Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 - Strona 255 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-06-06, 18:10   #7621
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

dubel przepraszam
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-06, 18:13   #7622
gosiaczek94@buziaczek.pl
Zadomowienie
 
Avatar gosiaczek94@buziaczek.pl
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

to tam prawie dzieci nie było alee to dosc daleko ode mnie musze podjechac autobusem i sporo dojsc ale warto od czasu do czasu
gosiaczek94@buziaczek.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-06, 21:13   #7623
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

wiecie co ? - naleza Wam sie baty
Normalnie tu juz prawie nikt nie zagląda - ja rozumiem dom, dzieci, robota, tez tak mam, ale zeby tak zupełnie nic nie pisac ? O Wy baby niedobre a macie, a macie


Oliwka nauczyłą sie podawac rączkę do pocałowania - normalnie jaja jak berety jak sie z kimś zegna to wyciąga łapke w takim gescie jak królowa angielska . Wczoraj sie spotkala na osiedlu z niejakim Filipkiem wiek 12 miesięcy, i na dowidzenia podsunęła mu rączke do pocalowania ale nie chciał
I w ogole zauważyłam ze jak sie kogoś wstydzi to sie zaczyna słaniać na nogach, jakby jej nagle sił brakło. W niedziele w kosciele to prawie zapomniała jak sie chodzi tak sie słaniała, a wczoraj z tym Filipkiem sie razem słaniali Smieszny widok
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-06, 21:26   #7624
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

dziewczyny słyszałyscie o zabawce Test Tube Aliens? To co prawda dla starszych dzieci niz nasze ale mi normalnie kopara opadła jak mi dzis kolezanka z pracy o tym opowiadała - kupiła to cos swoim dzieciom.
Uśpionego obcego kupuje sie w kapsule do którego nalewa sie wodę, powstaje piana i Obcy zaczyna ożywac, zapalają mu sie jakies diody, trzeba mu podawać zarcie specjalne i Obcy rośnie . Jak juz urosnie to sie go wyciaga z tej wody i robi z nim rózne cuda . Obce występują w 2 gatunkach - dobre i złe, kumpela ma tego najgorszego z możliwych co uśmierca śliną normalnie czego to ludzie nie wymyslą, chyba to kupie mojemu chrzesniakowi , nawet niedrogi na allegro . Ponoć dzieciaki za tym wariują

http://www.allegro.pl/item200857850_...on_aliens.html
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-06, 21:31   #7625
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

heja baby,
ależ ja dziś padaka jestem normalnie wróciłam do domu przed 19. Wiem no comments, ale miałam gości i musiałam z nimi siedzieć. Ale Kamil spał od 17.00 więc jak przyszłam to go obudziłam i pojechaliśmy na obiad na miasto. W końcu mu się ząbek przebił i temperatury nie ma od wtorku. Ale i tak długo go trzymało od piątku do poniedziałku
Kasiulek dobrze, że Oliwiera ma "maniery królewskie" dobrze o niej świadczy. Ale już ją widzę i tą minę

Ale u nas ulewa i burza właśnie ciekawe jak jutro będzie. Właśnie myślę co by tu jutro robić i gdzie pojechać? Nie chcę siedzieć w domu. A wy co robicie?

W piątek napisze wam newsy
Jutro piekę drożdżówkę z truskawkami - zapraszam, jak kto chętny.
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-06, 21:44   #7626
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agiko nie kus - ja bym chetnie przyjechała, gdyby było ździebko bliżej
W dlugi weekend planuje - posprzatac w szafach, opielic ogródek, wystawic na allegro ciuchy po Oliwce, sprzątac

A co to za newsy? Pisz juz bo nas do piątku skręci
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-06, 21:53   #7627
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulek z Katowic do Wrocka to niecałe 2 godzinki drogi autostradą więc tragedii nie ma. Zbieraj się kobieto Jak wpadniesz jutro to ci powiem o co chodzi

A ta zabawka, ło matko czego to nie wymyślą. Normalnie szok. Ciekawe czy zmienia wygląd jak już się 'narodzi" bo w tej formie to brzydale są.


A tak sobie myślałam o tym kremie na cellulit, jak tylko będziesz miała kaskę to kupuj swój sprawdzony środek - zobacz Płatek napisała, że już z 5 opakowanie leci, a efekt nie tak duży. Więc kosztowo wyjdzie na jedno, a efekt się liczy.
No ciekawe co u Płatka, pewnie szczęśliwa z bliskimi
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-06, 22:12   #7628
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Tiaara,muszę poczekać aż dostane wózek,bo zabrali razem z paragonem gdzie był dokładny adres. Ale napewno ci napiszę. Poprawiłaś mi humor

uciekam,bo padam ze zmęczenia
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-07, 07:00   #7629
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Jestem . Co tak mało naskrobałyście, że w 30min. zerkając jednym okiem na małego wszystko przeczytałam.

Kasiulko ja myśle byś jednak wróciła do swojego specyfiku skoro tak cudnie działa bo rzeczywiście lepiej kupić jeden porządny bo i tak na to samo
wyjdzie cenowo, albo i lepiej . Oliwka mądra dziewczynka.

Agiko zmieniasz prace czy co bo chyba nie jestem w temacie?

Ja jestem przeziębiona Mati mi kaszle boję się że znowu będziemy walczyć miesiąc z chorobami, albo i lepiej . Wczoraj wrócił tż więc jesteśmy
całą trójką u teściówki będe zaglądać częściej .

To tak pokrótce bo idę na śniadanie i myć łepek, kurcze dziewczyny ila ja tu żre tragedia .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-07, 10:49   #7630
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płatek KRA KRA co by was choróbska się nie czepiały.

My już byliśmy w kościele i na procesji. U nas było na 8.00, ale i tak bardzo gorąco. Położyłam teraz Milcia spać i chyba podskoczymy po basen do Prakticera.

Płatek ja jak jestem u mamy to też mi się buzia nie zamyka od jedzenia, a mama zawsze coś specjalnie dla nas przygotuje więc cię rozumiem. Nie oszczędzaj się dziewczyno . Lepiej się czuję, jak ktoś pisze że też się obżera, bo to wymówka dla mnie
Zajrzę później
Miłego dnia
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-07, 12:46   #7631
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kupiliśmy basen z palmami i mnóstwo kolorowych kulek. Jeszcze kosiarkę plastikową dla Milcia. Czekamy aż się obudzi, bo nadal śpi.

Kamil mi dziś napluł zupą w twarz I jakbyście zareagowały?


Właśnie zarobiłam drożdżówkę zaraz ją wyszturcham

Papatki
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-07, 13:19   #7632
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez agika11 Pokaż wiadomość
Płatek KRA KRA co by was choróbska się nie czepiały.

My już byliśmy w kościele i na procesji. U nas było na 8.00, ale i tak bardzo gorąco. Położyłam teraz Milcia spać i chyba podskoczymy po basen do Prakticera.

Płatek ja jak jestem u mamy to też mi się buzia nie zamyka od jedzenia, a mama zawsze coś specjalnie dla nas przygotuje więc cię rozumiem. Nie oszczędzaj się dziewczyno . Lepiej się czuję, jak ktoś pisze że też się obżera, bo to wymówka dla mnie
Zajrzę później
Miłego dnia

Agiko ja też tak mam, że jak ktoś ze mną się objda to mam mniejsze wyrzuty sumienia .
A z tym pichceniem mamusi to nie tak słodko u mnie. To ja ciągle coś pichce dla siebie, babci i brata dzisiaj już zrobiłam drugi biszkopt z truskawkami, a to lody, jakieś ciastka, codziennie kalafiorek z bułeczką tartą itp. a najlepsze to to że babcia do mnie ostatnio mówi, że przytyłam a dzisiaj przyjaciółka z siostrą że schudłam i już sama nie wiem jak jest pytam się za tem mamy, a ona że nie wie .

Ale Wam zazdroszcze tego baseniu z palmami Milcio teraz będzie miał jak w raju Agiko muisz nam obiecać, że porobisz mu jakieś fajne zdjęcia w tym baseniku i wstawisz ciociom na wizaż by pooglądały.

My już zostalismy zaproszeni na grilla na sobotę i też ma być basen dla dzieci , a dzisiaj jedzeimy na wioskę do rodzinki tż no to uciekam tymczasem usypiać moją marudę, spłakał mi się dzisiaj na procesji trzy razy bo mamusi zniknęła mu z oczu .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-07, 21:04   #7633
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Witam
My też przeziębieni, już drugą noc Mateusz się budził co chwila i nie chciał nic pić tylko się darł więc dawałam cyca. Ja już nie chcę !!! W chorobie to nie powiem, zbawienie dla dziecka ale dla mnie mordęga Wydaje mi się, że nic już nie ma w tych cycach a Mateusz się tylko bawi co mnie, niestety, wkurza Jak wyzdrowieje, to na poważnie muszę skończyć karmienie. Ale w nocy kasłał i nie mógł oddychać noskiem bo katar go męczy więc oddychał ustami i przy okazji wysusząły mu się śluzówki; tak myślę, stąd ta chęć picia. A że pewnie soczek i herbatka były zimne, drażniły mu gardło więc tylko cyca chciał bo jednak mleko z piersi cieplejesze jest. No i nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale pojechaliśmy dziś na wieś i Muszek pluskał się w smuchanym baseniku Mam nadzieję, że bardziej się nie pochoruje. Wlazł gdzieś w pokrzywy i ma bąbelki na nogach i jakoś stópka mu spuchła.

Dziewczynki czy macie rowerki dla maluszków ?? Bo Mateusz to piszczy w niebogłosy jak widzi takie i chce. Ale jak już go wsadzę na czyjś rowerek, to po kilku minutach mu się nudzi i już nie wiem czy kupować. No i jeszcze jakiś basenik muszę kupić bo ten dzisiaj był pożyczony.

Ja nie byłam na procesji, po pierwsze Tż wyjechał więc musiałabym się sama "motać" z Muszkiem a po drugie była prawie w samo południe, dokładnie o 12.30 więc to raczej nie pora na dwór dla dzieci.
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-07, 21:42   #7634
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Hejka,
Ch_aga, podaj może Mateuszkowi większą dawkę witaminy C i wapna. Powinno pomóc. Ja myślę, ze takie chlupanie w basenie, może wpłynąć na zwiększenie odporności. A jeśli cycuś przynosi mu ulgę, to nie przerywaj w czasie choroby, bo będzie mu podwójnie źle. Zdrówka życzę.

Ch)aga, Kamilek dostał na roczek taki rowerek 3 kołowy, ale nie bardzo umie na nim jeździć. Są takie rowerki z rączką dla rodziców , wtedy możecie pchać dziecko. jest to o tyle wygodne, że tą rączką kierujecie też kierownicą. My mamy wersję bez rąckzi i jest prawie nieużywany. Gdzieś czytałam, że dziecko gdzieś od 3 roku życia dopiero uczy się jeździć na rowerku. Dzisiaj byli u nas znajomi z 2 letnią córką i ona nie umiała jeździć. Mówili, że jak ją ucżą to nie może jeszcze załapać.
U nas za to sprawdza się duża wywrotka na której Kamil siedzi, a dzadek go ciągnie. To ulubiony sport Kamila .

Z basenem namieszałam, bo ostatecznie wersję, którą wzięliśmy jest bez palemek A ja chciałam z palemkami. Ale jest fajny - wklejam wam fotki. Już widzę jak kumple wpadną do Kamila - zachwyceni będą

Dziewczyny - gdzie się podziewacie, że was nawet wieczorem nie ma?

Wkleję wam też fotkę jak Milek sypia,

Buziaczki i proszę o
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg milek.jpg (76,4 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg milek1.jpg (71,6 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg milek2.jpg (80,1 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg milek3.jpg (84,7 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg milek4.jpg (70,9 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg milek5.jpg (71,6 KB, 11 załadowań)
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-07, 22:27   #7635
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

witam weszlam tu wczesniej i napisalam duzego posta i naprawde sie postaralam. ale Wiki weszla na kolanka do mnie i jednym kliknieciem wyczyscila wszystko. az mi mowe odjelo i zamknelam laptopa i poszlam na podworko z tym moim malym diabelkiem.

Kociulku nie masz za co dziekowac bede sie cieszyc jak juz sprawa sie wyjasni.

Kasiulko az mi mowe odjelo i o malo na ziemie ze smiechu nie padlam jak sobie wyobrazilam jak Oliwka mdleje.

Agiko trzymam kciuki - ale zastanawiam sie o co chodzi, czyzby praca u konkurencji wypalila. mam nadzieje ze sie pochwalisz. bo jak nie to bede dalej zachodzic w glowe i chyba mi peknie. w kazdym razie trzymam mocno kciuki. tylko jak sie juz do lozka poloze bo teraz ide sie myc.

chyba sie dzisiaj wysmaruje balsamem brazujacym bo nogi mam blade a spacey po podworku smarowanie oliwka i psikanie woda nic nie daje.

okej kobietki. ide sie myc i spac. chcialabym aby TZ jutro siedzial w domku ale musi isc do pracy. znowu sama z Wiki a mnie czasu w trojke. mam ochotre gdzies wyjechac we trojke ale ze wzgledu na prace TZta nie da rady.

pa patki
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 07:05   #7636
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agiko -- bardzo dziękuję podaję wit. C, Euforbium i Eurespal; dzisiejsza noc była już dobra - tylko jedna pobudka ale to dlatego, że muszek spadł z łóżka I w sumie też się nie obudził, tylko płakał przez sen. Ale dałam mu mleko bo miałam przygotowane. Jeny jak ja się trzęsłam ze strachu, że coś sobie uszkodził. Na szczęście skończyło się tylko na strachu. To było około 1.00 i potem spał ładnie aż do 6.30
Taki basenik to rewelacja, widać jaki Kamilek szczęścliwy
Co do rowerka to właśnie myślałam o takim z rączką i podnóżkami abym to ja mogła manewrować tym rowerkiem; coś takiego: http://www.allegro.pl/item203043376_..._wys_0zl_.html
A narazie Mateuszek bawi się jeździkiem-pchaczem, taki model, tylko inny kolor: http://www.allegro.pl/item201942107_...x_policja.html Uwielbia ten samochód, pięknie popycha lub sam na niego siada i ostatnio zaczął się sam odpychać nóżkami
Trzymam

W tv na minimini leci Noody, potem Tomek więc mam jakieś 20 min. dla siebie bo Muszek patrzy na te bajki jak zaczarowany Wiem, że to niepedagogiczne tak posadzić dziecko przed telewizorem
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 08:00   #7637
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Hejki, my wczoraj mielismy ciezki dzien a raczej wieczór. Chyba przez zęby. Oliwka darla sie nie chciała spac, była taka spocona ze ją 2 razy musiałam przebierac, nawet śpiwór przepocila , w nocy tez popłakiwała - na bank sie jej coś wyrzyna. Ch ago mam identiko odczucia z karmieniem - tez juz sie musze zmobilizowac i przestać, mialam ją juz nie karmic, przedwczoraj nie dostała cyca ale wczoraj przy tej histerii znowu sie przyssała .
Dzis Oliweira cały dzien u tesciów a ja zaraz ruszam do boju, tj. do sprzątania

Agiko super fotki , a siebie tez miałas pokazac no i pisz co to za njus bo przypominam ze juz piątek . A powiedz mi czy do baseniku nalewasz wody i wkladasz Kamilka w ubraniu? Ja wczoraj Oliwce nalałam wody i wlożyłam ja w body ale chyba miała niezbyt komfortowo. Za to zabawa tak jej sie spodobała ze jak ją w koncu chcielismy wyciągnąc to odstawiła darcie na pół osiedla, az sasiedzi powychodzili z domów. Po prostu wściekła sie

Oliwka rowerka nie ma, za to ma auto, sama nie bardzo lubi w nim jeździc za to uwielbia wozic Teletubisia

Tiaaro jakiego samoopalacza używasz? Bo ja sie ostatnio wysmarowałam Sorayą i zonk - zacieki jak sto pięćdziesiąt , normalnie upał a ja w długich galotach bo wstyd pomarańczowe nogi pokazac . A jestem blada jak sredniowieczna ksiezniczka w lochu trzymana, po prostu wyglądam jak śmierc na urlopie
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 08:23   #7638
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kasiulka ja uzywam z Johnsona. tyle ze przy kazdym samoopalaczu trzeba miec skore dobrze nawilzona i gladka a na zacieki podobno sok z cytryny dobry lub szorowanie pumeksem . ja tez nieraz mialam zacieki. u mnie to jest tak ze ramiona i twarz super opalone a znowu nogi biale. chcialam isc na solarium i nawet TZ zaoferowal sie w chwili podlizywania po jakims wyskoku ze mi karnet kupi ale potem powiedzial ze jako przymierzam sie do zakupu prostownicy to mi ja kupi i nawet woli bo on po pierwze : wzial sobie biala kobiete za zone a nie czarna mambe a po drugie bede zdrowsza. zaznaczam ze ja chodze najpierw na 5 potem na 10 a potem na 15 minut. i jestem juz ladnie opalona. a ptem raz na dwa ygodnie lub raz na miesiac i tylko wtedy kiedy akurat jestem blisko ulubionego solarium bo tylko jedno mnie szybko bierze.

moja ksiezniczka wstala i ide ja wycalowac.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 09:07   #7639
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agika,świetne zdjęcia Strasznie mi sie podoba ten wasz basenik

Chaga, mój Adriano ma taki reweryk. Dostał pod choinke od dziadków. Początkowo nie był nim zainteresowany,ale teraz sam sobie na niego wejdzie i krzyczy brum brum Muszę jednak odkręcić tą podstawkę bo na niej skacze i tylko patrzeć jak połamie.

Chciałam wam pokazać fotki z naszej majówki,ale nie mogę ichnawet przezucic z płytki Nie wiem.... zakodowali nam je czy co
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 09:47   #7640
kostka.kr
Zadomowienie
 
Avatar kostka.kr
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 458
GG do kostka.kr
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cześc dziewczyny!

Agiko ładne zdjęcia, basenik superowy. Tez sie zastanawiałam, czy Kamilka dajesz do wody w ubraniu? Ja chyba bym rozebrała Natalkę do golaska.
Pytałas jak zareagowac na oplucie? Ja najpierw wytarłabym twarz i spokojnie acz stanowczo powiedziałabym Natalce że nie wolno pluc jedzeniem i że jesli jeszcze raz to zrobi zabiore jedzenie. Zresztą zdażyło mi sie juz to kilka razy, co prawda Natalka nie opluła mnie, ale w ogóle pluła jedzeniem, wiec po ostrzezeniu jak sie to powtórzyło zabrałam talerz i nie dostała nic wiecej az do nastepnego posiłku. Chyba to zadziałało, bo juz jej sie to nie zdarza. Kojarzy, ze jak sie zachowa w ten sposób to zabiore jedzenie i bedzie głodna.
A Ty Agiko jak zareagowałaś?

Kasiulko, muszę stwierdzic że Oliwka to bombowa dziewczyna, w przyszłosci nie da sobie w kaszę dmuchac, a i maniery ma z wyższych sfer (w dobrym tego słowa znaczeniu)

Wczoraj mielismy super dzień, przyjechała do nas ciocia z Bielska i posiedzielismy trochę. W zasadzie siedzielismy cały czas w ogrodzie, tam tez zjedlismy obiad, pilismy kawkę.... ach życ nie umierac...... było bardzo miło. Nie zaglądałam tu, bo dzień wcześniej szturchałam ciasto, sprzątałam chatę, przygotowywałam swiateczny obiad i tak czas zleciał, no a wczoraj goście
Dziś u nas żarówa, kumpela ma wolne, więc ide do Niej, bedziemy sie opalac
Natalka wczoraj zrobiła pierwsze 2 samodzielne kroczki ....... mam nadzieję, ze jeszcze kilka dni i juz bedzie sama biegac
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy:
cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie."
Paulo Coelho

kostka.kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 11:28   #7641
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agiko super zdjęcia, basenik śliczny i Milcio też . Kciuki oczywiście cały czas trzymamy no i nie trzymaj już nas dłużej w tej niewiedzy .


Gratulacje dla Natalki teraz Ci się zacznie Kostko .


Odnośnie roweryka to owszem Mati też jak widzi to aż piszczy i leci do niego, ale jest za mały co z tego, że z tyłu jest rączka jak by się puścił kierownicy to by spadł narazie zostajemy tylko przy samochodziku. Chago biedny ten Twój Muszek ciągle gdzieś upada, albo chory .


My wczoraj byliśmy na wiosce, wizełam jeszcze siostrzenicę i szaleli z dziećmi my trochę pooddychaliśmy świeżym powietrzem i posiedzieliśmy w ogrodzie Kostko, Kasiulko jak ja Wam zazdroszczę super sprawa z takim ogrodzonym ogrodem, Mati się bawił długo w piaskownicy, albo na ciągniku takim zabawkowym, cz też w iglo- namiocie . Wieczorkiem wyszliśmy jeszcze bez małego na piwko. Dzisiaj wstał przed 6.00nie da pospać .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 12:38   #7642
ch_aga
Zadomowienie
 
Avatar ch_aga
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Wczoraj Mateuszek kąpał się w samej koszulce na ramiączka. Chciałam kupić basenik z daszkiem, żeby mógł na golaska ale drogie są Więc kupiłam taki: http://www.allegro.pl/item201738696_...gwarancja.html U nas w sklepie 39zł więc licząc wysyłkę to wyszło mnie taniej
Pozdrawiam
ch_aga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 12:40   #7643
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Kostka,gratulacje dla Natalki zuch dziewczynka a za kilka dni to już będziesz biegać za swoją niunią

Płatku,przy tym roweryku jest zabezpieczenie,taka jakby obręcz,no i ta podkładka pod nóżki dzięki czemu Mateuszek nie powinien wypaść. Adrianek bardzo sztywno sie trzyma i dlatego wożę go już bez tego zabezpieczenia. Jak narazie jeszcze się nie zdarzyło,żeby mi wypadł.

Od tego siedzenia w domu już wariacji dostaję. Mąż mi zaproponował abyśmy jutro pojechali na wieś. Mamy tam domek po moim dziadku. Mały się wyszaleje, mąż odpocznie od pracy,a dla mnie tez będzie to jakies urozmaicenie. Ale warunki tam sa takie jakbyśmy jechali pod namiot A i na niedziele umówiłam się z koleżanką nie widziałysmy sie od mojego ślubu. Chyba,że coś się zmieni
__________________



My + A + K +

Edytowane przez kociulek
Czas edycji: 2007-06-08 o 15:32
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 14:37   #7644
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agiko ten basen to wyglada na taki ogromny na tych zdjeciach ale widac ze super zabawe ma Milcio. w tamtym roku kupilam Wiktorii taki niski basenik z malym daszkiem. i pewnie w tym roku wykorzystamy go choc pewnie bedzie juz za maly dla niej. moze pojedziemy do hurtowni po wyzszy. zobaczymy. ale ja jeszcze nie wyciagnelam baseniku bo u nas choc cieplo to wiaterek jeszcze wieje a my ostatnio po maly przeziebieniu.

Kostko dla Natalki, teraz bedzie juz tylko lepiej. bedzie miec wlasne sciezki i wlasne zajecia. a z podworkiem to macie racje ze dobra zecz. ja ama mam duze i nie musze ganiac i kombinowac. Wiki ma piasownice i basenik a jak jest ziemia nagrzana to klade jej stara koldre i wysypuje zabawki. mam spokoj na kilka godzin. chociaz bratowa mojego TZta ma jeszcze lepiej. z duzego pokoju wychodzi sie na podworko a okna salonu i kuchni wychodza na podworze. moze puszczac synka i widzi go ciagle. tez bym chciala tak.

a ja dzisiaj postanowilam z naucze Wiktorie samodzielnego zasypiania i rezygnujemy ze smoczka. niby nie jest zle jak zasypia ze mna ale wieczorem jest strasznie. zasypia wtedy kiedy i my tyle ze zazwyczaj zasypia rowno z nami. potem musze ja przeniesc wiec i musze sie przebudzic. a dzisiaj cale 30 minut sie meczylam. odkladalam do lozeczka. juz sama nie wiem czy bardziej bolalo ja to ze musi sama lezec w lozeczku czy brak smoka. mam nadzieje ze wytrzymam.
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 19:25   #7645
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Cytat:
Napisane przez kociulek Pokaż wiadomość
Płatku,przy tym roweryku jest zabezpieczenie,taka jakby obręcz,no i ta podkładka pod nóżki dzięki czemu Mateuszek nie powinien wypaść. Adrianek bardzo sztywno sie trzyma i dlatego wożę go już bez tego zabezpieczenia. Jak narazie jeszcze się nie zdarzyło,żeby mi wypadł.

Kociulku tak wiem ale moje dziecko to diabeł wcielony on by stawał, a ja za każdym razem miała serce w gardle . Wiecie co on robi jak je w foteliku? Staje i małe tego stawia nóżki na tej tacy i i wychyla się a potem prostuje i śmieje a jak go przypne pasami to drze się w niebogłosy i nie chce wtedy jeść. Ja mam z nim trzy światy dla mnie żadna z tych rzeczy nie daje bezpieczeństwa, muszę mieć oczy naokoło głowy.

Kociulku powinnaś się spotkać z koleżanką i w końcu wyrwać z domu SAMA!!! a mąż niech pobawi synka, a później słodko położy spac .

Tiaaro pół godzinki to i tak mało Ty dzielna babka jesteś i jakoś dasz rade. Ja już oduczyłam małego bujania, jedynie tutaj czasami polulam, ale zazwyczaj zasypia bez, ale jeszcze przy mnie. /jednak jestem zadowolona z tego postępu, leżaczek poszedł w zpomnienie .

Dzisiaj coś spokojnie Kasiulka to chyba wypucowała dom na błysk, że z podłóg by można jeść i teraz małż masuje jej plecy .

Kurcze coś znowu Joasia nam znikneła i Daria przepadła a Hania walczy z netią .
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 20:04   #7646
agika11
Zadomowienie
 
Avatar agika11
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

hejka tu 5 letnia mężatka Dziś rocznica, dostałam od męża 50 róż: żółte i czerwone. Moja interpretacja - kocha mnie i zdradza. Ale ja bardzo lubię herbaciane róże - stad pomieszał. Podsumowując: kocham mojego męża i nie żałuję decyzji o ślubie.

Kostko - gratulacje. Ucałuj Natalkę od nas na odwagę
Ch_aga Mateuszek będzie miał dużo radości w basenie. Kupuj czym prędzej. Kamil piszczał dziś z radości. Już dawno go takiego nie widziałam . A zakładam mu majteczki i koszulkę, koszulkę, bo wczoraj chodził na ramiączkach i się spiekł, pomimo grubej warstwy kremu. . TAk więc zkładam mu do kąpieli i na podwórku z koszulki rękawkami.
Kasiulek ja stosuję balsam brązujący Nivea do ciemnej karnacji i naprawdę fajnie brązuje. Trzeba dobrze wsmarować, ale ryzyko mniejsze niż samoopalacz
Byliśmy dziś na rowerach. Kamilek w foteliku z nami. Ale mu się podobało. Tylko mój rower się rozwalił, jutro chyba pojadę po nowy i znowu na wycieczkę.
Kostko na oplucie mnie zupą zareagowałam podobnie jak piszesz. Choć się we mnie gotowało normalnie. powiedziałam, że tak nie wolno, przerwałam karmienie, umyłam buzię i położyłam spać. Ale naprawdę byłam wściekła, bo wiedziałam że zrobił to specjalnie - ta jego mia.

A teraz o mnie . Mój news jest taki, że w zeszłym tygodniu wysłałam 2 CV i z dwóch firm do mnie zadzwonili. Byłam dziś na rozmowach. Na jednej zakwalifikowałam się do następnego etapu, babka już mi powiedziała. Druga ma dzwonić. Wiecie, jestem w komfortowej sytuacji, bo mi strasznie mocno nie zależy, bo nadal mam pracę. Jeśli chodzi o problemy w firmie, o których wam pisałam, to ścięłam się z szefem, bo wyraziłam swoje niezadowolenie co do kwoty podwyżki. Szef się strasznie wściekł, powiedział, że nie będzie ze mną negocjował, a ja mu na to, że nie oczekuję negocjacji tylko konkretnej propozycji. No i nie przyjęłam podwyżki. Co miało wyrażać moje niezadowolenie. Wezwała mnie nasza HR Manager i powiedziała, że w naszej firmie nie ma takiego standardu, że nie przyjmuje się podwyżki, tak więc i tak podwyżkę dostałam. Ale szef nadal niezadowolony, a ja najchętniej bym mu rzuciła papierami w twarz. Ale jak ochłonęłam to pomyślałam, że bez sensu unosić się honorem, lepiej czegoś poszukać, a potem rzucić pracę. Zwłaszcza, że wcześniej już o tym pisałam. Mam nadzieję, że szybko coś znajdę, by utrzeć mu nosa . Choć oczywiście rozstanę się w nim grzecznie, by nie zamykać sobie furtki - świat jest mały jednak i jeszcze kiedyś możemy się spotkać. Jedno jest pewne, bezie musiał się tłumaczyć swoim szefom, dlaczego odeszła, bo jednak firma dość we mnie zainwestowała. No i to tyle.

Spadam, bo mąż czeka
__________________
Papatki
agika11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-08, 20:15   #7647
płatek1
Zakorzenienie
 
Avatar płatek1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 3 202
GG do płatek1
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agiko moje gratulacje życze Wam wielu szczęśliwych lat razem i by mąż nigdy nie przestał Cię tak kochać.

Odnośnie szefa, hmm...... utrzesz mu nosa jak znajdziesz nową pracę i odejdziesz, a narazie to rzeczywiście dumę odstaw na bok chcecie się budować, każdy dodatkowy grosz się przyda .

Odnośnie plucia jedzeniem przez dziecko to mi Mati nigdy nie napluł w twarz, ale potrafi wywalić jedzenie na mnie, siebie czy podłogę też się we nie gotuje, ale przełykam ślinę i mówię że tak nie wolno i macham palcem 'nu nu" .

My za godzinę ruszamy znowu do knajpki na piwko teściówka nas wygania i dzwoni kuzynostwo a co tam będe szła spać, pewnie że wyjście do knajpki atrakcyjniesza propozycja .

Widzę Gosię Szymonek gdzie Ty się podziewałaś kobieto?
płatek1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-06-08, 21:04   #7648
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Płateczku a i owszem wypucowałam , ale plecy to chyba se sama wymasuje bo na małza nie mam co liczyc . Padam troche na pysk, Oliwka dopeiro co zasneła, przez te upały chodzi spac 2 godziny później niz zwykle

Agiko gratulacje . Piękna rocznica, piękny prezent, Twoj maz wie czym oczarowac żonę - ja od mojego juz nie dostaje kwiatów, choc je uwielbiam. W ogole to podziwiam Cie, ja ani troche nie jestem asertywna, w takich sytuacjach kule ogon i ide w kąt. Tez ostatnio miałam sytuacje podwyżkową - dziewczyna z która pracuje robi dokładnie to samo co ja, tak samo jak j, ani lepiej ani gorzej, pracuje w firmie krócej niz ja ale to ona zbiera kokosy i podwyżki (ja tez dostałam ale dużo mniej). Powinnam sie zbuntowac, ale ja oczywiscie jak ta dupa wołowa - nic . Nie jest to zbyt motywujące do dalszej pracy, marze o mojej przyszłej niedoszłej kwiaciarni, nieraz sni mi sie po nocach ze juz ją mam .

Joasi faktycznie dawno nie było i Hani tez, Daria wpada raz na ruski rok, niedobrze

Agiko - wklejam moje bukiety na Twoją rocznice . Na 10 rocznicę Twoj maz wykupi chyba całą kwiaciarnie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg roze1.jpg (41,0 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg bukiet2.jpg (30,8 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg rose.jpg (36,9 KB, 16 załadowań)
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-09, 08:29   #7649
tiaara
Wtajemniczenie
 
Avatar tiaara
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 2 211
GG do tiaara
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agiko gratuluje z calego seduszka i wytrwalosci w zwiazku zycze. ale majac takiego TZta to nie bedzie trudne. pomaga ci i przedewszytskim pamieta i szanuje cie. a ze sa klotnie i nieporozumienia to takowe tez sa potrzebne w zwiazku.

Kasiulko nie martw sie kochana bo mi TZ to tylko raz plecki umyl jak wrocilam ze szpitala po porodzie i jeszcze po cesarce nie zabardzo raczki podnosic moglam.

wam obu zycze milych weekendow bo widze ze niebiensko sie szykuja

Agiko wez podwyzke i wydaj na siebie lub kup cos dla Kamilka. pieniazki cie sie naleza chocby za to ze dla firmy wyjezdzalas na szkolenia zostawiajac Tzta z synkiem. a jak tylko bedziesz miala druga posade to z wielkim usmiechem na twarzy podaj mu wymowienie. to najbardziej da mu po nosie. trzymam kciuki zeby jak najszybciej sie do sie do ciebie odezwali z jak najlepsza oferta.

Kasiulka a tobie zycze bys wygrala szostke w totka i otworzyla swoja wymarzona kwiaciarnie.

zmykam bo mam chec na male przemeblowanko
__________________
Panie! Daj mi siłę
-do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić,
-odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować,
-i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli.



http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png
tiaara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-06-09, 09:41   #7650
kociulek
Zakorzenienie
 
Avatar kociulek
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Agika, wszystkiego najlepszego dla ciebie i męża

TIAARA, JESTES WIELKA!!! Wczoraj zadzwonili,że wózek jest juz do odbioru. Przywieźli dostawę i koło,które chłopak tam pracujący zamątował. Przy okazji jeszcze raz spytałam o ten pokrowiec. Gdy usłyszałam odmowna odpowiedź powiedziałam im to co ty mi napisałaś,że kontaktowałam się z firmą tych wózków i otrzymałam odpowiedź,że we wszystkich powinne być pokrowce. Popatrzyli na mnie zdziwieni i przynieśli pokrowiec,mówić, że W drodze wyjątku dadzą mi ten pokrowiec dzięki, pomogłaś mi
__________________



My + A + K +
kociulek jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.