecka .

Agiko taki samochodzik fajna zabawa Mati się jeszcze nie odpycha, ale ja go woże i ma radoche, a jak mówię zatrąb to trąbi fajnie to wygląda.

Kostko smoczek niestety to jego "przyjaciel" najgorzej, że jak mu wypadnie podczas snu to ryk niesamowity ja będe miała bardzo cięŻko ja zaczne go odzwyczajać.

Mati nie daje mi p[isać, czy Wasze dzieciaczki też odpychają Was od kompa .

Acha dziękuje za podpowiedzi .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-01, 07:51   #7557
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulka wymyśliłam dla Ciebie danie: knedle serowo-szpinakowe, duszona na maśle papryka i do tego jakieś mięso np. schab albo karkówka. Efektowne zwłaszcza te knedle zamiast ziemniaków.

Płatku bardzo dobrze robisz później byłoby jeszcze gorzej
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny:
http://blog.palcem-po-mapie.pl/


"Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-06-01, 08:08   #7558
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

witam kobietki.
platku dobrze robisz ze oduczasz Matiego. wiem jakim strasznym przezyciem jest sluchac placzu dziecka. sama przez to przeszlam kiedy probowalam nauczuc Wikule samodzielnego zasypiania. ale moj TZ wyciagnal szczebelki z lozeczka i po cwiczeniach koniec. ale on sie tlumaczyl ze chcial dobrze. teraz juz czuje jak beda sie panie ze zlobka patrzec na mnie wilkiem ze takie rozpieszczone dziecko im podrzucam

Kasiulka a o ktorej karmisz piersia. bo jesli jest to posilek po poludniu to moze oduczyszja podajac cos dobrego co lubi i moze zapomni. bo jesli to karmienie na kolacje to wiem ze moze byc trudno. za ciebie tez trzymam kciuki. i nie smuc sie. matce potrzebna jest taka bliskoscz dzieckiem i dziecku tez.

co do smoczka to mie czeka wlasnie odzwyczjanie bo przeciez do zlobka nie zaprowdzae Wikuli ze smoczkiem. wiem ze to bedzie ciezkie bo kiedys Wiki schowala smoczka i nie moglam go znalesc. darla sie przez poltorej godziny.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-01, 09:16   #7559
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez płatek1 Pokaż wiadomość
Jesteście wielkie po Waszych postach zawziełam się jeszcze bardziej.

Mati miał dzisiaj bóle brzuszka w nocy, ale dałam mu espumisan i jakoś przeszło tylko od 4.30 coś się kręcił i kręcił cały czas . Dzisiaj dzień dziecka miałam jechać do koleżanki i iść gdzieś z dzieciakami, ale chyba zostane w domu bo jak teraz go przestawiam to mi nie pasuje jechać później jak wróci tż to trzeba jechać coś kupić dla małego z okazji dnia dziecka .

Agiko taki samochodzik fajna zabawa Mati się jeszcze nie odpycha, ale ja go woże i ma radoche, a jak mówię zatrąb to trąbi fajnie to wygląda.

Kostko smoczek niestety to jego "przyjaciel" najgorzej, że jak mu wypadnie podczas snu to ryk niesamowity ja będe miała bardzo cięŻko ja zaczne go odzwyczajać.

Mati nie daje mi p[isać, czy Wasze dzieciaczki też odpychają Was od kompa .

Acha dziękuje za podpowiedzi .

Tak odpycha mnie wteedy kiedy chce sie ze mna bwic czasem mnie probuje z fotela zrzucic popycha mnie jesli chcezebym znim szła a raczje probuje popychac



Co do smoczka to natan nie uzywa od 5 msc bezboleśnie się to zakończyło.

z tesciami to ja mam dramat
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-01, 11:00   #7560
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Gosiaczku a co masz za problem z teściami jak masz ochotę to się nam wygadaj .

Dziewczyny nie uwierzycie bo sama jeszcze w to nie mogę uwierzyć moje dziecko usneło w swoim łóżeczku . Oczywiście histeryzował, próbował wyjść górą i przez szczebelki, dwa razy wziełam go na ręce, ale w końcu zasnął było cieżko siedziałam przy nim śpiewałam kotki i głaskałam po główce i pleckach mam nadzieje, że nie bedzie to jednorazowe tylko tak już zostanie. Oj jak widze efekty to zaraz lepiej się czuje bo trochę mi serce krwawi gdy on tak płacze i patrzy swoimi błagalnymi oczkami bym go wypuściła .

Kasiulka chyba nie ma problemu z odzwyczajaniem małej od piersi tylko żal jest jej zakończenia karmienia wiem to takie słodkie gdy dziecko ssie pierś i patrzy matce prosto w oczy, czuje się tą więź, miłość itd. ale Kasiu kiedyś i tak będziesz musiała to zakończyć, trzymam kciuki .

Ja pofarbowałam sobie włosy po chyba dwóch czy trzech miesiącach nie miałam kiedy bo tż ciągle nie ma, a Mati mi nie pozwala, wieczorem już mi się nie chce, ale w końcu się wziełam.

A naszej Hani to chyba znowu nawala net, że znikneła bez śladu.

Ch_ago co to jest KWC?
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.